Zakupy na Vinted

[umman]

Napisane przez Iwonalodz

https://www.money.pl/gospodarka/uodo...58754016a.html

Ja bym zadzwoniła do Rzecznika, co z tym zrobić.

Doslo wnie wczoraj olx mi wyslal propozycje udostepnienia moich poufnych danych bo ktos chce kliknac ksiazke za 20zeta

Co śmieszne, mam już parę transakcji na olx i łącznie nie przekroczyły 100zł. tAkże gadki o przecwidzialaniu terroryzmowi mogą se wsadzić

Natomiast pisze do mnie kupująca że chce już wysyłkę i mam nie robić "problemu"

[susse]

Nie zdecydowałam się na wysłanie skanu dokumentów. Napisałam dziś do nich w tej sprawie, ale nie odpowiadają na zadanie pytania tylko przysyłają gotowe formułki. Pani napisała w sumie tylko tyle, ze dopóki nie potwierdzę tożsamości to środki będą na mnie oczekiwały. Nie są z tego tytułu bezpodstawnie wzbogaceni, bo przecież środki cały czas na mnie czekają.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lifjaa]

Ja już nie pamiętam czy wysyłałam, ale ogólnie nie podoba mi się ta praktyka. Jestem ciekawa co na to rzecznik praw konsumenta by powiedział ;/

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez susse

Nie zdecydowałam się na wysłanie skanu dokumentów. Napisałam dziś do nich w tej sprawie, ale nie odpowiadają na zadanie pytania tylko przysyłają gotowe formułki. Pani napisała w sumie tylko tyle, ze dopóki nie potwierdzę tożsamości to środki będą na mnie oczekiwały. Nie są z tego tytułu bezpodstawnie wzbogaceni, bo przecież środki cały czas na mnie czekają.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tematem zajmuje się UODO bo to jest naruszanie tajemnicy danych osobowych.

Napisane przez lifjaa

Ja już nie pamiętam czy wysyłałam, ale ogólnie nie podoba mi się ta praktyka. Jestem ciekawa co na to rzecznik praw konsumenta by powiedział ;/

Rzecznik praw obywatelskich to jest jeden z urzędów który może pomóc, jednak to jest "grubsza" sprawa, temat dla Urzędu Ochrony danych osobowych (UODO). Nie maja prawa żądać od nas skanów dowodów osobistych ani innych dokumentów potwierdzających tożsamość.
Jakoś inne portale potrafią funkcjonować bez tego, ale VINTED nie.

[patisia123]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88823084]Tematem zajmuje się UODO bo to jest naruszanie tajemnicy danych osobowych.



Rzecznik praw obywatelskich to jest jeden z urzędów który może pomóc, jednak to jest "grubsza" sprawa, temat dla Urzędu Ochrony danych osobowych (UODO). Nie maja prawa żądać od nas skanów dowodów osobistych ani innych dokumentów potwierdzających tożsamość.
Jakoś inne portale potrafią funkcjonować bez tego, ale VINTED nie.[/QUOTE]Olx również ma taką praktykę. Głośno o tym bo na ich fb

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez patisia123

Olx również ma taką praktykę. Głośno o tym bo na ich fb

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To w takim razie UODO też powinno się OLX zainteresować.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Znalazłam jedną rzecz na vinted. Napisałam do osoby prośbę o wymiary bo nie było w ogłoszeniu. Dostałam. Nie napisałam dziękuję, bo uważam, że wymiary to obowiązek, a i sama w każdym ogłoszeniu odzieżowym mam wymiary. Potem osoba pisała do mnie jeszcze ze trzy wiadomosci, czy wymiary pasują, czy się zdecydowałam itp. Nie lubię takiej nachalności.

[jola1000]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88824186]Znalazłam jedną rzecz na vinted. Napisałam do osoby prośbę o wymiary bo nie było w ogłoszeniu. Dostałam. Nie napisałam dziękuję, bo uważam, że wymiary to obowiązek, a i sama w każdym ogłoszeniu odzieżowym mam wymiary. Potem osoba pisała do mnie jeszcze ze trzy wiadomosci, czy wymiary pasują, czy się zdecydowałam itp. Nie lubię takiej nachalności.[/QUOTE]

A ja bardzo nie lubię jak ktoś prosi o wymiary, podaję a ta osoba nie napisze : dziękuję. Zwykłe dziekuje i tyle. Nic nie kosztuje a to jest po prostu mile i kulturalne.
Absolutnie nie oczekuję że ktos od razu to kupi i sama tez nie piszę wiadomości „przypominających”. Uznaję ze po prostu wymiary nie pasują.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88824186]Znalazłam jedną rzecz na vinted. Napisałam do osoby prośbę o wymiary bo nie było w ogłoszeniu. Dostałam. Nie napisałam dziękuję, bo uważam, że wymiary to obowiązek, a i sama w każdym ogłoszeniu odzieżowym mam wymiary. Potem osoba pisała do mnie jeszcze ze trzy wiadomosci, czy wymiary pasują, czy się zdecydowałam itp. Nie lubię takiej nachalności.[/QUOTE]A ja nie lubię takiego buractwa i nieodpisywania. Zbawiło by Cię jakbyś odpisała "dziękuję, nie pasuje mi"?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88824478]A ja nie lubię takiego buractwa i nieodpisywania. Zbawiło by Cię jakbyś odpisała "dziękuję, nie pasuje mi"?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Absolutnie nie traktuję braku podziękowania w kategorii "buractwa" jak to nazwałaś. Jest mi absolutnie wszystko jedno, czy dostanę "dzięki" na koniec, czy nie. Ważne jest czy ktoś kupi i tyle.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Kulturalna to jest pełna oferta, a za taką uwazam sklad i wymiary.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Pani_Robot

Absolutnie nie traktuję braku podziękowania w kategorii "buractwa" jak to nazwałaś. Jest mi absolutnie wszystko jedno, czy dostanę "dzięki" na koniec, czy nie. Ważne jest czy ktoś kupi i tyle.

A ja traktuję całość posta i podejscie 25ml jako buractwo.

Na prawie żadnej stronie z ciuchami czy to sieciówka czy bardziej fancy marka, nie ma podanych wymiarów ciucha a rozmiary. Ktoś ma powiedzmy 50 sztuk do sprzedania i będzie każdą rzecz specjalnie mierzył? Oczekiwanie wymiarów jako podstawowego punktu ogłoszenia jest według mnie nie na miejscu i tyle. Co innego jak się sprzedaje 3 rzeczy a co innego jak 50 czy 300.

A i piszę z perspektywy zarówno kupującej jak i sprzedającej.

Sprzedająca równie dobrze mogła mieć wywalone i nie odpisać na pytanie o wymiary, bo przecież rozmiar podała. A zrobiła to z ludzkiej uprzejmości. I jak ktoś dla nas robi coś z ludzkiej uprzejmości, to wypadałoby chociaż podziękować.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88824664]A ja traktuję całość posta i podejscie 25ml jako buractwo.

Na prawie żadnej stronie z ciuchami czy to sieciówka czy bardziej fancy marka, nie ma podanych wymiarów ciucha a rozmiary. Ktoś ma powiedzmy 50 sztuk do sprzedania i będzie każdą rzecz specjalnie mierzył? Oczekiwanie wymiarów jako podstawowego punktu ogłoszenia jest według mnie nie na miejscu i tyle. Co innego jak się sprzedaje 3 rzeczy a co innego jak 50 czy 300.

A i piszę z perspektywy zarówno kupującej jak i sprzedającej.

Sprzedająca równie dobrze mogła mieć wywalone i nie odpisać na pytanie o wymiary, bo przecież rozmiar podała. A zrobiła to z ludzkiej uprzejmości. I jak ktoś dla nas robi coś z ludzkiej uprzejmości, to wypadałoby chociaż podziękować.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


No nie wiem, ja mam ze 250, w tym 60-70 już pomierzonych i tak co pare dni coś dorzucę. Szybciej schodzą jednak z wymiarami.
Nie widzę w tym specjalnego problemu
Obowiązek to nie jest oczywiście, ale sprawa niewykonalna tez nie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Oczywiście że nie musiała podawać mi wymiarów, a ja nie mam obowiazku kupowania ciuchów kiedy nie ma możliwosci zwrotu i nie chroni mnie prawo konsumenckie. Sieciówki przy zakupach internetowych sa zobligowane do zwrotów. A i sieciówki maja tabele rozmiarów, co przy prawie zwrotu nie stanowi problemu. Ktos chce ryzykowac nieudane zakupy, to ok, ja nie chcę.

Poza tym jakim strasznym buractwem jest narzekanie na brzydką czapkę ktorą ktoś dodał jako gratis.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88824718]Oczywiście że nie musiała podawać mi wymiarów, a ja nie mam obowiazku kupowania ciuchów kiedy nie ma możliwosci zwrotu i nie chroni mnie prawo konsumenckie. Sieciówki przy zakupach internetowych sa zobligowane do zwrotów. A i sieciówki maja tabele rozmiarów, co przy prawie zwrotu nie stanowi problemu. Ktos chce ryzykowac nieudane zakupy, to ok, ja nie chcę.

Poza tym jakim strasznym buractwem jest narzekanie na brzydką czapkę ktorą ktoś dodał jako gratis.[/QUOTE]Przepraszam, ale dodawanie śmieci jako gratis jest według mnie większym buractwem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[susse]

Tez tego nie lubię. Ostatnio kupiłam coś na vinted i w paczce znalazłam używane i zniszczone okulary przeciwsłoneczne mające na moje oko (sądząc po kształcie) z 10 lat z logo Oriflame. Wolałabym, żeby ktoś je wyrzucił zamiast dodawał mi takie gratisy do zakupu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Tak odbiegając od vinted to ostatnio zamawiałam jakieś rzeczy dla psa z allegro. No i wszystko ładnie pięknie, ale po co mi tam dodatkowo wrzucili jakieś ulotki, gazety o psach itp.? Więcej tych śmieci tam było niż tego co zamówiłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[umman]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88824664]A ja traktuję całość posta i podejscie 25ml jako buractwo.

Na prawie żadnej stronie z ciuchami czy to sieciówka czy bardziej fancy marka, nie ma podanych wymiarów ciucha a rozmiary. Ktoś ma powiedzmy 50 sztuk do sprzedania i będzie każdą rzecz specjalnie mierzył? Oczekiwanie wymiarów jako podstawowego punktu ogłoszenia jest według mnie nie na miejscu i tyle. Co innego jak się sprzedaje 3 rzeczy a co innego jak 50 czy 300.

A i piszę z perspektywy zarówno kupującej jak i sprzedającej.

Sprzedająca równie dobrze mogła mieć wywalone i nie odpisać na pytanie o wymiary, bo przecież rozmiar podała. A zrobiła to z ludzkiej uprzejmości. I jak ktoś dla nas robi coś z ludzkiej uprzejmości, to wypadałoby chociaż podziękować.


[/QUOTE]

W sumie Kopnieta, dzieki Tobie zmienilam zdanie. Kiedys gdy prosilam o wymiary, to w szczegolnych sytuacjach... sama wpisuje dlugosc, rekaw glownie. Natomiast masz racje ze rozmiar jest najwazniejszy. Przeciez dajmy na to, jesli sukienka Camaieu ma 36 to wiadomo ze nie wejdzie w nia osoba dajmy na to 42!
I odwrotnie, z reszta jak komus bardzo zalezy to sa rozmiarowki danej marki, ewentualnie mozna dopytac sprzedawce... Ja spotkalam sie z wymiarami podanymi w opisie i chyle czola ze komus sie chcialo tyle danych wpisywac!

[Pani_Robot]

Napisane przez umman

W sumie Kopnieta, dzieki Tobie zmienilam zdanie. Kiedys gdy prosilam o wymiary, to w szczegolnych sytuacjach... sama wpisuje dlugosc, rekaw glownie. Natomiast masz racje ze rozmiar jest najwazniejszy. Przeciez dajmy na to, jesli sukienka Camaieu ma 36 to wiadomo ze nie wejdzie w nia osoba dajmy na to 42!
I odwrotnie, z reszta jak komus bardzo zalezy to sa rozmiarowki danej marki, ewentualnie mozna dopytac sprzedawce... Ja spotkalam sie z wymiarami podanymi w opisie i chyle czola ze komus sie chcialo tyle danych wpisywac!

Problem jest z rocznikiem, z którego pochodzi ciuch. Bo rozmiarówki się mocno zmieniają w czasie, nawet w tym samym modelu jeansów produkowanym od kilkudziesięciu lat.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[umman]

Napisane przez Pani_Robot

Problem jest z rocznikiem, z którego pochodzi ciuch. Bo rozmiarówki się mocno zmieniają w czasie, nawet w tym samym modelu jeansów produkowanym od kilkudziesięciu lat.

Prawdopodobnie w Zarze tak moze byc, bo kojarze po swoich ciuchach ze byly spore roznice.

Pani_Robot, Masz moze doswiadczenie z jakas inna marka jeszcze i wystepujacymi roznicami w rozmiarowce na przestrzeni lat?

[chimay]

Napisane przez Pani_Robot

Problem jest z rocznikiem, z którego pochodzi ciuch. Bo rozmiarówki się mocno zmieniają w czasie, nawet w tym samym modelu jeansów produkowanym od kilkudziesięciu lat.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To prawda. Jeszcze 5 lat temu moda była o wiele bardziej obcisła, teraz znowu idzie w szersze fasony.

[Fenenna]

Napisane przez umman

Pani_Robot, Masz moze doswiadczenie z jakas inna marka jeszcze i wystepujacymi roznicami w rozmiarowce na przestrzeni lat?

Pytanie nie do mnie ale marki brytyjskie typu Only, New Look, Atmosphere mają rozmiary tak od czapy że mam koszulki z jednego modelu w rozmiarze 8 i 12 (różnią się tylko printem) a wymiary mają identyczne Nie wiem czy to różnice na przestrzeni lat czy wszywaja te metki na chybił trafił

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Fenenna

Pytanie nie do mnie ale marki brytyjskie typu Only, New Look, Atmosphere mają rozmiary tak od czapy że mam koszulki z jednego modelu w rozmiarze 8 i 12 (różnią się tylko printem) a wymiary mają identyczne Nie wiem czy to różnice na przestrzeni lat czy wszywaja te metki na chybił trafił

One są po prostu oversize
Ja to noszę ubrania o przekroju 42-46, w zależności od nastroju czy chcę cos bardziej dopasowanego czy luźnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Morticia_Addams]

Napisane przez umman

Prawdopodobnie w Zarze tak moze byc, bo kojarze po swoich ciuchach ze byly spore roznice.

Pani_Robot, Masz moze doswiadczenie z jakas inna marka jeszcze i wystepujacymi roznicami w rozmiarowce na przestrzeni lat?

Orsay namieszał w rozmiarówce parę lat temu. Akurat sporo schudłam i wymieniałam garderobę, a bratowa "sugerowała" że mam mniejszy rozmiar, bo Orsay zaczął manipulować z rozmiarami.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88824664]A ja traktuję całość posta i podejscie 25ml jako buractwo.

Na prawie żadnej stronie z ciuchami czy to sieciówka czy bardziej fancy marka, nie ma podanych wymiarów ciucha a rozmiary. Ktoś ma powiedzmy 50 sztuk do sprzedania i będzie każdą rzecz specjalnie mierzył? Oczekiwanie wymiarów jako podstawowego punktu ogłoszenia jest według mnie nie na miejscu i tyle. Co innego jak się sprzedaje 3 rzeczy a co innego jak 50 czy 300.

A i piszę z perspektywy zarówno kupującej jak i sprzedającej.

Sprzedająca równie dobrze mogła mieć wywalone i nie odpisać na pytanie o wymiary, bo przecież rozmiar podała. A zrobiła to z ludzkiej uprzejmości. I jak ktoś dla nas robi coś z ludzkiej uprzejmości, to wypadałoby chociaż podziękować.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Mam wystawione ponad 100 ubrań i kilka par butów. Zawsze podaję rozmiar z metki i wymiary (długość całkowita, szerokość pod pachami, w pasie, dolną krawędź, długość rękawa/nogawki po linii zewnętrznej i wewnętrznej). Mam to w opisie KAŻDEGO ubrania, a mimo to dostaję pytania o już podane wymiary, bo? Nie wiem? Ludziom się nie chce czytać opisu?

Jeśli sama pytam kogoś o wymiar, to zawsze dziękuję za odpowiedź i piszę, że porównam ze swoimi ciuchami i odezwę się, jeśli się zdecyduję.
Przecież napisanie zwykłego "dziękuję" trwa kilka sekund, ale widzę, że uprzejmość w narodzie niestety bardzo staniała

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez chimay

To prawda. Jeszcze 5 lat temu moda była o wiele bardziej obcisła, teraz znowu idzie w szersze fasony.

A potem teściowa wciska mi swoją bluzkę, bo przecież oversize jest modne
(Teściowa ma rozmiar 46/48, a ja 34/36.)

[Pani_Robot]

Napisane przez umman

Prawdopodobnie w Zarze tak moze byc, bo kojarze po swoich ciuchach ze byly spore roznice.

Pani_Robot, Masz moze doswiadczenie z jakas inna marka jeszcze i wystepujacymi roznicami w rozmiarowce na przestrzeni lat?

Oj kiepsko...Wiem, że w Levi'sach to zależy od rocznika przy tym samym modelu spodni, bo np były inne składy materiałowe. Ale jeśli chodzi o ciuchy sprzed 10-12 lat, to wydaje mi się, że wszystkie były dużo mniejsze niż dzisiaj. Mam np sukienkę z Atmosphere w rozmiarze 42... a noszę kiecki 36 i jest dobra, obcisła, taka jaka miała być. Znowu w stare 34 z Orsay się nie wbiję, a nowe już tak. Mohito sprzed kilku lat to były spódniczki 36/38 na mój tyłek 38, a z obecnej kolekcji 34 zjechało na biodra. Za to Sinsay pare mcy temu tak poszalał, że nosiłam z tej samej kolekcji od XS do XL.

Przecież często ten sam ciuch w różnych kolorach się różni wymiarami Pare razy się nacięłam biorąc w ciemno.

[Misia452]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88824186]Znalazłam jedną rzecz na vinted. Napisałam do osoby prośbę o wymiary bo nie było w ogłoszeniu. Dostałam. Nie napisałam dziękuję, bo uważam, że wymiary to obowiązek, a i sama w każdym ogłoszeniu odzieżowym mam wymiary. Potem osoba pisała do mnie jeszcze ze trzy wiadomosci, czy wymiary pasują, czy się zdecydowałam itp. Nie lubię takiej nachalności.[/QUOTE]A ja nie lubie jak ktoś prosi o wymiary czy coś innego, odczyta i nie odpisze choćby dziękuję, doprowadza mnie to do szału

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez Misia452

A ja nie lubie jak ktoś prosi o wymiary czy coś innego, odczyta i nie odpisze choćby dziękuję, doprowadza mnie to do szału

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja nie lubię jak proszę o wymiary, a ktoś odczyta i zignoruje.

[Misia452]

Napisane przez Finlora

A ja nie lubię jak proszę o wymiary, a ktoś odczyta i zignoruje.

Ja zawsze podaję. Jeśli np nie ma mnie w domu to pisze, że wyślę jak wrócę. Czasem np jestem u tz i proszę mamę zeby mi coś zmierzyła, odpisuje,a ktoś nawet zwykłego dziękuję nie napisze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

No i możecie sobie uwazac moje zachowanie za buractwo. Dla mnie buractwem będzie niepodanie wymiarów w ogóle. Wiele razy pytałam o wymiary, a wiadomosc odczytana i brak odpowiedzi. No mowi sie trudno, znajdę tę rzecz lub podobną u kogoś bardziej mi pasującego, a osoby bezwymiarowe czy oczekujące dziękuję wśród pasujących u siebie. Poza tym rozmiary też potrafią byç podawane różnie, nie zawsze oryginalnie z metki, czasami jak się sprzedającej wydaje. Raz kupiłam rzecz oznaczoną jaką xs a przyszla z metką s, ale wtedy akurat nie poprosiłam o wymiary, bo zaufałam. I ja naprawdę jako osoba, która każda odziez ma wymierzoną mam prawo oczekiwać tego samego od innych, stad brak dziękuję.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

dosyć często widzę też oferty 4,5w1. Ktoś wystawia jedno ogłoszenie, a tam np.pięć par butów, przy czym te buty mają być sprzedawane osobno. Nie jest to opisane jako zestaw, cena w ogłoszeniu dotyczy 1 pary, co jest napisane w ogłoszeniu dopiero. Nie wiem po co tworzy się takie ogłoszenia.

[gabi1234]

jestę buractwem