Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :) - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-06-17, 22:19   #211
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Hmmm ciężka sprawa, może potrzebuje jeszcze czasu? Syn kuzynki jak robił to uciekał w kąt i co go posadzili to nie zrobił nic, teraz zaczął sam wołać ot tak sobie, więc może Kubuś nie gotowy?

Ja mam ciągle wrażenie, że Dawid to taka mała dupa, dzieciaki z jego rocznika go przeskoczą 15 razy i w szybkości i w zręczności, może i dużo gada i poznaje kolory ale puzzli nie lubi układać, rysować to już wogóle, nawet nie wspominam o obcinaniu czegoś nożyczkami no ale cóż poczekam i zobaczę, jeszcze ma rok na nauczenie się

A co do wołania to sama nie wiem ostatnie kilka dni mu się zdaża zawołać ale zawsze wtedy jesteśmy w drodze i nie mamy nocnika i kijowo, bo niby woła a ja mu każe robić do pampa w domu jak biega bez pampa to woła ale zazwyczaj już troszkę majtusie ma mokre a tak to większość jak pytam czy chce sikać to odpowiedź brzmi "nie" i jest bunt na nocnik
to jak chyba z każdym dzieckiem, zawsze jakieś będą wyprzedzać z umiejętnościami, ale są na pewno i takie co jeszcze tego nie osiągnęły.
Kacper akurat interesuje się wszystkim ale po max 5 min (oczywiście w zależności od dnia,bo nieraz to kilkanaście sekund ). Najbardziej jednak lubi się wygłupiać, skakać na łóżku i robić fikołki.
U nas Kapi czasem nadal jeszcze popuści w majtusie jak za późno sobie przypomni, ale ostatnio zdarza się to rzadziej. Już na tyle wszystko kontroluje, że nawet jak wejdziemy do domu i mając pampersa woła "sisi", a na spacerze pyta czy może zrobić "sisi" w pieluszke i jak idziemy chodnikiem czy jedziemy luasem to też mu mówie, żeby zrobił w pampa. Ostatnio zaskoczył mnie bo się przebudził w nocy i zawołał "fufu" i siedział na nocniku ze 20 min ,oparty o mnie przysypiając a ja na podłodze obok niego, ale ładnie zrobił tylko mu się nie śpieszyło NIe mam sił jeszcze odpieluchowywać go w nocy.

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
o znajomych sie nie martwię bardziej o rodzinę bo to jednak przykro szczególnie ze wizja rodzeństwa sie oddala...

Ja ciągle sobie obiecuję że będę więcej dawała jeść Kubie samemu ale tak jak zawsze wszytko w biegu i wciąż go często karmie :/

U nas na kulkach tak samo a rodzice widza tylko to co złe u innych dzieci a swoje to aniołki Kuba zjeżdżalni to żadnej nie odpuści i nawet sam zjeżdża z tych wielkich dmuchańców co są na piknikach ale na trampolinę nie wejdzie z innymi dziećmi bo się boi.
Jutro mieliśmy iść na dzień dziecka do jego klubiku z myszką ale zmienili datę na dziś i miejsce na drugi koniec Warszawy i niestety muszę odpuścić

Cieszę się że Kapi już grzeczniejszy i żałuję że nie mogę powiedzieć tego o Kubie... wybuchy złości są częste i to z rzucaniem się na podłogę bo nie może założyć kapcia :/

Może być i występ po angielsku a jak nie chcesz to poczekam jeszcze na lepszy

W ogóle to to jest ulubiona piosenka Kuby https://www.youtube.com/watch?v=BWuNCIvgWZQ już od kilku miesięcy i może jej słuchać naokoło ostatnio jechali z tatą na działkę i przez 50 km tylko razy się zagapił i w połowie następnej piosenki zaczął krzyczeć "tata badabada!!!!!"
Bilans mamy pod koniec miesiąca.

Mam nadzieję że z tego kaszlu nic sie nie rozwinie...

Jak patrzę na Kubę przy innych dzieciach to też mi sie wydaje że jest w tyle ale w domu wydaje mi sie samodzielny.
Kuba puzzle i rysowanie lubi ale nożyczek za nic bym mu nie dała

Właśnie miałam sie Was pytać jak sobie radzicie z załatwianiem w innych toaletach. U nas na dworze nie ma problemu, w domu ma nakładkę na kibelek ale u innych właśnie nie wiem i wkładam pieluchę bo myślę że sie nie wysiusia jak będę go podtrzymywała na dużym kibelku

A w ogóle to mamy problem z siusiakiem
chyba za wcześnie pochwaliłam. Jest bunt, bicie, kopanie i gryzienie (choć to ostatnie najmniej) Często idzie do mnie normalnie, a zaraz wyciąga ręke i mnie pacnie. Wie, że źle zrobił ale w ogóle się nie przejmuje. Dziś przetestował moją cierpliwość chyba z milion razy... żeby było ciekawiej to nie spał w dzień i myślałam, że może będzie śpiący koło 18nastej... a w życiu! ledwo go uśpiłam o 21.20...(o i jest 22.10 a już się przebudził, ale na szczęście zaraz zasnął)

a wiesz, że są nożyczki, takie plastikowe co tną tylko papier? Kapi ma takie i może sobie nimi "ciachać", choć oczywiście próbował już inne rzeczy heheh

Kacper nie lubi publicznych i cudzych toalet, ale zaczyna powoli wołać pomimo tego, że ma pampersa. U nas w domu czasami nie chce nakładki więc jakby klęczy na toalecie i tak sikamy i w ten sposób też załatwia się u innych

jaki macie problem z siurkiem?
a tak przy okazji wiecie co mój syn ostatnio niani powiedział? bo mu coś tam mówiła, że jest małym chłopcem... a ten na to "ale mam duży sisik!" hahaha
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-24, 14:47   #212
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Kapiemu znow rosnie temperatura ale jego kolezanka z grupy tez nie poszla dzis do przedszkola bo miala 38st... oj zaczyna sie i u nas przyciaganie wszystkiego buuu
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-01, 19:51   #213
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Co u Was dziewczynki?
Małgoś jak się czuje Kapi?
Aldi Didek wciąż podrywa panie w sklepie?
Fikusek jak dziewczyny? Nadia ma już wolne?
Ewelika jak tam Twoja dama i maleństwo? Jak Ty się czujesz? Jak przygotowania?
Ciekawa jestem co u Marcela, Nastki, Piotrusia, Michasia, Bruna i młodszych wątkowego pokoleń
U nas leci dzień za dniem... Dużo jesteśmy na działce bo tam Kubek jest panem i włazi na głowie babci
Wczoraj byliśmy po raz pierwszy u fryzjera bo mąż powiedział że go maszynką ogoli jak mu nie podetnę grzywki żeby do oczu mu ne szła. W środę przypadkowo odkryłam pierwszą piątkę.
Zastanawiam się jak odstawić pieluchy na noc i jak utemperować humorki małolata jakieś rady?
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-03, 21:39   #214
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Co u Was dziewczynki?
Małgoś jak się czuje Kapi?
Aldi Didek wciąż podrywa panie w sklepie?
Fikusek jak dziewczyny? Nadia ma już wolne?
Ewelika jak tam Twoja dama i maleństwo? Jak Ty się czujesz? Jak przygotowania?
Ciekawa jestem co u Marcela, Nastki, Piotrusia, Michasia, Bruna i młodszych wątkowego pokoleń
U nas leci dzień za dniem... Dużo jesteśmy na działce bo tam Kubek jest panem i włazi na głowie babci
Wczoraj byliśmy po raz pierwszy u fryzjera bo mąż powiedział że go maszynką ogoli jak mu nie podetnę grzywki żeby do oczu mu ne szła. W środę przypadkowo odkryłam pierwszą piątkę.
Zastanawiam się jak odstawić pieluchy na noc i jak utemperować humorki małolata jakieś rady?
hejka.
U nas OK. Od tego czasu co kaszlał to już zdążył mieć gorączkę 2,5 dnia (wirus z przedszkola, bo jego koleżanka z grupy tez miała). Na szczęście było max do 39 więc nawet nic mu w sumie nie podawałam, raz tylko na noc, żeby spokojniej sobie spał, bo poza tym to po nim nic nie było widać. Jednego dnia cały dzień szalał z tą gorączką, bez drzemki i z płaczem zaciągnęłam do spania o 23, bo co z tego że leżeliśmy od po 21-wszej, jak robił wszystko żeby nie spać, głównie ostatnio chce mu się siku i kupkę... ledwo gorączką się skończyła to potem przeziębienie z katarem i kaszlem (najpierw suchym, że 2 noce nie spałam bo jak się kładł to go męczyło), a teraz mu się odrywa.. tak że mamy ciekawie
fajnie wam z tą działką i ładną pogodą... bo u nas ostatnio strasznie niefajnie...
Byliśmy w zoo z grupą tą co chodzimy i zaledwie wyszliśmy z auta i tak nas zlało, że momentalnie spodnie i buty mokre. Ja poszłam powiedzieć, że jednak nie wejdziemy bo nie ma sensu, a tż wrócił do auta z Kapim, a zanim doszłam do zoo (dosłownie 5 min) to wyszło takie słońce że trzeba było się rozbierac. W końcu weszliśmy, deszcz padał potem jeszcze chyba z 30 razy ale tym razem było się gdzie schować Ogólnie było super.
Jak pierwsza wizyta u fryzjera? i co to za problemy z siusiakiem macie?
Kubuś już odpieluchowany w dzień? co do nocy to nie pomogę bo jeszcze o tym nie myśle. Kapi dużo pije i dużo sika, więc za dużo razy musiałabym wstawać w nocy (a tego dodatkowo mi nie trzeba)
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-04, 06:22   #215
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Co u Was dziewczynki?
Małgoś jak się czuje Kapi?
Aldi Didek wciąż podrywa panie w sklepie?
Fikusek jak dziewczyny? Nadia ma już wolne?
Ewelika jak tam Twoja dama i maleństwo? Jak Ty się czujesz? Jak przygotowania?
Ciekawa jestem co u Marcela, Nastki, Piotrusia, Michasia, Bruna i młodszych wątkowego pokoleń
U nas leci dzień za dniem... Dużo jesteśmy na działce bo tam Kubek jest panem i włazi na głowie babci
Wczoraj byliśmy po raz pierwszy u fryzjera bo mąż powiedział że go maszynką ogoli jak mu nie podetnę grzywki żeby do oczu mu ne szła. W środę przypadkowo odkryłam pierwszą piątkę.
Zastanawiam się jak odstawić pieluchy na noc i jak utemperować humorki małolata jakieś rady?
Kubus już odpieluchowany w dzień?
Nie powiem jak utemperować humorki pierworodnego, bo czasem mi sił na te ich humorki brakuje po czym wstaje nowy dzięń i dziecko jest tak kochane, ze mogłabym go zacałować
Pierwszy raz u fryzjera? o wow, my to już wprawieni w boju i średnio co 1,5 miesiąca chodzimy

Dawid również łobuzuje, coraz bardziej widać, ze z dzidziusia staje się chłopczykiem. W sklepie ciągle ma swoje fanki i wraca z pełnym wózkiem gratisów Nadal nie mamy jednej trójki ale (odpukać gdzieś daleko) od ostatniej anginy nie było gorączki a to już 2 miesiące . Z pieluchami walczymy ambitnie ale cieżko to idzie

Kochana chodź do nas na fb tam dużo się można dowiedzieć, chociaż i tam trochę ucichło ale nie aż tak juk tutaj
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-04, 07:17   #216
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Hej ja już nie chodzę tylko się toczę Brzuch mam taki jak z Igą do porodu, chodzę teraz w bluzce w której jechałam na porodówkę a do porodu jeszcze 9 tygodni. Śmieję się, że muszę jakąś deseczkę pod brzuch sobie zamontować i tasiemkę na szyję, bo już mnie brzuch zaczyna przeważać
Powoli zaczynam robić wyprawkę, a raczej segreguję rzeczy Iguli i dokupuję minimum dla Bratusia (Iga tak brata nazywa ) W sumie to same typowo chłopięce ubranka, bo body, pajace, itp. to wszystko mam. A z większych rzeczy muszę dokupić przewijak i wanienkę, bo to nam się zniszczyło.
Za 3 tygodnie wyjeżdżamy nad morze i chcę mieć już wszystko do tego czasu ogarnięte. W tym tygodniu mam zamiar prać wózek.

Igula rośnie jak na drożdżach, ostatnio poszła sporo w górę i przytyła. Gada jak nakręcona, psoci, ma swoje humorki, ale jednocześnie jest najsłodszym dzieciakiem na świecie, o taki standardowy dwulatek
Teraz zaczęła wychodzić jej piątka i jak czymś sobie ją przygryzie to jest straszny płacz, ale ta piątka to aż mnie przeraża, bo jest naprawdę duża i się boję, że jak innych zębów nie odczuliśmy to z ostatnimi będzie jazda.

Od tygodnia roztajemy się z pieluchą. I idzie nam nad podziw dobrze, ostatnio ns zszokowała bo obudziła się w nocy z krzykiem, że chcę siku. I w sumie po nockach budzi się z suchym pampersem, ale jeszcze nie mam odwagi jej go na noc zdjąć

Ogólnie w życiu szykuje nam się jedna spora zmiana, ale o tym pisałam na fb już kilka razy, bo tu nie chcę

Prad kiedy nas odwiedzisz? Pokaż jakieś zdjęcie Kuby, pewnie z niego to też już duży chłopaczek
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-04, 08:34   #217
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
hejka.
U nas OK. Od tego czasu co kaszlał to już zdążył mieć gorączkę 2,5 dnia (wirus z przedszkola, bo jego koleżanka z grupy tez miała). Na szczęście było max do 39 więc nawet nic mu w sumie nie podawałam, raz tylko na noc, żeby spokojniej sobie spał, bo poza tym to po nim nic nie było widać. Jednego dnia cały dzień szalał z tą gorączką, bez drzemki i z płaczem zaciągnęłam do spania o 23, bo co z tego że leżeliśmy od po 21-wszej, jak robił wszystko żeby nie spać, głównie ostatnio chce mu się siku i kupkę... ledwo gorączką się skończyła to potem przeziębienie z katarem i kaszlem (najpierw suchym, że 2 noce nie spałam bo jak się kładł to go męczyło), a teraz mu się odrywa.. tak że mamy ciekawie
fajnie wam z tą działką i ładną pogodą... bo u nas ostatnio strasznie niefajnie...
Byliśmy w zoo z grupą tą co chodzimy i zaledwie wyszliśmy z auta i tak nas zlało, że momentalnie spodnie i buty mokre. Ja poszłam powiedzieć, że jednak nie wejdziemy bo nie ma sensu, a tż wrócił do auta z Kapim, a zanim doszłam do zoo (dosłownie 5 min) to wyszło takie słońce że trzeba było się rozbierac. W końcu weszliśmy, deszcz padał potem jeszcze chyba z 30 razy ale tym razem było się gdzie schować Ogólnie było super.
Jak pierwsza wizyta u fryzjera? i co to za problemy z siusiakiem macie?
Kubuś już odpieluchowany w dzień? co do nocy to nie pomogę bo jeszcze o tym nie myśle. Kapi dużo pije i dużo sika, więc za dużo razy musiałabym wstawać w nocy (a tego dodatkowo mi nie trzeba)
Wy to się macie z tą gorączką Kubie 2 razy w jego jakże długim życiu przekroczyła 39 na kilka godzin i oby nie więcej
Z siusiakiem to mnie mąż przestraszył strasznie bo nie było mnie w domu 2 dni a on dzwoni do mnie że jedzie z młodym do szpitala i zamiast powiedzieć cos konkretnego to słyszę jak jeden krzyczy z nerwów a drugi z bólu Przyplątało mi się jakieś zapalenie i mu spuchł ale skończyło sie na nasiadówkach w rumianku i korze dębu.
Tak pieluchy na dzień poszły juz w odstawkę. Zdarza się jeszcze że się zapomni i posiusia ale generalnie sam idzie pod drzewko i robi a potem przybiega się pochwalić. Niestety kupy wciąż częściej lądują w majtach albo wieczorem w pampie ale kilka sukcesów też już mamy więc jestem pełna nadziei
U fryzjera było spoko. Najpierw patrzył jak mnie pani obcinała i zakochiwał sie we fryzjerce bo mu miskę ciastek przyniosła a potem coś tam ze mną układał a babka mu grzywkę i kark przycięła.
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Kubus już odpieluchowany w dzień?
Nie powiem jak utemperować humorki pierworodnego, bo czasem mi sił na te ich humorki brakuje po czym wstaje nowy dzięń i dziecko jest tak kochane, ze mogłabym go zacałować
Pierwszy raz u fryzjera? o wow, my to już wprawieni w boju i średnio co 1,5 miesiąca chodzimy

Dawid również łobuzuje, coraz bardziej widać, ze z dzidziusia staje się chłopczykiem. W sklepie ciągle ma swoje fanki i wraca z pełnym wózkiem gratisów Nadal nie mamy jednej trójki ale (odpukać gdzieś daleko) od ostatniej anginy nie było gorączki a to już 2 miesiące . Z pieluchami walczymy ambitnie ale cieżko to idzie

Kochana chodź do nas na fb tam dużo się można dowiedzieć, chociaż i tam trochę ucichło ale nie aż tak juk tutaj
Kubek nie ma typowych złych dni żeby cały czas był niedobry tylko w ciągu dnia co jakiś czas nachodzi go że wszystko jest na nie i wtedy są awantury. No i wszystko "siam" a że większość jeszcze nie daje rady to jest złość jakby mu sie coś stało
Wy to zaprawieni w boju z maszynką juz od dawna jesteście a Kubie tylko grzywkę podcięła i z karku loczki Generalnie nie podoba mi sie teraz ale trzeba było...
A jak walczycie z pieluchami? powodzenia bo to fajna sprawa już bez pampa
Jak ja pójdę na fb to wątek będzie można juz zamknąć
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62572196]Hej ja już nie chodzę tylko się toczę Brzuch mam taki jak z Igą do porodu, chodzę teraz w bluzce w której jechałam na porodówkę a do porodu jeszcze 9 tygodni. Śmieję się, że muszę jakąś deseczkę pod brzuch sobie zamontować i tasiemkę na szyję, bo już mnie brzuch zaczyna przeważać
Powoli zaczynam robić wyprawkę, a raczej segreguję rzeczy Iguli i dokupuję minimum dla Bratusia (Iga tak brata nazywa ) W sumie to same typowo chłopięce ubranka, bo body, pajace, itp. to wszystko mam. A z większych rzeczy muszę dokupić przewijak i wanienkę, bo to nam się zniszczyło.
Za 3 tygodnie wyjeżdżamy nad morze i chcę mieć już wszystko do tego czasu ogarnięte. W tym tygodniu mam zamiar prać wózek.

Igula rośnie jak na drożdżach, ostatnio poszła sporo w górę i przytyła. Gada jak nakręcona, psoci, ma swoje humorki, ale jednocześnie jest najsłodszym dzieciakiem na świecie, o taki standardowy dwulatek
Teraz zaczęła wychodzić jej piątka i jak czymś sobie ją przygryzie to jest straszny płacz, ale ta piątka to aż mnie przeraża, bo jest naprawdę duża i się boję, że jak innych zębów nie odczuliśmy to z ostatnimi będzie jazda.

Od tygodnia roztajemy się z pieluchą. I idzie nam nad podziw dobrze, ostatnio ns zszokowała bo obudziła się w nocy z krzykiem, że chcę siku. I w sumie po nockach budzi się z suchym pampersem, ale jeszcze nie mam odwagi jej go na noc zdjąć

Ogólnie w życiu szykuje nam się jedna spora zmiana, ale o tym pisałam na fb już kilka razy, bo tu nie chcę

Prad kiedy nas odwiedzisz? Pokaż jakieś zdjęcie Kuby, pewnie z niego to też już duży chłopaczek [/QUOTE]
Nie mogłam się doliczyć kiedy rodzisz ale myślałam że bardziej na dniach a Ty sie jeszcze nad more sie wybierasz??? Odważna jesteś
Jakoś nie wyobrażam sobie dodatkowych kg u Iguli a z Bratusiem jest słodziutka
Kurcze a mówią że w drugiej ciąży tak brzuszek nie rośnie pewna jesteś ze tylko jeden Bratuś tam mieszka?
Jak rozmieściliście wszystko w pokoiku/ Czy górę już zrobiliście? Ale mnie zaciekawiłaś z Waszymi tajemniczymi planami?
Właśnie nie wiem kiedy za każdym razem jak jadę na działkę to myśle o Was ale właściwie to bliżej mamy z Wawy niż stamtąd a tu co cały czas mamy coś zaplanowane no i do tego auto nam się sypie
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-04, 09:35   #218
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Wy to się macie z tą gorączką Kubie 2 razy w jego jakże długim życiu przekroczyła 39 na kilka godzin i oby nie więcej
Z siusiakiem to mnie mąż przestraszył strasznie bo nie było mnie w domu 2 dni a on dzwoni do mnie że jedzie z młodym do szpitala i zamiast powiedzieć cos konkretnego to słyszę jak jeden krzyczy z nerwów a drugi z bólu Przyplątało mi się jakieś zapalenie i mu spuchł ale skończyło sie na nasiadówkach w rumianku i korze dębu.
Tak pieluchy na dzień poszły juz w odstawkę. Zdarza się jeszcze że się zapomni i posiusia ale generalnie sam idzie pod drzewko i robi a potem przybiega się pochwalić. Niestety kupy wciąż częściej lądują w majtach albo wieczorem w pampie ale kilka sukcesów też już mamy więc jestem pełna nadziei
U fryzjera było spoko. Najpierw patrzył jak mnie pani obcinała i zakochiwał sie we fryzjerce bo mu miskę ciastek przyniosła a potem coś tam ze mną układał a babka mu grzywkę i kark przycięła.

Kubek nie ma typowych złych dni żeby cały czas był niedobry tylko w ciągu dnia co jakiś czas nachodzi go że wszystko jest na nie i wtedy są awantury. No i wszystko "siam" a że większość jeszcze nie daje rady to jest złość jakby mu sie coś stało
Wy to zaprawieni w boju z maszynką juz od dawna jesteście a Kubie tylko grzywkę podcięła i z karku loczki Generalnie nie podoba mi sie teraz ale trzeba było...
A jak walczycie z pieluchami? powodzenia bo to fajna sprawa już bez pampa
Jak ja pójdę na fb to wątek będzie można juz zamknąć

Nie mogłam się doliczyć kiedy rodzisz ale myślałam że bardziej na dniach a Ty sie jeszcze nad more sie wybierasz??? Odważna jesteś
Jakoś nie wyobrażam sobie dodatkowych kg u Iguli a z Bratusiem jest słodziutka
Kurcze a mówią że w drugiej ciąży tak brzuszek nie rośnie pewna jesteś ze tylko jeden Bratuś tam mieszka?
Jak rozmieściliście wszystko w pokoiku/ Czy górę już zrobiliście? Ale mnie zaciekawiłaś z Waszymi tajemniczymi planami?
Właśnie nie wiem kiedy za każdym razem jak jadę na działkę to myśle o Was ale właściwie to bliżej mamy z Wawy niż stamtąd a tu co cały czas mamy coś zaplanowane no i do tego auto nam się sypie

No u nas Dawidowi zakładamy pampersa jak gdzieś wychodzimy, kupy już dawno w nocniku a z siusianiem różnie, niby woła ale jak mu troche pójdzie w majtki, więc nie wiem czy on wcześniej nie czuje, no i podziwiam, jak mówią, że kilka dni i dziecko wie jak wołać. Dawid już z miesiąc biega bez pampa i tak jak mówię zdarzy się, że zawoła wcześniej ale zazwyczaj lekko ma majtki mokre, sam sie nie wysika po drzewkiem, jakoś tego nie ogarnia a ja dupa jak go wysadzam to i tak ciągle do przebrania bo zawsze mu tam coś skapie na spodnie, chyba jednak z dziewczynami łatwiej z sikaniem

wątku nie zamkniemy ale chetnie byśmy pooglądały Kubusia i popisały częściej, więc wbijaj na fb z telefonu jest łatwiej
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-04, 09:55   #219
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
No u nas Dawidowi zakładamy pampersa jak gdzieś wychodzimy, kupy już dawno w nocniku a z siusianiem różnie, niby woła ale jak mu troche pójdzie w majtki, więc nie wiem czy on wcześniej nie czuje, no i podziwiam, jak mówią, że kilka dni i dziecko wie jak wołać. Dawid już z miesiąc biega bez pampa i tak jak mówię zdarzy się, że zawoła wcześniej ale zazwyczaj lekko ma majtki mokre, sam sie nie wysika po drzewkiem, jakoś tego nie ogarnia a ja dupa jak go wysadzam to i tak ciągle do przebrania bo zawsze mu tam coś skapie na spodnie, chyba jednak z dziewczynami łatwiej z sikaniem

wątku nie zamkniemy ale chetnie byśmy pooglądały Kubusia i popisały częściej, więc wbijaj na fb z telefonu jest łatwiej
Ja też najbardziej się bałam samochodu i generalnie przejazdów ale przed wejściem do autobusu pytam zawsze czy chce no i szukamy kawałka trawy W ogóle po spaniu, piciu czy arbuzie sama się go pytam ale sam też woła choć uważam tak samo jak Ty że tekst typu "dwa dni tłumaczenia i sam/sama zaczęła wołać" to dla nie abstrakcja . No i największy problem mam w sklepach czy u kogoś bo się boi że wpadnie do dużego kibelka Kubie też w 90% coś sapnie na majtki bo ugina nogi żeby popatrzeć jak mu leci A Wam zazdroszczę strasznie tej kupy w nocniku...

Z telefonu tym bardziej nie zaglądam na fb bo messanger to dla mnie porażka totalna
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-04, 22:30   #220
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62572196]Hej ja już nie chodzę tylko się toczę Brzuch mam taki jak z Igą do porodu, chodzę teraz w bluzce w której jechałam na porodówkę a do porodu jeszcze 9 tygodni. Śmieję się, że muszę jakąś deseczkę pod brzuch sobie zamontować i tasiemkę na szyję, bo już mnie brzuch zaczyna przeważać
Powoli zaczynam robić wyprawkę, a raczej segreguję rzeczy Iguli i dokupuję minimum dla Bratusia (Iga tak brata nazywa ) W sumie to same typowo chłopięce ubranka, bo body, pajace, itp. to wszystko mam. A z większych rzeczy muszę dokupić przewijak i wanienkę, bo to nam się zniszczyło.
Za 3 tygodnie wyjeżdżamy nad morze i chcę mieć już wszystko do tego czasu ogarnięte. W tym tygodniu mam zamiar prać wózek.

Igula rośnie jak na drożdżach, ostatnio poszła sporo w górę i przytyła. Gada jak nakręcona, psoci, ma swoje humorki, ale jednocześnie jest najsłodszym dzieciakiem na świecie, o taki standardowy dwulatek
Teraz zaczęła wychodzić jej piątka i jak czymś sobie ją przygryzie to jest straszny płacz, ale ta piątka to aż mnie przeraża, bo jest naprawdę duża i się boję, że jak innych zębów nie odczuliśmy to z ostatnimi będzie jazda.

Od tygodnia roztajemy się z pieluchą. I idzie nam nad podziw dobrze, ostatnio ns zszokowała bo obudziła się w nocy z krzykiem, że chcę siku. I w sumie po nockach budzi się z suchym pampersem, ale jeszcze nie mam odwagi jej go na noc zdjąć

Ogólnie w życiu szykuje nam się jedna spora zmiana, ale o tym pisałam na fb już kilka razy, bo tu nie chcę

Prad kiedy nas odwiedzisz? Pokaż jakieś zdjęcie Kuby, pewnie z niego to też już duży chłopaczek [/QUOTE]
serio już taki duży brzuszek? masz jakieś zdjęcia dla porównania? bo mi zawsze się wydaje, że nie masz takiego wielkiego brzucha jak opowiadasz

Z Igusi to super dziewczynka. Ile teraz wazy?
U nas czasem mam wrażenie, że Kapiemu pod dziąsłem już 6tke widać, ale to pewnie jeszcze bardzo długo zanim się przebije.

O super z tym odpieluchowaniem i wołaniem w nocy. U nas Kapi bardzo dużo sika i często przemoczony się budzi, więc jeszcze troszkę... na razie daje sobie na luz z tym, choć pewnie trochę mu tym mieszam w głowie.

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Wy to się macie z tą gorączką Kubie 2 razy w jego jakże długim życiu przekroczyła 39 na kilka godzin i oby nie więcej
Z siusiakiem to mnie mąż przestraszył strasznie bo nie było mnie w domu 2 dni a on dzwoni do mnie że jedzie z młodym do szpitala i zamiast powiedzieć cos konkretnego to słyszę jak jeden krzyczy z nerwów a drugi z bólu Przyplątało mi się jakieś zapalenie i mu spuchł ale skończyło sie na nasiadówkach w rumianku i korze dębu.
Tak pieluchy na dzień poszły juz w odstawkę. Zdarza się jeszcze że się zapomni i posiusia ale generalnie sam idzie pod drzewko i robi a potem przybiega się pochwalić. Niestety kupy wciąż częściej lądują w majtach albo wieczorem w pampie ale kilka sukcesów też już mamy więc jestem pełna nadziei
U fryzjera było spoko. Najpierw patrzył jak mnie pani obcinała i zakochiwał sie we fryzjerce bo mu miskę ciastek przyniosła a potem coś tam ze mną układał a babka mu grzywkę i kark przycięła.

Kubek nie ma typowych złych dni żeby cały czas był niedobry tylko w ciągu dnia co jakiś czas nachodzi go że wszystko jest na nie i wtedy są awantury. No i wszystko "siam" a że większość jeszcze nie daje rady to jest złość jakby mu sie coś stało
Wy to zaprawieni w boju z maszynką juz od dawna jesteście a Kubie tylko grzywkę podcięła i z karku loczki Generalnie nie podoba mi sie teraz ale trzeba było...
A jak walczycie z pieluchami? powodzenia bo to fajna sprawa już bez pampa
Jak ja pójdę na fb to wątek będzie można juz zamknąć

Nie mogłam się doliczyć kiedy rodzisz ale myślałam że bardziej na dniach a Ty sie jeszcze nad more sie wybierasz??? Odważna jesteś
Jakoś nie wyobrażam sobie dodatkowych kg u Iguli a z Bratusiem jest słodziutka
Kurcze a mówią że w drugiej ciąży tak brzuszek nie rośnie pewna jesteś ze tylko jeden Bratuś tam mieszka?
Jak rozmieściliście wszystko w pokoiku/ Czy górę już zrobiliście? Ale mnie zaciekawiłaś z Waszymi tajemniczymi planami?
Właśnie nie wiem kiedy za każdym razem jak jadę na działkę to myśle o Was ale właściwie to bliżej mamy z Wawy niż stamtąd a tu co cały czas mamy coś zaplanowane no i do tego auto nam się sypie
No właśnie w sumie Kapi nie miał zbyt często gorączki. Raz gdzies tam po szczepieniu i 2 razy 3-dniówkę. Z tego co pamiętam to ani przy zapaleniu ucha ani przy zapaleniu migdałów nie miał gorączki... i tak do momentu aż poszedł do przedszkola... teraz w ciągu krótkiego czasu miał już 2 razy... ten jeden przez 9 dni, no i teraz.

ooo to się musieli twoi faceci wystraszyć z tym siusiakiem (a ty gdzie się podziewałaś??) ale dobrze, że już OK

a ja słyszałam, że w drugiej ciąży szybciej rośnie brzuch i przeważnie jest większy bo już tam wszystko jest rozciągnięte. Niekoniecznie wiąże się to z większą ilością kilogramów, ale własnie z dużym brzuszkiem

u nas dodatkowy problem żeby Kapiego odpieluchować to to, że jak jeździ z ciocią (nianią) żebym go przejęła na przystanku tramwajowym to nie chcę żeby świecił tam siurkiem, a niema się za bardzo gdzie schować. O tyle, że pyta czy może w pieluszkę zrobić siku... a w domu czesto posikuje leciutko majtki bo on trzyma do ostatniej sekundy... albo po sikaniu jak dobrze nie otrzepie siusiaka... albo jeszcze jak chce mi na złość zrobić to siedzi na nocniku, wciąga brzuch i ten siurek mu idzie do góry i przesikuje nad nocnikiem i fontanna leci na pół pokoju (małpa jedna!). Oczywiście za dużo mu pomagałam i jak jst mamusia to najlepiej jakbym ja mu pomagała zdejmować i nakładac majtki,bo przy tatusiu bardziej samodzielny. Chcę mu kupić taki malutki pisuar żeby mógł siuśkac na stojąco

powodzenia, żeby kupki trafiały już tylko do nocniczka

kochana wpadnij czasem na fb i podrzuć zdjęcia albo filmik. Ja poluje bo Kapi zaśpiewał mi kilka wersów dziś piosenki "szczotka pasta itd" i chce go nagrać, ale co proszę to oczywiście robi coś innego

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Ja też najbardziej się bałam samochodu i generalnie przejazdów ale przed wejściem do autobusu pytam zawsze czy chce no i szukamy kawałka trawy W ogóle po spaniu, piciu czy arbuzie sama się go pytam ale sam też woła choć uważam tak samo jak Ty że tekst typu "dwa dni tłumaczenia i sam/sama zaczęła wołać" to dla nie abstrakcja . No i największy problem mam w sklepach czy u kogoś bo się boi że wpadnie do dużego kibelka Kubie też w 90% coś sapnie na majtki bo ugina nogi żeby popatrzeć jak mu leci A Wam zazdroszczę strasznie tej kupy w nocniku...

Z telefonu tym bardziej nie zaglądam na fb bo messenger to dla mnie porażka totalna
ale przecież messengera nie musisz używać żeby pogadać z nami na forum
ja kiedyś też byłam przeciwna messengerowi a teraz zmieniłam zdanie i nie ukrywam że jest wygodny i pomocny
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-05, 08:08   #221
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

O kurcze ale mały cwaniak znalazł sposób na nocnik Dobry agent z Kapiego Kuba jak sobie umanił skanie do celu to na zawołanie robił. Tak się "doił" że co sekundę mu leciało W nocy różnie, czasem budzi sie po kilka dni pod rząd z sucha pielucha a czasem trochę mokra jest ale myślę że to kwestia mojego lenia żebym wstała razem z nim i go wysadziła zamiast dosypiać jeszcze te pół godziny bo on wtedy robi...
Ja tam sie nie oglądam czy jesteśmy na dworze czy w pomieszczeniu i jak woła ze chce siku to szukam krawężnika i bez zdejmowania spodenek pomagam mu sie wysiusiać.
Co do samodzielności to u nas już od dłuższego czasu wszystko chce robić sam i denerwuje sie na samą propozycje pomocy i przyznam sie Wam że brakuje mi tego robienia wszystkiego za mojego maleństwa...
Kubie tez już długo widać szóstki ale szybko sie ich nie spodziewam w końcu miedzy 4 a piątkami było ponad pół roku przerwy.

Czego używacie na komary i na słońce?
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-06, 19:34   #222
Fikusek82
Wtajemniczenie
 
Avatar Fikusek82
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Bracknell, UK
Wiadomości: 2 083
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Co do zębów Nadii wyszły dwie szóstki dolne, na górze ciężko zobaczyć było czy cos ma, i dolna jedynka, narazie idzie ząb za zębem, bo mleczak jej nie wypadł jeszcze. Martwiłam się że to coś nie tak, ale się dowiedziałam że to jest normalne zjawisko i zdarza się że co poniektóre dzieci mają róznocześnie i mleczaki i już stałe zęby za nimi i nie ma się czym przejmować bo mleczaki i tak w końcu wypadną. Nie spotkałam się z tym w sumie, zawsze myślałam że najpierw ząb musi wypaść żeby wyszedł drugi, ale widocznie żyłąm w błędzie. Człowiek się uczy przez całę życie.
__________________
14.08.2010 - Ślub
05.05.2011 - Nadia

20.10.2013 - Daria



2014 - 55
2015 - 48
Fikusek82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-06, 20:32   #223
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Fikusek82 Pokaż wiadomość
Co do zębów Nadii wyszły dwie szóstki dolne, na górze ciężko zobaczyć było czy cos ma, i dolna jedynka, narazie idzie ząb za zębem, bo mleczak jej nie wypadł jeszcze. Martwiłam się że to coś nie tak, ale się dowiedziałam że to jest normalne zjawisko i zdarza się że co poniektóre dzieci mają róznocześnie i mleczaki i już stałe zęby za nimi i nie ma się czym przejmować bo mleczaki i tak w końcu wypadną. Nie spotkałam się z tym w sumie, zawsze myślałam że najpierw ząb musi wypaść żeby wyszedł drugi, ale widocznie żyłąm w błędzie. Człowiek się uczy przez całę życie.
Wow czyli Nadia weszła na kolejny level dorosłości
Też słyszałam że zdarza się tak z zębami ale musisz to kontrolować żeby stałe rosły prosto bo często przez brak miejsca się wykrzywiają
A jak tam agentka Daria?
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-08, 00:59   #224
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
O kurcze ale mały cwaniak znalazł sposób na nocnik Dobry agent z Kapiego Kuba jak sobie umanił skanie do celu to na zawołanie robił. Tak się "doił" że co sekundę mu leciało W nocy różnie, czasem budzi sie po kilka dni pod rząd z sucha pielucha a czasem trochę mokra jest ale myślę że to kwestia mojego lenia żebym wstała razem z nim i go wysadziła zamiast dosypiać jeszcze te pół godziny bo on wtedy robi...
Ja tam sie nie oglądam czy jesteśmy na dworze czy w pomieszczeniu i jak woła ze chce siku to szukam krawężnika i bez zdejmowania spodenek pomagam mu sie wysiusiać.
Co do samodzielności to u nas już od dłuższego czasu wszystko chce robić sam i denerwuje sie na samą propozycje pomocy i przyznam sie Wam że brakuje mi tego robienia wszystkiego za mojego maleństwa...
Kubie tez już długo widać szóstki ale szybko sie ich nie spodziewam w końcu miedzy 4 a piątkami było ponad pół roku przerwy.

Czego używacie na komary i na słońce?
dopiero co pisałam, że Kapi w nocy nie woła, a teraz ju któryś dzień budzi się nad ranem i chce siku.. ale w nocy go na razie nie budzę.
U nas musiałabym go wystawiać z siuśkiem przy tramwaju a na razie póki nie musi nim świecić to tym lepiej. Dziś udało mu się wytrzymać i schowaliśmy się troszkę w takiej wnęce.W aucie za to wozimy nocnik jakby mu się kupkę zachciało
Kapi też lubi robić dużo sam, ale jeszcze bardziej lubi jak mu się towarzyszy. Wczoraj ugotował obiad z tż-tem i to dosłownie, bo robili spaghetti. Nawet mięso mieszał w patelni

między ostatnimi mleczakami a 6tkami to chyba będzie jeszcze większa równica, nawet kilku lat

w sumie to u nas nie ma ani komarów ani słońca... kiedyś ciut słońca było to kupiłam taki do skóry wrażliwej w spray-u z tutejszej sieciówki (bo musiał mieć do przedszkola) i posmarowałam go kilka razy. Nie chciałam przepłacać bo wiedziałam, że za wiele go nie uzyjemy.
Na wakacjach w tamtym roku miałam z La Roche i na prawdę fajnie się sprawdził nawet na naszych spalonych ramionach

Cytat:
Napisane przez Fikusek82 Pokaż wiadomość
Co do zębów Nadii wyszły dwie szóstki dolne, na górze ciężko zobaczyć było czy cos ma, i dolna jedynka, narazie idzie ząb za zębem, bo mleczak jej nie wypadł jeszcze. Martwiłam się że to coś nie tak, ale się dowiedziałam że to jest normalne zjawisko i zdarza się że co poniektóre dzieci mają róznocześnie i mleczaki i już stałe zęby za nimi i nie ma się czym przejmować bo mleczaki i tak w końcu wypadną. Nie spotkałam się z tym w sumie, zawsze myślałam że najpierw ząb musi wypaść żeby wyszedł drugi, ale widocznie żyłąm w błędzie. Człowiek się uczy przez całę życie.
mam nadzieje, że wszystko samo pójdzie bez potrzeby interwencji dentysty
A byłaś już z dziewczynkami na wizycie kontrolnej?
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-08, 10:16   #225
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
O kurcze ale mały cwaniak znalazł sposób na nocnik Dobry agent z Kapiego Kuba jak sobie umanił skanie do celu to na zawołanie robił. Tak się "doił" że co sekundę mu leciało W nocy różnie, czasem budzi sie po kilka dni pod rząd z sucha pielucha a czasem trochę mokra jest ale myślę że to kwestia mojego lenia żebym wstała razem z nim i go wysadziła zamiast dosypiać jeszcze te pół godziny bo on wtedy robi...
Ja tam sie nie oglądam czy jesteśmy na dworze czy w pomieszczeniu i jak woła ze chce siku to szukam krawężnika i bez zdejmowania spodenek pomagam mu sie wysiusiać.
Co do samodzielności to u nas już od dłuższego czasu wszystko chce robić sam i denerwuje sie na samą propozycje pomocy i przyznam sie Wam że brakuje mi tego robienia wszystkiego za mojego maleństwa...
Kubie tez już długo widać szóstki ale szybko sie ich nie spodziewam w końcu miedzy 4 a piątkami było ponad pół roku przerwy.

Czego używacie na komary i na słońce?
Ja używam zwykłego bebydrema i jestem zadowolona, na sroce też miał fajne opinie. Kiedyś miałam ziajkę ale ona dla mnie za gęsta nie przypadła mi do gustu.
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-08, 10:51   #226
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Ja używam zwykłego bebydrema i jestem zadowolona, na sroce też miał fajne opinie. Kiedyś miałam ziajkę ale ona dla mnie za gęsta nie przypadła mi do gustu.
Aldrin jak wyniki Didiego?
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-08, 12:12   #227
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Prad mam nadzieję, że do września nas jednak odwiedzicie
Na razie góry nie robimy, ciężko ale jakoś się mieścimy w jednym pokoju

Boję się tylko żeby nie było strasznych upałów, ale prognozy na obecną chwilę są ok, ma być max 24 stopnie. We wtorek byłam u lekarza i wyraził zgodę na wyjazd. Przepisał tylko luteinę i nospę na podróż zapobiegawczo, jak on to powiedział ,,po tym macica będzie wyluzowana'' Mało tego jak wszystko dalej będzie ok to w sierpniu mam zamiar wyjechać na 1-2 tygodnie z Igą w Bieszczady, bo mojego męża oddelegowali na dwa miesiące w okolice Krosna. Ja wychodzę z założenia, że muszą rodzącą przyjąć w każdym szpitalu. Najwyżej wyjedziemy we 3 a wrócimy w 4

Ja w tym roku kupiłam taki sprej do opalania z Biodermy, też ma u sroki dobre opinie http://www.aptekagemini.pl/bioderma-...pf50-100g.html . A na komary mamy coś zwykłego z apteki, nawet nie pamiętam nazwy.

Kurcze to cię chłopaki przestraszyli z tym siusiakiem, dobrze że szybko przeszło.

Fikusku ja cię nie pocieszę, mojej bratanicy tak wychodziły zęby, że stałe szły a mleczaki nie chciały wypaść i musiała mieć wyrywany mleczak za każdym razem u dentysty. Co najlepsze ostatni mleczak miała wyrwany w 2 klasie gimnazjum, a to była 3.

Aldrin właśnie jak tam Didek? szykujecie się już na wyjazd? Ja oczywiście wszystkich już obkupiłam tylko siebie nie, najgorszy problem mam ze strojem nie mam pojęcia gdzie mogę dostać specjalny na arbuza

Małgoś to ty w domu masz już prawdziwego mężczyznę, że obiad potrafi ugotować Iga też uwielbia robić wszystko to co ja, czasami to już nie mam na nią siły

A i chwalę się mój syn ma już 1900, a ja przytyłam tylko 5,5 kg
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-08, 20:16   #228
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
dopiero co pisałam, że Kapi w nocy nie woła, a teraz ju któryś dzień budzi się nad ranem i chce siku.. ale w nocy go na razie nie budzę.
U nas musiałabym go wystawiać z siuśkiem przy tramwaju a na razie póki nie musi nim świecić to tym lepiej. Dziś udało mu się wytrzymać i schowaliśmy się troszkę w takiej wnęce.W aucie za to wozimy nocnik jakby mu się kupkę zachciało
Kapi też lubi robić dużo sam, ale jeszcze bardziej lubi jak mu się towarzyszy. Wczoraj ugotował obiad z tż-tem i to dosłownie, bo robili spaghetti. Nawet mięso mieszał w patelni

między ostatnimi mleczakami a 6tkami to chyba będzie jeszcze większa równica, nawet kilku lat

w sumie to u nas nie ma ani komarów ani słońca... kiedyś ciut słońca było to kupiłam taki do skóry wrażliwej w spray-u z tutejszej sieciówki (bo musiał mieć do przedszkola) i posmarowałam go kilka razy. Nie chciałam przepłacać bo wiedziałam, że za wiele go nie uzyjemy.
Na wakacjach w tamtym roku miałam z La Roche i na prawdę fajnie się sprawdził nawet na naszych spalonych ramionach


mam nadzieje, że wszystko samo pójdzie bez potrzeby interwencji dentysty
A byłaś już z dziewczynkami na wizycie kontrolnej?
No no ale masz mistrzów kuchni w domu
Dzieki za rady
I Brawa za wołanie siku
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Ja używam zwykłego bebydrema i jestem zadowolona, na sroce też miał fajne opinie. Kiedyś miałam ziajkę ale ona dla mnie za gęsta nie przypadła mi do gustu.
no waśnie ta ziajka straszna była i zastanawiam sie jaki teraz kupić ? myślałam o czymś w sprayu ale cena Biodermy Eweliki mnie powaliła
Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Aldrin jak wyniki Didiego?
jakie badania?
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62768836]Prad mam nadzieję, że do września nas jednak odwiedzicie
Na razie góry nie robimy, ciężko ale jakoś się mieścimy w jednym pokoju

Boję się tylko żeby nie było strasznych upałów, ale prognozy na obecną chwilę są ok, ma być max 24 stopnie. We wtorek byłam u lekarza i wyraził zgodę na wyjazd. Przepisał tylko luteinę i nospę na podróż zapobiegawczo, jak on to powiedział ,,po tym macica będzie wyluzowana'' Mało tego jak wszystko dalej będzie ok to w sierpniu mam zamiar wyjechać na 1-2 tygodnie z Igą w Bieszczady, bo mojego męża oddelegowali na dwa miesiące w okolice Krosna. Ja wychodzę z założenia, że muszą rodzącą przyjąć w każdym szpitalu. Najwyżej wyjedziemy we 3 a wrócimy w 4

Ja w tym roku kupiłam taki sprej do opalania z Biodermy, też ma u sroki dobre opinie http://www.aptekagemini.pl/bioderma-...pf50-100g.html . A na komary mamy coś zwykłego z apteki, nawet nie pamiętam nazwy.

Kurcze to cię chłopaki przestraszyli z tym siusiakiem, dobrze że szybko przeszło.

Fikusku ja cię nie pocieszę, mojej bratanicy tak wychodziły zęby, że stałe szły a mleczaki nie chciały wypaść i musiała mieć wyrywany mleczak za każdym razem u dentysty. Co najlepsze ostatni mleczak miała wyrwany w 2 klasie gimnazjum, a to była 3.

Aldrin właśnie jak tam Didek? szykujecie się już na wyjazd? Ja oczywiście wszystkich już obkupiłam tylko siebie nie, najgorszy problem mam ze strojem nie mam pojęcia gdzie mogę dostać specjalny na arbuza

Małgoś to ty w domu masz już prawdziwego mężczyznę, że obiad potrafi ugotować Iga też uwielbia robić wszystko to co ja, czasami to już nie mam na nią siły

A i chwalę się mój syn ma już 1900, a ja przytyłam tylko 5,5 kg [/QUOTE]
Postaramy sie ale nie obiecuje bo jesteśmy mocno w tyle z robotą w domu i samochód nam szwankuje

Masz świetne podejście a pamiętasz jak za pierwszym razem o wszystko były rozkminki czy mi wolno? czy nic sie nie stanie?

Wagę masz świetną a tą deseczką co chcesz sobie pod brzuszkiem nosić to zdziel się w głowę

Kostiumu za to szukaj w Chinach :P http://3.bp.blogspot.com/-D82gSnrk1f...lon-baby-2.jpg
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-08, 21:30   #229
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Właśnie jak Czytam mamy wrześniowe co mają mieć pierwsze dziecko to się śmieje, że chyba nie możliwe że ja też tak wszystko przeżywałam
Kostium bombowy :-D
Właśnie ten spray co chce kupić to jeden z tańszych, bo przeważnie te 50 to są niestety takie drogie

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

W ogóle w gemini zrobiłam sobie listę co muszę kupić dla siebie i małego i wyszło mi ponad 200zl :/
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-08, 21:41   #230
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62790131]Właśnie jak Czytam mamy wrześniowe co mają mieć pierwsze dziecko to się śmieje, że chyba nie możliwe że ja też tak wszystko przeżywałam
Kostium bombowy :-D
Właśnie ten spray co chce kupić to jeden z tańszych, bo przeważnie te 50 to są niestety takie drogie

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

W ogóle w gemini zrobiłam sobie listę co muszę kupić dla siebie i małego i wyszło mi ponad 200zl :/[/QUOTE]
udzielasz sie na wrześniówkach?
Kurcze ale fajnie było tak poprzeżywać...

wpadaj do mnie to ja Ci pooddaje kosmetyków dla maluszka a i dla Ciebie też coś znajdę
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-10, 00:03   #231
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62768836]Prad mam nadzieję, że do września nas jednak odwiedzicie
Na razie góry nie robimy, ciężko ale jakoś się mieścimy w jednym pokoju

Boję się tylko żeby nie było strasznych upałów, ale prognozy na obecną chwilę są ok, ma być max 24 stopnie. We wtorek byłam u lekarza i wyraził zgodę na wyjazd. Przepisał tylko luteinę i nospę na podróż zapobiegawczo, jak on to powiedział ,,po tym macica będzie wyluzowana'' Mało tego jak wszystko dalej będzie ok to w sierpniu mam zamiar wyjechać na 1-2 tygodnie z Igą w Bieszczady, bo mojego męża oddelegowali na dwa miesiące w okolice Krosna. Ja wychodzę z założenia, że muszą rodzącą przyjąć w każdym szpitalu. Najwyżej wyjedziemy we 3 a wrócimy w 4

Ja w tym roku kupiłam taki sprej do opalania z Biodermy, też ma u sroki dobre opinie http://www.aptekagemini.pl/bioderma-...pf50-100g.html . A na komary mamy coś zwykłego z apteki, nawet nie pamiętam nazwy.

Kurcze to cię chłopaki przestraszyli z tym siusiakiem, dobrze że szybko przeszło.

Fikusku ja cię nie pocieszę, mojej bratanicy tak wychodziły zęby, że stałe szły a mleczaki nie chciały wypaść i musiała mieć wyrywany mleczak za każdym razem u dentysty. Co najlepsze ostatni mleczak miała wyrwany w 2 klasie gimnazjum, a to była 3.

Aldrin właśnie jak tam Didek? szykujecie się już na wyjazd? Ja oczywiście wszystkich już obkupiłam tylko siebie nie, najgorszy problem mam ze strojem nie mam pojęcia gdzie mogę dostać specjalny na arbuza

Małgoś to ty w domu masz już prawdziwego mężczyznę, że obiad potrafi ugotować Iga też uwielbia robić wszystko to co ja, czasami to już nie mam na nią siły

A i chwalę się mój syn ma już 1900, a ja przytyłam tylko 5,5 kg [/QUOTE]
mam nadzieję, że pogoda wam dopisze pod każdym względem

bardzo fajne podejście do ciąży człowiek jednak wiele więcej luzu sobie daje, to samo przy dziecku pewnie będzie i wcale się nie dziwię, ja już trochę wrzuciłam na luz

ty to jesteś niezła z tą wagą... to tym bardziej nie wierzę że masz niby wielgachny brzuch

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
No no ale masz mistrzów kuchni w domu
Dzieki za rady
I Brawa za wołanie siku

no waśnie ta ziajka straszna była i zastanawiam sie jaki teraz kupić ? myślałam o czymś w sprayu ale cena Biodermy Eweliki mnie powaliła

jakie badania?

Postaramy sie ale nie obiecuje bo jesteśmy mocno w tyle z robotą w domu i samochód nam szwankuje

Masz świetne podejście a pamiętasz jak za pierwszym razem o wszystko były rozkminki czy mi wolno? czy nic sie nie stanie?

Wagę masz świetną a tą deseczką co chcesz sobie pod brzuszkiem nosić to zdziel się w głowę

Kostiumu za to szukaj w Chinach :P http://3.bp.blogspot.com/-D82gSnrk1f...lon-baby-2.jpg
ojjj a co z autem się dzieje?

hahaha ale strój! świetny.

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62790131]Właśnie jak Czytam mamy wrześniowe co mają mieć pierwsze dziecko to się śmieje, że chyba nie możliwe że ja też tak wszystko przeżywałam
Kostium bombowy :-D
Właśnie ten spray co chce kupić to jeden z tańszych, bo przeważnie te 50 to są niestety takie drogie

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

W ogóle w gemini zrobiłam sobie listę co muszę kupić dla siebie i małego i wyszło mi ponad 200zl :/[/QUOTE]

co nie? też tak się czasem z siebie śmieję, że kiedyś tak drżałam nad każdą swoją decyzją


My dziś wylądowaliśmy trochę przypadkowo na plaży. tzn wiedzieliśmy że będziemy, ale nie myśleliśmy że będzie tak ciepło i Kacper się wykąpie. Jakiegoś "szaleju" się najadł i dosłownie leciał do wody jak rakieta i nawet go trzymając wisiał, byleby tylko trochę się zanurzyć. Opaliło mu ręce (upsss) bo nie przypuszczałam, że tak grzeje .. Najpierw go przebierałam, a potem już ww mokrych majtach latał, choć oczywiście próbował zdjąć (w sumie jedne zdjął, ale zaraz założyłam mu kolejne które oczywiście też za sekundę zmoczył). Byleby tylko się przez te kąpiele nie pochorował....
A jakby jeszcze było mało to wczoraj ciut wcześniej zasnął i obudził się przed 4-ta rano i nie spał gdzieś do 6.30... ehhh
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-11, 06:26   #232
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

O prosze i jest co czytać z rana, super !

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Aldrin jak wyniki Didiego?
Wyniki zrobiłam i nadal nic nie wiem tzn nie znam się na tym, niby ma jakieś odchylenia od normy podanej w laboratorium ale to nie wielkie a do lekarza miałam się zgłosić przy kolejnej goraczce, której nie było jeszcze i tak czekam i czekam

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62768836]Prad mam nadzieję, że do września nas jednak odwiedzicie
Na razie góry nie robimy, ciężko ale jakoś się mieścimy w jednym pokoju

Boję się tylko żeby nie było strasznych upałów, ale prognozy na obecną chwilę są ok, ma być max 24 stopnie. We wtorek byłam u lekarza i wyraził zgodę na wyjazd. Przepisał tylko luteinę i nospę na podróż zapobiegawczo, jak on to powiedział ,,po tym macica będzie wyluzowana'' Mało tego jak wszystko dalej będzie ok to w sierpniu mam zamiar wyjechać na 1-2 tygodnie z Igą w Bieszczady, bo mojego męża oddelegowali na dwa miesiące w okolice Krosna. Ja wychodzę z założenia, że muszą rodzącą przyjąć w każdym szpitalu. Najwyżej wyjedziemy we 3 a wrócimy w 4

Ja w tym roku kupiłam taki sprej do opalania z Biodermy, też ma u sroki dobre opinie http://www.aptekagemini.pl/bioderma-...pf50-100g.html . A na komary mamy coś zwykłego z apteki, nawet nie pamiętam nazwy.

Kurcze to cię chłopaki przestraszyli z tym siusiakiem, dobrze że szybko przeszło.

Fikusku ja cię nie pocieszę, mojej bratanicy tak wychodziły zęby, że stałe szły a mleczaki nie chciały wypaść i musiała mieć wyrywany mleczak za każdym razem u dentysty. Co najlepsze ostatni mleczak miała wyrwany w 2 klasie gimnazjum, a to była 3.

Aldrin właśnie jak tam Didek? szykujecie się już na wyjazd? Ja oczywiście wszystkich już obkupiłam tylko siebie nie, najgorszy problem mam ze strojem nie mam pojęcia gdzie mogę dostać specjalny na arbuza

Małgoś to ty w domu masz już prawdziwego mężczyznę, że obiad potrafi ugotować Iga też uwielbia robić wszystko to co ja, czasami to już nie mam na nią siły

A i chwalę się mój syn ma już 1900, a ja przytyłam tylko 5,5 kg [/QUOTE]

kochana ja nie mam wogóle pomysłu co trezba na wyjazd, zupełnie nie czuje, ze jedziemy i absolutnie nic nie mam, a chwilowo jestem przerażona wyjazdem. Dawid dostał fobi boi się wiatru (ostatnio widział jak drzewa się przewracają, basen nam z podówrka porwało) no i każdy lekki podmuch a ten na kolanach i z rykiem chce do domu a przecież wiatr i morze to jedność

5,5 kg i ty mówisz o dużym brzuchu????????

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
No no ale masz mistrzów kuchni w domu
Dzieki za rady
I Brawa za wołanie siku

no waśnie ta ziajka straszna była i zastanawiam sie jaki teraz kupić ? myślałam o czymś w sprayu ale cena Biodermy Eweliki mnie powaliła

jakie badania?

Postaramy sie ale nie obiecuje bo jesteśmy mocno w tyle z robotą w domu i samochód nam szwankuje

Masz świetne podejście a pamiętasz jak za pierwszym razem o wszystko były rozkminki czy mi wolno? czy nic sie nie stanie?

Wagę masz świetną a tą deseczką co chcesz sobie pod brzuszkiem nosić to zdziel się w głowę

Kostiumu za to szukaj w Chinach :P http://3.bp.blogspot.com/-D82gSnrk1f...lon-baby-2.jpg
no ja mam babydrema w sprayu i jest ok ale dosyc duży jest.

Dawid w związku z częstymi gorączkami to wkońcu się lekarz tym zainteresował i kazał go przebadać czy to nic poważniejszego i przy kolejnej gorączce go pokazać, badania zrobione ale gorączki brak więc tak sobie czekam z wizytą u lekarza

hahahahaha kostium wymiata

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62790131]Właśnie jak Czytam mamy wrześniowe co mają mieć pierwsze dziecko to się śmieje, że chyba nie możliwe że ja też tak wszystko przeżywałam
Kostium bombowy :-D
Właśnie ten spray co chce kupić to jeden z tańszych, bo przeważnie te 50 to są niestety takie drogie

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

W ogóle w gemini zrobiłam sobie listę co muszę kupić dla siebie i małego i wyszło mi ponad 200zl :/[/QUOTE]

ja to średnio raz na 3 miesiące robie takie zamówienie w gemini

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
mam nadzieję, że pogoda wam dopisze pod każdym względem

bardzo fajne podejście do ciąży człowiek jednak wiele więcej luzu sobie daje, to samo przy dziecku pewnie będzie i wcale się nie dziwię, ja już trochę wrzuciłam na luz

ty to jesteś niezła z tą wagą... to tym bardziej nie wierzę że masz niby wielgachny brzuch


ojjj a co z autem się dzieje?

hahaha ale strój! świetny.



co nie? też tak się czasem z siebie śmieję, że kiedyś tak drżałam nad każdą swoją decyzją


My dziś wylądowaliśmy trochę przypadkowo na plaży. tzn wiedzieliśmy że będziemy, ale nie myśleliśmy że będzie tak ciepło i Kacper się wykąpie. Jakiegoś "szaleju" się najadł i dosłownie leciał do wody jak rakieta i nawet go trzymając wisiał, byleby tylko trochę się zanurzyć. Opaliło mu ręce (upsss) bo nie przypuszczałam, że tak grzeje .. Najpierw go przebierałam, a potem już ww mokrych majtach latał, choć oczywiście próbował zdjąć (w sumie jedne zdjął, ale zaraz założyłam mu kolejne które oczywiście też za sekundę zmoczył). Byleby tylko się przez te kąpiele nie pochorował....
A jakby jeszcze było mało to wczoraj ciut wcześniej zasnął i obudził się przed 4-ta rano i nie spał gdzieś do 6.30... ehhh
ale super z plażą wyszło i fajnie, że Kapi mógł się wyszaleć
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-11, 20:51   #233
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Aldrin - mam nadzieję, że gorączki już nie powrócą!

może jak zobaczy wodę to nie będzie myślał o wietrze? kurcze jakoś nie przyszło mi na myśl, że dziecko może bać się wiatru.. ale z drugiej strony to dzieci są nieprzewidywalne

wrzucę wam filmik na fb z plazy. W sumie to do końca się nie wyszalał bo nie pozwoliliśmy mu porządnie sie wypluskać
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-12, 12:27   #234
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Malgos Kacper też tak lubi wode? Kuba wczoraj jak byliśmy nad rzeką w wodzie po jego kolana znalazł dolek w którym zdołał zrobić salto do tyłu mojej mamie serce stanęło ludzie zaczęli wytykać mnie palcami co za matka, ja go wylowilam i zaczelam kręcić że bawimy się dalej a on pokasłał chwile i krzyczy ze chce znowu
W samochodzie rozrusznik i wtryski :/
O 4!!! Gdyby Kuba wpadl na taki pomysł to albo by sie sam bawil albo bym go w łóżku zamknęła i spała dalej

Aldi u Was wiatr a u nas piach ale tylko w butach. Na bosaka lata po piachu i szyszkach a jak ma buty to stanie i sie drze albo od razu zdejmuje i biegnie na bosaka... Wlasciwie to sie nie dzieie ze Didek sie boi jak widzial takie rzeczy. Ja staram się wykorzystywać go do zabawy i puszczamy wtedy balony czy krece sie z nim udając samolot i młody lata po wietrze czy deszczu jakby tego nie zauważał ale np nie lubi jak mu coś nagłe zagra jak sie tego nie spodziewa. Przynioslam mu ostatnio ciuchcie i wynajmując z torby wcisnelam pozytywke a ten tak sie zalal lzami jakby nie wiem co sie stało. łkał ze on odda ciuchcie i za każdym razem jak wchodził do kuchni w ktorej mu ja dawałam to zaczynał od początku
No i niech gorączka juz nie wraca
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 06:19   #235
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Aldrin - mam nadzieję, że gorączki już nie powrócą!

może jak zobaczy wodę to nie będzie myślał o wietrze? kurcze jakoś nie przyszło mi na myśl, że dziecko może bać się wiatru.. ale z drugiej strony to dzieci są nieprzewidywalne

wrzucę wam filmik na fb z plazy. W sumie to do końca się nie wyszalał bo nie pozwoliliśmy mu porządnie sie wypluskać
a gdzie tam Dawid nie lubi wody to moje dziecko jest inne nie lubi piachu tzn nudzi go kopanie w piachu, woda owszem w prysznicu i ciepła, ewentualnie basen ale całkiem goły bo każdy lekko zmoczone ubranie to panika, on nawet nie może sie woda do picia oblać, bo panikuje i zdziera z siebie ubranie, wiatru sie nigdy nie bał ale od ostaniach wydarzeń panika, kałuża i deszcz? a po co to komu gdy mu kapnie na twarz to panika


Filmik widziałam i naprawde stwierdzam, że nasze dziecko to ciamajda Kapi 3 razy zjechał ze zjeżdzalni to Dawid by raz z niej zjechał. Takie tempo do wody jak miał Kacper? a gdzie tam, my to chodzimy powoli i on sie trzyma za rękę, sam się nie oddala, chociaż w sobotę mi sam zwiał ze sklepu ale zawołałam i zawrócił, więc tragedii nie ma

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Malgos Kacper też tak lubi wode? Kuba wczoraj jak byliśmy nad rzeką w wodzie po jego kolana znalazł dolek w którym zdołał zrobić salto do tyłu mojej mamie serce stanęło ludzie zaczęli wytykać mnie palcami co za matka, ja go wylowilam i zaczelam kręcić że bawimy się dalej a on pokasłał chwile i krzyczy ze chce znowu
W samochodzie rozrusznik i wtryski :/
O 4!!! Gdyby Kuba wpadl na taki pomysł to albo by sie sam bawil albo bym go w łóżku zamknęła i spała dalej

Aldi u Was wiatr a u nas piach ale tylko w butach. Na bosaka lata po piachu i szyszkach a jak ma buty to stanie i sie drze albo od razu zdejmuje i biegnie na bosaka... Wlasciwie to sie nie dzieie ze Didek sie boi jak widzial takie rzeczy. Ja staram się wykorzystywać go do zabawy i puszczamy wtedy balony czy krece sie z nim udając samolot i młody lata po wietrze czy deszczu jakby tego nie zauważał ale np nie lubi jak mu coś nagłe zagra jak sie tego nie spodziewa. Przynioslam mu ostatnio ciuchcie i wynajmując z torby wcisnelam pozytywke a ten tak sie zalal lzami jakby nie wiem co sie stało. łkał ze on odda ciuchcie i za każdym razem jak wchodził do kuchni w ktorej mu ja dawałam to zaczynał od początku
No i niech gorączka juz nie wraca

A nie przepraszam przypomniałam sobie, że Dawid lubi nasz basen duży w którym są wszyscy domownicy, wody my mamy pod kolana, bo więcej by go zalało ale to jedyny basen i woda która akceptuje na powietrzu

Biedny Kubuś się wystraszył, ale widzisz z tym wiatrem to dobry pomysł, musze pomyśleć o balonach oby tym bardziej się nie wystraszył, ze balon mu porwało
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 08:48   #236
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Prad wrześniówki tylko czytam.
Aldrin oby gorączka już nie wróciła, z tym balonem to może być dobry pomysł albo właśnie pokaż mu jak puszcza się latawce.
Małgoś u nas Iga też uwielbia wodę, ostatnio cały czas szaleje w swoim basenie. Aż się boję co będzie nad morzem, chyba jej kupimy takie szelki, bo inaczej nie utrzymamy jej z dala od wody
Ja w tym roku nie mogę się doczekać wyjazdu właśnie ze względu na nią, będzie miała niesamowitą radochę

Jak tak czytam o waszych chłopakach to stwierdzam, że chyba Iga miała być chłopcem, bo niesamowity z niej łobuz, daleko jej do eterycznej grzecznej blondyneczki
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-13, 12:19   #237
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
a gdzie tam Dawid nie lubi wody to moje dziecko jest inne nie lubi piachu tzn nudzi go kopanie w piachu, woda owszem w prysznicu i ciepła, ewentualnie basen ale całkiem goły bo każdy lekko zmoczone ubranie to panika, on nawet nie może sie woda do picia oblać, bo panikuje i zdziera z siebie ubranie, wiatru sie nigdy nie bał ale od ostaniach wydarzeń panika, kałuża i deszcz? a po co to komu gdy mu kapnie na twarz to panika


Filmik widziałam i naprawde stwierdzam, że nasze dziecko to ciamajda Kapi 3 razy zjechał ze zjeżdzalni to Dawid by raz z niej zjechał. Takie tempo do wody jak miał Kacper? a gdzie tam, my to chodzimy powoli i on sie trzyma za rękę, sam się nie oddala, chociaż w sobotę mi sam zwiał ze sklepu ale zawołałam i zawrócił, więc tragedii nie ma




A nie przepraszam przypomniałam sobie, że Dawid lubi nasz basen duży w którym są wszyscy domownicy, wody my mamy pod kolana, bo więcej by go zalało ale to jedyny basen i woda która akceptuje na powietrzu

Biedny Kubuś się wystraszył, ale widzisz z tym wiatrem to dobry pomysł, musze pomyśleć o balonach oby tym bardziej się nie wystraszył, ze balon mu porwało
Ale mi sie smiach ciało jak czytalam Twoj opis z tego co piszesz to faktycznie nasze dzieci sa jak ogien i woda
Co do balonow to mi sie przypomnialo ze Kubek jednym sie bawi ale jak mu mama dala kilka zwiazanych to nie chcial podejsc
Kuba sie wystraszyl? Wystraszyli sie wsztscy tylko nie on
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62950521]Prad wrześniówki tylko czytam.
Aldrin oby gorączka już nie wróciła, z tym balonem to może być dobry pomysł albo właśnie pokaż mu jak puszcza się latawce.
Małgoś u nas Iga też uwielbia wodę, ostatnio cały czas szaleje w swoim basenie. Aż się boję co będzie nad morzem, chyba jej kupimy takie szelki, bo inaczej nie utrzymamy jej z dala od wody
Ja w tym roku nie mogę się doczekać wyjazdu właśnie ze względu na nią, będzie miała niesamowitą radochę

Jak tak czytam o waszych chłopakach to stwierdzam, że chyba Iga miała być chłopcem, bo niesamowity z niej łobuz, daleko jej do eterycznej grzecznej blondyneczki [/QUOTE]

Oj bedzie sie u Was działo jak maleństwo będzie miało taki wzor w postaci Igi a z tymi szelkami to nie glupi pomysł. Na mazurach gadalam z ojcem dwulatka ktory plywal z 2 dzieci na żaglach i ten mamy wlasnie w takich szelkach i na 1,5 lince pomykal
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-18, 00:18   #238
Malgos_12
Zakorzenienie
 
Avatar Malgos_12
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Malgos Kacper też tak lubi wode? Kuba wczoraj jak byliśmy nad rzeką w wodzie po jego kolana znalazł dolek w którym zdołał zrobić salto do tyłu mojej mamie serce stanęło ludzie zaczęli wytykać mnie palcami co za matka, ja go wylowilam i zaczelam kręcić że bawimy się dalej a on pokasłał chwile i krzyczy ze chce znowu
W samochodzie rozrusznik i wtryski :/
O 4!!! Gdyby Kuba wpadl na taki pomysł to albo by sie sam bawil albo bym go w łóżku zamknęła i spała dalej

Aldi u Was wiatr a u nas piach ale tylko w butach. Na bosaka lata po piachu i szyszkach a jak ma buty to stanie i sie drze albo od razu zdejmuje i biegnie na bosaka... Wlasciwie to sie nie dzieie ze Didek sie boi jak widzial takie rzeczy. Ja staram się wykorzystywać go do zabawy i puszczamy wtedy balony czy krece sie z nim udając samolot i młody lata po wietrze czy deszczu jakby tego nie zauważał ale np nie lubi jak mu coś nagłe zagra jak sie tego nie spodziewa. Przynioslam mu ostatnio ciuchcie i wynajmując z torby wcisnelam pozytywke a ten tak sie zalal lzami jakby nie wiem co sie stało. łkał ze on odda ciuchcie i za każdym razem jak wchodził do kuchni w ktorej mu ja dawałam to zaczynał od początku
No i niech gorączka juz nie wraca
tak, Kapi lubi wodę i to bardzo. Wczoraj zakupiliśmy piankę do pływania i dziś trochę się chlapał, ale w pewnym momencie się nie zatrzymał jak tż mu kazał, wywalił się, woda go przykryła i tż go wyłowił...trochę napił i poleciało mu nosem i lekko wystraszył- a że woda słona i nieprzyjemna to przez 3 min był spokój haha
Pogoda nam dziś dopisała i przesiedzieliśmy na plaży większość dnia. Mi plecy spaliło i nogi od kolan w dół ...bo niby się posmarowałam, ale za późno chyba. Wczoraj odkryliśmy tą plażę przypadkiem, jak wracaliśmy od konika bo byliśmy pojeździć. Kacper od 2 dni nie mówił o niczym innym tylko pytał gdzie jego konik. Bardzo mu się podobało, ze w ogóle nie chciał zejść. A dziś już dygotał jak wchodził stopami do wody, ale oczywiście zimno mu nie było
kurcze... gdyby tu było więcej takich dni... tzn słonecznych

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
a gdzie tam Dawid nie lubi wody to moje dziecko jest inne nie lubi piachu tzn nudzi go kopanie w piachu, woda owszem w prysznicu i ciepła, ewentualnie basen ale całkiem goły bo każdy lekko zmoczone ubranie to panika, on nawet nie może sie woda do picia oblać, bo panikuje i zdziera z siebie ubranie, wiatru sie nigdy nie bał ale od ostaniach wydarzeń panika, kałuża i deszcz? a po co to komu gdy mu kapnie na twarz to panika

Filmik widziałam i naprawde stwierdzam, że nasze dziecko to ciamajda Kapi 3 razy zjechał ze zjeżdzalni to Dawid by raz z niej zjechał. Takie tempo do wody jak miał Kacper? a gdzie tam, my to chodzimy powoli i on sie trzyma za rękę, sam się nie oddala, chociaż w sobotę mi sam zwiał ze sklepu ale zawołałam i zawrócił, więc tragedii nie ma

A nie przepraszam przypomniałam sobie, że Dawid lubi nasz basen duży w którym są wszyscy domownicy, wody my mamy pod kolana, bo więcej by go zalało ale to jedyny basen i woda która akceptuje na powietrzu

Biedny Kubuś się wystraszył, ale widzisz z tym wiatrem to dobry pomysł, musze pomyśleć o balonach oby tym bardziej się nie wystraszył, ze balon mu porwało
wiesz co... jak tak piszesz, to nasze dzieci rzeczywiście z innej gliny ulepione, ale ciamajdą bym go nie nazwała, tylko ostrożnym dzieckiem
Nas dziś zaskoczyło jak Kapi biegał po plaży gdzie mnóstwo kamieni, my powoli bo to nieprzyjemnie a ten na pełnym gazie za piłką biegał i tylko nas poganiał
co dokopania w piachu to Kapi sam też nie pokopie za bardzo, trzeba razem z nim coś budować, robić

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;62950521]Prad wrześniówki tylko czytam.
Aldrin oby gorączka już nie wróciła, z tym balonem to może być dobry pomysł albo właśnie pokaż mu jak puszcza się latawce.
Małgoś u nas Iga też uwielbia wodę, ostatnio cały czas szaleje w swoim basenie. Aż się boję co będzie nad morzem, chyba jej kupimy takie szelki, bo inaczej nie utrzymamy jej z dala od wody
Ja w tym roku nie mogę się doczekać wyjazdu właśnie ze względu na nią, będzie miała niesamowitą radochę

Jak tak czytam o waszych chłopakach to stwierdzam, że chyba Iga miała być chłopcem, bo niesamowity z niej łobuz, daleko jej do eterycznej grzecznej blondyneczki [/QUOTE]
Jakoś nie umiem jej sobie wyobrazić jako łobuza bo ona na zdjęciach zawsze taka słodka i niewinna ale kiedyś chciałaś pierwszego synka to w sumie masz haha może kolejne będzie odwrotnością

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Ale mi sie smiach ciało jak czytalam Twoj opis z tego co piszesz to faktycznie nasze dzieci sa jak ogien i woda
Co do balonow to mi sie przypomnialo ze Kubek jednym sie bawi ale jak mu mama dala kilka zwiazanych to nie chcial podejsc
Kuba sie wystraszyl? Wystraszyli sie wsztscy tylko nie on

Oj bedzie sie u Was działo jak maleństwo będzie miało taki wzor w postaci Igi a z tymi szelkami to nie glupi pomysł. Na mazurach gadalam z ojcem dwulatka ktory plywal z 2 dzieci na żaglach i ten mamy wlasnie w takich szelkach i na 1,5 lince pomykal
Aldrin chyba chodziło że Kuba wystraszył się tej ciuchci

Ja tam sobie chwalę plecak z szelkami, zwłaszcza przy ruchliwej ulicy
Malgos_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-18, 07:36   #239
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Aldrin toć twój syn to idealne grzeczne dziecko jeśli chcesz to możemy się dzieciakami wymienić na jakiś tydzień ja przy Didku odpocznie a ty pobiegasz za Igulcem
Malgos muszę Ci ją nagrać jak rozrabia przez te jej niebieskie oczy to na zdjęciach faktycznie wychodzi jak anioleczek
Prad i jak tam samochód przeszedł próbna jazdę?

My po wczorajszych zakupach już prawie wszystko mamy, jeszcze dziś na allegro muszę dokupić przewijak, leżaczek do wanienki, pościel i mogę prac ubranka bo do porodu jak pokazuje aplikacja zostało 50 dni, muszę się wam przyznać że boję się niesamowicie chyba nawet bardziej niż przed pierwszym porodem.
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-19, 12:24   #240
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
tak, Kapi lubi wodę i to bardzo. Wczoraj zakupiliśmy piankę do pływania i dziś trochę się chlapał, ale w pewnym momencie się nie zatrzymał jak tż mu kazał, wywalił się, woda go przykryła i tż go wyłowił...trochę napił i poleciało mu nosem i lekko wystraszył- a że woda słona i nieprzyjemna to przez 3 min był spokój haha
Pogoda nam dziś dopisała i przesiedzieliśmy na plaży większość dnia. Mi plecy spaliło i nogi od kolan w dół ...bo niby się posmarowałam, ale za późno chyba. Wczoraj odkryliśmy tą plażę przypadkiem, jak wracaliśmy od konika bo byliśmy pojeździć. Kacper od 2 dni nie mówił o niczym innym tylko pytał gdzie jego konik. Bardzo mu się podobało, ze w ogóle nie chciał zejść. A dziś już dygotał jak wchodził stopami do wody, ale oczywiście zimno mu nie było
kurcze... gdyby tu było więcej takich dni... tzn słonecznych


wiesz co... jak tak piszesz, to nasze dzieci rzeczywiście z innej gliny ulepione, ale ciamajdą bym go nie nazwała, tylko ostrożnym dzieckiem
Nas dziś zaskoczyło jak Kapi biegał po plaży gdzie mnóstwo kamieni, my powoli bo to nieprzyjemnie a ten na pełnym gazie za piłką biegał i tylko nas poganiał
co dokopania w piachu to Kapi sam też nie pokopie za bardzo, trzeba razem z nim coś budować, robić


Jakoś nie umiem jej sobie wyobrazić jako łobuza bo ona na zdjęciach zawsze taka słodka i niewinna ale kiedyś chciałaś pierwszego synka to w sumie masz haha może kolejne będzie odwrotnością


Aldrin chyba chodziło że Kuba wystraszył się tej ciuchci

Ja tam sobie chwalę plecak z szelkami, zwłaszcza przy ruchliwej ulicy
Kacper jeżdzi na koniu? wow super
Kuba jest dziwny w tym temacie. Jak sam to wszędzie włazi a jak ja go chce posadzić na jakiegoś zwierza z karuzeli to albo odmawia albo siedzi jak sparaliżowany
Ale musieliście mieć piękny dzień życzę Wam jak najwięcej takiej pogody
I mi sie strasznie chce słońca.... ale podobno od jutra juz do nas wraca
Moja mama zawsze sie dziwie Kubie że on po kolkach, szyszkach i kamieniach pomyka na bosaka a ona ledwo idzie
Jaki plecak na szelkach?
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;63133381]Aldrin toć twój syn to idealne grzeczne dziecko jeśli chcesz to możemy się dzieciakami wymienić na jakiś tydzień ja przy Didku odpocznie a ty pobiegasz za Igulcem
Malgos muszę Ci ją nagrać jak rozrabia przez te jej niebieskie oczy to na zdjęciach faktycznie wychodzi jak anioleczek
Prad i jak tam samochód przeszedł próbna jazdę?

My po wczorajszych zakupach już prawie wszystko mamy, jeszcze dziś na allegro muszę dokupić przewijak, leżaczek do wanienki, pościel i mogę prac ubranka bo do porodu jak pokazuje aplikacja zostało 50 dni, muszę się wam przyznać że boję się niesamowicie chyba nawet bardziej niż przed pierwszym porodem.[/QUOTE]
Niby przeszedł a przynajmniej wrócił do domu w jednym kawałku
Jedziemy dziś na działkę i Tz pytał sie mnie czy do Ciebie jadę ale powiedziałam że wyjeżdżacie zaraz i nie chce Ci juz głowy zawracać
Kupujesz leżaczek do wanienki? Przy Idze też miałaś? Ja tam nie umiałam z tego korzystać i oddałam
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-13 09:19:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.