Wartość dziewictwa.

[Margot45]

Napisane przez Bananalama

na "nowym wizażu" jest mile widziany ze swoimi poglądami

Aaaaa, "dobra zmiana" że też na to wcześniej nie wpadłam, przecież to poglądy jak nic lansowane przez miłościwie nam panującego...!

[White_Dove]

Napisane przez Bananalama

na "nowym wizażu" jest mile widziany ze swoimi poglądami

Żadnej kobiecie nie pasowały by jego poglądy. Wiec u kogo jest mile widziany?

Aż włos sie jeży że są faceci ktorzy tak uważają. Na sama mysl że mogłabym na takiego trafić robi mi się słabo. Najgorsze że w rozmowie face to face z potencjalnym kandydatem na zwiazek lub juz z partnerem trudno wyłapać takie poglądy bo moze ne mowic wszystkich .

[przemek73]

Napisane przez Margot45

Przeczysz sam sobie, może się zdecyduj na jedna opcję?

Za żonę chcesz porządną kobietę - najlepiej dziewicę. Kobieta, która uprawia seks oralny porządna nie jest - znaczy, nawet jak dziewica, na żonę się nie nadaje - znaczy, jest dziwką.

Kobieta, która uprawia seks oralny (z połową osiedla), a jednocześnie dba o zachowanie błony dziewiczej, tylko po to, aby uchodzić za cnotkę - porządna nie jest. Naprawdę tak trudno to zrozumieć?

Myślę, że powoli dochodzimy do poziomu zrozumienia jaki był przedstawiony w "Seksmisji".
SAMIEC TWÓJ WRÓG!

[CarycaKatarzynaI]

Czytam i nie wierzę

Dziewictwo jak i prawictwo nie ma dla mnie żadnej wartości. W przeciągu lat jest ważna dla mnie technika w łóżku i obycie w seksie. Mi jak i partnerowi musi być dobrze w łóżku i to dla mnie jest priorytetem, a nie to, że będę porządną dziewicą.

Zastanów się kolego czy ważniejsze jest dla Ciebie kawałek błony czy to, że będzie Ci super w łóżku?

[201705042038]

Napisane przez Margot45

Przeczysz sam sobie, może się zdecyduj na jedna opcję?

Za żonę chcesz porządną kobietę - najlepiej dziewicę. Kobieta, która uprawia seks oralny porządna nie jest - znaczy, nawet jak dziewica, na żonę się nie nadaje - znaczy, jest dziwką.

Nie no, nie wmawiajcie mu czegoś, czego nie napisał. On po prostu wierzy, że będzie miał urozmaicone pożycie z kimś, kto ma libido mniej więcej na poziomie kilkulatka. Biorąc pod uwagę tę mentalność bliską sercu przestępcy seksualnego obawiam się, że ma szansę zrealizować te wizje.

[White_Dove]

Napisane przez przemek73

Kobieta, która uprawia seks oralny (z połową osiedla), a jednocześnie dba o zachowanie błony dziewiczej, tylko po to, aby uchodzić za cnotkę - porządna nie jest. Naprawdę tak trudno to zrozumieć?

Myślę, że powoli dochodzimy do poziomu zrozumienia jaki był przedstawiony w "Seksmisji".
SAMIEC TWÓJ WRÓG!

Samiec o twoich pogladach TAK mój wróg!
Czemu od razu gadasz o "polowie osiedla" ? Normalnych przypadków nie znasz?
Facet który uprawia seks ze wszystkimi tez porzadny nie jest.

[Margot45]

Napisane przez przemek73

Myślę, że powoli dochodzimy do poziomu zrozumienia jaki był przedstawiony w "Seksmisji".
SAMIEC TWÓJ WRÓG!

Samiec - zdecydowanie tak

Mnie akurat interesuje taki rzadko spotykany gatunek, jakim jest mężczyzna - ale to już prawie taki sam relikt jak dziobak czy ptak dodo :chlip:

[White_Dove]

Napisane przez Margot45

Samiec - zdecydowanie tak

Mnie akurat interesuje taki rzadko spotykany gatunek, jakim jest mężczyzna - ale to już prawie taki sam relikt jak dziobak czy ptak dodo :chlip:

mezczyzna gentleman... Podobno kiedys było ich sporo

[Margot45]

Napisane przez White_Dove

mezczyzna gentelman...

Za szybka jesteś, wyedytowałaś post zanim zdążyłam odpisać

[White_Dove]

Napisane przez margot45

za szybka jesteś, wyedytowałaś post zanim zdążyłam odpisać

:d

[malgo96]

A jak kobieta ma wysokie libido i sprawę załatwia zabawkami z sexshopu jakieś dildosy itd to jest porządna czy już nie??


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aa zapomniałam ze młoda kobieta nie ma wysokiego libido według wykresu..
to ja ci powiem ze ja np. mam sporo wyższe libido od mojego chłopaka a jest moim rówieśnikiem

[Margot45]

Napisane przez malgo96

A jak kobieta ma wysokie libido i sprawę załatwia zabawkami z sexshopu jakieś dildosy itd to jest porządna czy już nie??


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To zależy, czy jest dziewicą.

[201705042038]

Napisane przez Margot45

Samiec - zdecydowanie tak

Mnie akurat interesuje taki rzadko spotykany gatunek, jakim jest mężczyzna - ale to już prawie taki sam relikt jak dziobak czy ptak dodo :chlip:

Serio w to wierzycie? Że smalce alfa są odpowiedzią na setki lat etosy rycerskiego i kiedyś takich nie było? Frustraci i mizogini byli, są i będą zawsze. Gdy pozycja kobiet i mężczyzn w społeczeństwie drastycznie się różniła, mieli nawet więcel pola do popisu, niejednokrotnie pod płaszczykiem troski i szacunku.

[Margot45]

Napisane przez anna87

Serio w to wierzycie? Że smalce alfa są odpowiedzią na setki lat etosy rycerskiego i kiedyś takich nie było? Frustraci i mizogini byli, są i będą zawsze. Gdy pozycja kobiet i mężczyzn w społeczeństwie drastycznie się różniła, mieli nawet więcel pola do popisu, niejednokrotnie pod płaszczykiem troski i szacunku.

A co to ma wspólnego z moją wypowiedzią, ze zacytowałaś? Bo jakoś nie widzę związku.

[201705042038]

Napisane przez Margot45

A co to ma wspólnego z moją wypowiedzią, ze zacytowałaś? Bo jakoś nie widzę związku.

Że niby to jakąś rewolucją i kiedyś takich nie było. Powołują się na większość mężczyzn, może poza tymi, których pogardliwie nazywają rycerzykami i którzy im odbiająją dziewczyny, tzn "psują rynek".
Jakiś tam odsetek frustratów był, jest i będzie, ale to nie znaczy, że mężczyźni o innych poglądach są gatunkiem ginącym.

Wbrew temu, co wizażankowie o sobie sądzą, nie są żadnym "męskim głosem".

[przemek73]

Napisane przez Margot45

Mnie akurat interesuje taki rzadko spotykany gatunek, jakim jest mężczyzna - ale to już prawie taki sam relikt jak dziobak czy ptak dodo :chlip:

"Dziewica" to również coraz rzadziej spotykany gatunek

Napisane przez malgo96

to ja ci powiem ze ja np. mam sporo wyższe libido od mojego chłopaka a jest moim rówieśnikiem

Mam gratulować?

Napisane przez CarycaKatarzynaI

ważna dla mnie technika w łóżku i obycie w seksie... a nie to, że będę porządną dziewicą.

[Margot45]

Napisane przez anna87

Że niby to jakąś rewolucją i kiedyś takich nie było. Powołują się na większość mężczyzn, może poza tymi, których pogardliwie nazywają rycerzykami i którzy im odbiająją dziewczyny, tzn "psują rynek".
Jakiś tam odsetek frustratów był, jest i będzie, ale to nie znaczy, że mężczyźni o innych poglądach są gatunkiem ginącym.

Wbrew temu, co wizażankowie o sobie sądzą, nie są żadnym "męskim głosem".

Nadal nie widzę, żeby Twoja wypowiedź miała cokolwiek wspólnego z moją. Czy to pytanie było za trudne?

[malgo96]

Napisane przez przemek73

"Dziewica" to również coraz rzadziej spotykany gatunek





Mam gratulować?

Nie masz gratulować, masz zrozumieć ze twoje myslenie jest błędne i ten twój wykresik


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201705042038]

Napisane przez Margot45

Nadal nie widzę, żeby Twoja wypowiedź miała cokolwiek wspólnego z moją. Czy to pytanie było za trudne?

"Jakiś tam odsetek frustratów był, jest i będzie, ale to nie znaczy, że mężczyźni o innych poglądach są gatunkiem ginącym."

[Margot45]

Napisane przez anna87

"Jakiś tam odsetek frustratów był, jest i będzie, ale to nie znaczy, że mężczyźni o innych poglądach są gatunkiem ginącym."

Słuchaj, mam prośbę: albo się naucz czytać ze zrozumieniem i odpowiadaj na pytania, albo bądź tak dobra nie cytować moich wypowiedzi, jeśli jedyne co piszesz to stek bzdur, który nijak się do mich postów nie odnosi.

[przemek73]

Napisane przez malgo96

...i ten twój wykresik

Znowu nieszczęsny wykresik...
A jakby tak to ubrać w słowa w ten sposób?

Kobieca seksualność przeważnie budzi się wolniej niż męska. W dziewczynach najpierw pojawia się chęć patrzenia na chłopaków, przebywania z nimi, snucia marzeń. Do potrzeby stosunku zwykle daleka droga. Chcą oswajać kolejne rejony, nie lubią inwazji. Najlepiej dać im na to czas. Wbrew pozorom dziewczyn od razu nastawionych na seks nie ma tak dużo. Wiele dziś chce uchodzić za „wyzwolone”, ale to poza i pułapka zarazem.

Dla mnie wykresik i cytat powyżej są tożsame. Dla Was dalej to nie jest zgodne z rzeczywistością, czy tak ubrane w słowa już jest OK?

Napisane przez malgo96

masz zrozumieć ze twoje myslenie jest błędne

Tzn. co jest błędne... że uważam, że jak kobieta ma tylko jednego partnera seksualnego przez całe swoje życie, to może to być powód do dumy zarówno dla niej, jak i dla tego faceta?
To nie jest błędne myślenie, tylko bardzo piękne myślenie moim zdaniem.

[malgo96]

Napisane przez przemek73

Znowu nieszczęsny wykresik...

A jakby tak to ubrać w słowa w ten sposób?



Dla mnie wykresik i cytat powyżej są tożsame. Dla Was dalej to nie jest zgodne z rzeczywistością, czy tak ubrane w słowa już jest OK?





Tzn. co jest błędne... że uważam, że jak kobieta ma tylko jednego partnera seksualnego przez całe swoje życie, to może to być powód do dumy zarówno dla niej, jak i dla tego faceta?

To nie jest błędne myślenie, tylko bardzo piękne myślenie moim zdaniem.

Ale jaka duma? Spała z jednym to oznacza tylko ze spała z jednym, tak samo może być dumna ze spała z 20 różnymi
No jasne kobieta jest dumna ze spała z jednym a facet jest dumny jak zalicza jak najwiecej panienek



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margot45]

Napisane przez przemek73

Tzn. co jest błędne... że uważam, że jak kobieta ma tylko jednego partnera seksualnego przez całe swoje życie, to może to być powód do dumy zarówno dla niej, jak i dla tego faceta?
To nie jest błędne myślenie, tylko bardzo piękne myślenie moim zdaniem.

Jeśli się przydarzy taki cudowny przypadek - pewnie jeden na parę milionów, ze od razu będą ze sobą zgrani pod względem seksualnym i każdym innym, to owszem - tylko pogratulować - ale podkreślam - to jest przypadek. Niech będzie, ze wyjątek potwierdzający regułę i że parę się takich w historii ludzkości zdarzyło.

Tyle, ze dwie sprawy: dlaczego to kobieta ma mieć jednego partnera seksualnego przez całe życie? A chłop to co? A, przepraszam, już pamiętam - chłop ma inny poziom hormonów i musi się wyszumieć, non stop potrzebuje seksu i jedna partnerka go przecież nie zaspokoi...!

A druga rzecz - to nawet jeśli są pary, w których obydwoje są dla siebie pierwszymi i jedynymi partnerami seksualnymi, to nie ma nic wspólnego z jakością ich związku. Mogą ze sobą być z tysiąca rozmaitych powodów.

[przemek73]

Napisane przez Margot45

dlaczego to kobieta ma mieć jednego partnera seksualnego przez całe życie? A chłop to co?

To by już było mega-pięknie!
Natomiast w życiu różnie bywa i napisałem, że facet ma trudniej, za co zostałem przez Was rozszarpany na kawałki. Mimo to nadal uważam, że facet ma trudniej.

A co powiecie na taką sytuację. Facet po 30-tce spotyka kobietę po 30-tce. On ma za sobą bogatą przeszłość, ona jest dziewicą. Ona decyduje się stracić z nim dziewictwo, on w zamian za to przyrzeka jej wierność na zawsze.

[Margot45]

Napisane przez przemek73

A co powiecie na taką sytuację. Facet po 30-tce spotyka kobietę po 30-tce. On ma za sobą bogatą przeszłość, ona jest dziewicą. Ona decyduje się stracić z nim dziewictwo, on w zamian za to przyrzeka jej wierność na zawsze.

C.d. : on się okazuje ch....ym kochankiem, i kobieta robi, co może, żeby od niego zwiać gdzie pieprz rośnie i znaleźć sobie normalnego faceta

Gdybyś do tej pory nie wiedział: ilość przechodząca w jakość to się nazywa materializm dialektyczny i tylko u Lenina występowało

[White_Dove]

Napisane przez malgo96

A jak kobieta ma wysokie libido i sprawę załatwia zabawkami z sexshopu jakieś dildosy itd to jest porządna czy już nie??


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aa zapomniałam ze młoda kobieta nie ma wysokiego libido według wykresu..
to ja ci powiem ze ja np. mam sporo wyższe libido od mojego chłopaka a jest moim rówieśnikiem

Czyli według autora jestes jedna na milion. Czyli nie miescisz sie w statystyki. Przykro mi

[201803111829]

Mój tż był prawiczkiem i mi powiedział, że cieszy się, że pierwszy raz uprawiał seks z kobietą doświadczoną, bo nie wiedział co robić xdddddddddd a to nieporzadny chłop, powinien tylko z dziewicą

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[White_Dove]

Napisane przez anna87

Serio w to wierzycie? Że smalce alfa są odpowiedzią na setki lat etosy rycerskiego i kiedyś takich nie było? Frustraci i mizogini byli, są i będą zawsze. Gdy pozycja kobiet i mężczyzn w społeczeństwie drastycznie się różniła, mieli nawet więcel pola do popisu, niejednokrotnie pod płaszczykiem troski i szacunku.

Zgadzam sie...Idioci, frustraci, mizogini są od zawsze. Kiedys po prostu nie było internetu wiec siedzieli cicho w budach i nie szczekali dlatego wydawało sie że było mniej

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez przemek73

Tzn. co jest błędne... że uważam, że jak kobieta ma tylko jednego partnera seksualnego przez całe swoje życie, to może to być powód do dumy zarówno dla niej, jak i dla tego faceta?
To nie jest błędne myślenie, tylko bardzo piękne myślenie moim zdaniem.

Co jest niby piekne? To że on miał kilka a ona jednego? Powod do dumy ze ona czekała na tego jednego a on wczesniej sypiał z kim chciał? Czemu nie piszesz nic że "jesli oboje maja jednego partnera seksualnego?" Czemu to KOBIETA ma miec jednego by to było PIEKNE???

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez przemek73

To by już było mega-pięknie!
Natomiast w życiu różnie bywa i napisałem, że facet ma trudniej, za co zostałem przez Was rozszarpany na kawałki. Mimo to nadal uważam, że facet ma trudniej.

A co powiecie na taką sytuację. Facet po 30-tce spotyka kobietę po 30-tce. On ma za sobą bogatą przeszłość, ona jest dziewicą. Ona decyduje się stracić z nim dziewictwo, on w zamian za to przyrzeka jej wierność na zawsze.

Jaasne. Najpierw uznałby że jest dziwna bo jak taki dinozaur 30 letnia dziewica. Potem nie chciałoby mu sie z nia użerać bo on miał kilka wiec prawdopodobnie by sie rozstali.

[adeedra]

Napisane przez Margot45

Słuchaj, mam prośbę: albo się naucz czytać ze zrozumieniem i odpowiadaj na pytania, albo bądź tak dobra nie cytować moich wypowiedzi, jeśli jedyne co piszesz to stek bzdur, który nijak się do mich postów nie odnosi.

Może ty się naucz pisać ze zrozumieniem.

Napisane przez Margot45

Mnie akurat interesuje taki rzadko spotykany gatunek, jakim jest mężczyzna - ale to już prawie taki sam relikt jak dziobak czy ptak dodo :chlip:

Dodo wymarły 300 lat temu, nie są reliktami. Druga część sugerowałaby analogię z wymierającymi mężczyznami w zestawieniu ze "sprawiedliwymi" - do tego odnosiła się Anna. Jeśli nie o to ci chodziło to masz problem z wyrażaniem myśli.

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Napisane przez przemek73

A co powiecie na taką sytuację. Facet po 30-tce spotyka kobietę po 30-tce. On ma za sobą bogatą przeszłość, ona jest dziewicą. Ona decyduje się stracić z nim dziewictwo, on w zamian za to przyrzeka jej wierność na zawsze.

To ja myślałam, że wierność w związku to normalna sprawa, oczywista oczywistość a tu się okazuje, że to jedynie można przyrzec w zamian za coś. Tera wszystko jasne.


Swoją drogą jak usłyszałam znajomego mówiącego o "wzięciu kobiety" to stwierdziłam, że nie chce mieć buraka wśród znajomych i zerwałam kontakt. No bo normalni mężczyźni tak nie mówią. Zgodzę się, z którąś wypowiedzią, że myślę, że to zawsze znamionuje kiepskiego kochanka. Że to też znamionuje pewien sposób myślenia to tacy faceci nie nadają się też na partnerów do związku.