Wątek plotkowy perfumowy część 3

[liv87]

Napisane przez golgie

Nie wiem, czy chciałabyś, żeby ktoś w innych wątkach wywlekał ile to perfum nie kupujesz. Sądziłam, że jest to zaufane grono, ale jak widać -nie.

Perfumoholizm to trudne dla zrozumienia dla "śmiertelnika"(zwykłe go użytkownika) hobby - ja to niestety przeżywam to w rodzinie jak ośmielę się powiedzieć (albo i przypomnieć jak chcę z kimś podyskutować o węchu i perfumach), że mam więcej niz 3 flakony perfum...

[Dajemka]

Ja to z perfumami jak z butami pełna szafa a ciągle mi mało

[martaakow]

Napisane przez golgie

Nie wiem, czy chciałabyś, żeby ktoś w innych wątkach wywlekał ile to perfum nie kupujesz. Sądziłam, że jest to zaufane grono, ale jak widać -nie.

To, że rozmawiasz tutaj z "zaufanymi" osobami, nie oznacza, że inni nie mogą przeczytać tego wszystkiego. Każdy może. To otwarte forum I nie masz wpływu, kto czyta to, co piszesz. Nie wiem, skąd to zdziwienie.

Napisane przez liv87

Perfumoholizm to trudne dla zrozumienia dla "śmiertelnika"(zwykłe go użytkownika) hobby - ja to niestety przeżywam to w rodzinie jak ośmielę się powiedzieć (albo i przypomnieć jak chcę z kimś podyskutować o węchu i perfumach), że mam więcej niz 3 flakony perfum...

Też się spotykam z taka reakcją, że przeciez mam perfumy, po co mi kolejne i po co zamawiam tyle próbek/odlewek, przecież w sephorze można sprawdzić zapach.
Zauważyłam, że większość osób ma albo jedną flaszką, albo góra 2-3 (na wiosnę/lato, na jesień/zimę i "wyjściowe")
Ale mama mi troche pozazdrościła i ciut powiększyła sobie kolekcję. No i czasem zamawiam tez dla niej odlewki, ona sobie szykuje listę tego, co chciałaby wypróbować, a ja jej kupuję

[Małgosia791]

Nie cierpię zaglądania ludziom do portfela-to moje(albo męża-nikomu nic do tego) ciężko zarobione pieniądze i mogę sobie wydawać na co chcę, o

[martaakow]

Napisane przez Małgosia791

Nie cierpię zaglądania ludziom do portfela-to moje(albo męża-nikomu nic do tego) ciężko zarobione pieniądze i mogę sobie wydawać na co chcę, o

Ja mam tak samo. Czyjeś pieniądze, niech je wydaje jak chce. No chyba że nakradł somsiad.
Ale zawsze znajdą się ludzie, którzy szukają sensacji wszędzie, gdzie się da, i bardzo interesuje ich cudze życie. Tu na forum nie da się tego uniknąć (można jak najmniej pisać o sobie co najzwyżej), ale na szczęście w życiu mogę po prostu ograniczyć kontakty z takimi osobami i tak staram się robić, bo nie widzę potrzeby otaczania się ludźmi, którzy wywęszą każdy drobiazg z mojego życia, żeby później wokół rozpowiadać i robić z tego "wielkie halo".

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[zania]

Napisane przez Dajemka

Ja to z perfumami jak z butami pełna szafa a ciągle mi mało

Ojesuu, mam tak samo Juz nawet nie wchodze na eobuwie, bo jeszcze cos zamowie
Z perfumami troche gorzej, ale sie trzymam

Napisane przez martaakow

To, że rozmawiasz tutaj z "zaufanymi" osobami, nie oznacza, że inni nie mogą przeczytać tego wszystkiego. Każdy może. To otwarte forum I nie masz wpływu, kto czyta to, co piszesz. Nie wiem, skąd to zdziwienie.

No to niech czytaja i na tym sie konczy, a nie potem wywlekaja przy innej sprawie.
Podpadalo by to pod punkt 6 regulaminu forum (netykieta). Ale podejrzewam, ze ktos rzucil haslo, a nie cytowal.

6. Za atak na innego Użytkownika, w szczególności stosowanie wobec niego zwrotów powszechnie uważanych za obraźliwe, jak również za cytowanie postów z innych wątków niezwiązanych z tematem w celu zdeprecjonowania, wyszydzenia czy ośmieszenia Autora cytowanej wiadomości, Moderator może przyznać upomnienie lub punkty karne.

Sorry za eot.

[martaakow]

Napisane przez zania

Ojesuu, mam tak samo Juz nawet nie wchodze na eobuwie, bo jeszcze cos zamowie
Z perfumami troche gorzej, ale sie trzymam


No to niech czytaja i na tym sie konczy, a nie potem wywlekaja przy innej sprawie.
Podpadalo by to pod punkt 6 regulaminu forum (netykieta). Ale podejrzewam, ze ktos rzucil haslo, a nie cytowal.

6. Za atak na innego Użytkownika, w szczególności stosowanie wobec niego zwrotów powszechnie uważanych za obraźliwe, jak również za cytowanie postów z innych wątków niezwiązanych z tematem w celu zdeprecjonowania, wyszydzenia czy ośmieszenia Autora cytowanej wiadomości, Moderator może przyznać upomnienie lub punkty karne.

Sorry za eot.

Ja nie wiem, co tam się działo. Odniosłam się tylko do stwierdzenia, że dziewczyna sądziła, że ma tutaj zaufane grono, z którym może się dzielić swoimi sprawami. Więc napisałam, że może i tak, ale czytają to wszyscy, którzy tylko mają taka ochotę.

[Krutynianka]

Potrzebuję się wyżalić, bo wtopiłam z zapachem kupionym w ciemno... Mam świadomość tego, że kupowanie w ciemno perfum tak może się skończyć, to jakoś tak smutno A bardzo chciałam, żeby mi się spodobał A mowa o Carven Le parfum EDP. Na początku miało być 30 ml L'eau de toilette, które totalnie mnie oczarowało Dzień później zdecydowałam się kliknąć i... wymiotło 30-tki ze wszystkich sklepów internetowych No to ryzyk fizyk, wzięłam najmniejszą pojemność EDP. Dzień później wymiotło i małe EDP No co się dzieje? Ale wracając do zapachu, te opinie, w których opisywane są męskie nuty w Le Parfum potwierdzam. Tyle, ze na mojej skórze jest męski od początku do samego końca

Będąc w S odświeżyłam sobie w pamięci Kenzo Le Monde est Beau I to jest to, czego szukam, bardzo w klimacie Givenchy Extravagance Do tego łodyżki, liście i szypułki pomidora na wstępie, wyczuwalne gniecione liście czarnej porzeczki przewijające się w trakcie

Któraś z Was polecała Eau de Sisley jako zapach w klimacie świeżo-zielono-szamponowym Ponieważ w D zapomniałam, który to miał być numer, 1 czy 2, to psiknęłam oba. I zielono-świeżo-szamponowa jest w moim odczuciu 2. W 1 czuć wyraźnie jałowiec, który daje na mojej skórze dziwny efekt, jakby naftaliny? Przypomina mi też jakąś bardzo dawną męską wodę kolońską.

Czy można gdzieś stacjonarnie przetestować Peace, Love and Juicy Couture EDP?

[golgie]

Napisane przez martaakow

To, że rozmawiasz tutaj z "zaufanymi" osobami, nie oznacza, że inni nie mogą przeczytać tego wszystkiego. Każdy może. To otwarte forum I nie masz wpływu, kto czyta to, co piszesz. Nie wiem, skąd to zdziwienie.


Też się spotykam z taka reakcją, że przeciez mam perfumy, po co mi kolejne i po co zamawiam tyle próbek/odlewek, przecież w sephorze można sprawdzić zapach.
Zauważyłam, że większość osób ma albo jedną flaszką, albo góra 2-3 (na wiosnę/lato, na jesień/zimę i "wyjściowe")
Ale mama mi troche pozazdrościła i ciut powiększyła sobie kolekcję. No i czasem zamawiam tez dla niej odlewki, ona sobie szykuje listę tego, co chciałaby wypróbować, a ja jej kupuję

Może jestem starej daty, ale nie uważam za eleganckie wywlekanie takich ,,sensacyjek'', insynuowanie, że jedna z drugą wizażanką muszą mnie sponsorować(ubaw:brzyda l. Dla mnie jest to żałosne i nieeleganckie, ale niektórzy,widocznie, muszę się jeszcze sporo nauczyć.
Na szczęście widzę, że jest tu więcej osób z takimi poglądami, więc odetchnęłam z ulgą

Już planuję kolejne, uzależniające, zakupy perfumowe. Dziś po raz enty testowałam Light Blue Intense i Versace Versense i chyba będą moje, bo myślę, ze będą świetne w temperaturach 30+. Poza tym myślę o Mon Paris i Mon Florale

[chouette_]

Napisane przez Krutynianka

Potrzebuję się wyżalić, bo wtopiłam z zapachem kupionym w ciemno... Mam świadomość tego, że kupowanie w ciemno perfum tak może się skończyć, to jakoś tak smutno A bardzo chciałam, żeby mi się spodobał A mowa o Carven Le parfum EDP. Na początku miało być 30 ml L'eau de toilette, które totalnie mnie oczarowało Dzień później zdecydowałam się kliknąć i... wymiotło 30-tki ze wszystkich sklepów internetowych No to ryzyk fizyk, wzięłam najmniejszą pojemność EDP. Dzień później wymiotło i małe EDP No co się dzieje? Ale wracając do zapachu, te opinie, w których opisywane są męskie nuty w Le Parfum potwierdzam. Tyle, ze na mojej skórze jest męski od początku do samego końca

Miałam ostatnio to samo Nakręciłam się na Amethyst Lalique, mając nadzieję na podobieństwo do Enchanted Forest, które jest na mnie skandalicznie nietrwałe Kupiłam setkę... No i jest podobne, przez pierwsze 3 sekundy a im dalej tym mniej mi się podoba niestety, no i trwałość też taka sobie... a już sobie tyle razy obiecywałam - nic w ciemno, bo nigdy nie trafiam, więc nie dziwi mnie porażka i tym razem

[liv87]

Napisane przez Krutynianka

Potrzebuję się wyżalić, bo wtopiłam z zapachem kupionym w ciemno... Mam świadomość tego, że kupowanie w ciemno perfum tak może się skończyć, to jakoś tak smutno A bardzo chciałam, żeby mi się spodobał A mowa o Carven Le parfum EDP. Na początku miało być 30 ml L'eau de toilette, które totalnie mnie oczarowało Dzień później zdecydowałam się kliknąć i... wymiotło 30-tki ze wszystkich sklepów internetowych No to ryzyk fizyk, wzięłam najmniejszą pojemność EDP. Dzień później wymiotło i małe EDP No co się dzieje? Ale wracając do zapachu, te opinie, w których opisywane są męskie nuty w Le Parfum potwierdzam. Tyle, ze na mojej skórze jest męski od początku do samego końca

Będąc w S odświeżyłam sobie w pamięci Kenzo Le Monde est Beau I to jest to, czego szukam, bardzo w klimacie Givenchy Extravagance Do tego łodyżki, liście i szypułki pomidora na wstępie, wyczuwalne gniecione liście czarnej porzeczki przewijające się w trakcie

Któraś z Was polecała Eau de Sisley jako zapach w klimacie świeżo-zielono-szamponowym Ponieważ w D zapomniałam, który to miał być numer, 1 czy 2, to psiknęłam oba. I zielono-świeżo-szamponowa jest w moim odczuciu 2. W 1 czuć wyraźnie jałowiec, który daje na mojej skórze dziwny efekt, jakby naftaliny? Przypomina mi też jakąś bardzo dawną męską wodę kolońską.

Czy można gdzieś stacjonarnie przetestować Peace, Love and Juicy Couture EDP?

Zdarza sie niestety... moze spodoba Ci sie w lecie albo w mrozie bardziej? Mam tak z czescia zapachow, ze mi sie podobaja w danej porze roku/pogodzie. Moze uda sie sprzedac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannajoanna71]

A co wątek sądzi o Addict na wiosnę/lato?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liv87]

Napisane przez pannajoanna71

A co wątek sądzi o Addict na wiosnę/lato?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O ktorym Addicie piszesz?
Ja mam wersje Eau Sensuelle na wiosne i lato

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Krutynianka]

Napisane przez chouette_

Miałam ostatnio to samo Nakręciłam się na Amethyst Lalique, mając nadzieję na podobieństwo do Enchanted Forest, które jest na mnie skandalicznie nietrwałe Kupiłam setkę... No i jest podobne, przez pierwsze 3 sekundy a im dalej tym mniej mi się podoba niestety, no i trwałość też taka sobie... a już sobie tyle razy obiecywałam - nic w ciemno, bo nigdy nie trafiam, więc nie dziwi mnie porażka i tym razem

U mnie z kolei zdecydowana większość strzałów w ciemno była udana np. My Glow JLo, L'air Niny Ricci, Esprit d'Oscar, de la Renty czy L'eau en Blanc Łempickiej, ostatnio Just Percious La Perli... niektóre wręcz okazały się miłością jak Ivoire Balmain
Wiadomo, ze podobają mi się z różną intensywnością ale nie mogę powiedzieć, że się nie podobają. Do tej pory jedyną wtopą okazało się Si EDT Łempickiej Więc nie jest chyba tak źle

Napisane przez liv87

Zdarza sie niestety... moze spodoba Ci sie w lecie albo w mrozie bardziej? Mam tak z czescia zapachow, ze mi sie podobaja w danej porze roku/pogodzie. Moze uda sie sprzedac

Dam mu szansę oczywiście Czuję jakoś tak podskórnie, ze w niskich temperaturach (zimą/na mrozie?) te męskie nuty zanikną. W każdym razie, bardzo bym tego chciała, żeby zniknęły

Podczas testów Carven w D akurat tester le Parfum był uszkodzony - atomizer został wyrwany z butelki Więc nie dało się dobrać do zawartości A wersja L'eau naprawdę mnie urzekła Przypomina mi mocno Champs Elysee z dodatkiem rześkich, soczystych kwaskowatych (nie kwaśnych) owoców, pigwa + ananas Cudne! No to pomyślałam, że skoro EDT jest tak piękne, to EDP nie może być gorsze I jeszcze jak dziwnym trafem poznikały 30-tki EDT, akurat wtedy jak chciałam kliknąć, no to same rozumiecie

[pannajoanna71]

Napisane przez liv87

O ktorym Addicie piszesz?
Ja mam wersje Eau Sensuelle na wiosne i lato

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dior Addict EDP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziullka]

Napisane przez golgie

Może jestem starej daty, ale nie uważam za eleganckie wywlekanie takich ,,sensacyjek'', insynuowanie, że jedna z drugą wizażanką muszą mnie sponsorować(ubaw:brzyda l. Dla mnie jest to żałosne i nieeleganckie, ale niektórzy,widocznie, muszę się jeszcze sporo nauczyć.
Na szczęście widzę, że jest tu więcej osób z takimi poglądami, więc odetchnęłam z ulgą

Już planuję kolejne, uzależniające, zakupy perfumowe. Dziś po raz enty testowałam Light Blue Intense i Versace Versense i chyba będą moje, bo myślę, ze będą świetne w temperaturach 30+. Poza tym myślę o Mon Paris i Mon Florale

Moim zdaniem nie ma co brać do siebie, bo ile osób tyle opinii a szkoda czasu na nerwy po przeczytaniu opinii osoby która nic o nas nie wie a się "wymóndrza". Odnośnie Versense to mogę polecić bo na upały świetny i sama dumam nad kupnem bo miałam już dwa razy. Słyszałam że są w klimacie Chance eau fraiche ale wstyd mówić bo ich nie znam dojrzewam również do Light Blue ale jeśli kupię to raczej jeden z nich bo mam kilka zapachów na lato a zużywanie idzie mi jak krew z nosa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liv87]

Napisane przez pannajoanna71

Dior Addict EDP

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja schowalam na kolejna zime mi najpiekniej pachna w mrozy ale ciekawe jak sie rozwijaja w lecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannajoanna71]

Napisane przez liv87

Ja schowalam na kolejna zime mi najpiekniej pachna w mrozy ale ciekawe jak sie rozwijaja w lecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam na nie ochotę właśnie, ale boję się żeby nie zabijały...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[golgie]

Napisane przez madziullka

Moim zdaniem nie ma co brać do siebie, bo ile osób tyle opinii a szkoda czasu na nerwy po przeczytaniu opinii osoby która nic o nas nie wie a się "wymóndrza". Odnośnie Versense to mogę polecić bo na upały świetny i sama dumam nad kupnem bo miałam już dwa razy. Słyszałam że są w klimacie Chance eau fraiche ale wstyd mówić bo ich nie znam dojrzewam również do Light Blue ale jeśli kupię to raczej jeden z nich bo mam kilka zapachów na lato a zużywanie idzie mi jak krew z nosa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz rację, ale ograniczenie i głupota zawsze mnie mocno irytują.

Dziś znów zapodałam Chanel Coco M. Intense i raczej nie będę sprzedawać dodatkowej flaszki, bo to cudowny zapach i na pewno zapas się przyda

[Fenris]

Napisane przez Małgosia791

Nie cierpię zaglądania ludziom do portfela-to moje(albo męża-nikomu nic do tego) ciężko zarobione pieniądze i mogę sobie wydawać na co chcę, o

Dokładnie. Tak jak ludzie psioczą na celebrytów/żony sportowców itd. - jakbym miała tyle kasy też bym sobie latała prywatnymi samolotami i kąpała się w perfumach, czy coś tam I w końcu bym spełniła swoje marzenia o bungee, locie balonem, lataniu w wojskowym helikopterze bez drzwi, spadochronach, szybkich samochodach i takie tam...

Podjęłam jedną z ważniejszych decyzji w życiu Postanowiłam zredukować kolekcję i przed chwilą spisałam 35 flakonów i odlewek, które chcę sprzedać. Najgorzej z obfoceniem (bo mi się nie chce) i z wyceną (bo to czasochłonne i nie wiadomo czy być pazernym czy sprzedać za bezcen, byleby poszło ).
Myślę jeszcze nad sprzedażą któregoś Narciso, ale nie potrafię podjąć decyzji.

Ogólnie mam ochotę pozbyć się połowy kolekcji, ale ciężko.

[jewerly]

Napisane przez Fenris

Postanowiłam zredukować kolekcję i przed chwilą spisałam 35 flakonów i odlewek, które chcę sprzedać.

Ogólnie mam ochotę pozbyć się połowy kolekcji, ale ciężko.

Dasz radę, jesteśmy z Tobą!

Zrobisz miejsce na nowe flaszki

[malutka100]

cześć dziewczyny
dawno mnie tu nie było

Napisane przez liv87

Ja schowalam na kolejna zime mi najpiekniej pachna w mrozy ale ciekawe jak sie rozwijaja w lecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez pannajoanna71

Mam na nie ochotę właśnie, ale boję się żeby nie zabijały...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

posiadam Addicta edp i używałam go zarówno zimą jak i latem
potwierdzam jednak słowa liv- te perfumy najpiękniej rozwijają się zimą


Fenris, a dlaczego chcesz się pozbyć aż tylu flakonów??
Znudziły Ci się te zapachy, przestały podobać czy przytłacza Cię ilość?

[golgie]

Napisane przez Fenris

Dokładnie. Tak jak ludzie psioczą na celebrytów/żony sportowców itd. - jakbym miała tyle kasy też bym sobie latała prywatnymi samolotami i kąpała się w perfumach, czy coś tam I w końcu bym spełniła swoje marzenia o bungee, locie balonem, lataniu w wojskowym helikopterze bez drzwi, spadochronach, szybkich samochodach i takie tam...

Podjęłam jedną z ważniejszych decyzji w życiu Postanowiłam zredukować kolekcję i przed chwilą spisałam 35 flakonów i odlewek, które chcę sprzedać. Najgorzej z obfoceniem (bo mi się nie chce) i z wyceną (bo to czasochłonne i nie wiadomo czy być pazernym czy sprzedać za bezcen, byleby poszło ).
Myślę jeszcze nad sprzedażą któregoś Narciso, ale nie potrafię podjąć decyzji.

Ogólnie mam ochotę pozbyć się połowy kolekcji, ale ciężko.

Oj, jak ja to rozumiem, nigdy nie mam czasu, jestem zmęczona, nie chce mi się, cokolwiek/ Za to jak już mi się uda ten żmudny proces, to jestem zadowolona, że jednak dałam radę, mimo wszystko

[Bananalama]

Ja chyba w końcu nie wytrzymam i kupię Enchanted Forest . Chodzą za mną i chodzą, to chyba obsesja.

[Fenris]

Napisane przez jewerly

Dasz radę, jesteśmy z Tobą!

Zrobisz miejsce na nowe flaszki

Dokładnie, będzie na nowe Funny mi się prawie skończyło i Gucci Guilty Absolute bym chciała troszeczkę.

Napisane przez malutka100

Fenris, a dlaczego chcesz się pozbyć aż tylu flakonów??
Znudziły Ci się te zapachy, przestały podobać czy przytłacza Cię ilość?

Dojrzałam w końcu, żeby się rozstać z zapachami, których albo nie używam od dawna, albo mi do końca nie leżą. Przy okazji nie mam ich już gdzie trzymać I tak wystawiłam za mało, może będzie druga tura.

Napisane przez golgie

Oj, jak ja to rozumiem, nigdy nie mam czasu, jestem zmęczona, nie chce mi się, cokolwiek/ Za to jak już mi się uda ten żmudny proces, to jestem zadowolona, że jednak dałam radę, mimo wszystko

Jest godzina 2:00, ale dałam radę. Obfociłam, wyceniłam, wystawiłam, można się częstować Ufff...
Najbardziej niepewna jestem Alai Blanche. Ładne są, no ale ich w ogóle nie używam, więc chyba nie ma sensu trzymać.

Napisane przez Bananalama

Ja chyba w końcu nie wytrzymam i kupię Enchanted Forest . Chodzą za mną i chodzą, to chyba obsesja.

Świetny pomysł Ja mam odleweczkę, ale też bym chciała flaszkę. Mogliby zrobić jakąś super promocję -50%

Czy Penhaligon's można gdzieś przetestować stacjonarnie?

[srebrnykot]

Napisane przez pannajoanna71

A co wątek sądzi o Addict na wiosnę/lato?

Napisane przez liv87

Ja schowalam na kolejna zime mi najpiekniej pachna w mrozy ale ciekawe jak sie rozwijaja w lecie

Latem też pięknie się rozwijają i nie duszą. Ja w nich czasem wtedy wyczuwam skoszoną trawę, nie wiem, dlaczego Chociaż najbardziej mi pasują do zimy i śniegu. Niemniej, ostatnio właśnie używam Addicta, jako codziennych perfum, w rozsądnych ilościach, i nie przeszkadza ani mnie, ani otoczeniu.

Tak poza tym, chciałam się przywitać Jako niepoprawna perfumuholiczka jestem zachwycona znalezieniem tego tematu

Banalnalama, napisz, jak wrażenia z Enchanted Forest - zerknęłam właśnie na nie i z opisu wydają się piękne... No i cokolwiek, co jest zainspirowane lasem i nocą Kupały, z miejsca przykuwa moją ciekawość

[pannajoanna71]

To chyba się skuszę za jakiś czas. Bo nuty ma piękne. Z nowości mam ochotę wprawdzie na Chloe Nomade, ale klasyk bardziej do mnie przemawia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liv87]

Napisane przez pannajoanna71

Mam na nie ochotę właśnie, ale boję się żeby nie zabijały...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeden psik chyba nie zaszkodzi. Poza tym ja mam jeszcze stara wersje. Nowe nie testowalam.

Napisane przez Fenris

Dokładnie. Tak jak ludzie psioczą na celebrytów/żony sportowców itd. - jakbym miała tyle kasy też bym sobie latała prywatnymi samolotami i kąpała się w perfumach, czy coś tam I w końcu bym spełniła swoje marzenia o bungee, locie balonem, lataniu w wojskowym helikopterze bez drzwi, spadochronach, szybkich samochodach i takie tam...

Podjęłam jedną z ważniejszych decyzji w życiu Postanowiłam zredukować kolekcję i przed chwilą spisałam 35 flakonów i odlewek, które chcę sprzedać. Najgorzej z obfoceniem (bo mi się nie chce) i z wyceną (bo to czasochłonne i nie wiadomo czy być pazernym czy sprzedać za bezcen, byleby poszło ).
Myślę jeszcze nad sprzedażą któregoś Narciso, ale nie potrafię podjąć decyzji.

Ogólnie mam ochotę pozbyć się połowy kolekcji, ale ciężko.

Ja myslalam miesiac temu podobnie, ale kilka flakonow mam ma wykonczeniu, wiec troche mi odejdzie, wiec zrobi sie miejsce u mnie ta gorna granica to tyle ile mam obecnie.

Napisane przez Bananalama

Ja chyba w końcu nie wytrzymam i kupię Enchanted Forest . Chodzą za mną i chodzą, to chyba obsesja.

kupuj za mna tak 3 miesiace chodzil Baccarat Rouge 540 edp az kupilam

Napisane przez srebrnykot

Latem też pięknie się rozwijają i nie duszą. Ja w nich czasem wtedy wyczuwam skoszoną trawę, nie wiem, dlaczego Chociaż najbardziej mi pasują do zimy i śniegu. Niemniej, ostatnio właśnie używam Addicta, jako codziennych perfum, w rozsądnych ilościach, i nie przeszkadza ani mnie, ani otoczeniu.

Tak poza tym, chciałam się przywitać Jako niepoprawna perfumuholiczka jestem zachwycona znalezieniem tego tematu

Banalnalama, napisz, jak wrażenia z Enchanted Forest - zerknęłam właśnie na nie i z opisu wydają się piękne... No i cokolwiek, co jest zainspirowane lasem i nocą Kupały, z miejsca przykuwa moją ciekawość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LeejdiNaati]

Śmiałam się kiedyś sama do siebie jak czytałam o dziewczynach niemogących zdecydować się na zapach w dniu ślubu a teraz co? Mam to samo Ale w sierpniu trzeba postawić na coś świeżego a zawsze myślałam, że w tym dniu użyję Si EDP