2016-05-06, 07:50 | #31 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Autorko, ale masz świadomość, że gdybyś swego czasu się nie postawiła, to dalej byście ze sobą tylko sypiali, bo on do związku z Tobą nie dążył? Pamiętasz o tym? Czyli jego gadka o zakochaniu jest niczym, gdyż nie był w Tobie zakochany, gdy zaczęliście sypiać bez zobowiązań. Zakochać się można będąc w innym związku, ale wtedy kończy się jeden i zaczyna drugi. Tutaj takiej sytuacji nie było. Kłamie bezczelnie i tak samo będzie kłamał każdej kolejnej, z którą będzie chciał sypiać bez zobowiązań. Spójrz na niego obiektywnie.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
2016-05-06, 08:04 | #32 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Cytat:
Podprogowa narzeczona w takim sensie, że byli ze sobą kilka lat i ona mniej więcej teraz oczekiwała oświadczyn. On wynajmuje jedno mieszkanie blisko pracy, a drugie to dom jego rodziców, gdzie oni cały czas mieszkają. Ma na piętrze wygospodarowane mieszkanie, z osobną kuchnią, wejściem itd. Nie wiem czy ona tam tylko pomieszkiwała czy mieszkała na stałe, chociaż z takim stażem stawiałabym raczej na to drugie. Nie wiem dlaczego ona nie chce się wynieść, jakby mi facet powiedział, że mam spadać to na pewno nie trzymałabym się go kurczowo. Szukam mieszkania bliżej pracy cały czas, tylko nie chcę się wpakować w coś, co mi do końca nie odpowiada, w dodatku mam okrojony budżet. Jak najbardziej myślę o zmianie. |
||
2016-05-06, 08:06 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 32
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
|
|
2016-05-06, 08:17 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
A ty piszesz ze sie go.kurczowo trzyma . Postaw sie w jej sytuacji...masakra po prostu Ten facet to taka swinia ze naplulabym mu na buty jakbym go spotkala...
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-05-06, 08:35 | #35 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
O.o a nie trzyma sie kurczowo, skoro dalej mieszka u rodzicow faceta?
__________________
-27,9 kg |
2016-05-06, 08:37 | #36 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Cytat:
Co do martwego związku, a co Ci miał powiedzieć? "Jestem w normalnym związku, sypiamy, mieszkamy ze sobą". Dlaczego zakładasz, że tym razem powiedział Ci prawdę? Od początku Cię oszukiwał. Nie zastanawia Cię to, dlaczego jego matka jest po stronie dziewczyny? W końcu mieszkali w jednym domu, pewnie miała dobry obraz ich sytuacji. |
||
2016-05-06, 08:42 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Moze jest tak ze to wyszlo niedawno moze nie miala szansy dotychczas..mozemy tylko gdybac.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-05-06, 08:44 | #38 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
A co stoi na przeszkodzie, zeby w tydzien znalezc cos nowego i sie wyniesc? Skoro on mieszkal w tym drugim mieszkaniu x czasu to cos bylo na rzeczy.
__________________
-27,9 kg |
2016-05-06, 08:45 | #39 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Jak rzygałaś nawet po herbacie, to trzeba było nie pić herbaty i pojechać do siebie. Ni byłaś winna jak nie wiedziałaś o całej sytuacji, ale jak już wiesz i mimo to ściągasz go w nocy na ratunek i tak dalej, to już nieco inna sprawa. Widać, że po prostu chcesz z nim być - no jak chcesz, to sobie bądź. Zastanów się tylko wcześniej dobrze czy będziesz umiała mu zaufać, bo skoro, jak piszesz, on krył się na tyle dobrze, że spędzał z Tobą całe dnie, a jego dziewczyna się nie zorientowała, to co za problem oszukiwać tak nadal. W ogóle historia grubymi nićmi szyta, niby mieszkał z dziewczyną, ale nikt nie zwrócił uwagi, że go nie ma w domu przez tyle czasu, że znika ciągle... Dziwne troszkę Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2016-05-06 o 08:48 |
|
2016-05-06, 09:23 | #40 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Cytat:
Też uważam, że ta historia jest dziwna. Nie do końca rozumiem te relacje. Chcę z nim być, racja. Tylko boję się raz kłamstw, a dwa że ta historia z podprogową narzeczoną będzie się jeszcze ciągnęła nie wiadomo jak długo. Teoretycznie ta część domu należy do niego, ale co ma zrobić, wystawić jej rzeczy za drzwi? Siłą? Ona ma zamiar się uprzeć, że będzie tam siedzieć i koniec? Pojęcia nie mam. Powiedziałam mu, że ma ten burdel uporządkować i wtedy MOŻE będę w stanie pomyśleć o nim poważnie. On twierdzi, że się wyniósł stamtąd, zamki wymienił i pyta czego jeszcze oczekuję, bo w jego opinii sprawa jest zakończona. |
||
2016-05-06, 09:28 | #41 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Owszem, on grał na dwa fronty i powinna go olać, aczkolwiek sama nie jest bez winy. Szukał laski do romansu, więc skoro się o tym w końcu dowiedziała to powinna nie odzywać się już nigdy, a nie nadal mieszać, dzwonić, przesiadywać. Sama się prosi o to, co ma. I jeszcze się boi, że jej tamta najazd na pracę zrobi Nie zdziwiłabym się. Cytat:
Cytat:
Druga sprawa, że łykasz jak pelikan wszystko co ci mówi. Uwierz, byłam kiedyś w podobnej sytuacji. Też się dowiedziałam, że 'w zasadzie to ma kogoś, ale zamierzają się rozstać'. To chyba NIGDY nie jest prawdą. I właśnie namacalnie się o tym przekonałaś, bo niby możesz dzwonić o każdej porze dnia i nocy, a potem słuchać, jak tamta wali w drzwi Powtarzam, przemyśl to, bo facet nie ma zbyt wiele klasy, jeśli doprowadza do takich sytuacji i to samo może kiedyś zrobić tobie. To, że z tamtą związek był długi i na poważnie tym bardziej świadczy na jego niekorzyść, bo tym bardziej należało się jej wytłumaczenie wszystkiego i rozstanie z godnością, a nie ciągnięcie wszystkiego na dwa fronty. Poza tym jak jest taki niewinny to czemu tej dziewczyny nie wpuścił? Była agresywna? No chyba by was nie pozabijała. Niech by cię jej przedstawił, skoro rzekomo z nią już wszystko zakończył, a ona się naprzykrza? Moim zdaniem ciągnął to do ostatniej chwili, a w momencie, gdy ona zobaczyła że trzyma cię w mieszkaniu-sama z nim zerwała. Wtedy on, w końcu wolny i szczęśliwy , przybiegł do ciebie błagać o wybaczenie. Naprawdę chcesz z nim być? Edytowane przez czarna_maciejka Czas edycji: 2016-05-06 o 09:30 |
|||
2016-05-06, 09:33 | #42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Teraz to ja się wcale nie dziwię jego matce, synuś się zwinął i zostawił rodziców z problemem. Ile on ma właściwie lat? |
|
2016-05-06, 09:36 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Na glown3j jest watek kobiety ktora ma trojke dzieci i meza ktory mieszka w tyg poza domem....
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2016-05-06, 09:40 | #44 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Cytat:
To on się wyniósł od rodziców i zostawił tę dziewczynę tam mieszkającą z nimi? |
||
2016-05-06, 10:29 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Gdyby mi facet powiedział, że dla mnie zerwał z kimś w takim stylu to bym go chyba śmiechem zabiła. Jak ktoś nie umie się z kimś rozstać jak człowiek, kulturalnie, to moim zdaniem wcale nie powinien się za związki brać bo po prostu nie dorósł do zawierania poważnych relacji z innymi ludźmi. Zamki wymienił? No Romeo roku.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 Edytowane przez MissChievousTess Czas edycji: 2016-05-06 o 10:30 |
|
2016-05-06, 12:00 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 173
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
|
2016-05-06, 23:24 | #47 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Cytat:
Wracając do jego rozstania z podprogową narzeczoną. Wiem, że jest oszustem i kłamolem, nie mogę tego zweryfikować, ale z tego co on mi przekazał wyglądało to tak - długo po czasie zebrał się na rozmowę, jak już byłam poobrażana i zaprzestałam jakichkolwiek z nim kontaktów. Powiedział jej, że jej nie kocha, że chce ten związek zakończyć i że spotkał kogoś innego. Powiedział też, że powinna się zacząć rozglądać za innym mieszkaniem. Ona odpowiedziała histerią, w jakimś tam odstępie czasowym wmieszała w to jego matkę, z którą najwyraźniej ma dobry kontakt. Matka posłużyła się argumentem, że to przecież jej dom i on jej nie może tak po prostu wyrzucić. One dwie stwierdziły, że trzeba przeczekać, on na pewno wróci i będzie znowu fajnie. Jeszcze raz odbył z nią rozmowę o tym, że to już definitywny koniec. Efekt był taki sam, więc sam spakował swoje rzeczy i przeniósł się do drugiego mieszkania. On twierdzi, że nie wie co ona teraz odwala, bo nigdy nie była taka szurnięta, żeby nie przyjmować tego, co się do niej mówi. Plan jest taki, że poczeka jeszcze 2 tyg. z nadzieją, że ona sama z siebie się wyniesie, a jeśli nie to zadzwoni do jej rodziny i poprosi, żeby na nią wpłynęli albo jej pomogli ogarnąć wyprowadzkę. Nie do końca zostawił rodziców z kłopotem skoro rodzice aktywnie uczestniczą w tworzeniu tego kłopotu. |
||
2016-05-06, 23:41 | #48 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Cytat:
Naprawdę sądzisz, że Ciebie po wielu latach potraktuje inaczej (już Cię wrobił w bycie kochanką, naraził na gniew swojej dziewczyny - niektórym złość uchodzi w niewłaściwym kierunku)? Po co Ci to? Ocknij się - kilka miesięcy =/= kilka lat; ja nie wróżę innego zakończenia ewentualnego związku z tym panem, jeśli postanowisz zostać. |
||
2016-05-07, 07:58 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Jestes zaslepiona i tyle. Powodzenia na nowej drodze zycia.
---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- Autorka zrecznie ominela moje pytani: dlaczego skoro mialas spac u kuzynki nie zadzwonilas do niej skoro bylas pod nlokiem. Dlaczego ten superman nie zawiozl cie do domu tylko do siebie? ---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ---------- Cytat:
Przez jakis czas spotykal sie z toba spal i co z tego z ff jesli tak naprawde mial inna z ktora mieszkal.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-05-07, 09:41 | #50 |
zuy mod
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Kennedy - ale co za różnica dlaczego jej nie odwiozl do domu? To on miał zobowiązania wobec innej kobiety, nie autorka. A najezdzacie na nią jakby to ona była winna zdrady. Dziewczyna miała prawo poprosić go o pomoc, równie dobrze mogła nie chcieć zostać sama i wolała spać u niego. To nic złego.
Autorko - prawdopodobnie dziewczyny mają rację ze nic z tego nie będzie, ale to równie dobrze może być ten jeden przypadek na milion i będziecie szczęśliwy. Możesz spróbować, ale weź pod uwagę zwiększone ryzyko.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2016-05-07, 10:19 | #51 |
demoralizator
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 316
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
A ja bym doprowadziła do konfrontacji z tą dziewczyną, jeśli rzeczywiście zależy Ci na nim. Zwyczajnie, umów się na kawę i wyjaśnijcie sobie wszystko. Usłyszysz opinię drugiej strony, która jak podejrzewam, będzie twierdziła co innego niż pan Romeo. Jeśli nie masz sobie nic do zarzucenia, to raczej się na Ciebie nie rzuci, tak więc polecam.
|
2016-05-07, 11:08 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-05-07, 11:15 | #53 |
zuy mod
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
A ja w tym nie widzę nic złego. To jest jego sprawa, nie Twoja.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2016-05-07, 11:49 | #54 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 535
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
W ogóle wchodzenie w jakieś układy czy związki bez zobowiązań jest dla mnie niepojęte, z reguły kończy się to takimi akcjami jak ta tutaj opisana. Możesz spróbować z nim być, ale nie oczekiwałabym od niego jakiejś większej zmiany w zachowaniu i podejściu do Ciebie, a życie w ciągłym stresie czy zdradza czy nie jest bardzo uciążliwe. |
|
2016-05-07, 20:26 | #55 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2016-05-07, 21:17 | #56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 25
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
O ile nie uważam, że są osoby, które 'mają zdradę we krwi' i sądzę, że każdy może popełnić błąd, to moim zdaniem, w tym przypadku, nie warto tracić czasu i dawać kolejnej szansy facetowi.
|
2016-05-08, 22:18 | #57 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
Ale tu mamy do czynienia albo z trollingiem, albo z osobą dość wyrachowaną i tyle. Nie masz skrupułów najwyraźniej za bardzo, skoro nie widzisz niczego niewłaściwego w nocowaniu u gościa, który z Tobą ledwo co zdradzał jakąś kobietę. Kolegów mogłaś prosić o żarówki, no chyba, że ich kochanką też byłaś i się o tym nagle dowiedziałaś. |
|
2016-05-08, 22:42 | #58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
historia o telefonie w potrzebie grubymi nicmi szyta
bylas u kuzynki pod blokiem i do niej nie zadzwonilas po pomoc tylko do niego? twoja kuzynka sie nie zainteresowala ze nie przyszlas na noc nie chciala ci pomoc? sorry zenujaca wymowka do nawiazania kontaktu i nikt trzezwo myslacy nie lyknie tekstow ze dzwonilas do niego jako do kolegi u kolegi z pracy ktory ma zone tez bys zostala na noc przez dwa dni bo sie slabo czulas? nie ma co jej tlumaczyc ze robi zle tak to juz jest w zyciu ze kazdy musi sie na wlasnych bledach nauczyc facet ma beznadziejny charakter ale ma mieszkanie i samochod i moze przebierac w dziewczynach wiec same wiecie taka partia nie czesto sie trafia ;-p Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2016-05-08 o 22:47 |
2016-05-09, 10:18 | #59 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 450
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Uwielbiam takie wątki "Wizażanki pomóżcie, mój ukochany mnie zdradza, potrzebuję kopa w dupę, otwórzcie mi oczy" - i usprawiedliwianie swojego Misia na wszystkie możliwe sposoby, odpieranie każdego racjonalnego argumentu, zasłanianie się największymi bzdurami, żeby tylko podtrzymać swoją wersję Ty chciałaś otworzenia oczu, czy może liczyłaś, że napiszemy Ci "nie no spoko, nic takiego się nie stało, on na pewno ma złote serduszko"? Bo Twoje żenujące zachowanie wskazuje raczej na tę drugą opcję. Kolejny wątek założony po to, żeby utwierdzić samą siebie w przekonaniu, że lepiej zmarnować sobie życie z kawałem ch*ja, bo może po prostu tak mu się w życiu ułożyło Fakty się nie zgadzają? Tym gorzej dla faktów.
A za jakiś czas drugi wątek: "Dziewczyny, mój Mąż cały czas mnie zdradza, ale nie mogę go zostawić, bo jesteśmy razem już 5 lat, szkoda tego czasu, może terapia małżeńska by tu pomogła?"
__________________
Cytat:
- Are you an idiot? - No, sir, I'm a dreamer. |
|
2016-05-09, 11:18 | #60 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Czy można zaufać facetowi, który zdradził?
Cytat:
bylas u kuzynki pod blokiem i do niej nie zadzwonilas po pomoc tylko do niego? twoja kuzynka sie nie zainteresowala ze nie przyszlas na noc nie chciala ci pomoc? sorry zenujaca wymowka do nawiazania kontaktu i nikt trzezwo myslacy nie lyknie tekstow ze dzwonilas do niego jako do kolegi u kolegi z pracy ktory ma zone tez bys zostala na noc przez dwa dni bo sie slabo czulas? nie ma co jej tlumaczyc ze robi zle tak to juz jest w zyciu ze kazdy musi sie na wlasnych bledach nauczyc facet ma beznadziejny charakter ale ma mieszkanie i samochod i moze przebierac w dziewczynach wiec same wiecie taka partia nie czesto sie trafia ;-p[/QUOTE] Headshot, Autorko |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.