Kwietniówki 2019 - cz.4

[Michacha1234]

Witam się i ja ☺
U nas piękna pogoda (na razie), od wczoraj dni miasta więc pewnie będziemy urzędować przez cały dzień.
Też zastałam mega kupę dzisiaj, dobrze, bo martwilam sie, że coś nie tak.
Mały zaczyna odwzajemniać uśmiech, łza sie w oku kręci
Wasze dzieciaki też dziwnie zachowują się zanim zasną? Zauważyłam, że maly chwilę przed zaśnięciem ma dziwne tiki, ręce i nogi mu latają bez ładu i składu, wygina się, robi dziwne miny. Trwa to kilkadziesiąt sekund. Na początku myślałam, że ma jakiś napad czy coś...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Moja ogólnie ma aktywne cialo ale w nocy jak ja odkladam to juz jest najczęściej platfusem a czy później cos kombinuje to nie wiem bo spie.
Ale w ogóle to w dzien by spała nie przykryta niczym

Sent from my SNE-LX1 using Wizaz Forum mobile app

[pajka03]

Napisane przez Michacha1234

Coco u mnie, jakkolwiek to zabrzmi, też ból doopy. Wystarczy, że np. usiądę z rozstawionymi nogami albo po turecku lub za dużo chodzę, to mnie TAM ciągnie Minęły już 4 tygodnie, więc chyba powinno być lepiej. Jak położna wyciągała szwy to niby ładnie się goilo, ale ja tam nic nie widzę za bardzo, żeby ocenić.
My używamy teraz Dady, uwaga- rozmiar 3 No i pupa ładnie się zagoiła. Pomógł sudokrem, a tyle negatywnych opinii naczytałam o nim.
Poszłam dziś usypiać małego (u nas usypianie polega na położeniu się z zamkniętymi oczami na przeciw jego twarzy) i zasnęłam wcześniej niż on. Jak się obudziłam, to na szczęscie też już spał, ale nie wiem nawet kiedy odpłynelam.
Dziś u nas brak kupy był



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pola też nie robi teraz tak często kupki. Wczoraj wieczorem miała pełnego pampersa ale trochę mnie zmartwila ta kupka bo była rzadka i taka dziwna ogólnie... tzn kolor taki jak powinien, wiem, że może być luzniejsza czasem, ale miałam wrażenie że ma dziwny zapach

Napisane przez Listopadowaa

Jakie książeczki wybrałaś? I pokaz misia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Misia wklejam A książeczki to coś w stylu owoce, zwierzęta, pojazdy, jakiś ptaszek, kółka itp dziś cały czas się na mnie gapi jak leży u męża i w końcu się skapnelismy, że mam białe spodenki w czarną kratkę Screenshot_20190516-093941_Chrome.jpg

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Lovelly44]

Napisane przez Michacha1234

Coco u mnie, jakkolwiek to zabrzmi, też ból doopy. Wystarczy, że np. usiądę z rozstawionymi nogami albo po turecku lub za dużo chodzę, to mnie TAM ciągnie Minęły już 4 tygodnie, więc chyba powinno być lepiej. Jak położna wyciągała szwy to niby ładnie się goilo, ale ja tam nic nie widzę za bardzo, żeby ocenić.
My używamy teraz Dady, uwaga- rozmiar 3 No i pupa ładnie się zagoiła. Pomógł sudokrem, a tyle negatywnych opinii naczytałam o nim.
Poszłam dziś usypiać małego (u nas usypianie polega na położeniu się z zamkniętymi oczami na przeciw jego twarzy) i zasnęłam wcześniej niż on. Jak się obudziłam, to na szczęscie też już spał, ale nie wiem nawet kiedy odpłynelam.
Dziś u nas brak kupy był



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też kupiliśmy Dade 3 bo one od 4kg, pampers 2 często przecieka i kupa wypływa na plecy, narazie Dada daje radę

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

[NuFCia]

Napisane przez ofelka 123

Moja ogólnie ma aktywne cialo ale w nocy jak ja odkladam to juz jest najczęściej platfusem a czy później cos kombinuje to nie wiem bo spie.
Ale w ogóle to w dzien by spała nie przykryta niczym

Sent from my SNE-LX1 using Wizaz Forum mobile app

U nas się zaczęło odkopywanie z kocyka w dzień i nocne wędrowanie po łóżeczku mimo że śpi zawinięty w rożek Rozważam przejście na śpiworek póki nie poczuje zewu wolności dla nóg

[ofelka 123]

Jai spi w lozeczku pod kocykiek to zaczynam ja znajdowac w poprzek lozeczka przytulona do szczebelek w rozku spi w nocy ale portafi odkopac ta dolna czesc rozka w8ec nóżki ma odkryte a brzuszek przykryty i tez zastanawiwm sie nad przejściem na śpiworek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

My w spiworku od poczatku bo mnie to rozkopywanie by dobiło.

Jak kupy nie bylo 3 dni, tak dzis juz 4... Na zapas robi czy co...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

U nas narazie śpi w rozku, który jest na kolonie. Mówiłam, że nie będę dziecka przegrzewac, a wydaje mi się że mamy tendencje, żeby go za ciepło ubierać... No ale to pierwsze dni i było dość zimno do tej pory

Wagę już mam praktycznie sprzed ciąży, może z pół kg więcej, ale waga wadze nie równa bo wygląd jeszcze daleko nie ten

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niedługo idziemy na spacer, a później dziadki przychodzą

[Lisek_kartezjanski]

U mnie waga stoi, a nie jem słodyczy i śmieci w ogóle, karmie piersią jak szalona... Wtf 😔 mam 9 kg za dużo. Nie mam w czym iść ma spacer wózkiem, bo chusta to mi chociaż boczki maskuje 😂

[Coccinellla]

Hej ho melduje sie 😉
My walczymy. W czwartek po powrocie od CLD i wczoraj bylo bardzo ok. Inne dziecko. Po cycu spokojnie odciagalam, dokarmialam, Ona spala 2-3h. Dziś znów cyc i cyc, mało co snu. Mam Ją dostawiać, po dostawianiu odciągać laktatorem. Z tego odciagania to niewiele pokarmu, wiec niewiele Ją dokarmiam. Snu jak na lekarstwo, praktycznie nie śpię bo kiedy😔 jeszcze mnie tak głowa boli...
No nic. Byleby przetrwać. Tatuś pewnie przedłuży wolne od pracy i zostanie z nami jeszcze ten tydzień bo palcem do nosa sobie nie trafie bez niego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Co do wagi u mnie nadal waha się +7/8kg.

Po porodzie sn nie czuję już dyskomfortu - tym leżenien z**** sobie laktacje, ale przynajmniej du*e wygoiłam.

Malutka śpi pod kocykiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

U nas dzis dziwny dzien bo Leo nie spal prawie w ogole. Lezal glownie w wozku od 10 rano ale jak juz sie mu nudzilo to to bralam go do chusty i wtedy pospal max 30 minut. Za to wieczorem byl armagedon i nie wiem z jakiego powodu. Ide spac .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NuFCia]

Napisane przez mamaszkrabka

U nas dzis dziwny dzien bo Leo nie spal prawie w ogole. Lezal glownie w wozku od 10 rano ale jak juz sie mu nudzilo to to bralam go do chusty i wtedy pospal max 30 minut. Za to wieczorem byl armagedon i nie wiem z jakiego powodu. Ide spac .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas to był wstęp do kryzysu laktacyjnego kilka dni przed nagle przestał przesypiać większość dnia

[Michacha1234]

No nie jest lekko, rozumiem Cie Cocci, bo ja też chodzę na rzęsach. Niby młody budzi się w nocy tylko raz, ale ja nim wszystko ogarne i idę spać to jest północ, potem wstaje odciagnąć pokarm, potem on się budzi i o 6 poranna pobudka.
U nas też byly dni, że praktycznie nie spał w dzień. To był armagedon.
Któraś z Was polecała Warkę 0% ciemną. Bardzo dobre, potwierdzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Ja Was podziwiam, że wstajecie w nocy ściągać pokarm... Zrobiłam sobie rozpiskę i miałam ściągać dzisiaj 6 razy z pominięciem nocy i co...? Dwa razy mi się udało przez cały dzień totalnie się do tego nie nadaję... W nocy jestem totalnie nieżywa w weekendy jeszcze sobie odeśpię rano, ale w tygodniu już nie ma szans i jak córka wstanie, to muszę się jakoś ogarnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Hey. U nas dzisiaj w koncu była jakaś aktywność bez płaczu. Mała chyba odkryła świat bo jak odsłoniłam budę w wózku taka ciekawa była. Nawet sie usmiechala. Ale już rano zapakowalam ja do chusty. Zauważyłam ze po chuście jak ja wyciągnę i położę to jest bardzo spokojna. Lezy sobie, rozgląda się. Dopóki nie zechce spać albo jeść. Tak myślę że pionizacja jej po prostu dobrze robi. Jak za dużo leży po jedzeniu to ciągle się wzdryga. Kilka razy trzeba odbijać. Może dlatego tak niespokojnie śpi. Chociaż w nocy nie odbijam i śpi ale nad ranem już budzi się co chwile i muszę do odbicia trzymać kilkakrotnie. ..I odstawiam słodkie po czesci, czekoladowe i tluste. Zobaczymy. Rozmyślałam o tej diecie matki kp. Niby wszystko można jeść ale np. Zalecane są kwasy omega3. Matka powinna przyjmować i dziecko juz nie musi i dostaje niezbędne tluszcze z mlekiem matki... Także jednak coś z tej krwi idzie do dziecka. Nie wiem jak słodkie ale tłuszcze na pewno dlatego spróbuje lepiej jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Ja też podziwiam za ściąganie. Mi się nie chce raz w tygodniu a muszę zacząć znowu bo zaraz się okaze że znowu laktatorem nic nie ściągam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez Michacha1234

No nie jest lekko, rozumiem Cie Cocci, bo ja też chodzę na rzęsach. Niby młody budzi się w nocy tylko raz, ale ja nim wszystko ogarne i idę spać to jest północ, potem wstaje odciagnąć pokarm, potem on się budzi i o 6 poranna pobudka.
U nas też byly dni, że praktycznie nie spał w dzień. To był armagedon.
Któraś z Was polecała Warkę 0% ciemną. Bardzo dobre, potwierdzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie dostanę te warke? Dzisiaj tak goraco było. Dużo spcerowalismy. Upocilam2 się i tak mi się piwa zachciało a w domu nic nie było. Jutro może jakiś spożywczy na padne bo chodzi za mną.
Dobra jest bavaria. A ciemne piwa lubie ciekawa jestem tej warki. To nie jest słodkie piwo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Napisane przez Lisek_kartezjanski

U mnie waga stoi, a nie jem słodyczy i śmieci w ogóle, karmie piersią jak szalona... Wtf mam 9 kg za dużo. Nie mam w czym iść ma spacer wózkiem, bo chusta to mi chociaż boczki maskuje

Ja mam 10 na plusie ale mi to pasuje. Tylko ten brzuch jest ogromny i mam problem żeby się ubrać. Nie dość że wszystko małe to jeszcze bebzon odstaje nawet w obszernych rzeczach. Kupiłam sobie jedne jeansy i w kółko je nosze. Kilka koszulek. I ta samo. Śpię dalej w koszulkach tz. Mało kobieco tym razem się czuje po porodzie.

Wasze ciała dalej są takie mało sprawne? Mam problem podnieść się na wznak do góry. Dalej turlam się bokiem. Wiwczorami czuje ból krzyża. Poruszam się dalej jak ciężarna. Nawet jak się schylam to mi ciężko i nogi rozkładam na boki niby minęło 6 tygodni ale ja nie czuje ze to czas na ćwiczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Napisane przez pajka03

Pola też nie robi teraz tak często kupki. Wczoraj wieczorem miała pełnego pampersa ale trochę mnie zmartwila ta kupka bo była rzadka i taka dziwna ogólnie... tzn kolor taki jak powinien, wiem, że może być luzniejsza czasem, ale miałam wrażenie że ma dziwny zapach



Misia wklejam A książeczki to coś w stylu owoce, zwierzęta, pojazdy, jakiś ptaszek, kółka itp dziś cały czas się na mnie gapi jak leży u męża i w końcu się skapnelismy, że mam białe spodenki w czarną kratkę Załącznik 7676859

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Fajny ten tulak. Sama teraz zastanawiam się co kupić małej na dzień dziecka. Podoba mi się ten miś i królik od moms. Fajny jeszcze jest taki duży królik ale 60 zł kosztuje dla starszej już mam w koszyku ten zestaw filcowy do kanapek co polecała lisek a się sprzedawca ma też rzeczy od 4moms więc na coś muszę się zdecyduje


Książeczki tz kupił jakieś w lidlu ale 3+. Mała nie chce patrzec. Ja szukam dalej jakiś kart bo są praktyczniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez Listopadowaa

Hey. U nas dzisiaj w koncu była jakaś aktywność bez płaczu. Mała chyba odkryła świat bo jak odsłoniłam budę w wózku taka ciekawa była. Nawet sie usmiechala. Ale już rano zapakowalam ja do chusty. Zauważyłam ze po chuście jak ja wyciągnę i położę to jest bardzo spokojna. Lezy sobie, rozgląda się. Dopóki nie zechce spać albo jeść. Tak myślę że pionizacja jej po prostu dobrze robi. Jak za dużo leży po jedzeniu to ciągle się wzdryga. Kilka razy trzeba odbijać. Może dlatego tak niespokojnie śpi. Chociaż w nocy nie odbijam i śpi ale nad ranem już budzi się co chwile i muszę do odbicia trzymać kilkakrotnie. ..I odstawiam słodkie po czesci, czekoladowe i tluste. Zobaczymy. Rozmyślałam o tej diecie matki kp. Niby wszystko można jeść ale np. Zalecane są kwasy omega3. Matka powinna przyjmować i dziecko juz nie musi i dostaje niezbędne tluszcze z mlekiem matki... Także jednak coś z tej krwi idzie do dziecka. Nie wiem jak słodkie ale tłuszcze na pewno dlatego spróbuje lepiej jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Ja też podziwiam za ściąganie. Mi się nie chce raz w tygodniu a muszę zacząć znowu bo zaraz się okaze że znowu laktatorem nic nie ściągam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Gdzie dostanę te warke? Dzisiaj tak goraco było. Dużo spcerowalismy. Upocilam2 się i tak mi się piwa zachciało a w domu nic nie było. Jutro może jakiś spożywczy na padne bo chodzi za mną.
Dobra jest bavaria. A ciemne piwa lubie ciekawa jestem tej warki. To nie jest słodkie piwo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Ja mam 10 na plusie ale mi to pasuje. Tylko ten brzuch jest ogromny i mam problem żeby się ubrać. Nie dość że wszystko małe to jeszcze bebzon odstaje nawet w obszernych rzeczach. Kupiłam sobie jedne jeansy i w kółko je nosze. Kilka koszulek. I ta samo. Śpię dalej w koszulkach tz. Mało kobieco tym razem się czuje po porodzie.

Wasze ciała dalej są takie mało sprawne? Mam problem podnieść się na wznak do góry. Dalej turlam się bokiem. Wiwczorami czuje ból krzyża. Poruszam się dalej jak ciężarna. Nawet jak się schylam to mi ciężko i nogi rozkładam na boki niby minęło 6 tygodni ale ja nie czuje ze to czas na ćwiczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Fajny ten tulak. Sama teraz zastanawiam się co kupić małej na dzień dziecka. Podoba mi się ten miś i królik od moms. Fajny jeszcze jest taki duży królik ale 60 zł kosztuje dla starszej już mam w koszyku ten zestaw filcowy do kanapek co polecała lisek a się sprzedawca ma też rzeczy od 4moms więc na coś muszę się zdecyduje


Książeczki tz kupił jakieś w lidlu ale 3+. Mała nie chce patrzec. Ja szukam dalej jakiś kart bo są praktyczniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas właśnie się książeczki sprawdzają bo otwieram książeczkę i kładę ją przed małą jak leży na łóżku. Fajnie się też sprawdza forma harmonijki z serii oczami maluszka. Jak szukasz kart tosa z serii czuczu na pewno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:45 ---------- Poprzedni post napisano o 02:38 ----------

Napisane przez agassek

Ja Was podziwiam, że wstajecie w nocy ściągać pokarm... Zrobiłam sobie rozpiskę i miałam ściągać dzisiaj 6 razy z pominięciem nocy i co...? Dwa razy mi się udało przez cały dzień totalnie się do tego nie nadaję... W nocy jestem totalnie nieżywa w weekendy jeszcze sobie odeśpię rano, ale w tygodniu już nie ma szans i jak córka wstanie, to muszę się jakoś ogarnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam wrażenie, że z pokoju nie wychodze 😕 też mam 6 razy dziennie odciągać ba! Teraz po każdym karmieniu! (Tak wiec pozdrawiam z nad laktatora! Jeszcze jakby duzo lecialo to byloby super...) A gdzie jeszcze spelnic wymogi cdl?? pospac chwile w dzien, cieply napój przed kp...juz nie mówię o spacerze czy leżeniu na brzuszku jak mała sie nie najada to nie ma fazy aktywności czy grzecznego, niespiacego dzudziusia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez agassek

Ja Was podziwiam, że wstajecie w nocy ściągać pokarm... Zrobiłam sobie rozpiskę i miałam ściągać dzisiaj 6 razy z pominięciem nocy i co...? Dwa razy mi się udało przez cały dzień totalnie się do tego nie nadaję... W nocy jestem totalnie nieżywa w weekendy jeszcze sobie odeśpię rano, ale w tygodniu już nie ma szans i jak córka wstanie, to muszę się jakoś ogarnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie zmusza sytuacja. W nocy odciągam, bo wolę podać swoje mleko z butelki niż ma wisieć na cycku 1,5 godziny a na końcu i tak będzie głodny. A tak 15 minut z laktatorem, 5 minut karmienie i można spać dalej Właśnie jestem po karmieniu, wyjątkowo wcześniej dzisiaj...

Napisane przez Listopadowaa

Hey. U nas dzisiaj w koncu była jakaś aktywność bez płaczu. Mała chyba odkryła świat bo jak odsłoniłam budę w wózku taka ciekawa była. Nawet sie usmiechala. Ale już rano zapakowalam ja do chusty. Zauważyłam ze po chuście jak ja wyciągnę i położę to jest bardzo spokojna. Lezy sobie, rozgląda się. Dopóki nie zechce spać albo jeść. Tak myślę że pionizacja jej po prostu dobrze robi. Jak za dużo leży po jedzeniu to ciągle się wzdryga. Kilka razy trzeba odbijać. Może dlatego tak niespokojnie śpi. Chociaż w nocy nie odbijam i śpi ale nad ranem już budzi się co chwile i muszę do odbicia trzymać kilkakrotnie. ..I odstawiam słodkie po czesci, czekoladowe i tluste. Zobaczymy. Rozmyślałam o tej diecie matki kp. Niby wszystko można jeść ale np. Zalecane są kwasy omega3. Matka powinna przyjmować i dziecko juz nie musi i dostaje niezbędne tluszcze z mlekiem matki... Także jednak coś z tej krwi idzie do dziecka. Nie wiem jak słodkie ale tłuszcze na pewno dlatego spróbuje lepiej jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Ja też podziwiam za ściąganie. Mi się nie chce raz w tygodniu a muszę zacząć znowu bo zaraz się okaze że znowu laktatorem nic nie ściągam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Gdzie dostanę te warke? Dzisiaj tak goraco było. Dużo spcerowalismy. Upocilam2 się i tak mi się piwa zachciało a w domu nic nie było. Jutro może jakiś spożywczy na padne bo chodzi za mną.
Dobra jest bavaria. A ciemne piwa lubie ciekawa jestem tej warki. To nie jest słodkie piwo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Ja mam 10 na plusie ale mi to pasuje. Tylko ten brzuch jest ogromny i mam problem żeby się ubrać. Nie dość że wszystko małe to jeszcze bebzon odstaje nawet w obszernych rzeczach. Kupiłam sobie jedne jeansy i w kółko je nosze. Kilka koszulek. I ta samo. Śpię dalej w koszulkach tz. Mało kobieco tym razem się czuje po porodzie.

Wasze ciała dalej są takie mało sprawne? Mam problem podnieść się na wznak do góry. Dalej turlam się bokiem. Wiwczorami czuje ból krzyża. Poruszam się dalej jak ciężarna. Nawet jak się schylam to mi ciężko i nogi rozkładam na boki niby minęło 6 tygodni ale ja nie czuje ze to czas na ćwiczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Fajny ten tulak. Sama teraz zastanawiam się co kupić małej na dzień dziecka. Podoba mi się ten miś i królik od moms. Fajny jeszcze jest taki duży królik ale 60 zł kosztuje dla starszej już mam w koszyku ten zestaw filcowy do kanapek co polecała lisek a się sprzedawca ma też rzeczy od 4moms więc na coś muszę się zdecyduje


Książeczki tz kupił jakieś w lidlu ale 3+. Mała nie chce patrzec. Ja szukam dalej jakiś kart bo są praktyczniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że wszędzie dostaniesz to piwko Ja kupiłam akurat w Polo.
Tak, ja nadal jestem obolala, kolana to jest tragedia, muszę z tym iść do lekarza, bo nie mogę chodzić po schodach. Pachwiny też bolą, doopa boli...Kiedyś chyba przestanie, co nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Hej
Moje dziecko uwielbia przebywanie na świeżym powietrzu. W domu marudzi a wystarczy ze wyjdę na zewnątrz nawet trzymajac go na rękach to jest cisza jakbym przycisk off znalazła. I tak wczoraj spędzilismy 8 godzin na podwórku, trochę u nas a późnirj pojechalismy do rodziców.

Mamy książeczkę kontrastową - fajne to zwłaszcza gdy starszy opowiada młodszemu o tych obrazkach różne historie. Chlopaki się integrują przy tym, starszy cwiczy opowiadanie i wyobraźnię a młodszy koncentrację, słuch i wzrok dostaliśmy "pokój maluszka" ale chyba inne byłyby lepsze. Żałuję, że na targach książki nie kupiłam kilku bo były po 5 zł.

Jeśli chodzi o moje samopoczucie to jest już prawie okey. Waga: -2 z przed ciąży, ale jakby powłuczę nogami, głupie to trochę bo czuję jakbym nie mogła wyzej podnieść, chyba muszę trochę na obcasach pochodzić bo wtedy nie da się tak "ciagać nóg za sobą".
Mam jakiś nawał mleczny czy to tak przed nadchodzącym kryzysem tak może być? Wczoraj w 3 minuty odciągnęłam 150 ml.

[Coccinellla]

Napisane przez NibyNic

Hej
Moje dziecko uwielbia przebywanie na świeżym powietrzu. W domu marudzi a wystarczy ze wyjdę na zewnątrz nawet trzymajac go na rękach to jest cisza jakbym przycisk off znalazła. I tak wczoraj spędzilismy 8 godzin na podwórku, trochę u nas a późnirj pojechalismy do rodziców.

Mamy książeczkę kontrastową - fajne to zwłaszcza gdy starszy opowiada młodszemu o tych obrazkach różne historie. Chlopaki się integrują przy tym, starszy cwiczy opowiadanie i wyobraźnię a młodszy koncentrację, słuch i wzrok dostaliśmy "pokój maluszka" ale chyba inne byłyby lepsze. Żałuję, że na targach książki nie kupiłam kilku bo były po 5 zł.

Jeśli chodzi o moje samopoczucie to jest już prawie okey. Waga: -2 z przed ciąży, ale jakby powłuczę nogami, głupie to trochę bo czuję jakbym nie mogła wyzej podnieść, chyba muszę trochę na obcasach pochodzić bo wtedy nie da się tak "ciagać nóg za sobą".
Mam jakiś nawał mleczny czy to tak przed nadchodzącym kryzysem tak może być? Wczoraj w 3 minuty odciągnęłam 150 ml.

Mają być w lidlu książeczki kontrastowe za parę złotych ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

#żalpost Tez mi wszystkie kg w brzuch poszły... Mam tak i bez ciąży, taki typ. Nie kupuje większych ciuchów zeby się nie zasiedzieć w tym rozmiarze 😶Nosze te sprzed ciąży i wyglądam w nich jak baleron 🐷

U mnie już ciało zupełnie sprawne, jakbym nie była w ciąży... oczywiscie z wyjątkiem tej wagi i kolan! Strasznie są słabe. Nadal muszę się czegoś trzymać jak wstaje z kucania... jak w ciąży :/ A to właśnie przez wagę. Wiem bo tyle ważyłam na studiach i tez mnie wtedy bolały, zaliczyłam nawet ortopedę który dał mi jakieś tabletki na wzmocnienie stawów... a to schudnąć trzeba było 😁Nie wiem jak ja mogłam przez pare lat tyle ważyć i jeszcze nie widzieć problemu 😶

Strasznie bym już chciała zacząć ćwiczyć ale czekam na zielone światło od gin za 2 tyg. Mam nadzieje ze przy ćwiczeniach ta masa cos drgnie bo właśnie przyszło lato i wizja spędzenia go jako słoń średnio mi się podoba 😭

[mamaszkrabka]

Napisane przez NuFCia

U nas to był wstęp do kryzysu laktacyjnego kilka dni przed nagle przestał przesypiać większość dnia

U mnie chyba kryzys wlasnie jest bo cycki miekie, chwilke fajnie leci a potem juz slabo bo maly sie zaczyna denerwowac.

Napisane przez Listopadowaa

Hey. U nas dzisiaj w koncu była jakaś aktywność bez płaczu. Mała chyba odkryła świat bo jak odsłoniłam budę w wózku taka ciekawa była. Nawet sie usmiechala. Ale już rano zapakowalam ja do chusty. Zauważyłam ze po chuście jak ja wyciągnę i położę to jest bardzo spokojna. Lezy sobie, rozgląda się. Dopóki nie zechce spać albo jeść. Tak myślę że pionizacja jej po prostu dobrze robi. Jak za dużo leży po jedzeniu to ciągle się wzdryga. Kilka razy trzeba odbijać. Może dlatego tak niespokojnie śpi. Chociaż w nocy nie odbijam i śpi ale nad ranem już budzi się co chwile i muszę do odbicia trzymać kilkakrotnie. ..I odstawiam słodkie po czesci, czekoladowe i tluste. Zobaczymy. Rozmyślałam o tej diecie matki kp. Niby wszystko można jeść ale np. Zalecane są kwasy omega3. Matka powinna przyjmować i dziecko juz nie musi i dostaje niezbędne tluszcze z mlekiem matki... Także jednak coś z tej krwi idzie do dziecka. Nie wiem jak słodkie ale tłuszcze na pewno dlatego spróbuje lepiej jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Ja też podziwiam za ściąganie. Mi się nie chce raz w tygodniu a muszę zacząć znowu bo zaraz się okaze że znowu laktatorem nic nie ściągam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Gdzie dostanę te warke? Dzisiaj tak goraco było. Dużo spcerowalismy. Upocilam2 się i tak mi się piwa zachciało a w domu nic nie było. Jutro może jakiś spożywczy na padne bo chodzi za mną.
Dobra jest bavaria. A ciemne piwa lubie ciekawa jestem tej warki. To nie jest słodkie piwo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Ja mam 10 na plusie ale mi to pasuje. Tylko ten brzuch jest ogromny i mam problem żeby się ubrać. Nie dość że wszystko małe to jeszcze bebzon odstaje nawet w obszernych rzeczach. Kupiłam sobie jedne jeansy i w kółko je nosze. Kilka koszulek. I ta samo. Śpię dalej w koszulkach tz. Mało kobieco tym razem się czuje po porodzie.

Wasze ciała dalej są takie mało sprawne? Mam problem podnieść się na wznak do góry. Dalej turlam się bokiem. Wiwczorami czuje ból krzyża. Poruszam się dalej jak ciężarna. Nawet jak się schylam to mi ciężko i nogi rozkładam na boki niby minęło 6 tygodni ale ja nie czuje ze to czas na ćwiczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Fajny ten tulak. Sama teraz zastanawiam się co kupić małej na dzień dziecka. Podoba mi się ten miś i królik od moms. Fajny jeszcze jest taki duży królik ale 60 zł kosztuje dla starszej już mam w koszyku ten zestaw filcowy do kanapek co polecała lisek a się sprzedawca ma też rzeczy od 4moms więc na coś muszę się zdecyduje


Książeczki tz kupił jakieś w lidlu ale 3+. Mała nie chce patrzec. Ja szukam dalej jakiś kart bo są praktyczniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja podnioslamnw gondoli troche ta czeac, gdzie glowa lezy bo mamybregulacje, odslonilam budke i Leo lezal tak sobie i swiat ogladal wiec zostawie juz takie podniesione.

Ja na razie przetrwalam 2 dni bez czekolady ale jem rzeczy slodkie, ktore nie zawieraja kakao. Zobaczymy po tygodniu lub dwoch.

Ja fizycznie dobrze sie czuje i moglabym juz cwiczyc, troche mam schodow w domu wiec sie nalatam tam i nazad

U nas znow dzis piekna pogoda wiec pewnie zaraz wyciagne wozek i idziemy do ogrodka.

Gdyby nocki byly takie jak ta, to jestem w stanie przetrzymac dni bez drzemek. Jak zasnal o 20 to obudzil sie o 2:40.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Dobry!
Lisku a co to byly za tabletki? Mam to samo, jak ukucne czy nawet z kanapy wstaje to jak kaleka.
U nas burza Ale po południu ma być lepiej. Mały spi mi na rękach, nie mam sumienia go odłożyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez mamaszkrabka

U mnie chyba kryzys wlasnie jest bo cycki miekie, chwilke fajnie leci a potem juz slabo bo maly sie zaczyna denerwowac. Ja podnioslamnw gondoli troche ta czeac, gdzie glowa lezy bo mamybregulacje, odslonilam budke i Leo lezal tak sobie i swiat ogladal wiec zostawie juz takie podniesione.

Ja na razie przetrwalam 2 dni bez czekolady ale jem rzeczy slodkie, ktore nie zawieraja kakao. Zobaczymy po tygodniu lub dwoch.

Ja fizycznie dobrze sie czuje i moglabym juz cwiczyc, troche mam schodow w domu wiec sie nalatam tam i nazad

U nas znow dzis piekna pogoda wiec pewnie zaraz wyciagne wozek i idziemy do ogrodka.

Gdyby nocki byly takie jak ta, to jestem w stanie przetrzymac dni bez drzemek. Jak zasnal o 20 to obudzil sie o 2:40.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja codziennie chodzę po schodach
Ja te mam taka regulacje w wózku. Ale bez tego mam wrażenie że głowa jest wyżej. W ogóle mała mi i tak zjeżdża w dół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justi8822]

Listopadowa jest trochę słodkie bo cytrynowe ale mi smakuje a też lubię ciemne piwa np. Karmi dla mnie nie przejdzie bo jest za słodkie.

Cocci kiedy te książeczki będą w Lidlu?

Mamaszkrabka mój Leo podobnie spał bo 19 zasnął a o 1.40 się obudził ale potem do 3 nie spał próbowałam go uśpić na plecach i nie da rady w końcu i tak zasnął na brzuchu... Potem o 4.30 i o 6 do 8 pospal jeszcze i teraz 2 h był aktywny.

Mnie to boli jakby ta rana na zewnątrz jak za długo chodzę, jak robię obiad, jak przewijam małego. I boli mnie tak jakby nad Bożena nie wiem czy to mięśnie czy pęcherz, położna twierdzi za to że to nerwy. Dobrze na kibel. Nie mogę usiąść bo mnie tam boli. A w środku jeszcze swedzi i piecze. 8 tyg po porodziem jutro dzwonię się gdzieś prywatnie umówić do gina bo to bardzo uciążliwe jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez Justi8822

Listopadowa jest trochę słodkie bo cytrynowe ale mi smakuje a też lubię ciemne piwa np. Karmi dla mnie nie przejdzie bo jest za słodkie.

Cocci kiedy te książeczki będą w Lidlu?

Mamaszkrabka mój Leo podobnie spał bo 19 zasnął a o 1.40 się obudził ale potem do 3 nie spał próbowałam go uśpić na plecach i nie da rady w końcu i tak zasnął na brzuchu... Potem o 4.30 i o 6 do 8 pospal jeszcze i teraz 2 h był aktywny.

Mnie to boli jakby ta rana na zewnątrz jak za długo chodzę, jak robię obiad, jak przewijam małego. I boli mnie tak jakby nad Bożena nie wiem czy to mięśnie czy pęcherz, położna twierdzi za to że to nerwy. Dobrze na kibel. Nie mogę usiąść bo mnie tam boli. A w środku jeszcze swedzi i piecze. 8 tyg po porodziem jutro dzwonię się gdzieś prywatnie umówić do gina bo to bardzo uciążliwe jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas już jest 21 stopni. Pije kawe na dworze a tz zabral dzieci na spacer☺ zaraz uciekam sprzątać dom.

Muszę sprobowac te warke. Ja lubię słodkie piwa pod warunkiem że nie smakuje ja oranżada. Ale klasyczne najlepsze w upały dlatego bavaria tak mi smakuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Mnie kłuje czasami podbrzusze. I nie wiem czy się martwić. Już prawie nic ze mnie nie leci. Tz mów że te bóle to moje nerwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Neonatolog nam kazal brac DHA i nie wiem czy to moze powodowac dodatkowe dolegliwosci brzuszkowe. Ja w ciazy tez nie moglam jesc tych tabsow 🤮



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

Glukozamina to była.

Piękne lato u nas, zbieramy się na spacer.

[agassek]

Napisane przez NibyNic

Hej
Moje dziecko uwielbia przebywanie na świeżym powietrzu. W domu marudzi a wystarczy ze wyjdę na zewnątrz nawet trzymajac go na rękach to jest cisza jakbym przycisk off znalazła. I tak wczoraj spędzilismy 8 godzin na podwórku, trochę u nas a późnirj pojechalismy do rodziców.

Mamy książeczkę kontrastową - fajne to zwłaszcza gdy starszy opowiada młodszemu o tych obrazkach różne historie. Chlopaki się integrują przy tym, starszy cwiczy opowiadanie i wyobraźnię a młodszy koncentrację, słuch i wzrok dostaliśmy "pokój maluszka" ale chyba inne byłyby lepsze. Żałuję, że na targach książki nie kupiłam kilku bo były po 5 zł.

Jeśli chodzi o moje samopoczucie to jest już prawie okey. Waga: -2 z przed ciąży, ale jakby powłuczę nogami, głupie to trochę bo czuję jakbym nie mogła wyzej podnieść, chyba muszę trochę na obcasach pochodzić bo wtedy nie da się tak "ciagać nóg za sobą".
Mam jakiś nawał mleczny czy to tak przed nadchodzącym kryzysem tak może być? Wczoraj w 3 minuty odciągnęłam 150 ml.

Też miałam taki dziwny dyskomfort w podbrzuszu, nie wiem czy to mięśnie, czy co... ale dokładnie tak jak piszesz- jakbym nogi nie mogła wyżej podnieść. Położna mówiła, że może być od stresu, nawet wczoraj mówiłam mężowi, że przestałam o tym myśleć i przestało boleć ale może przestało boleć i dlatego już o tym nie myślę. W każdym razie najważniejsze, że przeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pajka03]

Napisane przez NuFCia

U nas się zaczęło odkopywanie z kocyka w dzień i nocne wędrowanie po łóżeczku mimo że śpi zawinięty w rożek Rozważam przejście na śpiworek póki nie poczuje zewu wolności dla nóg

W kokonie fajnie śpi, pozostaje na swoim miejscu

Napisane przez Coccinellla

Mają być w lidlu książeczki kontrastowe za parę złotych ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo, super info, dokupie, póki co mamy 5 takich małych harmonijek A nie, jedna to normalna, kółka

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[NuFCia]

Napisane przez pajka03

W kokonie fajnie śpi, pozostaje na swoim miejscu Oooo, super info, dokupie, póki co mamy 5 takich małych harmonijek A nie, jedna to normalna, kółka

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Na noc nie zostawię w kokonie bo obraca głowę na bok jak śpi i się boję że się przysunie do boku i udusi. W dzień jak śpi w kokonie to pilnuję żeby w miarę na środku leżał. Matka wariatka