Problemy z ex... mam dosyć...proszę o pomoc

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Werka20xx

Stwierdził że mnie kocha Ale nie potrafi ze mną być. Teraz widzę że to bezsensu już..

Jak w melodramacie. Niech przestanie Po prostu takie teksty mnie bawią.

[Werka20xx]

Hejka to znowu ja. Odezwał się dziś do mnie i stwierdził że ta "przerwa" musi być. Zapytałam go wprost czy nie jest czasem tak jak piszecie ze robi mi złudna nadzieję żebym się odczepila bo jak tak to niech mi to powie w oczy ze już nas nie widzi. On na to zaprzeczyl po czym jak zwykle wina obarczyl mnie ze to ja mu nie ufalam i kontrolowalam chociaż on robił awantury I dawał powody do nieufności kłamstwem...

Uświadamiacie mnie ze powinnam odpuścić, dziękuję za rady. Będę dawała znać na bieżąco

[I am Rock]

Napisane przez Werka20xx

Hejka to znowu ja. Odezwał się dziś do mnie i stwierdził że ta "przerwa" musi być. Zapytałam go wprost czy nie jest czasem tak jak piszecie ze robi mi złudna nadzieję żebym się odczepila bo jak tak to niech mi to powie w oczy ze już nas nie widzi. On na to zaprzeczyl po czym jak zwykle wina obarczyl mnie ze to ja mu nie ufalam i kontrolowalam chociaż on robił awantury I dawał powody do nieufności kłamstwem...

Uświadamiacie mnie ze powinnam odpuścić, dziękuję za rady. Będę dawała znać na bieżąco

Naprawdę:rolley es:
Daruj sobie, on nie ma jaj, żeby powiedzieć, że to koniec.

Przestań żyć złudzeniami.

[kennedy]

Napisane przez Werka20xx

Hejka to znowu ja. Odezwał się dziś do mnie i stwierdził że ta "przerwa" musi być. Zapytałam go wprost czy nie jest czasem tak jak piszecie ze robi mi złudna nadzieję żebym się odczepila bo jak tak to niech mi to powie w oczy ze już nas nie widzi. On na to zaprzeczyl po czym jak zwykle wina obarczyl mnie ze to ja mu nie ufalam i kontrolowalam chociaż on robił awantury I dawał powody do nieufności kłamstwem...

Uświadamiacie mnie ze powinnam odpuścić, dziękuję za rady. Będę dawała znać na bieżąco

on zaprzeczyl ale widac jak na dloni ze klamie. Pewnie sie boi/ wstydzi. tak bywa. Uczucie sie skonczylo.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Werka20xx

Hejka to znowu ja. Odezwał się dziś do mnie i stwierdził że ta "przerwa" musi być. Zapytałam go wprost czy nie jest czasem tak jak piszecie ze robi mi złudna nadzieję żebym się odczepila bo jak tak to niech mi to powie w oczy ze już nas nie widzi. On na to zaprzeczyl po czym jak zwykle wina obarczyl mnie ze to ja mu nie ufalam i kontrolowalam chociaż on robił awantury I dawał powody do nieufności kłamstwem...

Uświadamiacie mnie ze powinnam odpuścić, dziękuję za rady. Będę dawała znać na bieżąco

I odpuściłaś?

[PaniM0201]

Dziewczyno jesteś młoda, odpuść i nie przejmuj się, wiadomo początki nie są łatwe. Jestem sporo starsza od Ciebie, byłam w dłuższym dużo związku i tez nie było mi łatwo odpuścić jak sie psuło i w końcu zakończyło, ale dałam rade a teraz...mam obok faceta, którego w życiu nie zamieniłabym na nikogo innego.
Olej Gościa...szkoda tak młodego życia.

[Werka20xx]

Hejka, dziękuję za rady

Odpuściłam bo nie ma sensu takie czekanie i zamartwianie się czy wróci/nie wróci. Żyje wspomnieniami i kompletnie byłam zaślepiona. Teraz widzę że on tez miał dużo wad, dawał powody do nieufności i kłótni a na końcu zwalił winę na mnie i uciekł jak taki tchórz. Wiadomo dalej tęsknie, płacze wieczorami, ale przestalam szukać kontaktu bo to nie ma sensu a ciągłym pisaniem tylko jeszcze bardziej go odpycham. Być może się odezwie, może nie.. ale wiem że muszę ruszyć na przód bo czekaniem nic nie wskóram a jeszcze bardziej się pogrążam...

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Werka20xx

Hejka, dziękuję za rady

Odpuściłam bo nie ma sensu takie czekanie i zamartwianie się czy wróci/nie wróci. Żyje wspomnieniami i kompletnie byłam zaślepiona. Teraz widzę że on tez miał dużo wad, dawał powody do nieufności i kłótni a na końcu zwalił winę na mnie i uciekł jak taki tchórz. Wiadomo dalej tęsknie, płacze wieczorami, ale przestalam szukać kontaktu bo to nie ma sensu a ciągłym pisaniem tylko jeszcze bardziej go odpycham. Być może się odezwie, może nie.. ale wiem że muszę ruszyć na przód bo czekaniem nic nie wskóram a jeszcze bardziej się pogrążam...

No to juz jakis krok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[glorylife]

Ja ci proponuje do niego nie pisać, a jeśli to on pierwszy się odezwie to napisz mu, że znudziło ci się czekanie na jego łaskawą decyzję o powrocie i życzysz miłego dnia, każda następną wiadomość zignoruj.

Inaczej pokazujesz mu że ma cie jak w garści, lecisz na każde jego zawołanie, wiadomo że trudno będzie ci zignorować jego wiadomości i będzie ci bardzo smutno, tylko zastanów się jak się czujesz teraz? Szczęśliwa? No wątpię.

Być może dzięki temu się ogarnie i dotrze do niego co stracił, może wreszcie coś zmieni w swoim zachowaniu, jeśli nie to tym lepiej dla ciebie znaleźć kogoś kto doceni jaką jesteś wartościową osobą.

[Werka20xx]

No właśnie zauwazyłam, że chyba mną troche manipuluje. Wydaje mi sie że wyczuł że jestem na kazdego jego skinienie i teraz też to wykorzystuje

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Werka20xx

No właśnie zauwazyłam, że chyba mną troche manipuluje. Wydaje mi sie że wyczuł że jestem na kazdego jego skinienie i teraz też to wykorzystuje

ale przeciez to od ciebie zalezy czy cie wykorzysta czy nie,skoro uwazasz ze toba manipuluje to poprostu sie odseparuj i nie daj soba manipulowac
rozumiem jakbys niezdawala sobie z tego sprawy ale skoro zdajesz sobie z tego sprawe to jak sie sprawy potocza lezy w twoich rekach nie musisz byc bezwolna kukla

[lola_lola_lola]

Bierz też pod uwagę, ze on mógł sobie kogoś znaleźć. Czasami faceci nie potrafią tego powiedzieć wprost bo może nie chcą nas skrzywdzić i kręcą, kręcą aż się wykręcą daje Ci znak, że odezwie się w lipcu a pewnie wcale nie planuje się odzywać. Albo odezwie się bo nie wyjdzie mu z inną. Możliwości są tysiące...

[Werka20xx]

odezwał się

[Aganiewypada]

Coś ciekawego?

[Werka20xx]

Raczej nic ciekawego...
Przeprosił mnie za całą tą sytuację z przerwą i powiedział, że zależy mu i chciałby spróbować jeszcze raz ale musi się ode mnie odsunąć i zrobił to bo potrzebował niby odpocząć od tych problemów i tego wszystkiego. powiedział że do końca maja napisze jak pozałatwia swoje sprawy. Nic mu nie odpisałam na to już....

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Werka20xx

Raczej nic ciekawego...
Przeprosił mnie za całą tą sytuację z przerwą i powiedział, że zależy mu i chciałby spróbować jeszcze raz ale musi się ode mnie odsunąć i zrobił to bo potrzebował niby odpocząć od tych problemów i tego wszystkiego. powiedział że do końca maja napisze jak pozałatwia swoje sprawy. Nic mu nie odpisałam na to już....

Najlepiej jakbyś go zablokowała.

[I am Rock]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87851558]Najlepiej jakbyś go zablokowała.[/QUOTE]
Dokładnie. Bo teraz sprawiasz wrażenie, że nadal czekasz, aż pan cię do nogi przywoła.

[mairi]

Napisane przez Werka20xx

Raczej nic ciekawego...

Przeprosił mnie za całą tą sytuację z przerwą i powiedział, że zależy mu i chciałby spróbować jeszcze raz ale musi się ode mnie odsunąć i zrobił to bo potrzebował niby odpocząć od tych problemów i tego wszystkiego. powiedział że do końca maja napisze jak pozałatwia swoje sprawy. Nic mu nie odpisałam na to już....

Matko! Czytaj: „Mam nową na oku, nie wiem czy mi z nią wyjdzie, więc czekaj grzecznie aż sobie sprawdzę i ewentualnie się odezwę”...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Werka20xx]

Odszedł ode mnie...

[Aganiewypada]

Widzieliście się? Pisaliście? Mieliście nie gadać!

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Werka20xx

Odszedł ode mnie...

dobrze ze w koncu dotarlo do ciebie ze odszedl
zrobil to juz dawno temu

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87857382]dobrze ze w koncu dotarlo do ciebie ze odszedl
zrobil to juz dawno temu[/QUOTE]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Werka20xx]

Poklocilismy się i zostawił mnie bo przez przypadek dodałam faceta do grona znajomych a on mi na to nigdy nie pozwalał

[kennedy]

ej ale wy nie byliscie razem wiec czemu sie tym interesuje.

[Aganiewypada]

Bardzo mądry argument rozstania - taki dorosły

Dziękuj Bogu, że odszedł.

[Werka20xx]

Naprawdę sama zaczynam się zastanawiać czy z nim wszystko w porządku

[I am Rock]

Napisane przez Werka20xx

Odszedł ode mnie...

No widzisz, a mogłaś zrobić to pierwsza.

[Werka20xx]

Dziś pisał że wróci jak zateskni 😂 Ale ja już się nie dam wciągnąć w te jego gierki.

[madzil]

Napisane przez Werka20xx

Dziś pisał że wróci jak zateskni Ale ja już się nie dam wciągnąć w te jego gierki.

Dlaczego go nie zablokujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Werka20xx

Dziś pisał że wróci jak zateskni Ale ja już się nie dam wciągnąć w te jego gierki.

No jesli bys sie nie dala wciagac to juz dawno byl go zablokowala. Nas nie oszukasz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz