Czerwcówki 2019 cz.4

[mipola]

Napisane przez morelle_

Ale mamy uparciuchy na wątku.



Kochana nie martw się. Nie wiem ile dni musi minąć u was po terminie żeby wywolali?



Moniu to już prawie donoszona. Malutka jest ale też nie tyci. Może rowniez być błąd pomiaru. Głowa do góry! Plus taki , że małe dziecko łatwiej urodzić niż duże



Najgorzej , że dziewczynki w domu. U mnie wywołują dopiero 2 tyg po porodzie. Trzymam kciuki żeby szybko ruszyło!

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Mipola, a Ty nie masz na 09.06 dopiero?

Mam na 6 czerwca termin. Ale ze względu na to, że choruje na cukrzycę wywołują wcześniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Fablous wy działacie?

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez mipola

Mam na 6 czerwca termin. Ale ze względu na to, że choruje na cukrzycę wywołują wcześniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaaa rozumiem. Widzę, że mAmy tp kolo siebie. No to trzymam kciuki, żeby szybko poszło!

[mipola]

Napisane przez morelle_

Fablous wy działacie?

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------



Aaaa rozumiem. Widzę, że mAmy tp kolo siebie. No to trzymam kciuki, żeby szybko poszło!

Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

No to jutro Ty i migifigi dajcie znać co tam u was.

[migifigi]

Napisane przez morelle_

Ale mamy uparciuchy na wątku.



Kochana nie martw się. Nie wiem ile dni musi minąć u was po terminie żeby wywolali?



Moniu to już prawie donoszona. Malutka jest ale też nie tyci. Może rowniez być błąd pomiaru. Głowa do góry! Plus taki , że małe dziecko łatwiej urodzić niż duże



Najgorzej , że dziewczynki w domu. U mnie wywołują dopiero 2 tyg po porodzie. Trzymam kciuki żeby szybko ruszyło!

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Mipola, a Ty nie masz na 09.06 dopiero?

Lekarz mi wczoraj powiedział, że zaczynają wywoływać 5-7 dnia po tp. Jeżeli mają obłożenie a wyniki są ok to mogą czekać i do 10 dnia. W 10 dniu jak już nic nie daje rady to już robią cc. To by nie było takie złe, wręcz normalne tylko duży minus że po terminie lubią już zostawić w szpitalu i monitorować na bieżąco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez migifigi

Lekarz mi wczoraj powiedział, że zaczynają wywoływać 5-7 dnia po tp. Jeżeli mają obłożenie a wyniki są ok to mogą czekać i do 10 dnia. W 10 dniu jak już nic nie daje rady to już robią cc. To by nie było takie złe, wręcz normalne tylko duży minus że po terminie lubią już zostawić w szpitalu i monitorować na bieżąco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze no i znowu problem bo dziecko w domu. Przy pierwszej ciąży to można leżeć. Mam nadzieje , ze nie będą Cię trzymać i wszystko sprawnie pójdzie.

Mnie te przeraza wizja Pestki zostawionej beze mnie. No ale co zrobić

[morelle_]

Kamila pytałas mnie o brzuch ostatnio. Stanęło na +13kg. Więcej już raczej do soboty nie dobije. No cóż. Chciałam 10kg. Ale niech będzie.

No i przyszła mi sukienka do karmienia z asos. 1 mi anulowali. Szkoda , że ta jest czarna bo juz czarna mam ale z kołnierzykiem elegancką. Wiec inna. Mimo wszystko dwie czarne. Ogólnie super.

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez morelle_

Kamila pytałas mnie o brzuch ostatnio. Stanęło na +13kg. Więcej już raczej do soboty nie dobije. No cóż. Chciałam 10kg. Ale niech będzie.

No i przyszła mi sukienka do karmienia z asos. 1 mi anulowali. Szkoda , że ta jest czarna bo juz czarna mam ale z kołnierzykiem elegancką. Wiec inna. Mimo wszystko dwie czarne. Ogólnie super.

No ty to masz nadal malutki brzusio super

Co do wagi to u mnie tydzień temu +14kg. Też chciałam w 10 się zmieścić ale się nie udało. Mam nadzieję że już nic nie przybiore do porodu...



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Napisane przez Kaamilaaa0508

No ty to masz nadal malutki brzusio super

Co do wagi to u mnie tydzień temu +14kg. Też chciałam w 10 się zmieścić ale się nie udało. Mam nadzieję że już nic nie przybiore do porodu...



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ciut większy niż za 1 razem.

Teraz najważniejsze to zrzucić Ile Twoja mała ma już kg?

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez morelle_

Ciut większy niż za 1 razem.



Teraz najważniejsze to zrzucić Ile Twoja mała ma już kg?

No mam nadzieje ze większość po porodzie zejdzie tak jak za pierwszym razem a resztę potem szybko zrzuce jakoś

18.05 miałam wizytę to ważyła już 3053g (więcej nawet niż młody przy porodzie )

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[patulinaa]

Morelle u Ciebie wcale tego brzuszka tak nie widać
U mnie przy bebzonku wypchnietym narazie +10 kg

Napisane przez Moniunia1994

Ona miała 29tc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jej to dopiero maleństwo
Monia trzeba być dobrej myśli i u was wszystko będzie dobrze!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez Kaamilaaa0508

No mam nadzieje ze większość po porodzie zejdzie tak jak za pierwszym razem a resztę potem szybko zrzuce jakoś

18.05 miałam wizytę to ważyła już 3053g (więcej nawet niż młody przy porodzie )

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Wow to faktycznie sporo Niby mówią, że drugie dziecko więcej waży. Wg usg u mnie to się nie spr. Ale jak będzie to się okaże.

Napisane przez patulinaa

Morelle u Ciebie wcale tego brzuszka tak nie widać
U mnie przy bebzonku wypchnietym narazie +10 kg
Jej to dopiero maleństwo
Monia trzeba być dobrej myśli i u was wszystko będzie dobrze!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

+10kg to taka fajna waga w ciąży. Nie za dużo i nie za mało.
Zresztą waga to nie wszystko. Ja miałam po wyjściu ze szpitala -7kg, na jesień były chrzciny. Myślałam, że dobrze wyglądałam. A jak patrzę na zdjęcia to o zgrozooooo hehhehehe


Mrofka żyjesz tam dziś? Jak pionizacja? Już pewnie jesteś po. Pamiętaj, żeby chodzić maksymalnie wyprostowana bo tak Ci zostanie.

[mrofka89]

U mnie jest totalna masakra. Mam mega zapalony ten szew, do tego problem ze macica nie chciała mi się obkurczyć i jadę na pochodnych morfiny....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[she_like]

Napisane przez morelle_

Kamila pytałas mnie o brzuch ostatnio. Stanęło na +13kg. Więcej już raczej do soboty nie dobije. No cóż. Chciałam 10kg. Ale niech będzie.

No i przyszła mi sukienka do karmienia z asos. 1 mi anulowali. Szkoda , że ta jest czarna bo juz czarna mam ale z kołnierzykiem elegancką. Wiec inna. Mimo wszystko dwie czarne. Ogólnie super.

A brzuszek ciągle mini


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez Kaamilaaa0508

No ty to masz nadal malutki brzusio super

Co do wagi to u mnie tydzień temu +14kg. Też chciałam w 10 się zmieścić ale się nie udało. Mam nadzieję że już nic nie przybiore do porodu...



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

U mnie tez +14 mały przykoksił


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez mrofka89

U mnie jest totalna masakra. Mam mega zapalony ten szew, do tego problem ze macica nie chciała mi się obkurczyć i jadę na pochodnych morfiny....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna, trzymaj się tam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

U mnie ktg jak zwykle skurcze pod 100 podchodzą. Szyjka nie chce zwiększyć rozwarcia ani się obniżyć.
Mały ma prawdopodobnie prawie 4kg, gin 3 razy mierzył, bo mu nie pasowały te wymiary. Wypisał kartkę zeby przy następnej wizycie dokładnie mnie wymierzyli. Zaczynam się bać, choć wspomniał o cc to nie dał żadnego terminu, tylko za tydzień na badania przyjść. Wiec sie stresuje, ze w końcu mi to bedą kazać SN rodzic.
No i kazał tż działać intensywniej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Napisane przez mrofka89

U mnie jest totalna masakra. Mam mega zapalony ten szew, do tego problem ze macica nie chciała mi się obkurczyć i jadę na pochodnych morfiny....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj biedaczku Przetrwaj te kilka dni. Gwarantuję, że potem nie będziesz pamiętać tego bólu.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez she_like

A brzuszek ciągle mini


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------





U mnie tez +14 mały przykoksił


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------





Biedna, trzymaj się tam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

U mnie ktg jak zwykle skurcze pod 100 podchodzą. Szyjka nie chce zwiększyć rozwarcia ani się obniżyć.
Mały ma prawdopodobnie prawie 4kg, gin 3 razy mierzył, bo mu nie pasowały te wymiary. Wypisał kartkę zeby przy następnej wizycie dokładnie mnie wymierzyli. Zaczynam się bać, choć wspomniał o cc to nie dał żadnego terminu, tylko za tydzień na badania przyjść. Wiec sie stresuje, ze w końcu mi to bedą kazać SN rodzic.
No i kazał tż działać intensywniej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kurcze zapowiada się na cc przy takiej wadze. Który masz tc?

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez morelle_

Wow to faktycznie sporo Niby mówią, że drugie dziecko więcej waży. Wg usg u mnie to się nie spr. Ale jak będzie to się okaże.



+10kg to taka fajna waga w ciąży. Nie za dużo i nie za mało.
Zresztą waga to nie wszystko. Ja miałam po wyjściu ze szpitala -7kg, na jesień były chrzciny. Myślałam, że dobrze wyglądałam. A jak patrzę na zdjęcia to o zgrozooooo hehhehehe


Mrofka żyjesz tam dziś? Jak pionizacja? Już pewnie jesteś po. Pamiętaj, żeby chodzić maksymalnie wyprostowana bo tak Ci zostanie.

No zawsze może być błąd pomiaru

U mnie po pierwszym porodzie też od razu -8kg, a miesiąc po kolejne 2 spadły i wróciłam do wagi sprzed. Liczę teraz na podobny scenariusz choć mogło by więcej

Napisane przez mrofka89

U mnie jest totalna masakra. Mam mega zapalony ten szew, do tego problem ze macica nie chciała mi się obkurczyć i jadę na pochodnych morfiny....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna obyś szybko doszła do siebie
Ty rodzilas w Rybniku?

Napisane przez she_like

A brzuszek ciągle mini


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------





U mnie tez +14 mały przykoksił


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------





Biedna, trzymaj się tam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

U mnie ktg jak zwykle skurcze pod 100 podchodzą. Szyjka nie chce zwiększyć rozwarcia ani się obniżyć.
Mały ma prawdopodobnie prawie 4kg, gin 3 razy mierzył, bo mu nie pasowały te wymiary. Wypisał kartkę zeby przy następnej wizycie dokładnie mnie wymierzyli. Zaczynam się bać, choć wspomniał o cc to nie dał żadnego terminu, tylko za tydzień na badania przyjść. Wiec sie stresuje, ze w końcu mi to bedą kazać SN rodzic.
No i kazał tż działać intensywniej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kurcze... Ile ty już tak chodzisz ze skurczami i w ogóle?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[mrofka89]

Napisane przez Kaamilaaa0508

No zawsze może być błąd pomiaru

U mnie po pierwszym porodzie też od razu -8kg, a miesiąc po kolejne 2 spadły i wróciłam do wagi sprzed. Liczę teraz na podobny scenariusz choć mogło by więcej Biedna obyś szybko doszła do siebie
Ty rodzilas w Rybniku? Kurcze... Ile ty już tak chodzisz ze skurczami i w ogóle?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tak w Rybniku. I generalnie na cały zespół cc i na położne złego słowa nie mogę powiedzieć. No niczyja wina, że przechodzę to tak a nie inaczej. Ale doszłam już do łazienki Tż mnie trochę ogarnął i uważam to za sukces. Trzymam się tego, że z dnia na dzień będzie lepiej. Dziś jak leżę to nie boli, a wczoraj bolało non stop, więc i tak jest postęp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez mrofka89

Tak w Rybniku. I generalnie na cały zespół cc i na położne złego słowa nie mogę powiedzieć. No niczyja wina, że przechodzę to tak a nie inaczej. Ale doszłam już do łazienki Tż mnie trochę ogarnął i uważam to za sukces. Trzymam się tego, że z dnia na dzień będzie lepiej. Dziś jak leżę to nie boli, a wczoraj bolało non stop, więc i tak jest postęp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i super. Zobaczysz będzie lepiej.
Teraz mnie to czeka za 2 dni. Pewnie będę myśleć i po co mi to było

[mrofka89]

Napisane przez morelle_

No i super. Zobaczysz będzie lepiej.
Teraz mnie to czeka za 2 dni. Pewnie będę myśleć i po co mi to było

Na pewno ogarniesz to szybciej niż ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez mrofka89

Na pewno ogarniesz to szybciej niż ja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę , że za każdym razem jest inaczej. Nie da się przewidzieć. No , ale postaram się. Po ilu godz miałas pionizacje?

[mrofka89]

Napisane przez morelle_

Myślę , że za każdym razem jest inaczej. Nie da się przewidzieć. No , ale postaram się. Po ilu godz miałas pionizacje?

po ponad 12, ale nieudana. Dopiero dziś rano wstałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez mrofka89

po ponad 12, ale nieudana. Dopiero dziś rano wstałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem. No zobaczymy czy ja wstanę po 12h. 24h to jednak dwa razy tyle

[mrofka89]

Zaczęłam trochę chodzić koślawo, bo koślawo ale jednak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia695]

Napisane przez mrofka89

Zaczęłam trochę chodzić koślawo, bo koślawo ale jednak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Napisane przez mrofka89

Zaczęłam trochę chodzić koślawo, bo koślawo ale jednak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyprostuj się


Mi Sącza się wody płodowe. Dobrze , że w pt mam wizytę.

[sylwia695]

Napisane przez morelle_

Wyprostuj się





Mi Sącza się wody płodowe. Dobrze , że w pt mam wizytę.

No oby się nie rozkręciło przed sobotą...ale już niedługo i będziesz miała z głowy

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Lepiej żeby się nie rozkrecilo bo u mnie nie może.

Zresztą jutro mam kosmetyczkę i w pt gin. Nie mam czasu ! :P

[fablous]

Napisane przez she_like

A brzuszek ciągle mini


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------





U mnie tez +14 mały przykoksił


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------





Biedna, trzymaj się tam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

U mnie ktg jak zwykle skurcze pod 100 podchodzą. Szyjka nie chce zwiększyć rozwarcia ani się obniżyć.
Mały ma prawdopodobnie prawie 4kg, gin 3 razy mierzył, bo mu nie pasowały te wymiary. Wypisał kartkę zeby przy następnej wizycie dokładnie mnie wymierzyli. Zaczynam się bać, choć wspomniał o cc to nie dał żadnego terminu, tylko za tydzień na badania przyjść. Wiec sie stresuje, ze w końcu mi to bedą kazać SN rodzic.
No i kazał tż działać intensywniej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak mi Cię szkoda jak czytam o Twoich przejściach... W nagrodę powinnaś mieć mega lekki poród

Napisane przez morelle_

Fablous wy działacie?

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------



Aaaa rozumiem. Widzę, że mAmy tp kolo siebie. No to trzymam kciuki, żeby szybko poszło!

Działamy, działamy. I męża biorę w obroty, i sama latam z odkurzaczem i z mopem. Z córką 2-3 razy dziennie długie spacery gdzie ona na rowerku a ja gonię za nią. I póki co nic z tego nie wynika. Zaczynam czuć w kościach że młody czeka na czerwiec i że jednak po terminie urodzę. Ale niech będzie, byle tylko przed następnym czwartkiem. Bo wtedy mam się stawić do szpitala

Jutro ktg, zobaczymy czy cokolwiek się pisze


U Ciebie już tylko dwa dni, tak niedługo emocje są?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[she_like]

Napisane przez morelle_

Oj biedaczku Przetrwaj te kilka dni. Gwarantuję, że potem nie będziesz pamiętać tego bólu.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------





Kurcze zapowiada się na cc przy takiej wadze. Który masz tc?

Dzisiaj 39+0
Mimo, że cc mnie przeraża to mam nadzieje, że jednak nie będą kazać mi rodzic SN, bo patrząc na te wymiary to jakiś kosmos.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------

Napisane przez Kaamilaaa0508

No zawsze może być błąd pomiaru

U mnie po pierwszym porodzie też od razu -8kg, a miesiąc po kolejne 2 spadły i wróciłam do wagi sprzed. Liczę teraz na podobny scenariusz choć mogło by więcej Biedna obyś szybko doszła do siebie
Ty rodzilas w Rybniku? Kurcze... Ile ty już tak chodzisz ze skurczami i w ogóle?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Miesiąc w sumie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Napisane przez mrofka89

Zaczęłam trochę chodzić koślawo, bo koślawo ale jednak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz każdego dnia bedzie lepiej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez morelle_

Lepiej żeby się nie rozkrecilo bo u mnie nie może.

Zresztą jutro mam kosmetyczkę i w pt gin. Nie mam czasu ! :P

To niech słucha mamy i siedzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Napisane przez fablous

Tak mi Cię szkoda jak czytam o Twoich przejściach... W nagrodę powinnaś mieć mega lekki poród Działamy, działamy. I męża biorę w obroty, i sama latam z odkurzaczem i z mopem. Z córką 2-3 razy dziennie długie spacery gdzie ona na rowerku a ja gonię za nią. I póki co nic z tego nie wynika. Zaczynam czuć w kościach że młody czeka na czerwiec i że jednak po terminie urodzę. Ale niech będzie, byle tylko przed następnym czwartkiem. Bo wtedy mam się stawić do szpitala

Jutro ktg, zobaczymy czy cokolwiek się pisze


U Ciebie już tylko dwa dni, tak niedługo emocje są?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej tak bym chciała

Choć znając moje „szczescie”, poród to dopiero bedzie jazda bez trzymanki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morelle_]

Napisane przez fablous

Tak mi Cię szkoda jak czytam o Twoich przejściach... W nagrodę powinnaś mieć mega lekki poród Działamy, działamy. I męża biorę w obroty, i sama latam z odkurzaczem i z mopem. Z córką 2-3 razy dziennie długie spacery gdzie ona na rowerku a ja gonię za nią. I póki co nic z tego nie wynika. Zaczynam czuć w kościach że młody czeka na czerwiec i że jednak po terminie urodzę. Ale niech będzie, byle tylko przed następnym czwartkiem. Bo wtedy mam się stawić do szpitala

Jutro ktg, zobaczymy czy cokolwiek się pisze


U Ciebie już tylko dwa dni, tak niedługo emocje są?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to faktycznie uparciuch jeden!

Są są. Juz mi się śni poród albo w ogóle nie mogę spac w ciągu dnia nie myślę o tym. Jednak w nocy....

Napisane przez she_like

Dzisiaj 39+0
Mimo, że cc mnie przeraża to mam nadzieje, że jednak nie będą kazać mi rodzic SN, bo patrząc na te wymiary to jakiś kosmos.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------





Miesiąc w sumie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------





Teraz każdego dnia bedzie lepiej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------





To niech słucha mamy i siedzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------





Ojej tak bym chciała

Choć znając moje „szczescie”, poród to dopiero bedzie jazda bez trzymanki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kiedy masz wizytę? Oby wszystko było po Twojej myśli!

Ciekawe czy mój dobił do 3kg. W ogóle nie wiem ile ma cm.