Formuła 1 - Robert Kubica i inni

[sykutka]

Napisane przez tulipanka

a tak w ogóle, to F1 staje się "narodowym" sportem Niestety. Czasami wolałabym, żeby Kubicy tam nie było, minęłaby nas ta cała "Kubicomania", F1 ludzie oglądaliby tylko dlatego, że podoba im się ten sport, a nie dlatego, że Polak tam coś zdobywa i można się nim chwalić Nikt nie oglądał skoków przed Małyszem, mało kto oglądał F1. Teraz w rodzinie sami eksperci, którzy oglądnęli tyle wyścigów, ile było tych z udziałem Polaka... Smutne moim zdaniem.

Co nie znaczy, że masz generalizować. Nie można kogoś "skreślać" tylko dlatego, że zaczął się interesować F1 dopiero odkąd w tym gronie jest Polak.
Rzeczywiście, patriotyzm od Ciebie nie bije
Ja jestem zwolenniczką tej bardziej optymistycznej wersji: oby Robert Kubica i jego sukcesy sprawiły, że Polacy zaczną się interesować tym sportem. Nie po to, by się pochwalić, ale ot tak, z czystej przyjemności i pasji. Prawda jest również taka, że nim któryś z "naszych" osiągnie coś w danej dyscyplinie, nie mamy szans na jej bliższe poznanie. Nie wiem jak to było, ale czy przed sukcesami Małysza nadawano w TVP relacje z zawodów skoków narciarskich? Chyba nie. Nie było też tylu sponsorów i tego medialnego szumu, bo nie mieliśmy szans cieszyć się z polskiego sukcesu. A przecież na tym nam też zależy.

[tulipanka]

Napisane przez sykutka

Co nie znaczy, że masz generalizować. Nie można kogoś "skreślać" tylko dlatego, że zaczął się interesować F1 dopiero odkąd w tym gronie jest Polak.
Rzeczywiście, patriotyzm od Ciebie nie bije
Ja jestem zwolenniczką tej bardziej optymistycznej wersji: oby Robert Kubica i jego sukcesy sprawiły, że Polacy zaczną się interesować tym sportem. Nie po to, by się pochwalić, ale ot tak, z czystej przyjemności i pasji. Prawda jest również taka, że nim któryś z "naszych" osiągnie coś w danej dyscyplinie, nie mamy szans na jej bliższe poznanie. Nie wiem jak to było, ale czy przed sukcesami Małysza nadawano w TVP relacje z zawodów skoków narciarskich? Chyba nie. Nie było też tylu sponsorów i tego medialnego szumu, bo nie mieliśmy szans cieszyć się z polskiego sukcesu. A przecież na tym nam też zależy.

pewnie, że nie skreślam
Ale akurat nie zależy mi na tym, żeby Polacy masowo zaczęli się F1 interesować. Transmisje wcześniej były (w TV4), teraz też są, popularność Formuły jakoś nie jest mi potrzebna do niczego Może Kubica skorzysta na tym, już jest w pierwszej trójce polskich sportowców jeśli chodzi o atrakcyjność "reklamową" I pod tym względem fajnie, nie mówię przecież, że Kubicy nie lubię, wygląda na sympatycznego faceta
nie podobało mi się robienie ze skoków wielkiego wydarzenia narodowego, nie podoba mi się robienie z Kubicy "drugiego Małysza". Tylko tyle

[Justin Timberlake]

Tulipanko, ale sama przyznasz, że to trochę dziwne? Tam pracują najlepsi fachowcy i co, nagle nie umieją skrzyni porządnie naprawić? Albo jakoś dłużej im idzie wymienianie kół u Roberta gdy Nick jedzie za nim w tyle?
Zauważ, że gdyby nie te problemy, zawsze by był w czołówce przed Heidfeldem..
Ale to jest moja opinia, dodatkowo jestem zwolenniczką teorii spiskowych, poza tym nie wierzę w takie przypadki, no ale może macie rację, że nic w tym nie ma..

Ja się przyznam, że mój pierwszy wyścig jaki obejrzałam w całości, to był ten kiedy Kubica zajął 3 miejsce, a to i tak zostałam zmuszona do tego przez mojego brata. Wcześniej to tak sporadycznie, w kawałkach..No ale spodobało mi się (aha, czy ktoś pamięta kto był wtedy w studiu? Chodzi mi o tego faceta..)
Wiem, wiem, jestem jedną z tych co mają "kubicomanię" ale generalnie zgadzam się z Sykutką

[tulipanka]

Napisane przez Justin Timberlake

Tulipanko, ale sama przyznasz, że to trochę dziwne? Tam pracują najlepsi fachowcy i co, nagle nie umieją skrzyni porządnie naprawić? Albo jakoś dłużej im idzie wymienianie kół u Roberta gdy Nick jedzie za nim w tyle?
Zauważ, że gdyby nie te problemy, zawsze by był w czołówce przed Heidfeldem..
Ale to jest moja opinia, dodatkowo jestem zwolenniczką teorii spiskowych, poza tym nie wierzę w takie przypadki, no ale może macie rację, że nic w tym nie ma..

Ja się przyznam, że mój pierwszy wyścig jaki obejrzałam w całości, to był ten kiedy Kubica zajął 3 miejsce, a to i tak zostałam zmuszona do tego przez mojego brata. Wcześniej to tak sporadycznie, w kawałkach..No ale spodobało mi się (aha, czy ktoś pamięta kto był wtedy w studiu? Chodzi mi o tego faceta..)
Wiem, wiem, jestem jedną z tych co mają "kubicomanię" ale generalnie zgadzam się z Sykutką
Poza tym uważam, że to jest dobre, bo Robert tak jakby "przetarł drogę", no i ludzie raczej nie będą hordami przybywać, żeby pokibicować, bo jak wiemy takie przyjemności są drogie

a ja własnie jakoś do tych teorii spiskowych nie mogę się przekonać
nie wiem czy mają tam najlepszych speców, w każdym razie wierzę, że robią wszystko, żeby wygrać czasem jest tak, że się ma pecha, chociaż faktycznie jak się tak patrzy z boku, to można sobie jakąś teorię dorobić
w poprzednim wyścigu to bolid się zepsuł, w tym Kubucy jakoś nie szło, to, że wyleciał poza tor to już jego wina
myślę, że dopiero początek w tym sezonie, po 2 GP nie ma co jeszcze przesądzać sprawy
Sam Schumi (nie lubię go, ale jego zdanie cenię) mówił o Robercie, że ma chłopak talent, myślę (mam nadzieję), że jeszcze dużo wyścigów przed nim. Nie zaczął jak Hamilton, od razu od najwyższych miejsc, ale w przyszłości może je przecież zajmować

strasznie żałuję, że wyjazd na jakiekolwiek GP to taka droga zabawa, bardzo chciałabym pojechać na takie GP Hiszpanii na przykład...

za tydzień kolejny wyścig (GP Bahrajnu), może tym razem ani maszyna, ani Kubica nie zawiodą i pojadą tak jak chcieliby tego kibice

(tam gdzie zajął 3. miejsce, to było GP Włoch, pojęcia nie mam kto był w studio, chodzi Ci o prowadzących? Może gdzieś w necie napisali? Ja wierzę, że w necie jest wszystko )

[Justin Timberlake]

No właśnie na necie szukałam i nic

Miejmy nadzieję, że to tylko teoria i za tydzień się okaże, że wszystko jest w porządku

Kurcze a TŻ mojej kumpeli był na GP Brazylii Nie znam go co prawda, ale i tak mu zazdroszczę

[arek***]

Napisane przez Justin Timberlake

Ja się przyznam, że mój pierwszy wyścig jaki obejrzałam w całości, to był ten kiedy Kubica zajął 3 miejsce, a to i tak zostałam zmuszona do tego przez mojego brata. Wcześniej to tak sporadycznie, w kawałkach..No ale spodobało mi się (aha, czy ktoś pamięta kto był wtedy w studiu? Chodzi mi o tego faceta..)

Z tego co pamiętam to Hołowczyc jak zwykle w TV4

[Justin Timberlake]

Właśnie nie, był jakiś inny facet i babka..No ale nic, może kiedyś komuś się przypomni