X Factor Polska

[kaszlak18]

Pierwszy live no cóż, generalnie nikt niczym szczególnym mnie nie zachwycił, nie ujął za serce, faworyta brak - oglądałam ten odcinek, i miałam wrażenie, że to wszystko już gdzieś było, takie odgrzewane kotlety to show, te piosenki itp po prostu przy któreś tam edycji, człowiek chyba staje się coraz bardziej wybredny

Jeśli chodzi o występy:

Aicha&Asteya - fajnie, ale pupy nie urywało, zdaje sobie sprawę, że to pierwszy live, pierwszy występ, więc dziewczyny i tak dały radę.
Olga "Dreszczowska" Barej - chyba zjadł ją stres trochę, niby zaśpiewała fajnie, ale czegoś zabrakło, miałam wrażenie, że oglądam występ z eurowizji... zgadzam się z Kubą, że piosenka beznadziejna i chyba to był najwiekszy problem
Wojciech Ezzat - generalnie jego występ przełączyłam na TheVoicePL
Klaudia Gawor - ładny głos, czysty trochę tam momentami nie wyciągała, ale raczej nie mogę nic zarzucić tej dziewczynie, natomiast niczym się ona dla mnie nie wyróżnia, jest jedną z wielu utalentowanych osób poprawnie i pięknie śpiewających, ale nic poza tym
Girls on fire - zupełnie nie kojarzę ich z castingu, w domach jurorskich nie byłam za nimi, ale tu występ był naprawdę niezły, zaskoczyły mnie na plus+
Filip Mettler - zaśpiewał poprawnie, fajnie, ale bez emocji, ten występ ani mnie zaciekawił, ani wzruszył, nic
Grzegorz Hyży - niczym nie zaskoczył, nie pokazał nic nowego, kolejna fajnie śpiewająca osoba i nic więcej, chociaż plus za to, że śpiewał dość swobodnie i nie pokazał stresu
Maja Hyży - pięknie wyglądała, piękna barwa głosu, i pięknie zaśpiewała, naprawdę ciekawie, to interesująca osoba, i miałam nadzieję, że widzowie nie odrzucają jej tylko dlatego, że nie przeszła Diana czy Marta w poprzednich etapach
The Voice - razem brzmieli nawet fajnie, osobno /solo średnio, osobiście nie lubię takich grup, chórów, więc i ich odpadnięcie specjalnie mnie nie zasmuciło

[Andzia _27]

Ja oglądałma pierwszą edycję, drugiej wg i zaczęłam ta oglądać. Ale tez człowiek wypala sie za któryms razem. Pierwsza to było coś, nie wiem jak druga, choć jak zaczął spiewać ten Podsiadło to zastanawiałam się czy aby napewno się nie pomylili w wyborze zwycięzcy. Ta piosenka co spiewał była beznadziejna, ni ładu ni składu.
A co do wystepu to tak: bardzo ciesze sie, że grupa Kuby przeszła bo jestem własnie za nim, a na drugim miejscu grupa Czesława, bo zespołow to wg pod uwage nie biorę i mam nadzieje, że odpadną wszyscy i bedzie walka miedzy Czesiem a Kubą.
Maja - jak zwykle piekna i zaśpiewała równiez pięknie. Mam nadzieje, ze zajdzie daleko.
Klaudia - też bardzo ładnie zaśpiewała mimo tego stresu, który było słychac w jej głosie.
Filip - nie wiem czemu, ale od castingu bardzo go polubiłam, fajnie zaspiewał i ta piosenka bardzo mi sie spodobała.
Wojciech - masakra, nie mogłam go słuchac i myslałam, że bedzie w dogrywce, ale siępomyliłam.
Olga - ma dziewczyna głos, bo pamietam jak na castingu zaśpiewała, ale dzisiejszy występ jej na nogi mnie nie powalil. Wydaje mi sie, ze nie ta piosenka. Ale ma szanse daleko zajsc i mysle ze bedzie w połfinale a moze nawet w samym finale.
Grzegorz - super dzis wygladał i zaspiewał. to ze przeszedł nie bylo dla mnie zaskoczeniem
The Voice - jak spiewaja razem jest super, a jak solo niezbyt i dobrze, że odpadli.
Aicha&Asteya - nie lubie tych dziewczyn, mimo, że dobrze im poszło mam nadzieje, ze odpadna za tydzien. nie lubie lasek, które robia szol zamiast spiewać.
Girls on fire - super zaśpiewały.

[Pijana truskawkami]

Najlepszy występ odcinka to występ Dawida Podsiadły

Jak dla mnie uczestnicy tej edycji są jacyś nijacy, nikt nie ma jakiejś ciekawej barwy, porywającego głosu, właściwie wszystkie występy oglądałam tylko fragmentami

[kaszlak18]

Napisane przez Pijana truskawkami

Najlepszy występ odcinka to występ Dawida Podsiadły

Jak dla mnie uczestnicy tej edycji są jacyś nijacy, nikt nie ma jakiejś ciekawej barwy, porywającego głosu, właściwie wszystkie występy oglądałam tylko fragmentami

Dokładnie, mam wrażenie, że to najgorsza edycja... a wydaje mi się, że im dalej program tym wymagania co do uczestników powinny być większe, a tu po prostu fajnie, śpiewający ludzie, ale nic poza tym

[natalkaa7522]

Napisane przez kaszlak18

Jeśli chodzi o występy:

Aicha&Asteya - fajnie, ale pupy nie urywało, zdaje sobie sprawę, że to pierwszy live, pierwszy występ, więc dziewczyny i tak dały radę.

Ja je lubię, nie wiem czemu Przypominają mi Dziewczyny z tamtej edycji.

Olga "Dreszczowska" Barej - chyba zjadł ją stres trochę, niby zaśpiewała fajnie, ale czegoś zabrakło, miałam wrażenie, że oglądam występ z eurowizji... zgadzam się z Kubą, że piosenka beznadziejna i chyba to był najwiekszy problem

Beznadziejna piosenka. Myslę że to problem był, bo ona ma fajny głos ale nie w takiej piosence.

Klaudia Gawor - ładny głos, czysty trochę tam momentami nie wyciągała, ale raczej nie mogę nic zarzucić tej dziewczynie, natomiast niczym się ona dla mnie nie wyróżnia, jest jedną z wielu utalentowanych osób poprawnie i pięknie śpiewających, ale nic poza tym

Mi się nie podoba jak ona śpiewa

Girls on fire - zupełnie nie kojarzę ich z castingu, w domach jurorskich nie byłam za nimi, ale tu występ był naprawdę niezły, zaskoczyły mnie na plus+

Fajnie przerobiły tą piosenkę

[cherry l]

Ja tak dzisiaj obejrzałam x factor i kurcze, jakoś denerwuje mnie Patrycja Kazadi, jakoś na siłe ją lansują to w you can dance gdzie zawsze coś tanczy, to w x factor gdzie śpiewa

a co do uczestników, bardzo podobał mi się występ Mai, i jeju jaka ona jest śliczna
Grzesiek i Klaudia też nawet fajnie
jeszcze występ Dawida Podsiadło był faajny, reszta słabo

[natalkaa7522]

Kazadi to porażka

Mi najbardziej się Podsiadło spodobał.

[_incredible_]

Zgadzam się co do Patrycji Kazadi. Nie wiem dlaczego, ale bardzo mnie denerwuje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[NoisyGhost]

Podsumowanie dzisiejszego odcinka:

Filip - piosenka idealnie dobrana pod niego, ale mu nie wyszło. Żeby śpiewać Justina to trzeba mieć to coś
Aicha i Asteya - nie przekonały mnie, jedyne ich wykonanie, które mi się podobało to w domach jurorskich
Wojciech E. - nic nie poradzę. Ujął mnie na castingach i jestem do tej pory nim oczarowana. (Czesław rozwalił mnie dzisiaj na łopatki. Zauważyłam jeszcze jedną rzecz odnośnie Czesia, jako jedyny juror dałby się "pokroić" za swoich podopiecznych...)
Olga B - niedopasowana piosenka, gdzieś zgubiła "to coś". Chociaż w dogrywce jak dla mnie było OK.
Girls on Fire - niby było wszystko ale mnie nie przekonały. Chociaż za aranżację
Gawor - głos ogromny ale dla mnie ciągle bez emocji
Maja - słaby występ, może to przez piosenkę, może przez coś innego ale mi się nie podobało. Ogólnie, zaśpiewała tak jakby jej się nie chciało
Grzegorz - bardzo fajne obycie ze sceną, trzyma poziom i czekam na kolejne występy

[Withers]

Jakiś słaby był wczoraj ten odcinek, spodziewałam się czegoś więcej

[magica]

Mnie strasznie rozczarowała Maja, tragiczny występ. Fałsze, zero energii... za to podobały mi się Girls on Fire nawet, fajna ta aranżacja.

[_incredible_]

Mnir jakoś nikt szczególnie nie zachwycił. A jak Ezzat śpiewa, to nadal nie mogę na niego patrzeć

Czesław chyba najbardziej broni swoją grupę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[GOśka T.]

Najbardziej mi się wczoraj podobał Grzegorz Hyży mój faworyt-jak na razie wg mnie najlepszy. Z kolei jego Maja odnosze wrazenie ,zę osiadła na laurach i opinii z castingów,bo wypada coraz gorzej.

Reszta przeciętnie, no moze jeszcze ta Gawor -głos ma ciekawy interesujacy ale mnie na kolana nie powala.

[magica]

To takie dziwne-na castingach było mnóstwo utalentowanych osób, wiele z nich mnie zachwyciło, myślałam sobie, ta edycja będzie na wysokim poziomie! I przychodzą występy na żywo i ...lipa. Sama nie wiem czy to dlatego, że nie wybrali najlepszych osób (odrzucenie Diany John, który głos moim zdaniem miała przezaje*isty, a i sama była b. sympatyczna, albo taka Marta Ławska np) czy też te występy na żywo tak ich stresują. A już nigdy nie zrozumiem wyboru niektórych piosenek. Przecież po przesłuchaniu kilku występów takiej Mai można mniej więcej wiedzieć w jakim repertuarze czuje się dobrze, co najlepiej ukaże jej walory głosowe... I nawet jak jest okreslona stylistyka, np. rock-tak jak wczoraj-założę się, że znalazłoby się multum piosenek lepiej się dla niej nadających. Podobnie Olga Barej np.tydzień temu. Poza tym za dużo wg mnie całej otoczki-tancerze, dymy, ognie, wizualizacje-a za mało czystego, profesjonalnego wokalu. Wiem, że to ma być show dla ludzi, ale jednak...

[natalkaa7522]

Według mnie poziom programu jest niski A co do rockowego odcinka - serio Britney Spears i Justin?

[sweet sunday]

Okropny odcinek

[NoisyGhost]

Tak się właśnie zastanawiałam czy tematem odcinka na pewno był rock. Przecież jest tyle wspaniałych starych rockowych piosenek, i odcinek mógł wyglądać o wiele lepiej

[Naomi21]

Napisane przez NoisyGhost

Tak się właśnie zastanawiałam czy tematem odcinka na pewno był rock.

Też o tym myślałam

Ogólnie odcinek mi się podobał. Klaudia ma świetny głos, za Wojtka Ezzata trzymam mocno kciuki, zespół 3 dziewczyn fajny. Filip śpiewa fantastycznie, ale w tym odcinku fatalnie dobrano mu piosenkę.

Co do małżeństwa Hyży, to nie wiem co ona tam w ogóle robi Grzegorz śpiewa dobrze, choć jak na mój gust jego barwa jest zbyt piskliwa. Nie rozumiem do końca czemu TVN tak lansuję tę parę i wmawia widzom tę niby wielką miłość (której nie widać, bo z tego co wiem to trafiła się wpadka i stąd szybki ślub).

[alkaxy]

Napisane przez natalkaa7522

Według mnie poziom programu jest niski A co do rockowego odcinka - serio Britney Spears i Justin?

Dokładnie, mało rocka było.
A wykonania jakieś słabe. To oryginał Toxic jest 100razy lepszy, nie sądziłam, że kiedyś Britney pochwalę . Za to A&A w dogrywce całkiem dobrze wypadły.
Maja Hyży była świetna w poprzednim odcinku, teraz miała chyba niedobraną piosenkę. Jej mąż do mnie nie trafia - wszystko śpiewa podobnie, ma głos jak wielu.
Ten młody co wykonywał Justina też średnio wypadł, chyba przez dobór utworu, bo wcześniej bardzo mi się podobał.
Girls on fire w tym odcinku jakoś niewyraźne.
Ezzat niezły.
Szkoda mi tej Olgi, bo fajna dziewczyna, taka trochę inna, z jajem. Klaudia jest wokalnie świetna, ale nie mogę się do niej przekonać.
Oby w kolejnych odcinkach było lepiej.

[Andzia _27]

Sobotni odcinek to mnie poprostu zalamal. Mial być rockowy, a tego rocka praktycznie nie bylo. Co do wystepów to moim zdaniem najlepiej zaśpiewał Wojciech Ezzat (byłam pod wrażeniem, bo przedostatnio okropnie zaspiewal), następnie Klaudia, grześ i Filip. Co do pozostałych to:
Maja - rozczarowala mnie totalnie tym spiewem. wydaje mi sie, ze ona juz jest zmeczona i znudzona tym programem, byla smutna, zaspiewala od niechcenia. takie odnioslam wrazenie. a przeciez ta piosenke co spiewala to nieźle mogla sie przy niej popisac, no ale tego nie zrobila niestety.
Olga - zaspiewala ladnie, ale gdyby zaspiewala ta piosenke co w dogrywce podejrzewam, ze nie bylaby zagrozona i zostala w programie.
Girls on fire - nie podobaly mi sie tym razem, ich wczesniejszy wystep byl o wiele lepszy.
A&A - myślałam, że odpadną, a tu nic z tego. ale jak to sie mówi " do trzech razy sztuka".
ale najbardziej rozbawilo mnie co? tekst Czesława:"pół polak, pół palestyniańczyk". myślalam, że spadne z łózka i połacze sie ze smiechu, tak mnie to rozbawilo. teksy Czesia niektóre sa niezłe
Widać tez, ze walka jest najbardziej miedzy grupa właśnie Czesława, a Kuby. Bo taka prawda sa to 2 grupy z mocnymi zawodnikami. Grupa Czesława osłabiona, Ale jest Grześ nadal. Co do grupy Kuby to jak narazie Klaudia moim zdaniem najlepsza, Filip nieźle, a Maja hmmm musi wkońcu uwierzyc w siebie i zaczac spiewać. no chyba, że faktycznie ma dosc. Cos czuje, że w sobote stanie w dogrywce co by bylo porówno, bo od Tatiany juz ktos odpadł, od Czesława tez wiec pora na Kube. No ale o tym przekonamy sie dopiero w sobote.

[klaudia2314]

jak do tej pory to najgorzej Maja, nie rozumiem skąd zachwyt nad nią
za to mocno kibicuje Ezzetowi

[traicionera]

Gdyby nie była taka ładna, to na pewno tych zachwytów byloby przynajmniej o połowę mniej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[natina2]

no to odpadl Filip, a Maja po tak beznadziejnym wystepie triumfuje....

[dzamatasi]

To jest jakaś kpina. Majka już 2 raz spieprzyła występ i jak zwykle przeszła. A Filip, który byl o niebo lepszy od niej odpadł.

Kibicuje Wojtkowi, jak on odpadnie to przestaje już ogladać.

[Charmain]

Obejrzałam sobie teraz występy na stronie i chyba więcej nie będę, bo w tej edycji wszyscy tak fałszują, że głowa mała

[dzamatasi]

Napisane przez Charmain

Obejrzałam sobie teraz występy na stronie i chyba więcej nie będę, bo w tej edycji wszyscy tak fałszują, że głowa mała

Zgadza się.
Edycja na bardzo słabym poziomie.

Ale ogólnie te programy muzyczne to już są naprawdę słabe.
Uwzięli się i tylko takie programy robią, nie widzą ,że już coraz gorzej śpiewający ludzie przychodzą..

[kaszlak18]

Najgorszy występ - Maja Ta dziewczyna chyba ogóle w siebie nie wierzy, zjada ją trema lub jest to kwestia złego repertuaru, widać, że nie czuje się w "skocznych" piosenkach, zdecydowanie powinna śpiewać ballady. Poza tym mam wrażenie, że to bardzo nieśmiała dziewczyna, która dodatkowo jest przyćmiona przez męża. Gdybym nie znała historii, wyłączyła głos w tv - nigdy nie powiedziałabym, że tą parę coś łączy, a już na pewno, że są małżeństwem. Dzisiaj pokazywali kulisy, i nie było widać, żadnych większych relacji między nimi.

Najlepszy występ - Girls of fire oraz Wojciech E. , ich występy kojarzę, oni co odcinek dają z siebie wszystko, zaskakują ciągle czymś nowym.

Filip - symapatyczny chłopak, natomiast każdą piosenkę śpiewa tak samo,
ma charakterystyczny wokal, który dla mnie osobiście jest drażniący, nie potrafię odróżnić co śpiewał dzisiaj, co tydzień temu - wszystko jest na jedno "kopyto" niestety.

W trakcie przerwy przełączyłam na Voice tvp2, i ogólnie WOW
ciekawsze aranżacje, bogatszy repertuar, występuja tam ludzie, o których od razu się wie, że są na właściwym miejscu, aż żal, że ktoś odpada - a tu ma się wrażenie, że wzieli ludzi z ulicy, który śpiewają conajmniej poprawnie... najgorsza edycja XFactor

[Pijana truskawkami]

Dla mnie wszyscy w tej edycji są obojętni, oprócz Ezzata, którego nie trawię, mam nadzieję, ze odpadnie jak najszybciej.

Dla mnie wybór Mai był błędem, na jej miejscu powinna być Marta, która każdą piosenkę by dobrze zaśpiewała. A do Mai głosu pasują tylko niektóre utowry i naprawdę trzeba być ostrożnym z wyborem repertuaru.

Trochę szkoda Filipa, dla mnie te dziewczyny są lekko komiczne i je bym wywaliła. Ale Czesław zemścił się za Olgę

W ogóle nie mam pojęcia, kto może wygrać tę edycję

[Nicponianka]

Kompletnie nie rozumiem, czemu z takimi świetnymi osobami i głosami na castingach wyszło, jak wyszło i do finałów przeszły tak nijakie i nie powalające niczym osoby... Nie mam żadnego faworyta, bo nikt moim zdaniem nie jest "wow" Oglądam VoP i po tym dopiero xfactora albo jak mi się nie chce to dopiero w niedzielę... W poprzednich edycjach czekało się na te odcinki a teraz jakaś masakra i te piosenki i te występy. Zgadzam się z Wami, że to jest cholernie słaba edycja, zero w tych ludziach osobowości i te tematy odcinków są wszystkie takie same, a raczej jaki by nie był temat odcinka to i tak wybory repertuaru są takie same np. rock - Britney, (nie wiem jaki był temat tego odcinka, ale domyślam się, że jakieś hity taneczne) Rihanna...

[traicionera]

Napisane przez kaszlak18

Najgorszy występ - Maja Ta dziewczyna chyba ogóle w siebie nie wierzy, zjada ją trema lub jest to kwestia złego repertuaru, widać, że nie czuje się w "skocznych" piosenkach, zdecydowanie powinna śpiewać ballady. Poza tym mam wrażenie, że to bardzo nieśmiała dziewczyna, która dodatkowo jest przyćmiona przez męża. Gdybym nie znała historii, wyłączyła głos w tv - nigdy nie powiedziałabym, że tą parę coś łączy, a już na pewno, że są małżeństwem. Dzisiaj pokazywali kulisy, i nie było widać, żadnych większych relacji między nimi.

Najlepszy występ - Girls of fire oraz Wojciech E. , ich występy kojarzę, oni co odcinek dają z siebie wszystko, zaskakują ciągle czymś nowym.

Filip - symapatyczny chłopak, natomiast każdą piosenkę śpiewa tak samo,
ma charakterystyczny wokal, który dla mnie osobiście jest drażniący, nie potrafię odróżnić co śpiewał dzisiaj, co tydzień temu - wszystko jest na jedno "kopyto" niestety.

W trakcie przerwy przełączyłam na Voice tvp2, i ogólnie WOW
ciekawsze aranżacje, bogatszy repertuar, występuja tam ludzie, o których od razu się wie, że są na właściwym miejscu, aż żal, że ktoś odpada - a tu ma się wrażenie, że wzieli ludzi z ulicy, który śpiewają conajmniej poprawnie... najgorsza edycja XFactor

Dla mnie w ogole trudno porównywać oba programy jest tak wielka orzepasc między nimi i osoby, ktora nie przeszlyby blindow w tvop albo odpadlyby od razu na etapie ringu, w Xfactorze przechodzą z jednego live'u na drugi. W The voice po pierwszysch przesłuchaniach miałam kilka typów i wszyscy moi faworyci doszli do odcinków na żywo, a w Xfactorze wszyscy poodpadali, a na ich miejsce wskoczyla np taka Maja, o której sam Wojewódzki mówił na bootcampie, że w jej grupie wiekowej jest sporo osób lepszych od niej. dlaczego w takim razie zaszła tak daleko? bo jej mąż też jest w programie i fajny show jest?