Problemy pierwszego świata (+offtopy) - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-07-02, 13:57   #3511
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
U mnie w pracy wszyscy są na ty, nawet z prezesem i każdym wszelkim dyrektorem. To moja czwarta firma i wszędzie było tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie to wychodzi od gory, jesli dyrektor jest bezposredni i nieformalny to i reszta pracownikow przejmie tego typu stosunki. U mnie w jednej z poprzednich prac dyrektor wyobrazal sobie, ze zyjemy w XVIII francuskim dworze i zwracal sie do kazdego per pelne imie, najlepiej francuska wersja, czyli nie Chris jak normalni ludzie tylko Christopher z krejzi akcentem. Paniowania nigdzie nie bylo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 14:11   #3512
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Dzięki Dziewczyny i Gryksiu za piosenkę, tak coś czułam, że to to, zanim się odpaliło
Zawsze do usług!

Cytat:
Wooot? :O Nie chcę sobie tego nawet wyobrażać
Chodziłem prywatnie, do matki kumpeli z klasy i ona twierdziła, że "bez znieczulenia, bo wtedy łatwiej znaleźć nerwy w kanałach" (co okazało się być kompletną bzdurą)
Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
Moi siostrzency sa ze mna na Ty, a jest miedzy nami roznica 16 i drugi 20 lat



Z tym, że różnica 15 i 19 Ale zawsze miałem problem z kuzynostwem od ojca strony, bo jestem najmłodszy i różnica między nami sięga niekiedy 20-25 lat (najstarsza kuzynka jest chyba w wieku mojej mamy). Teraz już się (aż tak) nie krępuję mówienia "per ty", ale wcześniej tylko ciociowałem i wujowałem (choć to bez sensu, bo kuzynostwo to kuzynostwo, co nie?)

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
A przy "Witam..." spadam z krzesła.
Było już o tym "witam" tutaj i chyba jestem Januszem, bo lubię tę formę, taka uniwersalna jest (pomiędzy sztywnym "dzień dobry" a luzackim "siema")
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 14:12   #3513
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Zawsze do usług!


Chodziłem prywatnie, do matki kumpeli z klasy i ona twierdziła, że "bez znieczulenia, bo wtedy łatwiej znaleźć nerwy w kanałach" (co okazało się być kompletną bzdurą)




Z tym, że różnica 15 i 19 Ale zawsze miałem problem z kuzynostwem od ojca strony, bo jestem najmłodszy i różnica między nami sięga niekiedy 20-25 lat (najstarsza kuzynka jest chyba w wieku mojej mamy). Teraz już się (aż tak) nie krępuję mówienia "per ty", ale wcześniej tylko ciociowałem i wujowałem (choć to bez sensu, bo kuzynostwo to kuzynostwo, co nie?)


Było już o tym "witam" tutaj i chyba jestem Januszem, bo lubię tę formę, taka uniwersalna jest (pomiędzy sztywnym "dzień dobry" a luzackim "siema")
Co jest sztywnego w "dzień dobry"? Dla mnie to najbardziej uniwersalna forma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 14:15   #3514
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Co jest sztywnego w "dzień dobry"? Dla mnie to najbardziej uniwersalna forma
O korespondencję mailową mi chodzi, szczególnie do ludzi w podobnym wieku (gdy nie chcemy ani się spoufalać, ani narzucać sztywnego dystansu)
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 14:36   #3515
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86957035]Też mnie to dziwi i wkurza.
Nie rozumem, czemu niektóre dzieci koniecznie mówić do wszystkich dorosłych per ciociu

Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Tez tego nie ogarniam, rozumiem, jesli to jakas bardzo bliska przyjaciolka, ktora nie ma problemu z byciem ciocia, ale zeby tak kazda kolezanke mianowac, to naprawde nie rozumiem po co
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 15:18   #3516
patrycjapatib
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
W sumie to wychodzi od gory, jesli dyrektor jest bezposredni i nieformalny to i reszta pracownikow przejmie tego typu stosunki. U mnie w jednej z poprzednich prac dyrektor wyobrazal sobie, ze zyjemy w XVIII francuskim dworze i zwracal sie do kazdego per pelne imie, najlepiej francuska wersja, czyli nie Chris jak normalni ludzie tylko Christopher z krejzi akcentem. Paniowania nigdzie nie bylo.
O Boze, naprawde chcialabym poznac tego kolesia XD
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz
patrycjapatib jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 15:58   #3517
Bossana
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 114
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Dziwi mnie przekonanie, że w angielskim zawsze mówi się na „ty”. Za moich zamierzchłych czasów uczono mnie, że „you” oznacza zarówno „ty” jak i „pan”, „pani”. „You” jako forma grzecznościowa, a nie tylko bezceremonialne ”.tykanie”. Ale może coś się zmieniło...
Bossana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-02, 16:07   #3518
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez Bossana Pokaż wiadomość
Dziwi mnie przekonanie, że w angielskim zawsze mówi się na „ty”. Za moich zamierzchłych czasów uczono mnie, że „you” oznacza zarówno „ty” jak i „pan”, „pani”. „You” jako forma grzecznościowa, a nie tylko bezceremonialne ”.tykanie”. Ale może coś się zmieniło...


Też mnie to dziwi. Twierdzenie, że you=ty to bardzo duże uproszczenie. Równie dobrze można by powiedzieć, że w angielskim do każdego zwraca się na "wy" czyli tak jakby grzecznościowo...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 16:18   #3519
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Też mnie to dziwi. Twierdzenie, że you=ty to bardzo duże uproszczenie. Równie dobrze można by powiedzieć, że w angielskim do każdego zwraca się na "wy" czyli tak jakby grzecznościowo...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pamiętam z dzieciństwa "Chatę Wuja Toma", tam prawie każde "you" było przetłumaczone jako "Wy".


Za Wiki:
Per wy – formuła zwracania się do drugiej osoby w drugiej osobie liczby mnogiej. Do sformułowania zwrotu używa się konstrukcji pluralis maiestatis. Częsta w dawnej polszczyźnie, była używana w zwrotach grzecznościowych (wy, panie; wy, ojcze; wy, matko itp.) i oznaczała szacunek. Po rozpowszechnieniu się w polszczyźnie zaimków pan, pani, państwo z czasownikiem w 3. osobie, forma "per wy" straciła na znaczeniu, a stała się nielubiana przez zwykłych obywateli, gdy uczyniono z niej obowiązkową formę zwrotu rządzącej w PRL PZPR[potrzebny przypis].
Występuje współcześnie jako forma grzecznościowa w prawie wszystkich językach słowiańskich, a także w niektórych językach niesłowiańskich (np. język francuski). W różnych językach słowiańskich używa się tu zaimka: wy, vy, вы, ви (nosi w tym przypadku nazwę "wykanie"); we francuskim - vous; w języku angielskim forma you rozpowszechniła się do tego stopnia, że zupełnie wyparła swój odpowiednik w liczbie pojedynczej - thou (obecnie archaizm).
Swoistym wyjątkiem jest język polski - dziś forma "per wy" jest w polszczyźnie w zaniku; występuje jeszcze w środowiskach wiejskich, w gwarach i w języku partii komunistycznych. Dawniej używana także w zwrotach do rodziców w języku ogólnym, w wojsku, w zwrotach do obywatela i w innych zastosowaniach.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 16:31   #3520
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Tez tego nie ogarniam, rozumiem, jesli to jakas bardzo bliska przyjaciolka, ktora nie ma problemu z byciem ciocia, ale zeby tak kazda kolezanke mianowac, to naprawde nie rozumiem po co
Mam problem z byciem ciocia, tzn. dzieci przyjaciol wiedza, ze sie do mnie mowi po imieniu bo "cioci" bardzo nie lubie. Ale czasem dzieci dalszych znajomych sa prez doroslych namawiane by mowic mi ciociu, po czym ja mowie zeby jednak zwracac sie do mnie po imieniu.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Swoistym wyjątkiem jest język polski - dziś forma "per wy" jest w polszczyźnie w zaniku; występuje jeszcze w środowiskach wiejskich, w gwarach i w języku partii komunistycznych. Dawniej używana także w zwrotach do rodziców w języku ogólnym, w wojsku, w zwrotach do obywatela i w innych zastosowaniach.
Od kolezanki mieszkajacej we Wloszech slyszalam, ze za czasow faszyzmu probowano zastepowac "lei" przez "voi", ale nie wyszlo (moze poza niektorymi dialektami, ale wloski znam bardzo slabo).
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 16:31   #3521
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86957599]Czemu dyrektorowi nie powiedzialabys ty? Dyrektor też człowiek.
Nie lubię dystansu między pracownikami, czy też na lini prezes- pracownik.
U mnie w firmie wszyscy są na ty i to jest bardzo wygodne. Nie musisz się zastanawiać kto jest kim i jak się do niego zwracać.
[/QUOTE]

Ja też wychodzę z założenia, że dyrektor to też człowiek. Ale w mojej nowej firmie to po prostu jest takie ĘĄ, jak mówiłam nieopatrznie do kogoś na ty, to zwrócono mi uwagę, że ta pani sobie nie życzy, żeby jej mówić na ty i sama proponuje taką "spoufałość".
Inna dziewczyna mówi do swoich pracowników na ty, jak ci zdadzą pewne uprawnienia, inaczej nie są godni
A jak do prezesowej powiedziałam "dobra" w trakcie jak mi przerwała coś co mówiłam i chciałam wrócić do sprawy, to aż się w niej zagotowało, że się spoufalam za bardzo.

Ja osobiście wolę być ze wszystkimi na ty, albo mieć jasno wskazane, że do tej osoby na "pani" i ta osoba do mnie też na pani i nie udaje dobrej cioci, a u mnie w pracy trochę można stracić rozeznanie

Ale ogólnie ja mam tak jak Mimko chyba, z osobami, z którymi nie chcę zawierać bliższej znajomości wolę być na pan/pani. I uważam, że w szkole do dzieciaków też można by było w ten sposób mówić. Miałam takich nauczycieli i bardzo mi to odpowiadało, że mówili mi na "pani".
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.

Edytowane przez Kafkazmlekiem
Czas edycji: 2019-07-02 o 16:33
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-02, 16:33   #3522
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Co jest sztywnego w "dzień dobry"? Dla mnie to najbardziej uniwersalna forma.
Potwierdzam, sama czesto uzywam dzien dobry nawet w stosunku do bliskich przyjaciol. Mowie "hej, dzien dobry" i nie widze w tym nic sztywnego, to po prostu zyczenie dobrego dnia
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 17:23   #3523
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ja też wychodzę z założenia, że dyrektor to też człowiek. Ale w mojej nowej firmie to po prostu jest takie ĘĄ, jak mówiłam nieopatrznie do kogoś na ty, to zwrócono mi uwagę, że ta pani sobie nie życzy, żeby jej mówić na ty i sama proponuje taką "spoufałość".
Inna dziewczyna mówi do swoich pracowników na ty, jak ci zdadzą pewne uprawnienia, inaczej nie są godni
A jak do prezesowej powiedziałam "dobra" w trakcie jak mi przerwała coś co mówiłam i chciałam wrócić do sprawy, to aż się w niej zagotowało, że się spoufalam za bardzo.
O to to, jak używam przy szefie zbyt potocznego języka to tez mnie poprawia bo musi być ę ą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 17:53   #3524
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez patrycjapatib Pokaż wiadomość
O Boze, naprawde chcialabym poznac tego kolesia XD
Nie chcialabys

Ludzie, ale na co wyciaganie tlumaczen i kalek ze slownikow? Formulka sobie, w zycie sobie. Moze you nie oznacza zawsze i wylacznie ty, ale jednak razem z ta forma ida stosunki bardziej zazyle. Jasne, ze jesli ktos sobie nie zyczy zeby mowic per Ty to zostaje dajmy na to Mrs. Smith, ale i tez nikt nie jest jej sluzaca zeby sie tak odnosic.

Jedyne co mi nie pasuje to odnoszenie sie per ona w stosunku do osoby, ktora stoi obok i slucha konwersacji. Zawsze uzywam w takich sytuacjach imienia osoby albo tytulu miss/mrs jesli nie znam za dobrze, ale widze ze jestem w mniejszosci.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 18:05   #3525
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość



Z tym, że różnica 15 i 19 Ale zawsze miałem problem z kuzynostwem od ojca strony, bo jestem najmłodszy i różnica między nami sięga niekiedy 20-25 lat (najstarsza kuzynka jest chyba w wieku mojej mamy). Teraz już się (aż tak) nie krępuję mówienia "per ty", ale wcześniej tylko ciociowałem i wujowałem (choć to bez sensu, bo kuzynostwo to kuzynostwo, co nie?)


Było już o tym "witam" tutaj i chyba jestem Januszem, bo lubię tę formę, taka uniwersalna jest (pomiędzy sztywnym "dzień dobry" a luzackim "siema")
Ale żeby nie było,że mam też dużo starsza siostrę Tylko 4 lata,ale szybko miała dzieci

Mija mama miala tak kuzynki o całe pokolenie młodsze, ale to znowu ciotka miała późno dzieci.

A mój mąż ma 19 lat młodsza siostrę

Też często pisałam witam,teraz dzień dobry, ale jakoś tamto mi bardziej leży

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Ostatnio tu było o braku drzew i w Szczecinie już protestują
http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin...oVOnj24VLQt76o
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi

Edytowane przez groszek75
Czas edycji: 2019-07-02 o 18:04
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 18:25   #3526
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Nie chcialabys

Ludzie, ale na co wyciaganie tlumaczen i kalek ze slownikow? Formulka sobie, w zycie sobie. Moze you nie oznacza zawsze i wylacznie ty, ale jednak razem z ta forma ida stosunki bardziej zazyle. Jasne, ze jesli ktos sobie nie zyczy zeby mowic per Ty to zostaje dajmy na to Mrs. Smith, ale i tez nikt nie jest jej sluzaca zeby sie tak odnosic.]

Jakich znowu kalek ze słowników? To właśnie twierdzenie, że you jest odpowiednikiem polskiego mówienia na ty jest kalką. I nie, zwracanie się do drugiej osoby "you" nie jest równoznaczne z bardziej zażyłymi stosunkami. Tak się mówi do każdego. I ma to źródło w formie liczby mnogiej czyli "wy", a więc tej oznaczającej większy dystans, jeśli już kalkujemy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 18:46   #3527
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Jedyne co mi nie pasuje to odnoszenie sie per ona w stosunku do osoby, ktora stoi obok i slucha konwersacji. Zawsze uzywam w takich sytuacjach imienia osoby albo tytulu miss/mrs jesli nie znam za dobrze, ale widze ze jestem w mniejszosci.
W niektorych jezykach jest to czeste i nie ma sie wrazenia ze to nieeleganckie. Mi jest w zasadzie wszystko jedno w tej sprawie.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 20:03   #3528
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Jakich znowu kalek ze słowników? To właśnie twierdzenie, że you jest odpowiednikiem polskiego mówienia na ty jest kalką. I nie, zwracanie się do drugiej osoby "you" nie jest równoznaczne z bardziej zażyłymi stosunkami. Tak się mówi do każdego. I ma to źródło w formie liczby mnogiej czyli "wy", a więc tej oznaczającej większy dystans, jeśli już kalkujemy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tak. Po prostu liczba mnoga i pojedyncza jest w angielskim obecnie identyczna dla drugiej osoby.

Przecież to ich wy jest intuicyjnie przetłumaczalne dla nas jako pan, jeśli tylko dodamy odpowiednią końcówkę, żeby to podkreślić.

"Thank you, sir" - "dziękuję panu", a nie "dzięki ci, panie".

"After you, ma'am" - "pani przodem" a nie "Ty przodem, proszę pani".

"You have a detention, Mr. Potter." Też jest tłumaczone na "ma pan szlaban, panie Potter". Pamiętam, że niektóre tłumaczenia nieoficjalne miały takie teksty "masz szlaban, panie Potter" albo "masz pan szlaban, panie Potter". Mozna też rzec "you have a detention, Potter" co rzeczywiście jest "masz szlaban, Potter"

Więc jak widać, z kontekstu "you have a detention" można przetłumaczyć na 4 sposoby, w tym dwa w liczbie pojedynczej rodzaju meskiego.

"Masz szlaban" i "ma pan szlaban". To kontekst determinuje tłumaczenie, a to takie "Masz szlaban, panie Smith" to taka typowa kalka.

Czy jest na sali ligwista? Bo może się mylę, ale zawsze tak to widziałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 20:27   #3529
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Tak. Po prostu liczba mnoga i pojedyncza jest w angielskim obecnie identyczna dla drugiej osoby.

Przecież to ich wy jest intuicyjnie przetłumaczalne dla nas jako pan, jeśli tylko dodamy odpowiednią końcówkę, żeby to podkreślić.

"Thank you, sir" - "dziękuję panu", a nie "dzięki ci, panie".

"After you, ma'am" - "pani przodem" a nie "Ty przodem, proszę pani".

"You have a detention, Mr. Potter." Też jest tłumaczone na "ma pan szlaban, panie Potter". Pamiętam, że niektóre tłumaczenia nieoficjalne miały takie teksty "masz szlaban, panie Potter" albo "masz pan szlaban, panie Potter". Mozna też rzec "you have a detention, Potter" co rzeczywiście jest "masz szlaban, Potter"

Więc jak widać, z kontekstu "you have a detention" można przetłumaczyć na 4 sposoby, w tym dwa w liczbie pojedynczej rodzaju meskiego.

"Masz szlaban" i "ma pan szlaban". To kontekst determinuje tłumaczenie, a to takie "Masz szlaban, panie Smith" to taka typowa kalka.

Czy jest na sali ligwista? Bo może się mylę, ale zawsze tak to widziałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Jest
Masz rację.

Ułatwieniem w angielskim (w przeciwieństwie do np. polskiego) jest to, że do każdego można zwracać się, używając tej samej formy. Tu się zgadzam, ułatwia to życie. ALE nie jest to równoznaczne z mówieniem do każdego na "ty", to duże uproszczenie i właśnie kalka z polskiego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-02, 20:37   #3530
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Spotkałam się z opinią, że z przełożonym lepiej pozostać na pan/pani bo łatwiej wyzywać kogoś "ty idioto" niż "panie idioto".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 20:43   #3531
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Jest
Masz rację.

Ułatwieniem w angielskim (w przeciwieństwie do np. polskiego) jest to, że do każdego można zwracać się, używając tej samej formy. Tu się zgadzam, ułatwia to życie. ALE nie jest to równoznaczne z mówieniem do każdego na "ty", to duże uproszczenie i właśnie kalka z polskiego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Uznałam, że to forum i tu można sobie pozwolić na uproszczenia bez wchodzenia w lingwistyczne zawiłości Ale żeby było jasne - brakuje mi w polskim tego, że do każdego można się zwrócić tak samo jak w angielskim. Mogę powiedzieć "you" do koleżanki w pracy, "you" do pani w rejestracji w przychodni, "you" do teściowej i tak dalej. Spore to dla mnie ułatwienie.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 21:04   #3532
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Spotkałam się z opinią, że z przełożonym lepiej pozostać na pan/pani bo łatwiej wyzywać kogoś "ty idioto" niż "panie idioto".
"Jest pan zerem, panie Ziobro"
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 21:19   #3533
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Jakich znowu kalek ze słowników? To właśnie twierdzenie, że you jest odpowiednikiem polskiego mówienia na ty jest kalką. I nie, zwracanie się do drugiej osoby "you" nie jest równoznaczne z bardziej zażyłymi stosunkami. Tak się mówi do każdego. I ma to źródło w formie liczby mnogiej czyli "wy", a więc tej oznaczającej większy dystans, jeśli już kalkujemy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie, zebym miala ochote sie spierac, ale w normalnym ulicznym jezyku bardzo czesto sie spotykam z forma “youse” jako you w liczbie mnogiej. O ile nie rozmawiamy z krolowa angielska to naprawde ten slownik oksfordzki mozna sobie o tylek wytrzec.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 21:30   #3534
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Spotkałam się z opinią, że z przełożonym lepiej pozostać na pan/pani bo łatwiej wyzywać kogoś "ty idioto" niż "panie idioto".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi o to wcześniej chodziło , jak pisałam, że wolę do szefa mówić na pan. Choć on mi od zawsze mówi na Ty. A nieraz zęby zagryzam by czegoś nie powiedzieć, bo fakt łatwiej byłoby powiedzieć na Ty :weź się ogarnij
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-02, 23:07   #3535
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
A mój mąż ma 19 lat młodsza siostrę
Mój kumpel ma siostrę młodszą o 23 lata
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 01:16   #3536
patrycjapatib
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Moj problem to przehajpowywanie wszystkiego. Ile razy ja sie nasluchalam jakim to genialnym serialem jest Dark albo Black Mirror, po czym ogladam i sie wkurzam, bo jestem zawiedziona. Nie to, ze te seriale sa zle, bo w wiekszosci powiedzialabym, ze srednie albo po prostu ok, ale nawet jak cos mi sie spodoba, to dalej jestem zawiedziona, bo to mial byc najlepszy serial jaki kiedykolwiek powstal, a byl po prostu fajny albo bardzo fajny.

A juz w ogole mnie wkurzalo jak zawsze w okolicach wyjscia nowego sezonu bylo glosno o Grze o Tron, gdzie Jon Snow prawie juz byl drukowany na papierze toaletowym. Zreszta podobnie bylo z calym uniwersum Marvela w okolicach Endgame. Sila sie zmusilam do obejrzenia kilku filmow Marvela i kilku pierwszych sezonow GoT i zadne mnie nie porwalo. W przypadku Marvela to nawet zirytowalo, bo tak jak GoT bylo po prostu cholernie przeciagniete i mialo wiele watkow z dupy, to w Marvelu doslownie wszystko mnie nieziemsko irytuje: gra aktorska, humor, dialogi, rzyganie kolorami w kazdej scence, archetypy postaci od linijki, wszystko. Do tego stopnia, ze naprawde ogromna frajde sprawia mi hejtowanie tego wszedzie gdzie sie da XD Ale nawet nie o to chodzi, w okolicy premier doslownie wszedzie sie o tym gada, nawet zajarani ludzie sa juz zmeczeni po kilku dniach

W ogole ja mam tak, ze bardzo czesto filmy ogolnie uwielbiane czy uwazane za dobre sa dla mnie okropnie nudne i nieangazujace. A uwielbiam takie 'sredniaki' zwykle. Strasznie mnie to wkurza, bo ostatnio kazdy film czy serial jaki widze jest dla mnie po prostu zawodem (a mam troche wiecej wolnego czasu i nadrabiam wszystko co mnie ominelo od kilku miesiecy ) I chcialabym miec fajny gust filmowy, ale za kazdym razem widzac cos z Oskarow (wiem, ze to tez nie jest wyznacznikiem, ale jednak pojawia sie tam co roku co najmniej kilka filmow, ktore sa ogolnie wysoko oceniane przez wszystkich) okazuje sie, ze mnie to nudzi. W ogole juz od lat nie widzialam jakiegos filmu dajacego do myslenia, ktory faktycznie sklonilby mnie do refleksji, a sporo ogladam.
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz

Edytowane przez patrycjapatib
Czas edycji: 2019-07-03 o 01:42
patrycjapatib jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 06:10   #3537
Kafkazmlekiem
Wtajemniczenie
 
Avatar Kafkazmlekiem
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Mam bardzo podobnie i czasem jestem srogo zawiedziona film albo książka pełna super opinii, recenzji a tu nuda albo w najlepszym razie "niezłe".

Marvela to w ogóle nie oglądam, bo mnie nudzi i jest głupi jak dla mnie, ale nie ma przecież obowiązku. GoTa nie widziałam ani jednego odcinka. O Oskarach nie mówiąc, bo już dawno razem z moim TŻ uznaliśmy, że im film jest nudniejszy tym ma większe szanse na nagrodę. Wyjątki można chyba na palcach jednej ręki policzyć

Teraz na przykład dorwałam wreszcie powieść Cherezińskiej "Korona śniegu i krwi", był czas, że było głośno o pisarce, ze tak super ożywia historyczne postaci i że w ogóle ekstra a czytelnicy zachwyceni. A mnie to znudziło śmiertelnie po kilku stronach i muszę zataszczyć teraz to tomisko z powrotem do biblioteki
__________________

O powodzeniu decydują cztery czynniki.
Niestety nikt ich nie zna.

Edytowane przez Kafkazmlekiem
Czas edycji: 2019-07-03 o 06:12
Kafkazmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 06:54   #3538
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez patrycjapatib Pokaż wiadomość
Moj problem to przehajpowywanie wszystkiego. Ile razy ja sie nasluchalam jakim to genialnym serialem jest Dark albo Black Mirror, po czym ogladam i sie wkurzam, bo jestem zawiedziona. Nie to, ze te seriale sa zle, bo w wiekszosci powiedzialabym, ze srednie albo po prostu ok, ale nawet jak cos mi sie spodoba, to dalej jestem zawiedziona, bo to mial byc najlepszy serial jaki kiedykolwiek powstal, a byl po prostu fajny albo bardzo fajny.

A juz w ogole mnie wkurzalo jak zawsze w okolicach wyjscia nowego sezonu bylo glosno o Grze o Tron, gdzie Jon Snow prawie juz byl drukowany na papierze toaletowym. Zreszta podobnie bylo z calym uniwersum Marvela w okolicach Endgame. Sila sie zmusilam do obejrzenia kilku filmow Marvela i kilku pierwszych sezonow GoT i zadne mnie nie porwalo. W przypadku Marvela to nawet zirytowalo, bo tak jak GoT bylo po prostu cholernie przeciagniete i mialo wiele watkow z dupy, to w Marvelu doslownie wszystko mnie nieziemsko irytuje: gra aktorska, humor, dialogi, rzyganie kolorami w kazdej scence, archetypy postaci od linijki, wszystko. Do tego stopnia, ze naprawde ogromna frajde sprawia mi hejtowanie tego wszedzie gdzie sie da XD Ale nawet nie o to chodzi, w okolicy premier doslownie wszedzie sie o tym gada, nawet zajarani ludzie sa juz zmeczeni po kilku dniach

W ogole ja mam tak, ze bardzo czesto filmy ogolnie uwielbiane czy uwazane za dobre sa dla mnie okropnie nudne i nieangazujace. A uwielbiam takie 'sredniaki' zwykle. Strasznie mnie to wkurza, bo ostatnio kazdy film czy serial jaki widze jest dla mnie po prostu zawodem (a mam troche wiecej wolnego czasu i nadrabiam wszystko co mnie ominelo od kilku miesiecy ) I chcialabym miec fajny gust filmowy, ale za kazdym razem widzac cos z Oskarow (wiem, ze to tez nie jest wyznacznikiem, ale jednak pojawia sie tam co roku co najmniej kilka filmow, ktore sa ogolnie wysoko oceniane przez wszystkich) okazuje sie, ze mnie to nudzi. W ogole juz od lat nie widzialam jakiegos filmu dajacego do myslenia, ktory faktycznie sklonilby mnie do refleksji, a sporo ogladam.
Miałam tak z Grą o tron i Narcos. Ludzie prawie mi do gardła wpychali te seriale i mówili, że muszę obejrzeć, bo to najlepsze seriale świata. Obejrzałam po połowie 1 sezonu, żeby chociaż móc sobie wyrobić jakąś opinię, no i nie urzekło mnie w ogóle i porzuciłam oglądanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 06:54   #3539
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
W sumie to wychodzi od gory, jesli dyrektor jest bezposredni i nieformalny to i reszta pracownikow przejmie tego typu stosunki. U mnie w jednej z poprzednich prac dyrektor wyobrazal sobie, ze zyjemy w XVIII francuskim dworze i zwracal sie do kazdego per pelne imie, najlepiej francuska wersja, czyli nie Chris jak normalni ludzie tylko Christopher z krejzi akcentem. Paniowania nigdzie nie bylo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie się to podoba, średnio przepadam za zdobieniami.

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Spotkałam się z opinią, że z przełożonym lepiej pozostać na pan/pani bo łatwiej wyzywać kogoś "ty idioto" niż "panie idioto".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój były szef chyba też wychodził z tego założenia.

Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 07:19   #3540
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Problemy pierwszego świata (+offtopy)

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Co jest sztywnego w "dzień dobry"? Dla mnie to najbardziej uniwersalna forma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dla mnie też "dzień dobry" jest w porządku.
Sztywne jest "Szanowna Pani", ale wiadomo, że i tego typu zwrotu czasem trzeba użyć.
W codziennej korespondencji używam zwykle "dzień dobry" i "cześć", które swoją drogą jest pomiędzy sztywnymi zwrotami a wspomnianym "siema", którego to właściwie wcale nie używam, bo to jakieś głupie słowo dla mnie. Z takich "odczepnych" zwrotów częściej mowie "hej"
"siema" to takie "nara" dla mnie




Odnośnie przehajpowania:
Mam podobnie. Szczególnie przy filmach. Są takie, o ktorych mówi się glośno już na dlugo przed premierą, ja czytam o nich, nastawiam się na coś niesamowitego, sukces kinematografii, coś, czego jeszcze nie było - i jestem w efekcie zawiedziona, mimo że film naprawdę dobry, ale moje oczekiwania zdążyły urosnąć do takiego poziomu, który jest nieosiągalny, więc nie jestem usatysfakcjonowana.
Ostatnio zdarza się to rzadziej - ograniczyłam czytanie opinii, recenzji, zapowiedzi.
Przeglądam sobie trailery, jak coś mi wpadnie w oko, patrzę ewentualnie na opis, obsadę i idę do kina. Staram się nie nastawiac na nic konkretnego. Wtedy o wiele częściej wychodze z kina z poczuciem, że film mi się naprawdę podobał.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-09-17 00:09:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:22.