odchudzanie od 10.o3

[aniaesz88]

nie, ogółem w ciągu całej diety
faktycznie dziwnie zabrzmiało

[lilka45]

dziewczyny wiem ile schdlam!! ! 6 kg w ciagu miesiaca
mysle ze na kopenhaskiej ze 4 bo zrobilam 8 dni, musialam przerwac, bo balam sie o rozlegulowanie chormonow...a w czerwcu przewiduje koniec leczenia a tu znow zacelo wole rosnac,....wiec od dzis trzymam 800kcl i pozniej zwiekszam dawke kcl...a i bede miala diete przz dietetyczke przygotowana kolezanka zaproponowala, ze jej mama zrobi to dla mnie ...wazylam ok 68, 8 a teraz 62...ciesze sie ale do 55 daleko, przynajmniej nie mam juz nadwagi i wrocilam do swojej wagi, tyle wazylam do stycznia...w lutym przytylam prawie 7 kg ale juz zrzucone

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

przepraszam za blad....HORMONOW

[aniaesz88]

Lilka - GRATULACJE!!!

niezłe efekty...

[KahlanAmnel]

Lilka - Gratulacje!!!
Super efekt

[ilion77]

lilka45 gratuluje i trzymam kciuki za ciebie. Ja doszłam w niedziele do 83, to o 4,5 kg mniej od 9 marca.Ale nie jestem pewna, czy to nie była woda zatrzymana w tkankach, bo po okresie 1 kg gdzieś znikł.W tym tygodniu troszkę się opuściłam z dietą, ale obiecuję, ze wezmę się za siebie.Od jutra wracam na aerobik.. Już nie mogę się doczekać.jutro się zważę i zobaczę czy coś sie zmieniło, oby nie na gorsze, bo dziś o zgrozo zjadłam kawałek jabłecznika i cały obiad z ziemniakami, surówka i ozorkami w sosie.

[Madziulinek]

No i również ja gratuluje
Ja się dawno już nie warzyłam ale może to i dobrze No a wczoraj to sobie troszke pozwoliłam na jedzonko :/ Jechałam 5 godzin na pogrzeb w tą i z powrotem i wiece jak to jest podczas podróży...tu jakieś paluszki tu cukierki...No ale dzisiaj planuje zjeść tylko obiad a do tego duuużo wody.

[aniaesz88]

Madziulinek - jak to tylko obiad?
rozregulujesz sobie tylko metabolizm... nie lepiej kilka niedużych posiłków?

[KahlanAmnel]

Napisane przez aniaesz88

Madziulinek - jak to tylko obiad?
rozregulujesz sobie tylko metabolizm... nie lepiej kilka niedużych posiłków?

Pewnie, że lepiej, ale to brzmiało jak pokuta... Chociaż nie wiem za co się tak karać Ja rozumiem, że czasami nie ma się czasu zjeść albo coś tam innego, ja dzisiaj jestem np na bardzo niedobrej diecie, bo rano była jajeczniczka i pieczywem żytnim, a później jabłko, na obiad grahamka a teraz tymbark vega na podwieczorek, moze na kolacje będzie serek homo, sie zobaczy
Teraz zmykam pomęczyć moje ciało na rowerach
Co do ważenia to się soboty nie mogę doczekać ile mi pokaże, bo jakoś dziwnie się czuje grubsza

[Madziulinek]

NO ja już jestem tak przyzwyczajona, że jem dwa razy w ciągu dnia: śniadanie i obiad. No a jak nie jestem rano głodna to jem tylko obiad, a do wieczora wogóle nie jestem głodna. Wiem, że to nie za dobrze tak jeść no ale przecież wpychać na siebie jedzenia na chama...

[aniaesz88]

Madziulinek - Ale to wcale nie trzeba wpychac... To ile ty jestes w stanie zjesc jak jesz 2 posiłki? Jakieś 600 - 700 kcal?

Planuj może posiłki takie żebyś chociaż jadła porządne śniadanie, jakieś nieduże drugie, potem obiad w miarę lekki i białkowa kolacja. Wtedy napewno nie będziesz przejedzona i nie będziesz nic wciskać "na chama"...

Kahlan - moze poprostu masz wiecej wody w organizmie i czujesz sie opuchnieta? Ja mam wrazenie ze teraz nie chudnę tylko tak stoję w miejscu znowu...

[ilion77]

Mówiłam, że się wezmę za siebie i dziś dotrzymałam słowa zjadłam tylko 840 kcal.Teraz mnie ssie ale wypije tylko 100 ml soku warzywnego-jakieś 30 kcal.Byłam dziś tez na aerobiku.Mam nadzieje, że waga nieco spadnie, bo przybyło mi 40 deko!Muszę przyznać, ze uwielbiam chodzić na aerobik, mam potem tyle energii, wydzielają się endorfiny.Czuje się super.Miłej nocy Wam życzę.

[Madziulinek]

Dobry
No ja dzisiajna śniadanko wcinam bułke z serem, szynką i pomidorkiem z herbatką.
Na obiad mam dzisiaj pierogi ruskie, co prawda są kaloryczne no ale jak zjem z 5 to nic nie będzie
Ja też znowu stoje w miejscu nie wiem dlaczego, no ale widze po sobie, że schudłam. Brzuch mam już taki płaski, że by się teraz przydało żeby nogi a szczególnie uda mi zeszczuplały...

[KahlanAmnel]

Cześć dziewczyny
Wczoraj próbowałam do Was napisać, ale w momencie wysyłania posta net mi się rozłączył Dzisiaj nadrobię stratę i pochwalę się
Wczoraj stając na wagę pokazała 2kg mniej w sumie jest już ich 8 Jestem z siebie strasznie dumna Co do wczorajszego dnia to: rano jak zawsze w soboty byłam na 2 godzinach ćwiczeń, a później z chłopakiem poszliśmy na dłuuuugi spacer w sumie wszyło 10 km Jak wracaliśmy to poszliśmy do restauracji coś zjeść, bo w sumie tylko śniadanie jedliśmy a było już po 18 i głodni byliśmy, ja oczywiście zamówiłam sałatkę z sosem vinegrette Ogólnie wczorajszy dzień mogę śmiało zaliczyć do udanych A co tam u Was?

[aniaesz88]

Ja wczoraj po raz pierwszy poszłam biegać zrobiłam ponad 2 km, a dla mnie to i tak dużo A waga stoi jak zaklęta, nie wiem dlaczego... mieszczę się w 1100 kcal, często ćwiczę a tu nic i nic... trochę mnie to denerwuje no, ale nie odpuszczam i walczę dalej. Przestałam jeść owoce, żeby zmniejszyć zawartość cukru w diecie, ograniczam się do pełnoziarnistego pieczywa 1 dziennie i czekam

[KahlanAmnel]

2 km to dla mnie ogromny dystans gratulacje!
Ja mam dzisiaj koło o 18 a później już pakuję się do domku na święta Jutro wyjazd, aż się nie mogę doczekać Ciekawe jak mama zareaguje na moją mniejszą wagę...
U mnie dzisiaj taka piękna pogoda, że aż żal siedzieć i się uczyć... ale jeszcze jakoś dam radę.
Ogólnie rzecz biorąc to już o niczym innym nie myślę tylko o świętach i wyjezdzie do domu

Jak tam u Was: pogoda, ćwiczenia, dietka? Jakoś tak zamilkłyście

[aniaesz88]

Pogoda miodzio z tej okazji dzisiaj też pobiegam...

Do domu jadę w czwartek i też jestem ciekawa reakcji rodziny na mnie, bo już ostatnio słyszę pozytywne opinie ludzi, którzy jakis czas mnie nie widzieli.

Dietkuję sobie spokojnie dalej, w święta na pewno wpadnie żurek z kiełbaską czy trochę ciasta, ale w granicach przyzwoitości - postaram się trzymać na diecie jako tako. No i nie rezygnuję z ćwiczeń, w domu odkurzę skakankę, rower i jakoś te dodatkowe kalorie spróbuję spalić,

miłego dnia!

[ilion77]

Widzę, ze nie macie czasu, żeby pisać.Ja tez mam go bardzo mało.Byłam dziś na aerobiku i okazało się, ze przed świętami bardzo mało osób przyszło poćwiczyć.Mam nadzieje, że w święta nie ulegnę pokusie i nie zjem więcej niż powinnam.Muszę sie pochwalić, że na zajeciach panie zauwazyły to, że schudłam.Było mi bardzo przyjemnie słuchac komplementów, ze tak duzo schudłam, wiec tym bardziej nie mogę zaprzepascic osiągniec.Szkoda tylko, że waga od tygodnia albo dwóch zatrzymała sie i ani drgnie.Dobrze chociaz, że nie w górę.Pozdrawiam Was.Napiszcie co u Was.I wesołych, niskokalorycznych świąt wam życzę i długich spacerów.

[Anonimowa90o]

wybaczcie za moja nieobecność , gratuluje wszystkim za zrzucenie kg! ;*
mi udao sie zrzucic 4kg,
ale jestem ciekawa bo ja bylam na diecie..
a czytajac to widze ze jecie jakies bulki, obiadki itp. ale przeciez mi sie wydaje ze bedac na diecie zrzuci sie wiecej i szybciej, niz zeby sie jadlo normalnie.. i tylko cwiczylo..

[KahlanAmnel]

Tak tylko wtedy można nabawić się efektu jojo.. czego większość z nas raczej nie chce
Ja zrzuciłam już 10 kg, było by więcej, ale w święta nadrobiłam 2 no musiało się odbić to, że nie jadłam nic tylko ciasto, zero ruchu.
Ja tam wole normalne ale zdrowe jedzenie i jak widać są tego efekty W sumie odkąd dołączyłam do tego wątku zchudłam ponad 6kg całkiem nieźle jak na kogoś kto nie stosuje żadnej diety tylko je zdrowo i troche mniej niż wcześniej

[ilion77]

Widzę, że jeszcze czasem tu zaglądacie.Ja ostatnio nie mam czasu pisać ale zaglądam tu i ówdzie.U mnie waga zatrzymała się na 83.Może trochę brak mi silnej woli. Szkoda, że ten wątek prawie już nie działa.Brakuje mi Waszego wsparcia w odchudzaniu

[Anonimowa90o]

no ja wlasnie nie wiem, co powinnam jesc zdrowe posilki wiadomo ze ja sama nie robie obiadow itp tylko mama, no ale jak sie slucha ze ziemniaki odstawic itp to wolalam przejsc na diete kopenhadzka .. no i 4 kg mniej no ale nic, myslalam zeby normalnie jesc ale nie wiem za bardzo co i jak i wlasnie sie dziwie ze mozna jesc normalnie a chudnac, bo nigdy dotąd bym nie powiedziala .. bo wydawalo mi sie to zbyt proste

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

Napisane przez ilion77

Widzę, że jeszcze czasem tu zaglądacie.Ja ostatnio nie mam czasu pisać ale zaglądam tu i ówdzie.U mnie waga zatrzymała się na 83.Może trochę brak mi silnej woli. Szkoda, że ten wątek prawie już nie działa.Brakuje mi Waszego wsparcia w odchudzaniu

z tego co czytalam to i tak powinnas byc z siebie dumna ze udało Ci sie schudnac ;* a czasem tak jest ze waga stoi w miejscu .. i nie ma sie co martwic

[ilion77]

Suuuper! Udało mi się schudnąć kolejny kilogram.Niestety to nie dzięki diecie tylko ciężkiej pracy po 12 godzin na kuchni.Znowu zaczął się sezon i mam duuużo roboty a przez to jest goraco jak w saunie i nie ma kiedy zjesć.. Jeśli ktoś chce mieć saune za darmo, to proponuje zostać kucharzem.

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Napisane przez Anonimowa90o

no ja wlasnie nie wiem, co powinnam jesc zdrowe posilki wiadomo ze ja sama nie robie obiadow itp tylko mama, no ale jak sie slucha ze ziemniaki odstawic itp to wolalam przejsc na diete kopenhadzka .. no i 4 kg mniej no ale nic, myslalam zeby normalnie jesc ale nie wiem za bardzo co i jak i wlasnie sie dziwie ze mozna jesc normalnie a chudnac, bo nigdy dotąd bym nie powiedziala .. bo wydawalo mi sie to zbyt proste

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------



z tego co czytalam to i tak powinnas byc z siebie dumna ze udało Ci sie schudnac ;* a czasem tak jest ze waga stoi w miejscu .. i nie ma sie co martwic

Można schudnąć jedząc normalne , nisko tłuszczowe i nisko węglowodanowe posiłki, zwłaszcza jeśli wcześniej nie odżywiałaś się prawidłowo.Ja ostatnio nie jem prawie ziemniaków, bo jestem na nie uczulona ale za to, żeby nie być głodna jem więcej surówki.Żadnych frytek, hamburgerów, czipsów, coli i innych słodzonych napoi, czasem sok nisko słodzony.Mięso raczej pieczone, z grilla albo gotowane i chude.To jest smaczne i wartościowe jedzenie.Może podpowiedz mamie, zeby czasem coś takiego zrobiła na obiad.Pozdrawiam.

[Anonimowa90o]

Napisane przez ilion77

Suuuper! Udało mi się schudnąć kolejny kilogram.Niestety to nie dzięki diecie tylko ciężkiej pracy po 12 godzin na kuchni.Znowu zaczął się sezon i mam duuużo roboty a przez to jest goraco jak w saunie i nie ma kiedy zjesć.. Jeśli ktoś chce mieć saune za darmo, to proponuje zostać kucharzem.

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------


Można schudnąć jedząc normalne , nisko tłuszczowe i nisko węglowodanowe posiłki, zwłaszcza jeśli wcześniej nie odżywiałaś się prawidłowo.Ja ostatnio nie jem prawie ziemniaków, bo jestem na nie uczulona ale za to, żeby nie być głodna jem więcej surówki.Żadnych frytek, hamburgerów, czipsów, coli i innych słodzonych napoi, czasem sok nisko słodzony.Mięso raczej pieczone, z grilla albo gotowane i chude.To jest smaczne i wartościowe jedzenie.Może podpowiedz mamie, zeby czasem coś takiego zrobiła na obiad.Pozdrawiam.

tylko ze ja mam problem bo ja nie jadam mięsa, no i jesli ziemniaki bym odstąpila too zostaje mi tylko surowka a to chyba nie jest dobry posilek tylko .. ;*

a masz moze jakies takie strony z latwymi przepisami ktore moglabym zrobic, ? albo zobaczyc co bm mogla zjesc , ale do tego cwiczylas tak. ?
jak dlugo w ciagu dnia.? i ile przez miesiac udalo Ci sie zrzucic zbednych kg ;*