Tabletki antykoncepcyjne- wątek zbiorczy!

[idontknow13]

[1=8c5e47fe6e48fd89bc9c227 f1239fe5b9f79e095_5edd717 29ccf0;40881284]Rozumiem polscy lekarze Trudno trafić na dobrego, choć ja mam naprawdę świetną ginekolog, ale w Łodzi.[/QUOTE]

Juz dawno o tym pisałaś ale właśnie to wyczytałam i jeśli jest taka naprawdę świetna to proszę o namiary i może parę słów o niej jak nie tu to na priv

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ania93x]

Dziewczyny mam duzy problem a mianowicie tabletki biore od czerwca tera lece z drugim opakowaniem. Ogolnie powiem wam ze moj problem polega na tym ze wogole nie mam ochoty na seks nie odczuwam wcale potrzeby i jestem bardzo oslabiona mam takie nagle napady znuzenia i wogole jakas taka dziwna jestem tera niewiem czy to przez tabletki czy przez to ze ogolnie moze mam jakas anemie (kiedys mialam) moze wrocila bo ogolnie mam braki witamin i kurcze niewiem czy tabletki nie przyczynily sie do tego zlego samopoczucia i napadow znuzenia ehh pomozcie... kupilam tabletki - witamine c i cos tam pisza ze na znuzenie itd moge je brac przy tabletkach anty???

[_ema_]

Napisane przez ania93x

Dziewczyny mam duzy problem a mianowicie tabletki biore od czerwca tera lece z drugim opakowaniem. Ogolnie powiem wam ze moj problem polega na tym ze wogole nie mam ochoty na seks nie odczuwam wcale potrzeby i jestem bardzo oslabiona mam takie nagle napady znuzenia i wogole jakas taka dziwna jestem tera niewiem czy to przez tabletki czy przez to ze ogolnie moze mam jakas anemie (kiedys mialam) moze wrocila bo ogolnie mam braki witamin i kurcze niewiem czy tabletki nie przyczynily sie do tego zlego samopoczucia i napadow znuzenia ehh pomozcie... kupilam tabletki - witamine c i cos tam pisza ze na znuzenie itd moge je brac przy tabletkach anty???

Uwielbiam takie pytania
Kupiłam sobie coś tam na znużenie, mogę je brać przy tabsach?
Odpowiedź brzmi oczywiście: coś tam możesz brać.

[SilentPlanet]

Siemka kobiety.
Wczoraj po rozmowie z moim TŻ doszlismy do wniosku, ze bardziej opłacałoby sie stosować tabletki anty.
Jednak tak czytam Wasze opinie i same skutki negatywne ;<
Troche sie boje, bo jestem dosc nerwowa i, ze to spotęguje moje emocje.
Apropos skutków ubocznych to czy one mijaja?
Jesli tak to po jakim czasie mniej wiecej?
Pewnie uzancie, ze moje pytania sa ponizej poziomu ale u lekarza jeszcze nie byłam w tej sprawie wolny termin pewnie bedzie za jakis miesiąc a chciałabym sie czegos wiecej o tym dowiedziec z Waszych histori.
Czy brałyscie jakiekolwiek tabletki które nie wpłyneły negatywnie na organizm?
Prosze Was o szczere odpowiedzi i nie wyzywania mnie od dzieci

[kennedy]

Poczytaj po prostu ten watek bo duzo jest napisane na ten temat

[SilentPlanet]

Czytac 140 stron?
Czytałam pierwsze 10 i same o skutkach ubocznych, narzekanie na tą metode.
Czy naprawde ona nie ma zadnych skutków pozytywnych?

[kennedy]

Ja uzywam plastrow i jestem zadowolona. Jak cos to zapraszam na watek o platrach

[rnm]

Napisane przez SilentPlanet

Czytac 140 stron?
Czytałam pierwsze 10 i same o skutkach ubocznych, narzekanie na tą metode.
Czy naprawde ona nie ma zadnych skutków pozytywnych?

każda metoda ma wady i zalety. poczytaj, dobierz coś odpowiedniego dla siebie.

ja stosuję tabletki i dobrze mi z nimi. nie mam i nie miałam skutków ubocznych.

[mandragona]

Tabletki u każdego wpływają inaczej ... ja na moich czuję się dobrze nic nie przytyłam i chudnę nawet, ale to też ćwiczenia i dieta. Moja koleżanka przytyła na tabsach 25kg ... wygląda okropnie, ale nic nie poradzi musi je brać ze wzg na chęć posiadania maleństwa, a już raz poroniła.

[Justka9206]

Ja biorę ,,Sylvie 30'' i jestem bardzo zadowolona na początku przyjmowałam ,,Sylvie 20'' i miałam skutki uboczne ale jak biorę 30 to jest wszystko git.

[effulla]

Napisane przez SilentPlanet

Czytac 140 stron?
Czytałam pierwsze 10 i same o skutkach ubocznych, narzekanie na tą metode.
Czy naprawde ona nie ma zadnych skutków pozytywnych?

Jeśli zajdzie potrzeba i temat Cię interesuje to czytać i 200
Nikt jednoznacznie nie odpowie Ci na pytanie bo używamy różnych tabletek i każda ma inne skutki ich przyjmowania.
Skutkiem pozytywnym jest to że nie znajdziesz w ciążę. To chyba najważniejsze bo w większości po to bierzemy tabletki.
Mi pojawil się bardziej widoczny cellulitis, urosły mi piersi o rozmiar, na cere nie pomogło (niestety), mam mniej obfity i krótszy okres.
Są zawsze i wady i zalety przyjmowania różnych środków dlatego warto znalezc dobrego lekarza, który potraktuje nas indywidualnie i pomoże dobrać odpowiednie środki/leki/ metody.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mojwa]

Ja po yazie czulam sie fatalnie, po harmonecie za to mialam duzy problem z infekcjami (aczkolwiek nie wiadomo czy to od tego na 100%). Poza tym OK.
Od tygodnia biore Midiane, jestem troche zestresowana ale mam nadzieje ze bedzie dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Visez]

Napisane przez SilentPlanet

Czytac 140 stron?
Czytałam pierwsze 10 i same o skutkach ubocznych, narzekanie na tą metode.
Czy naprawde ona nie ma zadnych skutków pozytywnych?

Mają - to chyba najwygodniejsza forma antykoncepcji Jak się bierze prawidłowo to seks jes bezstresowy:P

Ja czytałam natomiast różne opinie odnośnie ciąży po odstawieniu. Niektórzy mówią że kobieta od razu jest zdolna do zapłodnienia, inni radzą odczekać kilka mies

[effulla]

Napisane przez Visez

Mają - to chyba najwygodniejsza forma antykoncepcji Jak się bierze prawidłowo to seks jes bezstresowy:P

Ja czytałam natomiast różne opinie odnośnie ciąży po odstawieniu. Niektórzy mówią że kobieta od razu jest zdolna do zapłodnienia, inni radzą odczekać kilka mies

Właśnie też mnie to zastanawia ale jeszcze nie zainteresowalam się lepiej tematem. Myslalam, że może dzidziusia zmajstrujemy za dwa lata ale Tz mówi, że za wcześnie. No cóż. czas pokaże. Póki co nie mam zamiaru odstawiac mercilonu bo najmniej mnie sponiewieral.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Visez]

Napisane przez effulla

Właśnie też mnie to zastanawia ale jeszcze nie zainteresowalam się lepiej tematem. Myslalam, że może dzidziusia zmajstrujemy za dwa lata ale Tz mówi, że za wcześnie. No cóż. czas pokaże. Póki co nie mam zamiaru odstawiac mercilonu bo najmniej mnie sponiewieral.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja w następny czwartek idę bo już ostatnie opakowanie vibinu kończę i właśnie nie wiem czy nie odstawić już

[effulla]

Napisane przez Visez

Ja w następny czwartek idę bo już ostatnie opakowanie vibinu kończę i właśnie nie wiem czy nie odstawić już

To wtedy się popytaj i podziel tajemną wiedzą będę wdzięczna

Ja póki co mam jeszcze 3 opakowania do przodu więc do mojego gina się nie wybieram :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Visez]

Napisane przez effulla

To wtedy się popytaj i podziel tajemną wiedzą będę wdzięczna

Ja póki co mam jeszcze 3 opakowania do przodu więc do mojego gina się nie wybieram :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale ja już pytałam;p Gin powiedział że kobieta jest od razu zdolna do zapłodnienia, tylko mi nie chodzi nawet o to, bo wiem że można zajść od razu po odstawieniu tylko czy nie lepiej dla dziecka jak organizm trochę wróci do naturalnego cyklu, a wiadomo że troszkę trwa zanim wrócą naturalne cykle (wiem bo już kiedyś brałam anty i po 1,5 roku odstawiłam to chyba po 4 mies około mi się unormowało wszystko)

[_Tajemnicza]

Od przyszłego miesiąca będę brała moje pierwsze w życiu tabletki - Vibin Mini, jak się po nich dziewczyny czujecie? Miałyście jakieś skutki uboczne?

[balletoevs]

Napisane przez _Tajemnicza

Od przyszłego miesiąca będę brała moje pierwsze w życiu tabletki - Vibin Mini, jak się po nich dziewczyny czujecie? Miałyście jakieś skutki uboczne?

W trakcie pierwszego opakowania wystąpiły u mnie plamienia, przez pierwsze trzy dodatkowym problemem były tkliwe i bolące piersi. Potem wszystko wróciło do normy. I są też plusy: poprawa cery i większy biust

[_Tajemnicza]

Napisane przez balletoevs

W trakcie pierwszego opakowania wystąpiły u mnie plamienia, przez pierwsze trzy dodatkowym problemem były tkliwe i bolące piersi. Potem wszystko wróciło do normy. I są też plusy: poprawa cery i większy biust

Właściwie to ja dostałam tabletki na uregulowanie okresu który lubi sobie nie przyjść w ogóle w którymś miesiącu przy czym towarzyszy często stres - bo nie wiadomo jaka to przyczyna,w końcu [na szczęścia] ! po trzech latach Pani ginekolog wykryła 'torbielke' która może mi to zaburzać Więc brak okresu jak i również plamienia nie są mi obce, i już w sumie Twój post dał mi pewien pogląd na sprawę- że przy pierwszym opakowaniu nie muszę popadać w panikę gdyby plamienie się pojawiło

A ciekawi mnie jeszcze tycie podczas tabletek? Dużo jest osób które zawsze odradzały mi tabletki 'bo przytyjesz', ja za to mam swoją teorię - jak sobie człowiek wmówi, i będzie jeść wszystko co popadnie to i owszem przytyję bo tyje się również bez tabletek, a u Was jak po akurat tych tabletkach? Waga skoczyła do góry czy wręcz przeciwnie spadła? A może po prostu została bez zmian?

Dostałam tez książeczkę na temat tych tabletek, już ja przeczytałam, ale chcę uzyskać parę Waszych opinii takich jak to jest na prawdę

[balletoevs]

Plamienia mogą nawet przez pierwsze 3 opakowania występować i jest to zupełnie normalne.
Co do tycia to u mnie waga pozostaje bez zmian, ale ja generalnie mam problem by przybrać na wadze Dodatkowo tabletki mają moczopędny składnik, tak by nie zatrzymywały wody w organizmie więc w teorii utyć się po nich nie powinno.

[_Tajemnicza]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi

[inka1388]

a ja mam poblem dostalam straszne uczulenie na rekach jakby od slonca ale dziwne bo wczesniej tego problemu jak nie bralam tabletek nie mialam .. nie wiem co to jest

[_Tajemnicza]

Nie wiem czy tabletki mogą mieć jakiś wpływ na to bo jeszcze nigdy nie brałam, ale co do uczulenia na słońce, 2 lata temu nagle mi wyszło, i utrzymywało się przez około 2 tygodnie od opalenia,rok temu też miałam to uczulenie, w tym roku go nie mam, nie wiem jaka jest zależność bo nic się w moim życiu nie zmieniło, oprócz tego , że teraz w zimie chodziłam na solarium żeby zobaczyć czy uczulenie mimo to się pojawi czy nie , i jednak go nie ma , ale też pojawiło mi się nagle w moim życiu, bo przez kilkanaście lat go nie miałam i nagle tak o wysypało mnie na rękach i na dekolcie

[hotsherry]

Cześć dziewczyny . Mam taki problem. biorę tabletki daylette od ok.9 miesięcy . W zeszłym miesiący pod koniec blistra zapomniałam wziać tabletki(był to ostatni tydzień) i zamiast postępować tak jak w ulotce , czyli wziąć albo od razu zielone tabletki albo zacząć nowy blister, kontynuowałam opakowanie . Okres dostałam normalnie i zaczęłam brać nowe opakowanie . Pod koniec okresu czyli ok. 6 tabletki kochałam się z chłopakiem ale w gumce (czasem mam taka schize) . Później długo się nie kochaliśmy aż prawdopodobnie do połowy blistra i wtedy bez gumki . Później znowu dlugo nic aż do 25 tabletki ale z gumką . przy 23 tabletce było prawdopodobieństwo że tabletkę zwymiotowałam bo nie zdążyła się wchłonąć , ale nie jestem pewna . Dziś powinnam dostać okres a jego ani śladu . Wczoraj z rana coś bolał mnie ostro jajnik, później lekko lędźwia i na tym koniec. a zawsze cierpiałam z powodu okresu . A odkąd biorę tabletki to okres poprzedzały plamienia . Dodam też że w ostatnich dniach miałam trochę stresu i nerwów . Czy to może mieć jakiś wpływ na brak okresu ? Czy jest możliwość że pomimo rzadkich stosunków i w dodatku większość z gumką, gdzieś w środku rośnie mi dzidziuś? Bardzo proszę was o odpowiedź bo odchodzę od zmysłów .

[PaulinaWeronika]

Cześć dziewczyny, ale też głupotę zrobiłam. Dzisiaj zaczęlam nowe opakowanie Kontraceptu i odruchowo zamiast wziąć tabletkę z środy wzięłam z poniedziałku. Kontynuować dalej mimo niezgadzających się dni tygodnia, czy zrobiłam mega głupotkę?

[Mojwa]

Kontynuuj tylko nie zapomnij o tym ze wzielas z poniedzialku w srode

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ania93x]

Dziewczyny pomozcie! Biore tabletki Sylvie 20 codziennie o 22. Dzis gdy wzielam opakowanie by wziac srodowa tabletke zobaczylamze wczorajsza wtorkowa jest nieruszona czyli ze o niej zapomnialam Nigdy mi sie to nie zdarzalo zawsze mialam budzik i o razu bralam niewiem jak ja to zrobilam ze o niej zapomnialam Tera sie cholernie boje bo niewiem co robic pomozcie szybciutko z gory dziekuje..

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

A i wklejam link ulotki moich tabletek tam niby jest napiane co robic ale powiem wprost ze nic z tego nie rozumiem (( http://leki-informacje.pl/lek/ulotka/1203,sylvie.html

[Noodle Soup]

W ulotce jest wszystko jasno opisane.
Zależy od tygodnia, w którym pominęłaś tabletkę.
1 tydzień - najszybciej wziąć i zabezpieczać się dodatkowo 7 dni np. prezerwatywą. Jeżeli przed pominięciem był stosunek to możliwa jest ciąża.

2 tydzień - bierzesz pominięta i nic się nie dzieje.

3 tydzień - są dwie opcje - albo od razu robisz przerwę pomiędzy opakowaniami (nie bierzesz kolejnych tabletek), albo bierzesz dalej i nie robisz przerwy w ogóle - łączysz opakowania, jedno po drugim.

Na prawdę to nie jest żadna filozofia, większość tabsów działa tak samo. Ja nie biorę tabletek już rok, a nadal pamiętam takie rzeczy. Dla mnie absurdalne nie czytać ulotki i tłumaczyć się, że to jest pokręcone, bo jest akurat wytłumaczone bardzo przystępnie.

[fiska]

Napisane przez ania93x

Dziewczyny pomozcie! Biore tabletki Sylvie 20 codziennie o 22. Dzis gdy wzielam opakowanie by wziac srodowa tabletke zobaczylamze wczorajsza wtorkowa jest nieruszona czyli ze o niej zapomnialam Nigdy mi sie to nie zdarzalo zawsze mialam budzik i o razu bralam niewiem jak ja to zrobilam ze o niej zapomnialam Tera sie cholernie boje bo niewiem co robic pomozcie szybciutko z gory dziekuje..

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

A i wklejam link ulotki moich tabletek tam niby jest napiane co robic ale powiem wprost ze nic z tego nie rozumiem (( http://leki-informacje.pl/lek/ulotka/1203,sylvie.html

Nie rozumiem, czego Ty nie rozumiesz? Opisane jest co masz zrobić. Nie panikuj, to nie pomaga, weź się w garść, przelicz, który to tydzień i przeczytaj ze zrozumieniem.

_____________
o matko... niech dziewczyny same zaczną myśleć, bo jak będziemy im dawać wszystko na tacy to w ogole nie bedą wiedziec jak sie same ruszyc! Na prawdę ... nie rozumiem, jak mozna nie zrozumiec co pisze w ulotce, nawet jak się jest bardzo zdenerwowanym....