Czy jecie zdrowo? Część 2. - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-09-09, 10:07   #3421
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Mnie się wydaje, że to jest "minimalne zapotrzebowanie" i widocznie Twoja przemiana materii radzi sobie z większa ilością kalorii. Nie jestem ekspertem, ale z jakiegoś powodu jedna osoba 60 kg może jeść 2500 kcal i nie tyć, a inna o tej samej masie, w tym samym wieku zaczyna tyć przy np. 2000 kcal, mimo że te 2 osoby moga prowadzić taki sam tryb życia.

Te wyliczenia moim zdaniem są mocno przybliżone.
OK, dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 10:30   #3422
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Celestine, ja mam diete wysokotłuszczową (zdrowe tłuszcze - z orzechów, awokado, ryb, jajek, mięsa, oliwa z oliwek, etc.) i jestem szczupła, nie tyje. Tyłam, owszem, ale od zbyt dużej ilości węglowodanów prostych (makarony, chleby, buły, słodycze, etc.). Nie wiem jaka tu jest zależność, ale dziele sie swoim doświadczeniem.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 10:35   #3423
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87156451]Celestine, ja mam diete wysokotłuszczową (zdrowe tłuszcze - z orzechów, awokado, ryb, jajek, mięsa, oliwa z oliwek, etc.) i jestem szczupła, nie tyje. Tyłam, owszem, ale od zbyt dużej ilości węglowodanów prostych (makarony, chleby, buły, słodycze, etc.). Nie wiem jaka tu jest zależność, ale dziele sie swoim doświadczeniem.[/QUOTE]

To prawda, od tłuszczu samego w sobie się nie tyje.
Wiadomo - ważne jest to, czy to zdrowy tłuszcz, czy np. tłuszcz z pasty jajecznej Lisnera albo chipsów.
Diety wysokotłuszczowe są popularne i można na nich normalnie chudnąć.

Łatwiej po prostu ułożyć dietę niskokaloryczną z niską zawartością tluszczu, bo tłuszcz ma w 1 g 9 kcal, a biała/węgle 4 kcal, więc objętościowo można więcej zjeść, gdy posiłki są niskotłuszczowe.

Inna kwestia - różnie ludzie reagują na różne diety. Ja np. mogę jeść sporo białka, łącznie z tym z nabiału, i czuję się przy takiej diecie dobrze, ale wiem, że niektórzy nie tolerują takiej diety. I tak z każdą inną dietą. Jedni zareagują lepiej, inni gorzej.
Trzeba obserwować organizm i sprawdzać, przy czym pracuje najlepiej.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 10:47   #3424
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Dzięki, trochę mi to wyjaśnia w takim razie, bo faktycznie jem jajka, ryby, awokado, sery, pesto (chociaż nie wiem, czy to zdrowy tłuszcz).
Z węglowodanów ryż, makaron dość często.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 10:49   #3425
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87156451]Celestine, ja mam diete wysokotłuszczową (zdrowe tłuszcze - z orzechów, awokado, ryb, jajek, mięsa, oliwa z oliwek, etc.) i jestem szczupła, nie tyje. Tyłam, owszem, ale od zbyt dużej ilości węglowodanów prostych (makarony, chleby, buły, słodycze, etc.). Nie wiem jaka tu jest zależność, ale dziele sie swoim doświadczeniem.[/QUOTE]

Ja takze. Odkad przycielam wegle na rzecz bialka i tluszczu (jajecznica zamiast owsianki lub kanapek), wywalilam maczne potrawy, zjechalam z rozmiaru 38\36 do 34 i chociaz jem sporo, nie jestem w stanie przytyc.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 10:54   #3426
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Jeszcze odnośnie tej aplikacji Fitatu - można tam samemu wyznaczyć sobie, jaki rozkład makro się chce mieć. Nie trzeba polegać na tym domyślnym.
Minus jest taki, że na ręcznie ustawionym trzeba samemu to modyfikować przy zmianie celu, masy ciała, tempa założonego chudnięcia. Na domyślnym makro aplikacja robi to automatycznie.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 10:57   #3427
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja takze. Odkad przycielam wegle na rzecz bialka i tluszczu (jajecznica zamiast owsianki lub kanapek), wywalilam maczne potrawy, zjechalam z rozmiaru 38\36 do 34 i chociaz jem sporo, nie jestem w stanie przytyc.


U mnie to było dosłownie kamieniem milowym w moim odchudzaniu, bo wcześniej próbowałam różnych rzeczy, a dalej chodziłam 'ulana'. A tu sie okazalo, ze ograniczylam chleb, buł, to w ogóle nie jem, makarony rzadko, ryż lubie , za to więcej zdrowych tłuszczy, a sylwetka zmieniła się diametralnie. I co lepsze: wcześniej dużo więcej ćwiczyłam i... zmiany marne. A teraz, pomimo bardzo nieregularnych ćwiczen, waga stoi jak zaklęta i nic się nie zmienia. Czary mary

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2019-09-09 o 10:59
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-09-09, 11:12   #3428
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

A możecie wrzucić przykładowy jadłopspis?
Bo ja kiedyś miałam podejście do takiej diety, ale nie mogłam się przestawić. Może nie jem dużo chleba, ale te 2 kromki na śniadanie lubię zjeść. Robienie jajecznicy czy omletów rano wydaje mi się nieco czasochłonne - poza tym nie przepadam, zwłaszcza za jajecznicą. Musi mnie bardzo najść, żeby zjeść jajecznicę.
I zwyczajnie nie miałam pomyslów. Zapychałam się zwykle twarogiem pod różnymi postaciami.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 11:34   #3429
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
A możecie wrzucić przykładowy jadłopspis?
Bo ja kiedyś miałam podejście do takiej diety, ale nie mogłam się przestawić. Może nie jem dużo chleba, ale te 2 kromki na śniadanie lubię zjeść. Robienie jajecznicy czy omletów rano wydaje mi się nieco czasochłonne - poza tym nie przepadam, zwłaszcza za jajecznicą. Musi mnie bardzo najść, żeby zjeść jajecznicę.
I zwyczajnie nie miałam pomyslów. Zapychałam się zwykle twarogiem pod różnymi postaciami.
U mnie to byla kwestia przestawienia. Jak zajadalam sie kanapkami i owsiankami, to tez nie wyobrazalam sobie jedzenia jajecznicy codziennie. Zaczelam przygotowywac ja po prostu czesciej, a jak mnie na poczatku danego ranka odrzucalo na mysl o jajecznym sniadaniu, to jadlam "po staremu", a po pewnym czasie zaczelam miec czesciej ochote na jajka niz na co innego. Ale to trwalo kilka miesiecy, zeby sie przestawic.
Zrobienie jajecznicy czy jajek sadzonych to jest chwila przeciez. Jak sie poprzedniego wieczora wszystko przygotuje, to pozostaje tylko wbic jajka na patelnie i zamieszac. Omletow nie robie, bo wlasnie sa troche bardziej czasochlonne i nie chce halasowac o 4.45.

Oczywiscie mozna tez robic niejajeczne sniadania, ktore beda sie skladac z czegos innego niz kanapki albo musli. Pasty, warzywa, sery, bekon, koktajle.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 11:38   #3430
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Ale tak dzień w dzień jesz tę jajecznicę? Ja bym nie mogla w taką monotonię z jedzeniem wpaść, wlasnie szczegolnie jajek.
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 11:41   #3431
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Ja jajecznicy bez chleba nie tknę. Nawet jak mi zostaje np. trochę więcej, a chleb się kończy, to tak oszczędzam ten chleb, żeby na każdą porcję jajecznicy mieć gryz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-09, 11:41   #3432
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
U mnie to byla kwestia przestawienia. Jak zajadalam sie kanapkami i owsiankami, to tez nie wyobrazalam sobie jedzenia jajecznicy codziennie. Zaczelam przygotowywac ja po prostu czesciej, a jak mnie na poczatku danego ranka odrzucalo na mysl o jajecznym sniadaniu, to jadlam "po staremu", a po pewnym czasie zaczelam miec czesciej ochote na jajka niz na co innego. Ale to trwalo kilka miesiecy, zeby sie przestawic.
Zrobienie jajecznicy czy jajek sadzonych to jest chwila przeciez. Jak sie poprzedniego wieczora wszystko przygotuje, to pozostaje tylko wbic jajka na patelnie i zamieszac. Omletow nie robie, bo wlasnie sa troche bardziej czasochlonne i nie chce halasowac o 4.45.

Oczywiscie mozna tez robic niejajeczne sniadania, ktore beda sie skladac z czegos innego niz kanapki albo musli. Pasty, warzywa, sery, bekon, koktajle.
Ciężko mi to sobie wyobrazić.
Bo ja mam od jajecznicy czy jajek na miękko zwykle odruch wymiotny. Jak nie mam wybitnej ochoty na to (zdarza mi się to z raz na 2 miesiące), a mimo to zjem, to autentycznie mdli mnie.
Nie satysfakcjonuje mnie taka dieta.

Po prostu myślałam, że są jakieś ciekawe zamienniki, bo właśnie przy takich dietach prawie zawsze widzę jajka na śniadanie.
Te, które wymieniłaś na końcu, nie wydają mi się wystarczająco obfite na moje śniadania - lubię jeść większe.

Edytowane przez martaakow
Czas edycji: 2019-09-09 o 11:42
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 11:49   #3433
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87156676]Ja jajecznicy bez chleba nie tknę. Nawet jak mi zostaje np. trochę więcej, a chleb się kończy, to tak oszczędzam ten chleb, żeby na każdą porcję jajecznicy mieć gryz [/QUOTE]
Ja tez w sumie, to i tak ten chleb bym zjadła . Moja córka tak je duzo rzeczy bez chleba. Ale pamietam, ze zupy za dzieciaka tez tak jadłam, a teraz musi byc chleb czy bułka

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Ciężko mi to sobie wyobrazić.
Bo ja mam od jajecznicy czy jajek na miękko zwykle odruch wymiotny. Jak nie mam wybitnej ochoty na to (zdarza mi się to z raz na 2 miesiące), a mimo to zjem, to autentycznie mdli mnie.
Nie satysfakcjonuje mnie taka dieta.

Po prostu myślałam, że są jakieś ciekawe zamienniki, bo właśnie przy takich dietach prawie zawsze widzę jajka na śniadanie.
Te, które wymieniłaś na końcu, nie wydają mi się wystarczająco obfite na moje śniadania - lubię jeść większe.
Mnie tak odrzuca od omletu, nie moge sobie wyobrazic jak to jem, bo jak pomysle o tych jajkach tam w duzej dosyc ilości i jeszcze z czymś to też mnie mdli.

Ale jajko czy jajecznica to nie, ale musze miec na to ochotę, a codziennie na pewno mi sie nie chce. I jak juz to mi sie chce na kolacje takie rzeczy.
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 11:52   #3434
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
A możecie wrzucić przykładowy jadłopspis?
Bo ja kiedyś miałam podejście do takiej diety, ale nie mogłam się przestawić. Może nie jem dużo chleba, ale te 2 kromki na śniadanie lubię zjeść. Robienie jajecznicy czy omletów rano wydaje mi się nieco czasochłonne - poza tym nie przepadam, zwłaszcza za jajecznicą. Musi mnie bardzo najść, żeby zjeść jajecznicę.
I zwyczajnie nie miałam pomyslów. Zapychałam się zwykle twarogiem pod różnymi postaciami.
Ja codziennie na śniadanie pije koktajle (bo mi smakuja bardzo i najlepiej wchodzą jako pierwszy posiłek dnia) składające się z owoców (z reguły borówki, maliny, jeżyny czy (w sezonie) truskawki + połówka banana, czasami z awokado i mango, czasami brzoskwinie, śliwki - zależy od sezonu) i do tego dodaje płatki owsiane, garść orzechów lub łyżke masła orzechowego, nasiona chia/goji, dwie suszone śliwki, czasami wiórki kokosowe dla podbicia smaku - i to wszystko blenduje w proporcji 50/50 z wodą i kefirem. Przytyka mnie na 3/4 godziny.

Lunch - jezeli pracuje, to nie mam czasu, wiec jem orzechy, jakis owoc do tego + serek wiejski... A jak nie pracuje, to lubie sobie zrobić tosta z jajkiem, albo z pastą awokado i jajkiem, albo hummusem i pietruszką, pomidorem...

A wieczorem, paradoksalnie, jem chyba największy posiłek - głównie jest to mięso w jakimś sosie warzywnym z ryżem - lubie gulasze, sosy curry, zupy gulaszowe, zupy tajskie z kurczakiem lub wołowiną, spaghetti bolognese, zurek, krupnik... Jem makaron - 1/2 w tygodniu jednak jest to o połowe mniejsza ilość niż pare lat temu, za to mam więcej sosu, warzyw i mięsa na talerzu.

W sumie warto też dodać, że jestem jakby na CFS, bo śniadania mam późne - jem ok. 10/11-ej (wstaje rano, to woda i kawa i dopiero gdzies po 3h od przebudzenia czuje, ze jestem glodna i jem), lunch - godzina 14-15-ta, obiad pomiedzy 18-19ta, czyli zamykam się w 8-godzinnym okienku. Obiady z reguły jem tak duże, że aż do pójścia spać (godz. 23-ej) nie czuje już głodu.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2019-09-09 o 11:54
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 11:59   #3435
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Ale tak dzień w dzień jesz tę jajecznicę? Ja bym nie mogla w taką monotonię z jedzeniem wpaść, wlasnie szczegolnie jajek.
Ale tak dzien w dzien kanapki albo owsianke? Przeciez do jajecznicy mozna dodawac rozne rzeczy, jajka sadzone to samo. Nie jadam codziennie takiej samej jajecznicy.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Ciężko mi to sobie wyobrazić.
Bo ja mam od jajecznicy czy jajek na miękko zwykle odruch wymiotny. Jak nie mam wybitnej ochoty na to (zdarza mi się to z raz na 2 miesiące), a mimo to zjem, to autentycznie mdli mnie.
Nie satysfakcjonuje mnie taka dieta.
Ja tez mialam na poczatku poranki, ze mnie mdlilo na mysl o jajkach. Teraz mnie mdli, jak mam zjesc 2 dni pod rzad owsianke (raz na tydzien jest ok).

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Po prostu myślałam, że są jakieś ciekawe zamienniki, bo właśnie przy takich dietach prawie zawsze widzę jajka na śniadanie.
Te, które wymieniłaś na końcu, nie wydają mi się wystarczająco obfite na moje śniadania - lubię jeść większe.
Przeciez serek ziarnisty + ser feta + jakas pasta z orzechow\ziaren\humus\ajv ar + kopa warzyw + ewentualnie boczek to jest bardzo obfite sniadanie.
Ja ciagle slysze zdziwienie, ze "bo przeciez ty same warzywa jesz", bo ludzie widza tylko w moim pudelku, ze jest duzo warzyw, ale nie widza, ze 1\3 zawartosci to jest nabial i orzechy, ktore syca na dlugo, o wiele dluzej niz ich kanapki.

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Ale jajko czy jajecznica to nie, ale musze miec na to ochotę, a codziennie na pewno mi sie nie chce. I jak juz to mi sie chce na kolacje takie rzeczy.
Tez tak mialam na poczatku. Jajecznica to byla dla mnie potrawa raz na miesiac albo na kaca.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:00   #3436
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87156697]Ja codziennie na śniadanie pije koktajle (bo mi smakuja bardzo i najlepiej wchodzą jako pierwszy posiłek dnia) składające się z owoców (z reguły borówki, maliny, jeżyny czy (w sezonie) truskawki + połówka banana, czasami z awokado i mango, czasami brzoskwinie, śliwki - zależy od sezonu) i do tego dodaje płatki owsiane, garść orzechów lub łyżke masła orzechowego, nasiona chia/goji, dwie suszone śliwki, czasami wiórki kokosowe dla podbicia smaku - i to wszystko blenduje w proporcji 50/50 z wodą i kefirem. Przytyka mnie na 3/4 godziny.

Lunch - jezeli pracuje, to nie mam czasu, wiec jem orzechy, jakis owoc do tego + serek wiejski... A jak nie pracuje, to lubie sobie zrobić tosta z jajkiem, albo z pastą awokado i jajkiem, albo hummusem i pietruszką, pomidorem...

A wieczorem, paradoksalnie, jem chyba największy posiłek - głównie jest to mięso w jakimś sosie warzywnym z ryżem - lubie gulasze, sosy curry, zupy gulaszowe, zupy tajskie z kurczakiem lub wołowiną, spaghetti bolognese, zurek, krupnik... Jem makaron - 1/2 w tygodniu jednak jest to o połowe mniejsza ilość niż pare lat temu, za to mam więcej sosu, warzyw i mięsa na talerzu.

W sumie warto też dodać, że jestem jakby na CFS, bo śniadania mam późne - jem ok. 10/11-ej (wstaje rano, to woda i kawa i dopiero gdzies po 3h od przebudzenia czuje, ze jestem glodna i jem), lunch - godzina 14-15-ta, obiad pomiedzy 18-19ta, czyli zamykam się w 8-godzinnym okienku. Obiady z reguły jem tak duże, że aż do pójścia spać (godz. 23-ej) nie czuje już głodu.[/QUOTE]

Mamy diametralnie inaczej rozłożone posiłki i potrzeby odnośnie ich wielkości.
Ja tuż po przebudzeniu jestem zawsze głodna, więc śniadanie jem max 0,5 h po przebudzeniu. To jest w tygodniu godzina 6:15. Jem wtedy 2 kromki chleba z serkiem śmietankowym, wędliną i warzywami. Piję do tego kawę.
Później ok. 10:30-11:00 jem II śniadanie: zwykle serek wiejski/twarożek/skyr + czasem 2-3 wafle ryżowe (zależy ile mam tego serka)
ok 13 jem obiad - największy mój posiłek. te są różne, najczęśniej ryż/kasza/ziemniaki/makaron z mięsem i warzywami, czasem jakieś treściwe zupy
ok. 17-18 jem podwieczorek/kolację - owsiankę, jaglankę lub twarożek, galaretkę mięsną, różnie - to na co mam ochotę, czasem wafle ryżowe z czymś

Rzadko jem coś później, wieczorem jestem mniej glodna niż rano.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:02   #3437
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Mamy diametralnie inaczej rozłożone posiłki i potrzeby odnośnie ich wielkości.
Ja tuż po przebudzeniu jestem zawsze głodna, więc śniadanie jem max 0,5 h po przebudzeniu. To jest w tygodniu godzina 6:15. Jem wtedy 2 kromki chleba z serkiem śmietankowym, wędliną i warzywami. Piję do tego kawę.
Ja bym sie takim czyms nie najadla Lubie duze, syte sniadania, a 2 kromki chleba to mnie moze na 2 godziny syca.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:02   #3438
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Mamy diametralnie inaczej rozłożone posiłki i potrzeby odnośnie ich wielkości.
Ja tuż po przebudzeniu jestem zawsze głodna, więc śniadanie jem max 0,5 h po przebudzeniu. To jest w tygodniu godzina 6:15. Jem wtedy 2 kromki chleba z serkiem śmietankowym, wędliną i warzywami. Piję do tego kawę.
Później ok. 10:30-11:00 jem II śniadanie: zwykle serek wiejski/twarożek/skyr + czasem 2-3 wafle ryżowe (zależy ile mam tego serka)
ok 13 jem obiad - największy mój posiłek. te są różne, najczęśniej ryż/kasza/ziemniaki/makaron z mięsem i warzywami, czasem jakieś treściwe zupy
ok. 17-18 jem podwieczorek/kolację - owsiankę, jaglankę lub twarożek, galaretkę mięsną, różnie - to na co mam ochotę, czasem wafle ryżowe z czymś

Rzadko jem coś później, wieczorem jestem mniej glodna niż rano.
Faktycznie . To tylko pokazuje jak różni potrafimy być...

Mi rano ciężko jest coś w siebie wmusić i od zawsze tak mam. Próbowałam w siebie wmuszać, ale staje mi w gardle i dalej nie pójdzie, więc sie nie zmuszam i sobie spokojnie czekam aż czuje faktyczny głód i wtedy jem.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:06   #3439
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

a ja wlasnie lubie jak cos mnie na krotko syci, wlasnie te 2-3h, bo potem zjadam owoc np. albo druga kanapkę jakbym miala.

W ogole do posilkow lubie byc glodna , takie uczucie ślinotoku, ze mi sie chce, teraz tak mam jak pisze juz, ale moze zaraz bede na obiad jechac, to moze byc

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87156731]Faktycznie . To tylko pokazuje jak różni potrafimy być...

Mi rano ciężko jest coś w siebie wmusić i od zawsze tak mam. Próbowałam w siebie wmuszać, ale staje mi w gardle i dalej nie pójdzie, więc sie nie zmuszam i sobie spokojnie czekam aż czuje faktyczny głód i wtedy jem.[/QUOTE]
mi tez sie rano nie chce jesc , dopiero tak godzina, 2 po wstaniu. Pije tylko wode.

Ale ja jakby zjadla ostatni posilek o 17-18, to by mnie ssanie obudzilo i moze stad ludziom juz rano o 6 sie chce wtedy jesc

Choc moje dziecko moze jesc zawsze po wstaniu, czy to bylaby 6 czy 9 , a u mnie juz ta 6 odpada, ale juz 9 to bardziej glodna sie budze.
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-09, 12:11   #3440
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87156676]Ja jajecznicy bez chleba nie tknę. Nawet jak mi zostaje np. trochę więcej, a chleb się kończy, to tak oszczędzam ten chleb, żeby na każdą porcję jajecznicy mieć gryz [/QUOTE]

Mam tak samo. Jeszcze jesli mowimy tutaj o swiezym chlebie z chrupiaca skorka...
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:11   #3441
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Ja rano tez koktajl, zwykle banan +mleko owsiane 400ml +łyżka miodu + truskawki lub inny owoc + surowe jajko lub 2. Niestety długo mnie to nie trzyma, ale kiedy pracuje to wolę dłużej spać niz przygotowywać dłuższe śniadanie. W pracy jakoś wytrzymuje do lunchu, zwykle wpada kawa lub dwie, czasem jakiś pain au chocolat.

Na lunch albo:
- biorę sobie z domu wczorajszy obiad
- albo kupuje duża bagietke zazwyczaj z łososiem /tuńczykiem i warzywami albo wegetariańska, czasem z kurczakiem i warzywami. Biorę też inna mniejsza, bo wiem że do końca pracy (20:00) i tak będę głodna,więc później robię sobie jeszcze mała przerwę na nią
- Albo kupuje w takiej bio sieciowce np. chleb pita z falaflem, awokado, soczewica i innymi warzywami, lub kawałki łososia, pomidory, jajko itp... Zazwyczaj biorę dwa tego typu zestawy, bo jeden to za mało.

- po pracy, czyli jak wracam o 21, jem najwięcej, gotuję najczęściej ryz, ziemniaki albo ziarna zboża do gotowania (nie wiem, jak się na to mówi po polsku, w Polsce nigdy tego nie jadłam), czasem makaron. Jem to z moim nieśmiertelnym pesto z bazylii, serami (najczęściej parmezan), awokado, sałatka z soczewicy, pasta rybna, fasolka z puszki, czasem smażę sobie do tego jajka. Czasem robię do tego "sałatkę" która pokazał mi mój eks czyli czerwona cebula pokrojona w paski, czosnek, sok z limonki i trochę przypraw.

Jak mam więcej czasu i ochotę to robię potrawę której tez nauczył mnie eks na którą składa się głównie dużo ziemniaków, tuńczyk lub inna ryba, świeża, dużo cebuli i czosnku, sok z limonki, seler, kukurydza i papryka chili.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2019-09-09 o 12:57
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:13   #3442
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Podziwiam jedzenie surowych jajek, ja tylko za dzieciaka jadlam kogel-mogel i to najlepszy byl z kakao, a teraz nie rusze, odrzuca mnie
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:14   #3443
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
a ja wlasnie lubie jak cos mnie na krotko syci, wlasnie te 2-3h, bo potem zjadam owoc np. albo druga kanapkę jakbym miala.

W ogole do posilkow lubie byc glodna , takie uczucie ślinotoku, ze mi sie chce, teraz tak mam jak pisze juz, ale moze zaraz bede na obiad jechac, to moze byc
Jeju, jak ja tego nienawidze, od razu robie sie niespokojna i rozdrazniona, nie umiem sie na niczym skupic. Moj facet dosc szybko sie nauczyl, ze jak mam nagle zly humor, to najpewniej z glodu.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:19   #3444
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Moj facet dosc szybko sie nauczyl, ze jak mam nagle zly humor, to najpewniej z glodu.
Haha, chyba większość facetów się tego musiało szybko nauczyć .
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:20   #3445
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Podziwiam jedzenie surowych jajek, ja tylko za dzieciaka jadlam kogel-mogel i to najlepszy byl z kakao, a teraz nie rusze, odrzuca mnie
Nigdy nie jadlam Ale raczej podziekuje, wole jednak jajka gotowane na miekko
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:23   #3446
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87156816]Haha, chyba większość facetów się tego musiało szybko nauczyć .[/QUOTE]
No moj to mowi, ze mam niedlugo pewnie @, ciekawe co bedzie mowil, jak bede po menopauzie

ja wlasnie lubie to uczucie glodu na wszystko przed @, pochlanialabym i śledzia i czekoladę

Dlatego przy glodzie czesto otwieram koreczki śedziowe i z bułka jemy w trojke, bo tylko na glodnego sie tych śledzi chce i to jest nasza przystawka nieraz

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Nigdy nie jadlam Ale raczej podziekuje, wole jednak jajka gotowane na miekko
ja juz tez, dziecku tez nie zrobie
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 12:48   #3447
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

U mnie sprawdza sie dieta bogata w tluszcze i bialko. Staram sie jesc mniej weglowodanow, ale nie zeby je calkiem wywalac.

Mniejsze objetosciowo posilki sa u mnie lepsze. Mam bardziej plaski brzuch.



Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Dzo dzisaj potrafie raz na jakis czas wciagnac kogel mogel

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 13:09   #3448
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Ja jem jajka na śniadanie codziennie od 3 miesięcy (oczywiście było kilka dni gdzie jadłam coś innego). Przy cukrzycy ciążowej najgorzej jest z cukrem rano i białkowe posiłki najmniej go podnoszą. Jak znudziła mi się jajecznica przeszłam na jajka gotowane. Od chleba odzwyczaiłam się na diecie South Beach. Kiedyś bym nie dała rady zjeść jajecznicy bez bułki, teraz pieczywa nie jem prawie wcale.
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 13:12   #3449
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja bym sie takim czyms nie najadla Lubie duze, syte sniadania, a 2 kromki chleba to mnie moze na 2 godziny syca.
Mnie na dłużej - spokojnie 3-4 godziny nie jestem glodna. Mówię tu oczywiście o chlebie razowym z ziarnami.
Takie pszenne czy pszenno-żytnie zwykłe pieczywo też mnie nie syci.

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
mi tez sie rano nie chce jesc , dopiero tak godzina, 2 po wstaniu. Pije tylko wode.

Ale ja jakby zjadla ostatni posilek o 17-18, to by mnie ssanie obudzilo i moze stad ludziom juz rano o 6 sie chce wtedy jesc
U mnie to nie ma większego znaczenia, czy zjem kolację normalnie o 18, czy o 21 - jak nie mam czasu, to zdarza mi się jeść o tej godzinie. A rano i tak jestem glodna.
Jedynie jeśli potężnie się nażrę, to rano nie jestem głodna. Ale to musi być takie nażarcie się aż do bólu...

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Podziwiam jedzenie surowych jajek, ja tylko za dzieciaka jadlam kogel-mogel i to najlepszy byl z kakao, a teraz nie rusze, odrzuca mnie
Uwielbiałam za dzieciaka kogel-mogel.
Teraz też bym zjadła, ale jest we mnie jakieś przekonanie, że jak kogel-mogel to tylko ze świeżych wiejskich jajek, takich prosto spod kury. Jakoś te sklepowe mnie nie zachęcają do jedzenia na surowo.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-09, 13:13   #3450
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Jajka sa spoko, bo mozna je przygotowac na milion roznych sposobow, chyba nigdy mi sie nie znudza.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-03-18 13:53:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:59.