NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Higurashi]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Jak nie można, nikomu nie zabraniamy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Możliwe, bo chyba pojechała w popularny region.
Pamiętam, że lata temu ktoś mnie namawiał na Egipt, Maroko, ogólnie tamte regiony, bo słoneczko, bo tanio (było przed wydarzeniami w 2010 czy 2011). Ja nie chciałam i powiedziałam, że wolę pojechać do Skandynawii a jak mnie nie stać to Węgry, Czechy itp. Było okrutne zdziwienie, że wolę zwiedzać we wrześniu i wrócić do domu ledwo muśnięta słońcem niż leżeć plackiem przez tydzień strzaskana słońcem. A później oburzenie na ludzi z północnej Afryki, że zaczęli protestować, bo już nie można tanio do nich pojechać. Wtedy to ja miałam ochotę zrobić protest takiej głupocie.

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Leżenie plackiem nad hotelowym basenem i drinki z palemką w wersji eklusiw było. Dla niektórych to najważniejsze. Za takie pieniądze można samemu zorganizować niezły wypad w ciekawe miejsca. Ale kto co lubi.

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Fakt, z językiem może być problem.

Dzisiaj pojawił się lekki szron. Chyba pierwszy raz w tym sezonie.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Myślałam, że wątek już zdechł do wiosny (jak chyba co roku ?) skoro upałów już nie ma, ale widzę, że dalej sobie gaworzycie

Ja tam pierwsze co robię, jak mam jechać na urlop zagramanicę, to sprawdzam jakie tam są temperatury Im chłodniej, tym lepiej.
Z tym, że nigdy nie mam urlopu w typowym terminie - zawsze jesienią i zimą. Z wyboru. Chociaż to i tak niczego nie gwarantuje np. w Singapurze, Australii czy Hong Kongu - ale tam byłam ledwo raz. Ogólnie uwielbiam wyspy, tam zawsze chłodniej od oceanu.
W pracy mnie po stopach całują za to, że latem zawsze siedzę na posterunku, kiedy wszyscy mają urlopy, a dla mnie to żadne poświęcenie, wręcz przeciwnie. Także dwie pieczenie przy jednym ogniu zawsze robię Szacun w zespole i urlop bez potu lejącego się po tyłku. Tyle wygrać

U mnie śniegu w tym roku jeszcze nie spadła ani gwiazdka. Jedynie rankiem szron bywa na drzewach. Masakra. JEST GRUDZIEŃ !!!! Wczoraj było +2, a wcześniej około 7-8 na plusie.

[dziewczyna]

Urlop w okresie letnim wzięłam raz - na początku pracy zarobkowej. Później wzięłam we wrześniu. Przekonałam się, że przeczucia miałam dobre aby brać wolne poza sezonem letnim. Nie biorę też urlopu w czasie gdy trwają ferie. Gdziekolwiek nie pracowałam to zawsze byli zadowoleni, że sama siebie wykluczam w tym czasie i jest ktoś pewny w robocie gdy najwięcej jest branych urlopów. Roboty wtedy jest więcej, ale najczęściej z tego się cieszę.

Tegorocznego grudnia też nie rozumiem. Dni na minusie było raptem parę, śniegu tyle co kot napłakał a narzekania najwięcej, że zimno Pogoda przypomina początek marca, gdzie czeka się wiosny. Na Wielkanoc śniegiem i mrozem nam przywali.

[Mimiko]

U mnie dzisiaj -4 i słońce wali. Bezsensu mróz bez śniegu, zwłaszcza że wczoraj padało i teraz jest jedna wielka ślizgawica. Ale jutro już temperatura na plus, więc na pewno ta jedna noc nie zwiastuje nadchodzącej zimy. Co do wakacji to jako nastolatka byłam z rodzicami w Egipcie, ale to było jeszcze przed czasami arabskiej wiosny, więc mieliśmy wycieczkę objazdową. Dobrze wspominam, bo dużo zwiedziłam i naprawdę było spoko. Byłam w sierpniu, więc oczywiście upał doskwierał, ale wszędzie klima, więc dało się wytrzymać. Ale więcej do ciepłych krajów nie jadę w sezonie

[dziewczyna]

Jak się dowiadywałam, że ktoś ze znajomych jedzie do Egiptu, Maroko itp w czerwiec-sierpień to aż mnie strząchało. Cieszyłam, że nie muszę tam jechać w tym okresie.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Mimiko]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie słonecznie na święta prognozują. Będzie słoneczko i ciepełko 3 stopnie w plusie. Obrzydliwa pogoda. Nawet szansy na śnieg nie ma.

[szepty_lasu]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Dajcie spokoj, sama bym nigdy nie pojechała ale po co takie określenia? Jak ktoś znajomy ci mówi że jedzie do Egiptu albo Turcji to w twarz też mu mówisz że ciemnota i że jedzie pewnie dlatego że tanio? Pasuje komus to jedzie..

Zazdroszczę tym z Was u których mróz. U nas cały czas około 10

[shanta]

Pogoda na przyszły tydzień to nieśmieszny żart

[szepty_lasu]

U mnie dziś sypnelo trochę śniegu, ale zaraz zniknie bo cały czas na plusie. A przyszły tydzień fakt, 11 w prognozie

[dziewczyna]

Wczoraj poczułam, że jest grudzień, bo było na minusie. Brakowało za to śniegu. To dzisiaj sypnęło, ale temperatura nie sprzyjająca to zniknął. Na dzień dzisiejszy tydzień zapowiada się, że temperatura będzie oscylować w granicach +5

[kasia2209]

Treść usunięta

[Mimiko]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie bardzo podobnie. Mróz skończył się po dwóch dniach. Od dzisiaj temperatura ma wynieść koło 5 stopni, a potem podobnie jak u Ciebie. Na wigilię prognozują "słoneczko" i plus 7. To jest parodia zimy, ale obawiam się, że może być tylko gorzej. Patrząc też na to, co dzieje się na świecie, np. pożary w Australii. Jeśli wierzyć temu artykułowi to jest katastrofa https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc...y-sa-wsciekli/

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Właśnie oglądałam prognozę pogody w TVN24, facet od pogody zapowiedział, że dzisiaj jeszcze dość zimno, ale od niedzieli ma być ocieplenie i nawet 10 stopni w plusie na południu kraju. Prowadząca program przyjęła to z zachwytem
Cieplutko Zimą

[kasia2209]

Treść usunięta

[Katalonkaaa]

Ja tam czytałam na pewnym wątku że niektórzy marzą teraz o temperaturach letnich... Dramat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Donatella_Rosa]

Dziś miałam dyskusje z koleżanka z pracy, która nieironicznie powiedziała ze przecież na takie mrozy jak teraz to nie da się ubrać tak, żeby nie było człowiekowi zimno. Te straszne mrozy, to -3 o 6 rano.
Ja nie wiem, ja żyje w jakiejś alternatywnej rzeczywistości? Przecież mamy grudzień, pare lat temu to temperatury -3 czy nawet -7 były zupełnie normalne, wręcz określane jako łagodna zima, a teraz jakiś armagedon bo temperatura w grudniu w nocy spadła poniżej zera.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mimiko]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87415819]Właśnie oglądałam prognozę pogody w TVN24, facet od pogody zapowiedział, że dzisiaj jeszcze dość zimno, ale od niedzieli ma być ocieplenie i nawet 10 stopni w plusie na południu kraju. Prowadząca program przyjęła to z zachwytem
Cieplutko Zimą [/QUOTE]


Jak mnie coś takiego denerwuje to po prostu nie do opisania. Cieplutka zima to oznaka poważnych zmian. Nie ma się z czego cieszyć.

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie był mróz przez dwa dni. Dosłownie dwa razy w tym sezonie miałam przymarznięte szyby z samego rana. Dzisiaj już o 6 rano 2 stopnie w plusie i w prognozie całe dwa tygodnie w tym stylu. Jak to jest mróz to ja nie wiem. Ale widać, że dla niektórych wszystko się przesuwa. 36 stopni przez 4 tygodnie to nie upał, lato nie było gorące, a teraz panuje zimno, że hej. Ostatnio jestem strasznie wyczulona na taki pogodowy small talk i jak ktoś zaczyna od "aleee ziiimno" to ja mówię, że miło odetchnąć od letnich upałów, a tak w ogóle to jest ciepło jak na grudzień. Większość patrzy na mnie jak na kosmitkę.

[invisible_01]

Napisane przez Donatella_Rosa

Dziś miałam dyskusje z koleżanka z pracy, która nieironicznie powiedziała ze przecież na takie mrozy jak teraz to nie da się ubrać tak, żeby nie było człowiekowi zimno. Te straszne mrozy, to -3 o 6 rano.
Ja nie wiem, ja żyje w jakiejś alternatywnej rzeczywistości? Przecież mamy grudzień, pare lat temu to temperatury -3 czy nawet -7 były zupełnie normalne, wręcz określane jako łagodna zima, a teraz jakiś armagedon bo temperatura w grudniu w nocy spadła poniżej zera.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kiedyś ludzie puchowe kurtki i śniegowce zakładali przy -15 jak sypał śnieg, teraz widuję takie stroje na co dzień przy +2.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez Mimiko

U mnie był mróz przez dwa dni. Dosłownie dwa razy w tym sezonie miałam przymarznięte szyby z samego rana. Dzisiaj już o 6 rano 2 stopnie w plusie i w prognozie całe dwa tygodnie w tym stylu. Jak to jest mróz to ja nie wiem. Ale widać, że dla niektórych wszystko się przesuwa. 36 stopni przez 4 tygodnie to nie upał, lato nie było gorące, a teraz panuje zimno, że hej. Ostatnio jestem strasznie wyczulona na taki pogodowy small talk i jak ktoś zaczyna od "aleee ziiimno" to ja mówię, że miło odetchnąć od letnich upałów, a tak w ogóle to jest ciepło jak na grudzień. Większość patrzy na mnie jak na kosmitkę.

Witaj w klubie kosmitko Swego czasu powiedziałam mniej więcej co Ty to usłyszałam, że mnie posrało. Możliwe, ale w takim wypadku jest mi ciepło i wszystkim zmarźlakom przydało się też takie posranie. Niewiele myśląc powiedziałam to i nastąpił foch stulecia.

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Zawsze ktoś narzekał, że zimno, bo wiadomo, że wszystkim nie dogodzisz, ale w tym roku to już plaga. Teraz to już moda, tak samo jak gołe kostki zimą. Jak spytałam parę osób, że co się stało, że w ciągu paru m-cy zmienili stanowisko (rok temu cieszyli, że skończyły się upały, że zrobiło się chłodniej a teraz zmiana o 180*) to patrzyli na mnie jakby nie wiedząc o co chodzi i na pewno nic takiego nie mówili i powinnam udać się do lekarza aby zbadał mi uszy.

[Mimiko]

Napisane przez dziewczyna

Witaj w klubie kosmitko Swego czasu powiedziałam mniej więcej co Ty to usłyszałam, że mnie posrało. Możliwe, ale w takim wypadku jest mi ciepło i wszystkim zmarźlakom przydało się też takie posranie. Niewiele myśląc powiedziałam to i nastąpił foch stulecia.

Zawsze ktoś narzekał, że zimno, bo wiadomo, że wszystkim nie dogodzisz, ale w tym roku to już plaga. Teraz to już moda, tak samo jak gołe kostki zimą. Jak spytałam parę osób, że co się stało, że w ciągu paru m-cy zmienili stanowisko (rok temu cieszyli, że skończyły się upały, że zrobiło się chłodniej a teraz zmiana o 180*) to patrzyli na mnie jakby nie wiedząc o co chodzi i na pewno nic takiego nie mówili i powinnam udać się do lekarza aby zbadał mi uszy.

To trafiłaś na jakiegoś agresora, że takie odzywki usłyszałaś. U mnie skończyło się na zdziwionych spojrzeniach, ale jak mówię, lepiej nie wchodzić ze mną w pogaduszki o pogodzie.

[kasia2209]

Treść usunięta