Najlepszy filtr ochronny Avene - sonda

[Basia39]

Zapraszam do głosowania i wypowiedzi
Mile widziane uzasadnienie dokonanego wyboru.

Ojej pomyliłam się, przedostatnia opcja powinna brzmieć spray SPF 50 a nie SPF 40

Czy można edytować sondę? Pierwszy raz robiłam ...

[kaledonia]

Beznadziejna sonda.Nie ma opcji żaden!

[Basia39]

Napisane przez kaledonia

Beznadziejna sonda.Nie ma opcji żaden!

Dlaczego? Przecież jeśli ktoś nie używa, nie zna lub nie lubi filtrów Avene nie musi brać w tej sondzie udziału. Tu chodzi o pokazanie, który z filtrów Avene jest uważany przez filtromaniaczki za najlepszy i zebranie w jednym wątku odczuć związanych z ich stosowaniem.

[MagJa]

Zagłosowałam na emulsję SPF50 - zużywam trzecią tubkę i jestem baardzo zadowolona. Używałam też kremu, ale krem bieli i nie wchłania się tak ładnie jak emulsja. Próbowałam też mleczka z dzieciaczkiem, ale te ogórki kiszone nie przeszyły

[alternatywa]

moim zdaniem sonda to świetny pomysł
ja jeszcze nie głosuję, bo dopiero zaczynam przygodę z filtrami.
ale z wielką ciekawością będę śledziła wątek

[margaretka02]

Zaglosowalam na Ultra High Protection Emulsion SPF 50 (emulsja z ultra wysoką ochroną przeciwsłoneczną).

To jest jedyny filtr Avene, który moge znieść, bo w miarę się wchlania i nie zostawia mi na twarzy grubej tłustej powłoki.

Chociaż przyznam się bez bicia: gdyby nie to, że na razie muszę stosować filtr bez alkoholu, to Avenki bym dobrowolnie nie kupiła

[Basia39]

Również dla mnie Ultra High Protection Emulsion SPF 50 to najlepszy filtr, którego używam całym rokiem niezależnie od pogody

Lubie ją ponieważ:
- zapewnia dobrą ochronę przeciwsłoneczną;
- dobrze się rozsmarowuje, trzeba to tylko robić umiejętnie - stopniowo, wtedy dobrze się również wchłania;
- nie pozostawia białej warstewki - po prostu trzeba ją delikatnie wklepie opuszkami palców;
- nadaje się do położenia w okolice oczu ponieważ nie powoduje ich podrażnienia;
- po zmatowieniu pudrem jedwabnym Hauschki lub pudrem sypkim Guerlaina twarz pozostaje matowa przez cały dzień;
- świetnie nawilża i koi podrażnienia, dzięki czemu po zmyciu jej z twarzy skóra znajduje się w bardzo dobrej kondycji, nie ma potrzeby nakładania pod nią żadnego kremu pielęgnacyjnego, ponieważ świetnie go zastępuje;
- przyjemnie pachnie;
- można na nią położyć zresztą jak i na pozostałe filtry Avene dowolny podkład i dowolny puder.

Minusem jest niestety pojemność - mogłaby być większa o i to, że się klei, ale ponieważ idealnego filtru jeszcze nie wymyślono, głosuję na emulsję

[kasiahan]

ja też zagłosowałam za emulsja 50+
a dlaczego

1. u mnie wchlania się najlepiej ze wszystkich testowanych dotąd filtrów (no może poza fluidem biodermy 50, ale po nim mam jakas dziwna cerę , nie tak ładną jak po avence)
2. łagodzi zaczerwienienia
3. nawilża lepiej niż niejeden krem
4. daje się zmatowić mieszanką skrobiowo-pudrową
5. uwielbiam jej zapach
6. moja cera wygląda po niej wspaniale (może to jakaś autosugestia, chociaż nie sądzę, bo po innych filtrach nie jest tak ładnie),
7. mogę kłaść pod oczy (nie to co te wstrętne filtry z % )
8. nie zapycha

jak dla mnie jedynym minusem jest to że się klei niemiłosiernie, no ale i tak nie znam lepszego filtera

ogólnie rzecz biorąc bardzo się lubimy

[Nikita-v]

ja długo się wachałam pomiędzy mleczkiem 50+ a kreme ale ostatecznie zagłosowałam na mleczko, dla mnie choć są to filtry o różnej konsystencji oba są świetne, ale przewazyła pojemność mleczka

1. Mleczko świetnie się wchłania i nie ma z tym problemu nawet gdy pod niego daję oliwke do ciała
2. Puder lub skrobia znakomicie je matują a mat utrzymuje się przez cały dzien i nie muszę go poprawiać
3. Nie podrażnia mojej wyzoracowanej skóry, nie migruje do oczu więc nie wywołuje pieczenia
4. Nie bieli... ale mnie nic nie bieli więc jestem nieobiektywna
5. Dobra pojemność do ceny

Jedynym minusem jest to ze kiepsko " klei" obłażącą skórę po zoracu

[Kate30]

Mleczko 50+ rulez.

Świetna konsystencja, zapach, nawilżenie, łatwość zmatowienia, świetny wygląd na buzi.

Zresztą to moja pierwsza filtrowa miłość .

[justyce]

Oj, na mój głos będziecie musiały zaczekać... jak dotąd miałam tylko spray 50+, który bardzo przypadł mi do gustu, a teraz w kolejce czeka mleczko 50+ - nie chcę go na razie ruszać, mam na razie LRP DP, a ten wolę zostawić na mroźniejsze dni - wtedy wypróbuję i zagłosuję

[Paula07]

Ja zanaczylam oczywiście krem . A dlaczego?

Otóz mleczka avene najgorsze lepiszcze jakie mialam, przklejaja się wlosy do twarzy itd. - koszmar. Jedynie nadaje się dla osób z krótkimi wlosami.
Zapycha mnie.

Emulsja - mniejszy lepiszcz od mleczek, ale jednak.

Spray 40 - idealnie wyglada na twarzy, jakby wyrównuje powierzchnie skóry, super nawilza i nie lepi sie. Jednak po pewnym czasie zaczely mi tworzyc sie zaskórniki.

Krem - zero lepienia, totalny mat , dobre nawilzenie, nie zapycha. Jedyna wada to lekkie pobielenie twarzy. Ja radzę sobie w ten sposóbze nakladam podklad.

[marianna]

lotion "40" to dzieciaczek?

nie próbowałam wszystkich, nie mam porównania,
chociaż emulsja w przedbiegach odpada

ja tam najchętniej na łososia bym zagłosowała - ale to nie ma sensu bo jest już nie do kupienia

a co jeśli kilka produktów jest dla mnie dobrych?
na równi stawiam albinosa i mleczko "dzieciaczka" ? - każdy ma cechy które cenie i stosuję w zalezności od potrzeb

[margaretka02]

Ja chyba zmieniłabym swój głos na: Ultra High Protection Lotion SPF 50 (mleczko do ciała z ultra wysoką ochroną przeciwsłoneczną).
Uzywam od kilku dni i jestem zachwycona: pomimo gęstej konsystencji dobrze mi się wchłania, nie szczypie!! Fakt, że jakoś tak się lepi, ale koi skórę tak ładnie.

Poużywam jeszcze trochę i zobaczę, czy mnie nie zapycha.

[Basia39]

Napisane przez marianna

lotion "40" to dzieciaczek?

Tak
Ja też używam jedncześnie kilka filtrów Avene: emulsję, mleczko SPF50, spray SPF50, krem SPF50
w zależności od dnia jednak emulsja jest jak dla najbardziej zbliżona do ideału, gdyby nie jej mała pojemność pewnie pozostałe filtry nie byłyby mi potrzebne.

[Madziorka]

oddałam głos na Very High Protection Spray SPF 40 (spray z bardzo wysoką ochroną przeciwsłoneczną) ponieważ jako jedyny z całej gamy filtrów Avene mnie nie uczulił (pomijając filtry mineralne z ktrórych odpowiada mi tylko kompakt koloryzujący spf 50+).

[-magdusia-]

Ja oddałam swój głos na mleczko 50+ . Generalnie żaden filtr avene krzywdy mi nie zrobił, ale z mleczkiem najbardziej się polubiliśmy. Piękny zapach, wydajne, łagodzi podrażnienia, czego chcieć więcej?

Oj, żeby się tylko tak nie świeciło... ale skrobia rozwiązuje ten problem

[201608040942]

To ja sie jeszcze wstrzymam z glosowaniem, bo Filtry Avene to dla mnie glajdy. Mialam probki i mi sie nie podobalo. Jedyne cale opakowanie to 40-tka z dzieciaczkiem, ktora uzylam dwa razy na twarz(ale bylo juz cieplo, moze w uime bylo by lepiej) i tez mi sie lepil, chodz najlepiej sie wchlanial z filtrow chemicznych, a emulsja to byl koszmar, zapchala mnie, osadzala sie strasznie w brwiach, ze nawet tego nie moza bylo wytrzec. Poza tym Avene umieszcza filtr przenikajcy i to jest kolejny wielki minus dla mnie, wiec filtrow z pomaranczowej serii juz nie kupie.
Teraz jestem w trakcie testow filtrow mineralnych i jak narazie jestem na tak. Jak wykoncze probki i nadal bedzie super i zakupie pelne opakowanie to bede glosowac, bo narazie nie wiem ktory lepszy krem czy lotion

[aniolek-tasmanski]

Lotion SPF 50+ (mleczko)

Uzywalam tez Emulsji, ale bardziej mi odpowiada "lejaca" konsystecja .
Lubie filtry Avene, nie szczypia w oczy ( znaczy: da sie przezyc ), sa troche tluste, jednak na zime idealne dla mnie, latem troche mniej

aniolek

[aneczka8]

Zaglosowalam na mleczko spf 50

Swietna sonda. Uwielbiam filtry Avene bo mozna sie po nich malowac nie szczypia w oczy i dobrze nawilzaja. Drugi filtr z moich ulubionych Avene to emulsja ktora na poczatku wydawala sie dla mnie za tlusta i ciezko sie wchlaniala ale po miesiacu z diacnealem moja skora wrecz prosi o "jeszcze" . Ale mleczko ma fajniejsza rzadsza konsystencje troche lepiej sie wchlania no i ma wieksza pojemnosc .

[L_V]

O, widze ze meczko i emulsja ida łeb w łeb. Zagłosowałam na emulsję, choć mleczko tez uwielbiam - ale emulsja mniej sie klei

[evitka21]

zagłosowałam na krem 50+ -mój ulubiony zresztą
pasuje mi pod każdym względem (no oprócz ceny oczywiście... ;-) )

[lipiec7]

Z wyzej wymienionych swego czasu bylam absolutnie oczarowana wszelkimi wlasciwosciami emulsji,acz bez wzajemnosci,po pewnym czasie zaczela mnie bezlitosnie zapychac.Kiedys przez pomylke nabylam w aptece krem i tutaj zaczely sie schody,skora palila mnie,mimo bardzo troskliwej i wielce cierpliwej aplikacji wszelkie kombinacje make-up odpadaly,a co najgorsze zapychacz jakich malo...Efekt?TZ zapytal czy aby nie jestem chora Ostatnio odkrylam mleczko i odpowiada mi konsystencja,zero bielenia,no i nawilzenie moim zdaniem najlepsze z tych bynajmniej przez moja osobe poznanych filtrow,polecam.Sonda jest przydatna,owszem ale znajac zycie forumki zachecone Twoim zdjeciem Basiu beda chcialy nabyc emulsje,no i pewien matujacy puder pozdro

[Hexxana]

Oddalam glos na mleczko 40 tzw."dzieciaczek"
od jakiegos czasu jest to jedyny filtr Avene,ktorym sie zachwycam i pasuje mi bez zastrzezen.

Gdyby nadal w sprzedazy byl losos to bezapelacyjnie mialy pierwsze miejsce u mnie-ale niestety.....a jego nastepca "losos albinos"jest totalnym nieporozumieniem i na dodatek bieli tak bardzo,zostawia smugi

Emulsja 50 nie jest zla ale relacja ceny do pojemnosci jest malo ciekawa i wybieram mleczko 40

[agunia37]

Glosuje na mleczko 50+, jak na razie zwycieza u mnie
Chociaz wczoraj kupilam mleczko z dzieciaczkiem 40+ i zobaczymy
czy nie bedzie zapychac....

[..Asia..]

Ja również głosuję na mleczko. W moim przypadku wolę je od emulsji z dwóch powodów:
1. mniej się lepi i łatwiej rozprowadza
2. jest znacznie tańsze od emulsji, bo ma 100 ml.

P.S.
Świetny pomysł z tą sądą...od razu weszłam i z ciekawości zobaczyłam, czy zwycięża moje mleczko

[sylwiani]

ja zagłosowałam na krem "biały łosoś", uważam, że jak się dobrze opanuje "technikę nakładania" to nie ma żadnych smug, tylko leciutkie pobielenie, a najważniejsze dla mnie jest to, że się nie klei

[SiSleyS]

podbijam, może zagłosują jeszcze inne wizażanki

Ja właśnie stoję przed wyborem: spray czy mleczko- mam próbki wszystkich filtrów Avene oprócz spreju i podczas pierwszych testów (na ręce) najlepiej zachowywało się mleczko, a jak nałożyłam pod makijaż to też było naprawdę o.k.

Ale ten spray strasznie mnie kusi bo może jest jeszcze lżjeszy.....

P.S.Właśnie kupiłam w internecie swój pierwszy kwasik
Więc musze się spieszyć z wyborem filtra

[Contax]

Spray tylko z pozoru jest lżejszy, wchłania się podobnie jak mleczko do ciała, pobielenie też jest podobne, najbardziej się błyszczy ze wszystkich filtrów Avene SPF 50+. Może też niewystarczająco nawilżać.

[SiSleyS]

Napisane przez Contax

Spray tylko z pozoru jest lżejszy, wchłania się podobnie jak mleczko do ciała, pobielenie też jest podobne, najbardziej się błyszczy ze wszystkich filtrów Avene SPF 50+. Może też niewystarczająco nawilżać.

To mnie oświeciłaś Contax. Bo miałam lecieć do apteki właśnie po spray....
Jeżeli spray świeci się najmocniej i słabo nawilża (a odkąd nawilżam swoją buźkę mocniej to mniej mi się przetłuszcza) to wolę jednak nie ryzykować

Hmmm... to teraz muszę poszukać w aptekach mleczka.
Dziękuję Contax za radę... znowu mi pomogłaś