Przeprowadzić się do akademika? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-03, 17:43   #1
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337

Przeprowadzić się do akademika?


Otóż od pewnego czasu zastanawiam się nad przeprowadzką do akademika. Obecnie mieszkam na stancji i nie mam żadnych współlokatorów, a więc narzekam na brak towarzystwa, przesadną cisze i nudę tym bardziej, ze jest początek roku akademickiego i nauki nie mam aż tak dużo, więcej czasu dla siebie. Wcześniej miałam współlokatorów, ale ciągle się wyprowadzali, wprowadzali nowi, nikt nie może tutaj zagrzać miejsca na stałe. Z dziewczynami trochę się pośmiałam, pogadałam, od czasu do czasu jakaś mała imprezka, a teraz ich już nie ma. Pewnie jeszcze ktoś przyjdzie, właściciele wciąż szukają, ale póki co - bez zmian.
Wczoraj intensywnie myślałam o przeprowadzce do akademika. Dziś juz trochę ochłonęłam (bo byłam na zajęciach). Wczoraj miałam dzień wolny i myślałam, że się zanudze sama w pustym mieszkaniu.
Jestem osobą spokojną, lubię mieć czas tylko dla siebie, ale jestem też ,,osobnikiem stadnym" i pomimo mojej lekkiej nieśmiałości odczuwam radość z przebywania w gronie ludzi. Jednak nie wszystkich lubię, nie wszyscy też lubią mnie - normalne i obawiam się, ze trafię na niezbyt fajnych lokatorów oraz zatęsknie za stancją. Tym bardziej, ze raczej będe miała pokój dwójkowy (obecnie mam pojedyńczy).
To jest ryzyko. Zdaję sobie z tego sprawę. Cena troszeczkę mniejsza za akademik, za stancję płacę 70 zł więcej, niezależnie od tego czy ktoś ze mną mieszka, czy nie. Pedantką nie jestem, bałagan w akademiku mogłabym znieść - spokojnie, sama też do czyścioszków nie należę Hałas? Myślę, ze i na to znalazłaby się rada. W okresie przedsesyjnym i w czasie sesji mogłabym spakować manatki i na weekend wyjechać do domu, nauczyć się tego co najważniejsze, a po powrocie do akademika poprzypominać. Poza tym w LO uczyłam się na przerwach i całkiem dobrze mi to szło.
Z akademika miałabym bliziutko do organizacji, w której się udzielam, nie musiałabym wracać późnymi wieczorami na stancję. Jeślibym szła na jakąś imprezę to zawsze znalazłby sie ktoś z kim mogłabym wracać, kto by mnie wraz z innymi studentami podrzucił, bo przeciez zawsze trafi się osoba z akademika.

Towarzyszy mi obawa przed zmianą. Boję się, ze wcale nie będzie mi tam tak fajnie, ze trafię na średnie osoby i będę chciała wracać na stancję. Nie mam póki co żadnej koleżanki, która by poszukiwała współlokatorki do mieszkania w akademiku, zorientuję się, ale póki co dają mnie w ciemno. Poza tym obawiam sie zycia z kimś w pokoju, zawsze miałam swój pokój, u siebie i na stancji, długi czas byłam jedynaczką. Nie wiem jak by to wyszło.
Jednocześnie chciałabym wycisnąć życie jak cytrynkę, do ostatniej kropli, poimprezować trochę, pobyć z ludźmi. O nauce nie zapomniałabym - jestem ambitną osobą i myśle, że dałabym radę. Czytając niektore wypowiedzi studentów o niezapomnianych wspomnieniach z lat mieszkania w akademiku kusi mnie żeby zasmakować takiego życia, przekonac się na własnej skorze, bo może tam czeka na mnie coś lepszego niż tutaj? Ale pewności nie mam.
Akademiki w moim studenckim mieście nie są syfem ani malarią, łazienka na 3 pokoje, kuchnia wprawdzie na całe piętro, ale za to lodówki w pokojach. Ludzie tam mieszkający mowią, ze jest spoko, trochę głośno, ale nie ma jakiś mega akcji typu seks w łazience, itp, są neutralnie nastawieni lub sobie chwalą.
Od czasu do czasu mam takie przebłyski - akademik byłby lepszy,a za chwilę - lepsza stancja. Sama nie wiem.
Co radzicie?

Edytowane przez skrywana_fantazja
Czas edycji: 2012-10-03 o 17:48
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-03, 18:23   #2
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 00:20   #3
mademoiselle brigitte
Raczkowanie
 
Avatar mademoiselle brigitte
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 119
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

ja mieszkam w akademiku, w podobnych warunkach, jak opisalas i sobie chwalę. a i wiadomo- cena korzystniejsza niz za jakiekolwiek mieszkanie, polecam
__________________
"elegancji nie da się zdefiniować, to kwestia indywidualnego smaku"
http://mademoiselle-brigitte.blogspot.com/
mademoiselle brigitte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 10:24   #4
dorota_128
Zadomowienie
 
Avatar dorota_128
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

A ja bym się nie przeprowadzała W cenie dużej różnicy nie ma ale dla mnie na stancji, to tak jak u siebie. W akademiku zawsze jacyś ludzie się kręcą, coś stuka, puka, szura. No i znajomi spoza akademika mogę siedzieć do określonej godziny.
Na dłuższą metę nadmiar ludzi, dla mnie, byłby męczący, lubię czasem pobyć sama
__________________
"Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane."


dorota_128 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 13:13   #5
201703160948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Cytat:
Napisane przez dorota_128 Pokaż wiadomość
A ja bym się nie przeprowadzała W cenie dużej różnicy nie ma ale dla mnie na stancji, to tak jak u siebie. W akademiku zawsze jacyś ludzie się kręcą, coś stuka, puka, szura. No i znajomi spoza akademika mogę siedzieć do określonej godziny.
Na dłuższą metę nadmiar ludzi, dla mnie, byłby męczący, lubię czasem pobyć sama
A ktokolwiek tego przestrzega?
Akademik jest spoko, sporo znajomych, zawsze masz z kim pogadać, na fajka wyjść, łatwo wkręcić się na imprezę. Jeśli do spokojnych nie należysz to na pewno się odnajdziesz, polecam
201703160948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 13:38   #6
Bel e Muir
Przyczajenie
 
Avatar Bel e Muir
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 11
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Wiesz, ja jak się przeprowadzałam z małego miasta do Wrocławia na studia, od razu trafiłam do akademika. Co więcej... akademika żeńskiego! I mam bardzo miłe wspomnienia. Z dziewczynami w pokoju dało się dogadać, ale niestety nie miałyśmy za wiele wspólnych zainteresowań Ale za to znalazło się kilka super kumpeli na piętrze. Oglądałyśmy wspólnie filmy, razem gotowałyśmy obiadki Do sąsiedniego akademika (już koedukacyjnego) chodziłyśmy razem na imprezy, nawet zrobiliśmy sobie przed świętami wspólną wigilię

Niestety, były też minusy. Raz dziewczyna z pokoju przyszła w nocy z chłopakiem i zaczęli uprawiać seks. Ze mną w pokoju - co prawda myśleli, że śpię, no ale od tych dźwięków się obudziłam Problem był także z recepcją przy wejściu - koło północy recepcjonistka miała półgodzinny obchód budynku, no i jak się wracało z miasta o tej porze, zastawało się akademik zamknięty na cztery spusty. I tak człowiek kwitnął przed dzwiami, mróz czy nie mróz...

Teraz, po pięciu latach, jak już mieszkam z mężem w kawalerce, nie wyobrażam sobie powrotu do akademika. Brak prywatności, konieczność dzielenia takich pomieszczeń, jak łazienka czy kuchnia - teraz to jest nie do zaakceptowania. Ale wówczas to było bardzo dobre rozwiązanie - wyszalałam się, wybawiłam i obaliłam tyle flaszek alkoholu, że nie zliczę

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez poziomkaa_ Pokaż wiadomość
A ktokolwiek tego przestrzega?
No, u mnie przestrzegali. Ale to był akademik żeński, gdzie panie recepcjonistki strzegły nas pilnie (może naszej cnoty... albo jej braku... ).
__________________
Pozdrawiam,
Bel e Muir
Bel e Muir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 14:09   #7
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

No właśnie ja nie jestem strasznie rozrywkowa dosyć spokojna ze mnie osoba, ale od czasu do czasu lubię poimprezować no i męczę się bez ludzi. Moje koleżanki też są spokojne i mieszkają w akademiku. A ja jestem taka osobą, która chciałabym wszystkiego zasmakować, spróbować .

Dobrym wyjściem dla mnie byłby chyba pokoj jednoosobowy. Jak myślicie?
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-04, 14:12   #8
zla panienka
Zadomowienie
 
Avatar zla panienka
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 824
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Dostać jedynkę w akademiku jest ciężko. Ja na Twoim miejscu zostałabym na stancji. A do akademika wpadać do znajomych na imprezy
__________________
studentka iś

zla panienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 14:21   #9
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Ja mam 2 kierunki + obronę, może by mi przyznali.
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 14:47   #10
Bel e Muir
Przyczajenie
 
Avatar Bel e Muir
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 11
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Dobrym wyjściem dla mnie byłby chyba pokoj jednoosobowy. Jak myślicie?
A może pokój jedno- albo dwu-osobowy, ale w takim kilkupokojowym mieszkaniu studenckim? Raźniej niż na stancji, spokojniej niż w akademiku
__________________
Pozdrawiam,
Bel e Muir
Bel e Muir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 16:48   #11
alice333
Rozeznanie
 
Avatar alice333
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 885
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Ja mam 2 kierunki + obronę, może by mi przyznali.
Ale czy jedynki jeszcze są? U nas jedynki rozdysponowane są już w maju, i zasługami może być rada mieszkańców, ew. dziewczyny w ciąży, lub już z dzieckiem.
Skoro jesteś na piątym roku i masz obronę to zostałabym na stancji, trochę ciężko będzie Ci się przestawić na życie akademikowe( i nie chodzi tylko o imprezy), a jeżeli chcesz mieć więcej znajomych to odwiedzaj po prostu ludzi w akademiku.

poziomkaa_ W moim akademiku, jest w miarę spokojnie, wiadomo są imprezy, ale nie codziennie. To już zależy od akademika, i ludzi tam mieszkających. Ja zdecydowałam się mieszkać w akademiku ze względu na cenę i niedaleką odległość od uczelni.
alice333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-06, 22:46   #12
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Dopóki nie zasmakowałam w stricte akademickim życiu, nie wiedziałam co mnie ominęło na szczęście stancję wynajmowałam tylko rok
Mieszkałam w dwóch akademikach [ w dwóch miastach] i pomieszkiwałam w różnych, w czasie bytności u psiapsiół
Jako jedynaczka i dziewczyna lubiąca własną przestrzeń, czasem ciszę etc. nie widziałam siebie w akademiku. Ale zdecydowałam się i nie żałuję
Kończyłam dwa kierunki, więc tym bardziej obawiałam się jak to będzie. Na szczęście mitem okazało się, że : w akademikach są same imprezy, nie można się uczyć i ogólnie - sodomia i gomoria Kwestia priorytetów i ludzi Pod warunkiem zgody współlokatorki mogli też nocować u mnie znajomi [ bez opłaty - taką miałam świetną kierowniczkę]. Nawet Mama u mnie mieszkała [robiła kurs] 2 tygodnie .
Poza tym płaciłam stałą cenę za pokój, miałam blisko na uczelnie, ludzi [i notatki ] pod nosem, że o klubach nie wspomnę
Czasy akademickie wspominam z łezką w oku, a pozytywy mieszkania w domu studenta mogłabym mnożyć

Skrywana_fantazja, spróbuj Jeśli nie będzie odpowiadało Ci cokolwiek, zawsze możesz zrezygnować
Na jedynkę jednak nie liczyłabym o tej porze. Jak pisze któraś z Dziewcząt - te pokoje są już rozdysponowane wcześniej. Ale bardzo często trafiają się dwuosobowe, w których mieszka tylko jedna osoba. Miałam koleżankę, która była w takiej sytuacji chyba z trzy razy

Czego nie zdecydujesz, powodzenia!
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...

Edytowane przez Cindy28
Czas edycji: 2012-10-06 o 22:47
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 23:14   #13
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Zacznij od przejścia się do administracji i zapytania o to, czy i jakie pokoje są wolne. Może się okazać, że akurat czeka na Ciebie jakaś przytulna jedynka.

Według mnie mieszkanie w jednoosobowym pokoju w akademiku to świetna sprawa. Masz spokój kiedy chcesz, ale jednocześnie jesteś w centrum wydarzeń.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-06, 23:17   #14
bizarrella
Rozeznanie
 
Avatar bizarrella
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 796
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

to może ja dorzucę swoje 3 grosze...
właśnie kończę studia, niedługo będe mieć obronę. W akademiku mieszkałam przez całe studia, tj. 5 lat. I wspominam to jako najlepszy okres w swoim życiu, który niestety bezpowrotnie minął.
Ucząc się jeszcze w liceum, byłam raczej spokojną normalną dziewczyną - przeprowadzając się do innego miasta, mieszkając z nowymi osobami, czasami obcokrajowcami, stałam się bardziej towarzyska, otwarta.
Wiele zalerzy od tego w jakim akademiku będziesz mieszkać, ponieważ akademik akademikowi nierówny , również często jedno piętro jest bardziej imprezowe - drugie mniej. Moim zdaniem między bajki można włożyć tezę, że jest to miejsce w którym cały czas sie imprezuje - oczywiście zdarzają sie takie dni Do najważniejszych atutów mieszkania w akadmiku, moge zaliczyć iż masz możliwość poznania wielu osób, nawiązania wspaniałych przyjaźni. Wspólne gotowanie, imprezowanie, także nauka - starsze roczniki chętnie pomagają Oraz przede wszystki kocham akademiki za ich klimat... wspólne granie na gitarze, spiewanie, długie rozmowy nocą, czasami jakies zabawy (np. mop hokej Ważne jest tez z kim mieszkasz w pokoju/segmencie/na pietrze. U mnie bywało naprawdę róznie. Mieszkałam z fajnymi kobitkami z którymi do dziś utzrymuję wspaniały kontakt, oraz z dziewczynami z ktorymi mam nadzieję juz nigdy nie będę miała do czynienia. Czasami pojawiają się jakieś karaluchy- ale często zmiana pokoju pomaga - zazwyczaj karaluchy są na niskich pietrach - jeżeli są zsypy, wybierz pokój po przeciwnej stronie niż zsyp.
Komu nie polecam akademika?
Osobom które lubią spokój, i byle hałas wytrąca je z rownowagi.
Donosicielom - w akademiku raz doniesiesz np za hałas, na drugi dzień całe piętro będzie wiedziało kto nakablował. Uważam że lepiej kulturalnie poprosić o ściszenie muzyki, niz kablowanie na sasiadów. Kabel w akademiku ma łatkę do końca studiów.
Podsumowując: fajnie jest mieszkać w akademiku, najlepsze sa pierwsze 3 lata, poźniej czlowieka kilka rzeczy denerwuje - np młodsze roczniki , jeżeli mieskzasz w segmencie z kilkoma osobami, czasami trzeba upominac się o posprzątanie segmentu. Uważam że każdy powinien spróbowac życia akademickiego, zawsze można poszukac stancji - która w listopadzie oraz grudniu jest nieco tańsza.
Mam nadzieję że pomogłam w podjęciu decyzji
bizarrella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 11:17   #15
dobrusia8e
Zadomowienie
 
Avatar dobrusia8e
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 372
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Cytat:
Napisane przez mademoiselle brigitte Pokaż wiadomość
ja mieszkam w akademiku, w podobnych warunkach, jak opisalas i sobie chwalę. a i wiadomo- cena korzystniejsza niz za jakiekolwiek mieszkanie, polecam
No nie wiem - znajomi płacą za 3-osobowy pokój w akademiku 350 zł. Ja za 450 zł mam 2-pokojowe mieszkanie, które dzielę z jedną osobą
__________________

PM 2020
dobrusia8e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 20:13   #16
mademoiselle brigitte
Raczkowanie
 
Avatar mademoiselle brigitte
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 119
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Cytat:
Napisane przez dobrusia8e Pokaż wiadomość
No nie wiem - znajomi płacą za 3-osobowy pokój w akademiku 350 zł. Ja za 450 zł mam 2-pokojowe mieszkanie, które dzielę z jedną osobą
no tak, ale 450 zł ze wszystkimi mediami, łącznie z ogrzewaniem, internetem, itd? i z dużą ilością osób ze swojego kierunku, ale np. ze starszych roczników, którzy mogą slużyc pomocą?
poza tym, ja mieszkam w dwuosobowym pokoju w akademiku i placę 300zl
__________________
"elegancji nie da się zdefiniować, to kwestia indywidualnego smaku"
http://mademoiselle-brigitte.blogspot.com/
mademoiselle brigitte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-07, 23:27   #17
alice333
Rozeznanie
 
Avatar alice333
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 885
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Cytat:
Napisane przez mademoiselle brigitte Pokaż wiadomość
no tak, ale 450 zł ze wszystkimi mediami, łącznie z ogrzewaniem, internetem, itd? i z dużą ilością osób ze swojego kierunku, ale np. ze starszych roczników, którzy mogą slużyc pomocą?
poza tym, ja mieszkam w dwuosobowym pokoju w akademiku i placę 300zl
I zazwyczaj akademik jest blisko uczelni. Ja za pokój 2 osobowy z aneksem kuchennym i łazienką płacę 330, nie wiem czy znalazłabym lepszy pokój do wynajęcia, tym bardziej że mam 5 min spacerkiem na uczelnię.
alice333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-08, 10:54   #18
dobrusia8e
Zadomowienie
 
Avatar dobrusia8e
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 372
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Cytat:
Napisane przez mademoiselle brigitte Pokaż wiadomość
no tak, ale 450 zł ze wszystkimi mediami, łącznie z ogrzewaniem, internetem, itd? i z dużą ilością osób ze swojego kierunku, ale np. ze starszych roczników, którzy mogą slużyc pomocą?
poza tym, ja mieszkam w dwuosobowym pokoju w akademiku i placę 300zl
Tak, ze wszystkimi mediami, z inrernetem, kablówką, ogrzewaniem, domofonem () a z mojego kierunku to w ogóle jest masa ludzi, bo to duży kierunek, więc żeby kogoś znaleźć, to nie jest problem
Dojazd na uczelnię zajmuje mi 20 min
__________________

PM 2020
dobrusia8e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 21:19   #19
ania077
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 130
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

O akademikach mają zazwyczaj najwięcej do powiedzenia ci, którzy nigdy w nich nie mieszkali. Zarówno stancja, jak i akademik mają i swoje wady i swoje zalety. Myślę, że akademik (sama w nim mieszkam) to świetne rozwiązanie- szczególnie na początek, gdy jest się w nowym mieście, nie zna za bardzo ludzi. Na początku nie brałam zupełnie pod uwagę możliwości mieszkania w domu studenckim. Nasłuchałam się o tych wszystkich robakach, szczurach, nieustannych balangach, orgiach, kradzieżach itp. Ale przełamałam się i postanowiłam- zaryzykuję! Plus jest taki, że w każdej chwili możesz się wyprowadzic- nie wiąże Cię żadna umowa. Najważniejsze to trafic na fajnych ludzi - to podstawa. Ja postanowiłam, ze zostanę tu przez I rok studiów- no chyba, że byłoby naprawdę źle... A zapowiada się genialnie! Owszem- imprezy bywają, ale w każdym mieszkaniu moze byc podobnie. Tym 'wywodem' chciałabym udowodnic, że ludzie z akademików, to naprawdę nie są osoby z marginesu, wieczni studenci socjologii czy kulturoznastwa Pozdrawiam :P
ania077 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-15, 18:44   #20
LilyAllen
Zadomowienie
 
Avatar LilyAllen
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Córdoba! <3
Wiadomości: 1 625
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Cholera, dolega mi dokładnie to samo, co autorce wątku... Chciałam mieszkać w tym roku w akademiku, jednak nie wyszło bo... rodzina mi się zbuntowała
Znalazłam sobie mieszkanie więc mam dach nad głową i warunki do nauki , ale czuję, jak życie mnie omija... znowu mieszkam z samymi dziewczynami, w ogóle jestem otoczona babami, na studiach i wszędzie - zaczynam wątpić, że poznam kiedyś jakiegoś faceta A mam już 22 lata, zostały mi 2 lata studiów i czuję, że potem już będzie tylko gorzej...

No dobra, no, tak tylko chciałam pomarudzić...
LilyAllen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 19:12   #21
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Czuję dokładnie to samo, wszedzie same baby, ale po studiach wyjadę do większego miasta - nie wrócę do swojej wiochy i będę sobie układać życie, może wtedy miłośc mi dopisze
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-16, 23:00   #22
794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 628
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

.

Edytowane przez 794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75
Czas edycji: 2012-11-18 o 13:29
794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-24, 23:34   #23
LilyAllen
Zadomowienie
 
Avatar LilyAllen
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Córdoba! <3
Wiadomości: 1 625
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

Ja kończę czwarty rok studiów i od roku mam... kompleks niemieszkania w akademiku. Chyba dopiero teraz mam odwagę to zmienić, i w ogóle mam ochotę zacząć kolejny kierunek, byle tylko studiów nie kończyć...
LilyAllen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 09:42   #24
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

LilyAlen - ja mam dokładnie tak samo
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-12, 13:36   #25
LilyAllen
Zadomowienie
 
Avatar LilyAllen
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Córdoba! <3
Wiadomości: 1 625
Dot.: Przeprowadzić się do akademika?

No i jestem w akademiku, od kilku dni.
Na razie czuję się tu fantastycznie.
LilyAllen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:31.