paniczny strach przed kolonoskopią

[kropka75]

Napisane przez BARBARA69

Przeszłam takie badanie i muszę powiedzieć iż dużo zależy od anestezjologa który usypia.Ja badania wcale nie czułam,wybudziłam się b.dobrze,nie miałam też żadnych bóli brzucha.czyli zależy gdzie się wykonuje takie badania i okazuje się że można zrobić to dobrze.

Nie od anestezjologa tylko od podanego specyfiku. Jeśli to będą tylko otumaniacze żaden lekarz nie pomoże, choćby nie wiem jaki dobry był i co potrafił. A anestezjolog niestety nie wybiera leku, rodzaj znieczulenia ustalony jest odgórnie i zawarty w kontrakcie z NFZ.

Ja byłam badana w znieczuleniu, w którym wykonywałam grzecznie lekarskie polecenia, ale nic zupełnie z tego nie pamiętam. A badanie robiłam w podrzędnym szpitalu, badał mnie internista po przeszkoleniu, a usypiał młody lekarz, który zębów na tych zabiegach jeszcze nie zjadł. Koleżanka moja natomiast była badana przez specjalistów w Instytucie Onkologii i zeszła po dojściu do pierwszego załamka, gdyż na dzień dobry podają tam leki przeciwbólowe. Dopiero gdy pacjent nie zniesie pierwszego podejścia, umawiają inny termin i wtedy ewentualnie podają coś lepszego.

[BOGAN]

Witajcie.Wracając do tematu: dzisiaj dostałem skierowanie na kolonoskopię do szpitala na gdańskiej Zaspie. Tam robią to bez znieczulenia i bardzo się boję. Może ktoś z Was zna dobry zakład w Gdańsku, gdzie robią to prywatnie i ze znieczuleniem. Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

[gokas]

CZEŚĆ wszystkim wystraszonym, czytałam to forum przed własnym badaniem i teraz postanowiłam podzielić się z wami swoimi przeżyciami. A więć nie jest to badanie tragiczne jak niektórzy to piszą, przynajmniej dlamnie. Przyszłam sobie ściągłam gacie położyłam na łózku, chrurg delikatnie włożył mi palec do tyłka nawilżony specjalnym żelem, potem kazał mi się rozlużnić co nie było łatwe!! no i włożył kolonoskop czułam tylko że coś mi idzie do brzucha, potem nie czułam już nic. jelita są nie unerwione dlatego nie czuć bólu jako takiego , owszem zdażało się ze miałąm takie spięcia z nerwówo nie potrafiłam się rozlużnić, dlatego doktor przełożył mnie na lecy( wcześniej lezałam na boku) i kazał pielęgniarce masować mi brzuch, ona pomału rozmasowywała i mijało, to nie był tepy ból nie do wytrzymania to porpstu było takie ściśniećie ale tylko na moment, uczuce jakbyś chciała pierdnąc a nie mogła, trzeba dokładnie słuchać lekarza on wszystko mówi co robić, jeśli sie stosujesz do jego wskazówek to będzie dobrze. Najważniejsze nie myśleć o tym i jeśli jesteście tak wrażliwi jak ja to nie patrzcie na ekran. Widok jest śmieszny ale nie zaciekawy, ja popatrzyłam dopiero jak lekarz mi kazał. U mnie wykryto zapalenie jeslita z owrzodzeniem, to były brązowe plamki na jelicie, Dostałąm lekarstwa czopki i już po strachu, Duzo nerwów zjadłam ale uwierzcie da się to przeżyć, jak czytałm wasze posty to sobie myślałam ze tak tylko pisza a na pewno boli,teraz wiem sama jak to jest i drugi raz jeśli będe musiał na to pójsć to już nie pójde w takim strachu bo wiem że to nie boli, jeśli tylko słucha sie dobrze lekarza i współpracuje z nim. Nie radzę usupiania wtedy lekarz ze tak powiem działał bez twojej wiedzy wpycha rurę na chama bo nie wie gdzie cię boli, tak właśnie dochodzi do przekucia jelita... GŁOWA DO GÓRY JAK JA NAJWIĘKSZA PANIKARA SWIATA KTÓRA JAK WIDZI STRZYKAWKĘ TO JUŻ WRZESZY BO CZUJE BÓLPRZEŻYŁAM TO TO WY TEŻ DACIE RADĘ!!!! TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTICH- NIE MA CO SIĘ BAĆ LEPIEJ SPRAWDZIC CO SIĘ TAM DZIEJE NIZ ŻYC W STRACHU!!POZDRAWIAM

[LaFinca]

Ja mialam ta przyjemnosc w zeszlym roku, w Szpitalu Damiana w Wawie. Badanie bylo zrobione w sedacji (takie znieczulenie, laczace srodki usypiajace, rozluzniajace, p/bolowe- nie mylic z narkoza), obudzilam sie juz po wszystkim, w znakomitym humorze (ah, te leki)
Znam jednak osobe z bardzo obolalym, krwawiacym jelitem, ktora wykonywala sobie badanko bez zadnego znieczulenia i uwaza, ze nic przyjemnego, ale da rade przezyc. Wiec glowa do gory!

[BOGAN]

Drogi(a) Gokasie. Potylu negatywnych opiniach nt. kolonoskopii doznałem uczucia ulgi. Jeżeli u Ciebie ten zabieg był przeprowadzony bez znieczulenia i przebiegał tak, jak piszesz, to proszę, podaj mi adres tej placówki i jeżeli to było robione prywatnie, to cenę. Serdecznie pozdraiam. Bogan.

[gokas]

hej Bogan. Tak badanie miałam robione prywatnie, koszt 260zł +50 zł za pobranie wycinka do badania histopatologicznego. Niestety zmartwię Cię gdyż badanie miaął robione w centrum medycznym telefonika w Myślenicach, woj. małopolskie 30 km od Krakowa. Wspaniały doktor- chirurg mi je przeprowadzał, bardzo delikatny, miły i sympatyczny. Polecam, ale chyba za daleko dla Ciebie ...?na prawdę nie bój się badanie da się wytrzymać, nie jest bolesne, ja nie mogłam się wyluzować, byłam spięta, nogi dygotały mi jak galaretkidlatego miałam momentami skurcze, ale mówiłam od razu ze mnie ściska, lekarz rzestawał wdmuchwać powietrze i kazał mi masować brzuch gdy skurcz przechodził szedł dalej. Najgorzej było gdy się skupiałam na tym co on mi robi , dlatego pielegnirkę zaczęłam zagadywać o byle co , gdy skupiłam myśli na rozmowie lekarz zrobił 2 razy więcej niż wcześniej, w pewnym momencie nawet żartowałam śmiałam się z lekarzem z kawałów, i on mi mówi doszliśmy do końca badania, byłam w szoku że tak szybko to poszło a ja to przegapiłam. Więc rada moja taka: zajmij sie rozmowa z pielęgiarka lekarzem o czym kolwiek a odwrócisz uwagę od badania i pójdzie wszystko sprawniej, Nie wstrzymuj gazów, jeśli czujesz ze chce Ci się pierdnąć to puszczaj śmiało oni i tak nic nie poczuja bo jelita masz puste więc nic nie śmierdzi! rozlużnij się masuj brzuch oddychaj głęboko to najważniejsze! i słuchaj co Ci mówi lekarz, jeśli będziesz z nim współpracować to badanie będzie super. uwierz mi jestem panikara okropna a wytrzymałam to i dziś bez wachania poszłanbym 2 raz. Powodzenia i nie panikuj rozlużnij się! wiem że to łatwo mówićale spróbuj i nastaw sie pozytywnie bo 70% badania jest udane gdy jesteś pozytywnie nastawiony! życzę Ci takwspaniałego chirurga jak mój bo jest genialny facet! teraz mogę powiedzieć szczerze ze gorsze było wypicie fortransu 4 littry ! to była masakra, myślałam że zwymiotuje, ale rzed każdym łykiem ssałam cukierka miętowego i lepiej szło będzie dobrze 3 mam kciuki!

[karrolinka432]

Panicznie boje sie kolonoskopi, ale wiem że badanie wykonywane bedzie dla mojego zdrowia. Miałam robioną gastroskopie(endoskopie), badanie było okropne ale jakoś je przeżyłam w sumie to nic mnie nie bolało nale nie mogłam złapać powietrza i te ciagle odruchy wymiotne, to bylo straszne, tymbardziej ze od dziecka mam lek przed wymiotami, skoro ja to przetrwalam, to inni tez przetrwaja. Mam strasznie niski próg bólu wiec mam nadzieje, ze mnie dobrze znieczula, ponoc tylko miejscowo. Bedzie mi wykonywal to badanie ten sam lekarz co, gastroskopie. Bylam traktowana w oschły przez niego sposób, ale wiem ze jest doskonałym specjalista, bo potrafi szybciutko i dobrze wykonac to badanie. Pojde na to badanie i zachecam innych do pojsci, bo to dla waszego dobra.

[gromiasty]

Bogan!
mam prośbę do Ciebie - napisz czy i jak poszło badanie, ja dziś właśnie dostałem skierowanie (prawdopodobnie na Gdańską Zaspę - mają jeszcze dzwonić) i gdy przeczytałem o braku znieczulenia to nogi mi się ugięły ...
W każdym razie na telefon z potwierdzaniem wizyty czekam jak na wyrok - tylko ciut mi lepiej po postach Gokas'ki i podobnych
pozdrawiam wszystkich "skazanych"

[BOGAN]

Napisane przez gromiasty

Bogan!
mam prośbę do Ciebie - napisz czy i jak poszło badanie, ja dziś właśnie dostałem skierowanie (prawdopodobnie na Gdańską Zaspę - mają jeszcze dzwonić) i gdy przeczytałem o braku znieczulenia to nogi mi się ugięły ...
W każdym razie na telefon z potwierdzaniem wizyty czekam jak na wyrok - tylko ciut mi lepiej po postach Gokas'ki i podobnych
pozdrawiam wszystkich "skazanych"

Witaj Gromiasty. Ja zrezygnowałem z Zaspy i po badaniu kału, a od tego należy zacząć,zrobię kolonoskopię prywatnie chyba w Swiss-Med za 600 zł. Ze znieczuleniem, na książeczkę robi szpital Mar. Woj. w Oliwie, ale oni zapisują dopiero na przyszły rok. Inne publiczne robią bez znieczulenia, a żadna nie robi prywatnie.Pozdrawiam.Boga n.

[Agnieszka2206]

witam.

jestem pielegniarka,pracuje w szpitalu w diagnostyce czyli min w pracowni kolonoskopi i badan endoskopowych

w kolonoskopii najwazniejsze jest oproznienie jelit!!gdy nie sa one wyczyszczone to wtedy boli bardziej bo lekarz wykonujacy badanie zaczyna sie "przedzierac" przez jelita-sam zaczyna je oczyszczac i dlatego tez duza czesc kolonoskopii nie zostaje wykonana bo lekarz dochodzi do danego odcinka i dalej juz nie moze dojsc

wszystko tez zalezy czy jest jakis stan zapalny na jelitach,jezeli jest to wiadomo ze wtedy jelita sa tkliwe i to bardziej boli

ból w kolonoskopii bierze sie z tego ze podczas badania prostoawane sa krezki jelita

ps esice ma kazdy;Dto czesc jelita grubego,bardzo trudna do przebrniecia bo jest w kształcie litery es i wtedy moze troszke bardziej zabolec

jednakze jest to badanie to przetrwania,ale jesli iostnieje mozliwosc wykonania ze znieczuleniem to lepiej skorzystac

pozdrawiam

[MMae]

Witam, lat mam 22, więc jakoś pierwszy raz zdarzyło mi się w ten dział wejść, ale ponieważ miałam robioną kolonoskopię to stwierdziłam, że się wypowiem

Ja bałam się panicznie. Prywatnie za kolonoskopię plus gastroskopię ze znieczuleniem ogólnym zaśpiewali sobie ok 800zł, więc zrezygnowałam z tej opcji. Państwowo mogłam czekać 3 miesiące na badanie ze znieczuleniem (brak anestezjologów), albo spróbować zrobić bez znieczulenia. Czekać nie mogłam, więc zrobili mi to badanie na żywca.

Panikowałam strasznie, zwłaszcza, że mam niską tolerancję bólu. Mój strach potęgowały jeszcze przeróżne wypowiedzi na forach o tym by koniecznie prosić o znieczulenie, kiedy ja wiedziałam, że nie mam takiej opcji.

W końcu okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują!

Oczywiście badanie nie jest przyjemne i nie jest całkowicie bezbolesne, ale ból jest do wytrzymania. Najbardziej to mnie chyba bolało jak przy piciu fortransu dzień przed, jak mnie wzdęło po tym. Miało od razu po tym robioną gastroskopię i chociaż ona jest dużo krótsza to okazała się dla mnie dużo nie przyjemniejszym badaniem. Ale też do wytrzymania
Więc nie ma co się stresować na zapas, jak trzeba coś takiego zrobić to trzeba i koniec.

[gromiasty]

Witam,
właśnie wróciłem z zabiegu (jednak padło na szpital na Gdańskiej Zaspie) i chciałbym się podzielić uwagami :
- dobre przygotowanie do zabiegu to podstawa: mi udało się schudnąć kilka kilo ,a poważniej - jak napisała Agnieszka2206 : to naprawdę pomaga
- zabieg nie jest przyjemny (niestety ) ale raczej nie bolesny. Mi przeprowadzał do młody lekarz (młodszy ode mnie w każdym razie) i jeśli można to z czymś porównać to z mocno spiętym brzuchem przy kłopotach brzusznych.
Nie jest to przyjemne - nawet bardzo nieprzyjemne - ale to w/g mnie nie ból - przynajmniej zupełnie niepodobny do tego jak ktoś się walnie młotkiem
- ważna w/g mnie rzecz:
podczas badania lekarz "pompuje" jelita - warto od razu po badaniu poszukać kibelka i posiedzieć kilka minut na nim. Ja niestety postanowiłem dojechać do domu i po 15 minutach od wyjścia ze szpitala zapomniałem o całym dyskomforcie związanym z zabiegiem i myślałem tylko o bolącym brzuchu. Po dojściu do domu 10 minut wystarczyło bym poczuł się jak nowonarodzony

Generalnie powtórzę za MMae : nie taki diabeł straszny jak go malują!

Pozdrawiam i powodzenia na badaniu !

[GosiaEs]

,,,,,,,,,

[Tomek261]

szkoda że tak późno dotarłem na wasze forum
Jestem facetem, mam nadzieje że to nikomu nie przeszkadza, ale opisze wam zabieg kolonoskopii w wydaniu podrzędnego szpitala, ku przestrodze, żeby nikt nie popełnij takiego błędu co ja.
Właśnie jestem po zabiegu a dokładnie bolą jeszcze mnie jelita (badanie o 13.00 a jest aktualnie 20.00 wieczorem tego samego dnia po badaniu), więc wiem co pisze.
Postanowiłem oszczędzić kasy i zrobić to badanie NA KOSZT PAŃSTWA, (pomijam fakt że płace masakryczną kase miesięcznie na ZOZ) i tu był bardzo duży błąd!
Pan doktor który wykonywał zabieg nie był ani delikatny ani zainteresowany tym co robi
Pomimo że dostałem "głupiego jasia", bolało jak cholera, nie mogłem wytrzymać badania, podobno miałem bardzo wyczyszczone jelita i zwężone (nerwus ze mnie).
Bolało jak cholera,pewnie dlatego że nie widziałem o masowaniu brzucha podczas badania!
Czujecie nie powiedzeli mi tego! ciepriałem bardzo a doktorowi chyba sie gdzieś śpieszyło!! cały zabieg trwał chyba z 15 minut, powiedziałem że rezygnuje w pewnym momencie z badania na żądanie, (żeby było jasne jestem odporny na ból, mam 26 lat, nie jedno już w życiu przeszełem i nic mnie tak przez całe życie nie bolało), ale lekarz powiedział że i tak już widzi koniec (cokolwiek miał na myśli) Ide za 2 dni po wynik z wycinka który miałem pobrany to porozmawiam sobie z tym lekarzem-rzeźnikiem.
Nie pisałem tego żeby kogoś wystraszyć, badanie jest bardzo ważne i jeśli jesteście na nie skierowani to nie bez przyczyny.
Na za tydzień umówiłem sie już z profesorem Adamem Dzikiem z Łodzi, uznany lekarz (niestety 200 zł za wizyte) bo z tym lekarzem nie ma nawet co rozmawiać o wyniku badania. Mam tylko nadzieje że nie przeoczył czegoś ważnego w moich jelitach, bo nie chciałbym tego badania powtarzać. Była to moja pierwsza i ostatnia wizyta w tym szpitalu.
Pozdrawiam

[gromiasty]

Tomek !
Napisz jaki szpital - może komuś się przyda .
Moje badanie odbyło się na Gdańskiej Zaspie - za państwowe pieniądze, w państwowym szpitalu.
Masowanie podczas zabiegu ? Było to dla mnie oczywiste tak że nie napisałem wcześniej... robiła mi je pielęgniarka ! Naciskała, układała ,masowała i cały czas gadała i zagadywała - może pomogło.
Głupi jasio chyba nie obejmuje jelit - tylko inną część ciała ...
pozdrawiam

[agajot]

Witam Was serdecznie

Korzystałam z Waszych doświadczeń przed swoim badaniem i przyznam, że dzięki Waszym postom pozbyłam się panicznego strachu i rozwiały się niektóre z moich wątpliwości więc teraz - ja dla potomnych.

Wypicie 4 l fortransu zajęło mi jakieś 5 godzin. Przy ostatnim litrze skapitulowałam bo pozbywałam się wypitego płynu zanim trafił do jelit.

Na zabieg umówiłam się w prywatnej przychodni mającej podpisaną umowę z NFZ więc za państwowe pieniądze, dowiadując się wcześniej, że istnieje możliwość przeprowadzenia zabiegu w znieczuleniu z dopłatą 180 zł. Oczywiście skorzystałam ze znieczulenia i zabieg w skrócie wyglądał tak: po wejściu do gabinetu lekarz zadał mi kilka pytań, potem zajął się mną anestezjolog, wkłuł mi się w żyłę, założył venflon, położyłam sią na łóżku z podkulonymi kolanami, anestezjolog wstrzyknął mi jakiś preparat i powiedział, że za chwilę poczuję pieczenie w żyle i ....już nie poczyłam - zapadłam w sen. Na jakieś 30 s przed zakończeniem badania obudziłam się i na pytanie jak było - odpowiedziałam, że miałam piękny sen.

W domu z powodu nabrzmiałego od powietrza brzucha cierpiałam jakieś 4-5 godzin ale potem czułam się jak ok. Spodziewałam się jakichś dolegliwości bólowych z badanej okolicy, ale na szczęście moje obawy okazały sie bezpodstawne.

Podsumowując ja przeszłam przez to bezboleśnie czego wszystkim to czytającym serdecznie życzę.

[kasiuniaaa86]

Ja tez moge sie wypowiedziec na ten temat,bylam u lekarza w Polsce i powiedzial,ze musze zrobic kolonoskopie,pomyslalam ''lepsze''to niz gastroskopia,moja mama miala tez to badanie i ja bolalo,ale wydaje mi sie ze u niej najbardziej bolalo wyciecie polipa,niz calosc badania.
Szczerze mowiac to ja nie za bardzo sie boje,jakos nie moge sobie wyobrazic ze to moze bolec bardziej boje sie dozylnego znieczulenia bo nie cierpie igiel.Na razie jestem na etapie zastanawiania sie gdzie zrobic to badanie,czy w Anglii,bo tu mieszkam,czy leciec specjalnie do Polski,za tydzien ide do lekarza zeby sie dowiedziec jak to wyglada w Uk,nie wierze tutejszym lekarzom,ale moze nie wszyscy sa tacy jak ten do ktorego chodze

[rafalpe]

Ja robiłem w OLYMPUS-ENDOTERAIPIA na Waryńskiego 10A w Warszawie.
Jest to Prywatna Fundacja Gastroenterologii.

Bardzo mile wspominam Wchodzisz, krótka rozmowa z lekarzem, potem
z anestezjologiem. Potem rozbierasz się od pasa w dół i zakładasz
specjalne papierowe spodenki. Następnie kładziesz się na takim łóżku,
anestezjolog zakłada wenflon, takie "coś" na palec oraz mierzy
ciśnienie. Chwile potem daje 2 zastrzyki w wenflon. Ty leżysz cały
czas na plecach. Następnie gasi światło, wchodzi lekarz z
pielęgniarką. Karze ci się położyć na lewym boku, wtedy podchodzi
anestezjolog i daje trzeci zastrzyk i..... po chwili budzisz się
już po wszystkim w sąsiednim pokoju w łóżeczku pod ciepłą a'la
kołderką U mnie kolonoskopia + gastroskopia trwała niecałe 20
minut. Wykonywał super lekarz i super pani anestezjolog.

Całość - kolonoskopia + gastroskopia + uśpienie + test ureazowy na HB + 2x Fortrans - kosztowała mnie 850 zł ale warto było.

Fundacja Gastroenterologi OLYMPUS-ENDOTERAPIA w Warszawie na
Waryńskiego 10A jest filią tej przychodni na Brzeskiej 12.

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to moje GG: 5385228. Pozdrawiam

[lidkas102]

dopiero teraz tu trafiłam , może dobrze bo bym się jeszcze bardziej bała a tak to wiedziałam że w moim szpitalu robią na zywca i wolałam się nikogo nie pytać. Koleżanka miała we Włocławku i masowała brzuch to mówiła ,że myślała że będzie gorzej . Jakie byłomoje zdziwienie gdy teraz w piątek jak poszłam na oddział todostałam niebieska tableteczkę i zastrzyk w tyłek . Potem tylko pamiętam jakis dziwny ból ibyłam na sali miła pani pielęgniarka przyniosła wynik badania i kazała spać . Potem mogłam iść do domu we wtorek wizyta u hirurga bo mnie kierował na to badanie miałam kolonoskopie robioną w moim małym mieście Rypinie

[TsaiNu]

Ja moge miec to badanie juz w najblizsza srode prywatnie, w narkozie, bo akurat zwolnil sie termin ale nie wiem czy sie zdecyduje Najbardziej boje sie tego biegania do kibelka dzien wczesniej, i mam pytanie - ile razy wy odwiedzaliscie wc po tym preparacie? i czy w nocy tez czy po wypiciu wszystkiego czyszczenie sie skonczylo??

[sine.ira]

Napisane przez TsaiNu

Ja moge miec to badanie juz w najblizsza srode prywatnie, w narkozie, bo akurat zwolnil sie termin ale nie wiem czy sie zdecyduje Najbardziej boje sie tego biegania do kibelka dzien wczesniej, i mam pytanie - ile razy wy odwiedzaliscie wc po tym preparacie? i czy w nocy tez czy po wypiciu wszystkiego czyszczenie sie skonczylo??

Ile razy nie wiem, ale sporo Biegunka ustaje jak już wyleci z jelit cały płyn wraz z dodatkami oczywiście W nocy w ogóle nie wstawałam do toalety. Byłam tylko okrutnie głodna

[TsaiNu]

O matko Ale powiedzmy około 10 czy np. około 30? Bo tego sie chyba najbardziej boje

[sine.ira]

Napisane przez TsaiNu

O matko Ale powiedzmy około 10 czy np. około 30? Bo tego sie chyba najbardziej boje

Około 15
Ale pewnie każdy reaguje inaczej...

[natalia1987]

hej!!! Przeszlam kolonoskopie we wtorek i nie bolalo, bo dali mi narkoze, ale mam problem, bo teraz strasznie mnie boli w dole brzucha (tak jak na miesiaczke) nie wiem co mam robic czy isc do lekarza, czy odczekac (nie wiem czy to jest normalne???)

[Andziula 1981]

Hejka jestem nowa ale chciałam sie podzielic moimi wrażeniami co do kolonoskpi. Otórz szczerze mówiąc to miałam wiecej strachu niż to warte. Bałam się panicznie zwłaszcza po przeczytaniu różnych wypowiedzi na forum. Byłam wczoraj na kolonoskopi. Picie fortransu było straszne, wypilam 3 litry i co sie napilam to musiałam pocyckać landrynka bo bym zwymiotowała. Ale dałam rade. Na drugi dzień, w dzień kolonoskopi byłam strasznie słaba zgłodu. Jadąc na badanie modliłam się by nie bolało. Nie byłam pod narkoza, dali mi tylko jakieś środki przeciwbólowe w żyłe i czekałam na lekarza. Myślałam, że mi serce wyskoczy ze strachu. Zwłaszcza jak zobaczyłam tą długą rure. Nic mnie nie bolało(a jestem bardzo szczupła co utrudnia badanie), jedyne co to męczą "gazy", czyli wprowadzane powietrze do jelit. Lekarz toche sięnamęczył bojelito i jak stwierdził lata po brzuchu i nie mógł wejść. Ale dał rade. Raz poczułam dziwne uczucie jak rurka gdzieś pod żebrami mi przejechała. Ale moge stwierdzić i pocieszyć ze kolonoskopia nie jest zła, dla mnie gorsza była rektoskopia, którą miałam 10 lat temu i ból nie z tej ziemi, tak mnie bolało, że nie wykonali mi całkowitego badania. A po kolonoskopi okazało się, że wszystko jest oki, jelitko zdrowe, a skąd te bóle brzucha, śluz w stolcu itp???wielka niewiadoma

[TsaiNu]

Andziula a powiedz mi jak bylo dzien przed badaniem?? Duzo razy musialas biegac do wc? Wiem powtarzam sie ale to mnie przeraza A potem wszystko wrocilo do normy?

[Andziula 1981]

Wiesz co powypiciu fortransu latałam dzień przed tak z 15 razy moze, raz w nocy i raz na drugi dzien,w dniu badania. Najlepiej zastosowac dwa dni przed badaniem diete plynna to lepiej sie opróżnisz po fortransie. Byłam słaba w dzień badania i rano mnie strasznie mdliło. Po badaniu czułam sie juz oki, tylko męczyły mnie "gazy", wrociłam i od razu zjadłam kolacje bo byłam na badaniu na 17:30. Żadnych bólów brzucha po badaniu nie miałam.

[TsaiNu]

A przy tej biegunce po fortransie bardzo boli brzuch?? Dziekuje za odpowiedz

[Andziula 1981]

Nie mnie nie bolał wcale, pozdrawiam

[mobius]

kochani....wlasnie kilka dni temu mialem to badanie w kołobrzegu (prywatnie). Balem sie niesamowicie. wypilem 4 fortransy (o zgrozo). To bylo najgorsze.. Samo badanie bezbolesne. Dostalem tylko głupiego jasia a potem nic nie bolalo. Cena badania 250 zl. Nie bojcie sie....narkoza niepotrzebna...pozdrawiam