2015-03-02, 16:41 | #4741 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Hej. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety Z góry dziękuje za pomoc
http://www.interankiety.pl/interanki...985e942fcf2293 |
2015-03-24, 16:48 | #4742 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Hej dziewczyny, parę miesięcy zostało mi do obrony, chciałabym znaleźć pracę jako pomoc nauczyciela w szkole specjalnej lub przedszkolu. Myślicie, że lepiej pochodzić po tych placówkach (ponarzucać się...? wiecie o co chodzi), czy wysyłać CV.
Jakie są wasze doświadczenia ? |
2015-03-24, 21:57 | #4743 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 814
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Lepiej osobiście- pierwsze wrażenie najważniejsze, zostaniesz zapamiętana i będzie widać że ci zależy. To nie jest narzucanie się. Praktykowane jest przez absolwentów pedagogiki osobiste doręczanie CV do sekretariatu, albo najlepiej samego dyrektora. Przynajmniej ja tak robiłam.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post47119723 link do wymiany Edytowane przez Aniaaa PlayMate Czas edycji: 2015-03-24 o 21:58 |
2015-03-25, 04:33 | #4744 |
Szalony Kapelusznik
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Ja nigdy nie chodziłam osobiście, ciężko trafić na "wolny" czas dyrektora. Według mnie szkoda czasu biorąc pod uwagę, że nie wiadomo nawet czy są wakaty.
|
2015-03-25, 04:35 | #4745 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Ja też roznosiłam osobiście Choć w efekcie pracę znalazłam dzięki ogłoszeniu na stronie Urzędu Pracy
|
2015-03-25, 16:05 | #4746 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
Jak robiłam praktyki to od razu przy podbijaniu opinii pytałam pani dyrektor o ewentualne miejsce pracy. Już wtedy mi powiedziała, że nie mam co liczyć na miejsce w ich szkole przez najbliższe cztery-pięć lat. A potem rzekła, że zamiast chodzić i marnować papier lepiej żebym wysyłała papiery na maile szkolne. |
|
2015-03-25, 17:38 | #4747 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
A z tymi mailami to różnie bywa i osobiście się o tym przekonałam, bo na początku też wysyłałam mailowo. Potem się wkurzyłam i przeszłam się osobiście, to usłyszałam w dwóch placówkach, że właściwie to oni rzadko na skrzynkę mailową wchodzą :P Na pewno nie wygląda tak wszędzie, no ale... Co jednak dostarczone osobiście, to jednak większa pewność, że ktoś to zobaczy, przeczyta, tak przynajmniej ja sądzę |
|
2015-03-25, 19:09 | #4748 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Pani dyrektor miała dwie nauczycielki na pół etatu - razem prowadziły jedną klasę, jedną na urlopie zdrowotnym i jeszcze jedną na macierzyńskim. Robiła wszystko żeby nikogo nie zwalniać. W tym roku wszystkie trzy dostały pierwsze klasy, ale tam już mało kto jest w wieku, który może iść na macierzyński, więc ewentualnie ten zdrowotny by mógł wpaść. Ale powiedziała mi na czysto jak sytuacja wygląda, żebym sobie nadziei nie robiła, a jeśli już to tylko na jakieś zastępstwo i to raczej bez możliwości przedłużenia umowy później.
Swoją drogą, potem się zastanawiałam jakby to było jakbym tam pracę dostała W pokoju nauczycielskim siedziałabym koło swojej wychowawczyni z 1-3, rady pedagogiczne prowadziłaby moja wychowawczyni z gimnazjum. Kosmos psychiczny dla mnie |
2015-03-26, 17:10 | #4749 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Ja też polecam osobiste zanoszenie CV. I nawet jak niby wiadomo, że wakatów nie ma to się nie zrażać. Różne rzeczy się dzieją i wolne miejsca się mogą raz-dwa znaleźć
Plus mała podpowiedź, która w moim przypadku podziałała - jak masz jakąś konkretną, "wymarzoną" placówkę na oku to w miarę wolnego czasu angażuj się w to co się w niej dzieje. Np. bądź wolontariuszką przy organizowaniu pikników albo Dnia Dziecka itp. Takie rzeczy z mojego doświadczenia da się zawsze dogadać z dyrektorem, a robisz dobre wrażenie. Dyrektorzy też wolą potem w razie czego zatrudnić kogoś, kto się już sprawdził
__________________
Znowu henna! 19.10.2013 |
2015-03-29, 18:57 | #4750 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
2015-03-31, 23:34 | #4751 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 771
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Mi się udalo znaleźć pracę odpowiadając na ogłoszenie. Napisałam przekonującą, chyba autoreklamę. Chodziłam też po szkołach. Jedną sobie upatrzyłam i chodziłam tam średnio co miesiąc,
aż w końcu zostałam zapamiętana i pani w sekretariacie mnie umówiła na spotkanie z dyrektor. Nic z tego nie wyszło ostatecznie, ale jednak wniosek wysunęłam że warto wychodzić i nie ma co się wstydzić tylko zawalczyć o swoje |
2015-04-02, 14:04 | #4752 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 140
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Chętnie dołącze do waszej rozmowy
__________________
Studia pedagogiczne, wolontariat, praca nauczyciela, przemyślenia, pomysły na atrakcyjne zajęcia dla dzieci, to właśnie o tym przeczytasz na moim blogu www.pedagogpisze.pl |
2015-04-02, 22:02 | #4753 |
Szalony Kapelusznik
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
|
2015-04-03, 10:51 | #4754 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 140
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
__________________
Studia pedagogiczne, wolontariat, praca nauczyciela, przemyślenia, pomysły na atrakcyjne zajęcia dla dzieci, to właśnie o tym przeczytasz na moim blogu www.pedagogpisze.pl |
2015-04-03, 13:02 | #4755 |
Szalony Kapelusznik
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
domyślam się, że już znasz pedagogpomaga.pl
|
2015-04-03, 13:16 | #4756 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 140
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Patrząc na nick myślałam, że jakiś inny
Znam, znam. Wczoraj wygooglowałam w poszukiwaniu pokrewnych tematycznie blogów.
__________________
Studia pedagogiczne, wolontariat, praca nauczyciela, przemyślenia, pomysły na atrakcyjne zajęcia dla dzieci, to właśnie o tym przeczytasz na moim blogu www.pedagogpisze.pl |
2015-04-09, 18:59 | #4757 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
|
|
2015-04-11, 18:15 | #4758 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 139
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
hej dziewczyny!
muszę napisać konspekt do "pracy licencjackiej" na zaliczenie ćwiczeń. dotyczy współczesnych problemów pedagogiki. i jest to "szkolnictwo domowe w Polsce i na świecie" - z uwzględnieniem "na świecie" Chciałam wybrać inny temat, ale zabrano mi go sprzed nosa I stąd moje pytanie. Jak ująć to szkolnictwo jako problem wspolczesnej pedagogiki? dla mnie jest to mozliwość, a nie problem czy to oznacza jakieś sprawy formalne, legalność czy relacje szkoła-rodzice? Nie wiem jak ugryźć ten temat. Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc! Naprawdę
__________________
[SIZE="2"][I]# dbam o włosy * akcja zagęszczanie * # trening z chodakowską # picie pokrzywy! |
2015-04-11, 18:27 | #4759 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
hej hej czy kiedyś może robiłyście zabawę tropiącą dla dzieci przedszkolnych? muszę napisać konspekt takiej zabawy, a nie wiem jak się do tego zabrać. albo może macie może dostęp do książki B. Muchackiej, I. Suchanek - Zabawy tropiące w edukacji przedszkolnej?
|
2015-04-11, 22:17 | #4760 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 140
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
W niektórych państwach nie kontroluje się postępów uczniów, bywa, że edukacja domowa nigdzie nie jest zgłaszana, w większość państw nie ma wymagań co do wykształcenia, kompetencji, bardzo niski (przynajmniej w Polsce) stopień wiedzy na temat szkolnictwa domowego (z punktu społeczeństwa decydującego się na edukację tradycyjną), w efekcie czego powielane są stereotypy jak np. ograniczona socjalizacja, do tego problemem może być narzucanie przez rodziców własnych myśli, idei (w szkole jednak spotyka się z różnymi stanowiskami)
__________________
Studia pedagogiczne, wolontariat, praca nauczyciela, przemyślenia, pomysły na atrakcyjne zajęcia dla dzieci, to właśnie o tym przeczytasz na moim blogu www.pedagogpisze.pl |
|
2015-04-12, 10:09 | #4761 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 139
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
__________________
[SIZE="2"][I]# dbam o włosy * akcja zagęszczanie * # trening z chodakowską # picie pokrzywy! |
|
2015-04-12, 11:04 | #4762 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 140
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
Temat, który masz to: szkolnictwo domowe w Polsce i na świecie, więc możesz napisać o +/-, bo przecież edukacja domowa nie jest tylko zagrożeniem ale również szansa. Prawda jest taka, że edukacja domowa budzi skrajne odczucia prosty przykład: rodzice, którzy decydują się na edukację domową uważają, że jest to np. podkreślenie indywidualizmu dziecka (więc dla nich to plus). Rodzice, którzy wybierają edukację tradycyjną uważąją, że to znów minus, bo np. rodzic przekazuje dziecku tylko własne stanowisko, przemyślenia, nie jest uczone współżycia w grupie rówieśniczej jak ma to miejsce w klasie (tu np. pojawia się stereotyp społeczeństwa 1 dziecko+ 1 rodzic a przecież edukacja domowa może odbywać się na zasadzie współpracy z innymi rodzicami, którzy decydują się na edukację domową czy też współpracują z instytucjami). Moim zdaniem warto porównać i + i -, chyba, że wykładowca chce mieć pracę tylko o zagrożeniach. Jeśli ci się przyda a nie miałaś dostępu: (K. Zajdel: Nauczanie przez rodziców-próba oceny. „Dyrektor Szkoły” 2008, nr 12, s.13.): Za plusy nauczania przez rodziców uważa się: · brak rozproszenia uwagi, · mówienie do konkretnego dziecka, · dostosowanie tempa, wiedzy do możliwości dziecka, · nauczanie dostosowane do rytmu życia rodziny, · nauka poprzez doświadczenie zdobyte w różnorakich instytucjach, · dziecko nie jest poddane złym nawykom złych nauczycieli i wszystkim procesom z tym związanym, · przejawy uczucia wobec własnych dzieci, Do minusów edukacji domowej należy: · brak socjalizacji, · nieumiejętność rodziców, brak wiedzy i praktyki nauczania, · brak elementu rywalizacji, · brak porównywania do innych, · niewywiązywanie się rodziców z obowiązku systematyczności w procesie dydaktycznym
__________________
Studia pedagogiczne, wolontariat, praca nauczyciela, przemyślenia, pomysły na atrakcyjne zajęcia dla dzieci, to właśnie o tym przeczytasz na moim blogu www.pedagogpisze.pl |
|
2015-05-13, 16:56 | #4763 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 139
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Dziękuję za odpowiedź!
Dziewczyny mam też inny problem. Za 2 tyg wybieram specjalizację. Wybieram między wczesnoszkolną i przedszkolną a opiekuńczo wychowawczą z pieczą zastępczą. Byłam pewna że postawię na tą pierwszą już od samego początku, ale im bliżej decyzji to zaczynam się wahać. W sumie pierwsza daje mi tylko możliwość pracy w 1-3 a druga już więcej możliwości. Jestem rozdarta. Może powiecie mi jak jest później z ofertami pracy. Wiadomo, że po pedagogice będzie z tym ciężko, ale gdzie jest pewniej? Jak z opłacalnością? Zawsze marzyłam o pedagogice, ale wtedy z pracą nie było tak ciężko. Chciałabym też w jakiś sposób zarabiać przyzwoitą sumę pieniędzy. Nie liczę na kokosy, bo wiem jak jest. Ale nie chce, chyba jak każdy zostać później z ręką w nocniku za przeproszeniem. Będę wdzięczna za każdą podpowiedź i radę. Z góry Wam dziękuję!
__________________
[SIZE="2"][I]# dbam o włosy * akcja zagęszczanie * # trening z chodakowską # picie pokrzywy! |
2015-05-13, 18:10 | #4764 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
|
|
2015-05-13, 19:18 | #4765 |
Szalony Kapelusznik
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Krótka piłka, chcesz pracować w szkole czy np. domu dziecka, świetlicy środowiskowej, internacie? To zupełnie inny typ pracy.
|
2015-05-13, 19:46 | #4766 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 140
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cytat:
Sprawdź sobie orientacyjnie po której specjalności masz większe szanse na znalezienie pracy w zawodzie w swoim mieście, pobliskich miastach. Chyba, że nie ma to dla ciebie znaczenia.
__________________
Studia pedagogiczne, wolontariat, praca nauczyciela, przemyślenia, pomysły na atrakcyjne zajęcia dla dzieci, to właśnie o tym przeczytasz na moim blogu www.pedagogpisze.pl |
|
2015-05-31, 21:49 | #4767 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Nie jestem tak sceptyczna jak gwiazdka93 i zgadzam się bardziej z wypowiedziami PaniPedagog i z pedagogpisze. Pomiędzy pracą w poszczególnych specjalizacjach bywają często duże różnice. Warto też wcześniej zrobić w swojej okolicy rozeznanie na rynku pracy i ponadto przykładać się w trakcie praktyk studenckich. Ja w prawie miesiąc po ukończeniu pedagogiki na Górnośląskiej WSP znalazłam pracę. Odezwała się do mnie pani dyrektor ze szkoły w której miałam praktyki. Podczas rozmowy powiedziała mi, że była bardzo zadowolona z mojej postawy i w czasie praktyk i, że ma nadzieję, że będę z takim samym zaangażowaniem pracowała w ramach umowy o pracę Staranność i zaangażowanie są więc również bardzo istotne.
|
2015-05-31, 22:11 | #4768 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
|
2015-06-01, 09:29 | #4769 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 140
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Może mi pomożecie
Planuję rozpocząć studia podyplomowe. Jednak specjalność, która mnie interesuje jest tylko na uczelniach prywatnych i tu pojawia się problem, bo jestem po uczelni państwowej i mam małe obawy. Specjalność, która mnie interesuje jest w: -WSB w Dąbrowie Górniczej (najbardziej mnie przekonuje ta uczelnia, ale niestety dojazd i fakt, że zajęcia są w ciągu tygodnia jest dla mnie największą przeszkodą) -GWSH w Katowicach -WSP im. Korczak w Katowicach Czy ktoś kończył z powyższych uczelni? Przeszukałam Internet, ale głosy są tak różne, że każda z powyższych budzi moje wielkie wątpliwości.
__________________
Studia pedagogiczne, wolontariat, praca nauczyciela, przemyślenia, pomysły na atrakcyjne zajęcia dla dzieci, to właśnie o tym przeczytasz na moim blogu www.pedagogpisze.pl |
2015-06-02, 14:56 | #4770 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki
Cześć! Czy może któraś z Was mogłaby mi powiedzieć coś na temat specjalizacji z pedagogiki (ZAOCZNEJ) Doradztwo Zawodowe na APS i UKSW?? Zależy mi na tej specjalności, ale nie wiem czy w ogóle są one tworzone, bo słyszałam że mało na nie chętnych. Może ktoś studiuje, studiował, zna kogoś? Trochę martwię się tym, że pójdę na studia, zapłacę kasę a później okaże się że tej specjalności wcale nie ma:/
---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ---------- Jeśli ktoś studiował na takiej specjalizacji gdziekolwiek, to chętnie dowiem się czegoś fajnie czy nie? |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:30.