Chłopak na damskim dziale w sklepie

[Harry00]

Hej, jestem chłopakiem chciałbym zmienić swój styl umierania na uniseksowy lub nawet wręcz damski. Po prostu umierać się w to co mi się podoba. Chciałbym kupić sobie kilka damskich ciuchów. Czy myślicie że mogę jako chłopak przymierzać w sklepie - sieciówce damskie rzeczy? Czy mogę mieć w związku z tym jakiś nieprzyjemności?
Pozdrawiam

[ruda_beksa]

Napisane przez Harry00

Hej, jestem chłopakiem chciałbym zmienić swój styl umierania na uniseksowy lub nawet wręcz damski.

Jak się umiera po damsku?

A na poważnie, to zależy gdzie mieszkasz i na jaką obsługę trafisz. Nie raz w krakowskich Zarach widziałam w kolejce facetów z ubraniami do mierzenia i nie było żadnych scen. Klient to klient, sprzedaż to sprzedaż. Natomiast możliwe, że jakaś Karyna mogłaby się do ciebie doczepić, wyzwać od zboków, itd. Zawsze możesz udać głupiego i powiedzieć że kupujesz dla siostry / dziewczyny

[oktoberyczna]

Chłopaku, za co chcesz się na sobie tak mścić? Pytam serio. Nie warto poświęcać swojego życia społeczno-psychicznego dla "wyrażania siebie" lub raczej karania siebie - bo pewnie takie są motywy tego dziwnego wątku, o ile nie trollujesz. Ludzie wokoło nie są milutcy i tolerancyjni, raczej wręcz przeciwnie - bywają okrutni. Będziesz musiał wysłuchiwać wyzwisk, chamskich odzywek, zaczepek, a może nawet doświadczysz przemocy fizycznej. Daj sobie spokój z takimi pomysłami, zachowuj się normalnie.

[ruda_beksa]

Napisane przez oktoberyczna

Chłopaku, za co chcesz się na sobie tak mścić? Pytam serio. Nie warto poświęcać swojego życia społeczno-psychicznego dla "wyrażania siebie" lub raczej karania siebie - bo pewnie takie są motywy tego dziwnego wątku, o ile nie trollujesz. Ludzie wokoło nie są milutcy i tolerancyjni, raczej wręcz przeciwnie - bywają okrutni. Będziesz musiał wysłuchiwać wyzwisk, chamskich odzywek, zaczepek, a może nawet doświadczysz przemocy fizycznej. Daj sobie spokój z takimi pomysłami, zachowuj się normalnie.

Gratuluję, wygrałaś talon na balon za najgłupszą poradę dnia

[oktoberyczna]

Napisane przez ruda_beksa

Gratuluję, wygrałaś talon na balon za najgłupszą poradę dnia

Twoje kompleksy nie robią na mnie wrażenia

[80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830]

Problem w tym, że wiele damskich ciuchów wcale nie jest uniseks :c

Jeśli chodzi o marki, to czytałam chyba kiedyś na i-D, że Zara (albo jakiś inny sklep Inditexu) wprowadziła kolekcję uniseks. Nie wiem, kiedy doczekamy się jej w Polszy, ale można próbować kupić przez Internet. COS ma też piękne, uniwersalne ubrania, niestety bardzo drogie, ale można polować na podobne w second handach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Harry00]

Mi nie zależy żeby coś było uniseks, damskie czy męskie.
Uważam że nie ma sensu szufladkować ubrań na damskie i męskie. Jak coś mi się podoba to chciałbym to nosić.

[80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830]

Aaa, okej, tak napisałeś w pierwszym poście, dlatego tak doradziłam

Możesz przymierzać rzeczy z działu damskiego, jasne, ale lepiej przymierzaj w przymierzalniach na dziale męskim. To jak z toaletą - niby i tak każdy siedzi w swojej kabinie, ale ktoś może czuć się niekomfortowo i trzeba to uszanować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda_beksa]

Napisane przez oktoberyczna

Twoje kompleksy nie robią na mnie wrażenia

Tak, straszne mam kompleksy, objawiają się alergią na durne, stereotypowe myślenie "co ludzie powiedzo". Biedniutka ja.

[oktoberyczna]

Napisane przez ruda_beksa

Tak, straszne mam kompleksy, objawiają się alergią na durne, stereotypowe myślenie "co ludzie powiedzo". Biedniutka ja.

Ty widzę z tych, co nie interesuje ich "co ludzie powiedzo". Skoro tak, to idź nago do miasta. Śmiało, w końcu opinia innych się nie liczy.
Nota bene nie jest to kwestią tylko tego, co ludzie "powiedzą", ale tego co ludzie mu zrobią fizycznie. Znam chłopaka co chodzi w damskich ciuchach od lat, nie wiadomo dlaczego. Trudno zliczyć ile doświadczył przemocy zarówno psychicznej jak i fizycznej, znajomych też za bardzo nie ma bo nikt nie chce się z nim pokazywać (kto by chciał przyciągać agresję i hejt? a jak oberwie się jemu, to jego znajomym również). Także dalej radź ludziom niezależność od opinii innych. Na pewno będą szczęśliwi

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez oktoberyczna

Ty widzę z tych, co nie interesuje ich "co ludzie powiedzo". Skoro tak, to idź nago do miasta. Śmiało, w końcu opinia innych się nie liczy.
Nota bene nie jest to kwestią tylko tego, co ludzie "powiedzą", ale tego co ludzie mu zrobią fizycznie. Znam chłopaka co chodzi w damskich ciuchach od lat, nie wiadomo dlaczego. Trudno zliczyć ile doświadczył przemocy zarówno psychicznej jak i fizycznej, znajomych też za bardzo nie ma bo nikt nie chce się z nim pokazywać (kto by chciał przyciągać agresję i hejt? a jak oberwie się jemu, to jego znajomym również). Także dalej radź ludziom niezależność od opinii innych. Na pewno będą szczęśliwi

Ty za to z tych co nie umieją się kulturalnie wypowiedzieć, tylko robią personalne wycieczki.

[ruda_beksa]

Napisane przez oktoberyczna

Ty widzę z tych, co nie interesuje ich "co ludzie powiedzo". Skoro tak, to idź nago do miasta. Śmiało, w końcu opinia innych się nie liczy.

Podejrzewam, że tak skomplikowane zagadnienia jak legalność są ci obce. Chodzenie nago jest nielegalne. Natomiast chodzenie topless jest legalne w moim mieście, i na plaży lub w parku opalam się topless. Bardzo to zresztą lubię. Nice try, ale pudło.

I, tak, nielegalne obnażanie swojego ciała jest identyczne do ubierania ciuchów uniseks

Trudno zliczyć ile doświadczył przemocy zarówno psychicznej jak i fizycznej, znajomych też za bardzo nie ma bo nikt nie chce się z nim pokazywać (kto by chciał przyciągać agresję i hejt?

Aha, fajni znajomi, tylko pozazdrościć. Czyli - najlepiej się nie wychylać, wyglądać jak reszta, nawet jeśli nam to nie odpowiada, bo "coś ludzie mogą zrobić". A jak kogoś zaatakują sebixy, to zwalić winę na ofiarę, bo PO CO TAK WYCHODZIŁ, trzeba było "normalnie". Śliczna logika.

Swoją drogą, gdzie ty mieszkasz, że regularnie tam ludzi biją za inny wygląd? Nie wszyscy mieszkają w hm... takich.. warunkach.

[Harry00]

Proszę wypowiadać się na temat. ;-)

Kupilem kilka rzeczy damskich w h&m i Mohito on line. Mam nadzieję że trafię z romiarem a poza tym jak pójdę w nich na zakupy stacjonarne to obsługa będzie juz wiedziala z kim ma do czynienia. ;-)

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Harry00

Mi nie zależy żeby coś było uniseks, damskie czy męskie.
Uważam że nie ma sensu szufladkować ubrań na damskie i męskie. Jak coś mi się podoba to chciałbym to nosić.

ma sens ze względu na krój,
w spodniach nie zmieszczą się genitalia
bluzki będą odstawać w biuście (nawet ja, baba mam z tym problem),
i guziki w drugą stronę

wymieniony HM ma męskie ciuchy w przyjemnych kwiatkach (posiadam koszulę) czy atłasach, przeglądając wieszaki widzę sporo ubrań, które bym do damskich zaliczyła

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

też kupuję męskie czy nawet chłopięce, a potem ciężko mi się przestawić na rozporek po damskiej stronie

nie mam biustu, nie mam bioder, męskie kroje mi pasują

w drugą stronę gorzej, syn już nie chce spodni ze Smyka,

to jeszcze nastolatek, w barkach szerszy ode mnie,
jeśli chodzi o bluzki czy koszule to musiałby mieć damską L, a taka już ma konkretne zaszewki na biust

ta nie jest zła http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0584297001.html jeśli chodzi o taki styl

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0590360001.html
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0590362001.html
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0619728001.html
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0468013001.html

[oktoberyczna]

Napisane przez ruda_beksa

Aha, fajni znajomi, tylko pozazdrościć.

Jasne, bo mają obowiązek się narażać ze względu na jego chore upodobania. A może to on powinien być mniejszym egoistą, i zdjąć te sukienki?

Napisane przez ruda_beksa

Czyli - najlepiej się nie wychylać, wyglądać jak reszta, nawet jeśli nam to nie odpowiada, bo "coś ludzie mogą zrobić".

Tak.

Napisane przez ruda_beksa

A jak kogoś zaatakują sebixy, to zwalić winę na ofiarę, bo PO CO TAK WYCHODZIŁ, trzeba było "normalnie". Śliczna logika.

Musisz być bardzo rozwinięta skoro zwalasz winę na ofiary. Kondolencje.

Napisane przez ruda_beksa

Swoją drogą, gdzie ty mieszkasz, że regularnie tam ludzi biją za inny wygląd? Nie wszyscy mieszkają w hm... takich.. warunkach.

I to mówi osoba, która poniosła porażkę we własnym kraju wobec czego musiała się uciekać do emigracji Myślę że muzułmanie szybko "podniosą" wam warunki życia.

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez oktoberyczna

Jasne, bo mają obowiązek się narażać ze względu na jego chore upodobania. A może to on powinien być mniejszym egoistą, i zdjąć te sukienki?



Tak.



Musisz być bardzo rozwinięta skoro zwalasz winę na ofiary. Kondolencje.



I to mówi osoba, która poniosła porażkę we własnym kraju wobec czego musiała się uciekać do emigracji Myślę że muzułmanie szybko "podniosą" wam warunki życia.

Przeciez to Ty zwalasz wine na ofiare a nie ruda_beksa.

Trollu spadaj stad bo czytac sie tego nie da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Edit: podwojny post

[kalor]

Napisane przez oktoberyczna

Jasne, bo mają obowiązek się narażać ze względu na jego chore upodobania. A może to on powinien być mniejszym egoistą, i zdjąć te sukienki?



Tak.



Musisz być bardzo rozwinięta skoro zwalasz winę na ofiary. Kondolencje.



I to mówi osoba, która poniosła porażkę we własnym kraju wobec czego musiała się uciekać do emigracji Myślę że muzułmanie szybko "podniosą" wam warunki życia.

Wiesz, że ludzie emigrują nie tylko z powodu „poniesienia porażki” we własnym kraju?

[Pani_Mada]

Napisane przez Harry00

Mi nie zależy żeby coś było uniseks, damskie czy męskie.
Uważam że nie ma sensu szufladkować ubrań na damskie i męskie. Jak coś mi się podoba to chciałbym to nosić.

mi się zdarzało kupować rzeczy na dziale dziecięcym - chłopięcym (bardzo drobna jestem) i nikt się szczególnie nie czepiał jak zabierałam rzeczy do przymierzalni. co do samych przymierzalni to wydaje mi się, że też nie jest wielką różnicą czy to damska czy męska. w połowie przypadków w damskiej i tak stoi kilku chłopaków, którzy doradzają dziewczynom, więc tak czy tak mężczyźni się tam znajdują.

[triss_k]

Borze szumiący, co za troll tu hasa

Do HarryOO: uważam, że wiele zależy od tego, w jakim mieście mieszkasz. Jeśli w dużym, typu Warszawa czy Wrocław, to pewnie nikogo nie będzie za bardzo obchodzić, co przymierzasz. Część z tych ciuchów i tak jest trudna do zaklasyfikowania jako damskie/męskie, a obsługa zazwyczaj liczy tylko sztuki a nie ogląda każdą wnoszoną do przymierzalni bluzkę.

W mniejszym mieście może i ktoś spojrzy na ciebie krzywo, ale raczej nie spodziewałabym się negatywnych komentarzy ze strony obsługi, prędzej ze strony sebixów na ulicach. Ale z tym pewnie się liczysz w tym wspaniałym kraju

[oktoberyczna]

Napisane przez triss_k

Borze szumiący, co za troll tu hasa
(...)
W mniejszym mieście może i ktoś spojrzy na ciebie krzywo, ale raczej nie spodziewałabym się negatywnych komentarzy ze strony obsługi, prędzej ze strony sebixów na ulicach. Ale z tym pewnie się liczysz w tym wspaniałym kraju

Najpierw mówisz że jestem trollem a potem piszesz to samo co ja. xD zastanów się.

[triss_k]

Napisane przez oktoberyczna

Najpierw mówisz że jestem trollem a potem piszesz to samo co ja. xD zastanów się.

Skąd wniosek, że miałam na myśli akurat Ciebie..?

[Pani_Mada]

Napisane przez triss_k

Skąd wniosek, że miałam na myśli akurat Ciebie..?

uderz w stół...

[triss_k]

Napisane przez Pani_Mada

uderz w stół...

...a nożyce się odezwą

[ruda_beksa]

Napisane przez oktoberyczna

I to mówi osoba, która poniosła porażkę we własnym kraju wobec czego musiała się uciekać do emigracji Myślę że muzułmanie szybko "podniosą" wam warunki życia.

Czyżby nowa inkarnacja no__name? W każdym razie, przestań, bo mnie brzuch od śmiechu boli.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez ruda_beksa

Czyżby nowa inkarnacja no__name? W każdym razie, przestań, bo mnie brzuch od śmiechu boli.

no__name! że też na to nie wpadłam. ruda, wygrywasz dziś talon na balon

[maniuski]

pomedytuj a potem jeszcze raz przemyśl czy chcesz byc babą