Problemy pierwszego świata (+offtopy)

[patrycjapatib]

Napisane przez Limonka2738

OESU!


Ale ohyda.


Ktoś to w ogóle nosi?

Kto nigdy takich nie nosil nie wie jakim zbawieniem potrafia byc w letnie upaly

Celestine chyba chodzilo o fason, niekoniecznie akurat te wzory (chociaz ja obie pary bym zalozyla ). Pomijajac ogromna wygode, to dobrze zestawione takie kuloty czy po prostu szersze spodnie nawet do kostek wygladaja bardzo ciekawie, moim zdaniem duzo lepiej niz obcisle dzinsy, ktore troche sie juz przejadly. Zwykle sa zrobione z przyjemnego, chlodnego, miekkiego materialu, nigdzie nie obciskaja, caly dzien mozna chodzic, no i przykuwaja uwage

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez ridja devojka

Mam dość duże uda i tyłek i wąska talie w związku z tym już na starcie każde spodnie na mnie nie pasują bo są ciasne w udach A górę muszę zwezac u krawcowej. Ale w udach najczęściej i tak są za ciasne nawet jak kupuje takie że w pasie zwezam sporo. No więc mnie sciskają i ciagna A jednocześnie często zsuwaja się z pasa.

Potem wpijaja mi się w krok.

Jak kupię takie nie jeansy tylko spodnie przypominające bardziej grube legginsy to też muszę je zwezam na górze najczęściej A często też są takie workowate w okolicach podbrzusza i materiał się w tym miejscu jakos marszczy.

Kupiłam jedne takie w darze bardzo obcisłe ale są przykrotkie i pruja się ba szwach.

Takie spodnie legginsowe też się często mechacą i kulkuja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Faktycznie upierdliwe. Mnie też czasem jeansy wkurzają, no ale to po całym dniu siedzenia w nich czy coś, a nie po godzinie.


Ja z kolei muszę sobie kupić jakieś eleganckie spodnie i nie wiem, czy to moja figura, czy z tymi gaciami w sklepach jest coś nie tak - ale w każdych wyglądam na większą niż jestem. Odstający tyłek i okrągłe biodra są fajne, ale niw do ubierania. Porażka. Najchętniej pomykałabym całe życie w jeansach, bo wyglądam w nich po prostu najlepiej. Ale się nie da.

[Mimiko]

Napisane przez patrycjapatib

<3

Ja juz kilka lat temu calkowicie zrezygnowalam z dzinsow-rurek. Niby sa lepsze i gorsze, ale po prostu nie wierze, ze mozna znalezc tak samo wygodne jak np. kuloty wlasnie. Czy jakies lniane. Albo sukienki, latem widze mase lasek w rurkach dzinsowych wlasnie, nie wyobrazam sobie tego szczerze mowiac, polecam, tez kiedys caly dzien myslalam tylko o tym, zeby te dzinsy sciagnac i zalozyc moja uber wygodna pizamke (z tego typu luznymi spodniami wlasnie)

Nie wyobrażam sobie rezygnacji z dżinsów rurek. To jest fason, w którym wyglądam najlepiej i jeśli spodnie są elastyczne to bez problemu wytrzymuje w nich cały dzień bez uczucia niewygody. Kuloty są dla mnie okropnie brzydkie i nie założę ich chociażby były najwygodniejszymi spodniami świata

Napisane przez Limonka2738

OESU!


Ale ohyda.


Ktoś to w ogóle nosi?

Haha, miałam taką samą reakcję. I nie chodzi mi o kolory czy wzory, ale po prostu fason tych spodni, które skracają nogi, powiększają tyłek i jakoś tak ogólnie kojarzą mi się z "babcinymi" luźnymi ubraniami.

[b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d]

Napisane przez Mimiko

Haha, miałam taką samą reakcję. I nie chodzi mi o kolory czy wzory, ale po prostu fason tych spodni, które skracają nogi, powiększają tyłek i jakoś tak ogólnie kojarzą mi się z "babcinymi" luźnymi ubraniami.

No mi tez nawet mierzyłam raz ale wyglądałam naprawdę dziwnie, nie wyszlabym tak do ludzi bo czułabym się głupio, jak w niekorzystnym przebraniu.

[groszek75]

Mnie nawet taki fason jak kuloty do spania denerwuje

[kasztanka3]

Napisane przez ridja devojka

Ale ja tak nie mam po całym dniu. Ja idę na godzinny spacer o cierpię. Naprawdę zapłacę miliony za wygodne spodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wlasnie dlatego przewaznie nosze spodnice i sukienki

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86845299]Mam to samo dlatego przestałam nosić stanik Polecam
Też nie wiem czy kiedyś miałam jakiś wygodny, no i w tych z pushupem i fiszbinami czułam się jakbym miała zbroję na klacie. Bez stanika czuję się o wiele swobodniej.[/QUOTE]

Tez bym chciala nie musiec nosic, ale mam biust 75E

A co do spodni, to z szerokich modeli lubie takie bardziej eleganckie, garniturowe.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Tez wyglądam ładnie w rurkach bo mam świetne nogi, ale i tak lubię kuloty, a powiększanie tyłka akurat mnie nie zaszkodzi.
Dla mnie nie dość, że te spodnie są wygodne to podobają mi się i są bardzo modne, rurki to już passé.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Dla mnie akurat argument "bo modne" nie miał absolutnie nigdy znaczenia. Wręcz mnie zadziwia, że ktoś kwestię mody bierze w ogóle pod uwagę przy kompletowaniu garderoby. Jak coś mi się nie podoba to tego nie założę, choćby było bardzo modne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez invisible_01

Dla mnie akurat argument "bo modne" nie miał absolutnie nigdy znaczenia. Wręcz mnie zadziwia, że ktoś kwestię mody bierze w ogóle pod uwagę przy kompletowaniu garderoby. Jak coś mi się nie podoba to tego nie założę, choćby było bardzo modne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez tak mam, ale zdarza mi się tez tak ze kiedy coś wchodzi do mody to nagle zaczyna mi się podobać jestem chyba podatna na trendy.
No i każdy bierze chociaż trochę pod uwagę kwestie mody, jakoś nie widzę ludzi pomykajacych w zupanach z XVI wieku To co widzimy u innych ludzi siła rzeczy jakoś kształtuje nasze gusta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez invisible_01

Dla mnie akurat argument "bo modne" nie miał absolutnie nigdy znaczenia. Wręcz mnie zadziwia, że ktoś kwestię mody bierze w ogóle pod uwagę przy kompletowaniu garderoby. Jak coś mi się nie podoba to tego nie założę, choćby było bardzo modne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tak samo.

[invisible_01]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86846545]Tez tak mam, ale zdarza mi się tez tak ze kiedy coś wchodzi do mody to nagle zaczyna i się podobać jestem chyba podatna na trendy.
No i każdy bierze chociaż trochę pod uwagę kwestie mody, jakoś nie widzę ludzi pomykajacych w zupanach z XVI wieku To co widzimy u innych ludzi siła rzeczy jakoś kształtuje nasze gusta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jeśli się kupuje w sieciówkach, to niestety żeby chodzić w ubraniach z XVI wieku trzeba byłoby iść do krawcowej. Ja chodzę w rurkach od lat i nie będę chodzić w innych, mam w nosie, że są passe Nawet jak kiedykolwiek wejdą tylko szerokie modele, to będę je zwężać. Na szczęście rurek w sklepach nadal pod dostatkiem, więc chyba aż tak passe nie są


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez invisible_01

Jeśli się kupuje w sieciówkach, to niestety żeby chodzić w ubraniach z XVI wieku trzeba byłoby iść do krawcowej. Ja chodzę w rurkach od lat i nie będę chodzić w innych, mam w nosie, że są passe Nawet jak kiedykolwiek wejdą tylko szerokie modele, to będę je zwężać. Na szczęście rurek w sklepach nadal pod dostatkiem, więc chyba aż tak passe nie są


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A właśnie, rurki tez są modne dopiero od kilku (nastu?) lat, wcześniej to były szersze fasony. Może się przyzwyczaiłas do takiej mody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86846560]A właśnie, rurki tez są modne dopiero od kilku (nastu?) lat, wcześniej to były szersze fasony. Może się przyzwyczaiłas do takiej mody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie rozumiesz mnie. Wiem, że asortyment w sklepach zależny jest od mody. Ale ja wybieram z tego to, co mi się podoba. Tych spodni jak wkleiłaś nie założę za nic, choćby podobały się wszystkim. Tak samo nie ma szans, żebym nosiła te wielkie buty wyglądające jak płetwy. Tak samo nie zacznę nosić dzwonów. Rurki ze sklepów mam od ok 17 lat, wcześniej miałam zawsze zwężane spodnie, więc u mnie ta "moda" trwa dłużej

I żeby nie było - nigdy nie powiedziałam, że nie podoba mi się nic, co jest modne. Dla mnie po prostu samo "modne" czy "passe" to żaden argument przy zakupach. Kupuję to, co mi się podoba i mam w nosie, czy jest modne. Jeśli jest - ok. Ale nie przestanę czegoś nosić, bo już jest niemodne i nie zacznę tylko dlatego, że coś innego jest akurat w modzie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez invisible_01

Nie rozumiesz mnie. Wiem, że asortyment w sklepach zależny jest od mody. Ale ja wybieram z tego to, co mi się podoba. Tych spodni jak wkleiłaś nie założę za nic, choćby podobały się wszystkim. Tak samo nie ma szans, żebym nosiła te wielkie buty wyglądające jak płetwy. Tak samo nie zacznę nosić dzwonów. Rurki ze sklepów mam od ok 17 lat, wcześniej miałam zawsze zwężane spodnie, więc u mnie ta "moda" trwa dłużej

I żeby nie było - nigdy nie powiedziałam, że nie podoba mi się nic, co jest modne. Dla mnie po prostu samo "modne" czy "passe" to żaden argument przy zakupach. Kupuję to, co mi się podoba i mam w nosie, czy jest modne. Jeśli jest - ok. Ale nie przestanę czegoś nosić, bo już jest niemodne i nie zacznę tylko dlatego, że coś innego jest akurat w modzie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok, teraz rozumiem.
Ja nigdy nie założę butów emu, są okropne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez patrycjapatib

Kto nigdy takich nie nosil nie wie jakim zbawieniem potrafia byc w letnie upaly

Celestine chyba chodzilo o fason, niekoniecznie akurat te wzory (chociaz ja obie pary bym zalozyla ). Pomijajac ogromna wygode, to dobrze zestawione takie kuloty czy po prostu szersze spodnie nawet do kostek wygladaja bardzo ciekawie, moim zdaniem duzo lepiej niz obcisle dzinsy, ktore troche sie juz przejadly. Zwykle sa zrobione z przyjemnego, chlodnego, miekkiego materialu, nigdzie nie obciskaja, caly dzien mozna chodzic, no i przykuwaja uwage

Ja chodzę w rurkach/legginsach i adidasach w letnie upały i mi w ogóle nie jest gorąco.


To by mnie strasznie denerwowało, nie lubię, jak mi ubrania odstają od ciała.


Wychodzę z założenia, że na wszelki wypadek ubranie powinno nadawać się do wszystkiego - skakania przez płoty, biegania na autobus, wspinania się po drabinie, robienia fikołków, skakania na trampolinie.


A to coś się w ogóle nie nadaje. Kosmici zrobią inwazję i spalą cię laserem, bo jak będziesz uciekać, to zahaczysz o jakiś płot i dupa.


(Oczywiście z przymrużeniem oka, ale lubię wiedzieć, że w razie inwazji kosmitów strój daje mi największe szanse na przeżycie - w sensie taki styl mi się podoba i jest mi w nim wygodnie, niekoniecznie wierzę, że każdego dnia możemy być zaatakowani przez kosmitów, choć to nie jest wykluczone. )

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Czarna2000]

Ja co prawda modą się nie kieruję, ale przez taki wzrost popularności szerszych spodni, przekonałam się do spróbowania czegoś, co nie jest rurkami. Takich typowych kulot sama nie założę, ale luźniejsze spodnie z górą paperbag bardzo lubię.

Moim spodniowym problemem są za to gacie garniturowe. Bardzo mi się podoba garnitur na kobiecie, świetnie się czuję w takim ubraniu, ale kupienie spodni na mnie w sieciówce jest praktycznie niemożliwe. Nie wiem jak to się dzieje że z każdego innego modelu spodni 34-36 w danym sklepie jest ok,a w garniturowe 34 weszłabym dwa razy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Limonka2738

J
Wychodzę z założenia, że na wszelki wypadek ubranie powinno nadawać się do wszystkiego - skakania przez płoty, biegania na autobus, wspinania się po drabinie, robienia fikołków, skakania na trampolinie.


A to coś się w ogóle nie nadaje. Kosmici zrobią inwazję i spalą cię laserem, bo jak będziesz uciekać, to zahaczysz o jakiś płot i dupa.

Takie bardzo szerokie kuloty z duza iloscia materialu moze sie nie nadaja, ale takie lekko poszerzane juz owszem.

W dzinsach na pewno bym nie dala rady skoczyc przez zaden plot, predzej rozdarlyby sie w kroku

[invisible_01]

Napisane przez Limonka2738

Ja chodzę w rurkach/legginsach i adidasach w letnie upały i mi w ogóle nie jest gorąco.


To by mnie strasznie denerwowało, nie lubię, jak mi ubrania odstają od ciała.


Wychodzę z założenia, że na wszelki wypadek ubranie powinno nadawać się do wszystkiego - skakania przez płoty, biegania na autobus, wspinania się po drabinie, robienia fikołków, skakania na trampolinie.


A to coś się w ogóle nie nadaje. Kosmici zrobią inwazję i spalą cię laserem, bo jak będziesz uciekać, to zahaczysz o jakiś płot i dupa.


(Oczywiście z przymrużeniem oka, ale lubię wiedzieć, że w razie inwazji kosmitów strój daje mi największe szanse na przeżycie - w sensie taki styl mi się podoba i jest mi w nim wygodnie, niekoniecznie wierzę, że każdego dnia możemy być zaatakowani przez kosmitów, choć to nie jest wykluczone. )

Akurat jeśli chodzi o inwazję kosmitów, to wolałabym sto razy biec w tych rozszerzanych materiałowych niż w przelegających dżinsach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Napisane przez Mimiko

Nie wyobrażam sobie rezygnacji z dżinsów rurek. To jest fason, w którym wyglądam najlepiej i jeśli spodnie są elastyczne to bez problemu wytrzymuje w nich cały dzień bez uczucia niewygody. Kuloty są dla mnie okropnie brzydkie i nie założę ich chociażby były najwygodniejszymi spodniami świata





Haha, miałam taką samą reakcję. I nie chodzi mi o kolory czy wzory, ale po prostu fason tych spodni, które skracają nogi, powiększają tyłek i jakoś tak ogólnie kojarzą mi się z "babcinymi" luźnymi ubraniami.

A gdzie kupujesz wygodne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[andra]

Ja mam jedne wygodne rurki. Z Tesco, z dużą ilością elastanu i jakieś miękkie. Są jak getry, uwielbiam je.
Do tego polecam stanik jak majtki bezszwowe, bez fiszbinów i z cienkiej gąbki, niby taki pod tschirt ale mocno zabudowany. Kupiłam jeden w Tesco i pojechałam po 1 dniu po następne
Teraz szukam z innej firmy ale ciężko a w Tesco wciąż bywają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Limonka2738

Wychodzę z założenia, że na wszelki wypadek ubranie powinno nadawać się do wszystkiego - skakania przez płoty, biegania na autobus, wspinania się po drabinie, robienia fikołków, skakania na trampolinie.


A to coś się w ogóle nie nadaje. Kosmici zrobią inwazję i spalą cię laserem, bo jak będziesz uciekać, to zahaczysz o jakiś płot i dupa.


(Oczywiście z przymrużeniem oka, ale lubię wiedzieć, że w razie inwazji kosmitów strój daje mi największe szanse na przeżycie - w sensie taki styl mi się podoba i jest mi w nim wygodnie, niekoniecznie wierzę, że każdego dnia możemy być zaatakowani przez kosmitów, choć to nie jest wykluczone. )

U mnie podobnie, ale jednak legginsy uważam za niepraktyczne na wypadek inwazji obcych. Znacznie bardziej wolę spodnie z zamykanymi kieszeniami na udach, bo można tam trzymać mini zestaw survivalowy. Ogólnie chciałabym więcej modeli spodni z praktycznymi kieszeniami zamiast tych standardowych płytkich wypierdków.

[Ava_]

Napisane przez Czarna2000

Moim spodniowym problemem są za to gacie garniturowe. Bardzo mi się podoba garnitur na kobiecie, świetnie się czuję w takim ubraniu, ale kupienie spodni na mnie w sieciówce jest praktycznie niemożliwe. Nie wiem jak to się dzieje że z każdego innego modelu spodni 34-36 w danym sklepie jest ok,a w garniturowe 34 weszłabym dwa razy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I feel you.
Mam taki sam problem. Marza mi sie cygaretki, ale jak zyje tak nie znalazlam fasonu, ktory wygladalby na mnie ladnie. Juz sie w sumie pogodzilam, ze to model nie dla mnie.

Zdarza mi sie zalozyc rurki, ale nie znosze looku, gdzie wszystko jest obcisniete. Spodnie przy ciele i koszulka tez obcisla. O ile ktos ma cialo modelki to jakos przejdzie, ale zwykle demaskuje to wszystkie dysproporcje sylwetki- za szerokie ramiona, grube uda, prostokatna talie, wszystko podane na tacy. Mozna za pomoca mody stworzyc iluzje kazdego typu sylwetki, a ludzie wola sobie strzelac w kolano tymi rurkami.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Napisane przez Limonka2738

Wychodzę z założenia, że na wszelki wypadek ubranie powinno nadawać się do wszystkiego - skakania przez płoty, biegania na autobus, wspinania się po drabinie, robienia fikołków, skakania na trampolinie.


A to coś się w ogóle nie nadaje. Kosmici zrobią inwazję i spalą cię laserem, bo jak będziesz uciekać, to zahaczysz o jakiś płot i dupa.

No, fakt, w razie inwazji kosmitow Ty bys z naszej dwojki przezyla, ale dalej mnie nie przekonalas do obcislych ciuchow

Napisane przez Ava_

I feel you.
Mam taki sam problem. Marza mi sie cygaretki, ale jak zyje tak nie znalazlam fasonu, ktory wygladalby na mnie ladnie. Juz sie w sumie pogodzilam, ze to model nie dla mnie.

Cygaretki tez sa fajne.

Ogolnie to fajne nogi w dzinsowych rurkach wygladaja super (niestety takie legginso-cos juz zle wyglada), ale no dla mnie nie do przejscia, czuje sie jak w rajstopach uciskowych, jak jest cieplo to tez czuje sie niekomfortowo. Ale tez jednak wole cos ciekawszego, strasznie mnie kreca takie niestandardowe ciuchy ostatnio. Chociaz pare lat temu tez przez mysl by mi nie przeszlo takiego czegos zalozyc Chociaz fakt, ze na nizszych albo wiekszych osobach mi sie taki ubior nie podoba, ja mam fajne nogi i jestem wysoka, wiec tez mi takie cos nie masakruje sylwetki

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mnie by te kuloty pozbawiły wszystkiego, co uważam za swój atut (czyli kształtnej pupy i bioder i wcięcia w talii, co najlepiej widać w przylegających ubraniach jednakowego, najczęściej czarnego koloru).

[Ava_]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86847088]Mnie by te kuloty pozbawiły wszystkiego, co uważam za swój atut (czyli kształtnej pupy i bioder i wcięcia w talii, co najlepiej widać w przylegających ubraniach jednakowego, najczęściej czarnego koloru).[/QUOTE]


Czy ja wiem? Kuloty zwykle maja wysoki stan, co optycznie wydluza nogi, do tego najczesciej w biorach przylegaja, a dopiero nogawki sa szerokie, wiec atuty podkreslone.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Ava_

Czy ja wiem? Kuloty zwykle maja wysoki stan, co optycznie wydluza nogi, do tego najczesciej w biorach przylegaja, a dopiero nogawki sa szerokie, wiec atuty podkreslone.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do nich nosze obcisla gore i fajnie podkreslaja mi talie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No to pewnie zależy od budowy, u bardzo szczupłych dziewczyn pewnie to inaczej wygląda. Mnie by zrobiły z bioder i nóg klocka.
Wysoki stan niby wydłuża nogi, ale ta dziwna długość tych spodni je znowu skraca.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Kuloty też mi się nie podobają, fuuj paskudzywo ale, dałam się namówić i przymierzylam raz, z ciekawości przy moim 160 w kapeluszu i trochę powyżej 50kg, wyglądałam 2 razy niższa i 2 razy szersza...
Na bardzo ciepłe dni do pracy mam kilka par długich materiałowych spodni, cieniutkie, wygodne, stretch, kupiłam w espricie w zeszłym roku, polecam. Do pracy nie chodzę latem w spódnicy, w ogóle rzadko można mnie zobaczyć w kiecce

Sent from my SM-G930F using Tapatalk