2009-03-16, 09:02 | #61 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
A ja naprawdę zmieniam nawyki
Przez ten weeken do tego "dorosłam".Pogadałam z TŻ. powiedziałam mu o swoich problemach.Przyznałam się do uzalżnienia od słodyczy.I teraz nie jm ich wcale.Odstawiłam wszystkie słodycz(nawet batoniki corny). Nie jest mi łatwo..ale jakoś idzie.Mam jego wsparcie...to bardzo ułatwia sprawę gdyż on wie ,że jestm uzalezniona i nie kusi mnie słodkim..nawt trochę pilnuje abym sama do sklepu wieczorm nie chodziła( przyznałam mu się,ż jak proponuję ,że kupię nam coś na kolację i chętnie idę sama ->to najczęściEj po drodze pożeram 4 czekolady itp:/) Jest mi lżej na duszy..choć nie łatwa droga...Ach. 3majcie się dziś kochane ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ---------- Cytat:
Załóż sobie zeszyt w którym będzisz musiała zapisać wszytsko co zjadłaś.To też niby rada oklepana..ale jdnak widzę po sobie,że skuteczna
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop." |
|
2009-03-16, 20:35 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
Kochane moje co tu tak cichutko?
Mam nadzieję,że u Was wszystko dobrze A jak trochę gorzej to może upust żalom coś pomoże?
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop." |
2009-03-16, 20:52 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
U mnie niezbyt dobrze dzisiaj... wszystko zawaliłam i czuję się z tym paskudnie. Motywacja jest niewielka, nie wiem jak samą siebie zmusić do kontynuowania zdrowej diety. Przecież czekolada i fast foody są takie pyszne
Smutno mi przez to wszystko... a nie chcę, żeby myśli o jedzeniu miały na mnie taki wpływ. |
2009-03-16, 21:11 | #64 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
Ja przed chwilą włożyłam do buzi ciastko z bitą śmietaną, a potem je wyjęłam
Mam początki okresu i czuję się jak odkurzacz. Mam ochotę pochłonąć frytki z majonezem albo coś w tym stylu |
2009-03-18, 10:32 | #65 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
Cytat:
Ja też jestem odkurzaczem.Ale powiem Ci Lexie,że jak całkowicie odstawiłam słodycze to teraz gdy mam pms wcale mnie do nich nie ciągnie;D Może kluczem do sukcesu jest odstawienie? Podziwiam Cię za to ciacho.....wow ---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ---------- Cytat:
Albo wóz albo przewóz. Możesz masz kogoś zaufanego w swoim otoczeniu kto mógłby wspierać się w walce?
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop." |
||
2009-03-18, 12:56 | #66 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
Nie wiem czy jest co podziwiać, ślinię się do ciastek mimo że ich nie jem i teoretycznie też powinno mnie mniej kusić
Jeszcze troszkę i będę mogła wpisać sobie w podpisie -7... Już tak tyci-tyci. Spróbuję się mimo okresu zmobilizować do pójścia na siłownię, to może coś spalę... |
2009-03-18, 14:49 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z kompa :D
Wiadomości: 377
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
czesc dziewczyny
mam pytanko: mozna ?? jestem na etapie pelnego zapalu, zobacze na jak dlugo, chociaz regularnie cwicze od 3 tygodni abs ale ostatnio wyjazd do babci...i wiadomo....POMOCY !!!
__________________
--> 60 <--> 56 <--> 50 <--
|
2009-03-19, 11:16 | #68 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
Cytat:
A co konkretnie chcesz zmienić? ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ---------- Cytat:
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop." |
||
2009-03-19, 11:25 | #69 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
Nie było Nie chciało mi się... Mam jeszcze okres, a wtedy mi się tak źle ćwiczy, że szok. No ale już mija, więc nie pozostaje nic innego, jak wrócić na siłownię
1.5 h dziennie, nieźle Dlaczego ja się nie umiem zmotywować, żeby też tak ćwiczyć? A co konkretnie ćwiczysz? Tzn masz jakiś plan, podział siłowe/aeroby? 1.5 kg to super wynik, gratuluję |
2009-03-19, 13:04 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z kompa :D
Wiadomości: 377
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
niby zdrowo sie odzywiam, ale gubia mnie slodycze....
__________________
--> 60 <--> 56 <--> 50 <--
|
2009-03-22, 08:51 | #71 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
Cytat:
Do tego pilats ,fitness(bpu) i coś jak mi się chce. U mnie to chyba nie trzeba mobilizacji...ja poprostu uwielbiam sport.Jak się nudzę to lubię ćwiczyć...Dlatego chyba mi łatwiej Odnośnie tych moich 1.5kg...to ja się wkurzam,że tak mało...Wiem,wiem waga powinna lecieć pomału...ale jdnak ..ech niecierpliwa babka ze mnie;P ---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ---------- To je odstawTo prostrze niż myślisz.Ja myślałam,że nigdy tego nie zrobię ..zawsze wytrzymywałam max 2 dni....Ale wystarczyła zmiana nastawienia i nie jem ich ponad tydzieńba...nawet nie tęsknie za nimi Tobie też się uda
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop." |
|
2009-03-22, 20:21 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z kompa :D
Wiadomości: 377
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
postaram sie
__________________
--> 60 <--> 56 <--> 50 <--
|
2009-03-24, 15:29 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
I jak Ci idzie Edytko?
*** u mnie wszystko idzie zgodnie z planem Dużo pracy teraz mam dlatego tak mało bywam na forum 3majcie się cieplutko laseczki
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop." |
2009-03-24, 19:03 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z kompa :D
Wiadomości: 377
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
nawet niezle zobacze efekty na wadze w piatek
__________________
--> 60 <--> 56 <--> 50 <--
|
2009-03-25, 09:24 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
)
Jakoś mi idzie dziewczyny! Na wadze już2.5kg mniej w sumie bez stresu.Służy mi ten nowy sposób odżywiania!
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop." |
2009-05-14, 14:17 | #76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Zmiana stylu życia = droga do sukcsu(-7kg)
może odświeżymy wątek? skoro wróciłam to wyciągne go z czeluści wizażu, a co mi tam, niech się na coś przydam
czemu tak zamilknęłyście dziewczyny?moja nickowa imienniczko, jak tam leci życie nowym stylem życia? ja ide niedługo na terapie, mam nadzieje, że wyciagne na niej wszystkie brudy ze swojej przeszłości uwolniona od nich, prawdziwie, powoli i skutecznie zmienie swoje życie
__________________
Książki 2015 5/52 ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.