Mamy czerwcowe 2020 część 2 [emoji173] - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-03-27, 07:17   #271
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
Ja miałam 25, ale w ciągu miesiąca poszło TSH ostro w górę i mi zwiększyła endokrynolog na 50. Przed ciążą nie mialam jakiegoś mega wysokiego poziomu bo było 2,9 więc w normie, ale ginekolodzy chcą żeby było mniej niż 2,5 i stąd euthyrox. Teraz z wiadomych przyczyn nie zrobię poziomu TSH, ale w maju już będę musiała jakoś ogarnąć te badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja przed ciąża miałam powyżej 3 i podobno to było już za wysokie ale jakoś nikt mi nie wdrożył leczenia,a w ciążę zaszłam bez problemu
Mi się udało jeszcze załatwić badania krwi i lekarza jakiś czas temu po lekach mam TSH 1,9 więc bardzo dobrze a w ciąży już miałam prawie 4,5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-27, 11:25   #272
adela50
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
A to szczęściara z Ciebie, ja niestety muszę się pilnować, mam nadzieję, że po porodzie będę mogła odstawić eurhyrox i w miarę te kg poleca w dół 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie ewidentnie euthyrox powoduje tycie, a teraz mam od 4 miesięcy większą dawkę i mam nadzieję,że po porodzie będę mogła odstawić. Zaczęłam go przyjmować od 2014r.
adela50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-27, 13:13   #273
Aasikk
Zadomowienie
 
Avatar Aasikk
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 217
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Ja w grudniu zaczęłam od 50, w styczniu lekarz zwiększył mi do 62,5 a teraz id soboty mam 75. Mój endokrynolog mówił że wraz ze wzrostem ciąży trzeba zwiększać dawkę przyjmowanego leku. Po porodzie albo odstawimy albo będzie jakaś mała dawka na stałe. To jeszcze zobaczymy. Moje TSH na początku było 5 z hakiem, w styczniu miałam 2,5 a jak teraz robiłam badania to było 2,2. Więc ogólnie bardzo ładnie i szybko zostało to ustabilizowane.

Wizazanka ja mam niby tarczycę zdrowa, podwyższone TSH może też oznaczać inne choroby jak np Hashimoto które nie leczone prowadzi do kompletnego zniszczenia tarczycy. No i moja diagnoza to wlasnie hashi ale tarczyca zdrowa (czyli na wczesnym etapie hashi zostało wykryte i wdrożone leczenie.) Mój endokrynolog mówi że często ciąża uruchamia te choroby autoimmunologiczne. Ja też miałam bardzo rozjechane wyniki przeciwciał co niby potwierdziło właśnie hashi.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Adela to długi już przyjmujesz, masz chora tarczycę czy tak jak ja hashi? Jaką masz dawkę? Strasznie to słabe że niektóre leki tak właśnie działają że nie można schudnąć... Ja zawsze ważyłam 50 kg i było ok, a teraz jest masakra, wiem że trochę po ciąży zejdzie ale oby tylko nie wróciło że zdwojoną siła... Masakra... Źle się czuje w takim większym rozmiarze a od jakiegoś roku zaobserwowałam właśnie takie tycie z powietrza... Np na początku zeszłego roku byłam na diecie 3 miesiące 1200 kcal ( to bardzo mało)+ codziennie jakieś 20, 30 minut na rowerku stacjonarnym i schudłam tylko jakieś 2,5 kg przez ten czas... Masakra
__________________
----------------------------------------
13.09.2014
Aasikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-27, 21:03   #274
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Aasikk Pokaż wiadomość
Ja w grudniu zaczęłam od 50, w styczniu lekarz zwiększył mi do 62,5 a teraz id soboty mam 75. Mój endokrynolog mówił że wraz ze wzrostem ciąży trzeba zwiększać dawkę przyjmowanego leku. Po porodzie albo odstawimy albo będzie jakaś mała dawka na stałe. To jeszcze zobaczymy. Moje TSH na początku było 5 z hakiem, w styczniu miałam 2,5 a jak teraz robiłam badania to było 2,2. Więc ogólnie bardzo ładnie i szybko zostało to ustabilizowane.

Wizazanka ja mam niby tarczycę zdrowa, podwyższone TSH może też oznaczać inne choroby jak np Hashimoto które nie leczone prowadzi do kompletnego zniszczenia tarczycy. No i moja diagnoza to wlasnie hashi ale tarczyca zdrowa (czyli na wczesnym etapie hashi zostało wykryte i wdrożone leczenie.) Mój endokrynolog mówi że często ciąża uruchamia te choroby autoimmunologiczne. Ja też miałam bardzo rozjechane wyniki przeciwciał co niby potwierdziło właśnie hashi.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Adela to długi już przyjmujesz, masz chora tarczycę czy tak jak ja hashi? Jaką masz dawkę? Strasznie to słabe że niektóre leki tak właśnie działają że nie można schudnąć... Ja zawsze ważyłam 50 kg i było ok, a teraz jest masakra, wiem że trochę po ciąży zejdzie ale oby tylko nie wróciło że zdwojoną siła... Masakra... Źle się czuje w takim większym rozmiarze a od jakiegoś roku zaobserwowałam właśnie takie tycie z powietrza... Np na początku zeszłego roku byłam na diecie 3 miesiące 1200 kcal ( to bardzo mało)+ codziennie jakieś 20, 30 minut na rowerku stacjonarnym i schudłam tylko jakieś 2,5 kg przez ten czas... Masakra
Może za mało kalorii dostarczałas? I dlatego tak mało chudlas? Jak poszłam do dietetyka to wlascie mówiła, że za mało jem i że organizm zamiast spalać to odkłada na gorsze czasy. Zobaczymy teraz, narazie na szczęście jakoś ta waga się trzyma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 12:22   #275
adela50
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Aasikk Pokaż wiadomość


Adela to długi już przyjmujesz, masz chora tarczycę czy tak jak ja hashi? Jaką masz dawkę? Strasznie to słabe że niektóre leki tak właśnie działają że nie można schudnąć... Ja zawsze ważyłam 50 kg i było ok, a teraz jest masakra, wiem że trochę po ciąży zejdzie ale oby tylko nie wróciło że zdwojoną siła... Masakra... Źle się czuje w takim większym rozmiarze a od jakiegoś roku zaobserwowałam właśnie takie tycie z powietrza... Np na początku zeszłego roku byłam na diecie 3 miesiące 1200 kcal ( to bardzo mało)+ codziennie jakieś 20, 30 minut na rowerku stacjonarnym i schudłam tylko jakieś 2,5 kg przez ten czas... Masakra

Mam hashi , zaczynałam od 50 euthyroxu, później do ciąży zostałam przy 75 i nawet w początkowym okresie dawka 75 była ok, później należało ją zwiększyć. Mam skurczony żołądek i dużo nie zjem i uczęszczałam na siłownie. Obecnie pandemia,szybko się męczę więc ruchu mam malutko :/
adela50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-28, 21:43   #276
Aasikk
Zadomowienie
 
Avatar Aasikk
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 217
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Mała iskierka tak wiem że to mało kalorii było, no ale chciałam szybko zrzucić kilka kg. Sama nie wiem dlaczego tak teraz mam. Nigdy nie miałam problemów z wagą, no ale widać dobre czasy się skończyły... Zobaczymy jak to będzie po porodzie.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Adela ja też mega szybko się mecze, dziwna zadyszka mnie dopada, jakieś kołatanie serca(?) Takie dziwne uczucie przyspieszonego pulsu (ale endokrynolog mówił że to może się zdarzać). Nie mam zbyt wiele siły, a jeszcze trzeba biegać za starszym dzieckiem. Mam nadzieję że po ciąży jakoś to się unormuje... Chociaż mój endo powiedział mi że po ciąży to wyniki jeszcze bardziej mi się posypią przez jakiś czas, będzie wystrzał hormonów... Oby jakoś to łagodnie przeszło bo az się boje.
__________________
----------------------------------------
13.09.2014
Aasikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-01, 16:12   #277
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

I jak tam radzicie sobie z korona ? Macie normalnie wizyty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-04-01, 16:26   #278
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
I jak tam radzicie sobie z korona ? Macie normalnie wizyty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niestety nie mam normalnych wizyt i nawet problem z prywatnymi lekarzami jest na NFZ to ja pomarzyć mogę a nie miałam USG od prawie 9 tygodni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-01, 16:54   #279
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
I jak tam radzicie sobie z korona ? Macie normalnie wizyty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, w poniedziałek miałam usg. Normalnie miałabym następną za 3 tygodnie, ale ponieważ wszystko wygląda dobrze to mam przyjść za 4 tygodnie. Wizyta przy zachowaniu środków ostrożności, wejść można tylko w masce, po zdezynfekowaniu rąk i sprawdzeniu temperatury. Lekarz w masce i przyłbicy, rękawiczki zmieniał z 5 razy w trakcie wizyty. Za 3 tygodnie jadę zrobić badania krwi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 03:28   #280
adela50
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
I jak tam radzicie sobie z korona ? Macie normalnie wizyty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam wizytę u gin we wtorek. Zjawiłam się 10min przed umówioną godziną wizyty. W poczekalni bez ludków spędziłam może ze 2min po czym wyszła pacjenta z gabinetu i mogłam wejść. Fajnie,że nie było kolejek. Miałam ważenie, usg dopochwowoe i normalne usg na leżance.
Lekarka była ubrana w maseczce, nie miała rękawiczek.
Malutka jest taka ładna.... Rozwija się w dalszym ciągu szybciej.
Ważę już 12kg więcej
Zalecone mam spacery. Hmm tylko jak tu spacerować....
Praca zdalna naprzemienna w tą w biurze.
adela50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 06:39   #281
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Ja już nie pracuje, nie wiedziałam ,że w pracy można tak odpocząć psychicznie od tego co się dzieje w domu 🤣 ale już mamy że Starszą w miarę stały rytm dnia i jakoś się to toczy.
Ja mam za tydz. W czwartek 3 prenatalne, a normalna wizytę dopiero w maju. Ale to akurat jedno USG na miesiąc 🤪
A z rzeczy super pozytywnych łóżeczko, które chcieliśmy kupic, znalazłam na market place za ponad 1/2 ceny co nowe, takie samo, w kolorze którym chciałam także w sobotę jedzie mąż odbierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-02, 11:00   #282
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Zaczęły mi się robić czerwone łydki i stopy puchąć jestem przerażona od czego to może być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 11:17   #283
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Niestety nie mam normalnych wizyt i nawet problem z prywatnymi lekarzami jest na NFZ to ja pomarzyć mogę a nie miałam USG od prawie 9 tygodni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kurcze, a jakaś inna przychodnia/lekarz?

Ja mam normalnie wizyty, chociaż boję się chodzić do przychodni obecnie Myślę, że popadnę w paranoję niedługo
Cytat:
Napisane przez adela50 Pokaż wiadomość
Miałam wizytę u gin we wtorek. Zjawiłam się 10min przed umówioną godziną wizyty. W poczekalni bez ludków spędziłam może ze 2min po czym wyszła pacjenta z gabinetu i mogłam wejść. Fajnie,że nie było kolejek. Miałam ważenie, usg dopochwowoe i normalne usg na leżance.
Lekarka była ubrana w maseczce, nie miała rękawiczek.
Malutka jest taka ładna.... Rozwija się w dalszym ciągu szybciej.
Ważę już 12kg więcej
Zalecone mam spacery. Hmm tylko jak tu spacerować....
Praca zdalna naprzemienna w tą w biurze.
A no to bardzo fajne zalecenie, spacerować teraz jak w zasadzie nie wolno :/ Też bym sobie pospacerowała, ale jak mam się bać, że ktoś się przyczepi dokąd idę to wolę nie
Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Zaczęły mi się robić czerwone łydki i stopy puchąć jestem przerażona od czego to może być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wodę gromadzisz, to chyba normalne i w ciąży się zdarza Może spróbuj pić napary z pokrzywy codziennie? Powinna trochę usunąć wodę. Ja co prawda nie puchnę, ale piję pokrzywę, bo ogólnie jest zdrowa (tylko ostrzegam, od regularnego picia niestety wychodzą na twarzy niespodzianki...przynajmn iej przez jakiś czas na początku).

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 11:46   #284
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Kurcze, a jakaś inna przychodnia/lekarz?

Ja mam normalnie wizyty, chociaż boję się chodzić do przychodni obecnie Myślę, że popadnę w paranoję niedługo
A no to bardzo fajne zalecenie, spacerować teraz jak w zasadzie nie wolno :/ Też bym sobie pospacerowała, ale jak mam się bać, że ktoś się przyczepi dokąd idę to wolę nie
Wodę gromadzisz, to chyba normalne i w ciąży się zdarza Może spróbuj pić napary z pokrzywy codziennie? Powinna trochę usunąć wodę. Ja co prawda nie puchnę, ale piję pokrzywę, bo ogólnie jest zdrowa (tylko ostrzegam, od regularnego picia niestety wychodzą na twarzy niespodzianki...przynajmn iej przez jakiś czas na początku).

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Mam dzwonić po świętach straszne problemy przez tą epidemie.
Ja też się boję,mi już po nocach się śni to wszystko.
Mam nadzieję,że te łydki to normalne nigdy w ciąży nie byłam ogólnie nogi nie bolą nie swędzą tylko łydki są lekko czerwone mam nadzieję,że to nic groźnego.
Jak uda mi się gdzieś do lekarza dostać to zapytam o to dla pewności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Spróbuję z tą pokrzywa,moja twarz to i tak wygląda ostatnio źle to kilka niespodzianek więcej to i tak różnicy mi nie zrobi.
Z domu nie wychodze nikt mnie i tak nie widzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 13:37   #285
Aasikk
Zadomowienie
 
Avatar Aasikk
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 217
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

U mnie ostatnia wizyta była mocno okrojona... Nie było USG, żadnych badań itp. myślę że następna będzie wyglądać tak samo. No i z wizyt co 2 tygodnia mam znowu raz w miesiącu. Niby to uzasadnione w obecnej sytuacji ale już mnie to wykańcza .. oby do czerwca to wszystko już się uspokoiło bo zwariuje. I na dodatek w moim szpitalu na zakaźnym zaczęli przyjmować pacjentów z koronawirusem więc tylko czekam jak go zamkną... Masakra

Wizazanka opuchnięte nogi (ogólnie konczymy) w ciąży to raczej normalka. Ja w pierwszej miałam jak balony stopy teraz też mi puchną.
__________________
----------------------------------------
13.09.2014
Aasikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 13:49   #286
Pat1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 487
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Odnośnie wizyt to w moim przypadku badania III trymestru ustalone na 30.03.2020 r. zostały odwołane. Próbowałam umówić się w innych placówkach i nigdzie niestety nie byli mnie w stanie przyjąć w ciągu tygodnia (badania te miałam ustalone na 31 tydzień, a wykonywane są do 32).

Odnośnie wizyty to ostatnią miałam 31.03.2020 r. Umówiona byłam na 19:45, ale recepcjonistka zadzwoniła z zapytaniem czy mogę być na 17:30 - domyślam się więc, że pewnie odwołali wizyty wszystkim kobietom nieciężarnym. Hall przychodni odgrodzony był taśmą i stolikiem na którym leżały ankiety. Należało zdezynfekować ręce, wypełnić ankietę i oczekiwać na zmierzenie temperatury prze pielęgniarkę. Jak wszystko było ok to dopiero można był wejść na teren przychodni. Poczekalnia była pusta. Jedna pani wyszła i wchodziłam od razu po niej. Badanie wyglądało normalnie - aczkolwiek lekarz powiedział, że gdybym miała przy sobie wyniki badania III trymestru to nie musiałby przeprowadzać pełnego badania.

C0 do opuchlizn to ja raczej nie puchnę - bardziej tyję

Ale lekarz co wizytę pyta mnie czy pojawiły się jakieś żylaki i opuchlizny. Myślę więc, że warto abyś zapytała lekarza o Twoją dolegliwość.
Pat1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 14:11   #287
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Aasikk Pokaż wiadomość
U mnie ostatnia wizyta była mocno okrojona... Nie było USG, żadnych badań itp. myślę że następna będzie wyglądać tak samo. No i z wizyt co 2 tygodnia mam znowu raz w miesiącu. Niby to uzasadnione w obecnej sytuacji ale już mnie to wykańcza .. oby do czerwca to wszystko już się uspokoiło bo zwariuje. I na dodatek w moim szpitalu na zakaźnym zaczęli przyjmować pacjentów z koronawirusem więc tylko czekam jak go zamkną... Masakra

Wizazanka opuchnięte nogi (ogólnie konczymy) w ciąży to raczej normalka. Ja w pierwszej miałam jak balony stopy teraz też mi puchną.
O kurde współczuję u mnie w jednym szpitalu już jeden oddział zamknięty bo lekarze zarażeni,jeszcze są dwa inne szpitale ale jak będą tak ludzie masowo chorować to dojdzie do tego,że urodze w domu albo przed szpitalem.
Zwariować idzie naprawdę,u mnie lekarze na NFZ to ja szans nie mam żeby się dostać jedynie mam jeszcze po świętach dzwonić może akurat ktoś mnie przyjmie na te USG.
Pamiętam jak moja przyjaciółka miała mocno rękę i nogi spuchnięte w 9 miesiącu ciąży trochę tym przerażona jestem ale co zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 14:15   #288
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Pat1988 Pokaż wiadomość
Odnośnie wizyt to w moim przypadku badania III trymestru ustalone na 30.03.2020 r. zostały odwołane. Próbowałam umówić się w innych placówkach i nigdzie niestety nie byli mnie w stanie przyjąć w ciągu tygodnia (badania te miałam ustalone na 31 tydzień, a wykonywane są do 32).

Odnośnie wizyty to ostatnią miałam 31.03.2020 r. Umówiona byłam na 19:45, ale recepcjonistka zadzwoniła z zapytaniem czy mogę być na 17:30 - domyślam się więc, że pewnie odwołali wizyty wszystkim kobietom nieciężarnym. Hall przychodni odgrodzony był taśmą i stolikiem na którym leżały ankiety. Należało zdezynfekować ręce, wypełnić ankietę i oczekiwać na zmierzenie temperatury prze pielęgniarkę. Jak wszystko było ok to dopiero można był wejść na teren przychodni. Poczekalnia była pusta. Jedna pani wyszła i wchodziłam od razu po niej. Badanie wyglądało normalnie - aczkolwiek lekarz powiedział, że gdybym miała przy sobie wyniki badania III trymestru to nie musiałby przeprowadzać pełnego badania.

C0 do opuchlizn to ja raczej nie puchnę - bardziej tyję

Ale lekarz co wizytę pyta mnie czy pojawiły się jakieś żylaki i opuchlizny. Myślę więc, że warto abyś zapytała lekarza o Twoją dolegliwość.
Zapytaj jak tylko uda mi się do jakiegoś dostać też już przecież 3 trymestr mam a prywatnie mnie zwyczajnie na badania krwi i żeby chodzić na USG nie stać jestem już tym wszystkim zmęczona.
Na NFZ jestem bez szans raczej żeby się gdzieś dostać mam dzwonić po świętach jeszcze zdążę się wykończyć to mnie już tak męczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Moja mama twierdzi,że panikuje bo ona tyle badań nie miała,była prawie 10 lat młodsza jak zaszła w ciążę więc może nie panikować ja jednak tak nie potrafię i czuje się lepiej jak mam zrobione USG czy wszystkie badania niż tak jak teraz jedna wielka niewiadoma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-02, 16:07   #289
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Zapytaj jak tylko uda mi się do jakiegoś dostać też już przecież 3 trymestr mam a prywatnie mnie zwyczajnie na badania krwi i żeby chodzić na USG nie stać jestem już tym wszystkim zmęczona.
Na NFZ jestem bez szans raczej żeby się gdzieś dostać mam dzwonić po świętach jeszcze zdążę się wykończyć to mnie już tak męczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Moja mama twierdzi,że panikuje bo ona tyle badań nie miała,była prawie 10 lat młodsza jak zaszła w ciążę więc może nie panikować ja jednak tak nie potrafię i czuje się lepiej jak mam zrobione USG czy wszystkie badania niż tak jak teraz jedna wielka niewiadoma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Postaraj się nie denerwować bo dzidzia też będzie niespokojna, ja chodzę prywatnie a i tak wizyta przełożona na za miesiąc. Pracuje w poradni! Więc mogłabym zrobić badania krwi ale ustaliliśmy, że lepiej nie ryzykować.
Dzisiaj jakiś spadek formy mam, strasznie mnie ciągną pachwiny, brzuch pobolewa. Czuje, że młoda się rusza więc mam nadzieję, że wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-02, 16:45   #290
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
Postaraj się nie denerwować bo dzidzia też będzie niespokojna, ja chodzę prywatnie a i tak wizyta przełożona na za miesiąc. Pracuje w poradni! Więc mogłabym zrobić badania krwi ale ustaliliśmy, że lepiej nie ryzykować.
Dzisiaj jakiś spadek formy mam, strasznie mnie ciągną pachwiny, brzuch pobolewa. Czuje, że młoda się rusza więc mam nadzieję, że wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Staram się czasami ale idzie zwariować,jeszcze na ulicach ludzie się kłócą jedna wielka panika.
Ciężkie czasu nastały,ja też czuje małą więc mam nadzieję,że też wszystko z nią dobrze.
Bardzo współczuję tych odwołanych wizyt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-03, 07:36   #291
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Jestem ogólnie tą sytuacją przerażona piszą na różnych stronach,że różne oddziały się zamykają w szpitalach a epidemia coraz gorsza i coraz więcej ludzi chorych.
Boję się,że nie będę miała opieki lekarskiej jak tak pójdzie dalej i albo urodze w domu albo przed szpitalem jak mnie nigdzie nie przyjmą.
W Łodzi podobno nie przyjmowali kobiet w ciąży do szpitala.
Najgorzej ma być w maj-czerwiec
Nie macie takich obaw?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-03, 08:47   #292
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Jestem ogólnie tą sytuacją przerażona piszą na różnych stronach,że różne oddziały się zamykają w szpitalach a epidemia coraz gorsza i coraz więcej ludzi chorych.
Boję się,że nie będę miała opieki lekarskiej jak tak pójdzie dalej i albo urodze w domu albo przed szpitalem jak mnie nigdzie nie przyjmą.
W Łodzi podobno nie przyjmowali kobiet w ciąży do szpitala.
Najgorzej ma być w maj-czerwiec
Nie macie takich obaw?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mogliby cię odesłać do innego szpitala jakbyś była jeszcze w dość mocno początkowej fazie porodu. Jeśli poród już hula to nie odeślą, trzeba tylko wiedzieć który szpital jest dla kobiet z koroną a który dla zdrowych. Rodziłam syna jak były protesty w służbie zdrowia. Porodówki zamykały się jedna po drugiej więc te otwarte były przepełnione. Jak któraś była w zaawansowanej fazie porodu to nie odsyłali bez względu na to czy mieli akurat miejsce. Opieką lekarską się póki co nie przejmuję. Na FB w grupie miasta związanej z pomocą podczas korony czasem ktoś potrzebuje iść się do specjalisty, zawsze dostaje kilka-kilkanaście adresów gdzie lekarze przyjmują w tych czasach. Czy będzie najgorzej w terminach naszych porodów nie przewidzimy i w sumie nic z tym nie zrobimy, nie mamy na to realnego wpływu więc staram się o tym nie myśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-03, 08:56   #293
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez annic Pokaż wiadomość
Mogliby cię odesłać do innego szpitala jakbyś była jeszcze w dość mocno początkowej fazie porodu. Jeśli poród już hula to nie odeślą, trzeba tylko wiedzieć który szpital jest dla kobiet z koroną a który dla zdrowych. Rodziłam syna jak były protesty w służbie zdrowia. Porodówki zamykały się jedna po drugiej więc te otwarte były przepełnione. Jak któraś była w zaawansowanej fazie porodu to nie odsyłali bez względu na to czy mieli akurat miejsce. Opieką lekarską się póki co nie przejmuję. Na FB w grupie miasta związanej z pomocą podczas korony czasem ktoś potrzebuje iść się do specjalisty, zawsze dostaje kilka-kilkanaście adresów gdzie lekarze przyjmują w tych czasach. Czy będzie najgorzej w terminach naszych porodów nie przewidzimy i w sumie nic z tym nie zrobimy, nie mamy na to realnego wpływu więc staram się o tym nie myśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzięki trochę mnie to pocieszyło żeby się nie martwić na zapas,też widzę trochę nerwów się wtedy najadłaś jak te strajki były.
Właśnie kurcze łatwiej się prywatnie dostać niż na NFZ,ale może będzie nadzieja jeszcze po świętach tak jak mi kazano dzwonić po świętach żeby dostać się do jakiegoś lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-03, 15:53   #294
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Dzięki trochę mnie to pocieszyło żeby się nie martwić na zapas,też widzę trochę nerwów się wtedy najadłaś jak te strajki były.
Właśnie kurcze łatwiej się prywatnie dostać niż na NFZ,ale może będzie nadzieja jeszcze po świętach tak jak mi kazano dzwonić po świętach żeby dostać się do jakiegoś lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie walenie dzisiaj w mieście zamknęli porodówkę i noworodkowy, także myślę że profilaktycznie w maju się zorientuje co wymagają w 3 najbliższych szpitalach na porodowce gdyby się okazało, że akurat tam gdzie chce rodzic byłoby zamknięte. A różnice ogromne: tam gdzie chce rodzic dla dziecka tylko pampersy i chusteczki, tata potem przywozi rzeczy do wyjścia. U mnie w mieście dla dziecka musi być wszystko: rożek, ręcznik, wszystkie ubrania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-03, 16:13   #295
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

O kurcze to ciężka sytuacja jak zaczną tak coraz więcej szpitali zamykać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-05, 09:48   #296
Aasikk
Zadomowienie
 
Avatar Aasikk
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 217
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

No słabo że ta epidemia akurat teraz, no ale do naszych porodów jeszcze 2 miesiące, może troszeczkę ta sytuacja zmieni się na lepsze chociaż różnie to może być. Ja też poszukam 2,3 alternatywnych szpitali w razie gdyby mój zamknęli. Ale oby nie bo tam jest wspaniała opieka, cudowne położne no i ode mnie to minuta autem... Więc żadna odleglosc. No ale czas pokaże.

Ciekawe jak będzie wyglądał świat jak minie ta epidemia.
__________________
----------------------------------------
13.09.2014
Aasikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-05, 09:57   #297
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Podobno ma być gorzej patrząc na to co dzieje się w innych krajach i jak liczba zachorowań wzrasta.
Właśnie też się zastanawiałam jak to będzie wyglądać później

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-05, 12:49   #298
mala_iskierka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 567
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez Wizazanka1988rok Pokaż wiadomość
Podobno ma być gorzej patrząc na to co dzieje się w innych krajach i jak liczba zachorowań wzrasta.
Właśnie też się zastanawiałam jak to będzie wyglądać później

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wczoraj oglądałam z mężem tv wieczorem, i tam była scena , że facet z babka wychodz sobie poprostu na kolację. Wydało mi się to tka surrealistyczne, po tym miesiącu. Że jak to? Na kolację? Na dwór? Świat na pewno będzie całkiem inny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mala_iskierka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-05, 14:30   #299
Wizazanka1988rok
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
Wczoraj oglądałam z mężem tv wieczorem, i tam była scena , że facet z babka wychodz sobie poprostu na kolację. Wydało mi się to tka surrealistyczne, po tym miesiącu. Że jak to? Na kolację? Na dwór? Świat na pewno będzie całkiem inny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wizazanka1988rok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-07, 04:31   #300
adela50
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: somewhere
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamy czerwcowe 2020 część 2

Moja wczorajsza wizyta z endo odbyła się telefonicznie. Wszystko przebiega w jak najlepszym porządku.

Dzisiaj idę na pobranie krwi w celu przedłożenia wyników na oddziale hematologicznym w szpitalu w czwartek. Tego się boję najbardziej, bo w szpitalu najgorsza sytuacja. W dodatku nie ma gdzie zaparkować a chodzić jest mi coraz ciężej.
U mnie w firmie o 13 marca są puchy. Z szefami i pracownikami kontakt telefoniczny/e-mail.
Jeżeli faktycznie szczyt ma być maj/czerwiec to nie pożegnam się z nimi osobiście a wręcz ulotnie się jak kamfora.
adela50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-25 20:55:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.