Wątek dla tych, których waga wskazuje 3-cyfrową wartość...

[Tereskaa]

Dziewczynki, ładne efekty macie już gratuluję bardzo

Ja mam -8 kg, w zasadzie przez 2 miechy Oby tak dalej, bo z tą dietą różnie bywa

[mamamartynki]

No i co tylko ja i tereska zostałysmy?

[Tereskaa]

Napisane przez mamamartynki

No i co tylko ja i tereska zostałysmy?

I jeszcze Sylwooszka Pysia, mam nadzieję, że też będzie do nas zaglądać

Ja to sobie dziś trochę pofolgowalam z tym żarełkiem, ale od jutra rygor

[pysiamn]

Napisane przez Tereskaa

I jeszcze Sylwooszka Pysia, mam nadzieję, że też będzie do nas zaglądać

Będę

Ja to sobie dziś trochę pofolgowalam z tym żarełkiem, ale od jutra rygor

To tak jak ja w weekend zawsze więcej pokus

[Sylwoocha]

Jestem, jestem
Jak miło, że zrobiło się nas więcej, już myslałam, że jesteśmy tylko we 2 z takimi problemami wagowymi
Wyobraźcie sobie, że byłam na zajęciach z pracowni kosmetyki i laski zafundowały mi zabieg na uda i pupę, ale taki superancki, antycellulitowy, ujędrniający, oczyszcający i co tam jeszcze mogło być. Już nawet nie pamiętam. I dostałam niezłe pocieszenie, bo kobieta powiedziała, że mam ładną skórę Takie coś zdecydowanie podnosi człowieka na duchu.

[pysiamn]

Napisane przez Sylwoocha

Jestem, jestem
Jak miło, że zrobiło się nas więcej, już myslałam, że jesteśmy tylko we 2 z takimi problemami wagowymi
Wyobraźcie sobie, że byłam na zajęciach z pracowni kosmetyki i laski zafundowały mi zabieg na uda i pupę, ale taki superancki, antycellulitowy, ujędrniający, oczyszcający i co tam jeszcze mogło być. Już nawet nie pamiętam. I dostałam niezłe pocieszenie, bo kobieta powiedziała, że mam ładną skórę Takie coś zdecydowanie podnosi człowieka na duchu.

Fajnie Ci Pozazdroscić.......ja wstydzę się iść nawet na masaż pleców

[mamamartynki]

Ja już dziś się żegnam dziewczynki a właśnie się dziś dowiedziałam że w czwartek idę na mega zakupy w piatek siedze caly dzien w kuchni a w soote sa mojej mamy imieniny wyprawiane.bedzie duzo pysznych przepisow hehe

[Tereskaa]

Napisane przez Sylwoocha

Jestem, jestem
Jak miło, że zrobiło się nas więcej, już myslałam, że jesteśmy tylko we 2 z takimi problemami wagowymi
Wyobraźcie sobie, że byłam na zajęciach z pracowni kosmetyki i laski zafundowały mi zabieg na uda i pupę, ale taki superancki, antycellulitowy, ujędrniający, oczyszcający i co tam jeszcze mogło być. Już nawet nie pamiętam. I dostałam niezłe pocieszenie, bo kobieta powiedziała, że mam ładną skórę Takie coś zdecydowanie podnosi człowieka na duchu.

Oooooo, fajosko Jak takie słowa potrafią dać kopa, pozytywnego oczywiście Ale Tobie to dobrze z tymi zabiegami

[Tereskaa]

Napisane przez mamamartynki

Ja już dziś się żegnam dziewczynki a właśnie się dziś dowiedziałam że w czwartek idę na mega zakupy w piatek siedze caly dzien w kuchni a w soote sa mojej mamy imieniny wyprawiane.bedzie duzo pysznych przepisow hehe

Nie kuś, nie kuś kochana tymi pysznościami bo ja jeszcze gotowa przylecieć z prezencikiem do Twojej mamci

[pysiamn]

Napisane przez Tereskaa

Nie kuś, nie kuś kochana tymi pysznościami bo ja jeszcze gotowa przylecieć z prezencikiem do Twojej mamci

dokładnie

Teresko masz już 8kg mniej a jeśli mozna zapytać to ile teraz ważysz ?

[Sylwoocha]

Krępowałam się na początku okrutnie, w szczególności, ze u mnie na zajęciach większość lasek jest w rozmiarze XS, ale teraz to już loozik. Najlepsze jest to, że te szczupłe laski wcale idealne nie są, a tu piersi mało jędrne, a tu cellulit a tu jeszcze cos innego. Tydzień temu np. usłyszałam na zajęciach, że mam fajne jędrne cycki

[Tereskaa]

Napisane przez pysiamn

dokładnie

Teresko masz już 8kg mniej a jeśli mozna zapytać to ile teraz ważysz ?

Strasznie mi wstyd napisać, ale w końcu muszę się przyznać 134

[Sylwoocha]

Napisane przez Tereskaa

Strasznie mi wstyd napisać, ale w końcu muszę się przyznać 134

Nie martw się kochana, ja tylko 10 kilo mniej, wzrost 172. Trzeba walczyć. Najbardziej mnie rozwalają laski, gdy mają 175 cm wzrostu, ważą 70 kilo i mówią, że wyglądają jak słonie albo inne takie. Masakra.

[Tereskaa]

Napisane przez Sylwoocha

Nie martw się kochana, ja tylko 10 kilo mniej, wzrost 172. Trzeba walczyć. Najbardziej mnie rozwalają laski, gdy mają 175 cm wzrostu, ważą 70 kilo i mówią, że wyglądają jak słonie albo inne takie. Masakra.

Dokładnie, te laski są rozwalające My to się chyba powinnyśmy przy takich tekstach czuć jak wielkie zooombi przy takich to się aż wstyd przyznać ile się waży Zresztą taka grupa wsparcia, jak te szczuplaski, to nawet by nas nie zrozumiała

[Sylwoocha]

No dokładnie. Ja w jednym z tematów napisałam, ze nie życzę sobie tekstów tego typu, bo w takim razie to ja jestem dinozaurem, albo wielorybem. Ehhh. Dla każdego jego kilogramy są ważne, ale bez przesady. Te chudsze, to bardziej rozczulają się nad sobą niż my.

[Tereskaa]

Napisane przez Sylwoocha

No dokładnie. Ja w jednym z tematów napisałam, ze nie życzę sobie tekstów tego typu, bo w takim razie to ja jestem dinozaurem, albo wielorybem. Ehhh. Dla każdego jego kilogramy są ważne, ale bez przesady. Te chudsze, to bardziej rozczulają się nad sobą niż my.

Dokładnie. Ja kiedyś też się zbulwersowałam na laskę, która tak się użalała nad sobą, ze nie może wejść w rozmiar 38 A co my mamy powiedzieć mając rozmiar 40 albo 50 parę Ja dla przykładu noszę aktualnie 54/56

[ulciak85]

Kobietki Kochanie, a przyjmiecie jeszcze kogoś do swojego grona...? Może z Wami mi się w końcu uda Bo ja zawsze przez głupio rozłożone zajęcia rezygnuję jakoś tak - ech, studia...

[pysiamn]

Napisane przez Tereskaa

Strasznie mi wstyd napisać, ale w końcu muszę się przyznać 134

Teresko...dziękuje za szczerość i odwagę duży


Mi też wstyd pisać i mówić ile wazę, do tej pory tego nie robiłam Ot wczoraj mi odbiło Ale jakoś lżej mi dzięki temu

Napisane przez Sylwoocha

Nie martw się kochana, ja tylko 10 kilo mniej, wzrost 172. Trzeba walczyć. Najbardziej mnie rozwalają laski, gdy mają 175 cm wzrostu, ważą 70 kilo i mówią, że wyglądają jak słonie albo inne takie. Masakra.

Dokładnie a mi się marzyyy 80kg chociaż dla większości dziewczyn 80kg to masakryczny słoń

Napisane przez ulciak85

Kobietki Kochanie, a przyjmiecie jeszcze kogoś do swojego grona...? Może z Wami mi się w końcu uda Bo ja zawsze przez głupio rozłożone zajęcia rezygnuję jakoś tak - ech, studia...

No pewnie witamy

[mamamartynki]

nie no mi to by sie przydal ktos do pomocy w kuchni a potem poczywiscie do konsumpcji a ja wczoraj sie zwazylam i znow 2 mniej jeszcze troszke i bedzie 2 cyfrowa ale zostane z wami juz na zawsze a tak w ogole stwierdzilam ze jak bym kupila rozmiar mniejsze spodnie to moj zadek by sie wcale nie pogniewal

[mamamartynki]

piszecie jak wsciekle nie zdaze was nadrobic moje kochane

[pysiamn]

Napisane przez mamamartynki

a ja wczoraj sie zwazylam i znow 2 mniej jeszcze troszke i bedzie 2 cyfrowa

to świetnie, oby tak dalej..... to ile masz teraz dokładnie ?

[mamamartynki]

104.6

[Sylwoocha]

Oj tak, 80 kilo to by było coś Ale póki co az tak dalekosiężnie nie sięgam Mam założone, że najpierw muszę zrzucić to co przybyło po studiach czyli 10 kg (żeby w 3 miesiące tak sobie nawalić tych kilogramów, ehh, chociaż mój rekord to 12 kilo w 1,5 miesiąca po tabletkach hormonalnych - łatwo przytyć a teraz weź i chudnij). A potem będę dążyła żeby zobaczyć 110 i później w końcu te upragnione 2 cyfry.
Teraz lecę pazury robic siostrze, więc pewnie jakoś pod wieczór będę.
Buziaki lasencje

[mamamartynki]

widze ze chyba wiekszosc dziewczyn z waga trzy cyfrowa byla by szczesliwa gdyby miala chociaz te 80 i potem pewnie latwiej by bylo walczyc z tym wszystkim ale zobaczycie dziewczynki niedlugo bedzie nas o polowe mniej w sensie ze polowa kg odejdzie w niepamiec moze napiszcie ile ktora ma bedzie jakos tak bardziej obrazowo

[Tereskaa]

Ja już pisałam wyżej ile mam Chyba drugi raz mi to przez klawiaturę nie przejdzie Ja to bym była szczęśliwa jakbym zobaczyła 90 Kiedyś właśnie do 90 schudłam i czułam się wspaniale jak nigdy dotąd Ale najpierw chciałabym schudnąć do tylu, od ilu startowałam poprzednio, czyli do 116 później to już pójdzie jak z płatka

Laski, a może byśmy zrobiły tak, że robimy sobie teraz zdjęcie, np przed lustrem i później za 2 miechy zdjątko w tym samym miejscu, w tym samym stroju i wstawimy je oba dla porównania? Powiem szczerze, że na mnie to by działało niczym bat Bo tak sobie mówię zawsze, od jutra, po egzaminie itd wezmę się porządnie Bo teraz w sumie staram się uważać na to co jem, ale nie zawsze to wychodzi tak jakbym chciała Mam np. takie dni kiedy jem straszliwie, normalnie nie wiem dlaczego a później się pilnuję. Ale nie ma to jak samozaparcie i nie ma, ze boli

[mamamartynki]

czy stosowala ktoras z was diete south beach jesli tak to prosze o podeslanie mi na pw jadlospisu jakiegos takiego przykladowego

[Tereskaa]

Luknij sobie TU laski pewnie pomogą

[mamamartynki]

zalamalam sie cenami szczeiponki dla mojego dziecka niby to samo we wszystkich aptekach a ceny od 400 do 280 masakra

[Tereskaa]

A co to za szczepionka, że taka wcinająca kasę?

[mamamartynki]

pneumokoki niestety