Urodzone w 1989 :) cz. IV

[Ywonula]

krówka w moim przypadku to bifory czesciej odchodzą przed imprezami w weekendy w rodzinnym mieście niż na studiach

I też podziwiam uhahaną

Facet z filozofii zapowiedział dziewczyna które nie noszą co tydzień spódnić na jego zajęcia że bedzie poprawka we wrześniu. Jedna z tych dziewczyn jestem ja

[Tesiaczek]

Dziewczyny pamiętAcie te myszki, to kiedyś chyba krówka wstawiała? Widziałyście takie, ale bezprzewodowe, bo w Silesii są, ale tylko z kabelkiem

[uhahana]

Aaaa właśnie, może któraś z Was wybiera się do Silesii w najbliższym czasie? Bo chciałabym Baby Doll z SuperPharmu, ale nie wiem, czy są jeszcze, a na darmo kurde nie chcę jechać, poza tym Silesii nie lubię mówiąc szczerze

Akademik ma też plusy, właśnie poznałam jakiegoś faceta w łazience hahaha [chciałam napisać 'pod prysznicem', ale dziwnie by wyglądało ]. Tylko jutro mam 3h rysunku przy sztaludze na stojąco... na 7.45 straszne.

[emememsik]

uhahana, kupujesz Baby Doll z pomponikami? Jak byłam ostatnio w Silesii, to były, no ale to było już ponad tydzień temu.

[uhahana]

Kurde, to oby były jeszcze w przyszłym tygodniu
Uwielbiam ten zapach, ale tak nie chce mi się jechać do Katowic, że możliwe, że będę musiała obejść się smakiem, ych

[emememsik]

Mi też się podoba ten zapach, ale nigdy go nie miałam, bo mam perfumy Bourjois, które pachną identycznie.
Mam je właśnie dziś na sobie.

[Ywonula]

uhahana ja możliwe ze pojade tam w czwrtek ale nie mam tyle kasy żeby wyłożyć chyba (nie wiem nawet ile potrzeba ) i nie wiem do końca o którew to chodzi. musiałabyś mi wkleić bardzo dokładne zdjęcie

[uhahana]

Ywonulko droga, starczyłoby mi, jakbyś sprawdziła, czy są jeszcze tam w ogóle. Bo jakby były, to bym się kopnęła tam za pomocą jakiegoś kzkgop albo coś
Wyglądają dokładnie tak: http://bp0.blogger.com/_IT8GznLvBDc/...64480_hero.jpg
a to opakowanie: http://photos01.allegro.pl/photos/or...1/39/482113928

Kosztują teraz podobno 100 czy 150 zł mniej, niż regularnie, chyba 89 zł.

[Ywonula]

ok. wieć jeśli jutro pojade to sprawdze

[Ywonula]

uhahana nie byłam dziś w silesii jednak :| A jutro też mnie tam nie bedze...

[krowa_bez_mleka]

A ja nie wierze! Tydzień temu otworzyli u mnie w miescie wreszcie porządne centrum handlowe!
I mam Berhkę pod domem I Mulikino
Świat się skończył, nie przypuszczłam, ze tego dożyje(niedawno sie podniecalam ze Bydgoszcz ma Bershkę, a przeciez to 4razy większe miasto niż moje)

Tak więc jutro shopping!


PS> Jak jechałam teraz do domu, uciekł mi pociąg:/ To była masakra. Popłakałam sie z bezsilnosci. Tak bardzo chiałam byc w domu, że pojechałam do domu pksem o 1 w nocy. No ijestem!


Taki głupi post, ale co mi tam

[emememsik]

KBM, no nieźle nieźle, nawet w Krakowie jest tylko jedna Bershka. I jedno Multikino (moje ulubione kino ).

Mi ostatnio uciekł pociąg jak wracałam z Katowic.. Grr..

Miłego weekendu.

[uhahana]

A na Śląsku są dwie, hej ho

[emememsik]

uhahana, jutro będę wiedziec czy jest Baby Doll w Silesii.

[uhahana]

Super!

[blaque]

Cześć dziewczyny
Wpadłam dzisiaj na chwilkę do biblioteki i korzystam z chwili, żeby do Was napisać

Krówka heh sama nie wiem jak to napisać.. Poznałam kogoś, myślałam, że to będzie początek czegoś fajnego. Tak wynikało z jego zachowania... Tylko hm.. ma dziewczynę.. Co nie przeszkadzało mu w zachowywaniu się, jak się zachowywał. Albo może to ja sobie za dużo wyobraziłam..
Tylko to tak strasznie boli w środku.. Tym bardziej, że nie spotkałam nigdy takiej osoby z którą tak rozmawiałam. Mogliśmy gadać godzinami o muzyce, te same pasje, wartości, itp..Dlatego tak boli. Ale dla mnie nie ma opcji, żeby ciągnąć tą znajomość. Na imprezach będziemy się widywali-wspólni znajomi. Ale nie chcę, żeby pisał. Wolałabym go nie poznać.
Fallstart. Na samym początku.

Przepraszam za takie wyżalenie się, ale chyba mnie zrozumiecie.. Mam nadzieję.


Tak w ogóle to jak Mikołajki?

Lecę kochane bo muszę robić pracę na zajęcia. Miłego tygodnia

[emememsik]

uhahana, w Silesii stoi cała półka Baby Doll z pomponikami.
blaque, ja oczywiście doskonale Cię rozumiem, bo ostatnio spotkało mnie tyle podobnych sytuacji, że szkoda gadać.. Cóż zrobić, trzeba się udpornić. To tylko faceci..

[Ywonula]

blaque roumiem Twoją historię...

A mikołakjki tak srednio. Od samego rana pokłociłam się z ojcem , ale był u mnie w nocy mikołaj i dostałam worek słodyczy a sama sobie sprawiłam torebke, a właściwie torbe.
Ogólnie to cały ten tydz (z wyjątkiem środy) przepiłam i w sumie to lepiej mi juz. Ale nie bede już pić

[krasulka7399]

KBM, w Bydgoszczy jest a w Poznaniu nie ma... Na szczęście jutro jadę do Bydgoszczy więc sobie wstąpię tam.

Blaque,współczuję Ci, może poznasz kogoś innego i zapomnisz o Nim bo szczerze mówiąc inaczej sobie tego nie wyobrażam;/

[emememsik]

Krasulka, witaj. Nie pisałaś tu 4 miesiące..

[krasulka7399]

Kiedyś trzeba zacząć na nowo

[uhahana]

Em dzięki
Jutro będzie moje wiesz co.

Krasulka fajnie, że powróciłaś

Ja się kurowałam od środy w domu, ale jutro już do Gliwic jadę. Zastanawiam się, czy nie zostać tam na łikend, ale chyba jednak nie...
Ledwo zdążyłam trochę się wyluzować, a już trzeba wracać do rzeczywistości, ych. Nie, żebym narzekała, bo nie jest źle, ale to wszystko jest takie... absorbujące.

Zauważyłyście, że już puszczają świąteczne filmy?

Oby Kevin był w święta...

Blaque wpadnij kiedyś tam

[krasulka7399]

Też byłaś chora? Ja się męczę od zeszłego poniedziałku, szczęście w nieszczęściu, że mam akurat dwa tygodnie wolnego i nie opuszczam zajęć bo ciężko jest to później wszystko nadrobić... Nie byłam dwa czy trzy dni to do dzisiaj mam zaleglości ;/

[uhahana]

Ja miałam zapalenie ucha, jak mi przeszło to juz się cieszyłam, a tu po kilku dniach rzuciło mi się na drugie ucho. Do tego zmiany pogody, nadejście zimy i związany z tym ból stawów, no życ nie umierać
Rzeczywiście do dupy jest z tymi zaległościami, u mnie jest najgorzej z matematyką, bo mamy super-hiper-mega przyspieszny kurs, no i geometria... Ale nic to, damy radę

Czasem tylko zazdroszczę ludziom na takich kierunkach, gdzie cały semestr mają luz, a w sesji wielkie zakuwanie. Ale tylko czasem. Bo KUĆ nie lubię. No

No cóż, powrót do rzeczywistości dzisiaj.

[Tesiaczek]

Ja zawsze słyszałam, że studia, to istnieją tylko w czasie sesji, a tak to nic się nie robi Tylko później jak się idzie, to okazauje się, że jest zupełnie inaczej.

[uhahana]

Tzn. ja wiem, że na niektórych kierunkach rzeczywiście tak jest. No i czasem mi żal, że nie na moim, heh.

[krowa_bez_mleka]

Moim spostrzeżeniem jest, że tak jest (w miarę luz, a kucie w czasie sesji) na kierunkach humanistycznych. Na ścisłych jest ostry zapieprz cały semstr.
I w tym miejscu jako humanistka, po raz kolejny przekonuje się o wyższosci umysłów ścisłych, podziwiam, naprawde!


EDIT> No mój post napisał bardzo po polsku humansitka za dychę;p

[krasulka7399]

A moim spostrzeżeniem po przeczytaniu postu Krówki jest to, że chemia to jednak przedmiot ścisły

[Tesiaczek]

Psychologia jest teoretycznie przedmiotem humanistycznym, a naprawdę sporo jest do zrobienia, nauczenia itd. Ale w sumie połowa moich przedmiotów to przedmioty ścisłe
W sumie to mi wcale to nie przeszkadza, bo ja umysł mieszany jestem

[uhahana]

Ja po ostatnim kolokwium z matematyki przestałam wierzyć w mój ścisły umysł