Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[zjedzmniebejbe]

Czemu ja ciągle mam z tym pierścieniem problemy? ..

Od dwóch dni wstaję i NR mi prawie wychodzi. Tak, sam, tak - w nocy.
Budzę się, idę siku i 1cm pierścienia wychodzi poza pochwę! czy to jest normalne? Już przywykłam do tego że leży bardzo nisko, ale żeby aż wychodził?
Idąc wieczorem do ubikacji wciskam go jak najdalej umiem i idę spać. A rano nieprzyjemna niespodzianka. Nie wiem czy w takiej pozycji jest od samej 23 (mniej więcej o tej porze się kładę) czy dopiero nad ranem. Nie wiem czy tak sobie wychodzi 30minut póki się nie obudzę, czy 3h czy całe 8h snu... czy antykoncepcja jest zachowana? Czy muszę się dodatkowo zabezpieczać?

Pomóżcie proszę bo dzisiaj się widzę z chłopakiem, wiem jak to się może skończyć a w razie czego będę używać gumek póki nie umówię się z ginem na wymianę tego badziewia na tabletki

[Annuar]

Napisane przez zjedzmniebejbe

Od dwóch dni wstaję i NR mi prawie wychodzi. Tak, sam, tak - w nocy.
Budzę się, idę siku i 1cm pierścienia wychodzi poza pochwę!
Idąc wieczorem do ubikacji wciskam go jak najdalej umiem i idę spać. A rano nieprzyjemna niespodzianka. Nie wiem czy w takiej pozycji jest od samej 23 (mniej więcej o tej porze się kładę) czy dopiero nad ranem.

Napiszę od siebie, że gdybym ja miała taką sytuację, to jednak przeszłabym na tabletki, po prostu żeby się nie stresować i zastanawiać czy tym razem wyjdzie i na jak długo.
Ciężko mi powiedzieć, co "wypycha" Twój NR, może to nacisk pęcherza (bo piszesz ze wstajesz do toalety) ?

[zjedzmniebejbe]

Wiem, dzisiaj zadzwonię do ginekologa. Ostatnio moja kumpela chciała iść i najbliższy termin na 20 sierpnia, jakaś kpina ale zadzwonię, pożalę się że mam za dużo obocznych i potrzebuję konsultacji już. Nie mam tyle kasy żeby co rusz wydawać 80zł prywatnie.

Wczoraj kochając się z chłopakiem powiedziałam mu, żeby "asekuracyjnie" we mnie nie kończył, nie wiadomo czy przez to że tak nisko leży wszystko działa jak powinno i hormony są odpowiednio wydzielane.

[sweetthings]

Cześć ! Czytam Was trochę,ale nie widzę odpowiedzi na to,co mnie dręczy. Zacznę od początku.W poniedziałek (16.07) byłam o gina,pobierał cytologię, dobraliśmy metodę anty własnie ringa. Wykupiłam receptę,bo wiedziałam że niedługo za kilka dni powinnam dostać okres. Wczoraj wieczorem (wtorek) zobaczyłam,że wydzielina z pochwy jest trochę brązowa.Pomyślałam,że to okres i wg zasad stosowania za ok godzinę włożyłam krążek.Dzisiaj przez cały dzień wydzielina się zmniejszyła i jest kurde normalnie,nie ma nic! Zawsze okres wyglądał u mnie tak,że zaczynał się właśnie taką wydzieliną i następnego dnia przeradzał się w normalne krwawienie. Cały dzien nie wyciągałam tego krążka bo myślałam,ze dostane krwawienia,ale nie Nigdy nie miałąm takich zabarwionych wydzielin a ni krwawien miedzy okresami. chyba pospieszyłam się z założeniem,ale nie wiem co mam robic . Byłąm pewna,że to bedzie okres bo zaczeło sie to 17stego a spodziewany termin to ok 20. Mam wyjąć i jak to teraz czekac z tym okresem? co mi radzicie? jest jakas infolinia NR?

[weegirl]

Napisane przez sweetthings

Cześć ! Czytam Was trochę,ale nie widzę odpowiedzi na to,co mnie dręczy. Zacznę od początku.W poniedziałek (16.07) byłam o gina,pobierał cytologię, dobraliśmy metodę anty własnie ringa. Wykupiłam receptę,bo wiedziałam że niedługo za kilka dni powinnam dostać okres. Wczoraj wieczorem (wtorek) zobaczyłam,że wydzielina z pochwy jest trochę brązowa.Pomyślałam,że to okres i wg zasad stosowania za ok godzinę włożyłam krążek.Dzisiaj przez cały dzień wydzielina się zmniejszyła i jest kurde normalnie,nie ma nic! Zawsze okres wyglądał u mnie tak,że zaczynał się właśnie taką wydzieliną i następnego dnia przeradzał się w normalne krwawienie. Cały dzien nie wyciągałam tego krążka bo myślałam,ze dostane krwawienia,ale nie Nigdy nie miałąm takich zabarwionych wydzielin a ni krwawien miedzy okresami. chyba pospieszyłam się z założeniem,ale nie wiem co mam robic . Byłąm pewna,że to bedzie okres bo zaczeło sie to 17stego a spodziewany termin to ok 20. Mam wyjąć i jak to teraz czekac z tym okresem? co mi radzicie? jest jakas infolinia NR?

O tym już było w wątku Pierścień może wstrzymać krwawienie. Więc jeśli uważasz, że to brązowe plamienie to początek okresu, to najprawdopodobniej tak właśnie było U mnie krążek nieco skrócił krawienie, ale z tego co czytałam, to czasami je przerywa.

[sweetthings]

weegirl czyli traktować to plamienie jako okres? Normalnie 3 tygodnie wewnątrz i znowu wyjmuję.
Być może to się gdzieś pojawiło,ale b. dużo tych stron i czytać wszystko dokładnie to zeszłoby mi pół dnia ;-)
Dzięki za odpowiedź !

[kalae]

brazowe plamienia to koncowka poprzedniego cyklu (zazwyczaj)

nie wyjmowalabym juz krazka.

a jesli za wczesnie wlozylas to faktycznie mogl sie wstrzymac okres.

mozesz poradzic sie gina.

[weegirl]

Napisane przez sweetthings

weegirl czyli traktować to plamienie jako okres? Normalnie 3 tygodnie wewnątrz i znowu wyjmuję.
Być może to się gdzieś pojawiło,ale b. dużo tych stron i czytać wszystko dokładnie to zeszłoby mi pół dnia ;-)
Dzięki za odpowiedź !

Nie wiem, jak to jest u Ciebie. U mnie brązowe plamienie występuje w ten sam dzień, co zwykłe krwawienie. Ja już bym nie wyjmowała w każdym razie A ginekologa warto się zapytać na przyszłość

Aha, ja w zeszłym miesiącu po raz pierwszy zakładałam krążek i też go włożyłam właśnie w czasie plamienia, bo u mnie od plamienia do krwawienia to naprawdę króciutki czas.

[soulone]

Czy jest możliwość, żeby nuvaring natarł ścianki pochwy podczas stosunku? Po kilku dniach dosyć intensywnego seksu poczułam dzisiaj ostry ból kiedy chłopak próbował we mnie wejść. Ból był tak silny, że stwierdziłam, że lepiej wybrać krążek. Zrobiłam to, ale krążek był leciutko we krwi, za chwilę zaczęłam też delikatnie krwawić. To nie wyglądało mi na plamienie. Czy mogliśmy skaleczyć mnie w środku krążkiem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[mpt]

Napisane przez soulone

Czy jest możliwość, żeby nuvaring natarł ścianki pochwy podczas stosunku? Po kilku dniach dosyć intensywnego seksu poczułam dzisiaj ostry ból kiedy chłopak próbował we mnie wejść. Ból był tak silny, że stwierdziłam, że lepiej wybrać krążek. Zrobiłam to, ale krążek był leciutko we krwi, za chwilę zaczęłam też delikatnie krwawić. To nie wyglądało mi na plamienie. Czy mogliśmy skaleczyć mnie w środku krążkiem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Zatarłaś się od seksu, nie od krążka.

[soulone]

Napisane przez mpt

Zatarłaś się od seksu, nie od krążka.

Tak też myślałam, ale wolałam się upewnić, bo trochę mnie to wystraszyło .

[madziszka]

hej dziewczyny mam problem! otóż dostałam dzisiaj swój 1szy NR i założyć go będę mogła dopiero za ok 2 tyg (wtedy wypada okres) no i żeby moja mama go nie znalazła umieściłam go na półce, 10 cm pod monitorem. komp mi tak chula już jakieś 3 godz, chciałam poczytać ulotke z NR, wyjmuje a opakowanie jakieś takie ciepławe! kurde, nie wiem czy tam było więcej niż 30 stopni, jak rozpoznać że NR zaczął już wydzielać hormony? myślicie żeby go nie zakładać i wykupić nowy? a jeśli nawet zaczął wydzielać hormony, to czy już ejst do wyrzucenia, czy może po prostu przez jakieś 2 tyg po założeniu go dodatkowo stosować jeszcze prezerwatywy?

[zjedzmniebejbe]

Dziewczyny mam szybkie pytanie

Krążek po 3tyg używaniu mam wyjąć w czwartek (czyli za dwa dni). Czy mogę go wyjąć już teraz i nowy założyć za tydzień we wtorek?
Nie mam dostępu do ulotki teraz i jestem ciekawa czy przerwę można skracać.
Czy antykoncepcja będzie zachowana? Czy w trakcie przerwy jest się nadal zabezpieczonym czy trzeba używać gumek?

[Frutti]

Napisane przez zjedzmniebejbe

Dziewczyny mam szybkie pytanie

Krążek po 3tyg używaniu mam wyjąć w czwartek (czyli za dwa dni). Czy mogę go wyjąć już teraz i nowy założyć za tydzień we wtorek?
Nie mam dostępu do ulotki teraz i jestem ciekawa czy przerwę można skracać.
Czy antykoncepcja będzie zachowana? Czy w trakcie przerwy jest się nadal zabezpieczonym czy trzeba używać gumek?

Można skracać jak najbardziej, ale nigdy wydłużać. Możesz tak zrobić, będzie ok, antykoncepcja zachowana

[zjedzmniebejbe]

Dziękuję Frutti. Idę teraz wyjąć ten bubel a w ciągu tego tygodnia pomyślę, albo pójdę po coś innego do gina albo pomęczę się jeszcze miesiąc i pójdę po następnym cyklu.

[weegirl]

Napisane przez Frutti

Można skracać jak najbardziej, ale nigdy wydłużać. Możesz tak zrobić, będzie ok, antykoncepcja zachowana

Nie należy wydłużać czasu noszenia krążka, jednakże w instrukcji jest napisane:
" Jeśli pierścień pozostawał w pochwie dłużej niż 3 tygodnie, ale nie dłużej niż 4 tygodnie, pacjentka nadal jest zabezpieczona przed zajściem w ciążę. Należy usunąć pierścień na okres jednego tygodnia a następnie założyć nowy.

Jeśli pacjentka stosowała pierścień dłużej niż przez 4 tygodnie, istnieje prawdopodobieństwo ciąży. Przed założeniem nowego pierścienia należy skontaktować się z lekarzem."

[zjedzmniebejbe]

Napisane przez zjedzmniebejbe

Krążek po 3tyg używaniu mam wyjąć w czwartek (czyli za dwa dni). Czy mogę go wyjąć już teraz i nowy założyć za tydzień we wtorek?
Nie mam dostępu do ulotki teraz i jestem ciekawa czy przerwę można skracać.

Kurde, sama siebie zacytuję
Nie chodziło mi o przerwę, tylko o wyjęcie wcześniej krążka. Nie po 3 tygodniach noszenia, tylko po 2tygodniach i 5 dniach.
No ale już po ptokach bo wyciągnęłam.. mam nadzieję że dobrze zrobiłam bo ja to ogólnie ten schizujący typ który boi się że coś zrobi źle.. szukam tej ulotki

[weegirl]

Napisane przez zjedzmniebejbe

Kurde, sama siebie zacytuję
Nie chodziło mi o przerwę, tylko o wyjęcie wcześniej krążka. Nie po 3 tygodniach noszenia, tylko po 2tygodniach i 5 dniach.
No ale już po ptokach bo wyciągnęłam.. mam nadzieję że dobrze zrobiłam bo ja to ogólnie ten schizujący typ który boi się że coś zrobi źle.. szukam tej ulotki

Wiesz co, ja znalazłam coś takiego (to postępowanie w razie gdyby krążek pozostawał poza pochwą dłużej niż przez 3 godziny):
" Jeśli pacjentka podejrzewa lub jest pewna, że pierścień znajdował się poza pochwą przez czas dłuższy niż 3 godziny w trzecim tygodniu stosowania, skuteczność antykoncepcyjna mogła się zmniejszyć. Należy usunąć pierścień i wybrać jedno z dwóch poniższych rozwiązań:
1. (założyć nowy pomijając przerwę)
2. Nie zakładać pierścienia ponownie. Poczekać do wystąpienia krwawienia z odstawienia i założyć nowy pierścień nie później niż 7 dni od czasu usunięcia lub wypadnięcia poprzedniego. (w Twoim przypadku zamiast krążka będą tabletki...?)

[slim9279]

hej dziewczyny jutro wylatujemy do Egiptu. Napiszcie prosze, czy antykoncepcja jest tam zachowana? Slyszlam przypadki, ze hormony roznie reaguja na klimat.

[Frutti]

Napisane przez slim9279

hej dziewczyny jutro wylatujemy do Egiptu. Napiszcie prosze, czy antykoncepcja jest tam zachowana? Slyszlam przypadki, ze hormony roznie reaguja na klimat.

Nie, tylko w obrębie polskiej granicy nie zajdziesz w ciążę
Hormony różnie reagują na klimat, ale nie w przypadku antykoncepcji, tylko normalnego, naturalnego cyklu, nie sztucznego

[masterine]

Hej hej,

Niecałe 2 tygodnie temu włożyłam swój pierwszy krążek nuvaring i na początku bylo wszystko fajnie, ale od kilku dni mam straszne bóle głowy... nie wiem, czy to do końca wina krążka, bo też ostatnio byłam dość przemęczona ze względu na pracę.
I jak to jest, czy jest to faza reakcji organizmu przechodzenia na hormony i stąd ten ból i mam go po prostu przeczekać i przy następnym może będzie lepiej, czy lepiej wyjąć krążek już teraz?

[Frutti]

Napisane przez masterine

Hej hej,

Niecałe 2 tygodnie temu włożyłam swój pierwszy krążek nuvaring i na początku bylo wszystko fajnie, ale od kilku dni mam straszne bóle głowy... nie wiem, czy to do końca wina krążka, bo też ostatnio byłam dość przemęczona ze względu na pracę.
I jak to jest, czy jest to faza reakcji organizmu przechodzenia na hormony i stąd ten ból i mam go po prostu przeczekać i przy następnym może będzie lepiej, czy lepiej wyjąć krążek już teraz?

Ale po co wyciągać? Zaburzysz tym sobie wszystko. Skoro to Twój pierwszy krażek, to na pewno miałaś w ręku ulotkę i na pewno wiesz, że organizm potrzebuje czasu, żeby się do hormonów przyzwyczaić. Obserwuj się
Jakby te bóle znów się pojawiały, to idź do ginekologa na zmianę. Bóle głowy są właściwie przeciwwskazaniem do brania hormonów, niektóre je powodują i trzeba zmienić.

[Impersona]

Dziewczyny, proszę o radę:
Mój lekarz wczoraj przepisał mi NuvaRing, od wielu lat nie stosuję żadnych hormonów. Za kilka dni wyjeżdżam na wakacje do Chorwacji i tam dostanę @ w połowie wyjazdu. Zastanawiam się, czy to dobry pomysł zaczynać przygodę z NR tam, czy lepiej wstrzymać się na przyszły miesiąc?
Boję się dwóch rzeczy:
1. że będę się w pierwszych dniach stosowania źle czuła i popsuję sobie wakacje, bo nastawiam się głównie na ruch
2. że przy pierwszym NR będę plamić/krwawić dłużej

Czy zwykle przy pierwszym NR miesiączki są tak samo obfite, czy raczej jest jakaś zmiana? Ja zwykle drugiego dnia mam bardzo obfitą @, do tego fatalnie się czuję, więc planowałam, że ten dzień poświęcę na leniuchowanie, bo następne są już zwykle słabsze i spokojnie można założyć tampon i pływać. Czytałam tu na forum, że wiele użytkowniczek po założeniu miała @ tylko 3 dni?

[kalae]

Wiesz to jest bardzo indywidualna sprawa i nikt Ci nie powie jak sie bedziesz czuła.

Z tego co pamiętam okres z pierwszym ringiem byl taki jak zawsze.

Plamienia możesz mieć w czasie stosowania krązka. Przez pierwsze 3 krążki różnie bywa. Moje pierwsze dwa byly ok, a przy trzecim mialam plamienia. Ale nie ma reguły i jak go zastosujesz to sie przekonasz jak zereagowałaś.

Jeżeli nie masz parcia na założenie teraz przy najbliższym okresie, to ja bym poczekała do kolejnego.

Też jadę do chorwacji i robiłam wszystko żebym nie musiała martwić się krązkiem (zakładaniem wyciąganiem) w czasie pobytu.

Sama musisz zdecydować jednak.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez masterine

Hej hej,

Niecałe 2 tygodnie temu włożyłam swój pierwszy krążek nuvaring i na początku bylo wszystko fajnie, ale od kilku dni mam straszne bóle głowy... nie wiem, czy to do końca wina krążka, bo też ostatnio byłam dość przemęczona ze względu na pracę.
I jak to jest, czy jest to faza reakcji organizmu przechodzenia na hormony i stąd ten ból i mam go po prostu przeczekać i przy następnym może będzie lepiej, czy lepiej wyjąć krążek już teraz?

pierwsze 3 krążki trzeba wziąć na przeczekanie.

chyba ze te bóle są tak natrętne że nie dajesz rade to najlepiej idź do lekarza i zapytaj.

[ferra]

Impersona ja bym radziła wstrzymać się do kolejnego okresu. Krążek musi być przechowywany w odpowiedniej temperaturze, co podczas wyjazdu w te rejony może być dużym utrudnieniem.

[mmadzik]

help! nosze krazek nuvaring w torebce. czy podczas upalow moze cos z nim sie stac?

[weegirl]

Napisane przez mmadzik

help! nosze krazek nuvaring w torebce. czy podczas upalow moze cos z nim sie stac?

Tak, na opakowaniu jest napisane, w jakiej temperaturze powinien być on przechowywany a w aptece trzymają go w lodówce. Nie wolno dopuszczać do tego, by był przechowywany w wysokiej temp.

[qatarynka]

Chcę się przesiąść z tabletek. Wiele koleżanek polecało mi krążek z racji wygody (niekoniecznie ceny ), małego negatywnego wpływu na wątrobę ponieważ hormony nie przechodzą taką drogą jak klasyczne tabletki no i mniejszą ilością skutków ubocznych. Z tego co się dowiedziałam - taki sam współczynnik zabezpieczenia zapewnia to "cudo". Teraz pytanie do Was.

Czy używacie? Jak opinie? Były jakieś wpadki przy właściwym używaniu? Czy nie miałyście jakiś problemów podczas stosowania? No i czy rzeczywiście częściej łapiecie zakażenia? No i jak fizycznie przejść z tabletek na krążek? W końcu to inna dawka hormonów i inaczej podawana więc czy po zmianie metody mamy z TŻ bawić się śmierdzącymi gumkami czy jest to zbyteczne?

[pelna_sprzecznosci]

Napisane przez qatarynka

Chcę się przesiąść z tabletek. Wiele koleżanek polecało mi krążek z racji wygody (niekoniecznie ceny ), małego negatywnego wpływu na wątrobę ponieważ hormony nie przechodzą taką drogą jak klasyczne tabletki no i mniejszą ilością skutków ubocznych. Z tego co się dowiedziałam - taki sam współczynnik zabezpieczenia zapewnia to "cudo". Teraz pytanie do Was.

Czy używacie? Jak opinie? Były jakieś wpadki przy właściwym używaniu? Czy nie miałyście jakiś problemów podczas stosowania? No i czy rzeczywiście częściej łapiecie zakażenia? No i jak fizycznie przejść z tabletek na krążek? W końcu to inna dawka hormonów i inaczej podawana więc czy po zmianie metody mamy z TŻ bawić się śmierdzącymi gumkami czy jest to zbyteczne?

Jest już jeden (obszerny) wątek dotyczący Nuva, odsyłam do niego => https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=232657 . Krótko napiszę tylko, że - jak w przypadku każdego rodzaju antykoncepcji hormonalnej - indywidualną kwestią jest, czy ta metoda zgra się z Twoim organizmem, czy też nie i doświadczenia innych dziewczyn niewiele znaczą w tym momencie. Jest grono użytkowniczek Nuva, które go sobie chwalą, ale znajdą się i takie, które wolały tabsy/inną metodę i z Nuva zrezygnowały. Jedynym sposobem, by przekonać się, czy ta metoda będzie dobra dla Ciebie, lepsza od tabsów, jest po prostu wypróbowanie jej ! Co zaś się tyczy przejścia z tabsów na Nuva - ulotka, ulotka i jeszcze raz ulotka!!! To, że odpowiem Ci teraz, nie znaczy jeszcze, że jesteś zwolniona z jej lektury, zapamiętaj to! Oto zapis z ulotki:

"3.3 When to start with the first ring

(...)

You have used a combined Pill during the last month

Start using NuvaRing at the latest the day following the tablet-free period of your present Pill. If your Pill pack also contains inactive tablets, start NuvaRing at the latest on the day after the last inactive tablet. If you are not sure which tablet this is, ask your doctor or pharmacist. Never extend the hormone-free interval of your current Pill pack beyond its recommended length.
If you have used the Pill consistently and correctly and if you are sure that you are not pregnant, you can also stop taking the Pill on any day of your current Pill pack and start using NuvaRing immediately.".

Wklejam tekst po angielsku, bo tylko taką ulotkę posiadam na kompie. Gdybyś potrzebowała pomocy, bo sobie nie radzisz z tym językiem, to daj znać . Aaa, założyłam, że stosujesz najbardziej popularny rodzaj tabsów, czyli jednofazowe dwuskładnikowe, dlatego zacytowałam adekwatny do tego fragment.

[weegirl]