Zachęcam do plotek w długie jesienne wieczory :) - cz. 2

[lovelybaka]

Moja mama też miała różne sytuacje z klientami, ja to się zupełnie nie nadaję do takich prac Teraz w urzędzie mi się podoba, że kontakt jest telefoniczny i mailowy, rzadko kiedy petent przychodzi. Przez telefon nie lubię gadać, ale już bym to przeżyła jakoś ewentualnie

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Ja się cieszyłam na poprzednim stanowisku, że kontakt z klientem mam mailowy/przez live chat. Teraz to już w ogóle rewelka, bo tylko z partnerami biznesowymi piszę po zmianie działu. Zdzwaniamy się baardzo rzadko. Bardzo mi to pasuje

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[_GlamourGirl_]

Dzień dobry
Jak tam co tam słychać dziewczęta ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ervisha]

Leci

[lovelybaka]

Napisane przez Higurashi

Ja się cieszyłam na poprzednim stanowisku, że kontakt z klientem mam mailowy/przez live chat. Teraz to już w ogóle rewelka, bo tylko z partnerami biznesowymi piszę po zmianie działu. Zdzwaniamy się baardzo rzadko. Bardzo mi to pasuje

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Też bym tak mogła Bo u mnie telefon to już ostateczność, ale czasem nie ma wyjścia

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Napisane przez lovelybaka

Też bym tak mogła Bo u mnie telefon to już ostateczność, ale czasem nie ma wyjścia

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Zrozumiałe, u mnie też raz na jakiś czas trzeba no i trzeba wziąć na klatę

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[IrelandBreakfast]

Gorzej jak ktoś się zająknie albo zatnie

Glamour, gdzie się podziewałaś?

[Higurashi]

Napisane przez IrelandBreakfast

Gorzej jak ktoś się zająknie albo zatnie

Glamour, gdzie się podziewałaś?

Mnie się zdarza, bo jak już rozmawiam, to po angielsku, raz po niemiecku i wtedy to już w ogóle bylo ciekawie. No trudno, życie

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[IrelandBreakfast]

Oj, mi w ojczystym języku ile razy... Nie wiem z czego to wynika. Zauważyłam, że jednak z szefostwem najczęściej się to dzieje albo kiedy mam wykonać telefon. Walczę z tym, opanowuję się, ale bywa, że zapominam języka w gębie. Wstyd mi wtedy przeokropnie

[Higurashi]

Napisane przez IrelandBreakfast

Oj, mi w ojczystym języku ile razy... Nie wiem z czego to wynika. Zauważyłam, że jednak z szefostwem najczęściej się to dzieje albo kiedy mam wykonać telefon. Walczę z tym, opanowuję się, ale bywa, że zapominam języka w gębie. Wstyd mi wtedy przeokropnie

Myślę, że to dość normalna reakcja na stresowe sytuacje. Jesteśmy tylko ludźmi, każdy ma jakieś czynności, które sprawiają mu problem czy to telefony, czy publiczne przemówienia.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[flowerme]

Napisane przez IrelandBreakfast

Oj, mi w ojczystym języku ile razy... Nie wiem z czego to wynika. Zauważyłam, że jednak z szefostwem najczęściej się to dzieje albo kiedy mam wykonać telefon. Walczę z tym, opanowuję się, ale bywa, że zapominam języka w gębie. Wstyd mi wtedy przeokropnie

Piąteczka Zawsze miałam podobnie w takich sytuacjach, czy też w szkole, na studiach... I zawsze mnie to stresowało, a w stresie jeszcze trudniej ogarnąć myśli i powiedzieć coś sensownego, i kółko się zamyka

[IrelandBreakfast]

Napisane przez flowerme

Piąteczka Zawsze miałam podobnie w takich sytuacjach, czy też w szkole, na studiach... I zawsze mnie to stresowało, a w stresie jeszcze trudniej ogarnąć myśli i powiedzieć coś sensownego, i kółko się zamyka

O to chodzi. Fajnie nie czuć się samej. A teraz jak jest?

[flowerme]

Napisane przez IrelandBreakfast

O to chodzi. Fajnie nie czuć się samej. A teraz jak jest?

Teraz nie mam za bardzo kontaktu z klientami, więc stresu na co dzień nie ma jeśli chodzi o taki kontakt facet to face. Ale kiedy np. dzwonie umówić się do lekarza, to czuję lekkie poddenerwowanie, niepokój, sama nie wiem jak to nazwać. Ja z tych co strasznie nie lubią gadać przez telefon tak formalnie. Chyba już wolę iść, popatrzeć w oczy i osobiście się zarejestrować

[IrelandBreakfast]

O ludzie mam identycznie : torba: Paranoja jakaś. Cały wrzesień miałam zadzwonić do kosmetyczki i nie zadzwoniłam. Dopiero wczoraj będąc w centrum poszłam do niej się umówić. I zaklepałam ostatni wolny termin w grudniu. O ile lżej bym miała, gdybym nie miała takiego stresu...

[lovelybaka]

Napisane przez flowerme

Teraz nie mam za bardzo kontaktu z klientami, więc stresu na co dzień nie ma jeśli chodzi o taki kontakt facet to face. Ale kiedy np. dzwonie umówić się do lekarza, to czuję lekkie poddenerwowanie, niepokój, sama nie wiem jak to nazwać. Ja z tych co strasznie nie lubią gadać przez telefon tak formalnie. Chyba już wolę iść, popatrzeć w oczy i osobiście się zarejestrować

Do specjalistów też chodzę się osobiście rejestrować Do internisty mogę przez internet.

U mnie ostatnio trochę lepiej z tym zacinaniem się, ale czasem jeszcze bywa.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Dubel.

[lovelybaka]

Weekend

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[_GlamourGirl_]

Wolne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lovelybaka]

Jakie macie plany?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Też już mam weekend.

Koleżanki z pracy poszły na taneczne szkolenie. Ja z racji kolana odpuściłam.

[flowerme]

Ja już prawie weekend
A po pracy mam zamiar poćwiczyć, a potem spakować się, bo jutro kierunek zamość

[lovelybaka]

Napisane przez flowerme

Ja już prawie weekend
A po pracy mam zamiar poćwiczyć, a potem spakować się, bo jutro kierunek zamość

O,fajnie

Ja jutro idę prawdopodobnie na zlot foodtruckow, w niedzielę wybory

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

W niedzielę jadę do rodziców i tam oddam głos, a jutro pole dance i wieczór z Tż. Jeszcze nie wiem, co będziemy robić. Dziś kierunek herbaciarnia najprawdopodobniej

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[flowerme]

O, herbaciarnia brzmi dobrze

[lovelybaka]

A była któraś z was w kociej kawiarni? Bo mam w planach

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[flowerme]

Napisane przez lovelybaka

A była któraś z was w kociej kawiarni? Bo mam w planach

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Nie słyszałam o czymś takim szczerze mówiąc

[lovelybaka]

U mnie są dwie chyba. A że się kota za szybko nie doczekam pewnie to chociaż namiastka będzie

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Napisane przez lovelybaka

A była któraś z was w kociej kawiarni? Bo mam w planach

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Ja byłam u siebie w mieście, wrażenia mam bardzo dobre, choć z innego miasta już czytałam opinie mieszane. Nawet ostatnio byłam po raz kolejny

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[IrelandBreakfast]

Flower, miłej wycieczki

Lovely, ooo food truck My jutro pewnie kebab i tyle z fast foodów I jeszcze kino po drodze.

[lovelybaka]

Napisane przez IrelandBreakfast

Flower, miłej wycieczki

Lovely, ooo food truck My jutro pewnie kebab i tyle z fast foodów I jeszcze kino po drodze.

W sumie to nie wiem czy pójdę, bo sprawdzałam listę i takie średnie były I może na KFC skończę A miałam się ograniczać i z KFC/McDonald's i wydawaniem na to pieniędzy

Ja do kina w przyszłym tygodniu chyba pójdę. W jednym kinie już nie grają Downton Abbey, muszę sprawdzić inne jeszcze, a jak nie to coś innego wybiorę.

Wysłane przy użyciu Tapatalka