|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2002-04-11, 22:07 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Aveeno dla Ani
Aniu,
Uważam , że firma ta ma w swojej ofercie kilka bardzo dobrych propozycji, oczywiście nie mogę ci zagwarantować, że posłużą twojej cerze, ale myślę, że warto spróbować. Jakie cię konkretnie kosmetyki interesują? Firma ta opiera swe preparaty na wyciągu z owsa (z łac. Avena Sativa) stąd nazwa tej firmy. Początkowo oferowała tylko kosmetyki do ciała, ale teraz jest też nowa seria do twarzy. Unikaj mydeł w kostkach z tej firmy. Polecam ci natomiast do ciała łagodne żele myjące i lotiony także w wersji bezzapachowej, ostatnio pojawił się też peeling do ciała. Natomiast do twarzy bardzo delikatny preparat myjący, bezzapachu Skin Replenishing Cleansing Lotion, a także kremy do twarzy Skin Brightening Daily moisturizer wersja z filtrami lub bez , zawiera on witaminę C i retinol, wspominałam o nim pisząc o witaminie A, musisz sprawdzić jak twoja skóra reaguje na retinol. Neutrogena też oferuje kilka dobrych i jak to zwykle bywa także kilka które lepiej omijać Pozdrawiam |
2002-04-11, 23:09 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Aveeno dla Ani
Bardzo prosze Pania o podanie dlaczego nie nalezy stosowac mydla z serii Aveeno. To mnie troche niepokoi, poniewaz gdy bylam w grudniu u dermatologa (mialam bardzo grozna postac tradzika rozowatego z luszczaca sie skora) wspomnialam ze nie moge myc sie zadnym nawet delikatnym zelem myjacym do skory baaaaardzo wrazlewej. Wlasnia ta pani (mieszkam w USA) przepisala mi mydlo z tej serii. Jesli mozna prosze o pilna odpowiedz, poniewaz nadal stosuje to mydlo. Pozdrawiam
|
2002-04-12, 00:37 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Aveeno dla Ani
Droga Basiu; chcialam tylko powiedziec ze naprawde jestem pod wrazeniem twojej wiedzy, ale najbardziej podziwiam cie za to, ze masz tyle checi aby poswiecac czas takim "szaraczkom" jak np. ja i wyjasniac rozne kosmetyczne problemy!
Wracajac do Aveene: chodzilo mi szczegolnie o Skin Brightening Daily moisturizer, ale z ekstraktem z soi (nie wiem czy to jakas nowsza wersja?) no i dodam ze w skladzie wyczytalam, ze zawiera on aktywne skladnik: octinoxate 7,5%, avobenzone 3%, octisalate 2% - czy to moze uczulac. Ze swojej strony moge obiecac, ze jesli bedziesz potrzebowala jakichs informacji o kosmetykach z usa - sluze pomoca. Pozdrawiam |
2002-04-12, 15:56 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Aveeno dla Ani
Aniu, ja teżmiałam na myśli ten sam krem. Nie jest to nowsza wersja, jest to tylko pierwsza linia do twarzy z tej serii. Szkoda tylko, że firma nie umieściła w niej wyciągu z owsa tak jak robiła to w swoich kosmetykach do ciała, natomiast tak jak piszesz kosmetyki z tej serii zawierają ekstrakt z soi, a kremy tak jak wspomniałam także witaminę C i retinol. Krem Skin Brightening Daily moisturizer występuję w wersji z filtrami SPF 15 - to są wszystkie te substancje które wymieniłaś. Składniki pełniące rolę filtrów zawsze w Stanach są wymieniane na opakowaniach kosmetyków jako Active ingredients. Krem bez filtrów tych składników nie zawiera i tylko tym się różni od wersji z filtrami. No cóż, ciężko stwierdzić, jak twoja skóra zareaguje, próbek z tej firmy nei dostaniesz, ale zawsze możesz zwrócić ten krem jeśli okaże się nie odpowiedni dla ciebie. Filtry mogą uczulić, jak i wiele innych związków, wszystko już zalezy od indywidulanych reakcji, dla cer bardzo wrażliwych polecane są kremy zawuerające wyłącznie filtry minerale czyli z dwutlenkiem tytanu i tlenkiem cynku. Ja bym ci radziła spróbować.
Pozdrawiam |
2002-04-12, 16:29 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Aveeno dla Ani
Pani Ewo,
Napisałam, że nie polecam mydeł w kostce, gdyż uważam, że łagodne żele myjące, oczywiście pod warunkiem, że nie zawierają żadnych drażniących związków, najlepiej jeszcze gdy są pozbawione substancji zapachowych i koloryzantów są bardziej delikatne i mniej wysuszające skórę, aniżeli tradycyjne mydła w kostkach, które mimo dodatków nawilżających nadal mają odczyn zasadowy i mimo wszystko mogą bardziej wysuszać. Podejrzewam, że uzywa Pani mydła Aveeno dla cery suchej, przyznaję, że jest ono nieco lepsze i delikatniejsze niż tradycyjne mydła, gdyż jest pozbawione substancji zapachowych i koloryzujących oraz zawiera aż 37% ekstraktu z płatków owsianych, o działaniu łagodzącym, a także dodatek oleji roślinnych. Pomimo, że nadal uważam, iż żele są łagodniejesze, to jednak nie znaczy, że wg mnie myjąc twarz mydłem wyrządzamy jej wielką szkodę, na pewno używanie choćby toników z dużą ilością alkoholu, mentolu czy kamfory jest dużo bardziej szkodliwe i rezczywiście może wyrządzić szkodę naszej skórze. Wg. mnie skoro używa Pani tego mydła od grudnia i skóra dobrze je toleruje to może je Pani bez obaw nadal stosować. Może też warto zwrócić uwagę na wodę, nie wiem czy uzywa pani do mycia zwykłej wody z kranu czy też wody filtrowanej, w przypadku skóry bardzo wrażliwej poleca się uzywanie do mycia wody przegotowanej lub mineralnej co niestety jest nieco kłopotliwe, dużo też zależy od stanu wody w miejscu Pani zamieszkania. Pozdrawiam! |
2002-04-12, 17:26 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Aveeno dla Ani
Dziekuje pani Basiu za odpowiedz. Rownolegle z tym mydlem uzywam mydla glicerynowego. Zawsze meczy mnie jedno pytanie na ktore nikt nie moze udzielic mi odpowiedzi. Moze pani lub ktos inny wie cos na ten temat. Mieszkaja tutaj w USA nie moge znalezc ani jednego kosmetyku do twarzy z data gwarancji . Pamietam w Posce czytalam gdzies, ze nie nalezy uzywac kremu do twarzy wrazliwej bez daty gwarancji. Stosowalam produkty takich firm jak Elizabeth Arden i Clinique (seria bezzapachowa) i tez nie maja tat gwarancji. Moze ktos wie dlaczego? Pozdrawiam Ewa
|
2002-04-12, 17:49 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Aveeno dla Ani
No niestety to prawda, tylko na niektórych kosmetykach może Pani znaleźć datę np kosmetykach firmy Olay lub Neutrogena. Podobno data gwarancji jest umieszczona i zakodowana w kodzie kreskowym na opakowaniu, sami nie jesteśmy tego w stanie odczytać i niestety nie mam pojęcia gdzie możemy tego dokonać, musiałaby się pani zapytać sprzedawcy podczas zakupu, lub napisac e-mail do producenta.
Pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:44.