2016-03-16, 13:06 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 108
|
Problem ze znalezieniem pracy.
Hej. Mam problem, do teraz nie wiedziałam, że jest aż tak źle. Mam 21 lat. W poniedziałek zaczełam prace w dużym sklepie spożywczym. Niestety zagościłam tam tylko dwa dni ponieważ nie spodobałam się kierowniczce. Jestem osobą nieśmiałą, podporządkowującą się, nie jestem spontaniczna. Nie umiem szybko pracować, czasem sie zawieszam, myśle o migdałach, nie jestem obrotna i odważna. mama doświadczenie tylko w sklepie. nie wiem czy sie poddać i np. iść na dzienne studia czy szukać dalej pracy no bo jak tak to ma wyglądać to wszedzie bede po dwa dni i tyle. Mówią że jestem wolna i niesamodzielna. nie mam własnej inicjatywy. musi mną ktoś kierować, mówić co mam robić, dać dane zadanie i pytać sprawdzać. Ja boje sie zadawać pytan, przyznawać że czegoś nie wiem nawet jak to jest normalne że czegoś nie wiem bo sie nie znam. Nie umiem rozmawiać z ludźmi na początku. Wiem, że to wina charakteru ale nie umiem tego zmienić. Co ja mam robić, przecież sie nie zamkne w domu bo ciągnie mnie do ludzi, lubie rozmawiac z ciekawymi osobami ale nie umiem sama zaczynać rozmowy. patrze sie na dół i nie uśmiecham ludzie sie na mnie patrzyli jak na dziwoląga wtej pracy. Babki mówiły do mnie dziecko skarbie, zdrabniały moje imie. jedna powiedziała żebym wyłożyła coś innego, ona wyjdzie na schodki( bo ja jeszcze spadne czy coś). No traktowały mnie jak sierote bo taka sie im pokazałam ale nie jestem taka tylko nie wiem co zrobić żeby ludzie o tym wiedzieli. Może coś doradzicie?
__________________
"Kiedy Bóg chce ci zrobić podarunek, zwykle opakowuje go w kłopot. Im większy podarunek otrzymujesz, tym większym kłopotem Bóg go maskuje." |
2016-03-16, 13:09 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
|
|
2016-03-16, 14:22 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Takie jest dorosle zycie.
Trzeba walczyc i ciezko pracowac by cos w zyciu osiagnac. Z Twojego opisu wydaje sie, ze ty sie nawet nie starasz (myslenie o migdalach) tez bym nie chciala takiego pracownika. "nie wiem czy sie poddac i isc na studia" - myslisz, ze studia pomoga ci w czyms? jak ktos jest leniwy to papier w niczym ci nie pomoze
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃 https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png Edytowane przez Zorzoli Czas edycji: 2016-03-16 o 14:36 |
2016-03-16, 14:46 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Autorko, jeżeli naprawdę się czymś interesujesz i potrafisz na tej rzeczy skupić, to studia nie muszą być złym pomysłem. W wielu aspektach są pomocne, ale tylko pod warunkiem, że będą dla Ciebie okazją do lepszego zorganizowania się, wzięcia w garść, zrobienia ze sobą czegoś sensownego. Bo inaczej nadal będziesz sierotką, tylko sierotką-studentką. A na studiach czasami trzeba umieć o siebie zawalczyć - wyprosić dodatkowy termin, złapać wykładowcę między zajęciami, aby o coś dopytać itd. Jak staniesz z boku, ze spuszczoną głową, a na zajęciach, ćwiczeniach (wykłady wykładami, wielu studentów bez tego przeżyło) będziesz myślała o niebieskich migdałach, to przygoda ze studiami może się dla Ciebie szybko i niemiło zakończyć.
Także studia same w sobie ratunkiem i rozwiązaniem nie są. Jesteś wolna w jaki sposób? Nie rozumiesz poleceń? Boisz się zapytać o co chodzi? Rozumiesz polecenie, ale nie potrafisz sprawnie ułożyć planu działania? Potrafisz ułożyć mniej więcej plan działania, ale gdy zaczynasz wykonywać polecenie / zadanie, gubisz się w szczegółach, skupiasz na nieistotnych kwestiach (przypadek mojej szefowej ), zamiast szybko ogarniać całość? Czy tylko w tej nieszczęsnej dwudniowej pracy zwrócono Ci uwagę na to, że jesteś wolna? Czy rodzina / znajomi / w szkole słyszałaś takie uwagi? Zawsze taka byłaś? Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-03-16 o 14:48 |
2016-03-16, 14:47 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Po dwóch dniach w pracy, to każdy jest sierotą, nie wie co i jak
Sama napisałaś co powinnaś zrobić: pytać jeśli czegoś nie wiesz, pytać co masz robić, jeśli nikt Ci nie dał nic do roboty albo skończyłaś, pytać czy możesz zrobić to czy tamto (= wykazywanie inicjatywy). Coś w tym skomplikowanego? Chyba nie. |
2016-03-16, 14:55 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;57447436]Po dwóch dniach w pracy, to każdy jest sierotą, nie wie co i jak
(...)[/QUOTE] Tylko Autorka chyba tak ogólnie ma, martwi ją to i to nie pierwsza tego typu przygoda. Może stąd wątek. |
2016-03-16, 14:56 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2016-03-16, 15:03 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
ekhem a jak z takim podejściem zamierzasz skończyć studia? tam niestety też czasem trzeba samodzielności, trzeba iść na praktyki (i to nie na dwa dni), w zależności od kierunku może się okazać, trzeba robić projekty w grupach albo iść do jakiejś firmy zdobyć dane do projektu... jakoś sobie nie wyobrażam jak bez zmiany podejścia miałabyś skończyć studia
druga sprawa nawet jakby juz ogrnąć te studia to jaką karierę sobie później wyobrażasz? bo niestety ale jeżeli pójdzie do pracy w jakimś konkretnym zawodzie którego się wyuczysz to raczej nie będzie pod wzgędem stresu lżej niż w sklepiej... idź na produkcję, posadzą Cię na jednym stanowisku i będziesz miała przez 8 godzin to samo do robienia i będziesz mogła sobie myśleć o migdałach ile chcesz wszystko się niestety sprowadza do tego, że jedyne wyjście to wziąć się w garść
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2016-03-16, 15:08 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 108
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
__________________
"Kiedy Bóg chce ci zrobić podarunek, zwykle opakowuje go w kłopot. Im większy podarunek otrzymujesz, tym większym kłopotem Bóg go maskuje." |
|
2016-03-16, 15:11 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
|
2016-03-16, 15:12 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 108
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
__________________
"Kiedy Bóg chce ci zrobić podarunek, zwykle opakowuje go w kłopot. Im większy podarunek otrzymujesz, tym większym kłopotem Bóg go maskuje." |
|
2016-03-16, 15:15 | #12 |
Moderator
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
A czy pracowałaś gdzieś dłużej niż kilka dni?
|
2016-03-16, 15:26 | #13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Napisała, że nie umie, nie, że nie chce.
Cytat:
Autorko, jeśli z większym entuzjazmem myślisz o przeniesieniu się na dzienne niż pracy, to zrób to. |
|
2016-03-16, 15:27 | #14 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Na Twoim miejscu, teraz, tu, w tej chwili, zaczęłabym od lekkiej zmiany wizerunku, która powoli zacznie wpływać na Twoją psychikę. Przede wszystkim, ubierz się "kobieco", dojrzalej. Postaw na lekką dozę elegancji, bez względu na to, że pracujesz w sklepie, magazynie czy przy chłodnych temperaturach. Po prostu łącz praktyczny ubiór z elementami bardzo kobiecymi - spódniczka/tunika/elegancka bluzka (nawet schowana pod firmowym polarem). Makijaż, szminka (!), ułożone włosy. To niby nic, ale zobaczysz, że poczujesz się dojrzalsza, kobieca. Obserwuj obowiązki w pracy, rejestruj je w swojej głowie i po prostu wyrób mechanizm abyś mogła je powtarzać sama i nieco uwolnić się od pokazywania palcem co masz robić. Będzie tylko lepiej, po prostu podejmuj prace i nabieraj umiejętności, z czasem przyspieszysz i dostosujesz się do trybu. Powodzenia. |
|||||
2016-03-16, 15:36 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
|
2016-03-16, 15:37 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Idź na studia, wcale nie dziwię Ci się, że nie odnajdujesz się w pracy w spożywczaku. Niestety, ale pracując w takim miejscu nie można być nieśmiałym, powolnym i niezbyt komunikatywnym, bo 'kolezanki' i klienci Cię zjedzą. Jednak w prawie każdej pracy jest tak, że musisz umieć rozmawiać z ludźmi, nie możesz stać jak kołek. Ale uwierz, że to da się zmienić chociaż w minimalnym stopniu. Wiem, co mówię, bo sama jestem raczej zamknięta w sobie, nieśmiała, a w pracy dawalam sobie radę. Nie przejmuj się też, że na początku mało umieszczono, bo każdy tak ma w nowej pracy. Nie wstydz się zadawać pytań, pracownicy mają za zadanie Cię przeszkolic, jeśli tak zdecyduje szefostwo i nie robią tym Ci żadnej łaski.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2016-03-16 o 15:39 |
2016-03-16, 15:42 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;57447436]Po dwóch dniach w pracy, to każdy jest sierotą, nie wie co i jak [/QUOTE]
Wiele osób już na rozmowie kwalifikacyjnej sierotą nie jest i dlatego się wybijają. Miałam przyjemność trochę w życiu rekrutować i szczerze - jak ktoś jest ogarnięty, to jest cały czas. Wiadomo - nie zna nowej pracy, nie zna ludzi, jest skrępowany, ale szuka, pyta, zapoznaje się, wykazuje inicjatywę. A są czasami właśnie takie 'sieroty', którym trzeba palcem pokazać, a jak skończą swoje to zamiast podejśc do Ciebie i spytać co dalej albo pomóc w robieniu Twojej roboty - stoją i patrzą. Autorko, z takim podejściem nigdzie miejsca nie zagrzejesz, i tak dobrze, że przeszłaś rozmowę kwalifikacyjną. Weź się w garść i zacznij starać. Można czegoś nie wiedzieć, można być powolnym i to ciężko zmienić. Ale wykazywanie inicjatywy, pytanie, szukanie zajęcia to nie są cechy nabyte i da się je zmienić z dnia na dzień. Po prostu postanawiasz, że nie będziesz stała bezczynnie i nie stoisz, amen. Podpowiadam co możesz robić, jak nie wiesz co: - zapytaj przełożonego co masz teraz zrobić - zapytaj koleżanek - podejdź do koleżanki i zacznij pomagać jej w wykonywaniu jej pracy - sama pomyśl i spróbuj dostrzec jakieś niezrobione rzeczy - w sklepie zawsze da się ułożyć jakiś towar ładniej, uzupełnić, posprzątać. Najwyżej będziesz robić rzecz mniej istotną i ktoś Ci powie 'to potem zrobisz, chodź teraz tu i tu' - jak już kompletnie nic nie wypali i wszystko jest zrobione - zapoznaj się z towarami, z ułożeniem [co gdzie jest], popatrz w papierki [jak zrobić zwrot? Jak wystawić fakturę?], jeśli jest jakiś specyficzny asortyment - poczytaj instrukcje, poucz się o nim Szukaj, nie czekaj. ---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ---------- Cytat:
Ludzie, starsze kobiety tak okazują sympatię. |
|
2016-03-16, 15:46 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
[/COLOR]
Poradźmy młpodej niepewnej dziewczynie, żeby pierwszego dnia zrobiła sobie próbę sił i walkę o pozycję ze starymi pracownikami Ludzie, starsze kobiety tak okazują sympatię.[/QUOTE] Kto powiedział o próbie sił? Raczej o nie pieszczeniu się, i nie pozwalaniu by pracownicy traktowali ją jak dziecko, ponieważ ma to i dobre i złe strony |
2016-03-16, 16:29 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
A czy Ty Autorko robisz coś ze swoją nieśmiałością, walczysz z nią jakoś?
Czy poza pracą np. w domowych obowiązkach też jesteś taka powolna i też nie umiesz sama z siebie nic zrobić/zapytać? Praca w sklepie to często praca, w której przeszkolenie jest szybkie i konkretne, nie ma czasu na pierdoły i niańczenie. Może powinnaś poszukać innego rodzaju pracy po prostu. |
2016-03-16, 16:37 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z hołdy
Wiadomości: 559
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Myślę, że będąc na Twoim miejscu i pracując w sklepie, zachowywałabym się tak samo - po prostu nie każdy nadaje się do tej pracy. Dlatego zastanów się nad tym, co byś chciała robić w życiu, jakie zajęcie by Ci odpowiadało, jakie masz umiejętności, zalety, wady, itp. I zacznij coś robić w kierunku tej wymarzonej pracy, idź na studia, do szkoły policealnej czy zapisz się na jakiś kurs. Albo zwyczajnie poszukaj innej pracy, ale jeśli jesteś osobą nieśmiałą, powolną, itp. to tylko takiej, w której te cechy nie będą przeszkadzały.
__________________
"Ludzie są jak skarpetki - nie każdy ma parę i jeśli się nie myją, to śmierdzą." Edytowane przez bambarylla Czas edycji: 2016-03-16 o 16:39 |
2016-03-16, 16:59 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Nie każdy ma refleks i jest na tyle zręczny, aby pracować np. w sklepie.
Autorko, czy życie zmusza Cię do tego, żeby już podjęła pracę, czy też rodzice chętnie wyłożoną na Twoje studia (plus możesz sobie spróbować dorabiać)? Bo szczerze mówiąc, jeżeli na razie nie zmusza Cię do tego sytuacja, to dałabym sobie siana ze znajdowanie jakiejkolwiek pracy, a poważne zastanowiła nad dalszą edukacją (studia / jakaś fajna szkoła dla dorosłych / kurs). Może jesteś po prostu osobą, która wolno się rozkręca. Tak bywa. Jeżeli masz problem ze złożonymi zadaniami, to rób sobie ćwiczenia w stylu "mam za zadanie..." (wysłać 10 listów i 2 godziny czasu, co muszę zrobić po kolei) - takie które składają się z kilku elementów. Stawiaj przed sobą wyzwania. Drobne, potem większe. |
2016-03-16, 17:50 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 306
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
|
|
2016-03-16, 18:39 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Wiesz co robisz źle - to dobrze, wiesz do trzeba naprawić. W nowej pracy każdy jest nieco zagubiony i oczekiwanie, że wszystko będziesz wiedzieć jest bez sensu. Może trafiłaś na pracę w której każdego biorą ,,na próbę" a potem zwalniają i mają pracowników za darmo. Następnym razem spróbuj jednak trochę bardziej skupić się na swoich zadaniach i od samego początku staraj się pokazać z dobrej strony. Dopytuj, dociekaj, pytaj co zrobić dalej, staraj się podczas okresu próbnego utrzymywać tempo.
|
2016-03-16, 19:01 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 108
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Tak, 5 miesiecy w sklepie ale nie spozywczym. Bylam sama na zmianie' szef przychodzil na godzine radzilam sobie z klientami. Po prostu nie umiem pracowac w grupie jak ktos mi patrzy na rece.
---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ---------- Właśnie o to mi chodzilo ze studiami, ze powinnam zdobyc jakies wyksztalcenie bo do sklepu sie nie nadaje' nie mam takich predyspozycji.
__________________
"Kiedy Bóg chce ci zrobić podarunek, zwykle opakowuje go w kłopot. Im większy podarunek otrzymujesz, tym większym kłopotem Bóg go maskuje." |
2016-03-16, 19:27 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 61
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
|
|
2016-03-16, 19:28 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
No każdy tak ma na początku, że się nie zna. Tylko problem autorki polega na tym, że się boi zapytać (z czym większość osób jednak problemów nie ma). |
|
2016-03-16, 19:39 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 61
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;57463011]Pisząc o byciu sierotą, miałam na myśli ten fragment:
No każdy tak ma na początku, że się nie zna. Tylko problem autorki polega na tym, że się boi zapytać (z czym większość osób jednak problemów nie ma).[/QUOTE] Bo dla wielu praca to 8 h , bez poświęcenia i pomysłu i do domu. A po studiach aspiracje kierownicze i najlepiej nic nie robić i żeby kasa plynela... a do biedronki nie pójdzie bo po studiach i się nie zna bledne kolo. Jak jest się przebojowym to w każdej pracy nawet tej w sklepie można się realizować i być zadowolonym. |
2016-03-16, 20:06 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2016-03-16 o 20:07 |
|
2016-03-16, 21:00 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Autorko daj sobie nieco czasu, poczekaj aż porządnie zgłodniejesz z braku kasy, to się nauczysz pytać kierowniczki, czy może jeszcze raz przelecieć podłogę mopem. Poczekaj, aż Ci odłączą telefon, bo, jak twierdzisz, nie umiesz otworzyć ust i wydobyć dźwięku. Wtedy może nabierzesz nieco szacunku dla pracy. Chociaż znam przypadki, gdzie nawet głód nie zmusił do ponownego poszukania zatrudnienia.
|
2016-03-16, 21:21 | #30 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Problem ze znalezieniem pracy.
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:01.