PRAWO JAZDY 2015 śmieszne pytania ,relacje jak wyglądał egzamin kurs

[ewusiek7mnm]

Witam zamierzam w tym roku (jak już od kilku lat w styczni ale teraz już naprawdę) zrobić Prawo jazdy Nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam ten temat Zastanawiam się jak to jest czy idąc na kurs do danej szkoły jazdy już coś umieliście chodzi mi i o praktykę i teorię Z czego uczyliście się teorii Jak to u Was wyglądało jakie mieliście obawy jak wglądała wasza pierwsza jazda samochodem na kursie Pomóżcie bo strasznie się boję, boje się że nie będę umiała no jakby to nazwać ocenić szerokości pojazdu itp A jak usłyszałam jakie są pytania np
Stoi krowa na drodze
a)należy poczekać aż przejdzie
b)przeprowadzić ją na drugą stronę
c)zawrócić i jechać inną drogą
no w życiu nie wybrałabym poprawnej odp czyli c znacie jeszcze jakieś absurdalne pytania?

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Napisane przez ewusiek7mnm

Witam zamierzam w tym roku (jak już od kilku lat w styczni ale teraz już naprawdę) zrobić Prawo jazdy Nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam ten temat Zastanawiam się jak to jest czy idąc na kurs do danej szkoły jazdy już coś umieliście chodzi mi i o praktykę i teorię Z czego uczyliście się teorii Jak to u Was wyglądało jakie mieliście obawy jak wglądała wasza pierwsza jazda samochodem na kursie Pomóżcie bo strasznie się boję, boje się że nie będę umiała no jakby to nazwać ocenić szerokości pojazdu itp A jak usłyszałam jakie są pytania np
Stoi krowa na drodze
a)należy poczekać aż przejdzie
b)przeprowadzić ją na drugą stronę
c)zawrócić i jechać inną drogą
no w życiu nie wybrałabym poprawnej odp czyli c znacie jeszcze jakieś absurdalne pytania?

Ja poszłam bez wcześniejszej wiedzy teoretycznej i praktycznej, a zdałam wszystko za pierwszym razem, więc nie ma co się obawiać.
Teorii uczyłam się tyle co na kursie, sama zrobiłam tylko parę krążących po sieci testów.
Jazdy samochodem obawiałam się wybitnie, a jak wyjechałam z placu, to się mi to mega spodobało i tak już mi zostało. Na pierwszej jeździe zawiózł nas na plac właśnie, pokazał gdzie są światła, jak się ustawia lusterka, zrobiliśmy kilka okrążeń i po jakichś 10 minutach wyjechaliśmy na miasto.
Pytania na teście były durne albo niejednoznaczne, to zależy co Ci się trafi i jakie masz szczęście.
W tym roku dochodzi Ci chyba jeszcze nauka 'eco-drivingu', więc trochę słaby moment wybrałaś na rozpoczęcie kursu. :P
I zacznij stosować kropki może?

[ania 919]

Ja idąc na kurs jakąś tam wiedzę teoretyczną miałam, nie miałam z tym problemu. No, ale ja zdawałam egzamin kilka lat temu na starych zasadach, wszystkie pytania były jawne i nie było ich dużo, mogłam się na każde z nich przygotować.

Nie miałam żadnego doświadczenia praktycznego. Na pierwszej jeździe mi wszystko wytłumaczył jak się ustawia lusterka, fotel, rusza, biegi zmienia itd i ćwiczyłam, ćwiczyłam, ćwiczyłam i coraz lepiej mi szło, egzamin zdany za drugim razem. Nie martw się to nie jest wcale trudne, na pewno sobie poradzisz.

[Karlie69]

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;49994791]Ja poszłam bez wcześniejszej wiedzy teoretycznej i praktycznej, a zdałam wszystko za pierwszym razem, więc nie ma co się obawiać.
Teorii uczyłam się tyle co na kursie, sama zrobiłam tylko parę krążących po sieci testów.
Jazdy samochodem obawiałam się wybitnie, a jak wyjechałam z placu, to się mi to mega spodobało i tak już mi zostało. Na pierwszej jeździe zawiózł nas na plac właśnie, pokazał gdzie są światła, jak się ustawia lusterka, zrobiliśmy kilka okrążeń i po jakichś 10 minutach wyjechaliśmy na miasto.
Pytania na teście były durne albo niejednoznaczne, to zależy co Ci się trafi i jakie masz szczęście.
W tym roku dochodzi Ci chyba jeszcze nauka 'eco-drivingu', więc trochę słaby moment wybrałaś na rozpoczęcie kursu. :P
I zacznij stosować kropki może?[/QUOTE]

I kropki, i przecinki... :P

Wątek faktycznie umieściłaś w złym dziale; gdybyś przewinęła jeszcze trochę stronę główną forum, to zobaczyłabyś taki dział jak "Auto Marianna".

Pytaniami się nie przejmuj. Jest nieco trudniej niż rok czy dwa lata temu, kiedy to wszystkie pytania były znane i było ich o wiele mniej. Ale naprawdę nie ma się czego bać, wystarczy raz przerobić pytania na płytce czy po prostu uczyć się z testów dostępnych na Internecie.
Jazdami też się nie przejmuj. Ja też się bałam (skąd ja mam wiedzieć, ile skręcić kierownicą, by wyrobić na zakręcie? ), ale zobaczysz już na jazdach, że to jest intuicyjne i wcale nie takie trudne. Jasne, najedziesz parę na krawężnik, będziesz trzymała się za blisko osi jezdni czy pobocza, ale praktyka czyni mistrza.

A, od tego roku wprowadzono eco-driving. Tym też się nie przejmuj. Po prostu instruktor nauczy cię np. hamowania silnikiem, będzie uważnie patrzał, czy zmieniasz przy odpowiednich obrotach biegi, czy jeździsz dynamicznie...

Życzę Ci dużej motywacji do rozpoczęcia kursu Dla mnie zdobycie prawka było w pewnym rodzaju uniezależnieniem się. Mieszkam na wsi i już nie muszę prosić mamy/siostry/brata, by mnie podwieźli do lekarza/na zakupy/do koleżanki. Powodzenia!

[ewusiek7mnm]

Przepraszam za brak kropek i przecinków
Dziękuje za odpowiedzi ja też chciałabym się uniezależnić od męża w sensie,że chciałabym np sama z dziećmi gdzieś pojechać,a nie czekać na to jak wróci z pracy.
Może moje pytanie będzie irytujące,ale może wiecie gdzie można znaleźć te testy tzn podobne w internecie. Chciałabym zobaczyć jakie są wpisałam kilka fraz ale nie wiem,które są obecne ,a które stare.

[Karlie69]

Napisane przez ewusiek7mnm

Przepraszam za brak kropek i przecinków
Dziękuje za odpowiedzi ja też chciałabym się uniezależnić od męża w sensie,że chciałabym np sama z dziećmi gdzieś pojechać,a nie czekać na to jak wróci z pracy.
Może moje pytanie będzie irytujące,ale może wiecie gdzie można znaleźć te testy tzn podobne w internecie. Chciałabym zobaczyć jakie są wpisałam kilka fraz ale nie wiem,które są obecne ,a które stare.

Ja z tych testów nie korzystałam, ale wiem z podobnego wątku od innych Wizażanek, że fajna jest strona ltesty. Jest jeszcze jakaś inna płatna strona z aktualnymi testami, ale niestety nazwy nie pamiętam.

[ewusiek7mnm]

Karlie69 Dziękuje

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Napisane przez ewusiek7mnm

Przepraszam za brak kropek i przecinków
Dziękuje za odpowiedzi ja też chciałabym się uniezależnić od męża w sensie,że chciałabym np sama z dziećmi gdzieś pojechać,a nie czekać na to jak wróci z pracy.
Może moje pytanie będzie irytujące,ale może wiecie gdzie można znaleźć te testy tzn podobne w internecie. Chciałabym zobaczyć jakie są wpisałam kilka fraz ale nie wiem,które są obecne ,a które stare.

Ja szukałam trochę 'na pałę', kilka stron na kursie nam polecili, jest jeszcze profil na facebooku, gdzie dodają pytania, które były na egzaminie.
Na moim teoretycznym się parę przewinęło z tych, które widziałam w internetach.

[201611241302]

Nie umialam nic przed kursem.
Wszystko da sie ogarnac. Po zdaniu kupilam auto i jezdze sama.
Nie sluchaj tych co strasza teoria. To jest do zdania spokojnie.
Gorszy stres na praktyce, ale mozna zdawac do skutku wiec spoko. Warto miec prawko

[nikit123]

Ja jeżdżę już 15 lat i jak czytam te nowe testy to mam wrażenie że ci co je wymyślali to byli na jakimś haju.

[rivesca]

Wiadomo na początku jest ciężko, stres nic nie wychodzi ale po paru godzinach jazdy już luzik, trzeba po prostu przystosować się. A odnośnie pytań to spoko jest, na kursi jak jest w sali 10-15osob to praktycznie cały czas oglądaliśmy filmy i na koniec grupowe odpowiadanie na pytania z filmu i do domciu