Dotarło do mnie, że jestem brzydka :(

[Loraska]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89397653]takie powodzenie maja bardzo czesto zupelnie przecietne osoby z charyzma i poczuciem wlasnej wartosci ,usmiechniete i latwo nawiazujace kontakt
twoim problemem moze byc nieprzyjemny wyraz twarzy ,niekoniecznie brzydota,sztywne zachowanie,zaciete usta itp naprawde jest wiele cech poza symetryczna twarza i perfekcyjnymi ksztaltami ktore wzbudzaja zainteresowanie u ludzi ,jedna z najwazniejszych jest pewnosc siebie (nie myslic z zadufaniem) i otwartosc na ludzi moze nad tym popracuj zamiast studiowac kazdy szczegol swojej twarzy

moim zdaniem ani obcasy ani sukienki ani gladkie wlosy ;p nie pomoga jak ktos ma ponury wyraz twarzy[/QUOTE]


Tak dokładnie. O tym pisze, że najważniejsze to otwartość, ale też takie dbanie o siebie coś tam daje i same się czujemy po prostu lepiej ze sobą.


Ale jak autorka nie lubi o siebie aż tak dbać ( ja np mega lubię) to nie musi chodzić na siłownie jak nie lubi wysiłku albo nie musi ubierać sukienek jak nie lubi, albo nie musi miec długich włosów do pasa jak ma np cienkie i nie urosną jej do takiej długości żeby się facetom podobać i żeby być zagadywaną. Jak chce być zagadywaną to głownie chodzi o otwartość tak jak pisałaś i też znam przeciętne dziewczyny które są przebojowe, otwarte i mają powodzenie a wygląd mają zupełnie normalny.

[chwast]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89397653]takie powodzenie maja bardzo czesto zupelnie przecietne osoby z charyzma i poczuciem wlasnej wartosci ,usmiechniete i latwo nawiazujace kontakt
twoim problemem moze byc nieprzyjemny wyraz twarzy ,niekoniecznie brzydota,sztywne zachowanie,zaciete usta itp naprawde jest wiele cech poza symetryczna twarza i perfekcyjnymi ksztaltami ktore wzbudzaja zainteresowanie u ludzi ,jedna z najwazniejszych jest pewnosc siebie (nie myslic z zadufaniem) i otwartosc na ludzi moze nad tym popracuj zamiast studiowac kazdy szczegol swojej twarzy

moim zdaniem ani obcasy ani sukienki ani gladkie wlosy ;p nie pomoga jak ktos ma ponury wyraz twarzy[/QUOTE]


Autorko to jest bardzo dobry post, warto się nad nim zastanowić.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89397653]takie powodzenie maja bardzo czesto zupelnie przecietne osoby z charyzma i poczuciem wlasnej wartosci ,usmiechniete i latwo nawiazujace kontakt
twoim problemem moze byc nieprzyjemny wyraz twarzy ,niekoniecznie brzydota,sztywne zachowanie,zaciete usta itp naprawde jest wiele cech poza symetryczna twarza i perfekcyjnymi ksztaltami ktore wzbudzaja zainteresowanie u ludzi ,jedna z najwazniejszych jest pewnosc siebie (nie myslic z zadufaniem) i otwartosc na ludzi moze nad tym popracuj zamiast studiowac kazdy szczegol swojej twarzy

moim zdaniem ani obcasy ani sukienki ani gladkie wlosy ;p nie pomoga jak ktos ma ponury wyraz twarzy[/QUOTE]Dodalabym do tego fajny styl ubioru

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[chwast]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89397698]Dodalabym do tego fajny styl ubioru

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]


Fajny dla Ciebie nie musi oznaczać fajnego dla mnie, wiec ja bym tego nie dodawała. Raczej ubiór, który nam pasuje i w jakim czujemy się dobrze.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Sashan_]

Napisane przez Effy_Es

Tak, o taki rodzaj powodzenia mi chodzi.

Ale wiesz, że to tak naprawdę rzadkie i głównie takie powodzenie mają naprawdę piękne lub mega interesujące dziewczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ryba147]

Napisane przez Effy_Es

Tak, o taki rodzaj powodzenia mi chodzi.

Czyli Twoim problemem nie jest w cale to ze jestes brzydka tylko masz niezaspokojone potrzeby. Idź na terapię to Ci bardziej pomoze niz wszystkie operacje swiata

[Loraska]

Napisane przez Sashan_

Ale wiesz, że to tak naprawdę rzadkie i głównie takie powodzenie mają naprawdę piękne lub mega interesujące dziewczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie tam rzadkie. Jej chodzi tylko żeby faceci się gapili, uśmiechali i żeby widziała po ich reakcji, że się podoba i ewentualnie zagadywali, ale to wszyscy jasno jej napisaliśmy, że żeby zagadywali to musi też pokazywać, że jest chętna na zagadywanie poprzez otwartość i pewność siebie.

Ja siebie nie mam za piękność, ale wiem, że wystylizowanie mega pomaga. Jak jestem bardziej podszykowana np mam spodniczkę do tego koszulę i marynarkę i botki a do tego makijaż to faceci zwracają na mnie bardziej uwagę, patrzą się, uśmiechają, obracają się za mną albo jak jada autem to się obracają (to nie moja opinia a mojego byłego przez co też nie lubił jak się tak ubierałam bo strasznie przyciągałam wzrok panów ) więc jeśli o takie coś chwilowego jej chodzi, o takie powodzenie to wystarczy się wystylizować i nie trzeba być naprawdę piękną no chyba, że ja wtedy jestem jakaś pięknością XD a nie sądze.

[Limonka2738]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89397643]ale takie wydluzanie nog to by go wylaczylo z zycia na rok albo moze i dluzej to nie jest to samo co wlozyc implant i miec przerwe w pracy tydzien

poza tym kobiety moga nosic push up i maskowac swoje" braki" ,kiedy sa niskie moga nalozyc szpilki albo koturny mozna tez znalesc specjalnie modelujaca bielizne ktora doda troche objetosci w pupie lub cwiczyc na silowni (nie tylko zwiekszy kraglosci ale rowniez polepszy kondycje calego ciala)
wzrost jest jedyna cecha ktora bardzo trudno zmienic bez drastycznych operacji ktore po pierwsze malo kto robi a po drugie kompletnie cie wylaczaja z normalnego zycia na miesiace wiec to nie jest takie proste jak tu przedstawiasz[/QUOTE]


A tutaj akurat faceci mają za swoje.


Kobiety mają się poprawiać z każdej strony, a facet ma być męski i używać kostki szarego mydła do mycia twarzy, tyłka i włosów, a potem ewentualnie kremu na twarz.


No i spoko, ale jakby byli tak samo chętni do kombinowania, to też by mogli nosić koturny albo obcasy, ktoś by to na pewno projektował tak, żeby wyglądało fajnie i sexy. Byłaby bielizna modelująca itd.



Ale skoro facetom "nie wypada" no to trudno.


(Dlatego na seksizmie cierpią wszyscy, ale to inny temat.

[Loraska]

Napisane przez Ryba147

Czyli Twoim problemem nie jest w cale to ze jestes brzydka tylko masz niezaspokojone potrzeby. Idź na terapię to Ci bardziej pomoze niz wszystkie operacje swiata

Tak polecam ci autorko terapie również, bo taka chęć podobania się i żeby faceci zwracali uwagę to świadczy, że masz niezaspokojone potrzeby być może z dzieciństwa, bo nie otrzymywałaś wystarczającej akceptacji, uwagi od rodziców i chcesz sobie to tak zrenkompensować a to droga donikąd, bo zawsze ci będzie mało i będziesz ciągle oczekiwała z otoczenia potwierdzenia, że jesteś piękna, że cię akceptują, że cię zauważają bo przemawia przez ciebie wewnętrze dziecko które było możliwe nieakceptowane, niechciane. Wiem coś o tym, bo mam podobnie i dzięki terapii się dowiedziałam o tym.

[tynka888]

U mnie odwrotnie, ja często zakładam byle co na siebie, związuje włosy i nie chcę żeby ktokolwiek się na mnie gapił dlatego sukienek, spódniczek nie noszę, jedynie od święta, buty na obcasach ostatni raz miałam na studniówce, nie lubię☠przyciągać na siebie wzrok i nie wiem co w tym fajnego Ale jak autorka tak bardzo potrzebuje atencji to wystarczy miniówa, fajny makijaż i zaraz będą się gapić.

[milka_70]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89397698]Dodalabym do tego fajny styl ubioru

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]Jaki to jest fajny styl ubioru?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[lolita96]

Moim zdaniem (bez słodzenia tylko szczerze) masz bardzo ładny nos. Prosty, normalnej wielkości.

[Triszuniek]

Napisane przez milka_70

Jaki to jest fajny styl ubioru?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Zapewne taki, w którym czujesz się swobodnie, pewnie i po prostu dobrze wygądajaca. Takie rzeczy potrafią działa cuda.

[967f3601e527e8d89f0729c53155db34a99f48cb_63dafd3d2687d]

Są dwie opcje:
1. kombinowanie z medycyną estetyczną, daje spektakularne efekty
2. pogodzić się z tym

Ja nie jestem atrakcyjna, i mam tego konsekwencje, ale przeszły mi kompleksy, po tym jak sobie uświadomiłam, że mój wygląd jest moją sprawą i nikomu nic do tego, nie jestem zobowiązana żeby się innym podobać.

[bst]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89397643]ale takie wydluzanie nog to by go wylaczylo z zycia na rok albo moze i dluzej to nie jest to samo co wlozyc implant i miec przerwe w pracy tydzien

poza tym kobiety moga nosic push up i maskowac swoje" braki" ,kiedy sa niskie moga nalozyc szpilki albo koturny mozna tez znalesc specjalnie modelujaca bielizne ktora doda troche objetosci w pupie lub cwiczyc na silowni (nie tylko zwiekszy kraglosci ale rowniez polepszy kondycje calego ciala)
wzrost jest jedyna cecha ktora bardzo trudno zmienic bez drastycznych operacji ktore po pierwsze malo kto robi a po drugie kompletnie cie wylaczaja z normalnego zycia na miesiace wiec to nie jest takie proste jak tu przedstawiasz[/QUOTE]

Jaki rok?
"Cały proces powrotu do aktywności wraz z wydłużaniem trwa od dwóch do czterech miesięcy i zależy od tego, o ile dana kończyna ma zostać wydłużona. Im większą długość chcemy osiągnąć, tym pacjenta czeka dłuższy okres rekonwalescencji. Ale warto. Efekty są spektakularne i pacjenci wracają do normalnego życia i aktywności."
Przykład z wydłużaniem kończyn pokazałam specjalnie, aby uświadomić, że często jest tak i jest to akceptowalne przez społeczeństwo, że kobiety mogą ryzykować swoje zdrowie i nierzadko życie, aby sprostać chorym kanonom piękna, ale mężczyzna to już nie. Bo cóż zrobić, że biedaczek taki niski urósł?

Faceci też mogą sobie założyć specjalne buty o grubej podeszwie. Są specjalne modele. Z zewnątrz wyglądają jak zwykłe buty, a w środku są podwyższone. Sprawdź sobie w internecie.

Aha, włożyć sobie implant i mieć przerwę w pracy tydzień. Hmm, a słyszałaś o czymś takim jak powikłania pooperacyjne? Wkur... mnie, że poważna operacja, jaką jest wszczepienie implantu, sprowadzana jest do takiego tam zabiegu właściwie.
Cóż może pójść nie tak? Ano sporo.
Przejściowy ból w okolicy operowanej
Zasinienie skóry oraz obrzęk
Blizny
Przetrwały ból
Krwawienie pooperacyjne, krwiak
Infekcja ostra/podostra/przewlekła (jej wystąpienie może wiązać się z koniecznością usunięcia implantów)
Opóźnione gojenie się rany
Powstanie nieestetycznych blizn przerostowych lub keloidów
Martwica skóry piersi, w tym brodawki i otoczki wraz z ich zniekształceniem
Zmiana/zaburzenia czucia w obrębie skóry piersi
Przemieszczenie, nieprawidłowe położenie implantu
Asymetria piersi i blizn pooperacyjnych
Tworzenie twardych bliznowatych tkanek wokół implantów z powstaniem przykurczu torebki – może on powodować ucisk implantu, deformację piersi po jednej lub obu stronach i dolegliwości bólowe. Leczenie może wymagać operacyjnego przesunięcia lub wyjęcia wkładki.
Zwapnienia w torebce implantu
Przerwanie ciągłości tkanek i obnażenie implantu z jego wydaleniem na zewnątrz piersi
Naruszenie ciągłości otoczki implantu z wyciekiem jego zawartości
Akumulacja płynu tkankowego (seroma)
Zmarszczenia skóry nad implantem
Sfałdowanie implantu
Rzadkie zjawisko rozwoju w tkance otaczającej implant nowotworu komórek układu immunologicznego – chłoniaka Bl-ALCL
Uszkodzenie implantu w trakcie kontrolnej mammografii
Ryzyko związane ze znieczuleniem podczas operacji
Reakcje alergiczne na środki stosowane miejscowo, szwy, materiały opatrunkowe

[tynka888]

Mam krótkie nogi i je akceptuje, w życiu nie zdecydowałabym się na żaden zabieg przedłużający kończyny, masakra, wolałabym pracować nad akceptowaniem siebie, bo ludzie są różni, mają różny wygląd, ja nie muszę specjalnie przechodzić jakichś operacji żeby kogoś poznać, współczuję, szczerze współczuję dziewczynom czy facetom, którzy myślą, że tylko zabiegi pomogą im poznać kogoś. Jasne można się wspomóc medycyną estetyczną, ale są jakieś granice we wszystkim. W pewnych sprawach to już prędzej terapeuta może pomóc, bo chyba niektórzy myślą, że tylko ludzie o wyglądzie najpiękniejszych modelek/modeli świata wchodzą w związki i poznają miłość...Przykre.

[Pedro94]

Napisane przez bst

Jaki rok?
"Cały proces powrotu do aktywności wraz z wydłużaniem trwa od dwóch do czterech miesięcy i zależy od tego, o ile dana kończyna ma zostać wydłużona. Im większą długość chcemy osiągnąć, tym pacjenta czeka dłuższy okres rekonwalescencji. Ale warto. Efekty są spektakularne i pacjenci wracają do normalnego życia i aktywności."
Przykład z wydłużaniem kończyn pokazałam specjalnie, aby uświadomić, że często jest tak i jest to akceptowalne przez społeczeństwo, że kobiety mogą ryzykować swoje zdrowie i nierzadko życie, aby sprostać chorym kanonom piękna, ale mężczyzna to już nie. Bo cóż zrobić, że biedaczek taki niski urósł?

Faceci też mogą sobie założyć specjalne buty o grubej podeszwie. Są specjalne modele. Z zewnątrz wyglądają jak zwykłe buty, a w środku są podwyższone. Sprawdź sobie w internecie.

Aha, włożyć sobie implant i mieć przerwę w pracy tydzień. Hmm, a słyszałaś o czymś takim jak powikłania pooperacyjne? Wkur... mnie, że poważna operacja, jaką jest wszczepienie implantu, sprowadzana jest do takiego tam zabiegu właściwie.
Cóż może pójść nie tak? Ano sporo.
Przejściowy ból w okolicy operowanej
Zasinienie skóry oraz obrzęk
Blizny
Przetrwały ból
Krwawienie pooperacyjne, krwiak
Infekcja ostra/podostra/przewlekła (jej wystąpienie może wiązać się z koniecznością usunięcia implantów)
Opóźnione gojenie się rany
Powstanie nieestetycznych blizn przerostowych lub keloidów
Martwica skóry piersi, w tym brodawki i otoczki wraz z ich zniekształceniem
Zmiana/zaburzenia czucia w obrębie skóry piersi
Przemieszczenie, nieprawidłowe położenie implantu
Asymetria piersi i blizn pooperacyjnych
Tworzenie twardych bliznowatych tkanek wokół implantów z powstaniem przykurczu torebki – może on powodować ucisk implantu, deformację piersi po jednej lub obu stronach i dolegliwości bólowe. Leczenie może wymagać operacyjnego przesunięcia lub wyjęcia wkładki.
Zwapnienia w torebce implantu
Przerwanie ciągłości tkanek i obnażenie implantu z jego wydaleniem na zewnątrz piersi
Naruszenie ciągłości otoczki implantu z wyciekiem jego zawartości
Akumulacja płynu tkankowego (seroma)
Zmarszczenia skóry nad implantem
Sfałdowanie implantu
Rzadkie zjawisko rozwoju w tkance otaczającej implant nowotworu komórek układu immunologicznego – chłoniaka Bl-ALCL
Uszkodzenie implantu w trakcie kontrolnej mammografii
Ryzyko związane ze znieczuleniem podczas operacji
Reakcje alergiczne na środki stosowane miejscowo, szwy, materiały opatrunkowe

A ile razy spotkałaś się w życiu żeby jakiś mężczyzna od ciebie czy twojej koleżanki wymagał robienia operacji plastycznych? Czy to tylko kolejne urojenie feministycznych umysłów? Jedyne piekło jakie mają kobiety to gotujecie sobie same. To kobiety zawsze pisały kobiece magazyny promujące te kanony piękna. To kobiety wrzucają na Instagrama przerobione zdjęcia po których inne kobiety mają kompleksy.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Pedro94

A ile razy spotkałaś się w życiu żeby jakiś mężczyzna od ciebie czy twojej koleżanki wymagał robienia operacji plastycznych? Czy to tylko kolejne urojenie feministycznych umysłów? Jedyne piekło jakie mają kobiety to gotujecie sobie same. To kobiety zawsze pisały kobiece magazyny promujące te kanony piękna. To kobiety wrzucają na Instagrama przerobione zdjęcia po których inne kobiety mają kompleksy.

Alez żaden nie będzie wprost wymagał, tylko na taką nie mieszczącą się w kanonach piękna po prostu może nawet nie spojrzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tynka888]

Widocznie dziewczyny tutaj mierzą w super, atrakcyjnych modeli, mi faceci się podobają raczej przeciętni z wyglądu, ale mający to "coś". Mam koleżanki, które urodą nie powalają, a mają fajnych facetów aż im zazdroszczę i żadna z nich nie chodziła na żadne zabiegi

[OldWorldBlues]

Napisane przez Limonka2738

A tutaj akurat faceci mają za swoje.


Kobiety mają się poprawiać z każdej strony, a facet ma być męski i używać kostki szarego mydła do mycia twarzy, tyłka i włosów, a potem ewentualnie kremu na twarz.


No i spoko, ale jakby byli tak samo chętni do kombinowania, to też by mogli nosić koturny albo obcasy, ktoś by to na pewno projektował tak, żeby wyglądało fajnie i sexy. Byłaby bielizna modelująca itd.



Ale skoro facetom "nie wypada" no to trudno.


(Dlatego na seksizmie cierpią wszyscy, ale to inny temat.

Na szaro, bo jednak trochę offtop, ale poruszyłaś fajną kwestię.

I pomyśleć, że obcasy były na początku "męską" rzeczą. Jestem przekonany, że kiedyś znowu staną się unisexową częścią garderoby, bo takich Damiano Davidów (bardzo szanuję, szkoda, że jeszcze nie depiluje nóg, bo wtedy już całkowicie symbolizowałby wymarzony przeze mnie kanon męskości) będzie coraz więcej. Współczesna moda męska strasznie mnie natomiast wkuwia.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89398076]Alez żaden nie będzie wprost wymagał, tylko na taką nie mieszczącą się w kanonach piękna po prostu może nawet nie spojrzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Trochę przesada. Na ulicy widać sporo par, gdzie ktoś nie wpasowuje się w kanon. Największy problem z różnymi mankamentami mamy my sami.

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez Triszuniek

Zapewne taki, w którym czujesz się swobodnie, pewnie i po prostu dobrze wygądajaca. Takie rzeczy potrafią działa cuda.

Niekrępujące ubranie i dopasowane do figury, urody to jak mówisz - działa cuda. Nie da się wyglądać fajnie, gdy spodnie są zbyt ciasne i przez to wypływa fałdka brzucha itp.

[Pedro94]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89398076]Alez żaden nie będzie wprost wymagał, tylko na taką nie mieszczącą się w kanonach piękna po prostu może nawet nie spojrzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Tak samo jak ty nie spojrzysz na brzydala. Twoja wypowiedź to przypuszczenia i urojenia. Jakoś nieidealne kobiety które nie są w kanonie piękna są w związkach. Więc może nie o to chodzi?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Pedro94

Tak samo jak ty nie spojrzysz na brzydala.

No właśnie, przecież w ten sposób potwierdziles to, co napisałam.

Napisane przez Pedro94

Twoja wypowiedź to przypuszczenia i urojenia. Jakoś nieidealne kobiety które nie są w kanonie piękna są w związkach. Więc może nie o to chodzi?

Są, tylko jeszcze pytanie, z kim.
Zaczyna się kolejna próba przekonywania, że wygląd ma znikome znaczenie. No nie, ładniejsi ludzie mają po prostu większe powodzenie, co przekłada się na więcej okazji do stworzenia z kimś związku.
(Zaraz się zacznie "A ja znam taką piękną Baśkę, która ma wredny charakter i wszyscy uciekają...")

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karawanna]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89398151]No właśnie, przecież w ten sposób potwierdziles to, co napisałam.

Są, tylko jeszcze pytanie, z kim.
Zaczyna się kolejna próba przekonywania, że wygląd ma znikome znaczenie. No nie, ładniejsi ludzie mają po prostu większe powodzenie, co przekłada się na więcej okazji do stworzenia z kimś związku.
(Zaraz się zacznie "A ja znam taką piękną Baśkę, która ma wredny charakter i wszyscy uciekają...")

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja tam się z tym zgadzam. Wiadomo że są związki, gdzie na przykład jedna ze stron nie wpisuje się w obecne kanony piękna, ale para tworzy udaną i satysfakcjonującą relację. Ale jednak, gdy obiektywnie jest się atrakcyjnym, wzbudzi się zainteresowanie u zdecydowanie większej liczby osób (to że później można odstraszyć charakterem przy bliższym poznaniu i ostatecznie być odrzucanym jako kandydat/kandydatka do związku to już inna para kaloszy).
Natomiast osobiście uważam, że wiele osób zbyt krytycznie się ocenia i wcale nie trzeba być nie wiadomo jak idealnym, żeby obiektywnie podobać się sporej liczbie ludzi.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[Gravitsappa]

Napisane przez OldWorldBlues

Na szaro, bo jednak trochę offtop, ale poruszyłaś fajną kwestię.

I pomyśleć, że obcasy były na początku "męską" rzeczą. Jestem przekonany, że kiedyś znowu staną się unisexową częścią garderoby, bo takich Damiano Davidów (bardzo szanuję, szkoda, że jeszcze nie depiluje nóg, bo wtedy już całkowicie symbolizowałby wymarzony przeze mnie kanon męskości) będzie coraz więcej. Współczesna moda męska strasznie mnie natomiast wkuwia.

Męskie nogi potrafią świetnie wyglądać na szpilkach! Też bym chciała dożyć jakiejś zmiany w męskiej modzie, tak dla odmiany.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89398076]Alez żaden nie będzie wprost wymagał, tylko na taką nie mieszczącą się w kanonach piękna po prostu może nawet nie spojrzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No właśnie, wcale nie wymagają operacji, makijażu, upiększeń... tylko żeby to wszystko mieć z natury.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Gravitsappa

No właśnie, wcale nie wymagają operacji, makijażu, upiększeń... tylko żeby to wszystko mieć z natury.

To właśnie paradoks. Operacje - fuj, na co to komu, sztuczność, próżność. Ale już jak ktoś nie wie, że coś było poprawiane - wow, ale ona super wygląda.
Tak samo przed moją operacją. "No co ty, przesadzasz, dobrze wyglądasz, oszalałas". Po (te same osoby ) "Ale super wyglądasz, wow, jaka wypoczęta, 10 lat mniej".
Jeszcze zapomniałam o ciągłej gadce ludzi, jak bardzo wyglądam wyglądam na zmęczona i jakbym całą noc nie spala, słyszałam to co najmniej 3x w tygodniu. Od czasów operacji - przez dwa lata tylko kilka razy, kiedy naprawdę byłam zmęczona.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pedro94]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89398151]No właśnie, przecież w ten sposób potwierdziles to, co napisałam.

Są, tylko jeszcze pytanie, z kim.
Zaczyna się kolejna próba przekonywania, że wygląd ma znikome znaczenie. No nie, ładniejsi ludzie mają po prostu większe powodzenie, co przekłada się na więcej okazji do stworzenia z kimś związku.
(Zaraz się zacznie "A ja znam taką piękną Baśkę, która ma wredny charakter i wszyscy uciekają...")

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Czyli w sumie to nie chodzi o spełnianie żadnych super wymagań tylko chcesz faceta z górnej półki. No to logiczne że prawdopodobnie też musisz być z górnej półki. Ale nikt Ci żadnych kanonów nie każe spełniać. Tak samo jak ten facet TEŻ PRZECIEŻ MUSI spełniać wszystkie wymogi i być w kanonie żebyś się nim zainteresowała. Zatem obie strony wnoszą po równo. Ludzie ma ogół dobierają się w pary na podobny poziomie: atrakcyjności, finansowym, emocjonalnym i tak dalej. Im więcej masz do zaoferowania tym większy masz wybór. Dokładnie tak jak wspomniałaś. I działa to w dwie strony. Piękne kobiety mają wybór tak samo jak przystojni faceci. Czasami trzeba się pogodzić i właśnie stanąć ze swoim odbiciem w lustrze w uczciwości i zrozumieć, że trzeba znaleźć sobie faceta czy kobietę na swoim poziomie. Co w ogóle nie jest niczym złym. Przecież ludzi definiuje dużo więcej niż wygląd. Można dalej znaleźć wspaniałego, kochającego faceta, męskiego i co tam sobie jeszcze cenisz u mężczyzn mimo, że nie będzie modelem z okładki.

[tynka888]

Celestine to próżniaczka, ja nawet paznokci nie mam zrobionych, obcięte na krótko żadnego kolory, u fryzjera ostatni raz byłam 10 lat temu, wszystko sama, a nadal mam powodzenie, tylko mnie nie interesują modele z 6 pakiem, bo nie lubię takich wypudrowanych facecików, wolę normalnych, sympatycznych panów mogą być nawet 170 cm Te co mają wymagania z kosmosu i skupiają się tylko i wyłącznie na wyglądzie zazwyczaj zostają same i sfrustrowane, ewentualnie zaliczone przez pana chada, a potem zostawione

[chwast]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89398172]To właśnie paradoks. Operacje - fuj, na co to komu, sztuczność, próżność. Ale już jak ktoś nie wie, że coś było poprawiane - wow, ale ona super wygląda.
Tak samo przed moją operacją. "No co ty, przesadzasz, dobrze wyglądasz, oszalałas". Po (te same osoby ) "Ale super wyglądasz, wow, jaka wypoczęta, 10 lat mniej".
Jeszcze zapomniałam o ciągłej gadce ludzi, jak bardzo wyglądam wyglądam na zmęczona i jakbym całą noc nie spala, słyszałam to co najmniej 3x w tygodniu. Od czasów operacji - przez dwa lata tylko kilka razy, kiedy naprawdę byłam zmęczona.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Coś w tym jest, ja przed op miałam normalne powodzenie, bez szału, przeciętne. Po op skoczyło baaaaardzo, a przed bylo „po co, jesteś prześliczna i tak” te same osoby później wow, jak młodo wyglądasz, No wtedy to jednak Cie postarzalo”




Sent from my iPhone using Tapatalk

[milka_70]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89398172]To właśnie paradoks. Operacje - fuj, na co to komu, sztuczność, próżność. Ale już jak ktoś nie wie, że coś było poprawiane - wow, ale ona super wygląda.
Tak samo przed moją operacją. "No co ty, przesadzasz, dobrze wyglądasz, oszalałas". Po (te same osoby ) "Ale super wyglądasz, wow, jaka wypoczęta, 10 lat mniej".
Jeszcze zapomniałam o ciągłej gadce ludzi, jak bardzo wyglądam wyglądam na zmęczona i jakbym całą noc nie spala, słyszałam to co najmniej 3x w tygodniu. Od czasów operacji - przez dwa lata tylko kilka razy, kiedy naprawdę byłam zmęczona.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Naprawdę ktoś aż tak zwraca uwagę na Twój wygląd ze komentuje czy jesteś wyspana/ wyglądasz na wypoczetą/10 lat mniej??? Ja się z takimi odżywkami w otoczeniu nie spotykam

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka