Panny Młode 2019 cz. 7

[Wiolkaa93]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;87036045]Hejo

Akto suknia cudowna




Dokładnie u nas nikt nie zwrócił uwagi jak jest mam wrażenie, ze zwracają uwagę osoby, które: są świeżo po swoim weselu albo maja swoje wesele przed sobą

W weekend zaczęliśmy taki urlop urlop bylismy ze znajomymi na kajakach: ok 5 godzin wiosłowania, a ostatnie 1,5 h w deszczu i burzy ręce to do dzisiaj mnie bolą, a o 11 mamy pociąg do Gdańska i tydzień nad morzem niestety mój telefon miał mały wypadek na kajakach (wiem głupia wzięłam na kajaki telefon, ale ktos musiał zadzwonić Podlaski Irka ośrodka, zeby po nas przyjechał i przez deszcz trochę zalało nam kajak i telefon lekko się zaliczył i teraz powoli żegna się ze światem, ale i tak juz przeżył swoje, także nie jest mi aż tak bardzo szkoda, wiadomo wydatek mnie czeka, ale juz w obecnym bateria mi padala, zawieszał się, nie ma juz na niego aktualizacji, także to był znak ) i moze byc tak, ze przez jakis czas bede bez telefonu




Wysłano przez gołębia [/QUOTE]Udanego urlopu gdzie dokładnie jedziecie?

Napisane przez Szoszoszo

Witam się po długiej przerwie

Podróż poślubna była wspaniała najchętniej powtórzyłabym wszystko - ślub, wesele i podróż mogę przyjąć powtórkę wraz z całą organizacją, bo nie wspominam tego jakoś traumatycznie, jak czytam niektóre relacje, to mam wrażenie, że naprawdę mieliśmy szczęście. Bo poza rozpaczą przy niektórych odmowach wszystko poszło w miarę gładko i jesteśmy bardzo zadowoleni. Aż nie chce mi się wierzyć, że za moment miną 3 miesiące...

Nie będę wszystkiego cytować, bo nie chcę nagle wywlekać jakichś wielkich staroci


Będziesz wyglądała bosko, nie mogę się doczekać zdjęć


Łomatko! To już jakiś totalny odlot! Choć muszę przyznać, że byłam raz na weselu, na którym DJ dostał playlistę i miał się jej trzymać - i muzyka była super, wybawiliśmy się doskonale i parkiet wciąż był pełny. Ale myślę, że to raczej wyjątek, bo takie wystudiowane imprezy to zazwyczaj katastrofa.


Każdy oczywiście robi, jak uważa, ale ja bym totalnie zostawiła pannę. Wiadomo, "technicznie" panienką już się nie jest, ale kobieta w dniu swojego ślubu nazywana jest panną młodą, od rana do nocy to stałe określenie.


Mam nadzieję, że wszystko uda się idealnie i nie będzie trzeba w ogóle rozważać pozostałych opcji. Współczuję Ci tylko tego stresu, bo rzeczywiście to się robi bardzo na styk, ale skoro planują "obsłużyć" jeszcze 2 śluby przed Waszym, to zakładam, że wiedzą, co mówią.


Ja miałam - właśnie na 8 osób (poza naszym, który był 10-osobowy, ale siedziało 8). I przy niektórych było 9, i przy niektórych 8, a przy jednym 7, bo w ostatniej chwili nie przyjechali. Przy większych stolikach to by pewnie wyglądało łyso, ale przy 8-osobowych moim zdaniem będzie OK. Szkoda w ogóle nerwów na takie rzeczy


No właśnie, z jednej strony tyle się o tym mówi, że mogą być problemy, a z drugiej, wielu osobom udaje się za pierwszym podejściem już sama nie wiem, na co się nastawiać (pewnie najlepiej na nic się nie nastawiać i wyjdzie, jak wyjdzie, ale ja to nie umiem się na nic nie nastawiać )


Śliczna ta suknia i narzutka myślę, że będzie pasować





Kicimordka Trudno się wypowiadać, ale też mi się wydaje, że to dobra decyzja. Tym bardziej, że już od dawna przekładacie. Takich rzeczy się nie da przewidzieć i nikt nie powinien mieć do Was pretensji. Mam nadzieję, że mama tż też trochę odpuści, może to właśnie szok...

A żeby komuś wypominać, że nie przyjedzie z zagranicy na pogrzeb, i to jeszcze przed ślubem, to naprawdę trzeba lubić się interesować życiem innych... Nikomu naprawdę nic do tego.

I poprawy samopoczucia życzę

Hej super że podróż się udała

Napisane przez aktogimka

Szoszo, ale ekstra, że podróż poślubna udana.

Patka, my też na kajaki zawsze bierzemy telefon. W Tajlandii na wycieczki łódką kazali nam kupić takie wodoodporne etui i to się sprawdziło na zachlapania.


Eh, już byłam zdecydowana na tę sukienkę, której link Wam wrzucałam ( http://www.annaisbridal.pl/kolekcje/annais-bridal/elsa/ ), ale dzisiaj TŻ od nowa przejrzał filmiki i zdjęcia na monitorach w pracy i mówi, że chyba lepiej ta druga (Doris), czyli ta - http://www.annaisbridal.pl/kolekcje/...-bridal/doris/
I mi zrobił kocioł w głowie.

Ta Elsa wydaje mi się delikatniejsza i lżejsza, ja jestem blondynką z jasną karnacją. Zanim poszłam do salonu to miałam ją zapisaną na liście do przymierzenia.
Doris nie miałam na tej liście, odrzucałam przez wydawało mi się - dużą ilość zdobień z koronki. Ale babeczka z salonu mówiła, że w tej Doris wyglądam najlepiej, że to przejście z części gorsetowej do spódnicy jest takie delikatne i spójne. Ale nie wiem, ja coś chyba nie czuję tej koronki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obie są piękne ale mi bardziej podoba się 1. Tak jak pisza dziewczyny ciężko poradzić gdy nie widzimy na tobie.

Do czwartku mamy potwierdzenia a zadeklarowało się może 10% 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kicimordka]

Napisane przez Wiolkaa93

Udanego urlopu gdzie dokładnie jedziecie?Hej super że podróż się udała Obie są piękne ale mi bardziej podoba się 1. Tak jak pisza dziewczyny ciężko poradzić gdy nie widzimy na tobie.

Do czwartku mamy potwierdzenia a zadeklarowało się może 10% 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam potwierdzenia do 20.czerwca, a ostatnia osoba zadeklarowała się 21. lipca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kizdaM]

My mieliśmy potwierdzenia do 17, oczywiście sami musieliśmy dzwonić, na część Tż czekał, o 20-tego miał kawalerski to "wtedy dopytam" potem część odmówiła przed kolejnym weekendem. Ja już wysłałam listę gości do zrobienia winietek a dzisiaj kolejni odpadli
Stoły ustawione, wszystko już było poustawiane (chociaż zakładaliśmy, że ich może nie być) to i tak trzeba znowu do tego przysiąść

[aktogimka]

Wiem, że ciężko stwierdzić na podstawie zdjęć z katalogu, ale ja jestem słaba w ogarnienie zdjęć, żeby zamiast mojej twarzy był jakiś placek, więc zdjęć tutaj do wątku nie wrzucę.

A właśnie, jak jesteśmy przy potwierdzaniu - jak ktoś Wam potwierdził obecność przy wręczaniu zaproszenia, to przed terminem potwierdzania jeszcze dopytywałyście drugi raz czy nic się nie zmieniło czy już nie?
W ogóle to mój TŻ jest optymistą, że faktycznie do 30 września ludzie się ogarną i sami dadzą znać o przybyciu/nieprzybyciu i my nie będziemy musieli już nikogo o nic pytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kizdaM]

Napisane przez aktogimka

Wiem, że ciężko stwierdzić na podstawie zdjęć z katalogu, ale ja jestem słaba w ogarnienie zdjęć, żeby zamiast mojej twarzy był jakiś placek, więc zdjęć tutaj do wątku nie wrzucę.

A właśnie, jak jesteśmy przy potwierdzaniu - jak ktoś Wam potwierdził obecność przy wręczaniu zaproszenia, to przed terminem potwierdzania jeszcze dopytywałyście drugi raz czy nic się nie zmieniło czy już nie?
W ogóle to mój TŻ jest optymistą, że faktycznie do 30 września ludzie się ogarną i sami dadzą znać o przybyciu/nieprzybyciu i my nie będziemy musieli już nikogo o nic pytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My dzwoniliśmy i dopytywalismy, dla pewności, ale pod pretekstem, że pytamy czy zostają na poprawinach

[mikoma]

Napisane przez kizdaM

My mieliśmy potwierdzenia do 17, oczywiście sami musieliśmy dzwonić, na część Tż czekał, o 20-tego miał kawalerski to "wtedy dopytam" potem część odmówiła przed kolejnym weekendem. Ja już wysłałam listę gości do zrobienia winietek a dzisiaj kolejni odpadli

Stoły ustawione, wszystko już było poustawiane (chociaż zakładaliśmy, że ich może nie być) to i tak trzeba znowu do tego przysiąść

My daliśmy do 24 lipca, a wciąż mam osoby, które się nie raczyły odezwać i nie odbierają telefonu. I o ile z winietkami to nie problem, bo zamowienie dla nich nie jest dużym kosztem, to nie mogę przez nich zamówić planu stołów (nie chcę, żeby mi potem zostały dziury przy stołach) i bede musiała zrobić sama w Canvie, a nie mam czasu

W ogóle to wczoraj miałam doła, bo połowa mojej rodziny odmówiła z powodów z dupy, odmówiła też część osób, od ktorych spodziewaliśmy sie odmowy i wychodzi na to, że ze 117 zaproszonych będzie maksymalnie 70, a liczyliśmy na około 90. Wczoraj byłam załamana, ale dzisiaj sobie pomyslałam, że przyjdą osoby, które szczerze chcą z nami być tego dnia, że bede miała czas z każdym potańczyć i normalnie porozmawiać, każdy będzie na zdjęciach i będzie super żal mi tylko, że dziadkowie przyjdą na ślub, a na wesele nie dadzą rady, ale rozumiem, że to już nie ten wiek...

[aktogimka]

Mikoma, moja babcia też mówi, że będzie tylko w kościele i wraca do domu. Liczę, że skusi się jednak też na obiad, a jak poje i nas poogląda chwilę, to później ją ktoś odwiezie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asshley]

Napisane przez aktogimka

Wiem, że ciężko stwierdzić na podstawie zdjęć z katalogu, ale ja jestem słaba w ogarnienie zdjęć, żeby zamiast mojej twarzy był jakiś placek, więc zdjęć tutaj do wątku nie wrzucę.

A właśnie, jak jesteśmy przy potwierdzaniu - jak ktoś Wam potwierdził obecność przy wręczaniu zaproszenia, to przed terminem potwierdzania jeszcze dopytywałyście drugi raz czy nic się nie zmieniło czy już nie?
W ogóle to mój TŻ jest optymistą, że faktycznie do 30 września ludzie się ogarną i sami dadzą znać o przybyciu/nieprzybyciu i my nie będziemy musieli już nikogo o nic pytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja potwierdzalam jeszcze raz

---------- Dopisano o 06:23 ---------- Poprzedni post napisano o 06:20 ----------

Napisane przez mikoma

My daliśmy do 24 lipca, a wciąż mam osoby, które się nie raczyły odezwać i nie odbierają telefonu. I o ile z winietkami to nie problem, bo zamowienie dla nich nie jest dużym kosztem, to nie mogę przez nich zamówić planu stołów (nie chcę, żeby mi potem zostały dziury przy stołach) i bede musiała zrobić sama w Canvie, a nie mam czasu

W ogóle to wczoraj miałam doła, bo połowa mojej rodziny odmówiła z powodów z dupy, odmówiła też część osób, od ktorych spodziewaliśmy sie odmowy i wychodzi na to, że ze 117 zaproszonych będzie maksymalnie 70, a liczyliśmy na około 90. Wczoraj byłam załamana, ale dzisiaj sobie pomyslałam, że przyjdą osoby, które szczerze chcą z nami być tego dnia, że bede miała czas z każdym potańczyć i normalnie porozmawiać, każdy będzie na zdjęciach i będzie super żal mi tylko, że dziadkowie przyjdą na ślub, a na wesele nie dadzą rady, ale rozumiem, że to już nie ten wiek...

Nie martw sie ja tez mam wesele na 70 osob plus dzieci, w sumie my zapraszalismy jakies 76-78 osob wiec niewiele mi odpadlo, ale to przez to ze duza czesc muciala planowac wczesniej podroz wiec sie zdeklarowali, plus zapraszalam tylko osoby, z ktorymi jestem blisko.

Wydaje mi sie ze bedzie w sam raz i bedziemy sie dobrze bawic wiec nie martw sie, przynajmniej tak jak mowisz bedziesz miala dla kazdego czas

[Wiolkaa93]

Dzień dobry

Nasze obrączki są w końcu do odbioru ale dopiero w sobotę jedziemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[internet33]

Napisane przez leleczka

Ja depiluje ręce woskiem i tak też zrobiłam przed weselem

Dzisiaj mijają 3 tygodnie od ślubu, ale ten czas zasuwa...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak się depiluje na co dzień ręce to prosta sprawa zarówno przed jak i po ślubie robi się tak samo. Ja szczerze mówiąc mam dość depilacji wszystkiego po kolei nie chce sobie do listy dorzucać kolejnej części ciała.... Więc zastanawiam się czy robić to jednorazowo, żeby wszystko było na tip top czy sobie odpuścić...

[mariamarysienka]

Napisane przez aktogimka

Szoszo, ale ekstra, że podróż poślubna udana.

Patka, my też na kajaki zawsze bierzemy telefon. W Tajlandii na wycieczki łódką kazali nam kupić takie wodoodporne etui i to się sprawdziło na zachlapania.


Eh, już byłam zdecydowana na tę sukienkę, której link Wam wrzucałam ( http://www.annaisbridal.pl/kolekcje/annais-bridal/elsa/ ), ale dzisiaj TŻ od nowa przejrzał filmiki i zdjęcia na monitorach w pracy i mówi, że chyba lepiej ta druga (Doris), czyli ta - http://www.annaisbridal.pl/kolekcje/...-bridal/doris/
I mi zrobił kocioł w głowie.

Ta Elsa wydaje mi się delikatniejsza i lżejsza, ja jestem blondynką z jasną karnacją. Zanim poszłam do salonu to miałam ją zapisaną na liście do przymierzenia.
Doris nie miałam na tej liście, odrzucałam przez wydawało mi się - dużą ilość zdobień z koronki. Ale babeczka z salonu mówiła, że w tej Doris wyglądam najlepiej, że to przejście z części gorsetowej do spódnicy jest takie delikatne i spójne. Ale nie wiem, ja coś chyba nie czuję tej koronki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obie są piękne, ale to Ty na pewno czujesz, w której jest ci lepiej. Na sucho każda suknia może się podobać, ale już na kimś niekoniecznie.

Napisane przez mikoma

My daliśmy do 24 lipca, a wciąż mam osoby, które się nie raczyły odezwać i nie odbierają telefonu. I o ile z winietkami to nie problem, bo zamowienie dla nich nie jest dużym kosztem, to nie mogę przez nich zamówić planu stołów (nie chcę, żeby mi potem zostały dziury przy stołach) i bede musiała zrobić sama w Canvie, a nie mam czasu

W ogóle to wczoraj miałam doła, bo połowa mojej rodziny odmówiła z powodów z dupy, odmówiła też część osób, od ktorych spodziewaliśmy sie odmowy i wychodzi na to, że ze 117 zaproszonych będzie maksymalnie 70, a liczyliśmy na około 90. Wczoraj byłam załamana, ale dzisiaj sobie pomyslałam, że przyjdą osoby, które szczerze chcą z nami być tego dnia, że bede miała czas z każdym potańczyć i normalnie porozmawiać, każdy będzie na zdjęciach i będzie super żal mi tylko, że dziadkowie przyjdą na ślub, a na wesele nie dadzą rady, ale rozumiem, że to już nie ten wiek...

Zazdroszczę, że tak szybko do tego doszłaś, mi zajęło to więcej czasu. Ale fakt, już na weselu nawet przez chwilę nie pomyślałam o tych, których nie było.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Szoszoszo]

Dzień dobry!

Napisane przez aktogimka

Szoszo, ale ekstra, że podróż poślubna udana.

Patka, my też na kajaki zawsze bierzemy telefon. W Tajlandii na wycieczki łódką kazali nam kupić takie wodoodporne etui i to się sprawdziło na zachlapania.


Eh, już byłam zdecydowana na tę sukienkę, której link Wam wrzucałam ( http://www.annaisbridal.pl/kolekcje/annais-bridal/elsa/ ), ale dzisiaj TŻ od nowa przejrzał filmiki i zdjęcia na monitorach w pracy i mówi, że chyba lepiej ta druga (Doris), czyli ta - http://www.annaisbridal.pl/kolekcje/...-bridal/doris/
I mi zrobił kocioł w głowie.

Ta Elsa wydaje mi się delikatniejsza i lżejsza, ja jestem blondynką z jasną karnacją. Zanim poszłam do salonu to miałam ją zapisaną na liście do przymierzenia.
Doris nie miałam na tej liście, odrzucałam przez wydawało mi się - dużą ilość zdobień z koronki. Ale babeczka z salonu mówiła, że w tej Doris wyglądam najlepiej, że to przejście z części gorsetowej do spódnicy jest takie delikatne i spójne. Ale nie wiem, ja coś chyba nie czuję tej koronki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki!
Bierz tą, w której Ty czujesz się lepiej obie ładne, ale mnie też bardziej podoba mi się Elsa.

Napisane przez aktogimka

Wiem, że ciężko stwierdzić na podstawie zdjęć z katalogu, ale ja jestem słaba w ogarnienie zdjęć, żeby zamiast mojej twarzy był jakiś placek, więc zdjęć tutaj do wątku nie wrzucę.

A właśnie, jak jesteśmy przy potwierdzaniu - jak ktoś Wam potwierdził obecność przy wręczaniu zaproszenia, to przed terminem potwierdzania jeszcze dopytywałyście drugi raz czy nic się nie zmieniło czy już nie?
W ogóle to mój TŻ jest optymistą, że faktycznie do 30 września ludzie się ogarną i sami dadzą znać o przybyciu/nieprzybyciu i my nie będziemy musieli już nikogo o nic pytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przed terminem potwierdzeń obdzwoniłam WSZYSTKICH, nawet jak ktoś wcześniej deklarował, dla pewności. I przy tej okazji dowiedziałam się, że jedna kuzynka, którą zapraszałam z mężem, przyjdzie sama, a jakoś nie pomyślała, żeby sama z siebie dać znać ;-) Ale wszyscy inni potwierdzili potwierdzenie

Napisane przez mikoma

My daliśmy do 24 lipca, a wciąż mam osoby, które się nie raczyły odezwać i nie odbierają telefonu. I o ile z winietkami to nie problem, bo zamowienie dla nich nie jest dużym kosztem, to nie mogę przez nich zamówić planu stołów (nie chcę, żeby mi potem zostały dziury przy stołach) i bede musiała zrobić sama w Canvie, a nie mam czasu

W ogóle to wczoraj miałam doła, bo połowa mojej rodziny odmówiła z powodów z dupy, odmówiła też część osób, od ktorych spodziewaliśmy sie odmowy i wychodzi na to, że ze 117 zaproszonych będzie maksymalnie 70, a liczyliśmy na około 90. Wczoraj byłam załamana, ale dzisiaj sobie pomyslałam, że przyjdą osoby, które szczerze chcą z nami być tego dnia, że bede miała czas z każdym potańczyć i normalnie porozmawiać, każdy będzie na zdjęciach i będzie super żal mi tylko, że dziadkowie przyjdą na ślub, a na wesele nie dadzą rady, ale rozumiem, że to już nie ten wiek...

dobrze, że już się nie załamujesz, pamiętam, jak to jest, ja przeżywałam każdą odmowę, ale koniec końców w dniu ślubu się zupełnie o tym nie myśli. Tak jak piszesz, będą ci, co mogą i chcą, a ci są najważniejsi.

Napisane przez internet33

Jak się depiluje na co dzień ręce to prosta sprawa zarówno przed jak i po ślubie robi się tak samo. Ja szczerze mówiąc mam dość depilacji wszystkiego po kolei nie chce sobie do listy dorzucać kolejnej części ciała.... Więc zastanawiam się czy robić to jednorazowo, żeby wszystko było na tip top czy sobie odpuścić...

Ja na co dzień nie depiluję i na ślub też nie depilowałam, nawet mi nie przyszło do głowy miałam odsłonięte całe ręce. Ale mam bardzo jasne włoski i nigdy mi one nie przeszkadzały; a jak na co dzień mi nie przeszkadzają, to w dniu ślubu też nie.

[Likable]

Napisane przez mikoma

W ogóle to wczoraj miałam doła, bo połowa mojej rodziny odmówiła z powodów z dupy, odmówiła też część osób, od ktorych spodziewaliśmy sie odmowy i wychodzi na to, że ze 117 zaproszonych będzie maksymalnie 70, a liczyliśmy na około 90. Wczoraj byłam załamana, ale dzisiaj sobie pomyslałam, że przyjdą osoby, które szczerze chcą z nami być tego dnia, że bede miała czas z każdym potańczyć i normalnie porozmawiać, każdy będzie na zdjęciach i będzie super żal mi tylko, że dziadkowie przyjdą na ślub, a na wesele nie dadzą rady, ale rozumiem, że to już nie ten wiek...

Prawidłowe podejście

Dobry wieczór
Mam ostatnio taki meksyk że głowa mała nie dość że w pracy to jeszcze z organizacją całego tego przedsięwzięcia dzisiaj uświadomilam sobie, że wstążki do winietek, podkładki pod talerz, zawieszki i materiał na ściankę co prawda są bordowe, ale odcienie aż się boję jak mi reszta przyjdzie i wszystko porównam. Obawiam się że szlag mnie trafi brzmi jak pierdoła, sama będę to czytać za miesiąc jak będzie już po wszystkim to nie uwierze że miałam taki problem, ale jednak mnie to teraz męczy

[asshley]

Napisane przez Likable

Prawidłowe podejście

Dobry wieczór
Mam ostatnio taki meksyk że głowa mała nie dość że w pracy to jeszcze z organizacją całego tego przedsięwzięcia dzisiaj uświadomilam sobie, że wstążki do winietek, podkładki pod talerz, zawieszki i materiał na ściankę co prawda są bordowe, ale odcienie aż się boję jak mi reszta przyjdzie i wszystko porównam. Obawiam się że szlag mnie trafi brzmi jak pierdoła, sama będę to czytać za miesiąc jak będzie już po wszystkim to nie uwierze że miałam taki problem, ale jednak mnie to teraz męczy

tez mnie czesto mecza takie ☠☠☠☠☠☠☠y wlasnie, dzis w ogole nie moglam spac! caly czas mnie nachodza jakies dziwne sny o tym weselu

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Wlasnie dostalam wiadomosc od kosmetyczki, ze Pani ktora miala mi robic zabieg na twarz niestety musiala odejsc z pracy a Pani ktora jest na zastepstwie wlasnie zlamala reke

Nie wiem co mam teraz zrobic....robilyscie jakies zabiego na twarz przed slubem? jesli tak to co polecacie?

[Szoszoszo]

Napisane przez mariamarysienka

Zazdroszczę, że tak szybko do tego doszłaś, mi zajęło to więcej czasu. Ale fakt, już na weselu nawet przez chwilę nie pomyślałam o tych, których nie było.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Właśnie, dobrze napisane, mnie też zajęło o wiele więcej czasu dojście do takiego wniosku, przeżywałam bardzo, choć odmów było stosunkowo niewiele. A teraz myślę sobie - i po co te nerwy i stresy, i żal?

Napisane przez asshley

tez mnie czesto mecza takie ☠☠☠☠☠☠☠y wlasnie, dzis w ogole nie moglam spac! caly czas mnie nachodza jakies dziwne sny o tym weselu

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Wlasnie dostalam wiadomosc od kosmetyczki, ze Pani ktora miala mi robic zabieg na twarz niestety musiala odejsc z pracy a Pani ktora jest na zastepstwie wlasnie zlamala reke

Nie wiem co mam teraz zrobic....robilyscie jakies zabiego na twarz przed slubem? jesli tak to co polecacie?

O rany, no co za pech!

Ja żadnych zabiegów nie robiłam

[mariamarysienka]

Ja też nic ostatecznie nie robiłam.
I też mega żałuję że się tak stresowałam! Przez to byłam mega sztywna na początku i wiele rzeczy wyleciało mi z głowy.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[asshley]

chcialabym aby mi sie udalo to zestresowanie skontrolowac ale chyba nic z tego :p

[mikoma]

Napisane przez Szoszoszo

Właśnie, dobrze napisane, mnie też zajęło o wiele więcej czasu dojście do takiego wniosku, przeżywałam bardzo, choć odmów było stosunkowo niewiele. A teraz myślę sobie - i po co te nerwy i stresy, i żal?


O rany, no co za pech!

Ja żadnych zabiegów nie robiłam

W mojej rodzinie odmowy są z powodów np:
1. jadę na urlop do Juraty (no podróż życia...)
2. rozstałam się z chłopakiem,
3. nie mam męża, a sama nie pójdę (ciocia emerytka, której rodzeństwo i w ogóle rodzina będzie),
4. idę na wieczór panieński koleżanki (to kuzynka, z którą pracujemy w jednym biurowcu i jesteśmy dosyć blisko związane).

Naprawdę rozumiem, że odpadają osoby starsze, czy rodzice malutkich dzieci, rozumiem też, że dla niektórych gości z zagranicy to jest zbyt duży wydatek, ale osoby wyżej mnie autentycznie osłabiły

[asshley]

Napisane przez mikoma

W mojej rodzinie odmowy są z powodów np:
1. jadę na urlop do Juraty (no podróż życia...)
2. rozstałam się z chłopakiem,
3. nie mam męża, a sama nie pójdę (ciocia emerytka, której rodzeństwo i w ogóle rodzina będzie),
4. idę na wieczór panieński koleżanki (to kuzynka, z którą pracujemy w jednym biurowcu i jesteśmy dosyć blisko związane).

Naprawdę rozumiem, że odpadają osoby starsze, czy rodzice malutkich dzieci, rozumiem też, że dla niektórych gości z zagranicy to jest zbyt duży wydatek, ale osoby wyżej mnie autentycznie osłabiły

haha dobre, powod numer 4 chyba najlepszy

[aktogimka]

Mikoma, cooo? Oczy mi wylazły jak przeczytałam te odmowy. Odmowa nr 4 według mnie wygrywa.


Kupiłam wczoraj sukienkę , wisi na żyrandolu i nie wiem gdzie ją schować. Zerkam na nią co chwilę jak przechodzę obok pokoju. Chciałabym ją ubrać.
Znalazłam na ślubnej grupie dziewczynę, która miała ją na ślubie 3 tygodnie temu, wysłała mi trochę zdjęć z imprezy, powiedziała co pozmieniała itd. Jaram się jak pochodnia, a TŻ mówi, że mam chwilowo ślubne zapalenie mózgu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Pixie_]

Napisane przez asshley

tez mnie czesto mecza takie y wlasnie, dzis w ogole nie moglam spac! caly czas mnie nachodza jakies dziwne sny o tym weselu

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Wlasnie dostalam wiadomosc od kosmetyczki, ze Pani ktora miala mi robic zabieg na twarz niestety musiala odejsc z pracy a Pani ktora jest na zastepstwie wlasnie zlamala reke

Nie wiem co mam teraz zrobic....robilyscie jakies zabiego na twarz przed slubem? jesli tak to co polecacie?

Co za pech! Ja byłam raz na peelingu kawitacyjnym, ale nie widziałam różnicy, więc dałam spokój. Za to kupiłam tę szczoteczkę o której chyba pisałam i jestem z niej bardzo zadowolona.

Napisane przez aktogimka

Mikoma, cooo? Oczy mi wylazły jak przeczytałam te odmowy. Odmowa nr 4 według mnie wygrywa.


Kupiłam wczoraj sukienkę , wisi na żyrandolu i nie wiem gdzie ją schować. Zerkam na nią co chwilę jak przechodzę obok pokoju. Chciałabym ją ubrać.
Znalazłam na ślubnej grupie dziewczynę, która miała ją na ślubie 3 tygodnie temu, wysłała mi trochę zdjęć z imprezy, powiedziała co pozmieniała itd. Jaram się jak pochodnia, a TŻ mówi, że mam chwilowo ślubne zapalenie mózgu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję sukni!

Noe pamiętam czy wam pisałam, ale sprawdziłam maile i okazało się, że miałam napisać do dziewczyny od oprawy w czerwcu i zapomniałam. Mam nadzieje, że nie wzięła nic innego! Czekam aż mi odpisze.zalatwiam dziś ślubne sprawy, bo wczoraj wpadłam na chwilę do pracy i zeszło mi cały dzień z ustalaniem planu lekcji a potem byliśmy w kinie na królu lwie, więc mam dzień w plecy. A wieczorem jedziemy odebrać suknię! Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamarysienka]

Napisane przez mikoma

W mojej rodzinie odmowy są z powodów np:
1. jadę na urlop do Juraty (no podróż życia...)
2. rozstałam się z chłopakiem,
3. nie mam męża, a sama nie pójdę (ciocia emerytka, której rodzeństwo i w ogóle rodzina będzie),
4. idę na wieczór panieński koleżanki (to kuzynka, z którą pracujemy w jednym biurowcu i jesteśmy dosyć blisko związane).

Naprawdę rozumiem, że odpadają osoby starsze, czy rodzice malutkich dzieci, rozumiem też, że dla niektórych gości z zagranicy to jest zbyt duży wydatek, ale osoby wyżej mnie autentycznie osłabiły

O ludzie U nas może dobrze że ludzie raczej nie podawali powodów odmów, bo byłaby masakra

Napisane przez _Pixie_

Co za pech! Ja byłam raz na peelingu kawitacyjnym, ale nie widziałam różnicy, więc dałam spokój. Za to kupiłam tę szczoteczkę o której chyba pisałam i jestem z niej bardzo zadowolona.Gratuluję sukni!

Noe pamiętam czy wam pisałam, ale sprawdziłam maile i okazało się, że miałam napisać do dziewczyny od oprawy w czerwcu i zapomniałam. Mam nadzieje, że nie wzięła nic innego! Czekam aż mi odpisze.zalatwiam dziś ślubne sprawy, bo wczoraj wpadłam na chwilę do pracy i zeszło mi cały dzień z ustalaniem planu lekcji a potem byliśmy w kinie na królu lwie, więc mam dzień w plecy. A wieczorem jedziemy odebrać suknię! Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaką masz szczoteczkę? Ja myślę o kupnie Foreo, bo tyle osób chwali i mówi że różnica jest kosmiczna. A teraz można je kupić w o wiele lepszej cenie, niż kiedyś.

24 dni do wyjazdu i już przebieram nóżkami
Umówiliśmy się na sesję 21 sierpnia i myślę nad fryzurą. Z jednej strony chciałabym bardziej na luzie, rozpuszczone, ale ja bardzo ładnie wyglądam w upięciach.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Wiolkaa93]

Napisane przez mikoma

W mojej rodzinie odmowy są z powodów np:
1. jadę na urlop do Juraty (no podróż życia...)
2. rozstałam się z chłopakiem,
3. nie mam męża, a sama nie pójdę (ciocia emerytka, której rodzeństwo i w ogóle rodzina będzie),
4. idę na wieczór panieński koleżanki (to kuzynka, z którą pracujemy w jednym biurowcu i jesteśmy dosyć blisko związane).

Naprawdę rozumiem, że odpadają osoby starsze, czy rodzice malutkich dzieci, rozumiem też, że dla niektórych gości z zagranicy to jest zbyt duży wydatek, ale osoby wyżej mnie autentycznie osłabiły

O matko ale ludzie mają pomysły
U nas potwierdzenia do dzisiaj i zaledwie garstka osób dała znać. Czekam do weekendu i sama będę dzwonić

Napisane przez aktogimka

Mikoma, cooo? Oczy mi wylazły jak przeczytałam te odmowy. Odmowa nr 4 według mnie wygrywa.


Kupiłam wczoraj sukienkę , wisi na żyrandolu i nie wiem gdzie ją schować. Zerkam na nią co chwilę jak przechodzę obok pokoju. Chciałabym ją ubrać.
Znalazłam na ślubnej grupie dziewczynę, która miała ją na ślubie 3 tygodnie temu, wysłała mi trochę zdjęć z imprezy, powiedziała co pozmieniała itd. Jaram się jak pochodnia, a TŻ mówi, że mam chwilowo ślubne zapalenie mózgu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że znalazłaś tą wymarzoną pokażesz?

Napisane przez _Pixie_

Co za pech! Ja byłam raz na peelingu kawitacyjnym, ale nie widziałam różnicy, więc dałam spokój. Za to kupiłam tę szczoteczkę o której chyba pisałam i jestem z niej bardzo zadowolona.Gratuluję sukni!

Noe pamiętam czy wam pisałam, ale sprawdziłam maile i okazało się, że miałam napisać do dziewczyny od oprawy w czerwcu i zapomniałam. Mam nadzieje, że nie wzięła nic innego! Czekam aż mi odpisze.zalatwiam dziś ślubne sprawy, bo wczoraj wpadłam na chwilę do pracy i zeszło mi cały dzień z ustalaniem planu lekcji a potem byliśmy w kinie na królu lwie, więc mam dzień w plecy. A wieczorem jedziemy odebrać suknię! Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki aby wszystko się udało z oprawą i z kiecką bo pamiętam że miałaś przeboje z krawcowa

Napisane przez mariamarysienka

O ludzie U nas może dobrze że ludzie raczej nie podawali powodów odmów, bo byłaby masakra Jaką masz szczoteczkę? Ja myślę o kupnie Foreo, bo tyle osób chwali i mówi że różnica jest kosmiczna. A teraz można je kupić w o wiele lepszej cenie, niż kiedyś.

24 dni do wyjazdu i już przebieram nóżkami
Umówiliśmy się na sesję 21 sierpnia i myślę nad fryzurą. Z jednej strony chciałabym bardziej na luzie, rozpuszczone, ale ja bardzo ładnie wyglądam w upięciach.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Zazdroszczę wyjazdu zobaczysz zleci szybko. Ja na sesję pójdę w rozpuszczonych lokach. Gdzie macie sesję?

Ja wzięłam się za dekoracje i zakupy dla kucharki ale ten czas ucieka

Gdzie kupowałyscie "szampana" na powitanie gości?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamarysienka]

Ja kupowałam w Selgrosie. Kupiliśmy Dorato Rosso i co ciekawe bardzo dużo osób chwaliło Było coś innego, a potem goście mówili że nawet szampan był w kolorze przewodnim Akurat na to nie zwróciłam uwagi.

Będziemy mieli sesję w takiej opuszczonej szklarni. Mam nadzieję, że obok jest jakiś lasek lub łąka, żeby nie wszystko było w tej szklarni.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[leleczka]

Napisane przez Wiolkaa93

O matko ale ludzie mają pomysły
U nas potwierdzenia do dzisiaj i zaledwie garstka osób dała znać. Czekam do weekendu i sama będę dzwonić



Super że znalazłaś tą wymarzoną pokażesz?



Kciuki aby wszystko się udało z oprawą i z kiecką bo pamiętam że miałaś przeboje z krawcowa



Zazdroszczę wyjazdu zobaczysz zleci szybko. Ja na sesję pójdę w rozpuszczonych lokach. Gdzie macie sesję?

Ja wzięłam się za dekoracje i zakupy dla kucharki ale ten czas ucieka

Gdzie kupowałyscie "szampana" na powitanie gości?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sklepie monopolowym, bo było najtaniej- 5,50 za igristoje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mikoma]

My w biedronce pewnie kupimy, jakiś najtańszy

Ode mnie też jeszcze część osób sie nie odezwała. Zamierzam w poniedziałek do nich dzwonić i prosto z mostu oznajmić, że muszę już podać listę gości na salę. Jest to nieprawda, bo muszę to zrobić do 19 sierpnia, ale inaczej chyba nigdy nie wyciągnę od niektórych informacji załamać sie można, akurat te osoby zapraszałam w marcu, na samym początku zapraszania, więc naprawdę było mnóstwo czasu, żeby sie zdecydować

[aktogimka]

My "szampana" mamy z sali. Pan przy spisywaniu umowy dodał tylko, że to nie jest francuski szampan.


Kusi mnie, żeby zamówić na Ali ten polecany welon. Tylko nie wiem, jaki kolor. Tiule na sukience są białe, ale podszewka jest szampańska, więc wszystko wygląda na takie ecru. Zdjęcia w internecie jakoś mi nie pomagają. I tak muszę TŻ poprosić, bo ja nie umiem w zakupy u Chińczyka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Pixie_]

Napisane przez mariamarysienka

O ludzie U nas może dobrze że ludzie raczej nie podawali powodów odmów, bo byłaby masakra Jaką masz szczoteczkę? Ja myślę o kupnie Foreo, bo tyle osób chwali i mówi że różnica jest kosmiczna. A teraz można je kupić w o wiele lepszej cenie, niż kiedyś.

24 dni do wyjazdu i już przebieram nóżkami
Umówiliśmy się na sesję 21 sierpnia i myślę nad fryzurą. Z jednej strony chciałabym bardziej na luzie, rozpuszczone, ale ja bardzo ładnie wyglądam w upięciach.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Xiaomi InFace mam. Chyba jakoś 70pare zł wychodziła na Ali z dostawą z Polski, więc w kilka dni jest na miejscu. Też myślałam nad Foreo, ale bałam się wydać tyle kasy jakby się nie sprawdziła. Na początek i tak chciałam te najtańszą za 100 i w ostatniej chwili doczytałam, że to Jednorazówka, tz ileś tam użyć i kosz, bo nie da zmienić baterii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamarysienka]

Napisane przez leleczka

W sklepie monopolowym, bo było najtaniej- 5,50 za igristoje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też chciałam, ale wykupili Byłam w Selgrosie i nie chciało mi się już nigdzie jeździć, więc wzięłam to Dorato. Ale też drogie nie było

Napisane przez mikoma

My w biedronce pewnie kupimy, jakiś najtańszy

Ode mnie też jeszcze część osób sie nie odezwała. Zamierzam w poniedziałek do nich dzwonić i prosto z mostu oznajmić, że muszę już podać listę gości na salę. Jest to nieprawda, bo muszę to zrobić do 19 sierpnia, ale inaczej chyba nigdy nie wyciągnę od niektórych informacji załamać sie można, akurat te osoby zapraszałam w marcu, na samym początku zapraszania, więc naprawdę było mnóstwo czasu, żeby sie zdecydować

No i słusznie. Dla mnie też to nie jest poważne. Wydaje mi się że tak z 75% osób już w momencie zapraszania, czy przyjdzie czy nie, a miesiąc przed to już każdy. Nie rozumiem, czy ludzie robią to złośliwie, czy co?

Napisane przez _Pixie_

Xiaomi InFace mam. Chyba jakoś 70pare zł wychodziła na Ali z dostawą z Polski, więc w kilka dni jest na miejscu. Też myślałam nad Foreo, ale bałam się wydać tyle kasy jakby się nie sprawdziła. Na początek i tak chciałam te najtańszą za 100 i w ostatniej chwili doczytałam, że to Jednorazówka, tz ileś tam użyć i kosz, bo nie da zmienić baterii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O dzięki. I mówisz że taka super? Masz gdzieś może link do tego jak wygląda?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[kicimordka]

Cześć, dziewczyny!

Ostatnio miałam mega paskudne dni, więc Was czytałam, ale się nie odzywałam.
Dzisiaj podrukowałam winietki, zaprojektowałam i wydrukowałam zawieszki na alkohol (TŻ chce jakoś pomóć to będzie siedział i wycinał ). Dostałam ostatnio kolejne 480m sznurka do makramy .

Co za powody do odmów . To mi przypomina, jak żona mojego kuzyna prosto w twarz powiedziała kuzynce, że ona nie przyjdzie na jej wesele, bo woli sobie pojechać gdzieś na wczasy (żadnych konkretów). Serio... Jak już ludzie mają takie głupie powody, to niech chociaż udają, że nie...

Zamówiłam dzisiaj ogromną paczkę do rodziców z allegro. Z toperem, dekoracjami, tubami, przystrojeniem na samochód, sztucznymi ogniami i wiele innych. Trochę poszalałam, ale to duży problem z głowy