2007-10-12, 18:29 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 256
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
hej dziewuszki ja zaraz lecę na imprezkę i szlag trafi zdrowy system odżywiania :|
Ale po tygodniu pilnowania można chyba troszkę poszaleć Jutro na wskauję na wage ale czuje się ze sobą lepiej i myśłe ze trochę drgnie wskazówka.. Miłego weekendu!
__________________
- - - - - - - - - - - - - - -- - - - -- 76 - - - - -70 - - - - - - - - - 60 - - - - - 54 ---- - ^ |
2007-10-12, 18:36 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
ja też jakoś nie daje rady.. normalnie ciagle jestem głodna ;(
postaram sie od jutra ale kiepsko widze |
2007-10-12, 18:44 | #63 |
Zakorzenienie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Identycznie jak ja...
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2007-10-12, 18:54 | #64 | ||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
...
|
||||
2007-10-12, 18:58 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 34
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
|
2007-10-12, 18:59 | #66 |
Zadomowienie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
obiad. smarzone pomidory z papryką i przyprawami
kolacja kanapeczki z razowym i szynka gotowaną
__________________
Najlepsze rzeczy przychodzą wtedy gdy najmniej się ich spodziewamy Więc nie spodziewajmy się ich w ogóle
Sweet On The Diet |
2007-10-12, 19:24 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
|
2007-10-12, 21:50 | #68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 504
|
Dziewczynki, dietka dietką, ale jedzmy zdorwo i NIE GŁODUJMY!! bo szybko nam się odwidzi!!!
ja też mam licha silna wolę.. ale cóż taki mój urok, ale trzeba nad nia pracować tyle juz najadlam sie w zyciu ze starczylo by mi na 200 lat i więcej hehe ćwiczmy, w miarę na ile nam nie przeszkadzaja wałeczki, mi jest cięzko, zaraz się męczę i pocę bo jestem ociężała i nie miałam dawno ruchu- no ale to TYLKO MOJA WINA - tak świnki mają jedyne ważne jest to że jest Nas wiele, i że wiemy że nie jesteśmy SAME a te ok 10 kg w dół trochę potrwa, bo można je zrzucić w ok 3 tyg. ale poźniej nasze żarłoczne komóreczki tłuszczowe czychają tylko ąz cos skubniemy i nagle zanim sie obejrzymy sie spuchnie i przyjdzie 20 kg- ja tak miałam.. hmm ale juz więcej takich głópot nie popełnię, jak spadnie nam te 2 kg na tydzień, lub 1 kg to juz WILEKI SUKCES buziaczki Kochane ;-* zapomniałam dodac, jutro wybieram sie na POSZUKIWANIA kurtki na zimę... hmm.... chyab znacie to, ja waze 95 kg wzrost 160 cm, jestem niska i szeeroka... trudno cos na mnie znalezc, chyba ze w ciucholandach ;-) ale jakos nic nie trafilam. wkurza mnie to ze np. XL jest taka mala ze na głowe moge ją założych jako chusta lub XXL - ta rozmiarówk a mnie dobija mam nadzieje ze pzrejde cale miasto , ale chociaz coś, kupię bo zamarzam już.. zimno się zrobiło. trzymajcie kciuki, dobrej Nocki, SLodkich SNów Edytowane przez italiaanka Czas edycji: 2007-10-12 o 22:56 Powód: Post pod postem - proszę korzystać z opcji "edytuj" |
2007-10-13, 08:45 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jego serca
Wiadomości: 280
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Nie martw sie kochana ja tezmysle ale najwazniejsze to z tym walczyc . To siedzi w naszej podswiadomosci, wiec ja proponuje calky dzien czyms sie zajmowac sprztac w domku chodzic z psem na spacerki itp. zeby tak wiele o tym nie mysleć. Ja na ten przykład zajmuje sie odrabianiem lekcji i praca maturalna
__________________
Bo życie ma być soczyste , szczególnie latem Początek przygody z Dukanem 26.07.10 : 67,5 I walka: trwa 5 dni |
2007-10-13, 09:09 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 256
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Yupi kilogram w dół ;D
Wczotaj było duużo pustyh kalori i trochę boli główka ;/ ale zaraz skacze na rowerek wypocic toksyny Dziś zaczynam od owsianki z cynamonem i jabłkiem i białym serem potem będzie jajecznica z pomidorkiem, cebulą i bazylią na obiadek jakis kurczak z warzywkami na patelnie.. nastepnie rybka wędzona z sałatką i na koniec serek wiejski.. I kto powiedział że odchudzanie nie może być przyjemne Lesyeux powodzenia z zakupami jak ja tego nie cierpię.. wszystkie ciekawe ciuszki w rozmiarach s i xs - dodajemy do listy motywacji..
__________________
- - - - - - - - - - - - - - -- - - - -- 76 - - - - -70 - - - - - - - - - 60 - - - - - 54 ---- - ^ |
2007-10-13, 09:10 | #71 |
Raczkowanie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Zaczęłam dzisiaj ładnie. Kanapeczki z wasą i twarożkiem i herbata + łyżeczka cukru (to i tak dla mnie poświęcenie, bo zazwyczaj słodzę aż trzy) Teraz czeka mnie sprzątanie a potem nauka bo sprawdziany pozapowiadane na 3 tyg w przód i to jeszcze nie wszystkie.... Poprostu horror ale z drugiej str to dobrze bo będę musiała się skupić na lekcyjach i nie będę non stop myślała o jedzeniu jak jakaś nienormalna.
Muszę zrobić sobie jadłospis na cały tydzień, a przynajmniej na kilka dni, bo w ten sposób będę bardziej konsekwentna i nie będę miała pretekstu do podjadania:roll eyes: A jutro mam turniej i mam nadzieję, że spalę trochę nadprogramowychh kalorii Buziaczki. Trzymajcie się ciepło :cmo k: |
2007-10-13, 09:11 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jego serca
Wiadomości: 280
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Witam kochane Jak tam minął wczorajszy wieczorek hmmm? Dziś przyjezdza mój kochany wiec odrabiam lekcje zeby miec z głowy hihih o i jeszcze drzwi od pokoju pomaluje, bo zbrzydły jakoś:
__________________
Bo życie ma być soczyste , szczególnie latem Początek przygody z Dukanem 26.07.10 : 67,5 I walka: trwa 5 dni |
2007-10-13, 09:32 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 256
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Ja w sumie z głodem problemu nie mam, nie mam kiedy zgłodnieć..
Znaczy jak ma zmieścić w ciągu dnia te 5 posiłków czyli co ok. 3 godziny u mnie, rany ja mam wrażenie że ciągle jem, rozpoczynam posiłek - po jakieś godzince -półtorej 'zapycham się' herbatką czerwoną i zanim się obejże mija następna godzinka i zaczynam szykować kolejny posiłek.. Ale najgorzej jest jak robie zakupy i wszytko z półek krzyczy zjedz mnie.. kup mnie.. skuś się pachną paczki, bułeczki, zachęcają kolorowe napoje, potem czekoladki... potem makarony i już widzę w myślach spaghetti.. ehh ostatnio poszłam po tylko po wodę i jedzenie dla kota.. zanim doszłam do kasy miałam pełny koszyk takich pokus.. ale była kolejka i tak postałam chwilę i zaczęłam wszystko po kolei odkładać, z każdą rzeczą odłożoną jak by coś mnie we mnie wygrywało.. wyszłam ze sklepu szczęśliwa.. i tylko biedny kotek został na lodzie... byłam z siebie dumna ale tak to udało mi sie raz na te tysiąc kiedy przegrywam ze sobą i jem w pospiechu jakieś zapychacze Chyba powinnam robić zakupy raz na tydzień żeby za często nie wystawiać na pokusy
__________________
- - - - - - - - - - - - - - -- - - - -- 76 - - - - -70 - - - - - - - - - 60 - - - - - 54 ---- - ^ |
2007-10-13, 10:25 | #74 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Ja dzisiaj na pierwsze śniadanie jogurt pitny. Potem zjem jakąś lekką kromkę lub od razu obiad - zależy jak poczuję głód. Wczoraj znowu ćwiczyłam - jestem zadowolona, że potrafię się zmobilizować. Mój narzeczony ćwiczy ze mną - wsparcie partnera, czy kogoś z rodziny to fajna sprawa. Nabieram coraz więcej ochoty, aby wsiąść na mój stacjonarny rowerek - to też bardzo mi pomoże chudnąć.
I pamiętajcie, żeby nie patrzeć tylko na ubytek wagi ale też mierzcie obwody ciała - bo jeśli wspomagacie się ćwiczeniami to waga może ubywać powoli a obwód ciała się zmniejszać - mięśnie ważą więcej, niż tłuszcz. Cytat:
A na zakupy tylko i wyłącznie z listą i małą sumą pieniędzy - mnie to bardzo pomaga, bo też wchodząc do sklepu po bułki, potrafiłam wynieść cały koszyk pierdołek (niekoniecznie słodyczy). |
|
2007-10-13, 10:34 | #75 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 256
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Cytat:
A ja właśnie od godziny chodzę po domu i łapie sie za wszystko inne do zrobienia byle ten rowerek odsunąć.. tak mi się nie chce, hehe.. ale będe twarda .. no za 10 minut, włączę jakiś film i jazda..
__________________
- - - - - - - - - - - - - - -- - - - -- 76 - - - - -70 - - - - - - - - - 60 - - - - - 54 ---- - ^ |
|
2007-10-13, 11:33 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jego serca
Wiadomości: 280
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Oj ja dziś nie będę ćwiczyć, bo kochany mój przyjeżdża. Może na rowerkach gdzieś pojedziemy.
__________________
Bo życie ma być soczyste , szczególnie latem Początek przygody z Dukanem 26.07.10 : 67,5 I walka: trwa 5 dni |
2007-10-13, 12:52 | #77 |
Raczkowanie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
http://www.vitalia.pl/ polecam
|
2007-10-13, 13:08 | #78 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 256
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Cytat:
i twierdzi że n niego działa przy czym dobrane jest do jego trybu życia tak że daje rade realizować dietę i wytrzymać.. a waga spada.... także można próbować ..
__________________
- - - - - - - - - - - - - - -- - - - -- 76 - - - - -70 - - - - - - - - - 60 - - - - - 54 ---- - ^ |
|
2007-10-13, 16:31 | #79 | |
Raczkowanie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Cytat:
To co mamy jesc???? bo juz nie mam pojecia , dzisiaj rano zjadlam zupe mleczna , a na obiad warzywa taka porcje ze bylam najedzona a na podwieczorek grejfruta czy to zle??((((((((((((( |
|
2007-10-13, 16:40 | #80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1
|
Dietka ma :D
Od dnia jutrzejszego zaczynam dietę, mam zamiar schudnąć ok. 10 kg do 14 grudnia
Ktoś sie przyłącza? |
2007-10-13, 16:41 | #81 |
Raczkowanie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Madziarka na początek przeczytaj sobie tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=199694 i tu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196020 i tu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=195668
Miłej lektury
__________________
a teraz serca mam dwa.. http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008101801401430.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8kboxwg9u.png |
2007-10-13, 17:03 | #82 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Witamy na forum.
__________________
...
|
|||
2007-10-13, 18:40 | #83 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie
Ja już mam tego wszystkiego dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
Wydawać by się mogło, że w trakcie odchudzania potrzebne jest wsparcie przyjaciół tak??? Przynajmniej tak do tej pory myślałam... Ale w tym momencie dopiero się dowiaduję na kogo mogę naprawdę liczyć. Mam dwie przyjaciółki (tzn dwie najlepsze bo wbrew pozorom raczej nie jestem typem odrzutka) Uważałam, że na obie mogę liczyć, ale chyba zaszłam myślami za daleko. Jedna owszem spisuje się na medal, bo wie, że jestem na diecie i nawet nie wspomina przy mnie o jedzeniu nie mówiąc już o wcinaniu jakichkolwiek słodyczy (choć wcześniej pałaszowałyśmy we dwie jak odkurzacze). Ale dzisiaj spotkałam się z drugą... poszłyśmy do sklepu. Najpierw namawiała, żebyśmy sobie kupiły jakieś tam pyszności, zrobiły gofry i siadły przed tv. Opierałam się dzielnie, sama jestem z siebie dumna, więc stwierdziła, że ja nie mogę jeść, ale ona w końcu nie jest na diecie, więc poprostu będzie jadła sama. Sam fakt mnie wystarczająco pod*****ił, ale jakoś się opanowałam. Potem mnie wyśmiała, że omijam półki ze słodyczami, ale nie wiem co w tym dziwnego:confus ed: uwagi w stylu może kupmy sobie wafle ryżowe bla bla bla (jest mistrzynią ironii) puszczałam mimo uszu ale nie powiem- ręka sama mi już latała... Miarka się przebrała jak zaczęła mi streszczać rozmowę jej i jej chłopaka na mój temat... Tak czy siak ich rozmowa przeszła na temat: 'Jaka ona duża' ok nie mam figury modelki, ale wcale dużo od siebie nie odbiegamy. Wkurzyła mnie na poważnie a jak zaczęłam mówić co myślę i powiedziałam, że mogłaby się czasem ugryźć w jęzor to się zdziwiła jakbym mówiła o przyroście naturalnym w Argentynie i spytała o co mi chodzi i dlaczego się tak jakoś denerwuję (ale wiemy przecież, że bardzo dobrze wiedziała o co mi chodzi). Z trudem powstrzymałam się, żeby nie dać jej po pysku (choć teraz żałuję bo może by mi ulżyło) tylko mało kulturalnie wyraziłam swoje zdanie i poszłam do domu.... Także nasza randka trwała jakieś poł godziny:k wasny: Najbadziej jestem zła dlatego, że to nie była tylko jakaś tam pusta panna, bo z taką bym sobie moment poradziła, ale ktoś, kto myślałam, że mnie zrozumie, a przynajmniej spróbuje... Ale spokojnie, przyjdzie czas zapłaty. Jedno jest pewne: teraz to dopiero mam motywację, żeby schudnąć!!! ŁŁooooooooooo, ale się napisałam nie ma co... Heh ja na pewno bym tego nie czytała ale trudno przynakmniej teraz mi lepiej.. Ufff.... : cmok::c mok: dobrze, że wy mnie rozumiecie buziaczki |
2007-10-13, 19:19 | #84 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie
Cytat:
hejka kochana hmm przyjaciolki..... ten temat to ci powiem jest mi dobrze znany , mialam przez 3 lata tez 2 , ktore praktycznie caly czas mnie oszukiwaly , wiec raczej przyjaciolkami ich nazwac nie idzie, po prostu pokazaly ajkie to sa przyjaciolki i juz ich nie mam i lepiej mi bez nich , nio a jesli chodzi o odchudzanie, to masz nas , i my zawsze sie bendziemy wspierac))) pamietaj za kazdym razem jak ktos na sile bendzie ci wciskal jedzenie , albo bendzie smail sie z ciebie i twojej diety , to nie sluchaj przemilcz i pozegna tak bendzie najlepiej A jak ogolnie u ciebie z spadkiem wagi??? u mnie idzie ok nie za szybko , stracilam juz 1 kg w tydzien , wiec ok pozrawiam ** |
|
2007-10-13, 19:22 | #85 | |
Raczkowanie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
Cytat:
Dziekuje , ze chcecie mi pomoc))) jestem wdzieczna , napewno to przestudiuje i wyciagne ztego wnioski , wiem ze zawsze moge na was liczyc , DZIIEKUJE A WAM JAK IDZIE? |
|
2007-10-13, 19:49 | #86 |
Raczkowanie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
W zasadzie wszystko idzie ok tak jak być powinno- napadów głodów nie mam, gorzej jak przyjdzie @ bo wtedy jestem chora na czekolade. Dziś w ogóle jestem zła bo powrót po wakacjach na studia a później (czyli teraz) dyżur całonocny w pracy i rano znów zajęcia a ja nie przemyślałam dokładnie jak jedzeniowo przetrwać ten intensywny weekend. Suma sumarum zjadłam dziś tak mało, że aż się nie przyznaję bo i tak mi wstyd, że sama opieprzam a przykładu dobrego nie daje. Co do wagi to daje sobie jeszcze tydzień i w poniedziałek następny się zważę. Myślę, że coś ruszy- nawet pół kg mnie ucieszy- bo tak jak pisałam nie zależy mi na szybkim spadku wagi tylko na długotrwałym. W ogóle dziewczyny polecam przeczytać wątek Basiny http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=180441 - muszę przyznać , że mnie osobiście natchnął- bo owa kobietka udowodniła, że to co chcemy osiągnąć jest możliwe. Dużo z Was pisze, że czuje się nieatrakcyjne. No cóż... muszę przyznać że nigdy mimo zbędnych kg nie czułam się kimś gorszym... miałam dużo znajomych i na brak powodzenia nie narzekałam... a sekretem tego jest uśmiech. Więc może warto wyjśc do ludzi i pokazać, że jest się kimś wartościowym? Bo przecież najważniejsze jest to co macie w środku. I wiecie co jeszcze- jeśli polubicie siebie to zobaczycie, że ludzie inaczej (przychylniej) będą Was postrzegać. Co o tym myslicie?
__________________
a teraz serca mam dwa.. http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008101801401430.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8kboxwg9u.png |
2007-10-13, 20:18 | #87 |
Raczkowanie
|
Dot.: przyłącz się, min. 10 kg w dół- to wątek dla Ciebie
wpieram was
__________________
# ..sooner than it seems life turns around.. #
|
2007-10-14, 07:06 | #88 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie
Cytat:
|
|
2007-10-14, 09:33 | #89 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie
ja dzis zaczynam..kolejny raz..eh.......
|
2007-10-14, 12:00 | #90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie
ja od jutra.. po raz setny chyba ;(
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:08.