2016-09-09, 12:58 | #1531 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
U nas ostatnio ni z tego, ni z owego zaczął się taczać hantelek, leżący na podłodze. Mieszkamy w starym bloku, podłoga niezbyt prosta, no ale hantel nieco bardziej kanciasty niż na zdjęciu; poza tym dotąd nigdy się tak nie taczał. I tak sobie przetoczył się niemal przez całą szerokość drzwi na balkon, sam z siebie (strasząc przy okazji kota). Chłop zaczął coś sobie wkręcać, natomiast mnie to zaciekawiło. Obstawiam, że któryś z sąsiadów walnął drzwiami przy zamykaniu.
|
2016-09-11, 15:06 | #1532 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: iPad 😜
Wiadomości: 9
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Jestem tu nowa ale wątek podczytuje od dawna bo jest bardzo smakowity
Dorzucam pare historii 1. Moj tato zmarł 5 lat temu,zupełnie niespodziewanie.tzn był zdrowy,wyszedł rano do pracy i za dwie godziny był telefon ze Tato nie żyje.prawdopodobnie zawał albo zator.dla wszystkich totalny szok.rok wcześniej Tato dostał odemnie psa,kundelka ze schroniska ,którego zawsze wyprowadzał i był z nim zżyty.dzien czy dwa po śmierci Taty kiedy załatwialiśmy formalności pogrzebowe,siedziałyśmy wieczorem z Mama w domu.pies zaczął sie dziwnie zachowywać.najpierw szczekał w ciemnym przedpokoju ,potem usiadł i zaczął sie intensywnie wpatrywać w sufit śledząc wzrokiem jakby cos sie poruszało wzdłuż sufitu,następnie usiadł w kacie i zaczął sie autentycznie trząść ze strachu .nigdy wcześniej ani pózniej nie widziałam zeby pies sie dosłownie trząsł.jestem przekonana ze zobaczył mojego Tatę w jakiejś formie ,nie wiem czy jako ducha czy jakis byt ktory przyszedł sie pożegnać. Dwa czy trzy dni przed jego śmiercią śniła mi sie obrzydliwa lalka ,cos jak Chucky ,leżąca w kostnicy.pamietam ten sen do dzis. Ogolnie zawsze na kłopoty śnią mi sie małe dzieci.zwiastuje to zawsze cos przykrego. Co do leżenia zmarłego przez niedziele-cos w tym jest.moj Tato zmarł w środę,pogrzeb był w poniedziałek.za jakies dwa miesiące zmarła moja ciotka,niespełna 50 letnia kobieta. 2.wMadrycie ,podczas pobytu u mojego partnera i ojca mojej córeczki,mieszkaliśmy w części domu gdzie wcześniej mieszkał jego zmarły wujek .w sypialni lampa pod sufitem sama sie ruszała,ktos pukał do drzwi i nikogo nie było za nimi,ogolnie czuło sie jakby czyjaś obecność.nie było to fajne 3. W tym roku byliśmy w Czechach ,w górach ,na wakacjach.ja moja corka i Mama.wynajelismy dwupoziomowy apartament w ośrodku leżącym w samym lesie prawie.szczerze mówiąc troche sie czułam tam nieswojo ,pomimo ze ośrodek nowka sztuka,żadne tam ruiny.mial 4 piętra i winda zjeżdżało sie sam dół ,na basen i strefę spa.pare razy byłam tam zupełnie sama i cały czas miałam wrażenie ze ktos mi sie przygląda mimo ze było pusto.mojej mamie której sie rzadko co śni ,śniły sie raz cała noc wampiry ,tak sie przeraziła ze pózniej o tym cały dzien mówiła.raz rowniez weszłam do windy ,drzwi sie zasuwały do końca po czym nagle znów sie same otworzyły ,tak jakby ktos z zewnątrz nacisnął przycisk zeby wejść.na korytarzu zaś kiedy wyjrzałam było zupełnie pusto.w sypialni corki zgasła lampa ,której ani ja ani mama nie wylaczlysmy na pewno. Na razie tyle
__________________
Mama małej Hiszpanko-Francuzki |
2016-09-11, 16:20 | #1533 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 51
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
A propos gór przypomniałam sobie jedną dziwną sytuację, która miała miejsce w te wakacje. Razem z 4 znajomych (w sumie 3 małżeństwa) zaplanowaliśmy krótki wypad w góry pod namiot. W nocy rozpętała się spota ulewa która mnie obudziła. Jak tak sobie leżałam modląc się żeby to przeszło - burza w środku nocy w górach to nic przyjemnego, wiadomo - zauważyłam że mój Tż też nie śpi. I tak sobie zaczeliśmy rozmawiać i okazało się, że jego wcale nie obudziła burza ale wrażenie że ktoś chodzi blisko naszego namiotu. Zbyłam go wtedy tylko śmiechem bo po pierwsze nie byliśmy tam sami ale razem ze znajomymi (więc to mógł być każdy) po drugie z tż jest takie troche strachałko i każdy podmuch wiatru mógł go przestraszyć (chociaż wtedy zapierał się, że to na pewno był człowiek, ale też tłumaczył sobie że może to któryś z naszych czegoś szukał). W końcu nadszedł poranek, jemy wszyscy śniadanie, rozmawiamy o tym, że straszna burza w nocy na co jedna z par, że oni to się obudzili dopiero nad ranem i nawet nie wiedzieli że padał deszcz i w tym momencie druga koleżanka do nas: to w takim razie który z was chodził między namiotami? już miałam wychodzić do was bo to było aż irytujące.
__________________
I can be social. Today I meowed at my cat and he meowed back. |
2016-09-11, 18:06 | #1534 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
To akurat można bardzo łatwo wytłumaczyć - nie wszyscy ludzie są uczciwi.
|
2016-09-11, 18:13 | #1535 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: iPad 😜
Wiadomości: 9
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
: no niezłe...chyba bym tam padła na zawał ..
__________________
Mama małej Hiszpanko-Francuzki |
2016-09-11, 18:19 | #1536 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 51
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Jasne, z tym tylko ze jesteśmy wszyscy bliskimi przyjaciółmi osobami dorosłymi, którzy w takie rzeczy a już na pewno jeśli mówimy o jakimś straszeniu się po nocy się nie bawią. po tym stwierdzeniu koleżanki, że słyszała, że ktoś chodził między naszymi namiotami i potwierdzeniu przez mojego tż, że też to słyszał jedynie wymieniliśmy niepokojąca spojrzeniami i nie wróciliśmy do tematu. Sama mam teorie że to mogło być jakieś zwierze i pewnie tak też było natomiast na tamten moment zlał mnie zimny pot i miałam przez chwilę szczerą nadzieję, że jednak ktoś zaraz powie "a faktycznie spacerowałem obok waszego namiotu".
__________________
I can be social. Today I meowed at my cat and he meowed back. Edytowane przez Mad_cat Czas edycji: 2016-09-11 o 18:20 |
2016-09-11, 20:12 | #1537 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Nabawiłam się dziś stracha. Przechodziłam obok domu w którym kiedyś podczas zimy umarła samotnie mieszkająca staruszka.Chałupka jest w strasznym stanie. Zobaczyłam w oknie postać opierającą się ręką o ścianę. po chwili przyjrzałam się dokładniej i zobaczyłam, że to dwie belki coś podpierały. Ufff
|
2016-09-11, 21:54 | #1538 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: iPad 😜
Wiadomości: 9
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Jeszcze mi sie przypomniało,ze z moim tz (Hiszpan zakochany w polskich krajobrazach )uwielbieniem darzymy chodzenie po cmentarzach pare akcji po nocach, w górach zreszta ,mamy za sobą.raz wracaliśmy z miasta do ośrodka położonego w lesie ,trzeba było przejść dość spory kawałek ,gdzie wokół oprócz lasu i strumieni ani żywej duszy.w dzien ma to swój urok natomiast w nocy ..dochodziło sie tam do skrzyżowania dróg,prosto był ośrodek ,na prawo cmentarz .w pewnym momencie zaczął gadać ze widzi czarna postać stojąca przy drzewie i ze za nami cos szura.dostalam ataku histerii ,chciałam biec przed siebie ,w ogóle przestałam myślec zaczal mnie uspokajać ze mu sie przywidziało ,a w ośrodku stwierdził ze sam sie wystraszył ale do dzis nie wiem czy mówił serio.
Raz rozmawialiśmy wieczorem w tym ośrodku, w sali na dole.do tej sali prowadził korytarz ze światłem na czujnik ruchu.bylismy tam sami.po czym światło w tym korytarzu zgasło i znów sie zapaliło a nikt nie wszedł. Z innych przesądów ,to nie lubię w domu wieszać żadnych portretów .moja babcia zawsze twierdziła ze jesli taki spadnie ze ściany ,wieszczy smierć tej osoby.wole nie sprawdzać
__________________
Mama małej Hiszpanko-Francuzki |
2016-09-12, 03:04 | #1539 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Spotkanie z duchem
Cytat:
|
|
2016-09-12, 05:01 | #1540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Byłam w obozie zagłady na wycieczce. W Majdanku.Czuje się tam śmierć, pośpiech, cierpienie, zło i WIELKI TŁUM LUDZI.
|
2016-09-12, 08:57 | #1541 |
Holy Crap!
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
To prawda. Dodatkowo czuje się ogromny ciężar i duszność, nawet na dworze. Dawno temu wstawiałam tutaj zdjęcia z Majdanka, niepokojące mnie bardzo, możesz sobie zerknąć.
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2016-09-13, 19:18 | #1543 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Treść usunięta
|
2016-09-14, 07:33 | #1544 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Wyjęłaś mi to z klawiatury
W Oświęcimiu też czułam taką aurę cierpienia. Na pewno tam nie wrócę. Natomiast w Wilczym Szańcu nic. Ot, bunkry. Zaciekawiłyście mnie tymi sztolniami, trzeba zobaczyć
__________________
Miłość...wziąć ją w dłonie i przenieść przez całe życie... W radości i w smutku mój dom jest w Twoich ramionach |
2016-09-14, 09:29 | #1545 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
akurat we wmawianie nie wierzę, jest takie miejsce Grabarka- święta góra dla prawosławnych. Zaczęłam ryczeć wzruszać się jak tam byłam, było to na wycieczce szkolnej. Lipa jak cholera, ale to było silniejsze ode mnie, nie wiem dlaczego.
|
2016-09-14, 10:30 | #1546 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 34 206
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
Byłam w Oświęcimiu. Nie chcę nigdy więcej tam wracać.
__________________
15.02.2013 16.02.2019 Przestań się zamartwiać. Bóg się tym już zajmuje.
|
|
2016-09-14, 10:44 | #1547 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
Co do Oświęcimia - "tylko" dlatego, że to miejsce o tak potwornej historii, czy masz jakieś doświadczenia hmmm bardziej w klimacie tego wątku? |
|
2016-09-14, 11:10 | #1548 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 34 206
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Ja z Oświęcimiem? Nie, raz tylko tam byłam, ale tak to na mnie zadziałało, że całą noc nie spałam, a później cały tydzień jeszcze myślałam o tym. Nie, poza tym nic. Koszmarem było patrzeć na górę okularów, włosów i protez.
__________________
15.02.2013 16.02.2019 Przestań się zamartwiać. Bóg się tym już zajmuje.
|
2016-09-14, 18:38 | #1549 |
Perfumoholik z wyboru
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Też mnie intrygują te sztolnie, nawet przeglądałam ostatnio plan zwiedzania, ale przez to co tu przeczytałam i sam fakt, że to jednak gdzieś pod ziemią, w ciemnych korytarzach... byłby dla mnie przerażający.
__________________
Fragrantica Lubimy Czytać "Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk." |
2016-09-14, 20:18 | #1550 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Możecie napisać coś więcej o tych sztolniach? Zaciekawiło mnie to bardzo.
Ja natomiast w Oświęcimiu nie czułam niczego nadzwyczajnego, jedynie pełne niezrozumienie, że człowiek coś takiego robił drugiemu człowiekowi. Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
2016-09-15, 10:40 | #1551 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
Nie ma czego panikowac Ale jak zwiedzać to wszystkie - Włodarz, Osówka, Walim i Molke każda ma swoją historię ---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ---------- Poczytaj w necie o sztolniach w Górach Sowich kilkadziesiąt lub kilkanaście (nie jestem już pewna) tysięcy ludzi tam zgięło w męczarniach Warto jechać i posłuchać tych historii co tam się działo. Od samego słuchania w podziemiach o tym skóra się jeżyła ( i to nie od temperatury tam ) i przychodziły różne mysli i uruchamiała się wyobraźnia Edytowane przez agnieszka_2612 Czas edycji: 2016-09-15 o 10:42 |
|
2016-09-24, 20:16 | #1552 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
|
2016-09-24, 21:16 | #1553 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 57
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
|
|
2016-09-24, 21:23 | #1554 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Ja w Ośmięcimiu niczego nie czułam. Mimo, że siedziałam tam trzy dni i spałam w zasadzie na terenie obozu.
|
2016-09-25, 11:16 | #1555 |
Holy Crap!
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;65680596]Ja w Ośmięcimiu niczego nie czułam. Mimo, że siedziałam tam trzy dni i spałam w zasadzie na terenie obozu.[/QUOTE]
Opowiedz coś więcej, jak to tam spałaś?
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2016-09-25, 16:06 | #1556 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 532
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Nie wierzę w takie historie, ale...
Moja babcia zmarła ponad 10 lat temu, a ja wciąż doskonale pamiętam tamte dni. Była w złym stanie dość długo, leżała, straciła wzrok, jednak wciąż z nami rozmawiała. Ostatniego jej wtorku zapytała taty jaki dziś dzień, po czym odparła "że ona już tam była i odejdzie w piątek". Była niespokojna, tata próbował ją pocieszyć, opowiadał o dziadku, który zmarł przed nią, o spotkaniu dawnych krewnych, ona jednak się bała i stwierdziła, że "to zupełnie nie jest tak, jak sobie wyobrażamy, tam ich nie ma". W rzeczony piątek odwiedziłam ją popołudniem, wtedy już niestety nie rozpoznała mnie, nie porozmawiałyśmy, jednak zapamiętałam dobrze jej zapach. Ten wrócił do mnie później wieczorem z ogromną siłą, kiedy zasiadłam ze swoim tżtem w kinie na wieczornym seansie. Po powrocie do domu dowiedziałam się, że babcia odeszła, właśnie około godziny kiedy mi się w kinie zaczynał film. Później czułam go kilkukrotnie, śniła mi się często. Od około 6 lat już spokój. |
2016-09-25, 18:28 | #1557 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Z reguly nie wierzę w żadne duchy ale co do miejsc typu Oświęcim to biorę ogromną poprawkę. Tam zginęły miliony ludzi straszną, złą śmiercią. I nie ma siły- w takich miejscach musi być kumulacja negatywnej energii: strach, smutek, przerażenie, żal, złość. To wszystko chyba wsiąka w tego typu miejsca.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2016-09-25, 19:26 | #1558 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Byłam tam na warsztatach. Nocleg był na górze budynku, w którym na dole są kasy. Teren obozu, ale przed bramą. Aczkolwiek tam na górze spali podobno więźniowie zanim ich umieszczono w budynkach za bramą.
A tak w ogóle ludzie często chodzą po dawnych cmentarzach i nawet o tym nie wiedzą, bo przestano na nich chować np. 200 lat temu i obecnie na nich jest np. parking. A ekshumację raz uskuteczniano, a raz nie. Edytowane przez ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Czas edycji: 2016-09-25 o 19:30 |
2016-09-25, 19:56 | #1559 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;65701756]
A tak w ogóle ludzie często chodzą po dawnych cmentarzach i nawet o tym nie wiedzą, bo przestano na nich chować np. 200 lat temu i obecnie na nich jest np. parking. A ekshumację raz uskuteczniano, a raz nie.[/QUOTE] Tak, to prawda. Ja chodziłam do dwóch szkół, które stały na dawnych cmentarzach - jedna na kirkucie, druga na grekokatolickim |
2016-09-25, 20:31 | #1560 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 755
|
Dot.: Straszny wątek cz. 2.
Cytat:
__________________
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce...To można |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:35.