Norwegia.Jest tu ktoś???

[mukaa]

hehe emocje rosną

[kaledonia]

Napisane przez mukaa

A na pewno tak jjest że żona norwega m za darmo? Nie jest tak że tylko te nie z unii - tajwan, afryka, indie mają darmowy kurs?

Poza tym póki co ślubu nie planuje choć kiedyś bym chciała

Byłam w skatte z moim tZ i udało mi się w końcu złożyćten wniosek. Ale ile papierów sobie zazyczyla pomimo tego że jak mój tz dzwonił do skatte to powiedzieli mu że tylko paszport i list z policji wystarczy...

Teraz czekam aż przyślą

To chyba nie zależy od kraju, z którego pochodzi małżonka/ małżonek Norwega...u mnie na kursie poza mną i 2 dziewczynami z Litwy nikt nie płaci, bo mają norweskich małżonków...o tym informowała lektorka na 1 zajęciach. Składali jakieś podania do szkoły chyba i tyle.

[santom]

nie ma znaczenia mam znajoma Polke, ktora wlasnie dzieki temu, ze ma meza Norwega miala darmowy kurs

[Vanessita]

Napisane przez Bling

Mukaa no costy wszystko od gospodarzy macie , czy jak?

Vanessita mysle ,ze za jakis czas role pani domu bedziesz chciala zamienic na pania bisnesu.
No ale jak najbardziej, jak nie bylo ci to dane to trzeba sie sprawdzic,zasmakowac. Pobyc pania na wlosciach,pogotowac dla meza i coreczki .

Ja juz mam etap,ze mi to bokami wychodzi hihi. Chce sie wyjsc do ludzi . Popracowac. Ale tak to juz jest ,ze brakuje tego czego nie ma sie w danym momencie.

Fajnie,ze piszecie i jest nas wiecej.
Szkoda tylko ,ze tak rozsypane po Norwegii.

Na razie jest spoko do tego już pierwsza klientka za mną zarobiłam tu swoje pierwsze pieniążki
Napewno będę chciała pracować w swoim zawodzie...może nawet w domu mały gabinecik otworzę...hmm kto wie

Napisane przez cate_

Spokojnie, nie jest powiedziane że tak od razu miejsce w przedszkolu dostaniesz. Ja zapisałam syna we wrzesniu i jeszcze czekamy na miejsce mimo tego, że mamy priorytet

Dlaczego nierealne??

Juz wiem, że marne szanse na ten rok szkolny..bynajmniej tu blisko domu...Natomiast pozytywnie załatwiłam wniosek do przedszkola mimo, że mała FN nie ma jeszcze... Miła Pani w komunie potrafi to obejść

Napisane przez mukaa

bo nie dostanę tego nr do tej pory...
tym bardziej że nie mam jak się do skatte udać
bleh

Chodzi Ci mukaa o nr by do przedszkola wysłać małego?

Napisane przez Jesse

Hej Dziewczyny!
Poczytuję sobie Was od jakiegoś dłuższego czasu ale zdecydowałam się dopiero dziś z Wami przywitać. Jestem w Norwegii od kilku dni
Wyjazdu nie planowałam specjalnie długo.
Sytuacja w Polsce coraz gorsza, więc stwierdziłam że nie ma na co czekać.
Zamieszkuję Bergen. Jakie to piękne miasto!
Jeszcze jak przyleciałam, było tak śliczne słoneczko, świeciło dwa dni, cieplej niż w Polsce. Bergen mnie zachwyciło..
Teraz czeka mnie samotna przeprawa przez drogę krzyżową - czyt. Policja, urzędy, załatwianie numeru personalnego. Przede wszystkim, i po pierwsze - znalezienie pracy.
Cholercia jasna.
Trochę się boję.

P.S. Bling - stooooo lat i spełnienia marzeń!
mam nadzieję, że pomożecie w razie wątpliwości..
Trzymajcie kciuki moje kochane
ściskam ciepło

Witamy na forum...
Nie jest tak cięzko z tym załatwianiem...W sumie ja od ręki wczoraj wszystko załatwiłam. Żadnych apostille nie potrzebowałam, czy umów o wynajęcie... Tylko pobyt pozwolenie męża....

Napisane przez Bling

Dziekuje za zyczonka.

To moj maly salonik jeszcze jak stala malutka kanapa,a jak ogarne to wkleje z nowym naroznikiem, w sumie to juz bedzie trzeci z kolei na tym mieszkanku jak tu sie wprowadzilismy w pazdzierniku.

Spóźnione ale szczere... Wszystkiego najlepszego!!! Spełnienia marzeń
Bardzo fajny salonik!

Napisane przez mjot

D-nummer i fodselsnummer maja praktycznie takie sama prawa. Fodselsnummer jest podobny do personnummer, tyle ze pierwsza cyfra jest powiększona o 4 (urodzilam sie 15.09, więc mam początek 5509...). Bardzo dużo studiowałam tego i w necie i na NAVie i w Skatte. dziwna sprawa, bo praktycznie nikogo nie znam, komu by przydzielili fodselnummer, tylko mnie... nie wiem czemu.

Kurs jest na bank tylko dofinansowywany dla żon Norwegów, myślę, że NAV się tym zajmuje i ew może odp na pytania. Choć tak jak Bling napisała, dowiedzieć się czegoś konkretnego to nie idzie, każdy mówi coś innego, urzędniczki co innego, przez telefon co innego... Oni chyba nie ogarniają systemu, wcześniej było prościej, bo cudzoziemcy byli rzadkością, nie to co teraz się dzieje.

Fodselnummer to tzw. nasz pesel czy szwedzki numer personalny... I tu w Norwegii numerem personalnym jest właśnie fødselnummer. Różni się o D-nummer tym że zaczyna się od daty naszego urodzenia dd/mm/rr xxxxx, a w D-nummer pierwsza cyfra jest z reguły powiększona o 4....
W NO nie używa się pojęcia personnummer tylko fodselnummer
A druga sprawa, że na D-nummer są pewne ograniczenia...nie dostaniesz kredytu, czy nawet ciężko jest konto w banku założyć, nie można mieć abonamentu itp...

Napisane przez santom

nie ma znaczenia mam znajoma Polke, ktora wlasnie dzieki temu, ze ma meza Norwega miala darmowy kurs

Dokładnie tak jest nawet na stronie danej komuny powinno być to napisane...sama się dowiadywałam....

[Bling]

Hej Cos slabo sie czuje, chyba z kijkow dzisiaj nici.

Ciesze sie tylko ,ze mi 1,5 kg spadlo bo juz patrzec na siebie nie moge, ale ciezko bedzie zrzucic z 5,6 zeby latem wygladac jak czlowiek. Dla pocieszenia kupilam dzis baletki , spodniczke pomarancozwa,co sie ze mna porobilo ostatnio, ze takie zywe kolory wybieram. I dziny w dziury.



Vanessita wlasnie tak jest jak obie napisalysmy o tym fnr.
Widzisz juz inna komuna inni ludzie i sprawy mozna inaczej zalatwic. Moze tez dlatego ,ze urzednicy nie maja tyle pracy na glowie.

Dziekuje za zyczenia.

Moj wrocil z pracy wiec ide jakis obiad robic.
Buziaki. Strasznie dzis u nas powietrze wilgotne i dosyc zimno a no i lodowisko.

[mukaa]

numer do wszystkiego tu potrzebny - mam nadzieję, że Antek (jako pięciolatek) dostanie wtedy jednak jakieś miejsce w przedszkolu, kiedy będzie oficjalnym mieszkańcem Norwegii

i do barnetrygd jest potrzebny fn dziecka

u mnie całkiem śnieg stopniał
wiosna...?

[Jesse]

Wiosna, wiosna. Ja o 22 wyszłam przed dom w samej bluzie.
Super.
w Polsce też podobno fajowo

[cate_]

Napisane przez Vanessita

Juz wiem, że marne szanse na ten rok szkolny..bynajmniej tu blisko domu...Natomiast pozytywnie załatwiłam wniosek do przedszkola mimo, że mała FN nie ma jeszcze... Miła Pani w komunie potrafi to obejść

Bo tutaj tak już jest, że wszystko zależy od nastroju urzędnika

[jenta]

Napisane przez Bling

Alez oni robia utrudnien, i co najgorsze ,ze wlasnie kazda osoba mowi co innego i najlepiej chodzic do nich z cala teczka papierzysk jakie mamy w domu.

Ja tez kiedys sie wlasnie zastanawialam czy gdybysmy mieli slub urzedowy w Norwegii, i ze moj T. ma norweski paszport,czy ja bym miala mozliwosc pojsc do szkoly. Na pewno to by mi poprawilo sytuacje na rynku pracy,moze bym byla bardziej atrakcyjna a nie tylko dla firm sprzatajacych.
Teraz szczegolnie keidy nie mam stalego zajecia mam duzo czasu a w domu samej sie nie chce zabrac za to, a znowu nie mam az tyle kasy odlozonej zeby isc na kurs i go skonczyc.

Babka ktora chciala mnie zatrudnic w firmie sprzatajacej znowu sie odezwala. Bylam u niej w zeszly wtorek sprzatac i jakies schody w malym centrum handlowym. No i okazalo sie ze wszystkie laski 2 Litwinki i 3 Polki daly jej wypowiedzenie.
Okazalo sie ze prowadzi te firme tutaj ale zarejestrowana jest w Anglii,dziewczyny nastraszyly mnie ,ze nic si enei nalezy, zadne maciezynskie itp. W sumie jedna kolezanka sprawdzila mi te firme i mowi ze jest ok, i juz sama nie wiem. Bo moj T powiedzial ze z checia sam by dorobil gdyby to chodzilo o schody i jakies tam toalety,bo to blisko domu dosyc ,zreszta on ma auto no i czas pracy nie jest okreslony, raz moglby moze isc wieczorem innym razem przed praca. No i jestem w kropce.
Ta wlascicielka firmy to corka babki u ktorej mieszkamy , to przez nia udalo nas sie znalezc to mieszkanko.

Wyglada na to ze ta firma to NUF czyli norskregistrert utenlandsk foretak. Nie ma powodu do obaw, wiele jest takich firm i wszystko sie odbywa zgodnie z norweskim prawem, a pracownicy nic na tym nie traca.

[Meggi00]

Hej Hej,

Rozliczał się już ktoś z Was z podatku w Norwegii?? Czytam różne fora i czasem się zdarza, że ktoś ma jakieś problemy z odzyskaniem kasy, w sensie że są straszne opóźnienia w wypłatach... Zależy mi na w miarę szybkim i sprawnym odzyskaniu kasy..
Przeczytałam ostatnio: "Osoby rozliczające się elektronicznie uzyskają wynik rozliczenia podatkowego dnia 26 czerwca bieżącego roku. Osoby składające zeznanie podatkowe na papierze oraz przedsiębiorcy otrzymają wynik rozliczenia pomiędzy 7 sierpnia a 16 października." - Zwrot podatku z Norwegii

Może w tym tkwi problem, elektronicznie będzie szybciej?

[kasia86bgo]

Napisane przez Meggi00

Hej Hej,

Rozliczał się już ktoś z Was z podatku w Norwegii?? Czytam różne fora i czasem się zdarza, że ktoś ma jakieś problemy z odzyskaniem kasy, w sensie że są straszne opóźnienia w wypłatach... Zależy mi na w miarę szybkim i sprawnym odzyskaniu kasy..
Przeczytałam ostatnio: "Osoby rozliczające się elektronicznie uzyskają wynik rozliczenia podatkowego dnia 26 czerwca bieżącego roku. Osoby składające zeznanie podatkowe na papierze oraz przedsiębiorcy otrzymają wynik rozliczenia pomiędzy 7 sierpnia a 16 października." - Zwrot podatku z Norwegii

Może w tym tkwi problem, elektronicznie będzie szybciej?

ja w tamtym roku rozliczalam sie na papierze i zwrot dostalam 15czerwca akurat mialam na wakcje w PL haha


nudze sie ... kasy nie mam z navu za syka wiec nawet slodkoscia sobie humoru poprawic nie moge
ledwo co sie ruszam - zejscie z lozka i dojscie do wc - graniczy z cudem a kilka razy trza wstawac
brzuch juz opadl widac to - wiec odliczma dni - byleby tylko mama zdarzyla na porod przyleciec haah

[Bling]

Jaka jestem niewyspana, polozylismy sie o 4 ,masakra przed 8 nieprzytomna,nie slyszalam budzika zeby obudzic Tz ta.
Wypilam herbatke , zjadlam sniadanko. Ide sie przebrac, wstawie firanki i nowe zaslonki ,ktore kupilam wczoraj a polowalam na nie od kilku miesiecy ale byly drogasne a teraz minus 70% . Umyje okna, chociaz te w saloniku i musze porobic oplaty, jelsi Tz ta wyplata juz wplynela. A potem zakupy spozywcze. jutro do warzywniaka bo dzis juz mi sie nei chce. A po 16 o kijkach po kolezanke do pracy a potem z nia do drugiej kolezanki sie przejdzimey ,tak w ramach treningu.
Mam nadzieje ,ze sil mi starczy.

Duzo slodyczy kobietki. Papa

[Vanessita]

Hej dziewczynki
Za oknem pięknie, wiosennie mimo ujemnej temperatury
Aż się żyć chce!
Nie ma co mówić ale w Polsce zima jest bardziej ponura niż tu...mroźno ale słonecznie... z resztą ptaszki już zwiastują powoli wiosenkę...

Chciałam się Wam pochwalić, że zapisałam się również do szkoły... niestety semestr zaczyna się pod koniec kwietnia i muszę czekać... Dopóki mała nie pójdzie do przedszkola będę uczyła się wieczorowo czyli raz w tyg., a później zamierzam przejść na szkołę dzienną...

Bling poka jakie firanki sobie sprawiłaś!!!

[Bling]

Hej niestety myslalam ,ze lepiej sie beda prezentowaly. A wisza na oknie jak kawalek przescieradla, chwile powisza i zmienie.
Niestety nie wykazali sie robiac je, jakies powyciagane z jednej strony,nie nie nie

Podobaly mi sie bo mialam powloczke na poduszke do nich i jedna mozna zwinac jak rolete,ale trzeba do tego dwoch osob bo jedna musi zwijac a druga wiazac wstazeczki a druga to jak zaslonka bardziej. Zwykle biale z motywem znaczkow i pieczatek na listy


Kuzwa moj Tz to jakis pechowiec, chociaz mowi ze ten pech to od niedawna sie pojawil, czasem sie zastanawiam ze to nastapilo jak ja sie pojawilam w jego zyciu.

Wjezdzajac wczoraj na nasza posesje chyba za szeroki luk obral, chociaz tam i tak jest wasko zachaczyl o betonowe schody wlascicieli i zarysowal caly bok i wygial maske. Nie bylam tego ogladac. Auto nie chcialo mu sie zatrzymac a tam na gorce sporo lodu ,a jeszcze wczoraj spadl snieg . I znowu wydatek, co wyjdzie prawie na prosta to niespodzianka.

Ja tez zaliczylam glebe w sumie jedyna jak na razie tej zimy. Wlazilam sobie na skroty i chcialam do domu wejsc boczkiem boczkiem zeby nie isc po tym lodzie i bum na plecy.

Najgorsze ,ze nie mamy tego czym posylac,bo kamykami bylo sypane ale one teraz pod lodem sa.

No nic milej niedzieli zycze.

Powodzonka na kursie.

[Vanessita]

Ja zawsze mówię, że po paśmie niepowodzeń zawsze wychodzi słońce i jest dobrze...
Musisz przestać myśleć o pechu i zacząć o tym pozytywnym co nadchodzi już tuż, tuż

Choć wydatki nie są miłą rzeczą tym bardziej te niezaplanowane

Moja córa miała dzisiaj pierwszą lekcję jazdy na nartach Był ubaw!!

[mukaa]

u nas booosko ! mroźno i słonecznie - czyli żegnaj ciapo
na niebie ani jednej chmurki! pojechaliśmy sobie na wycieczkę rowerową

wczoraj byliśmy w alesund - pięknie tam
nie licząc teog że się z moim tz pożarłam to wycieczka była udana odwiedziliśmy akwarium ze świetnym placem zabaw z wodą

a teraz niestety koniec weekendu :P

[Bling]

Widze aktywny weekendzik u Was.
Ja upieklam ciacho . Wyszorowalam lazienke i moze za godzinke wyjde na spacerek,bo jeszcze dzis nosa z domu nie wynurzylam.
Mroz na pewno konkretny ale trzeba sie przewietrzyc troszke. A w tygodniu znowu kijki.

[Jesse]

Hej babeczki!

Dzisiaj faktycznie pogoda cudowna, spacerek zaliczyłam. Mnóstwo ludzi zwiedzających, spacerujących. Coś fantastycznego.
Ja jutro idę do NAV-u pierwszy raz, wydrukować tylko jedną rzecz. W zasadzie to nie wiem czego się spodziewać. Wiem, że tam drukuje się CV bez problemu, ja mam do wydrukowania bilet cholera jasna. Ale może uda mi się wydrukować za opłatą po prostu

Vanessita - moja droga. Dziś odwiedziłam Twój bolg.
Jaka Ty jesteś dziewczyno śliczna! Nie mogłam się napatrzeć na Ciebie i Waszą księżniczkę. Świetna rodzinka super zdjęcia. Muszę też przyznać że pazury fajne robisz, masz talent!
Życzę wielu wielu klientek (jeśli oczywiście sobie byś życzyła) bo jak się ma taki talent to super by na nim zarabiać

edit: przeglądając oferty pracy natknęłam się na ogłoszenie i pomyślałam od razu o Tobie i Twoich pazurkach. Nie wiem skąd jesteś ale na priv wklejam treść ogłoszenia Może Ci się przyda w jakiś sposób. trzymam kciuki!

Wracając do NAV-u..czy kolejka mnie zmiażdży? czy tak naprawdę do drukowania muszę stać w kolejce? czy odbywa się to poza całym tym tłumem?

Buziaki!

[Bling]

Jessa spokojnie bez kolejki to wszytsko zalatwisz, jest sporo biurek z komputerami i drukarki . Wiec bez stresu. I nic tam nie placisz. Powodzenia

[Jesse]

Kochana nawet nie wiesz jak mi miło takie informacje czytać
nie znoszę urzędów wszelkiej maści.
Zresztą, jak każdy.

---------- Dopisano o 01:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:38 ----------

Dziewczyny, ile kosztuje w Norwegii przedłużanie rzęs?
Pytam o salony, jak i prywatne przedłużanie.
Podejrzewam, że zależne to mocno od miejsca, ale chciałabym to jakoś uśrednić.
Usługi fryzjerskie przykładowo (w salonie) to kosmos cenowy. Ciekawe jak jest z rzęsami..?
Jeśli macie jakieś informacje, będę wdzięczna.

[kasia86bgo]

noo pogoda fajna ... tak mi dzis du.p.a zmarzla jak bylam krew dac na badania ze hoohooo

niby slonce a wialo jak w ''kieleckim''


dzis wam powiem ze w nocy naszykowalam sobie rzeczy do torby by ja ew w Koncu spoakowac
no ale jak czlowiek od 1 do prawie 5 rzygal ... i mial dziwne skurcze i uczucie ze sie Nerke wyrywa - to ja sie nie dziwie zem spanikowala

no ale byle do soboty i rodzic moge ( oczywiscie po poludniu ) bo mamcie przylatuje

[Vanessita]

Napisane przez Jesse

Hej babeczki!

Vanessita - moja droga. Dziś odwiedziłam Twój bolg.
Jaka Ty jesteś dziewczyno śliczna! Nie mogłam się napatrzeć na Ciebie i Waszą księżniczkę. Świetna rodzinka super zdjęcia. Muszę też przyznać że pazury fajne robisz, masz talent!
Życzę wielu wielu klientek (jeśli oczywiście sobie byś życzyła) bo jak się ma taki talent to super by na nim zarabiać

edit: przeglądając oferty pracy natknęłam się na ogłoszenie i pomyślałam od razu o Tobie i Twoich pazurkach. Nie wiem skąd jesteś ale na priv wklejam treść ogłoszenia Może Ci się przyda w jakiś sposób. trzymam kciuki!

Wracając do NAV-u..czy kolejka mnie zmiażdży? czy tak naprawdę do drukowania muszę stać w kolejce? czy odbywa się to poza całym tym tłumem?

Buziaki!

Dziękuję Ci...przesadzasz troszkę ale moja księżniczka i mój mąż to tak piękni

Napisane przez Jesse

[/COLOR]Dziewczyny, ile kosztuje w Norwegii przedłużanie rzęs?
Pytam o salony, jak i prywatne przedłużanie.
Podejrzewam, że zależne to mocno od miejsca, ale chciałabym to jakoś uśrednić.
Usługi fryzjerskie przykładowo (w salonie) to kosmos cenowy. Ciekawe jak jest z rzęsami..?
Jeśli macie jakieś informacje, będę wdzięczna.

Rzęśki tu u mnie 1000kr a słyszałam, że w Oslo nawet 1400kr także do najtańszych usługa nie należy...z resztą same paznokcie to też sporo wychodzą....
Będzie trzeba zrewolucjonizować rynek heheh...

[Jesse]

Ja jestem bardzo zaskoczona usługami fryzjerskimi. Bardzo droga impreza. Teraz człowiek żałuje, że nie ma takiego fachu w ręku. Można świetnie zarobić na takich usługach.

Dzisiaj widziałam w galerii w H&M (taki malutki dziwny malutki z samymi akcesoriami jak torebki, biżuteria, szaliczki itd) farbę do włosów firmy
L`Oreal, Casting Sublime Mousseza UWAGA 169 koron

Ja niedługo będę w Polsce i wezmę ze sobą jakieś farby do włosów. Zdecydowanie.

p.s. macie jakies informacje na temat Domów Spokojnej Starości w Norwegii? Gdzie mogę poczytać coś więcej na ten temat? Wiadomo cos?
Gógel tłumaczy mi tą frazę na norweski jako "eldrebolig" hmm

[white_orchid]

Hej dziewczyny
Czy któraś z was mieszka może obecnie w Trondheim?

Pozdrawiam

[Vanessita]

Hej White_orchid ja jestem niedaleko od Tronheim jakieś 100km...

Byłam dzisiaj ostatecznie zamknąć sprawę FN i doniosłam do zeskanowania dokumenty i teraz czekam te 3-4tyg na numerek
Bardzo sie cieszę, że to już za mną...

Natomiast mój TŻ się dzisiaj popisał od kilku dni bolał go niesamowicie ząb...namawiałam go do stomatologa.....w końcu posłuchał...ząb oczyszczony tylko wypełniony wypełniaczem tymczasowym koszt 1300 kr wyczytałam, że całość za leczenie kanałowe to koszt nawet 12-13tyś kr

Na szczęście dalsze leczenie już w Polsce

Dziewczyny z moich okolic Nord-Trondelag zapraszam na wszelkie usługi kosmetyczne!!!

[kaledonia]

Napisane przez Jesse

Ja jestem bardzo zaskoczona usługami fryzjerskimi. Bardzo droga impreza. Teraz człowiek żałuje, że nie ma takiego fachu w ręku. Można świetnie zarobić na takich usługach.

Dzisiaj widziałam w galerii w H&M (taki malutki dziwny malutki z samymi akcesoriami jak torebki, biżuteria, szaliczki itd) farbę do włosów firmy
L`Oreal, Casting Sublime Mousseza UWAGA 169 koron

Ja niedługo będę w Polsce i wezmę ze sobą jakieś farby do włosów. Zdecydowanie.

p.s. macie jakies informacje na temat Domów Spokojnej Starości w Norwegii? Gdzie mogę poczytać coś więcej na ten temat? Wiadomo cos?
Gógel tłumaczy mi tą frazę na norweski jako "eldrebolig" hmm

Zobacz jeszcze ceny farb w Cubus i drogeriach Vita. Wydaje mi się, że były coś chyba 139 NOK, a i często są promocje to i za 100 NOK się trafi
W Cubus mają kolorówkę w niezłych jak na Norwegię cenach i ostatnio jest akcja na Isadorę i Maybelline -25%

Nie pamiętam, czy w sieci Menu mają też farby czy tylko pielęgnację L'oreal ? W każdym razie ja się tam zaopatruję tylko jak jest 3 w cenie 2 itp...

Ja mam zapas farb Garniera z Polski. Muszę mojego namówić by mnie podkoloryzował przed wyjazdem na święta do Polski

Koło nas jest " eldresenter " to chyba coś takiego w stylu domu spokojnej starości.

[white_orchid]

[QUOTE=Vanessita;39744478]Hej White_orchid ja jestem niedaleko od Tronheim jakieś 100km...

Dziękuję Vanessita za odpowiedź. Szukam jednak osoby, która mieszka w samym Trondheim. Obecnie jestem w tym mieście i próbuję znaleźć pracę. Ale wiadomo, teraz nawet do pracy typu sprzątanie zaczęto wymagać języka norwskiego. Więc moja znajomość angielskiego nie pomaga Zastanawiam się czy nie skorzystać z "pomocy" agencji pracy. Słyszałyście może o jakiejś zaufanej działającej w Norwegii?

P.S. Vanessita, zajrzałam na twojego bloga i masz uroczą córeczkę

[Bling]

Czesc wszystkim.
Ja wlasnie w sobote pofarbowalam sobie pianka. Tak bym chciala jakis jasniejszy odcien na wiosne i lato ale rozjasnianie odpada , robilam blondem a mam ciemne jak ........

Czeka mnie chyba dosc intensywny tydzien.
Kolega mojego Tarka leci z zona i dwoma corkami ,najmlodszymi do Jordanii , bo mama zony zmarla. No i reszta gromadki mial zaopiekowac sie wujek ,ale cos tam sie pokomplikowalo . No i spytali czy ja bym mogla sie zajac dziewczynkami.

UWAGA , UWAGA dziewczynek jest jeszcze 5 , co wy na to?????

Pozdrawiam.

[Vanessita]

Ha ha ha 5.... no to niezły ubaw Ja z jedną czasami wysiadam...

White-orchid... ciężko bez języka ale nie jest to niemożliwe.... Ja życzę powodzenia... Ja tak na poważnie zacznę szukać w sierpniu...

[mjot]

będziesz miała domowe przedszkole wg mnie fajne doświadczenie