2010-08-27, 13:32 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 117
|
Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
To pytanie kieruje do wszystkich tych które zdały egzamin na prawko: czy robiłyście łuk na wyczucie czy na sposób?
Mam wrażenie ze jednak metoda na słupki nie jest najlepszym rozwiazaniem. Robiąc łuk tą "niezawodną" netodą oblałam swój pierwszy egzamin. Czy którejś z was udalo się tak zdać? Z góry dzieki za odpowiedzi |
2010-08-27, 13:44 | #2 |
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Ja robiłam na sposób i faktycznie wg mnie jest niezawodny, wolałam nie polegac na swojego "czuja".
__________________
"Love it, change it or leave it " |
2010-08-27, 14:05 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: East side
Wiadomości: 109
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Cytat:
Wiesz, dlaczego ta metoda zawodzi? Mogę to opisać na przykładzie WORD Lublin - tam żaden łuk nie jest zgodny z przepisami. Mają inny promień krzywizny, różnią się długością i widać to gołym okiem! Dlatego kursanci uczeni "na pamięć" nie zaliczają, ponieważ zamiast skupić się na obserwacji linii i wyczuciu liczą pachołki i problem zaczyna się w momencie wychodzenia z łuku, właśnie przez różne wymiary tras. Poza tym uczenie łuku na pamięć, czy też "na słupki" jest pójściem po najmniejszej linii oporu i wręcz rozbojem w biały dzień, zwykle kończy się to kolejnym podejściem. Sama znam osoby, które oblały na łuku 7 - 9 razy, nie wjeżdżając oczywiście ani razu na miasto i nie podchodząc do kolejnego zadania, jakim jest ruszenie ze wzniesienia... Więc coś tu jest nie tak - albo szkoła idzie na ilość, a nie na jakość, albo ktoś rzeczywiście nie nadaje się do prowadzenia samochodu. Ciężko jest mi sobie wyobrazić kogoś, kto oblał łuk 8 razy, jakimś cudem w końcu zdał egzamin i ma przejechać przez miasto już bez instruktora obok...
__________________
Szczęśliwa... |
|
2010-08-27, 15:04 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Robiłam na czuja. Nie wyobrażam sobie na sposób, bo co zrobię, jeśli się okaże, że łuk na którym się uczyłam ma któryś pachołek 10 cm wcześniej/później? Dziewczyna mojego brachola jak chciała na sposób, to trzy razy oblała na łuku, zaczęła na wyczucie i wyjeżdża na miasto bez problemu najmniejszego.
|
2010-08-27, 16:32 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 622
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Robiłam na sposób i wyszło wolałam nie eksperymentować na wyczucie, a sposób jest prosty i bezpieczny
__________________
Take me to the magic of the moment...
|
2010-08-27, 18:21 | #6 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Na wyczucie. Sposób tez znałam, "na wszelki wypadek", ale nie był potrzebny
Poza tym... Cytat:
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2010-08-27, 18:46 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: East side
Wiadomości: 109
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Jest kilka miast, w których na zdających czekają takie niespodzianki. Miałam to szczęście, że od pierwszej godziny zostałam o tym poinformowana i uczono mnie rzetelnie
__________________
Szczęśliwa... |
2010-08-27, 20:04 | #8 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Ja też zostałam poinformowana - w ogóle miałam świetnych instruktorów - sama też zwróciłam uwagę, natomiast uważam, że skoro są jakieś wymogi i wymiary to WORDy nie mają prawa sobie ich zmieniać. Podobnie jest z górkami- w Lublinie jest całkiem spore wzniesienie, a w innych śmieszne góreczki, bo nawet górkami trudno to nazwać Wszędzie powinno być tak samo.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2010-08-27, 23:33 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
ja robiłam tylko na wyczucie. Pamiętam że łuku obowiałam się najbardziej ze wszystkiego! Instruktor uczył mnie z przekonaniem, że metoda na słupki może zawieść bo wystarczy że jakiś słupek będzie przestawiony i lipa. Poza tym umieć łuk na wyczucie to jest podstawa bo jak potem zawracać z użyciem infrastruktury tak żeby wjechac np. do bramy, jakiejś uliczki tyłem? Obserwując oczywiście w lusterku krawężnik (czyli tak jak obserwowac w lusterku linię łuku na placu). I uważam ze górka w Lublinie wcale nie jest duża
|
2010-08-28, 09:35 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Robiłam najpierw na wyczucie. Zawsze wychodziło mi idealnie. Na 1 egz. rowniez. Na 2 zdenerwowałam sie i totalnie spartaczyłam, wiec nauczyłam sie dobrego sposobu i miałam pewnosc, ze w stresie nie polegne.
|
2010-08-28, 13:02 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 456
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Najpierw instruktor uczył mnie na "słupki" i takim oto sposobem oblałam pierwszy egzamin
Poszłam do innego instruktora, który nauczył mnie na wyczucie, co wychodziło mi lepiej i na egzaminie poszło gładko.
__________________
. |
2010-08-28, 18:09 | #12 |
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 600
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
ja robiłam na wyczucie, ogólnie mój instruktor jeszcze w czasie kursu robił tak- zostawiał mnie na łuku który był naprzeciwko szkoły jazdy, sam szedł na kawę do budynku a ja jeżdziłam sama- dzięki temu wypracowałam swój własny sposób na łuk
__________________
DBAM O SIEBIE Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
2010-08-29, 10:58 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Ja robiłam na sposób za słupkami - nie było mocnych żeby nie wyszedł - wychodziło zawsze
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
2010-08-29, 11:26 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: opole
Wiadomości: 652
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
na słupki
Jak próbowałam na wyczucie+sposób bo ktoś mi wcześniej powiedział, że jest łuk inny - oblałam. Potem robiłam na słupek, ale i tak sprawdzałam na około co się dzieje |
2010-08-29, 13:35 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Ja robiłam na schemacie, drugi pachołek na wysokości mojej klamki i jeden obrót kierownicy w prawo, następnie już tylko obserwowanie lusterek no i prostowanie, koniecznie patrzenie do tył€. Udało mi się 2 razy na tym schemacie. Wiadomo, że na drodze się to nie odzwierciedla. Ale jesli ktos umie dobrze na schemacie to czemu nie?To tylko na egzamin,. Przeciez wiadomo, ze po zdaniu prawa jazdy nie bada wszyscy jezdzili yariskami. Tylko musza sami wyczuc swoj samochod. I nikt nie bedzie im biegal kolo samochodu, kucał, sprawdzał czy przekroczyli linię
|
2010-08-29, 14:00 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 11 269
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
ja robiłam na sposób i zdałam za pierwszym razem a łuk wyszedł idealnie
__________________
|
2010-08-29, 21:25 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Skrawek nieba...
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Na pierwszym egzaminie robiłam na wyczucie - łuk zaliczony, lecz górka nie chciała mnie przepuścić dalej .
na drugim - na wyczucie nie wyszło.. bo pachołek wszedł mi pod koła.. a na trzecim łuk zrobiłam na sposób i ... zdałam egzamin
__________________
21.12.2007 - mozemy sprobowac 7.12.2015 - wyjdziesz za mnie ? 21.07.2018 - ,,Nie rób drugiemu tego,
czego Ty nie chcesz sam!" |
2010-08-30, 09:50 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: mazury/stolica
Wiadomości: 70
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Ja robiłam zupełnie na wyczucie. Najpierw z instruktorem obok, potem był on na zewnątrz a gdy już brakowało mi tylko trochę aby opanować ten manerw wychodził na kawę a ja ćwiczyłam sobie sama,bez żadnego stresu aż w końcu się udało Zdałam egzamin za pierwszym razem i z łukiem nie miałam żadnych problemów. Każde swoje spotkanie na kursie rozpoczynałam właśnie od łuku a potem dopiero wyjazd na miasto.
Pamiętaj,że praktyka czyni mistrza! Nie ma czym się denerwować tylko na spokojnie samej wybadać samochód i delikatnie skręcać na łuku
__________________
sierpień 2013 od 7.08.2008-kierowca |
2010-08-30, 10:07 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 262
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
pół na pół na początku, gdy się uczyłam tylko i wyłącznie ''sposobem'' ale na samym egzaminie (tj trzech, bo dopiero za trzecim razem zdałam) troszkę sposobu, troszkę wyczucia i cały czas kontrola lusterek ( moich i tych egzaminatora :P)
__________________
"The difference between genius and stupidity is that genius has its limits." Albert Einstein |
2010-08-30, 11:10 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: to tu, to tam :)
Wiadomości: 161
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Ja robiłam łuk na sposób, patrząc na słupki. Bardzo dobrze opanowałam tę metodę, wiele razy to ćwiczyłam i na egzaminie wszystko wyszło tak jak powinno.
__________________
_________________________
_________________________ _________________________ _________________________ _________________________ _________________________ _________________________ _________________________ |
2010-08-30, 12:52 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Na wyczucie z ułatwieniem ustawienia lusterka bocznego lewego na tylne koło Dzieki temu widzialam dystans do linii i było łatwo zaliczyć
|
2010-08-30, 15:25 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
ja właśnie dzisiaj zdałam egzamin i łuk robiłam na wyczucie. wyszedł jak najbardziej
__________________
.zaufanie to świadomość, że ktoś może Cię skrzywdzić jednym ruchem i 100% pewności ze tego nie zrobi. 18.07.2014 <3 18.06.2022 <3
|
2010-08-30, 16:10 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 542
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Niestety nie zabłysnę... Moje ograniczone poczucie przestrzeni sprawiło, że instruktor nauczył mnie jeździć "na słupki".. (czyli: drugi słupek- pół obrotu kierownicą, trzeci słupek-pół obrotu kierownicą..) Później starałam się jeszcze zrobić to na wyczucie, ale nie szło mi całkiem, za bardzo się spinałam.... W końcu przed samym egzaminem zdałam sobie sprawę, że jeśli ślupki będą minimalnie inaczej to polegnę... i wpadłam w panikę... Jak się okazało : niepotrzebnie.. Słupki były ustawione dobrze Mała uwaga dla tych, które zdają w WORD Okęcie - Radarowa. Na placyku są trzy rękawy... Jeśli dostaniecie skrajnie prawy pas to luzik, ale jeśli środkowy lub lewy to trzeba uważać, żeby liczyć "swoje" słupki, a nie z toru obok bo wtedy będzie klapa...
Na egzaminie poszło mi jak z płatka Pół obrotu, potem pół obrotu, potem rzut oka na prawe lusterko celem sprawdzenia jaką mamy odległość do linii, potem już tylko patrzyłam przez tylną szybkę zerkając co parę metrów w lusterko czy mi bok nie ucieka... Było idealnie! A potem jak juz się wyjeżdża na miasto i trzeba gdzieś zaparkować to żadne słupi nie pomogą... Wtedy już trzeba się nauczyć Powodzenia PS. Ja zdawałam na autku WWL 23 - może i Wam przyniesie szczęście!
__________________
Ever thine. Ever mine. Ever ours.
|
2010-08-30, 16:17 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 316
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
ja robiłam sposobem na słupki, zdałam za pierwszym
a próbowałam wcześniej z lusterkami i linią oraz "na czujca", ale to była tragedia...
__________________
I♥Warszafa But until you come back where you belong, It's just another lonely Sunday. |
2010-08-30, 17:08 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: tOruŃ
Wiadomości: 726
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Cytat:
A na wyczucie nigdy nie próbowałam.. |
|
2010-08-30, 17:21 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 959
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Za każdym razem, kiedy próbowałam na wyczucie- wjeżdżałam w żywopłot, strącając przy tym pachołki
Tylko i wyłącznie na sposób- na egzaminie się udało, zdane za 1. razem |
2010-08-31, 09:09 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: mazury/stolica
Wiadomości: 70
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
bardzo dobry sposób, często zalecany przez szkoły jazdy
__________________
sierpień 2013 od 7.08.2008-kierowca |
2010-08-31, 10:27 | #28 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Ale co potem z jazdą na mieście? przecież nie można więcej przestawiać lusterek.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2010-08-31, 11:11 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
hmm ja zrobilam tak ze ustawilam, po luku do tylu czekajac az bede mogla na gorke wjechac ustawilam na tyl. I egzaminator widzial bo stal obok i jakos nic nie mowi,zdane za 1 razem
|
2010-08-31, 13:43 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: mazury/stolica
Wiadomości: 70
|
Dot.: Łuk-zdałyście na sposób czy na wyczucie?
Ustawienie lusterek jest dobre na początku Twojej przygody z autem. Później gdy opanuje się podstawowe ruchy kierownicą nie będzie potrzeby już przestawiania po kilka razy lusterek. Wszystkie manewry da się wyćwiczyć i potem nawet ciężkie parkowanie nie będzie nam straszne
__________________
sierpień 2013 od 7.08.2008-kierowca |
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:45.