Listopadowe Mamy 2022

[meggie94]

Napisane przez Milciaczek

To super wam rośnie

Ja dziś byłam na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Powiem wam, ze położna wspaniała i pracuje w szpitalu, w którym chce rodzic

Ogólnie zajęcia bardzo ciekawe, dużo wiedzy. Są tez w programie zajęcia z neurologopedą, fizjoterapeutą i fizjoterapeutą uroginekologicznym. Także myśle, ze będzie tam masa przydatnej i mi i mężowi wiedzy

Dodatkowo będzie organizowany kurs pierwszej pomocy takim maluchom, wiec tez super. Akurat tej wiedzy nie posiadam, a warto ja mieć.

Super sprawa! My zaczynamy w połowie sierpnia, nie mogę się już doczekać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[FitPleasure]

Napisane przez meggie94

O No i super! Jaki wózek i fotelik kupiliście?

Ja już miałam nie raz krzywą robioną i zawsze dobrze ją znoszę, wiec samego badania się nie obawiam gorzej z wynikami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie wyniki krzywej na szczescie wyszly dobrze uff mam juz to z glowy
Wozek kupilismy Bebetto Flavio ale w rozszerzonej wersji, bo okazalo sie, ze salon w ktorym bylismy wspolpracuje z Bebetto i robi tak jakby swoje wersje wozkow, tak wiec mamy Flavio z pompowanymi kolami, z zamykanym koszem na zakupy, z dodatkowa wkladka do spacerowki i troche innym kolorem stelaza. Tez jest czarny ... ale troche inny niz klasyczny a fotelik dopasowali nam idealnie do auta i kupilismy joie i-snug z baza. Serio, bardzo polecam Wam taki profesjonalny dobor fotelika do samochodu. Ale to chyba praktykuja juz w wiekszosci salonow. Kazde auto jest inne, ma inna budowe siedzen. U nas np okazalo sie ze jest dosc spory spadek kanapy (mimo ze tego nie widac) i wiekszosc fotelikow bylaby zamontowana pod zlym katem przez co dziecko tez mialoby zle ulozenie (broda dociskalaby do klatki a to bardzo niebezpieczne). Ja bylam pewna, ze skoro mamy dobre auto i w dodatki spore to wybor tez bedzie ogromny a tu taka niespodzianka ale w sumie to dobrze, szczegolnie, ze ten fotelik jest na 3 miejscu ADAC z 2020 roku.

Milciaczek- super, ze jestes zadowolona ze szkoly rodzenia my zaczynamy pod koniec sierpnia i tez nie moge sie juz doczekac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milciaczek]

Ja już po dzisiejszej wizycie Młody świetnie rośnie waży już 455 g

Wszystkie narządy w najlepszym porządku, wszystko dokładnie sprawdzone

Jest większy niż wypada z OM, bo z OM jest 21+0 tc, a z USG 21+5 tc

FitPleasure ten bebetto wyglada super serio a dobór fotelika przez profesjonalistów jest naprawdę jedna z rzeczy, z których warto skorzystać tak tez będziemy robić, bo jednak bezpieczeństwo malucha najważniejsze

[meggie94]

Napisane przez FitPleasure

U mnie wyniki krzywej na szczescie wyszly dobrze uff mam juz to z glowy
Wozek kupilismy Bebetto Flavio ale w rozszerzonej wersji, bo okazalo sie, ze salon w ktorym bylismy wspolpracuje z Bebetto i robi tak jakby swoje wersje wozkow, tak wiec mamy Flavio z pompowanymi kolami, z zamykanym koszem na zakupy, z dodatkowa wkladka do spacerowki i troche innym kolorem stelaza. Tez jest czarny ... ale troche inny niz klasyczny a fotelik dopasowali nam idealnie do auta i kupilismy joie i-snug z baza. Serio, bardzo polecam Wam taki profesjonalny dobor fotelika do samochodu. Ale to chyba praktykuja juz w wiekszosci salonow. Kazde auto jest inne, ma inna budowe siedzen. U nas np okazalo sie ze jest dosc spory spadek kanapy (mimo ze tego nie widac) i wiekszosc fotelikow bylaby zamontowana pod zlym katem przez co dziecko tez mialoby zle ulozenie (broda dociskalaby do klatki a to bardzo niebezpieczne). Ja bylam pewna, ze skoro mamy dobre auto i w dodatki spore to wybor tez bedzie ogromny a tu taka niespodzianka ale w sumie to dobrze, szczegolnie, ze ten fotelik jest na 3 miejscu ADAC z 2020 roku.

Milciaczek- super, ze jestes zadowolona ze szkoly rodzenia my zaczynamy pod koniec sierpnia i tez nie moge sie juz doczekac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy Peugeot 508 i tez już widziałam na grupie fotelikowej 8*, że kanapa jest przerypana do fotelików i tez planujemy się wybrac w sierpniu właśnie do salonu, żeby nam dobrali


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[FitPleasure]

Napisane przez meggie94

My mamy Peugeot 508 i tez już widziałam na grupie fotelikowej 8*, że kanapa jest przerypana do fotelików i tez planujemy się wybrac w sierpniu właśnie do salonu, żeby nam dobrali


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To moze tez ominie Was "problem" wybierania sposrod kilku/kilkunastu modeli ja to az dziekowalam sprzedacy, ze po tym jak musialam wybierac material i kolor wozka, on zaproponowal jeden fotelik w jednym dostepnym kolorze

Milciaczek- super, ze wszystko jest w porzadku! 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meggie94]

Napisane przez Milciaczek

Ja już po dzisiejszej wizycie Młody świetnie rośnie waży już 455 g

Wszystkie narządy w najlepszym porządku, wszystko dokładnie sprawdzone

Jest większy niż wypada z OM, bo z OM jest 21+0 tc, a z USG 21+5 tc

FitPleasure ten bebetto wyglada super serio a dobór fotelika przez profesjonalistów jest naprawdę jedna z rzeczy, z których warto skorzystać tak tez będziemy robić, bo jednak bezpieczeństwo malucha najważniejsze

Super wieści!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[UltraMarryna]

Dziewczyny dobra rada foteliki tylko z isofixem bierzcie

Napisane przez meggie94

Ja już po wizycie, 874g baby Podobno o tydzień wyprzedza wagowo Kolejna wizyta 11 sierpnia, a przed krzywa cukrowa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Duża dziewczynka!

Napisane przez Milciaczek

Ja już po dzisiejszej wizycie Młody świetnie rośnie waży już 455 g

Wszystkie narządy w najlepszym porządku, wszystko dokładnie sprawdzone

Jest większy niż wypada z OM, bo z OM jest 21+0 tc, a z USG 21+5 tc

FitPleasure ten bebetto wyglada super serio a dobór fotelika przez profesjonalistów jest naprawdę jedna z rzeczy, z których warto skorzystać tak tez będziemy robić, bo jednak bezpieczeństwo malucha najważniejsze

To były polowkowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milciaczek]

Napisane przez UltraMarryna

Dziewczyny dobra rada foteliki tylko z isofixem bierzcieDuża dziewczynka!To były polowkowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co ja typowo nie umawiałam tej wizyty jako połówkowe ale tak, wszystko zostało sprawdzone jak przy USG połówkowym

Ogólnie isofix to złoto miałam okazje korzystać z nosideł na pasy i na isofix i różnica w korzystaniu jest ogromna nawet jak robi się to raz na jakiś czas a przy ciągłym użytkowaniu to na pewno musi być kolosalna różnica

Ogólnie teraz na wizytę idę 09.08 i będę przed robić krzywą ale myśle, ze wyniki i wszystko będą ok. Dobrze, ze mi ta glukoza cytrynowa smakuje

[pelargonie]

Ale te dzieciaczki rosną . Ciekawe ile mój urósł od połówkowych . Wizytę mam 30 lipca. No i po wizycie czeka mnie krzywa

Nasz kolejny zakup, to właśnie fotelik i też bardzo bym chciała z tą bazą.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

[meggie94]

Napisane przez UltraMarryna

Dziewczyny dobra rada foteliki tylko z isofixem bierzcieDuża dziewczynka!To były polowkowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taki mam plan


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[FitPleasure]

Tak, u nas baza obowiazkowo. Mega wygoda nie wyobrazam sobie bawienia sie w zakladanie pasow. Ma byc szybko i sprawnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hey_You]

Jestemy po połówkowych. 401 g dziewczyny

Mamy jeszxze 2 tygodnie próbować cukry ogarnąć. Jak się nie uda, to szpital.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Milciaczek]

Napisane przez hey_You

Jestemy po połówkowych. 401 g dziewczyny

Mamy jeszxze 2 tygodnie próbować cukry ogarnąć. Jak się nie uda, to szpital.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też super rośnie!

I dalej trzymam kciuki, żeby udało Ci się ogarnąć cukry bez szpitala

[meggie94]

Napisane przez hey_You

Jestemy po połówkowych. 401 g dziewczyny

Mamy jeszxze 2 tygodnie próbować cukry ogarnąć. Jak się nie uda, to szpital.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rosną nam dzieciaki niezmiennie kciuki za ogarniecie cukrów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kokosaneczka]

Napisane przez hey_You

Jestemy po połówkowych. 401 g dziewczyny

Mamy jeszxze 2 tygodnie próbować cukry ogarnąć. Jak się nie uda, to szpital.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kciuki żeby udało się uregulować bez szpitala.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kokosaneczka]

Ale cisza zapadła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FitPleasure]

Moze to przez weekend? co porabialyscie/ porabiacie? My bylismy wczoraj na grillu u znajomych, wrocilismy do domu po 2 w nocy, wiec dzis mamy dzien lenia i dopiero jemy sniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pelargonie]

A my misję ogarnięcia ogródka mieliśmy w weekend. Trochę plotek z sąsiadami, jedzonko, cin cin 0% i tak weekend zleciał .
Mam wstrętny cellulit

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

[Milciaczek]

My zaczęliśmy urlop, więc w końcu nadrabiamy wszystkie spotkania towarzyskie

Byłam też na Helu i niestety mimo unikania słońca i stosowania kremu z filtrem spaliłam sobie nogę Powiem wam, że żel z aloesu w takich sytuacjach to zbawienie

Młody coraz bardziej szaleje, szczególnie po obiedzie a tak poza tym to wszystko dobrze

[hey_You]

Dziś poszalałam i kupiłam resztę ubranek, tak więc cześć odzieżową wyprawki mam ogarniętą. Kosmetyczne rzeczy zamówię raczej pod koniec września, a do tego czadu chciałabym już z grubsza przygotować pokój dziecka, żeby październikowe pranie móc już gdzie układać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Milciaczek]

Napisane przez hey_You

Dziś poszalałam i kupiłam resztę ubranek, tak więc cześć odzieżową wyprawki mam ogarniętą. Kosmetyczne rzeczy zamówię raczej pod koniec września, a do tego czadu chciałabym już z grubsza przygotować pokój dziecka, żeby październikowe pranie móc już gdzie układać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super, ja do części ubraniowej to podchodzę jak pies do jeża Jakoś sama nie wiem dalej co kupić

Natomiast na szkole rodzenia mieliśmy omówienie wyprawki kosmetyczno-pielęgnacyjnej i dostaliśmy listę rzeczy potrzebnych przy bobasie zdaniem naszej położnej. Powiem wam, że jest to super, bo bardzo pomogło mi usystematyzować moją listę i plany zakupowe, więc zabiorę się za to ze spokojem

Na razie dalej skupiam się na wózku, chce go kupic już w sierpniu najpóźniej i chce wyremontować pokój małego. Wiadomo żeby farby itp. wywietrzały przed jego przyjściem na świat

[hey_You]

Ja od tygodnia dzwonie do szkoły rodzenia i nie moge się zmobilizować. Jutro muszę to zrobić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[meggie94]

Ja dziś miałam intensywny dzień, bo byłam u fryzjerki 3,5h na farbowaniu i podcięciu włosów, potem makijaż i sesja ciążowa Jak wróciliśmy do domu to id razu padłam na łóżko na swoją poduchę a Mężuś donosił mi herbatkę i wodę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Milciaczek]

Napisane przez hey_You

Ja od tygodnia dzwonie do szkoły rodzenia i nie moge się zmobilizować. Jutro muszę to zrobić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oby Ci się udało tak jak planujesz czasami załatwienie tych najprostszych spraw jest najdłuższe

Napisane przez meggie94

Ja dziś miałam intensywny dzień, bo byłam u fryzjerki 3,5h na farbowaniu i podcięciu włosów, potem makijaż i sesja ciążowa Jak wróciliśmy do domu to id razu padłam na łóżko na swoją poduchę a Mężuś donosił mi herbatkę i wodę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oooo to super intensywny dzień a pogodę mieliście na zdjęcia, czy w studio?
Bo u mnie dziś szaro-buro i cały dzień popadywało

[Kokosaneczka]

Hej, u nas młody już coraz bardziej szaleje w brzuchu, mam wrażenie jakby tam już było z kilogramowe dziecko jak sobie pomyślę, że zostało mniej niż 4 miesiące to trochę panika mnie łapie a przecież teorie już trochę się zna z pierwszego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meggie94]

Napisane przez Milciaczek

Oby Ci się udało tak jak planujesz czasami załatwienie tych najprostszych spraw jest najdłuższe

Oooo to super intensywny dzień a pogodę mieliście na zdjęcia, czy w studio?
Bo u mnie dziś szaro-buro i cały dzień popadywało

Cały dzień był skwar i słońce, a jak jechaliśmy w plener to się mega zachmurzyło i zerwał wiatr, ale dało to fajny klimat, nie było takiej parnota i zdążyliśmy przed deszczem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Milciaczek]

Napisane przez Kokosaneczka

Hej, u nas młody już coraz bardziej szaleje w brzuchu, mam wrażenie jakby tam już było z kilogramowe dziecko jak sobie pomyślę, że zostało mniej niż 4 miesiące to trochę panika mnie łapie a przecież teorie już trochę się zna z pierwszego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wiesz, że u mnie tak samo szaleju jakiegoś dostaje młody ostatnio tydzień temu na badaniach ważył prawie 0,5 kg, wiec w sumie już coraz więcej siły ma
I wczoraj mąż pierwszy raz czuł kopniaki przez skore

Ja jakoś jeszcze nie myśle o porodzie i nie przeraza mnie on nastawiam się na ogromny ból i cierpienia ale bardziej boje się tego, czy z młodym wszystko będzie ok. O siebie się nie martwię, bo wiem, ze jakoś to przetrwam myśle ze cięższe będą dla mnie pierwsze tygodnie macierzyństwa niż sam w sobie poród

A czy tez tak macie, ze mimo ze wszystko przebiega okej, to martwicie się, ze podczas porodu może dojść np. do niedotlenienia i przez to porażenia mózgowego itp? Bo dla mnie to jest właśnie najgorsze

Napisane przez meggie94

Cały dzień był skwar i słońce, a jak jechaliśmy w plener to się mega zachmurzyło i zerwał wiatr, ale dało to fajny klimat, nie było takiej parnota i zdążyliśmy przed deszczem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ooo no to super na pewno zdjęcia wyszły piękne

[Kokosaneczka]

Napisane przez Milciaczek

A wiesz, że u mnie tak samo szaleju jakiegoś dostaje młody ostatnio tydzień temu na badaniach ważył prawie 0,5 kg, wiec w sumie już coraz więcej siły ma
I wczoraj mąż pierwszy raz czuł kopniaki przez skore

Ja jakoś jeszcze nie myśle o porodzie i nie przeraza mnie on nastawiam się na ogromny ból i cierpienia ale bardziej boje się tego, czy z młodym wszystko będzie ok. O siebie się nie martwię, bo wiem, ze jakoś to przetrwam myśle ze cięższe będą dla mnie pierwsze tygodnie macierzyństwa niż sam w sobie poród

A czy tez tak macie, ze mimo ze wszystko przebiega okej, to martwicie się, ze podczas porodu może dojść np. do niedotlenienia i przez to porażenia mózgowego itp? Bo dla mnie to jest właśnie najgorsze

Ooo no to super na pewno zdjęcia wyszły piękne

Ja się bardziej martwię tym, że zostawię starszą córkę na czas pójścia do szpitala :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez Kokosaneczka

Hej, u nas młody już coraz bardziej szaleje w brzuchu, mam wrażenie jakby tam już było z kilogramowe dziecko jak sobie pomyślę, że zostało mniej niż 4 miesiące to trochę panika mnie łapie a przecież teorie już trochę się zna z pierwszego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie tak jest, przy drugim też zaskakują różne rzeczy, no i mierzysz się z nowymi problemami.

Napisane przez Milciaczek

A wiesz, że u mnie tak samo szaleju jakiegoś dostaje młody ostatnio tydzień temu na badaniach ważył prawie 0,5 kg, wiec w sumie już coraz więcej siły ma
I wczoraj mąż pierwszy raz czuł kopniaki przez skore

Ja jakoś jeszcze nie myśle o porodzie i nie przeraza mnie on nastawiam się na ogromny ból i cierpienia ale bardziej boje się tego, czy z młodym wszystko będzie ok. O siebie się nie martwię, bo wiem, ze jakoś to przetrwam myśle ze cięższe będą dla mnie pierwsze tygodnie macierzyństwa niż sam w sobie poród

A czy tez tak macie, ze mimo ze wszystko przebiega okej, to martwicie się, ze podczas porodu może dojść np. do niedotlenienia i przez to porażenia mózgowego itp? Bo dla mnie to jest właśnie najgorsze

Ooo no to super na pewno zdjęcia wyszły piękne

Mam świadomość z tyłu głowy że może coś pójść nie tak, ale nie wkręcam sobie, nie straszę się, odrzucam zle myśli i ogólnie mam nastawienie że wszystko będzie dobrze Staram się przygotować do rzeczy na które mam wpływ ale nie zwracam sobie głowy tym co ode mnie nie zależy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

W ogóle to dzień dobry po krótkiej przerwie. Mam jakiś gorszy czas. Wyprawki nie tknęłam, choć u mnie z samymi ubrankami sprawa prostsza bo trzecia kobitka to zostaje tylko dokupić braki. Za to oprócz ciuchów nie mam dla noworodka nic. Termin porodu nieciekawy na szykowanie ubranek, w październiku jak jeszcze się nie ogrzewa mieszkań pranie nie chce schnąć, trzeba celowac w ładną pogodę Wykończenie domu idzie powoli zaczynam wątpić w powodzenie przez co nie chce mi się nawet myśleć o porodzie. Wiecie dołek chyba przez syndrom wicia gniazda, jak tu wić jak gniazda nie ma? Jestem przez to rozdarta.
Ale cieszę się jak mała rusza sie w brzuchu, to mój ostatni raz (planowo) więc się tym delektuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milciaczek]

Napisane przez UltraMarryna

Właśnie tak jest, przy drugim też zaskakują różne rzeczy, no i mierzysz się z nowymi problemami.Mam świadomość z tyłu głowy że może coś pójść nie tak, ale nie wkręcam sobie, nie straszę się, odrzucam zle myśli i ogólnie mam nastawienie że wszystko będzie dobrze Staram się przygotować do rzeczy na które mam wpływ ale nie zwracam sobie głowy tym co ode mnie nie zależy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

W ogóle to dzień dobry po krótkiej przerwie. Mam jakiś gorszy czas. Wyprawki nie tknęłam, choć u mnie z samymi ubrankami sprawa prostsza bo trzecia kobitka to zostaje tylko dokupić braki. Za to oprócz ciuchów nie mam dla noworodka nic. Termin porodu nieciekawy na szykowanie ubranek, w październiku jak jeszcze się nie ogrzewa mieszkań pranie nie chce schnąć, trzeba celowac w ładną pogodę Wykończenie domu idzie powoli zaczynam wątpić w powodzenie przez co nie chce mi się nawet myśleć o porodzie. Wiecie dołek chyba przez syndrom wicia gniazda, jak tu wić jak gniazda nie ma? Jestem przez to rozdarta.
Ale cieszę się jak mała rusza sie w brzuchu, to mój ostatni raz (planowo) więc się tym delektuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam jakoś mega często tego myślenia ale czasem mnie nachodzą takie czarne myśli staram się ich od razu pozbyć, bo wiadomo nic dobrego nie przynoszą

UltraMarryna a jak tam po połówkowych, bo nie dałaś nam znać? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze

Kurcze z tym wykończeniem domu, czy mieszkania to niestety tak zawsze jest, ze coś wyjdzie dodatkowo albo są przesunięcia w czasie a jeszcze jak dochodzą do tego hormony, to już w ogóle mieszanka wybuchowa