|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2003-03-06, 11:24 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 5
|
Pomocy...ręce mi opadają...
Chciałam się Wam pożalić.Otóż od początku stycznia tego roku (a nawet troszkę wcześniej)usiłujemy z koleżanką zacząć działalność naszego salonu kosmetycznego.Lokal wynajęty,piękny,przestron ny,2 stanowiska fryzjerskie,miejsce na solarium...i co? I nic,tkwimy w miejscu.Sprawa ma 2 wątki:
1.Użeramy się z urzędami...grrr,błeeee 2. Moja wspólniczka szarpie się z czymś,co szumnie zowie się "agencją wspierania przedsiębiorczości", szarpie się o kredyt...Od strony formalnej wszystko OK.,stos dokumentów złożyła,a oni ją zwodzą wciąż.Wygląda to tak,jakby chcieli w łapę dostać... Już mi ręce opadają,własny gabinet to moje marzenie od lat,a tymczasem lokal stoi pusty, a my siedzimy z założonymi rękoma przez bandę urzędasów. Ten gabinet odstąpiono nam z klientkami,one dzwonią,pytają się,czy do fryzjera można się zapisać,czy do kosmetyczki,kiedy zaczniemy,a my nic konkretnego nie możemy im odpowiedzieć.Zaczęłam tracić nadzieję,że nam się uda... |
2003-03-06, 11:34 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Re: Pomocy...ręce mi opadają...
Urząd ma określony czas zarówno na odpowiedź jak i na wydanie decyzji w każdej sprawie. Jeżeli zwracałyście się na piśmie i macie potwierdzenie - możecie ich zaskarżyć jeżeli przekroczyli termin, albo tym zagrozić (też działa -hehe szczególnie na niższych stopniem urzędników [img]icons/icon12.gif[/img]
A - i jeszcze jedno pytanie - dostałyście salon z klientkami z nieuregulowaną sytuacją prawną? [img]icons/icon21.gif[/img] pozdrawiam serdecznie [img]icons/icon7.gif[/img] i życze silnych nerwów w walce z naszą uroczą biurokracją [img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
2003-03-06, 11:52 | #3 |
Rzabbocop
|
Re: Pomocy...ręce mi opadają...
Jak słoneczko się rozświeci na dobre, to te larwy w urzędach ruszą tyłki.
Nie załamuj się, poczatek roku jest zawsze trudny. Powodzenia [img]icons/icon40.gif[/img] |
2003-03-06, 13:36 | #4 |
Zadomowienie
|
Re: Pomocy...ręce mi opadają...
Ha! JEśli masz takie możliwości to spróbuj nagłośnić sprawę w mediach [img]icons/icon12.gif[/img] To też dobrze działa na przyspieszanie załatwiania takich spraw. Oczywiście tylko w przypadku gdy masz 100% pewność że urzędnicy celowo opóźniają procedury.
Trzymaj się
__________________
http://www.mamacafe.pl/suwak/1849.png |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:15.