Serial Dexter - ktoś jest fanem?

[kasztanka3]

Napisane przez iixi

ogólnie jak Deb zginie to będę usatysfakcjonowana bo czekam na ten moment już od dawna choć Dex też by mógł bo inaczej to się obrażę bo nie umiem sobie wyobrazić happy endu

a wczorajszy odcinek niezbyt mi przypadł do gustu. Nawet końcówka była nudna w sumie

Ej, ja się obrażę jak Deb zginie, to Dex ma zginąć

[iixi]

Napisane przez kasztanka3

Ej, ja się obrażę jak Deb zginie, to Dex ma zginąć

niech zginą oboje i już

[Whim]

Żadne ma nie ginąć .

[kasztanka3]

Napisane przez Whim

Żadne ma nie ginąć .

Dex ma zginąć, bo jak odejdzie w finale w stronę zachodzącego słońca razem z Hannah, to chyba rzygnę tęczą

[iixi]

Napisane przez kasztanka3

Dex ma zginąć, bo jak odejdzie w finale w stronę zachodzącego słońca razem z Hannah, to chyba rzygnę tęczą

ja jedynie licze na brak happy endu bo patrząc na ten cały sezon szczerze wątpie, że Dex zginie. Bardziej się skłaniam ku Twojej teorii Choć mam nadzieję, że nas zaskoczą i zrobią coś wow A jak Dex nie zginie ale zginie Deb to jak dla mnie nie będzie źle

[winklepicker]

Ja na początku nie przepadałam za Debrą, ale z czasem ją polubiłam. Teraz mnie trochę wkurzała w tej nowszej wersji palącej, ćpającej i olewającej pracę. Ale nie chciałam, żeby ginęła, przynajmniej przed końcem sezonu. W happyend nie wierzę, tzn. nie chcę nawet dopuszczać myśli, że wszystko może się zakończyć szczęśliwie.

[kasztanka3]

Jeżeli ma być happy end dla Dexa, to nie wyobrażam sobie, żeby Debra zginęła, w końcu to jedna z najważniejszych osób w jego życiu.

[KinkyGirl]

Moze zakonczy sie tak, ze harrison zabije psa. Dec tez zaczynal od zabijania psow:-P mysle, ze harrison odegra jakas role w zakonczeniu, nie bez powodu rezyser przypomnial sobie o nim po kilku sezonach i poswieca mu 30 sekund kazdego odcinka.

[kasztanka3]

Napisane przez KinkyGirl

Moze zakonczy sie tak, ze harrison zabije psa. Dec tez zaczynal od zabijania psow:-P mysle, ze harrison odegra jakas role w zakonczeniu, nie bez powodu rezyser przypomnial sobie o nim po kilku sezonach i poswieca mu 30 sekund kazdego odcinka.

Też tak myślę.

[Whim]

Ja bym chciała pozostałą dwójkę dzieci zobaczyć, ale wątpię, że coś o nich jeszcze wspomną...

[kasztanka3]

Napisane przez Whim

Ja bym chciała pozostałą dwójkę dzieci zobaczyć, ale wątpię, że coś o nich jeszcze wspomną...

Też w to wątpię.
Szkoda, że ich tak usunęli na dobre po śmierci Rity

[Whim]

Napisane przez kasztanka3

Też w to wątpię.
Szkoda, że ich tak usunęli na dobre po śmierci Rity

Może to i lepiej. Już widzę te problemy z dorastającymi Astor i Codym...

[elizka1987]

Napisane przez Nastazja_A

Tak w końcu coś się dzieje, mi wczoraj podobał sie ten odcinek.

Uwaga spoiler:
Ja obstawiam, że to pani psychiatra zamordowała, Zacha a nawet Ritę żonę Dextera.
Pani psychiatra Vogel zna Dextera od dawna, nie lubi nudy jak wczoraj powiedziała, może ona próbuje w ten sposób (eliminując osoby, które zbliżą się do Dextera ), kontrolować jego otoczenie
Śmierć Rity była bardzo znamienna - bo synek Dextera znalazł się też w krwi swojej matki, tak jak Dexter.

Co do Rity to się nie zgodzę, ale też obstawiam, że to ona. Przecież nie lubi nudy .

[KinkyGirl]

Napisane przez Whim

Może to i lepiej. Już widzę te problemy z dorastającymi Astor i Codym...

Astor mnie wk*rwiała. Pseudo "sexy" nastolatka. Masakra. Cody był spoko.

[winklepicker]

Napisane przez Whim

Ja bym chciała pozostałą dwójkę dzieci zobaczyć, ale wątpię, że coś o nich jeszcze wspomną...

Myślałam, że może coś wspomną o nich, bo w poprzednich sezonach były jakieś wzmianki. Ale teraz sobie uzmysłowiłam jak bardzo różni się ten sezon od początkowych...Jak była Rita, dzieci, jeszcze mąż Rity i z nim od razu kojarzy mi się patelnia. Szkoda, że teraz nie ma już takiego napięcia w odcinkach.

[sayurii]

Buuu polubiłam Zacha po wczorajszym odcinku a tu go zabili
Czy tylko dla mnie ten odcinek był taki zabawny? Dyskusja między Deb, Hannah i Dexem w motelu a tu wpada Zach i do Debry "a ty k** kto?!" Deb "a ty k** kto?!" Rozwaliło mnie to W ogóle ta wspólna kolacja żenada trochę, taka jedna wielka rodzinka nagle Miny Zacha i jego "daleko jeszcze" w samochodzie... No szkoda, że już po nim!

Ciekawe kto jest tym neurochirurgiem. Myślałam, że wątek już dawno zakończony a tu niespodzianka. Z tż myśleliśmy, że to zabójstwo sąsiadki Dexa upozorował Quinn żeby w końcu dopaść Zacha, ale teraz w sumie nie wiadomo czy to ten wycinacz mózgów coś nie kombinuje
Ogólnie na plus, odcinek mi się podobał. Wiadomo, że to już nie ten sam Dex z pierwszych sezonów. Trochę mnie dziwi marudzenie na te temat. Wiadomo postać musi się rozwijać itp. Trudno żeby przez 8 sezonów akcja opierała się tylko na ściganiu z innym seryjnym mordercą.


Ja wolę zakończenia nie obstawiać, bo nie chcę się zawieść

[susuanne]

Mi się wydaje, że serial zakończy się śmiercią Dextera, ale to tylko moje przeczucie. Myślę, że scenarzyści zrobią finał serialu taki, że pospadamy z krzesełek
Co do Deb i Q w zapowiedzi kolejnego odcinka Q ją pocałował . Podejrzewałam od samego początku, że między nimi skończy się jakimś happy endem.
Jeśli serial skończy się tym, że Dex założy szczęśliwą rodzinę z Hannah to wybaczcie, ale po☠☠☠ało ich ;o

[daktylek1987]

Napisane przez sayurii

Buuu polubiłam Zacha po wczorajszym odcinku a tu go zabili
Czy tylko dla mnie ten odcinek był taki zabawny? Dyskusja między Deb, Hannah i Dexem w motelu a tu wpada Zach i do Debry "a ty k** kto?!" Deb "a ty k** kto?!" Rozwaliło mnie to W ogóle ta wspólna kolacja żenada trochę, taka jedna wielka rodzinka nagle Miny Zacha i jego "daleko jeszcze" w samochodzie... No szkoda, że już po nim!

To samo sobie pomyślałam, jedna wielka rodzinka, upierdliwa młodsza siostrzyczka Debra, ciocia Vogel, trochę nieporadny młodszy kuzyn Zach oraz nasza rodzinna zakochana para Dex i Hannah, cudowna rodzinka z trupem w bagażniku

Mam wrażenie, że Dex stracił trochę charakteru, mniej więcej od jego wielkiego zakochania w Hannah ma wiecznie zbolałą minę. Wolałam jak kombinował kogo tu wytropić i ukatrupić, starając się uniknąć złapania. Brakuje mi takiego mocnego motywu przewodniego sezonu jak wcześniej, niby jest ten Chirurg, ale mam wrażenie, że to tylko tło, nie budzi emocji.

[201706121151]

Jak oglądałam ostatni odcinek, to też pomyślałam o całej czwórce jako o stuknietej rodzince .
W trakcie finału mam nadzieję, ze opadnie mi szczęka, chociaż po akcjach w tym sezonie (a raczej ich braku) zaczynam trochę w to wątpić.

[iixi]

Napisane przez daktylek1987

Mam wrażenie, że Dex stracił trochę charakteru, mniej więcej od jego wielkiego zakochania w Hannah ma wiecznie zbolałą minę. Wolałam jak kombinował kogo tu wytropić i ukatrupić, starając się uniknąć złapania. Brakuje mi takiego mocnego motywu przewodniego sezonu jak wcześniej, niby jest ten Chirurg, ale mam wrażenie, że to tylko tło, nie budzi emocji.

też tak myślę. Wiadomo postać musi się jakoś rozwijać ale ja go wolę z początkowych sezonów.

[elizka1987]

Napisane przez susuanne

Mi się wydaje, że serial zakończy się śmiercią Dextera, ale to tylko moje przeczucie. Myślę, że scenarzyści zrobią finał serialu taki, że pospadamy z krzesełek
Co do Deb i Q w zapowiedzi kolejnego odcinka Q ją pocałował . Podejrzewałam od samego początku, że między nimi skończy się jakimś happy endem.
Jeśli serial skończy się tym, że Dex założy szczęśliwą rodzinę z Hannah to wybaczcie, ale po☠☠☠ało ich ;o

Ja bardzo na to liczę. Myślę, że Debra i Queen bardzo do siebie pasują.

[Pampalini]

jestem niezadowolona z powodu Zacha... zaczęłam go lubić i wręcz 'doceniać' (jeśli można tak to ująć :P) szczere chęci w naśladowaniu Dexa... a tu klops.

muszę niestety zgodzić się z większością - serial trochę obniżył loty, a Hannah mnie strasznie irytuje... przez nią Dexter niepotrzebnie traci rozum.

[winklepicker]

Też mi żal Zacha, do tej pory mnie raczej irytował, ale w tym odcinku rozbrajały mnie jego pytania i komentarze. Szczerze to myślałam, że w ostatnim odcinku pozbędą się jego. O Vogel nie wiem co sądzić, początkowo byłam pewna, że to ona jest Chirurgiem albo nim kieruje. Teraz już sama nie wiem, może to faktycznie jakiś jej stary pacjent. Za to końcówka wyglądała jak melodramat...

[elisee15]

Napisane przez winklepicker

Też mi żal Zacha, do tej pory mnie raczej irytował, ale w tym odcinku rozbrajały mnie jego pytania i komentarze. Szczerze to myślałam, że w ostatnim odcinku pozbędą się jego. O Vogel nie wiem co sądzić, początkowo byłam pewna, że to ona jest Chirurgiem albo nim kieruje. Teraz już sama nie wiem, może to faktycznie jakiś jej stary pacjent. Za to końcówka wyglądała jak melodramat...

Moim zdaniem Vogel nie moze być Neurochirurgiem, bo przeciez w którymś z wcześniejszych odcinków on wysłał jej sms, zeby wyjrzała przed dom (czy coś w tym rodzaju), a wtedy ona znalazła kolejny wycinek mózgu na wycieraczce i wyglądała na zaskoczoną / przerazoną.

[winklepicker]

Napisane przez elisee15

Moim zdaniem Vogel nie moze być Neurochirurgiem, bo przeciez w którymś z wcześniejszych odcinków on wysłał jej sms, zeby wyjrzała przed dom (czy coś w tym rodzaju), a wtedy ona znalazła kolejny wycinek mózgu na wycieraczce i wyglądała na zaskoczoną / przerazoną.

No właśnie dlatego napisałam, że początkowo ją uważałam, bo to było jeszcze przed odcinkiem z tym smsem.

[SzukamInspiracji]

A może to ktoś kogo w ogóle się nie podejrzewamy jest tym kilerem od trepanacji czaszek? Może to ten Jacob Elroy, który jest/był szefem
Debry?

[KinkyGirl]

Napisane przez elisee15

Moim zdaniem Vogel nie moze być Neurochirurgiem, bo przeciez w którymś z wcześniejszych odcinków on wysłał jej sms, zeby wyjrzała przed dom (czy coś w tym rodzaju), a wtedy ona znalazła kolejny wycinek mózgu na wycieraczce i wyglądała na zaskoczoną / przerazoną.

No właśnie. Mi się wydaje, że to ktoś "cicho-ciemny". Taki np. chlopak tej zabitej laski (Cassie chyba się nazywała) albo i szef Debry.

Ps. może to harrison już zabija

[iixi]

Napisane przez KinkyGirl

Ps. może to harrison już zabija

taaa

[kasztanka3]

Napisane przez iixi

taaa

Geny i podłoże (śmierć Rity) dają mu doskonałe predyspozycje

[justynalenka]

Napisane przez KinkyGirl

No właśnie. Mi się wydaje, że to ktoś "cicho-ciemny". Taki np. chlopak tej zabitej laski (Cassie chyba się nazywała) albo i szef Debry.

Ps. może to harrison już zabija

Napisane przez kasztanka3

Geny i podłoże (śmierć Rity) dają mu doskonałe predyspozycje

taaaa i za jakiś czas powstanie serial "Harrison" - jako następca ojca, psychopatyczny morderca 20lat później

oby nie :P