|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-10-27, 06:18 | #3181 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87280558]Wiem, że mnie stąd wywalicie, bo kocham lato i pogoda jak na pazdziernik jest dla mnie super ( 15 stopni). zimna nienawidzę i gardzę nim tak samo jak wy ciepelkiem ( a głównie gardzę tym, że nieprzyjemne jest jeżdżenie na rowerze).
W sumie nie wiem czemu weszłam na ten wątek, chyba z ciekawości. Ale chciałam tylko zauwazyc, że robicie z ludzi debili, zupełnie niepotrzebnie. Ja zdaje sobie sprawę że zmian klimatycznych, jestem tym przerażona. I mysle, że mało kto sobie z tego nie zdaje sprawy. Ale jednocześnie cieszę się z cieplejszego klimatu. Dlaczego? Bo nie mam na to ZADNEGO wplywu, więc staram się cieszyć tym co jest. Po prostu. To że ktoś się cieszy, to kompletnie nic nie zmienia. Tak jak i wasze wkurzanie, że ktoś znajduje plusy w ocieplaniu klimatu. W obliczu globalnym jest to tragedia, ale lokalnie to inna sprawa. Odwrócmy sytuacje. Nagle miałaby nastąpić epoka lodowcowa. Wiecznie by było zimno, zero lata etc. Nie sądzę, abyście marudziły i płakały, że nie ma teraz 30 stopni przez te zmiany klimatu. I pewnie w tej grupie miłośników zimna znajdę kogoś morsujacego? Mam zamiar tak się polubić z zimnem, ale mam stanu paniki jak mysle, że już zaraz czas się przełamać. podobno pomaga z krążeniem. Chciałabym tak jak część z was chodzić w lekkich ciuchach w zimę. A nie że wiecznie się trzęsę i odliczam do wiosny. :/ Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Wiesz, że nie znajdziesz tu zrozumienia ze swoim uwielbieniem dla "ciepełka", ale i tak wchodzisz i próbujesz rozpętać gównoburze W wątku dla fanek upału właśnie widziałam jak ktoś wrzucił screena z informacją, że w górach było 25 czy tam 27 stopni i oh jak super, jak fantastycznie. Po takich postach czy komentarzach ludzi w internecie albo na żywo, którzy mówią, że im się podoba globalne ocieplenie, bo będą chodzić w szortach, albo przeciwnie, negują zjawisko, bo w '88 jak ciocia Jadzia chrzciła swoje piąte dziecko w listopadzie, to było ciepło, to nie dziw się, że nie pokładamy wiary w inteligencję autorów takich stwierdzeń, fanów upału. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87280568]Tak, na pewno ma się wpływ na zmianę klimatu sama gadka. Ciekawe ile z was je mięso, czy jeździ samochodami. Widzę różnicę w marudzeniu na pogodę, a obrażaniu wszystkich dookola, bo chyba na tym ostatnio polega ten wątek. Raczej bym powiedziała, że wy się czujecie oświecone i resztę uważacie za debili, która nic nie widzi i niczego nie wie o klimacie. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Noo jazda samochodem, mięso, oczywiście. A zapomniałaś dołączyć do tej wyliczanki ogrzewanie. Ciepłolubni grzeją na maksa w mieszkaniach, palą w domowych piecach aż można się udusić, pod nich są rozgrzewane autobusy i sklepu. Na pewno to nie ma wpływu na klimat tylko samochody i mięso. Tak, na tym polega ten wątek, możesz już iść szukać szalika i puchowej kurtki, bo od jutra ochłodzenie Cytat:
Dokładnie tak. Nikt z tego wątku nie chciałby, żeby w lipcu panowały mrozy. |
|
2019-10-27, 06:32 | #3182 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Też się cieszę ogólnie jesień to moja ulubiona pora roku (oczywiście rodzina i znajomi myślą, że mam depresje, bo jak można nie lubić lata czy wiosny o ile lato w miarę lubię o tyle wiosny nie trawię i na samą myśl o niej właśnie wpadam w depresję ). Co do "klęski żywiołowej" to już (przynajmniej u mnie) się zaczęło. Wystarczy lekka mgła bądź lekka mżawka i ludzie masowo przenoszą się z komunikacji miejskiej do samochodu, bo pewnie z tej mgły wyjdzie potwór i zrobi im kuku w sumie to nie wiem co tacy ludzie chcą tym zyskać- ani nie są wcześniej w pracy ani wcześniej w domu, wątpię, że są zadowoleni z faktu, że trzeba stać w korku.Nie chcę wiedzieć co będą odwalać jak spadnie śnieg |
|
2019-10-27, 07:12 | #3183 |
Zadomowienie
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Czyżby miał to być ostatni męki? Jakoś nie mogę zaufać prognozie pogody W zeszłym roku w październiku aż tak się nie męczyłam. Dobrze że nadchodzi mój ukochany listopad. A ciepłolubnymi nie ma się co przejmować dziewczyny, najlepiej nie odpisywać i tyle
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-27, 07:19 | #3184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-10-27, 07:29 | #3185 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 Czas edycji: 2019-10-27 o 07:31 |
|
2019-10-27, 07:44 | #3186 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-10-27, 07:51 | #3187 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Z ciekawości zapytam, czym podpadła Ci wiosna? Ja w tym roku przekonałam się, że nie znoszę długotrwałego słońca. Wiadomo, że jest potrzebne, ale jak przez 2 czy 3 tygodnie codziennie słońce wali od rana do nocy to ja mam dość. I autentycznie mam zły humor jak ledwo oczy otworzę i już naparza, np. dzisiaj tak jest przez tę "wspaniałą" zmianę czasu. Z tą mgłą to dziwne. Szybciej spodziewałabym się, że niektórzy boją się prowadzić i jak jest mgła to przesiadają się do komunikacji, a nie odwrotnie. Cytat:
Mam nadzieję, że tak. Prognozy u mnie wskazują, że jutro będzie chłodniej, oby też popadało. Przydałby się taki solidnie deszczowy tydzień. Nigdy nie myślałam o listopadzie jako o przyjemnym miesiącu, ale chyba czas się przestawić. Nie dałabym się takiej osobie Rozumiem, że musisz z nią pracować? Ja bym powiedziała, żeby się przesiadła i tyle, a nie terroryzowała cały zespół swoją fobią. |
||
2019-10-27, 08:02 | #3188 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-27, 08:06 | #3189 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-10-27, 08:06 | #3190 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Cytat:
Ale nie wiem może kazdy słyszy to co chce słyszeć. Samochody to tam kij, ale mięso ma olbrzymi wpływ na globalne ocieplenie. Także jak ktoś gada, że tym się przejmuje, a jednocześnie gna do miesnego. No to sorry, ale jest hipokryta. Tak, ja też jem mięso i wiem, ze jestem egoistką i nie potrafię przełożyć dobra ogółu nad dobrem jednostki. I wiem, że się rowniez do tego przyczyniam, a nie tylko wszyscy debile dookoła, jak to ładnie określacie. Co do grzania, to z to też nienawidze zimna. Ludzie grzeją jakiś syfem. Śmierdzą włosy, ciuchy. A ja i tak mieszkam w rejonie gdzie większość jest podłączona do sieci ciepłowniczej. Jak się wyjdzie poza ten rejon, to dopiero jest tragedia. W bloku nie mam licznika ciepła, więc niestety kazdy może sobie grzać ile chce. Ja nie grzeje, bo ogrzewają mnie wszyscy dookoła i jest za gorąco. :/ Pewnie to było przejaskrawione. A ty nie jesteś w rozpaczy jak przez 3 miesiące jest ciepło? Czym się niby różnisz od tamtej osoby? Bo nie kumam. Czyli nikt z was nie morsuje? Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
||
2019-10-27, 08:11 | #3191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-10-27, 08:13 | #3192 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie już w ogóle nie ma zimy. Kupiłam uggs za grubą kasę i w sumie nie mam kiedy ich nosić. W zeszłym roku nie założyłam ani razu. Starcza zwykle nieocieplane botki.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2019-10-27, 08:19 | #3193 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-10-27, 08:28 | #3194 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87280871]Na szczęście pracować z nią nie muszę, ale jak przychodzimy z tatą sprzatac,po tych ich 9 godzinach siedzenia w zaduchu, to nie można normalnie paść :/ Mają taką salke konferencyjną piętro niżej, to niech tam sobie siedzi, nawet okien tam nie ma, bo to wyremontowane piwnice dostosowane pod biuro, to przynajmniej jej wiać nie będzie No właśnie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To chociaż tyle dobrego, że nie musisz z nią spędzać tych 9 godzin. Ale i tak się dziwię, że jej współpracownicy zgadzają się na ten terror. W tym kontekście to jak najbardziej rozumiem, ale autorka tamtego posta napisała, że lubi lato, a nie lubi wiosny. Dlatego zapytałam. Dla mnie wiosna byłaby okej, gdyby nie to, że już w kwietniu lubi pojawić się upał. Czasami mam wrażenie, że ludzie to tak z automatu mówią, że jesień taka depresyjna, że nie lubią, bo krótkie dni itd. Kiedyś lubiłam wszystkie pory roku, teraz lato mi mocno podpadło, bo to już nie okres ciepła a skwaru. Zgadzam się, pamiętam jak w zeszłym roku albo dwa lata temu, w kwietniowy poniedziałek nosiłam gruby płaszcz a w piątego tego samego tygodnia koszulkę z krótkim rękawem, bo nagle zrobił się upał. Dla mnie styczeń jest jeszcze okej, krótkie i ciemne dni |
2019-10-27, 08:35 | #3195 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-10-27, 08:36 | #3196 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-27, 08:43 | #3197 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-10-27, 08:51 | #3198 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
|
2019-10-27, 10:20 | #3199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Piekło zamiast jesieni? Chyba przesada.
Sama nie znoszę upałów ale ta jesień to chłodny wrzesień, a w październiku 2 tygodnie temperatur Max 20 stopni. Od jutra chłód. 18-20 stopni nazywasz piekłem? To co było w lecie tamtego roku w takim razie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-27, 10:29 | #3200 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
|
2019-10-27, 12:04 | #3201 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Golteria, nie chcę być niemiła, ale to jest wątek do narzekania na upały - tu się przychodzi ulać sobie trochę jadu, pomarudzić, dać upust zalewającej frustracji, nawet poprzejaskrawiać pewne rzeczy, żeby poczuć ulgę. Nie mam ochoty ważyć każdego słowa, czy czasem nie uraziłam jakiejś wielbicielki słońca zbyt ostrym sformułowaniem, wybacz. Przypuszczam, że inne osoby w wątku mogą mieć podobnie. Masz jakąś misję nawracania ludzkości, że tak Ci zależy na przekonaniu nas do swoich racji?
Jeśli chodzi o morsowanie (masz na myśli kąpiele zimą w morzu itp.?) to jakbym mieszkała nad morzem, to na pewno bym uprawiała, niestety mam za daleko. Zadowalam się lodowatymi prysznicami cały rok. |
2019-10-27, 12:36 | #3202 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Morsowac też można w jeziorach, nie musi być morze. Bodajże w Norwegii są domki z saunami, gdzie się po schodach schodzi prostu do jakiegoś zbiornika wodnego. Fajna sprawa zima. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Czas edycji: 2019-10-27 o 12:41 |
|
2019-10-27, 12:51 | #3203 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87281598]Spoko.
Morsowac też można w jeziorach, nie musi być morze. Bodajże w Norwegii są domki z saunami, gdzie się po schodach schodzi prostu do jakiegoś zbiornika wodnego. Fajna sprawa zima. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Takie coś jest moim marzeniem od dzieciństwa, odkąd przeczytałam "Dzieci z Bullerbyn", oni tam mieli taki domek Oszalałabym ze szczęścia mając takie coś. Nic mi tak nie podnosi endorfin jak mocne rozgrzanie ciała i nagłe silne schłodzenie, mega przyjemność |
2019-10-27, 12:53 | #3204 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
W Sopocie zrobili saunę na plaży. Muszę spróbować. No, ale najpierw muszę się odważyć wejść normalnie do tego zimnego morza. :0 Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2019-10-27, 12:56 | #3205 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-10-27, 18:23 | #3206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
Edytowane przez kasia2209 Czas edycji: 2019-10-27 o 18:21 |
2019-10-27, 18:26 | #3207 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Kłania się czytanie ze zrozumieniem. Pisałam o tym, że na północy nie odczuwa się tak zmiany klimatu, a mimo to ludzie są tego świadomi, więc dziwi mnie, że ktoś na południu to neguję skoro są tam bardziej ekstremalne zjawiska pogodowe.
Nie pisałam NIC na temat zakresu temperatur w kraju. Wypadałoby też czytać posty do których się odniosłam, a nie wyrwane z kontekstu. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2019-10-27, 18:32 | #3208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-10-27, 18:36 | #3209 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
|
2019-10-27, 18:42 | #3210 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:26.