Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 6.

[kaylla]

Napisane przez februar

Czy są gdzieś szczegóły tego jak maja działać silownie?

Nie. Trzeba czekac na wytyczne sanitarne gisu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

Mam takie wrażenie, że część nakazów jest znoszona nie ze względu, że mamy opanowaną sytuację, ale dlatego, że prawo prawem, a życie życiem, wobec czego i tak ludzie się do obostrzeń nie stosowali (patrz: limity w sklepach czy maseczki na dworze).

[khloe]

Napisane przez Misia452

Tzn, że w sklepie nadal obowiązują maseczki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sklepach i urzędach nadal obowiązkowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[februar]

Napisane przez februar

Czy są gdzieś szczegóły tego jak maja działać silownie?

To odpowiem sobie sama, że zgodnie z info na gov, zalecenia sanitarne dla poszczególnych branż zostaną podane po zakończeniu konsultacji z przedsiębiorcami.

[ciri15]

Napisane przez kaylla

Kurczę, nie pamiętam jak on to dokładnie powiedział, ale na stronie gov.pl jest tak napisane:
"Uwaga! Jeślinie jesteś w stanie na świeżym powietrzu utrzymać 2-metrowego dystansu od innych –na przykład na zatłoczonym chodniku – wówczas musisz zasłonić usta i nos. Chodzi o nasze wspólne bezpieczeństwo."

Jest już na YT. Jak zwykle mało zrozumiałe. Niby jako generalna zasada że nakaz jest zdjęty jeśli możliwe jest zachowanie 2-metrowego dystansu społecznego. A potem że jeśli idą dwie osoby bliżej to noszenie maski jest zalecane. Zobaczymy w jaki sposób to uregulują w rozporządzeniu.

Choć dla mnie to już jest fikcją, bo w moim mieście policja za to nie ściga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Wiem, że jest zagrożenie, ale ciesze się, że zdejmują kolejne zakazy. Marzę o spacerze bez maski i chętnie się na taki wybiorę w sobotę. Do kina też chętnie pójdę. Może nie od razu w pierwszym tygodniu, ale czerwiec/lipiec pójdę na pewno.

Pisałam o mamie wcześniej, więc dopiszę zakończenie (mam nadzieję) tej historii. Przychodnia zamknięta, lekarz na telefon, ale skierowanie na rtg dostała i nawet je już zrobiła. Wprawdzie lekarz tego zdjęcia nie będzie oglądał, tylko mama ma przeczytać opis przez telefon, ale przynajmniej badanie się odbyło. Babcia męża miała też planowany zabieg okulistyczny, więc w końcu coś się rusza.

Co do ewentualnej drugiej fali to mam nadzieję, że nie będzie znowu zamykania wszystkiego na cztery spusty. Obstawiam, że pojedyncze szkoły czy firmy będą poddawane kwarantannie jeśli trafi się tam ktoś chory.

[ciri15]

Napisane przez staska_stasia

Mam takie wrażenie, że część nakazów jest znoszona nie ze względu, że mamy opanowaną sytuację, ale dlatego, że prawo prawem, a życie życiem, wobec czego i tak ludzie się do obostrzeń nie stosowali (patrz: limity w sklepach czy maseczki na dworze).

Też. Poza tym wiadomo - poparcie dla PIS maleje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Też się cieszę na spacery bez maseczki. Do małego studyjnego kina też się chętnie wybiorę.

Widać tez juz większy ruch na portalach z ofertami pracy.

Mam nadzieję, że gorzej już nie będzie.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Cieszę się mega na kina, szkoda tylko jeszcze klubów i większych imprez. Wygląda na to, że brak zmian w komunikacji publicznej, a firmy pewnie będę zapraszać pracowników do powrotu (oprócz tych, które mają ogromne biurowce). Jechał ktoś teraz koleją, jak to wygląda aktualnie w weekend?



Gdzieś kiedyś trafiłam na info, że im dłużej dochodzi do zakażeń, tym wirus jest "słabszy" (na pewno jest to złe słowo). Nie chodzi zupełnie o mutacje, tylko chyba długość trwania epidemii itd. Czy ktoś widział takie informacje? Nie chce mi się szperać


Słuchałam konferencji, szkoda, że nikt nie zapytał, kiedy wreszcie otworzą wszystkie przychodnie (w tym profilaktyczne) i kiedy będzie można wchodzić np. z pacjentem onko do szpitala.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez Mimiko

Co do ewentualnej drugiej fali to mam nadzieję, że nie będzie znowu zamykania wszystkiego na cztery spusty. Obstawiam, że pojedyncze szkoły czy firmy będą poddawane kwarantannie jeśli trafi się tam ktoś chory.

Nie umiem sobie jakoś tej drugiej fali wyobrazić, na pewno w takiej skali, jak np. we Włoszech (w sensie myślę, że do niej nie dojdzie, ale nie dlatego, że nagle zaprzestaniemy organizować duże imprezy czy przestaniemy się przemieszczać). Ale jestem prostym człowiekiem

[Misia452]

U mojego TŻta w pracy zwolnili trochę ludzi, a teraz z powrotem ich chcą przyjmować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

A co ze studiami tatuażu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[februar]

Też od 6 otwarte, tylko nie ma jeszcze info o szczegółach.

[staska_stasia]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87884148]
Gdzieś kiedyś trafiłam na info, że im dłużej dochodzi do zakażeń, tym wirus jest "słabszy" (na pewno jest to złe słowo). Nie chodzi zupełnie o mutacje, tylko chyba długość trwania epidemii itd. Czy ktoś widział takie informacje? Nie chce mi się szperać [/QUOTE]
Czytałam artykuł, że wirusy są najbardziej śmiertelne po przeskoczeniu bariery gatunkowej. Im dłużej, tym jest mniej śmiertelny, bo wirusowi nie opłaca się zabić nosiciela (to by oznaczało, że wobec tego zarazi mniej osób).

Z drugiej strony to brzmi, jakby wirusy były jakimiś inteligentnymi istotami i robiły sobie kalkulację zysków i strat.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[kaylla]

Napisane przez invisible_01

A co ze studiami tatuażu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Otwarte od 6 czerwca, ale z maseczkami:P

[wika82]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87884148]Cieszę się mega na kina, szkoda tylko jeszcze klubów i większych imprez. Wygląda na to, że brak zmian w komunikacji publicznej, a firmy pewnie będę zapraszać pracowników do powrotu (oprócz tych, które mają ogromne biurowce). Jechał ktoś teraz koleją, jak to wygląda aktualnie w weekend?



Gdzieś kiedyś trafiłam na info, że im dłużej dochodzi do zakażeń, tym wirus jest "słabszy" (na pewno jest to złe słowo). Nie chodzi zupełnie o mutacje, tylko chyba długość trwania epidemii itd. Czy ktoś widział takie informacje? Nie chce mi się szperać


Słuchałam konferencji, szkoda, że nikt nie zapytał, kiedy wreszcie otworzą wszystkie przychodnie (w tym profilaktyczne) i kiedy będzie można wchodzić np. z pacjentem onko do szpitala.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------




Nie umiem sobie jakoś tej drugiej fali wyobrazić, na pewno w takiej skali, jak np. we Włoszech (w sensie myślę, że do niej nie dojdzie, ale nie dlatego, że nagle zaprzestaniemy organizować duże imprezy czy przestaniemy się przemieszczać). Ale jestem prostym człowiekiem [/QUOTE]Tak, też czytałam, ale to chyba chodzi o tę stadną odporność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Ja nie ogarniam z tymi rękawiczkami, nie noszę w ogóle. Tylko na początku. Nigdzie nie słyszałam, że są obowiązkowe tak jak maseczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez Misia452

Ja nie ogarniam z tymi rękawiczkami, nie noszę w ogóle. Tylko na początku. Nigdzie nie słyszałam, że są obowiązkowe tak jak maseczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Byłam w biedrze wczoraj bez rękawiczek i nikt mi słowa nie powiedział.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Czemu siłownie czynne, a kluby zamknięte? Moim zdaniem jest podobne ryzyko w tych miejscach.
Cieszę się na kina strasznie, ale jeszcze na imprezę chcę iść :P

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Misia452]

Napisane przez wika82

Byłam w biedrze wczoraj bez rękawiczek i nikt mi słowa nie powiedział.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi też nikt nic nie mówi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[ciri15]

Napisane przez Misia452

U mojego TŻta w pracy zwolnili trochę ludzi, a teraz z powrotem ich chcą przyjmować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że mają taką propozycje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez Misia452

Ja nie ogarniam z tymi rękawiczkami, nie noszę w ogóle. Tylko na początku. Nigdzie nie słyszałam, że są obowiązkowe tak jak maseczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przecież od dawna jest wybór: dezynfekcja albo rękawiczki.

A nie, sorry, jest ten obowiązek. Co się trochę kłóci z tym co nakazują sklepom w rozporządzeniu, bo wydaje się że jak sklep zapewnia dezynfekcję to jest ok, a wcale nie

Też od dawna rękawiczek nie zakładam tylko dezynfekuje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87884187]Czemu siłownie czynne, a kluby zamknięte? Moim zdaniem jest podobne ryzyko w tych miejscach.

Cieszę się na kina strasznie, ale jeszcze na imprezę chcę iść :P[/QUOTE]No nie wiem, w klubie zwykle jest człowiek na człowieku, na siłowni raczej nie do klubu mało kto chodzi potańczyć sobie sam w odstępie od ludzi

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[lusia032]

Napisane przez ciri15

Przecież od dawna jest wybór: dezynfekcja albo rękawiczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślałam, że rękawiczki są obowiązkowe w punktach handlowych? Chyba przegapiłam ten moment, gdy informowali o tym, że znoszą ten obowiązek.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[staska_stasia]

Napisane przez lusia032

Myślałam, że rękawiczki są obowiązkowe w punktach handlowych? Chyba przegapiłam ten moment, gdy informowali o tym, że znoszą ten obowiązek.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jedziemy na jednym wózku

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez staska_stasia

Czytałam artykuł, że wirusy są najbardziej śmiertelne po przeskoczeniu bariery gatunkowej. Im dłużej, tym jest mniej śmiertelny, bo wirusowi nie opłaca się zabić nosiciela (to by oznaczało, że wobec tego zarazi mniej osób).

Z drugiej strony to brzmi, jakby wirusy były jakimiś inteligentnymi istotami i robiły sobie kalkulację zysków i strat.

Pewnie o to chodzi. Całkiem możliwe, że pierwsze zarażenia i pierwsze transmisje były najtrudniejsze, na pewno jest na to naukowe wytłumaczenie Ja sobie wyobraziłam analogię brudzenia się w ogóle czymkolwiek (XD), na pewno to kwestie nieporównywalne, ale wyobrażam sobie to tak, że gdzieś ta "moc" wirusa ucieka. No i do tego dochodzi oczywiście kwestia odporności jednostki, jaka się zarazi.

Napisane przez wika82

Tak, też czytałam, ale to chyba chodzi o tę stadną odporność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chodziło stricte o transmisję wirusa na nowe osoby, że one po jakimś czasie słabiej przechodzą zarażenie i choroba się nie rozwija (sorry za słownictwo, jest totalnie laickie).

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Dzięki! Jechałaś z niewidzialnego peronu 2a?
Jak jechałam 2 tyg temu to konduktor prawie nie sprawdzał biletów, zaczął sprawdzać dopiero po kilku stacjach, jak wysiadło 80% pasażerów. Z tym zdejmowaniem maski to hit Ja się wybieram PKP w sobotę i wydaje mi się, że jednak będzie luźniej niż zazwyczaj. Waham się, czy nie wziąć właśnie 1 klasy.
Jutro jadę autobusem pierwszy raz od długiego czasu, dłuższa trasa, oblegany kierunek. Zastanawiam się, jaka będzie frekwencja. Jadę na szczęście w samo południe, więc totalny luz.

[Pensiveness_]

Napisane przez Higurashi

No nie wiem, w klubie zwykle jest człowiek na człowieku, na siłowni raczej nie do klubu mało kto chodzi potańczyć sobie sam w odstępie od ludzi

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Też tak myślę, przez klub w ciągu jednej nocy może przewinąć się masa różnych ludzi, do tego dochodzi ścisk. Ludzi z siłowni łatwiej też zidentyfikować, mają swoje karnety, podają dane osobowe, droga do odnalezienia takiej osoby jest w znacznej mierze ułatwiona.

[j_fly]

Napisane przez kaylla

Otwarte od 6 czerwca, ale z maseczkami:P

Cudownie, że otwierają Na to czekałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz