Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie

[lesyeux]

Witajcie, pisze bo otyłość to moja jedna z udręk....
chcę abyśmy w grupie wizażanek, zmagały się razem z tymi kilogramami, dlatego zachęcam do mojego wątku, będzimey tu zapisywać każdego Dnia, nasze dzienne posiłki, kalorie i cwiczenia, mam dość być otyłą dziewczyną-kobietą.
Powiedzmy sobie, INNE MOGĄ ZRZUCIĆ to MY też...

na dzień dzisiajszy:
Waga: 95 kg
chce zejsc najpier do 85 kg???
pozniej???? 75 kg
nastepnie jak sie uda do 65 kg????

ja STARTUJĘ od dziś??
KTO ZEMNĄ??? razem rażniej , zapraszam Panie które chcą zrzucić wiecej niz 10 kg

bedziemy podliczac co 2 tyg. spadek naszej wagi łacznie;-) zobaczymy ile razem zrzucimy Moje Kochane- ja jestem Paulina - czekam na odpowiedzi ;-*

[miss90]

o podłączam sie
musze schudnąć ok. 12-13 kg
moja aktualna waga 62kg
chce zejsc do 49-50kg

i od jutra będę na 1000kcal

[sweet.girl]

Przyłączam się...
Waże: 64kg
Cel: 49kg
= trzeba 15 kilo schudnąć

+ jakieś ćwiczenia...
+ kremy na cellulit

[madziarka543]

Heja dziewczyny ja rowniez sie przylaczam jest 67 ma byc 52 damy rade do stycznia hehod teraz pozdrawiam jutro zdajemy relacje , a powiedzcie mi ajk to jest z kakaem , mozna pic czy nie?

[madzia9018]

no ta ja też sie przlaczam waze 78 kg i chce wazyc 60-58 tylko ze moja jedyna slaboscia sa slodycze i podjadanie ale postaram sie wytrzymac razem razniej i ma sie motywacje trzymam za was wszystkie kciuki

[MonikaZmyślona]

No to ja też
Waga: 71 kg
Cel: 59
Nie bede sie rozpisywac wiele o sobie, choc zawsze to robie, bo musze zmykac juz, ale życze Ci powodzenia w gubieniu zbednych kg! Na pewno uda Ci się osiagnąć wymarzone 65 kg

[_Ana]

ooo skoro rusza nowy wątek to ja z wami ...

Aha, dietę próbuje skompownować wg 10PŻ ale tak żeby zmieścić sie w 1100-1300Kcl
+ czerwona herbatka + ruch jak juz pozbędę się grypska;
Piszcie jakie metody i może razem skomponujemy i będziemy próbować sensowne jadłospisy??

[Anonina]

Oooooo !!! Z przyjemnością przyłączam się do walki ze zbędnymi kilogramami, dobiłam do 67 kg - i na tym koniec, mój cel to - min. 10 kg - myślę, że wzajemne wsparcie nam pomoże.
Mój pierwszy krok - więcej ruchu (m.in. ograniczam samochód do niezbędnego min.) plus 2x tyg. fitness

Powodzenia Wszystkim.

[mariola2007]

To ja też się przyłączę skoro tutaj już jestem. Teraz ważę 69 a mój cel to 59... może wreszcie się uda

[lesyeux]

Ciesze sie że ,ze jest NAS tak wiele;-)

do Dzieła ;-*

[_Ana]

Po pierwszym śniadanku (jogurt+otręby+kiwi+orzec hy włoskie wychodzi 249Kcl białko 13, NNKT 8) eh zaczynam to liczę skrupulatnie..

Właśnie się zważyłam i pomierzyłam

załamka... znalazłam jakieś "pomiary" sprzed roku biust,talia,biodra po 10cm przybyło masakra .. zabieram sie za ćwiczenia...
3majcie się

[QrCze_PiEcZoNe]

Ja też się przyłączam !!! Przy wzroście 168 cm ważę 59 kg, marzy mi się 50 i będę trwała z Wami!!! Przede wszystkiom stawiam na basen raz w tygodniu 30 min. intensywnego pływania dodatkowo wyrzekam się kolacji !! i ograniczam się do 1000 kcal

[lesyeux]

Hura, zobaczcie jest nasz już 10 ;-) REWELACJA

bardzo fajnie, ze zaczynamy walczyć z tym sadełkiem
ogólny PLAN: naszej GRYPKI wizaŻanek

lesyeux waga 95 spadek do ------------ ----------------65 kg

miss90 waga 90 kg spadek do ------------------------49/50 kg

sweet.girl waga 64 spadek do ...... ---------------------49 kg

madziarka543 waga 67 kg spadek do ----- ------------52 kg

madzia9018 waga 78 kg spadek do -------- -----------60/58 kg

Monika Zamyślona waga 71 kg spadek do ----- -------59 kg

_Ana waga 76 kg spadek do --------- -------------------54 kg

Anonina waga 67 kg spadek do------------------------- 57 kg

mariola2007 waga 69 kg spadek do ------------------- 59 kg

Qrcze_PiEcZoNe waga 59 kg spadek------------------- do 50 kg


heheh z tego wyszła porządna gąsiennica

MOje menu:
jak narazie mam problemy z żołądkiem, dlatgeo jem bardzo malutnko, bo każdy kęś dprwadza mnie do niemiłych bóli i przeżyć w wc.
dlatego, sucha kromka chlebka, lekki rosołek na kostce i ryż do tego, oraz suchy rogal, poźniej zjem pewnie sucharki. ale tlyko dlatego, że neimogę nic innego.. choroba...

ok, buziaczki, trzymam za naszą GRUPĘ KCIUKI , pewnie w krótce będziemy odejmowac kilogramy

[_Ana]

A czuje się lepiej (antybiotyk działa)
i ponieważ trochę nudze się w domu to was troche zmobilizuje: właśnie jestem po godzinie rowerku stac. oraz 40 minut z pilates ;D
do roboty dziewuszki!

[madziarka543]

Napisane przez lesyeux

Hura, zobaczcie jest nasz już 10 ;-) REWELACJA

bardzo fajnie, ze zaczynamy walczyć z tym sadełkiem
ogólny PLAN: naszej GRYPKI wizaŻanek

lesyeux waga 95 spadek do ------------ ----------------65 kg

miss90 waga 90 kg spadek do ------------------------49/50 kg

sweet.girl waga 64 spadek do ...... ---------------------49 kg

madziarka543 waga 67 kg spadek do ----- ------------52 kg

madzia9018 waga 78 kg spadek do -------- -----------60/58 kg

Monika Zamyślona waga 71 kg spadek do ----- -------59 kg

_Ana waga 76 kg spadek do --------- -------------------54 kg

Anonina waga 67 kg spadek do------------------------- 57 kg

mariola2007 waga 69 kg spadek do ------------------- 59 kg

Qrcze_PiEcZoNe waga 59 kg spadek------------------- do 50 kg


heheh z tego wyszła porządna gąsiennica

MOje menu:
jak narazie mam problemy z żołądkiem, dlatgeo jem bardzo malutnko, bo każdy kęś dprwadza mnie do niemiłych bóli i przeżyć w wc.
dlatego, sucha kromka chlebka, lekki rosołek na kostce i ryż do tego, oraz suchy rogal, poźniej zjem pewnie sucharki. ale tlyko dlatego, że neimogę nic innego.. choroba...

ok, buziaczki, trzymam za naszą GRUPĘ KCIUKI , pewnie w krótce będziemy odejmowac kilogramy

))) damy rade razem)) a ty trzymaj sie i jak najszybciej zdrowiej,, u mnie dzisiaj ok ,sn otreby z mlekiem , 2 sn jogurt, o 12 30 jogurt i jablko , obiad sorowka i 2 ziemniaki i jeszce kolacja , jest oko)) a u was jak tam??

[MonikaZmyślona]

O, jaki łądny fioletowy kolorek mam
Ale ja jestem Zmyślona, a nie Zamyslona

Ale mam chcice na slodkie przed okresem, zjadłam omleta z 5 słodzikami, cynamonem i jabłkiem i surówkę z marchwi i jabłka tez slodka perfidnie ..

[Dorotka367]

Ja też się przyłączam !!! (ale zaczynam od jutra)
Waga obecna: 62kg
Cel: 50kg
wzrost: 166cm

[sweet.girl]

Właśnie właśnie.... super perspektywy przed nami są

[truskava]

hej. przylaczam sie. przy wzroscie 161 cm waze 55 kg. chcialabym zrzucic 5 kg. od jutra zaczynam bo dzis juz troszke na grzeszylam:/
no wiec do jutra

[mariola2007]

Ja dzisiaj jakos niezbyt duzo zjadlam: rano dwie kromki zwyklego chleba z maslem (nic innego nie przechodzi mi rano przez przelyk), male frytki ( u faceta ) i rosolek a na koniec kotlet drobiowy, papryka i dwa male ogorki. Jakos nie chce mi sie juz liczyc kalorii, gdyby nie te frytki to chyba 1000 by nie bylo. Dopiero jestem przed cwiczeniami wiec napisze potem co cwiczylam. Uwielbiam uczelnie bo wedy caly dzien prawie nic nie jem a potem tylko maly obiad w domu Aha cwiczenia byly bardzo przyjemne wiec polowa kalorii spalona zapominamy o frytkach Pozdro
I zeby tego ruchu bylo jaknajwiecej

[MRose]

Przyłączam się do was kochane kobitki.
Wzrost 169 a waga 98 kg

Dzisiaj w rozmowach w toku toczyła się dyskusja w temacie "kto chciałby iść do łóżka z grubaską"
oczywiście na ww temat mówiono niewiele, ale bardziej o istocie problemu, goście była pewna Kasia która ważyła 120 kg , z twarzy ładna ale zapewne gdyby pozbyła się tych kg była by owiele ładniejsza, przedewszystkim zaskoczyła mnie jej pewność siebie, jednak do końca nie wiem czy ufać tej jej pewności....deklarowała się że nie musi chudnąć

Ja chcę... i to z całego serduszka i wiem że spełnię swoje pragnienie

[NoLQa]

Moge sie przylaczyc? Wzrost to ok 178 a waga 90.
Mam nadzieje, ze bedziemy sie wzajemnie wspierac...

[magda2722]

czesc, ja chce zgubic 30 kg. mam27 lat, 162 cm i 98 kg zywej wagi. plakac mi sie chce kiedy na siebie patrze. wlasnymi silami od stycznia do lipca zgubilam 7 kg, bo bylo juz 105 na wadze. niestety od tamtej pory waga ani drgnie. chcialabym wyprobowac diete 1000kcal. wiecie moze w jakim czasie przy stosowaniu tej diety zgubie 10 kg? pozdrawiam

[_Ana]

Witam wszystkie, coraz nas więcej

Napisane przez MRose

Dzisiaj w rozmowach w toku toczyła się dyskusja w temacie "kto chciałby iść do łóżka z grubaską"
oczywiście na ww temat mówiono niewiele, ale bardziej o istocie problemu, goście była pewna Kasia która ważyła 120 kg , z twarzy ładna ale zapewne gdyby pozbyła się tych kg była by owiele ładniejsza, przedewszystkim zaskoczyła mnie jej pewność siebie, jednak do końca nie wiem czy ufać tej jej pewności....deklarowała się że nie musi chudnąć "

Też widziałam ten program ale dla mnie nie wypadła zbyt szczerze, bardziej jakby chciała wmówić samej sobie i światu że jest wszystko jest ok dajcie mi spokój - takie trochę jak dla mnie było szukanie usprawiedliwienia że nic z tym nie robi.
Bo można być pewnym siebie, atrakcyjnym i happy z nadwagą .. ale 120 KLIO - estetykę można olać ale nie zdrowie!!!

[kama98]

Witam, czy mogłabym sie przyłączyć? Wprawdzie nie mam w planach zrzucać 10 kilogramów tylko 8. Waże teraz 60,4 kg, marzy mi sie 52. Wiele razy sie odchudzałam, wiązało sie to pewnie z tym, że nigdy nie dokońca mogłam zaakceptować sie taką jaką jestem. Najpierw odchudzałam sie z 53/54 kg, po schudnięciu w efekcie jo-jo osiągnęłam 56/57. Więc następnym razem startowałam z tej wagi, pięknie schudłam do 52, i przez ćwiczenie ciało mi sie ujędrniło imałam "jakieś" mięśnie i znów zaniedbałam sie i po kolejnym jo-jo osiągnęłam wagę 60kg. Źle sie z tym czuje, w większości spodni sie nie dopinam....
Super byłoby sie razem motywować

[_Ana]

Napisane przez magda2722

czesc, ja chce zgubic 30 kg. mam27 lat, 162 cm i 98 kg zywej wagi. plakac mi sie chce kiedy na siebie patrze. wlasnymi silami od stycznia do lipca zgubilam 7 kg, bo bylo juz 105 na wadze. niestety od tamtej pory waga ani drgnie. chcialabym wyprobowac diete 1000kcal. wiecie moze w jakim czasie przy stosowaniu tej diety zgubie 10 kg? pozdrawiam

Niestety przy żadnej diecie nie masz gwarancji kilogramowo-czasowej wszystko zależy od predyspozycji człowieka..

Na dietetyce się nie znam, czytuje to forum od kilku dni i powiem że zmieniło mój punkt widzenia na diety - wcześniej stosowałam właśnie 1000kcl, kopenhaską itp. gubiłam wagę i a potem jo- jo i prawdopodobnie rozłożyłam metabolizm ;| buu
Także uważałabym na twoim miejscu z 1000- wybierz jakąś metodę która nie obiecuje cudów za szybko ale zmieni styl odżywiania na zdrowy i powoli ale bezpowrotnie pozwoli gubić kilogramy
Ja probuje te 10PŻ + kalorie wyliczone ( http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196020 )

no i ruch ..
Jestem niecierpliwa i chciałabym widzieć efekt od razu .. ale powiedziałam sobie daje że tej metodzie miesiąc i zobaczę jak się będę czuła i czy są jakieś rezultaty tak dla odmiany po dietach cud; przynajmniej nie będzie mocno ciężko wytrzymać..

utkwił mi w pamięci którejś z forumowiczek podpis..
Nie rezygnuj z czegoś co wymaga czasu... on i tak upłynie
3mam kciuki

[Anonina]

Witam wytrwałe w boju koleżanki !!!!
Statystyka okrutna - jak nam się uda to chyba zapełnimy kilka słojów tym naszym niechcianym sadłem - feee paskudztwo po co nam to żółte tłuszczydło.
Nie zaczynam od pseudo diet - po malutku - jak pisałam więcej ruchu - dzisiaj ganiałam po lesie 1,5 godz. - łapałam ostatnie promienie słońca.
Kuchnię zamykam o 18 i niech się dzieje co chce nie wchodzę tam do rana.
Ciekawe co mi się dzisiaj wnocy przyśni "na glodniaka" ;-)))
Pozdrowionka: cmok:

[madziarka543]

Hejka witam wszystkie nowe i juz stale dziewczyny fajnie ze nasze grono sie powieksza))) dziewczyny damy rade , zobaczycie ) Nio u mnie dzisiaj tak w mare bylam na biegach i troche spalilam)) heh jest ok, pozdrawiam was wszystkie

[_Ana]

Hej! U mnie jakoś malutko kalorii dziś wyszło .. zaczęłam pilnować połączeń i żeby było białko i "żeby nie było niczego" zbędnego - i wyszło za mało ...
Rowerek zaliczony ale po pilatesie wczorajszym (pierwsze po wakacjach brzuszki rozciągnie) - boli mnie dosłownie wszystko.. ehh
Piszcie jak wam idzie

aa właśnie widziałam jakieś wiadomości i kasztanki wedla z larwami
fuuuuj
a to moje ulubione czekoladki ... ale przynajmniej przechodzi szybko ochota od takiego obrazu.

[lesyeux]

HEJ
ja juz lepiej sie czyuję, wiec powroce z lekkiego jedzonka na jakies inne..ale wlasnie niewiem jakie, napewno zero slodyczy raz na tydzien jakis maly batonik musli, nie jem jogurtow bo nie lubię- fuuuuuuu
ciemy chlebek zamieszka u mnie w domku, sterta pomidorkow, salaty, i wiele innych pysznosci np. szczypioreczek;
hehe, ale to za jakies 2 dni, przemieniam się na inny typ żywienia gdyz mój brzuszek jzu powoli zdrowieje
ok,ja mykam buzka <papa>;-*

jak narazie wcinam w malych ilosciach---> sucharki, klejik, sucharki, klejik woda...

buziaki papapa