Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy

[201612291251]

Napisane przez Wenress

Nie kosmetyczka, tego helixa wyżej mialam robionego igłą, i wlasnie ze znieczuleniem
a tego niżej, pistoletem, u kosmetyczki, bez znieczulenia
Muszę im nadać imiona, bo tak to są 2 helixy i nie idzie zrozumieć co ja piszę

no ja sie juz lekko pogubilam w tych Twoich kolczykach na helixa znieczulenie Ci dali a na indu juz nie zreszta ja i tak twierdze, ze te cale "znieczulenia" to najbardziej znieczulaja nasza podswiadomosc
a tak na marginesie to kolczyka nadal nie mam, bo do salonu nie zdazylam, na dodatek cos sobie ubzduralam, ze w soboty do 15, a sie okazalo, ze do 14
za tydzien w sobote robie kolejne podejscie - tym razem mam zamiar tam dotrzec i zdazyc chocbym miala cala droge biec

[Wenress]

helixa robionego igłą robilam gdzie indziej niż indu
Też tak uważam, że to tylko na podświadomość działa, ale zawsze coś :d

Oj, to trzymam kciuki żeby Ci nie zamknęli studio przed nosem

[rosiek]

Wenress - wyżej niż Twoje helixy, które masz w galerii.
tak na górze, jak to przeciętnie przekłuwają (;
A indu bardzo dawał Ci się we znaki? tj,. przekłuwanie, gojenie?

[kiki961]

Napisane przez DIABLICAorg

Jezeli masz zamiar pojsc do kosmetyczki i przekluc chrzastke pistoletem, bo boisz sie igiel to gratuluje i zycze powodzenia! Ja popelnilam juz ten blad - teraz mam okropna blizne + wybrzuszenie z tylu ucha, przeszlam przez zapalenie, walczylam z opuchlizna, ktora prawie wchlonela mi kolczyk i kolczyka i tak sie pozbyc trzeba bylo.
Nie mowiac juz o tym, ze bedzie to zabieg niesterylny i mozesz sie rowniez nabawic jakiegos chorobska np. gronkowiec.
Radze przemyslec jeszcze raz swoja decyzje!

tu sa fajne kolczyki do chrzastki
http://www.b-net.pl/sklep_aga/catalo...hp?cPath=23_44

DIABLICAorg chyba mnie przekonałaś...Warto wydać trochę więcej kaski a i dzięki za tą strone z kolczykami są za***iste.Pozdrawiam wszystkich

[201612291251]

Napisane przez kiki961

DIABLICAorg chyba mnie przekonałaś...Warto wydać trochę więcej kaski a i dzięki za tą strone z kolczykami są za***iste.Pozdrawiam wszystkich

Na zdrowiu sie nie oszczedza
ciesze sie, ze moglam pomoc

[snide]

kolczyki do ucha z tego sklepu są... hmm... dziwne. kojarzą mi się z kolczykami do sutków

[201612291251]

Napisane przez snide

kolczyki do ucha z tego sklepu są... hmm... dziwne. kojarzą mi się z kolczykami do sutków

niektore sa dosc wymyslne - ze tak to okresle ale ja sobie jeden tam upatrzylam, taki bardziej standardowy z cyrkonia

[snide]

imo najprostrze kolczyki są najładniejsze w sumie fajny pomysł, ale jakoś nie widze ich u siebie. poza tym chiba irytowałoby mnie to, że coś mi tam lata i stuka o ucho

[swistakoi]

w chrząstce chyba najlepsze bananki, albo kółeczka nie wygodne są takie bajery bo zaczepiają się o włosy.

[snide]

Napisane przez swistakoi

w chrząstce chyba najlepsze bananki

raczej sztangi/labrety

[Wenress]

rosiek, moja kumpela ma taki,o jaki Ci chodzi, i fajnie to wygląda
Przekłuwanie indu luzik, 3 dzień po tym bolał mnie dość mocno, ale Ciebie to pewnie ominie, skoro tylko 1 a nie 2 dziurki zresztą, zawsze można iść spać i po problemie, przynajmniej ja tak mam jak coś boli
A gojenie też tam jakieś ziarniny i tym podobne, ale teraz luzik, nawet jak położę sie na tym boku co kolec, to daje rade Czyli ogolnie sie nie bój


A te kolczyki fajne są I nawet industriale z ozdóbkami tego z wężem bym chciała, ale u mnie by sie nie zmieścił, albo nie byloby polowy widać
A tak to ja kocham sztangi z kulkami oraz podkówki

[snide]

jeśli miałabym kupować sztange do indu wybrałabym jednak te z koltatu. niestety mam jedyne 3cm w uchu więc dupa :/

[Wenress]

a mi by ta z wężem chyba pasowala, bo ma 36mm a ja teraz mam 37, wystaje troche ale mi to nie przeszkadza... Tyle, że mam go tak wysoko, że pół węza byloby schowane w tej lekko zawiniętej części ucha
Z koltatu mi sie podobają tylko spiralki. Ale i tak zawsze ciekawiej, niż zwykła sztanga :P

[snide]

hmm ta żmijka [chiba o niej mowa] taka średnia. pierwsze wrażenie nie za fajne. z daleka trochu wygląda jak kupa :p poza tym mizernie wyglądają te kolczyki do indu w porównaniu z tymi, które można kupić w koltacie. tutaj praktycznie się nie wysilili bo przyczepili do normalnej sztangi jakiś szit i chcą za to 22zł, a w koltacie widać, że troche się postarali i warto wydać kilka zł więcej.

[Wenress]

No, pewnie ta żmija będzie odstawać kolorkiem od kolczyka, bo jest ze srebra, więc chyba tak dziwnie
W sumie to może u jubilera by sie tak dało, że przyniosę jakąś ozdóbke i mi ją przyczepi do sztangi....
A takie z napisami jak koltat ma mnie sie tak średnio podobają
A zresztą, mam jeszcze duuużo czasu zanim będę mogła sztange zmienić
a Ty kiedy swojego indu robiłaś?

[snide]

w kwietniu i jeszcze się nie zagoił

[punkUstrzyki]

dziewczyny i chłopaki, mam problem, moze juz ktos o to pytał, ale...
mam kolczyk w chrząstce od prawie roku...na pocątku tzn. w styczniu zrobiła mi sie z tyłu taka gulka. ona jest chyba z ropa, późnije mi przeszlo. i teraz znów to mam, tym razem nawet z przodu...trochę w odcieniu sinawym...trochę z tego wydobywa sie ropa...ale jestem zaniepokojona, mieliscie taki przypadek?

[swistakoi]

moim skromnym zdaniem to może być ziarnina, ale więcej mogłabym powiedzieć jakbyś wrzuciła zdjęcie

[snide]

ziarnina to nie bąbel/gulka z ropą

[Daymona]

Napisane przez Wenress

No, pewnie ta żmija będzie odstawać kolorkiem od kolczyka, bo jest ze srebra, więc chyba tak dziwnie
W sumie to może u jubilera by sie tak dało, że przyniosę jakąś ozdóbke i mi ją przyczepi do sztangi....
A takie z napisami jak koltat ma mnie sie tak średnio podobają
A zresztą, mam jeszcze duuużo czasu zanim będę mogła sztange zmienić
a Ty kiedy swojego indu robiłaś?

A co to jest ten koltat? (sorry, ale się nie orientuje...)

[201612291251]

Napisane przez Daymona

A co to jest ten koltat? (sorry, ale się nie orientuje...)

sorki jezeli sie wcinam, ale to jest koltat
http://www.koltat.pl/start/
sklep z kolczykami do body piercingu

[kiki961]

Witam!!To znowu ja.Postanowiłam zbierać kaskę i pojechać do studia piercingu ale właśnie przypomniało mi się,że w mojej miejscowości jest salon kosmetyczno-fryzjerski.W tym salonie jest pewna kosmetyczka(przekłuwała mi już płatek ucha i muszę powiedzieć,że bardzo sprawnie to zrobiła)Tak jak już mówiłam ta kosmetyczka przebija uszy jak również pępek.No i teraz pytanie:Czy kosmetyczka,która przebija uszy i pępek(warto dodać jeszcze,że kosmetyczka posiada autoklaw do sterylizacji) mogła by przekłuc mi chrząstke ucha...Prosze was pomóżcie mi!!!Pozdrawiam wszystkich gorąco!I jakby ktoś mi powiedział czy takie przekłucie chrząstki specjalną igła boli i jak cały zabieg wygląda.Licze na waszą pomoc

[snide]

jeśli zabieg wykona IGŁĄ a nie pistoletem w sterylnych warunkach oraz ma umiejętności to tak.
ból to kwestia induwidualna. mnie osbobiscie nie bolało. nie opisze zabiegu-za duże ryzyko, że ktoś się sam przekłuje w syfiastych warunkach oraz bez bladego pojęcia o tym.

[kiki961]

Aha wielkie dzięki za porade.A tak o przebijaniu sobie samym...Ja nigdy bym sobie nie przebiała sama ucha...Moja koleżanka jedno ucho przwebiła sobi agrafką!!!!Tylko,że wcześniej miała dziurki,które jej zarosły i wczoraj prawie całkiem sobie przebiła ucho(Tak dla zabawy)Według mnie to chore!!!

[mabo]

nie boli
piszę to jako osoba, która spodziewała się może nie dużego, ale jednak jakiegoś bólu
byłam zaskoczona, że igła już "cała" przeszła... nieco gorzej było przy wkładaniu kolczyka, ale absolutnie nie na tyle by mieć złe wspomnienia czy coś, poza tym pan piercer włożył kolczyk szybko i sprawnie więc jeśli chodzi o kwestie bólu - nie ma się czym przejmować

[Wenress]

Mnie troche bolało, zwłaszcza, jak uświadomiłam sobie, że mam jeszcze igłę, a nie kolczyk w uchu
Wyjmowanie igły to była już czysta przyjemność Dużo osób twierdzi, że to własnie boli, ale widocznie ja mam inaczej :P
Tak czy siak sie nie bój, chwilka bólu to naprawdę nic takiego

[kiki961]

Wielkie dzięki za odpowiedź!!Mam nadzieję,że kosmetyczka ma trochę pojęcia o przekłuwaniu chrząstek a jak nie to daruję sobie i nazbieram więcej kasy i pojadę do studia piercingu do warszawy.Papatki i buźaki dla wszystkich!!!

[mabo]

Napisane przez snide

ziarnina to nie bąbel/gulka z ropą

A propos bąblów/gulek z ropą czy generalnie z czymś, zauważyłam ostatnio, że z tyłu ucha przy miejscu przekłutym coś gulkopodobnego mi wyskoczyło, niezbyt fajnie to wygląda, nie wiem czy jest wypełnione ropą, ale czymś na pewno, właściwie po bliższym przyjrzeniu to takie jakby 3 gulki
przemywam zgodnie z zaleceniami - po skończeniu się octeniseptu zastąpiłam go solą fizjologiczną
jeżeli ktokolwiek ma pojęcie co powinnam z tym robić i czy jest to poważna sprawa niech podzieli się wskazówkami, zastanawiam się czy nie iść z tym do piercera, u którego się kłułam tylko aktualnie niestety jestem ponad setkę km od tego miejsca
więc - co z tym robić

[Electr00]

słuchajcie mam pytanie.
wyrosła mi taka kulka (bąbel) naokoło chrząstki cały wypełniony jakimś płynem, czy są jakieś sposoby, aby to coś usunąć? maść?

[zjedzmniebejbe]

Electr00, mam to samooo! Uf, jakie szczęście, że nie jestem sama z tym problemem. Może ktoś wie, co to za 'bąbelek' koło kolczyka? ;///