Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[chimay]

Napisane przez quench

Rozumiem. Jak spojrzałam na Twoje zdjęcie, to pomyślałam cool winter... Z drugiej strony nie wiem, czy dużo jest "czystych" typów; chodzi mi o to, że dużo ludzi oscyluje gdzieś na granicach typów.

To jedna sprawa, też uważam, że lepiej mi w chłodnych kolorach i srebrze, ale niektóre ciepłe też zdają mi się pasować. Druga sprawa, że zdjęcia bardzo przekłamują. ? Po kilku ujęciach w tej samej czysto białej koszuli nie jestem w stanie stwierdzić, czy mi pasuje. Czy zimą nie powinna mieć w czystej bieli efektu wow?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

To jedna sprawa, też uważam, że lepiej mi w chłodnych kolorach i srebrze, ale niektóre ciepłe też zdają mi się pasować. Druga sprawa, że zdjęcia bardzo przekłamują. ? Po kilku ujęciach w tej samej czysto białej koszuli nie jestem w stanie stwierdzić, czy mi pasuje. Czy zimą nie powinna mieć w czystej bieli efektu wow?

Nie sugeruj się aż tak bardzo zdjęciami, bo światło też potrafi przekłamywać. Jeżeli wyglądasz porównywalnie dobrze w jakimś kolorze niezależnie od pory dnia, to jest to na pewno twarzowy i korzystny kolor.

[chimay]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87270221]Nie sugeruj się aż tak bardzo zdjęciami, bo światło też potrafi przekłamywać. Jeżeli wyglądasz porównywalnie dobrze w jakimś kolorze niezależnie od pory dnia, to jest to na pewno twarzowy i korzystny kolor.[/QUOTE]

No widzisz, właśnie takie wydawały mi się kolory SSu Nie widzę, żeby one mnie gasiły, ale na ile to moja sympatia do tych barw i niechęć do krzykliwych kolorów a na ile rzeczywistość?
Dodam jeszcze, że kiedyś w dyskusji nt pomadek w pracy, koleżanki stwierdziły, że taki odcień (a była to ciemniejsza, wyrazista czerwień) to na pewno nie byłby dla mnie, bo byłby dla mojej urody zbyt krzykliwy. Nigdy nie byłam odbierana jako osoba o wyrazistej urodzie, zarówno pod kątem kolorystycznym jak ogólnego odbioru (co też mnie nakierowało na typy classic, które raczej słyszą, że są ładne a nie że piękne, kobiece, sexy, intrygujące, drapieżne czy co tam jeszcze).
To samo z różami. Ile ja się naszukalam i nawyrzucalam, az w końcu trafilam na te leciutkie, słabo napigmentowane Down Boy i Gentle Touch oraz Romantic Annabelle Minerals. Wcześniejsze moje próby oswojenia mocniej napigmentowanych róży kończyły się np tym, że mnie pytano w pracy, czy po jej skończeniu wybieram się na dyskotekę

Jedynie warte wspomnienia, że najczęściej dostaję komplementy dotyczące oczu, no i wiecznie że ja taka blada jestem.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

No widzisz, właśnie takie wydawały mi się kolory SSu Nie widzę, żeby one mnie gasiły, ale na ile to moja sympatia do tych barw i niechęć do krzykliwych kolorów a na ile rzeczywistość?

Często, jak lubimy jakieś kolory, to chcemy bardzo, żeby były najbardziej twarzowe, podczas gdy nie musi to być prawda. Ja sama długo byłam zapatrzona na ciemne typy kolorystyczne i szminki w głębokich kolorach, ale prawda jest taka, że do Ciemnej Zimy czy Jesieni mi daleko i najlepiej wyglądam w kolorach żywych, nasyconych i raczej chłodnych. Trochę czasu nieraz zajmuje pogodzenie się z tym, że niekoniecznie najbardziej lubiane kolory zawsze są tymi najbardziej twarzowymi.

Napisane przez chimay

Dodam jeszcze, że kiedyś w dyskusji nt pomadek w pracy, koleżanki stwierdziły, że taki odcień (a była to ciemniejsza, wyrazista czerwień) to na pewno nie byłby dla mnie, bo byłby dla mojej urody zbyt krzykliwy. Nigdy nie byłam odbierana jako osoba o wyrazistej urodzie, zarówno pod kątem kolorystycznym jak ogólnego odbioru (co też mnie nakierowało na typy classic, które raczej słyszą, że są ładne a nie że piękne, kobiece, sexy, intrygujące, drapieżne czy co tam jeszcze).

Jeżeli była to krwista czerwień odpowiednia dla Ciemnej Zimy, to nic dziwnego. Dla Chłodnej Zimy odpowiednia jest chłodna czerwień, dla Czystej Zimy bardziej neutralna, albo nawet lekko ocieplona. Czerwień czerwieni nierówna, czasem drobne niuanse robią dużą różnicę i łatwo się w tym pogubić.

Napisane przez chimay

To samo z różami. Ile ja się naszukalam i nawyrzucalam, az w końcu trafilam na te leciutkie, słabo napigmentowane Down Boy i Gentle Touch oraz Romantic Annabelle Minerals. Wcześniejsze moje próby oswojenia mocniej napigmentowanych róży kończyły się np tym, że mnie pytano w pracy, czy po jej skończeniu wybieram się na dyskotekę

Jedynie warte wspomnienia, że najczęściej dostaję komplementy dotyczące oczu, no i wiecznie że ja taka blada jestem.

No, oczy masz spektakularne jasna cera to nic złego, może być równie piękna, co ciemniejsza.

[chimay]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87270322]Często, jak lubimy jakieś kolory, to chcemy bardzo, żeby były najbardziej twarzowe, podczas gdy nie musi to być prawda. Ja sama długo byłam zapatrzona na ciemne typy kolorystyczne i szminki w głębokich kolorach, ale prawda jest taka, że do Ciemnej Zimy czy Jesieni mi daleko i najlepiej wyglądam w kolorach żywych, nasyconych i raczej chłodnych. Trochę czasu nieraz zajmuje pogodzenie się z tym, że niekoniecznie najbardziej lubiane kolory zawsze są tymi najbardziej twarzowymi..[/QUOTE]

Prawie wszystkie palety mi się podobają, najmniej wiosenne, neonowe zielenie, żarówiaste róże i kolory odblaskowe kamizelek ochronnych nigdy mi się nie podobały, więc bym się z wiosennej diagnozy niezbyt cieszyła, ale z każdej innej tak.

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87270322]
Jeżeli była to krwista czerwień odpowiednia dla Ciemnej Zimy, to nic dziwnego. Dla Chłodnej Zimy odpowiednia jest chłodna czerwień, dla Czystej Zimy bardziej neutralna, albo nawet lekko ocieplona. Czerwień czerwieni nierówna, czasem drobne niuanse robią dużą różnicę i łatwo się w tym pogubić..[/QUOTE]

Sądzę że chodziło raczej o to, że ta szminka była ich zdaniem zbyt wyrazista i nasycona dla mojego - w domyśle- delikatniejszego typu urody, a nie ze była nie dla mnie przez dalsze niuanse typu chłodna, ciepła czy neutralna. Az tak sie w tej dyskusji w nie nie zaglebiałyśmy.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Sądzę że chodziło raczej o to, że ta szminka była ich zdaniem zbyt wyrazista i nasycona dla mojego - w domyśle- delikatniejszego typu urody, a nie ze była nie dla mnie przez dalsze niuanse typu chłodna, ciepła czy neutralna. Az tak sie w tej dyskusji w nie nie zaglebiałyśmy.

Mogła być zbyt jaskrawa, bo:
- była faktycznie zbyt nasycona;
- była za ciepła, odpowiednia dla Wiosen lub Czystej Zimy;
- była zbyt ciemna, odpowiednia dla typów ciemnych.
Tak sobie domniemam, bo zwykle stąd bierze się wrażenie zbyt jaskrawego koloru. Nawet gdy ma się dość czystą kolorystykę, takie dysonanse mogą się pojawić.

[martaakow]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87270359]Mogła być zbyt jaskrawa, bo:
- była faktycznie zbyt nasycona;
- była za ciepła, odpowiednia dla Wiosen lub Czystej Zimy;
- była zbyt ciemna, odpowiednia dla typów ciemnych.
Tak sobie domniemam, bo zwykle stąd bierze się wrażenie zbyt jaskrawego koloru. Nawet gdy ma się dość czystą kolorystykę, takie dysonanse mogą się pojawić.[/QUOTE]

Ja bym dodała jeszcze jeden aspekt oceniania przez otoczenie: Ludzie przyzwyczajają się do naszego wyglądu i często wszelkie zmiany wydają im się dziwne, szczególnie jeśli są dość zachowawczy w kwestii ubioru czy makijażu.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez martaakow

Ja bym dodała jeszcze jeden aspekt oceniania przez otoczenie: Ludzie przyzwyczajają się do naszego wyglądu i często wszelkie zmiany wydają im się dziwne, szczególnie jeśli są dość zachowawczy w kwestii ubioru czy makijażu.

Dobre spostrzeżenie
chimay - obejrzałam przed chwilę Twoje nowe zdjęcia. Rzeczywiście dość dobrze wyglądasz w otoczeniu ciepłych, żywych odcieni, np. zielonego. Podobnie z różowym. Mam wręcz wrażenie, że z odbierają Ci tę surowość i sterylność, które Cię charakteryzowały, kiedy nosiłaś kolory Zgaszonego Lata.
Byłam skłonna zatrzymać się przy Chłodnej Zimie, ale teraz skłaniałabym się w stronę Czystej.

[Atenya]

Dzięki Chimay za hasło Kiedyś się tu wypowiadałam, w 2 części, niestety nadal nie wiem jakim typem jestem, ale skłaniam się ku SS lub LS A z Kibbe albo SC albo SN... Nie jest to łatwe.
Chimay, na pierwszy rzut oka od razu pomyślałam o Tobie jako Cool Winter Pięknie Ci w szminka Magenta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Atenya

Dzięki Chimay za hasło Kiedyś się tu wypowiadałam, w 2 części, niestety nadal nie wiem jakim typem jestem, ale skłaniam się ku któremus latu A z Kibbe albo SC albo SN... Nie jest to łatwe.
Chimay, na pierwszy rzut oka od razu pomyślałam o Tobie jako Cool Winter Pięknie Ci w szminka Magenta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A między którym Latem się wahasz?

[Atenya]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87271667]A między którym Latem się wahasz?[/QUOTE]Soft Summer i Light Summer Ale wtdaje mi się, że bardziej LS, bo lepiej mi w intensywniejszych szminkach. Mogę dodać do albumu fotki w takich pomadkach jak Syrup, Girl about Town, Pink nouveau i creme cup, to takie moje ulubione, choć Syrup jest typowym my lips but better W bladych szminkach i nudziakach rozmywam się i zawsze kazdy się pyta czy nie jestem chora albo niewyspana Chyba, że to nudziak z dodatkiem różowego.. Wszelkie beze odpadają... Mam wrażenie, że lepiej mi w czerni niż w bieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Atenya

Soft Summer i Light Summer Ale wtdaje mi się, że bardziej LS, bo lepiej mi w intensywniejszych szminkach. Mogę dodać do albumu fotki w takich pomadkach jak Syrup, Girl about Town, Pink nouveau i creme cup, to takie moje ulubione, choć Syrup jest typowym my lips but better W bladych szminkach i nudziakach rozmywam się i zawsze kazdy się pyta czy nie jestem chora albo niewyspana Chyba, że to nudziak z dodatkiem różowego.. Wszelkie beze odpadają... Mam wrażenie, że lepiej mi w czerni niż w bieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dodaj, chętnie popatrzę. Chociaż twarzowość czerni sugeruje mocniejszy typ niż Lato.

[Atenya]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87271704]Dodaj, chętnie popatrzę. Chociaż twarzowość czerni sugeruje mocniejszy typ niż Lato.[/QUOTE]Ok dodam, tylko w pracy jeszcze jestem, więc później lub pojutrze, bo wolne, więc na luzie

Edit:no właśnie ja uwielbiam czarny, alnie nie wiem czy to miłość odwzajemniona tak całkiem Najlepiej jak Wy ocenicie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[okrytonasienna]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87270359]Mogła być zbyt jaskrawa, bo:
- była faktycznie zbyt nasycona;
- była za ciepła, odpowiednia dla Wiosen lub Czystej Zimy;
- była zbyt ciemna, odpowiednia dla typów ciemnych.
Tak sobie domniemam, bo zwykle stąd bierze się wrażenie zbyt jaskrawego koloru. Nawet gdy ma się dość czystą kolorystykę, takie dysonanse mogą się pojawić.[/QUOTE]

Całkowicie się zgadzam.
Jako typ Czysty dodam, że teoretycznie nie istnieją dla mnie kolory zbyt "jaskrawe", ale właśnie:
- rzadko komu pasują takie typowe neony (nie kolory po prostu czyste i napigmentowane, tylko rażące)
- kolory chłodne i czyste (Chłodnej Zimy) nie robią mi nic złego, tylko odcinają się temperaturą (nie przytłaczają ani nic), ale muszą być pośrodku skali nasycenia, czyli:
- kolory zbyt ciemne (zarówno czyste, jak i zgaszone) oraz zbyt jasne (rozbielone, "mroźne") mnie albo przytłaczają, albo wyglądam "kiczowato" (najjaśniejsze kolory Chłodnej Zimy).

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez okrytonasienna

Całkowicie się zgadzam.
Jako typ Czysty dodam, że teoretycznie nie istnieją dla mnie kolory zbyt "jaskrawe", ale właśnie:
- rzadko komu pasują takie typowe neony (nie kolory po prostu czyste i napigmentowane, tylko rażące)
- kolory chłodne i czyste (Chłodnej Zimy) nie robią mi nic złego, tylko odcinają się temperaturą (nie przytłaczają ani nic), ale muszą być pośrodku skali nasycenia, czyli:
- kolory zbyt ciemne (zarówno czyste, jak i zgaszone) oraz zbyt jasne (rozbielone, "mroźne") mnie albo przytłaczają, albo wyglądam "kiczowato" (najjaśniejsze kolory Chłodnej Zimy).

U mnie za jaskrawo wyglądają kolory zbyt ciepłe, zbyt chłodne odcinają się od cery, ale nie robią aż tak rażącego efektu.

[chimay]

Napisane przez Atenya

Soft Summer i Light Summer Ale wtdaje mi się, że bardziej LS, bo lepiej mi w intensywniejszych szminkach. Mogę dodać do albumu fotki w takich pomadkach jak Syrup, Girl about Town, Pink nouveau i creme cup, to takie moje ulubione, choć Syrup jest typowym my lips but better W bladych szminkach i nudziakach rozmywam się i zawsze kazdy się pyta czy nie jestem chora albo niewyspana Chyba, że to nudziak z dodatkiem różowego.. Wszelkie beze odpadają... Mam wrażenie, że lepiej mi w czerni niż w bieli



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Girl about town to wg list w necie kolor dla Bright Winter.

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87270797]Dobre spostrzeżenie
chimay - obejrzałam przed chwilę Twoje nowe zdjęcia. Rzeczywiście dość dobrze wyglądasz w otoczeniu ciepłych, żywych odcieni, np. zielonego. Podobnie z różowym. Mam wręcz wrażenie, że z odbierają Ci tę surowość i sterylność, które Cię charakteryzowały, kiedy nosiłaś kolory Zgaszonego Lata.
Byłam skłonna zatrzymać się przy Chłodnej Zimie, ale teraz skłaniałabym się w stronę Czystej.[/QUOTE]

Przechodziłam dzisiaj obok MACa, więc nie mogłam się oprzeć testowi innej pomadki dla Bright Winter, Retro matt Ruby Woo. W ogóle się sobie w niej nie podobam I to nawet nie chodzi o intensywność, bo poprzednie testowane czerwienie były ok. Zdjęcie wrzucę dopiero za tydzień, jak wrócę z urlopu, bo nie mam go jak załadować.
Obawiam się, że nie potrafię dostrzegać tych niuansów, o których piszecie

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Atenya

Soft Summer i Light Summer Ale wtdaje mi się, że bardziej LS, bo lepiej mi w intensywniejszych szminkach. Mogę dodać do albumu fotki w takich pomadkach jak Syrup, Girl about Town, Pink nouveau i creme cup, to takie moje ulubione, choć Syrup jest typowym my lips but better W bladych szminkach i nudziakach rozmywam się i zawsze kazdy się pyta czy nie jestem chora albo niewyspana Chyba, że to nudziak z dodatkiem różowego.. Wszelkie beze odpadają... Mam wrażenie, że lepiej mi w czerni niż w bieli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem SSu (też w albumie) i w czarnym kolorze robię się żółtawa :P Musiałam przestawić się na grafity i granaty

[Atenya]

Napisane przez chimay

Girl about town to wg list w necie kolor dla Bright Winter.



Przechodziłam dzisiaj obok MACa, więc nie mogłam się oprzeć testowi innej pomadki dla Bright Winter, Retro matt Ruby Woo. W ogóle się sobie w niej nie podobam I to nawet nie chodzi o intensywność, bo poprzednie testowane czerwienie były ok. Zdjęcie wrzucę dopiero za tydzień, jak wrócę z urlopu, bo nie mam go jak załadować.
Obawiam się, że nie potrafię dostrzegać tych niuansów, o których piszecie

No tak Ale podoba mi się bardzo ten kolor, choć faktycznie jest dość mocny. [1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87272991]Ja jestem SSu (też w albumie) i w czarnym kolorze robię się żółtawa Musiałam przestawić się na grafity i granaty [/QUOTE]Właśnie dlatego zastanawiam się nad tym, bo całkiem chyba dobrze znoszę czarny. I na pewno wolę głębszą czerń niż poszarzalą, bo wyglądam w takiej na zmęczona. Tak mi się wydaje przynajmniej O dziwo nie przepadam za granatami, ale może to już bardziej kwestia gustu niż tego, że nie jest mi w nich dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Atenya

No tak Ale podoba mi się bardzo ten kolor, choć faktycznie jest dość mocny. Właśnie dlatego zastanawiam się nad tym, bo całkiem chyba dobrze znoszę czarny. I na pewno wolę głębszą czerń niż poszarzalą, bo wyglądam w takiej na zmęczona. Tak mi się wydaje przynajmniej O dziwo nie przepadam za granatami, ale może to już bardziej kwestia gustu niż tego, że nie jest mi w nich dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To u mnie poszarzała czerń dużo lepiej. Wyglądam w niej zdrowiej Kolory SSu to kolor+kurz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Girl about town to wg list w necie kolor dla Bright Winter.



Przechodziłam dzisiaj obok MACa, więc nie mogłam się oprzeć testowi innej pomadki dla Bright Winter, Retro matt Ruby Woo. W ogóle się sobie w niej nie podobam I to nawet nie chodzi o intensywność, bo poprzednie testowane czerwienie były ok. Zdjęcie wrzucę dopiero za tydzień, jak wrócę z urlopu, bo nie mam go jak załadować.
Obawiam się, że nie potrafię dostrzegać tych niuansów, o których piszecie

Ruby Woo pewnikiem jest zbyt ciepłe, co zazwyczaj wychodzi na jaw dopiero po porównaniu z pasującymi odcieniami czerwieni. Ja mam aktualnie dwie czerwone szminki i jedna z nich (Bell z Biedronkowej serii) ma delikatną domieszkę chłodnego różowego pigmentu. MAC zdaje się mieć delikatną domieszkę żółtego. Tylko tak to właśnie jest z tymi nasyconymi czerwieniami - kiedyś jak kupiłam Red My Lips z Catrice, wydawało mi się, że to klasyczna neutralna "czerwona" czerwień, a na moich ustach okazała się zbyt jaskrawa, więc najprawdopodobniej była zbyt ciepła. Ale takie niuanse trudno dostrzec na pierwszy rzut oka.
Zresztą zwróćcie uwagę, że ten odcień wygląda naturalnie na modelce o ciepłym tonie skóry:

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

A jaki polecasz dobry nudziak dka SSu? Szukam bardziej codziennej pomadki.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87273619]A jaki polecasz dobry nudziak dka SSu? Szukam bardziej codziennej pomadki.[/QUOTE]
A jaki masz kolor ust? Kolor "nude" to w gruncie rzeczy nic innego jak wyostrzony kolor naszych ust.
Jeśli to zgaszony róż, to np. nr.3, 10, albo 39 z matowej serii z Golden Rose Velvet Matte, albo Bell Hypoallergenic Luxiours Mood. Zwróć też uwagę na serię Soft & Matte Creamy Lip Color też z GR, są tam wszelkie wariacje na temat zgaszonych kolorów.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87273693]A jaki masz kolor ust? Kolor "nude" to w gruncie rzeczy nic innego jak wyostrzony kolor naszych ust.
Jeśli to zgaszony róż, to np. nr.3, 10, albo 39 z matowej serii z Golden Rose Velvet Matte, albo Bell Hypoallergenic Luxiours Mood. Zwróć też uwagę na serię Soft & Matte Creamy Lip Color też z GR, są tam wszelkie wariacje na temat zgaszonych kolorów.[/QUOTE]

No właśnie nie chciałam mocno wyostrzać, bo przy makijażu oczu mocny kolor ust średnio mi leży. A kolor... Ciężko mi nazwać. Przejdę się do drogerii w której mają GR.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87273765]No właśnie nie chciałam mocno wyostrzać, bo przy makijażu oczu mocny kolor ust średnio mi leży. A kolor... Ciężko mi nazwać. Przejdę się do drogerii w której mają GR.[/QUOTE]
Z tym "wyostrzeniem" miałam na myśli nie tyle ostry kolor, co po prostu kolor naszych ust, tylko wyraźniejszy, pogłębiony. Twój typ zazwyczaj ma chłodnoróżowe, bladoróżowe bądź lekko fioletowawe usta, więc wszelkie zgaszone wrzosy, brudne róże, chłodne beże będą bezpieczną opcją.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87273777]Z tym "wyostrzeniem" miałam na myśli nie tyle ostry kolor, co po prostu kolor naszych ust, tylko wyraźniejszy, pogłębiony. Twój typ zazwyczaj ma chłodnoróżowe, bladoróżowe bądź lekko fioletowawe usta, więc wszelkie zgaszone wrzosy, brudne róże, chłodne beże będą bezpieczną opcją.[/QUOTE]

Moje są takie bladoróżowe z lekkim fioletem. Z GR mam kredkę do ust (matte lipstick) 10 i szukam czegoś jeszcze jaśniejszego

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87273822]Moje są takie bladoróżowe z lekkim fioletem. Z GR mam kredkę do ust (matte lipstick) 10 i szukam czegoś jeszcze jaśniejszego [/QUOTE]
Dla Ciebie najlepsze zatem bedą zgaszone wrzosy.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87273847]Dla Ciebie najlepsze zatem bedą zgaszone wrzosy.[/QUOTE]

Dziękuję bardzo

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87273927]Dziękuję bardzo [/QUOTE]
Proszę uprzejmie

[Lojra]

Hejka, dziewczyny powiedzcie mi czy ciemna intensywna zima będzie dobrze wyglądać w tym kolorze swetra? Czy jest on raczej dla jesieni?Screenshot_20191027_214827.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PieknaDojrzalaKobieta]

Dziewczyny podajcie numery odcieni farb/nazwy firm, które pasują pięknie prezentują na typie urody stonowane-zgaszone lato.