Mamy czerwcowe 2020 część 2 [emoji173] - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-02-25, 15:43   #91
Krychulec89
Zadomowienie
 
Avatar Krychulec89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Prusaczek myślę że PESEL tu gra najważniejszą rolę. Przecież mogłaś zmienić nazwisko...
A u nas na tapecie Marcel ale i tak wybierzemy jak już się Młody urodzi. Imię też musi pasować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość.
- Lana del Ray
Krychulec89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-25, 16:08   #92
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez prusaczek Pokaż wiadomość
To widzę, że nie tylko my mamy problem z wyborem imienia. Na początku uzgodniliśmy, że jak będzie chłopak to ja wybieram, a jak dziewczynka to Tż. Ale summa summarum, razem podejmujemy decyzję.

Dla chłopca mamy - Tymoteusz, Stanisław, Józef, ewentualnie Gabriel. Józef chyba obecnie najmniej popularny jest, byłoby to jakieś upamiętnienie mojego dziadzia z którym byłam blisko. Choć ostatnio jak Tż próbował obudzić małego, aby poczuć ruchy to chyba dopiero na Tymka reagował Na Józia i Stasia - nic a nic.

Wiktoria i Adrianna - pięknie imiona U nas niestety by nie przeszło przy dziewczynce - nie wymawiam "r" . Stąd też Gabriel jest u nas ostatni na liście.

Dziewczyny, może któraś się orientuje - mam kartę krwi z potwierdzoną grupą, ale na nazwisko panieńskie. Myślicie, że przejdzie to w szpitalu? W sumie zawiera numer PESEL, imiona rodziców, tylko to nieszczęsne nazwisko... Zawsze mogłabym wziąć ze sobą akt ślubu. Pytam, bo nie chcę wydawać kasy, jeśli jest to niepotrzebne. A z drugiej strony, aby zmienić nazwisko na karcie musiałabym się udać w rodzinne strony - jakieś 600 kilometrów od obecnego miejsca zamieszkania To już lepiej wtedy zrobić ponowne badania.

Wysłane z mojego Pixel 2 przy użyciu Tapatalka


Najlepiej zapytaj lekarza. Ja jak miałam zabieg mówili ze grupa krwi ok 6 mies ważna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

U mnie starszy syn chce siostrę o imieniu Mia. Ja pamięta ze od zawsze chciałam Bibiane. Ale to trochę zbyt wyszukane.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Dla synow szybko wybrałam imiona. Nie patrząc na opinie innych. Bo takie nowoczesne imiona niby patologia daje. Takie jest zdanie w Naszym społeczeństwie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-25, 16:53   #93
cirro7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 206
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
Położna zbada ciśnienie, wagę, spr tętno dziecka. I pogada. Do wypisania gora papierów.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Byłam u tej położnej i powiem, że jestem mega pozytywnie zaskoczona. Nastawialam się na max 20 minut a trwało 1h i 40 minut. Przekazała mnóstwo informacji na temat pielęgnacji noworodka i nauczyła oddychać bardziej myślałam że takie rzeczy to na szkole rodzenia a tu taka niespodzianka i takie spotkania będę miała co tydzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cirro7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-25, 17:14   #94
Devileek
Zakorzenienie
 
Avatar Devileek
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 653
GG do Devileek
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez annic Pokaż wiadomość
Nat, twój przynajmniej chce rozmawiać. Mój sam tematu nie podejmuje, jak na coś wspominam to tylko wzdycha i nie komentuje i zmienia temat 🤪 Ale on trudny w tym temacie, przerabiałam to poprzednim razem. Prędzej porozmawia o ubrankach które trzeba dokupić albo o przewijaku niż pogada luźno o imionach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej kupić jedną drogą rzecz, która ci się podoba,
niż kilka tanich, które podobają ci się tylko trochę 
Devileek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 05:58   #95
Krychulec89
Zadomowienie
 
Avatar Krychulec89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Dzień dobry, a ja dziś wzięłam sobie wolne na lenia. Wczoraj mi było słabo więc dziś sobie poleżę. Jak się domyslicie już mam milion rzeczy naboju które zrobię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość.
- Lana del Ray
Krychulec89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 06:16   #96
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Ja ubolewam .... ostatnio te 7/8h snu nawet bez pobudki(dziś się tak zdarzylo) to dla mnie malo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 08:46   #97
myszenka87
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 566
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Ja wracam do żywych. Został tylko katar. Przez 2 dni zużyłam 1kg cytryny co herbaty.

Dziś od rana laboratorium bo jutro wizyta, mam nadzieję, że to przeziębienie nie namiesza w wynikach.

Od kilku dni mała mniej się rusza i zaczyna mnie to martwić. Mam nadzieję, że mnie jutro lekarz uspokoi. Wcześniej częściej i mocniej dawała o sobie znać, teraz kilka razy dziennie i słabiej, aż wyczekuję ruchów. Martwię się, że lekarza coś jednak zaniepokoiło na tych prenatalnych i dlatego to badanie serca, tylko nic nie powiedział.
myszenka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-02-26, 09:30   #98
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez myszenka87 Pokaż wiadomość
Ja wracam do żywych. Został tylko katar. Przez 2 dni zużyłam 1kg cytryny co herbaty.

Dziś od rana laboratorium bo jutro wizyta, mam nadzieję, że to przeziębienie nie namiesza w wynikach.

Od kilku dni mała mniej się rusza i zaczyna mnie to martwić. Mam nadzieję, że mnie jutro lekarz uspokoi. Wcześniej częściej i mocniej dawała o sobie znać, teraz kilka razy dziennie i słabiej, aż wyczekuję ruchów. Martwię się, że lekarza coś jednak zaniepokoiło na tych prenatalnych i dlatego to badanie serca, tylko nic nie powiedział.

zapewne po prostu inaczej w brzuszku się położyła na tym etapie tak jeszcze bywa ważne w ogóle ją czujesz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 10:02   #99
Krychulec89
Zadomowienie
 
Avatar Krychulec89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Dziewczyny zostało mi 99 dni do TP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość.
- Lana del Ray
Krychulec89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 10:31   #100
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Krychulec89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny zostało mi 99 dni do TP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fajnie masz że

Ja to myślę jak ogarnekomunje syna 10.05 xd jak siostra przyjedzie itp.

A jeszcze jak pomyślę o tym,że mam udawać miłą dla biologicznego ojca syna to chce mi się rzygać...
Patrzec na jego gębę,słuchać przechwalek,ogóle to słyszeć. I patrzec jak udaje kochanego ojczulka... I jeszcze usługową bo w domu robię obiad bd gora 15-16 osób... choć już e do oltarza dziecka z nim prowadzic nie zamierzam. Im bliżej tym bardziej mnie to boli że mam Za niego "placic".
Kiedy on kiedyś nawet na pampersy zalowal( sobie na imprezy i fajki nie)
Alimenty marne zaczął płacić jak policja zaczęła to ścigać...ani grosza nigdy więcej,na urodziny dzieciom ani święta nic kompletnie nie wysyła.... boli mnie to. Czekam aż dzieci same dojdą do tego,że to nie potrzebują,że nigdy to nie było...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 10:33   #101
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez myszenka87 Pokaż wiadomość
Ja wracam do żywych. Został tylko katar. Przez 2 dni zużyłam 1kg cytryny co herbaty.

Dziś od rana laboratorium bo jutro wizyta, mam nadzieję, że to przeziębienie nie namiesza w wynikach.

Od kilku dni mała mniej się rusza i zaczyna mnie to martwić. Mam nadzieję, że mnie jutro lekarz uspokoi. Wcześniej częściej i mocniej dawała o sobie znać, teraz kilka razy dziennie i słabiej, aż wyczekuję ruchów. Martwię się, że lekarza coś jednak zaniepokoiło na tych prenatalnych i dlatego to badanie serca, tylko nic nie powiedział.
U mnie to samo, aż się zaczęłam martwić czy na pewno rośnie? Bo jakoś zamiast czuć coraz mocniej to czuję tak samo ️ale czuję kilka razy na dzień, pocieszam się tym , że w poprzedniej ciąży dopiero zaczęłam czuć ruchy mniej więcej na na tym etapie lub chwilkę wcześniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

U mnie to samo, aż się zaczęłam martwić czy na pewno rośnie? Bo jakoś zamiast czuć coraz mocniej to czuję tak samo ️ale czuję kilka razy na dzień, pocieszam się tym , że w poprzedniej ciąży dopiero zaczęłam czuć ruchy mniej więcej na na tym etapie lub chwilkę wcześniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-26, 10:54   #102
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Ja się zastanawiam jak stres wpłynie na dziecko bo od trzech miesięcy stres mam niesamowity,początki depresji aż kłuję mnie w klatce piersiowej.
No ale niestety inaczej się nie da,pokłóciłam się z rodzicami i tato powiedział,że nie chce żebym do nich przyszła mieszkać,jedynie niedoszła teściowa chciałaby mnie przyjąć do siebie ale ona mega religijna musiałabym z 3 razy dziennie chodzić do kościoła i robić tak jak mi zagra.
Myślałam nawet o domu samotnej matki ale dwa mi odmówiły bo nie ma miejsc w moim województwie a na trzeci mam się dowiadywać w ciągu miesiąca.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Jeszcze muszę do 7 marca właścicielce mieszkania napisać,że mam tylko na czynsz i na prąd i żeby pobrała za kaucję i do 7 kwietnia się wyprowadzam.
Wstyd straszny nie wiem czy się w ogóle zgodzi pobrać za kaucję czy mnie wyrzuci na ulicę.
Dużo rzeczy tu mam swoich i mojego byłego.
Chciałabym jeszcze iść do psychologa ale nie wiem czy to tego czasu całkowicie się nie załamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 11:19   #103
Pat1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez myszenka87 Pokaż wiadomość
Ja wracam do żywych. Został tylko katar. Przez 2 dni zużyłam 1kg cytryny co herbaty.

Dziś od rana laboratorium bo jutro wizyta, mam nadzieję, że to przeziębienie nie namiesza w wynikach.

Od kilku dni mała mniej się rusza i zaczyna mnie to martwić. Mam nadzieję, że mnie jutro lekarz uspokoi. Wcześniej częściej i mocniej dawała o sobie znać, teraz kilka razy dziennie i słabiej, aż wyczekuję ruchów. Martwię się, że lekarza coś jednak zaniepokoiło na tych prenatalnych i dlatego to badanie serca, tylko nic nie powiedział.
U mnie też był ostatnio taki dzień, że dzieć był bardzo mało aktywny. Pukałam po brzuchu i coś się tam poruszał. Też się martwiłam, ale nie panikowałam. Uznałam, że może inaczej się ułożył (a mam łożysko na przedniej ścianie, więc przez to ruchy są też podobno mniej wyczuwalne). Za to następnego dnia dał tak do wiwatu, że aż mi brzuch falował

Cytat:
Napisane przez mancia9301 Pokaż wiadomość
Fajnie masz że

Ja to myślę jak ogarnekomunje syna 10.05 xd jak siostra przyjedzie itp.

A jeszcze jak pomyślę o tym,że mam udawać miłą dla biologicznego ojca syna to chce mi się rzygać...
Patrzec na jego gębę,słuchać przechwalek,ogóle to słyszeć. I patrzec jak udaje kochanego ojczulka... I jeszcze usługową bo w domu robię obiad bd gora 15-16 osób... choć już e do oltarza dziecka z nim prowadzic nie zamierzam. Im bliżej tym bardziej mnie to boli że mam Za niego "placic".
Kiedy on kiedyś nawet na pampersy zalowal( sobie na imprezy i fajki nie)
Alimenty marne zaczął płacić jak policja zaczęła to ścigać...ani grosza nigdy więcej,na urodziny dzieciom ani święta nic kompletnie nie wysyła.... boli mnie to. Czekam aż dzieci same dojdą do tego,że to nie potrzebują,że nigdy to nie było...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mancia, a nie masz kogoś do pomocy przy gotowaniu i ogarnianiu ? Może jakaś koleżanka (która oczywiście nie byłaby gościem na tym przyjęciu) zgodziłaby się pomóc, postać przy garach itp. ? Myślę, że to niezłe wyzwanie - ogarnąć imprezę na tyle osób, będąc przy okazji w zaawansowanej ciąży. Trzymam kciuki żeby wszystko było ok. A co do biologicznego ojca dziecka to powinien się przecież jakoś dołożyć do imprezy. Ale znając życie to pewnie taki typ, że nie poczuwa się do tego...

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Ja się zastanawiam jak stres wpłynie na dziecko bo od trzech miesięcy stres mam niesamowity,początki depresji aż kłuję mnie w klatce piersiowej.
No ale niestety inaczej się nie da,pokłóciłam się z rodzicami i tato powiedział,że nie chce żebym do nich przyszła mieszkać,jedynie niedoszła teściowa chciałaby mnie przyjąć do siebie ale ona mega religijna musiałabym z 3 razy dziennie chodzić do kościoła i robić tak jak mi zagra.
Myślałam nawet o domu samotnej matki ale dwa mi odmówiły bo nie ma miejsc w moim województwie a na trzeci mam się dowiadywać w ciągu miesiąca.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Jeszcze muszę do 7 marca właścicielce mieszkania napisać,że mam tylko na czynsz i na prąd i żeby pobrała za kaucję i do 7 kwietnia się wyprowadzam.
Wstyd straszny nie wiem czy się w ogóle zgodzi pobrać za kaucję czy mnie wyrzuci na ulicę.
Dużo rzeczy tu mam swoich i mojego byłego.
Chciałabym jeszcze iść do psychologa ale nie wiem czy to tego czasu całkowicie się nie załamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizażanka, bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji Moja koleżanka była w podobnej. Życie pokomplikowało jej się w ten sposób (co prawda u niej było to na jej własne życzenie), że po rozwodzie z mężem, którego mieszkanie było wyłączną własnością została bez dachu nad głową. Chciała wrócić z dzieckiem do rodziców. Matka chciała ją przyjąć, jednak ojciec, który "rządził" w domu definitywnie odmówił. Na zasadzie "nie, bo nie". Dziewczyna poszła do domu samotnej matki i o dziwo nie wspomina tego źle. Fakt, były tam jakieś zasady typu cisza nocna, czy ograniczenie w przyjmowaniu gości. Czasami były też "przepustki". I powiem Ci, że ona jakoś specjalnie nie narzekała na panujące tam warunki. Obecnie ma nowego partnera i poukładane życie. Z tą odmową przyjęcia do domu samotnej matki... Czy oni mogą odmówić przyjęcia w takiej sytuacji ? Bo ciężko mi to zrozumieć. Spróbuj może zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej bądź podobnej instytucji i wydaje mi się, że w sytuacji, w której obecnie się znalazłaś oni muszą Ci jakoś pomóc. Czy ojciec dziecka poczuwa się do pomocy materialnej ? Jeśli nie - wnieś o zabezpieczenie alimentów, które możesz otrzymywać jeszcze przed narodzinami. W MOPS możesz zapytać o bezpłatną pomoc prawnika. Jeśli chodzi o pomoc psychologiczną/psychiatryczną to nie zastanawiaj się tylko zapisuj się na wizytę.
Ew. nie masz może jakiejś dalszej rodziny, która zgodziłaby się Ciebie przyjąć do czasu "wyklarowania" sytuacji ?
Wiem, że łatwo mi pisać, ale po coś są te instytucje stworzone do pomocy w takich sytuacjach. Nie wstydź się tam prosić o wsparcie.
Pat1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 11:27   #104
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Pat1988 Pokaż wiadomość
U mnie też był ostatnio taki dzień, że dzieć był bardzo mało aktywny. Pukałam po brzuchu i coś się tam poruszał. Też się martwiłam, ale nie panikowałam. Uznałam, że może inaczej się ułożył (a mam łożysko na przedniej ścianie, więc przez to ruchy są też podobno mniej wyczuwalne). Za to następnego dnia dał tak do wiwatu, że aż mi brzuch falował



Mancia, a nie masz kogoś do pomocy przy gotowaniu i ogarnianiu ? Może jakaś koleżanka (która oczywiście nie byłaby gościem na tym przyjęciu) zgodziłaby się pomóc, postać przy garach itp. ? Myślę, że to niezłe wyzwanie - ogarnąć imprezę na tyle osób, będąc przy okazji w zaawansowanej ciąży. Trzymam kciuki żeby wszystko było ok. A co do biologicznego ojca dziecka to powinien się przecież jakoś dołożyć do imprezy. Ale znając życie to pewnie taki typ, że nie poczuwa się do tego...



Wizażanka, bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji Moja koleżanka była w podobnej. Życie pokomplikowało jej się w ten sposób (co prawda u niej było to na jej własne życzenie), że po rozwodzie z mężem, którego mieszkanie było wyłączną własnością została bez dachu nad głową. Chciała wrócić z dzieckiem do rodziców. Matka chciała ją przyjąć, jednak ojciec, który "rządził" w domu definitywnie odmówił. Na zasadzie "nie, bo nie". Dziewczyna poszła do domu samotnej matki i o dziwo nie wspomina tego źle. Fakt, były tam jakieś zasady typu cisza nocna, czy ograniczenie w przyjmowaniu gości. Czasami były też "przepustki". I powiem Ci, że ona jakoś specjalnie nie narzekała na panujące tam warunki. Obecnie ma nowego partnera i poukładane życie. Z tą odmową przyjęcia do domu samotnej matki... Czy oni mogą odmówić przyjęcia w takiej sytuacji ? Bo ciężko mi to zrozumieć. Spróbuj może zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej bądź podobnej instytucji i wydaje mi się, że w sytuacji, w której obecnie się znalazłaś oni muszą Ci jakoś pomóc. Czy ojciec dziecka poczuwa się do pomocy materialnej ? Jeśli nie - wnieś o zabezpieczenie alimentów, które możesz otrzymywać jeszcze przed narodzinami. W MOPS możesz zapytać o bezpłatną pomoc prawnika. Jeśli chodzi o pomoc psychologiczną/psychiatryczną to nie zastanawiaj się tylko zapisuj się na wizytę.
Ew. nie masz może jakiejś dalszej rodziny, która zgodziłaby się Ciebie przyjąć do czasu "wyklarowania" sytuacji ?
Wiem, że łatwo mi pisać, ale po coś są te instytucje stworzone do pomocy w takich sytuacjach. Nie wstydź się tam prosić o wsparcie.
Były wyjechał do Angli i ciężko go znaleźć niby znalazł pracę u brata,nawet jego mama nie chce mi adresu podać bo twierdzi,że już ze swoim bratem on nie mieszka.
Niestety tłumaczyli mi tym,że brak miejsc w tych domach samotnej matki.
Poszukam może też gdzieś za moim województwem może coś tam się znajdzie.Musiałabym o te alimenty rzeczywiście zadbać.
Niestety dalszej rodziny nie mam,nie utrzymujemy kontaktu z nimi od dawna.
Dziękuje za pomoc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 11:31   #105
lubieCie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

hej!


dopisałam jeszcze dziewczyny do pierwszej strony,



Wizazanka daj znać co wpisać bo Ciebie tylko brakuje współczuję Ci sytuacji, Pat dobrze podpowiada. Ja jeszcze dodam, żebyś nie biczowała się i nie zastanawiała czy stes wpłynie czy nie na malucha - jak znajdziesz rozwiązanie sytuacji to wszystko się unormuje. Nie dokładaj sobie zmartwień. Z maluchem napewno będzie wszystko w porządku


Mancia - też uważam, że powinnaś kogoś poprosić o wsparcie w organizacji. Ja planowałam obiad na wielkanoc zrobić (a to przecież miesiąc wcześniej) i już teraz czuję, że mogłoby być ciężko z wielkim brzuchem.
__________________
Tylko M.
lubieCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 11:47   #106
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez lubieCie Pokaż wiadomość
hej!


dopisałam jeszcze dziewczyny do pierwszej strony,



Wizazanka daj znać co wpisać bo Ciebie tylko brakuje współczuję Ci sytuacji, Pat dobrze podpowiada. Ja jeszcze dodam, żebyś nie biczowała się i nie zastanawiała czy stes wpłynie czy nie na malucha - jak znajdziesz rozwiązanie sytuacji to wszystko się unormuje. Nie dokładaj sobie zmartwień. Z maluchem napewno będzie wszystko w porządku


Mancia - też uważam, że powinnaś kogoś poprosić o wsparcie w organizacji. Ja planowałam obiad na wielkanoc zrobić (a to przecież miesiąc wcześniej) i już teraz czuję, że mogłoby być ciężko z wielkim brzuchem.
Napisałam do Ciebie kochana prywatna wiadomość
Mam nadzieję,że wszystko wróci do normy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Mamy ten sam termin porodu na 7 czerwca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 12:13   #107
lubieCie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Napisałam do Ciebie kochana prywatna wiadomość
Mam nadzieję,że wszystko wróci do normy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Mamy ten sam termin porodu na 7 czerwca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Już dopisalam tym samym czekamy na 9chlopcow i 9 dziewczynek
Tylko mi na apce kolory pierwszej strony wariuja - dajcie znać jak widzicie, jak dziwnie to spróbuję poprawić jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M.
lubieCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 12:40   #108
Pat1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez lubieCie Pokaż wiadomość
Już dopisalam tym samym czekamy na 9chlopcow i 9 dziewczynek
Tylko mi na apce kolory pierwszej strony wariuja - dajcie znać jak widzicie, jak dziwnie to spróbuję poprawić jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wszystko ładnie widać
Widzę, że dopisujesz, która ciąża. Więc jak będziesz przy okazji edytować to można u mnie dopisać, że pierwsza
Pat1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 12:53   #109
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez lubieCie Pokaż wiadomość
Już dopisalam tym samym czekamy na 9chlopcow i 9 dziewczynek
Tylko mi na apce kolory pierwszej strony wariuja - dajcie znać jak widzicie, jak dziwnie to spróbuję poprawić jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wszystko ładnie widać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-26, 12:57   #110
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez lubieCie Pokaż wiadomość
Już dopisalam tym samym czekamy na 9chlopcow i 9 dziewczynek
Tylko mi na apce kolory pierwszej strony wariuja - dajcie znać jak widzicie, jak dziwnie to spróbuję poprawić jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gdybyś Nas poprawiła na róż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 13:02   #111
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Nie wiem jakie imię mojej malutkiej dać zastanawiam się nad Liwia lub Julia
Każdy mi mówi,że Liwie ciężko zdrobnić Julie już łatwiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 13:25   #112
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Nie wiem jakie imię mojej malutkiej dać zastanawiam się nad Liwia lub Julia
Każdy mi mówi,że Liwie ciężko zdrobnić Julie już łatwiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Liwia była w mojej top2 jeśli chodzi o imiona dla potencjalnej córki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 13:28   #113
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Mancia
Musisz mieć kogos do pomocy. Tez robiłam komunie syna w domu. Było 25osob. I jakos daliśmy rade. Jeszcze sama piekłam bo miałam tylko tort i takie babeczki z kremem zamówione. I zimny bufet. Młody ma za rok. Tez robie w domu. Ale u niego będzie ok 10osob. U starszego miałam wszystkie zbyt duzo. Kazdy dostawał pełno słodkiego i jedzenia do domu. Teraz już tyle nie bede robić. Stoły i krzesła wypożyczyłam. Mielismy jeszcze Pani fotograf wynajęta. Robiła na imprezie zdj. Później jeszcze młody miał sesje w studio. Ogolnie jest to do ogarniecia ale najlepiej w 3 osoby.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 13:35   #114
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez lubieCie Pokaż wiadomość
hej!


dopisałam jeszcze dziewczyny do pierwszej strony,



Wizazanka daj znać co wpisać bo Ciebie tylko brakuje współczuję Ci sytuacji, Pat dobrze podpowiada. Ja jeszcze dodam, żebyś nie biczowała się i nie zastanawiała czy stes wpłynie czy nie na malucha - jak znajdziesz rozwiązanie sytuacji to wszystko się unormuje. Nie dokładaj sobie zmartwień. Z maluchem napewno będzie wszystko w porządku


Mancia - też uważam, że powinnaś kogoś poprosić o wsparcie w organizacji. Ja planowałam obiad na wielkanoc zrobić (a to przecież miesiąc wcześniej) i już teraz czuję, że mogłoby być ciężko z wielkim brzuchem.
Nie mam tu rodziny. Teraz siedzę na l4 to z koleżankami mniejszy kontakt. Rodzine mam 600 km dalej xd ale jeżeli ta siostra z bandą swoją przyjedzie(Nie ma pewności czy szwagier urlop dostanie,jest w Norwegii i bd dnia jak prace-banda bo ona ma niegrzeczna bardzo dzieci i nie patrzy że coś niszczą,brudza,rowalaja.. .taki typ czlowieka)już obmyslilam. Jedynie tesciowa o rosołek poproszę. I parę klusek. Sałatki z mezem zrobię. Tort zamówię. A miecha zamówię gotowce. Imprezy nie bd dużej robić A jak się komuś nie spodoba to ma problem.



Na ojca biologicznego nie mam co liczyć. Nigdy nie miałam. Sama się zastanawiam do dziś jak mogłam dopuścić do tego by było drugie dziecko jak przy pierwszym pokazał jakim jest człowiekiem. Ale jak to się mowi-mloda,głupia,miałam inny problem rodzinny i jedyne co chciałam to uciec od niego. A potem jak Core urodziłam w 2011 miałam dwoje dzieci,jeszcze18 lat i w końcu święty spokój.


I dlatego mimo że teraz czasem gadam o moim mężu że nie wiem czy się nam uda wiem,że jest wspaniałym człowiekiem mimo wszystko. Mimo mojej przeszłości pokochał mnie,pracując na budowach w delegacjach tyle odłożył by zabrać mnie z dziećmi do siebie na Śląsk z pomorza. Ale to inna,długa historia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 13:36   #115
lubieCie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 926
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
Gdybyś Nas poprawiła na róż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie ja też widzę te kolory odwrotnie, spróbuję poprawić bo nie chce mi się to zapisać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tylko M.
lubieCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 13:56   #116
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez annic Pokaż wiadomość
Liwia była w mojej top2 jeśli chodzi o imiona dla potencjalnej córki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O proszę to widzę,że nie tylko mi się to imię podoba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 16:57   #117
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
U nas w sprawie imion ciężka sprawa. Ja chciałam Wiktorię, Marcelinę bo Martę. Mąż chce Kasie albo Basię, córka Anastazję także narazie mówimy na nią Cila (mąż straszy że nazwie ja Cecylia albo Celina )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My mówimy zawsze rodzicom i teściom, że damy Cirilla...skoro Wiedzimin przeszedł w urzędzie

Cytat:
Napisane przez myszenka87 Pokaż wiadomość
Ja wracam do żywych. Został tylko katar. Przez 2 dni zużyłam 1kg cytryny co herbaty.

Dziś od rana laboratorium bo jutro wizyta, mam nadzieję, że to przeziębienie nie namiesza w wynikach.

Od kilku dni mała mniej się rusza i zaczyna mnie to martwić. Mam nadzieję, że mnie jutro lekarz uspokoi. Wcześniej częściej i mocniej dawała o sobie znać, teraz kilka razy dziennie i słabiej, aż wyczekuję ruchów. Martwię się, że lekarza coś jednak zaniepokoiło na tych prenatalnych i dlatego to badanie serca, tylko nic nie powiedział.
Na pewno z mała jest ok, tylko ułożyła się inaczej - nadal jeszcze ma dużo miejsca na hulanki

Cytat:
Napisane przez mancia9301 Pokaż wiadomość
Fajnie masz że

Ja to myślę jak ogarnekomunje syna 10.05 xd jak siostra przyjedzie itp.

A jeszcze jak pomyślę o tym,że mam udawać miłą dla biologicznego ojca syna to chce mi się rzygać...
Patrzec na jego gębę,słuchać przechwalek,ogóle to słyszeć. I patrzec jak udaje kochanego ojczulka... I jeszcze usługową bo w domu robię obiad bd gora 15-16 osób... choć już e do oltarza dziecka z nim prowadzic nie zamierzam. Im bliżej tym bardziej mnie to boli że mam Za niego "placic".
Kiedy on kiedyś nawet na pampersy zalowal( sobie na imprezy i fajki nie)
Alimenty marne zaczął płacić jak policja zaczęła to ścigać...ani grosza nigdy więcej,na urodziny dzieciom ani święta nic kompletnie nie wysyła.... boli mnie to. Czekam aż dzieci same dojdą do tego,że to nie potrzebują,że nigdy to nie było...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Eh, współczuję takiego byłego męża

Swoją drogą to podziwiam za organizację imprezy, chyba bym się nie odważyła sama ogarniać na tyle osób - pewnie bym zapłaciła na jakiejś sali

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Ja się zastanawiam jak stres wpłynie na dziecko bo od trzech miesięcy stres mam niesamowity,początki depresji aż kłuję mnie w klatce piersiowej.
No ale niestety inaczej się nie da,pokłóciłam się z rodzicami i tato powiedział,że nie chce żebym do nich przyszła mieszkać,jedynie niedoszła teściowa chciałaby mnie przyjąć do siebie ale ona mega religijna musiałabym z 3 razy dziennie chodzić do kościoła i robić tak jak mi zagra.
Myślałam nawet o domu samotnej matki ale dwa mi odmówiły bo nie ma miejsc w moim województwie a na trzeci mam się dowiadywać w ciągu miesiąca.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Jeszcze muszę do 7 marca właścicielce mieszkania napisać,że mam tylko na czynsz i na prąd i żeby pobrała za kaucję i do 7 kwietnia się wyprowadzam.
Wstyd straszny nie wiem czy się w ogóle zgodzi pobrać za kaucję czy mnie wyrzuci na ulicę.
Dużo rzeczy tu mam swoich i mojego byłego.
Chciałabym jeszcze iść do psychologa ale nie wiem czy to tego czasu całkowicie się nie załamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bardzo współczuję Ci tej trudnej sytuacji Pat dobrze popodpowiadała, nie może być sytuacji, że kobieta w ciąży ląduje na bruk i nie ma za co żyć - ośrodek pomocy społecznej powinien pomóc w ogarnięciu jakiegoś miejsca. Trzymam kciuki, musi być dobrze
Dzieckiem się nie martw, kobiety rodziły dzieci w czasie wojen i klęsk żywiołowych, na pewno nic jej nie będzie od tego stresu, szczególnie że niedługo zapanujesz nad sytuacją i na pewno wszystko się ustabilizuje.

Swoją drogą Twój tato zachował się okropnie nie chcąc Cię przyjąć...nie wyobrażam sobie w ogóle czegoś takiego, nie potrafiłabym nie pomóc własnej córce w bardzo trudnej i podbramkowej sytuacji

Cytat:
Napisane przez lubieCie Pokaż wiadomość
Już dopisalam tym samym czekamy na 9chlopcow i 9 dziewczynek
Tylko mi na apce kolory pierwszej strony wariuja - dajcie znać jak widzicie, jak dziwnie to spróbuję poprawić jeszcze raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O, to widzę walka płci wyrównana

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Nie wiem jakie imię mojej malutkiej dać zastanawiam się nad Liwia lub Julia
Każdy mi mówi,że Liwie ciężko zdrobnić Julie już łatwiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kilka lat temu (czy nawet kilkanaście...) zakochałam się w imieniu Liwia i mówiłam, że jak będę mieć córkę to tak ją właśnie nazwę Imię nadal uznaję za bardzo ładne, ale jak przyszło co do czego to pomyślałam, że będzie imieniem trudnym urzędowo - jeśli ktoś przedstawia się Liwia, to obstawiam, że z połowa urzędników i innych ludzi usłyszy Oliwia albo Lidia. I jakoś mi się odechciało automatycznie

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 17:49   #118
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
My mówimy zawsze rodzicom i teściom, że damy Cirilla...skoro Wiedzimin przeszedł w urzędzie



Na pewno z mała jest ok, tylko ułożyła się inaczej - nadal jeszcze ma dużo miejsca na hulanki



Eh, współczuję takiego byłego męża

Swoją drogą to podziwiam za organizację imprezy, chyba bym się nie odważyła sama ogarniać na tyle osób - pewnie bym zapłaciła na jakiejś sali



Bardzo współczuję Ci tej trudnej sytuacji Pat dobrze popodpowiadała, nie może być sytuacji, że kobieta w ciąży ląduje na bruk i nie ma za co żyć - ośrodek pomocy społecznej powinien pomóc w ogarnięciu jakiegoś miejsca. Trzymam kciuki, musi być dobrze
Dzieckiem się nie martw, kobiety rodziły dzieci w czasie wojen i klęsk żywiołowych, na pewno nic jej nie będzie od tego stresu, szczególnie że niedługo zapanujesz nad sytuacją i na pewno wszystko się ustabilizuje.

Swoją drogą Twój tato zachował się okropnie nie chcąc Cię przyjąć...nie wyobrażam sobie w ogóle czegoś takiego, nie potrafiłabym nie pomóc własnej córce w bardzo trudnej i podbramkowej sytuacji



O, to widzę walka płci wyrównana



Kilka lat temu (czy nawet kilkanaście...) zakochałam się w imieniu Liwia i mówiłam, że jak będę mieć córkę to tak ją właśnie nazwę Imię nadal uznaję za bardzo ładne, ale jak przyszło co do czego to pomyślałam, że będzie imieniem trudnym urzędowo - jeśli ktoś przedstawia się Liwia, to obstawiam, że z połowa urzędników i innych ludzi usłyszy Oliwia albo Lidia. I jakoś mi się odechciało automatycznie

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Mam nadzieję,że jakoś się u mnie ułoży,właśnie jak komuś mówiłam o tej Liwi to wszyscy Oliwia coś w tym jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Dziewczyny w wam maluszki dokazują cały czas? Ja mam wizytę u lekarza 18 marca to zapytam,u mnie mała to różnie kopnie czasami z dwa razy dziennie i później cisza,a czasami daje ostro popalić,te regularne ruchy od kiedy powinny być?
Jestem w 24 tygodniu według USG a w 26 według ostatniej miesiączki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 17:50   #119
Krychulec89
Zadomowienie
 
Avatar Krychulec89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 137
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Siedzę u gina i czekam. Muszę sprawdzić wszystko bo oszaleje. A słowo nie jestem panikarą. Dziś mega spięty brzuch nawet jak od rana leżę i nic nie robię... Mam nadzieję że nie każe mi leżeć do rozwiązania bo się załamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy czyjeś szczęście staje się twoim szczęściem, to jest miłość.
- Lana del Ray
Krychulec89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-26, 18:02   #120
mancia9301
Rozeznanie
 
Avatar mancia9301
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Mam nadzieję,że jakoś się u mnie ułoży,właśnie jak komuś mówiłam o tej Liwi to wszyscy Oliwia coś w tym jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Dziewczyny w wam maluszki dokazują cały czas? Ja mam wizytę u lekarza 18 marca to zapytam,u mnie mała to różnie kopnie czasami z dwa razy dziennie i później cisza,a czasami daje ostro popalić,te regularne ruchy od kiedy powinny być?
Jestem w 24 tygodniu według USG a w 26 według ostatniej miesiączki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wedlug OM tez jestem w 26 tyg. Ale według prenatalnego w25 i nie wiem czemu tego 25 się trzymam xd

Moja Mała regularna bardzo. I to idąc i przez brzuch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Krychulec89 Pokaż wiadomość
Siedzę u gina i czekam. Muszę sprawdzić wszystko bo oszaleje. A słowo nie jestem panikarą. Dziś mega spięty brzuch nawet jak od rana leżę i nic nie robię... Mam nadzieję że nie każe mi leżeć do rozwiązania bo się załamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Będzie dobrze! Może magnez dostaniesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
mancia9301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-25 20:55:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:25.