Odchudzanie na zawołanie i Dieta Turbo PART II

[Gosiaczek21śl]

Poprzedni wątek przekroczył 5 tysięcy postów więc zaczynamy część drugą

Oto link do części pierwszej

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=331993

[caat]

śledzę bacznie ! : )

i witam w II części !

[annokatarzyno]

jestem nowa ale tez bacznie sledze :P

[tristia]

Napisane przez annokatarzyno

jestem nowa ale tez bacznie sledze :P

odpisałam Ci na tamtym wątku Ale teraz przenoszę się tu do was

[idgi]

melduję się jejku jak szybko zleciało

jestem już 4 dzień w domku, dieta tu nie przejdzie, co chwilkę ktoś dokarmia... byłam u rodzinki to się ciocia zdenerwowała na mnie, że jak ja wygląda, i że mam sobie zrobić badania
i moje chorowanie 3tygodniowe z gardziołkiem skończyło się serią zastrzyków w tyłek (dziś 3 będzie ) i chcą mi wyciąć migdałki, miała któraś z Was wycinane, jak to jest?

[Gosiaczek21śl]

Napisane przez idgi

melduję się jejku jak szybko zleciało

jestem już 4 dzień w domku, dieta tu nie przejdzie, co chwilkę ktoś dokarmia... byłam u rodzinki to się ciocia zdenerwowała na mnie, że jak ja wygląda, i że mam sobie zrobić badania
i moje chorowanie 3tygodniowe z gardziołkiem skończyło się serią zastrzyków w tyłek (dziś 3 będzie ) i chcą mi wyciąć migdałki, miała któraś z Was wycinane, jak to jest?

Ja miałam!
Odkąd pamiętam miałam non stop anginy, najpierw było wycięcie 3-go migdałka ale to pomogło tylko na oddychanie. Przez lata leczenia antybiotykami moje migdałki wyglądały jak sitko, całe zaropiałe (tak wiem, bleee).
Zabieg miałam 6 lat temu i od tej pory ani razu nie miałam problemu z chorobą, która wymagałaby leczenia antybiotykami. Sam zabieg, jak to zabieg, po wybudzeniu drapie i boli ale trzeba jeść duuużo lodów i ja po tygodniu wróciłam do szkoły.
Zasada podobno jest taka, że im człowiek jest młodszy to lepiej znosi ten zabieg. Z wiekiem wzrasta ryzyko powikłań i podobno boli bardziej (koleżanka miała w tamtym roku - 22lata - i troszkę gorzej zniosła niż ja ale też jest zadowolona z efektów)
Możliwe, że po operacji częściej niż normalnie będzie bolało Cię gardło (zmiana temperatur, klimatyzacja) ale ja ogólnie się cieszę, że się zdecydowałam. Mam nadzieję, że troszkę pomogłam

[annokatarzyno]

Napisane przez tristia

odpisałam Ci na tamtym wątku Ale teraz przenoszę się tu do was

wlasnie widzialam dzieki CI bardzo,8 kg marzenie xD

[facile]

a ja wlasnie jestem po chorobie i nie dalam rady sie odchudza meczyla mnie goraczka no i niestety przytylam 2 kg ;/ ale nie martwie sie szybko spadnie od poniedzialku zaczynam walke o 65 kg.

powodzenia kochane no i nie zarazcie sie zadnym chorobskiem

[idgi]

to może spikniemy się w poniedziałek jakąś większą grupą? będzie raźniej, będziemy się wspierać, spowiadać i opieprzać ja chciałabym onz zacząć, będę już mam nadzieję zdrowiutka jak rybka i nic mi nie przeszkodzi

[Gosiaczek21śl]

Napisane przez idgi

to może spikniemy się w poniedziałek jakąś większą grupą? będzie raźniej, będziemy się wspierać, spowiadać i opieprzać ja chciałabym onz zacząć, będę już mam nadzieję zdrowiutka jak rybka i nic mi nie przeszkodzi

Idgi jestem z Tobą, nie ma przebacz, zaczynam od poniedziałku Turbo a Ty jaką?

[idgi]

ONZ boję się turbo, boję się tych 6 posiłków, nie dam rady ich chyba zjeść wszystkich. no i jest probelm ze spamiętaniem co kiedy jeść, na ozn mam o tyle dobrze, że pamiętam co kiedy można w jakim dniu i nawet jak jestem poza domem i nie mam możliwości powrotu w porze posiłku to wiem co sobei kupić na mieście, zeby się w normach mieściło.
faktycznie na turbo więciej się chudnie?

[Gosiaczek21śl]

Napisane przez idgi

ONZ boję się turbo, boję się tych 6 posiłków, nie dam rady ich chyba zjeść wszystkich. no i jest probelm ze spamiętaniem co kiedy jeść, na ozn mam o tyle dobrze, że pamiętam co kiedy można w jakim dniu i nawet jak jestem poza domem i nie mam możliwości powrotu w porze posiłku to wiem co sobei kupić na mieście, zeby się w normach mieściło.
faktycznie na turbo więciej się chudnie?

No mnie się wydaje, że więcej. Ja jak już dietuję () to tak na zmianę raz Turbo raz ONZ i na Turbo zwykle więcej spada.

[Blondyna20]

Ah witajcie moje rybeńki

Powiem tak: padam na ryjek
moja waga jakaś większa ale się tym nie przejmuję, bo w sumie 12 mam dostać okres...aczkolwiek ostatnimi czasy przychodzi sobie co dwa miesiące

No ale liczę ,że będzie bo wody nabrałam i nogi mnie bolą czyli mięśnie...gr.
Niby dietkuję sobie według zasad ale troszkę zmieniam, nie zawsze mam czas zjeść tak jak mam wskazane.
Ja się piszę od poniedziałku ale mam na po południu więc pewnie znowu ciężko będzie nie jeść nocami
No może jak razem się zbierzemy to będzie inaczej?

[69love69]

Napisane przez facile

a ja wlasnie jestem po chorobie i nie dalam rady sie odchudza meczyla mnie goraczka no i niestety przytylam 2 kg ;/ ale nie martwie sie szybko spadnie od poniedzialku zaczynam walke o 65 kg.

powodzenia kochane no i nie zarazcie sie zadnym chorobskiem

hej, ile juz schudlas?bo widze, ze jestesmy podobne wagowo i wzrostowo, ja mam 182 i zaczynam sie pozbywac moich 84kg a marzę o 65

[Aduulove]

Od poniedziałku zaczynam dietę ONZ. pierwszy raz więc mam pytanie
Czy w tej diecie, gdy mamy np. Kurczaka czy rybkę lub coś innego to to nie może być smażone. ? ma być bez żadnych przypraw, bez niczego ?. jak takie danie przygotować ?. czy np. jajecznica to tylko takie jajka na masełku, czy można coś do niej dodać ?.

[facile]

Napisane przez idgi

to może spikniemy się w poniedziałek jakąś większą grupą? będzie raźniej, będziemy się wspierać, spowiadać i opieprzać ja chciałabym onz zacząć, będę już mam nadzieję zdrowiutka jak rybka i nic mi nie przeszkodzi

jestem jak najbardziej za! ;D

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Napisane przez Aduulove

Od poniedziałku zaczynam dietę ONZ. pierwszy raz więc mam pytanie
Czy w tej diecie, gdy mamy np. Kurczaka czy rybkę lub coś innego to to nie może być smażone. ? ma być bez żadnych przypraw, bez niczego ?. jak takie danie przygotować ?. czy np. jajecznica to tylko takie jajka na masełku, czy można coś do niej dodać ?.

powiem Ci jak ja to robię. kurczaka gotuję (absolutnie nie może być smażony) w garnku z wodą z odrobiną vegetty i nie daje żadnej innej przyprawy. Jeśli chodzi o rybę to piekę ją w folii bez tłuszczu i dodaje sól, pieprz i sok z cytryny. Jajęcznicy staram się unikać, bo smażona na tłuszczu staje się bardzo kaloryczna ale jak już ją robię to na odrobince masła i raczej nic do niej nie dodaje (ale przypuszczam, że możesz na posiłek białkowy wkroić do niej np. troszkę szynki z indyka).

Pozdrawiam i trzymam kciuki

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Napisane przez 69love69

hej, ile juz schudlas?bo widze, ze jestesmy podobne wagowo i wzrostowo, ja mam 182 i zaczynam sie pozbywac moich 84kg a marzę o 65

o to super będziemy się wspierać! odchudzałam się od 8 listopada (choć różnie to bywało) i w 1,5 miesiąca schudłam 9 kg i potem jeszcze 2,1. i tak jestem 11 na minusie. Teraz ważę 73 kg (zwazylam sie rano i okazalo sie, ze nic nie podkoczylo na szczescie) i marzę o 65 kg

[idgi]

ja kurczaka smażyłam na patelni grilowej (lekko rozbita pierś posypana ulubionymi przyprawami)
albo na teflonie (pokrojony w drobne kawałeczki, odrobinka oliwki i ulubionych przypraw a później to wszystko ułożyć na salacie lodowej, ewentualny tłuszczyk który się wytopił robi świetny sosik do sałaty )
albo w piekarniku (w folii + mieszanka oliwki, imbiru, soku z limonki albo cytryny i sosu sojowego)
albo na parze (wcześniej moczony w sosie sojowym - wychodzi bardzo soczysty)
albo gotowany w wodzie (z dodatkiem kostki rosołowej albo jakiś warzywek czy cuś)

i jajeczniczke też robiłam, właśnie skończyłam sobie jeść na śniadanko, zrobiłam 2 jajka ze szczypiorkiem. myślę, że można jajecznice - ja wsuwałam ją jakoś cały czas i jednak chudłam - jak jest posiłek białkowy to z dodatkiem jakiejś wędlinki a jak węgle+białko to z jakimś warzwkiem - cebula, pomidor, cokolwiek


no to zaczynamy od poniedziałku. tylko cały czas się zastanawiam nad turbo. troszke się boję, może dziś usiądę i zrobie jakiś jadłospis. tylko jakbym zaczynała turbo to nie wiem czy sobie poradzę przez pierwszy dzień z taką ilością posiłków (najwyżej zredukuję je do 4, można tak?) bo mam zajęcia od 8-17

[kapka]

własnie skończyłam ONZ.Starałam się trzymac diete jednak przy przeziebieniu i chorych zatokach było to prawie nie możliwe.Na początku spadłam z wagą o 2 kg, a pod koniec przybrałam o 1 kg, tak więc wychodze tak czy siak na plus z 1 kg .Jak wyzdrowieje całkowicie, to wróce do Was i tym razem spróbuje turbo

[anbel_13]

To też do Was się przyłączę!

Mam zamiar zacząc od poniedziałku, zobaczymy czy się uda!

http://czwartek.hi4.pl/Ania.html

[nikita700]

witajcie!!!
u mnie dzis 10 dzien d turbo-jutro zaczynam od nowa bez przerwypo pierwszej turze -3,5kgnie jest zle

[annokatarzyno]

Napisane przez nikita700

witajcie!!!
u mnie dzis 10 dzien d turbo-jutro zaczynam od nowa bez przerwypo pierwszej turze -3,5kgnie jest zle

tez jestem na turbo i za 8 dni tez bym chciala miec -3.5 a nawet wiecej zobaczymy czy sie uda?
jak mysliscie ktora jest lepsza turbo czy onz?

[Bellz]

Cześć dziewczyny

Ja zaczynam sobie dietować od jutra - za miesiąc mam urodziny i chciałabym wypaść na nich super Planuję pierwszy cykl zrobić ONZ, potem turbo, a nad trzecim jeszcze nie myślałam.

Ważę 63-4kg, mam 168cm i chciałabym ważyć jakieś 10-11kg mniej.

[ewcia 27]

Ja zaczynam od jutra ONZ

[tristia]

Napisane przez ewcia 27

Ja zaczynam od jutra ONZ

Ewcia jak Ci idzie pierwszy dzień ONZ ? Ja jestem na czwartym, nie mam siły. Próbuję trzymać się diety ale ciągle coś mi przeszkadza, jak nie Babcia, to tłusty czwartek, to znowu nie mam czasu jeść o ustalonych godzinach ;/ Jaki masz jadlospis na dziś ?

[agusiownik]

Moja siostra była jakiś czas temu na diecie ONZ i schudła jakieś 3kg i do tej pory nie przytyła. Ja mam zamiar zacząc tą dietę od przyszłego tygodnia. Nie chcę schudnąc dużo wystarczą 2 kg, które mam więcej po świętach

[UrbanWarrior]

Przylaczam sie do watku. Fajnie, ze Was znalazlam, bo do tej pory meczylam sie sama Na poczatek pare faktow:

Jestem na 6. dniu turbo.
Moja waga wyjsciowa: 59,1
Moja waga dzisiaj rano: 57,3
Moj cel: 52,00

Turbo jest w sumie calkiem fajna, jak do tej pory trzymam sie jej ostro, nie zgrzeszylam Mam tylko jeden problem - od trzech dni jestem strasznie zmeczona i senna, mam problemy z koncentracja, czuje sie jakbym byla lekko pijana Czy ktoras z Was tez tak ma?

[ewcia 27]

tristia
no kochana kiepsko mi idzie już kiedyś ją stosowałam i schudłam szybko 12 kg ale teraz jest mi ciężko wciągnęłam wafelka 160 kcal

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

UrbanWarrior
ja miałam tak kiedyś jak stosowałam turbo ,ciągle miałam wrażenie że jestem lekko pijana to może dlatego ze mało się je

[UrbanWarrior]

Napisane przez ewcia 27

tristia
no kochana kiepsko mi idzie już kiedyś ją stosowałam i schudłam szybko 12 kg ale teraz jest mi ciężko wciągnęłam wafelka 160 kcal

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

UrbanWarrior
ja miałam tak kiedyś jak stosowałam turbo ,ciągle miałam wrażenie że jestem lekko pijana to może dlatego ze mało się je

Hmm, malo? Ja mam straszne problemy ze zjedzeniem tyle, ile nalezy. I fakt, jem mniej niz powinnam, ale rowniez jem tyle, ile moge, tzn. na ile pozwala mi moj organizm Ale ta sennosc i "niejasnosc umyslu" sa straszne

[annokatarzyno]

ja jestem 3 dzien na onz i jakos leci ale jakos tak nie jestem z niej zadowolona,niby ani mnie do slodyczy nie ciagnie ani nie jestem glodna ale 6 posilkow to troche duzo i czasem jeden mi ucieka wiec nie wiem co z tego bedzie.

[Gosiaczek21śl]

Napisane przez annokatarzyno

ja jestem 3 dzien na onz i jakos leci ale jakos tak nie jestem z niej zadowolona,niby ani mnie do slodyczy nie ciagnie ani nie jestem glodna ale 6 posilkow to troche duzo i czasem jeden mi ucieka wiec nie wiem co z tego bedzie.

Yyyyy na ONZ są 4 posiłki