Nowa fryzura - wybawienie!

[screwed_up]

Witam Was!

Jestem nowa i jeśli założyłam temat w złym miejscu, to możecie mnie spokojnie zganić, ale wpadłam trochę w panikę. Fryzurę od x lat mam zawsze taką samą i nie wiem co mam zrobić. Nigdy nie udało mi się trafić na dobrego fryzjera a wiem, że Wy jesteście w stanie mi pomóc! Może poddałybyście mi jakieś ciekawe propozycje co do fryzur pasujących do mojej twarzy?

Z góry dziękuję za pomoc!

P.S. Dodaję zdjęcie, oczywiście!

[Kamila_Blondi]

Gdybyś mogła dodać jeszcze zdjęcie twarzy na wprost było by łatwiej tak trochę ciężko ocenić czy masz owalna czy okrągłą buzię. Pod tym kątek sprawia nawet wrażenie trójkątnej. Masz wystające kości policzkowe czy to po prostu wina uśmiechu?

Ale ja bym Cię widziała w grzywce cieniowanej, dłuższej na boku. Z długości nic bym nie ruszała, ewentualnie podciąć końcówki, bo masz śliczne długie włosy.

[Jubicz]

jesteś naprawde ładna pocieniowalabym je tylko i zostawila w spokoju

[screwed_up]

Te "kości" to wina uśmiechu . Już kiedyś miałam grzywkę, ale koszmarnie zrobioną, na skos i wyglądałam tak, że szkoda nawet mówić...

Wedle prośby dodaję zdjęcie "na wprost", przepraszam za słabą jakość, ale siedzę w domu i staram się uczyć na egzamin i nie chciało mi się szukać aparatu

[uca]

Boskie wlosy, ja nie widze zebys potrzebowala metamorfozy, wygladasz super .

[Syringa]

Napisane przez uca

Boskie wlosy, ja nie widze zebys potrzebowala metamorfozy, wygladasz super .

Ja wiem, że autorka wątku pewnie oczekiwała czego innego, ale... zgadzam się w 100%!

[screwed_up]

Napisane przez Syringa

Ja wiem, że autorka wątku pewnie oczekiwała czego innego, ale... zgadzam się w 100%!

Zdecydowanie, myślałam o czymś innym, niemniej jednak dziękuję za te wszystkie pochlebstwa!

I dalej proszę, pomóżcie!

[shedub]

Masz piękne długie włosy! Zazdroszczę
Jedynie co to mogłabyś je podciąć (góra 2cm), przerzedzić, pocieniować. Możesz również zafundować sobie grzywkę

[screwed_up]

Napisane przez shedub

Masz piękne długie włosy! Zazdroszczę
Jedynie co to mogłabyś je podciąć (góra 2cm), przerzedzić, pocieniować. Możesz również zafundować sobie grzywkę

Włosy to zasługa genów (i może trochę mojej pseudo "pielęgnacji"). Myję je szarym mydłem i czeszę tylko raz w tygodniu. Może wydawać się dość ekstremalne, ale naprawdę pomaga i włosy się tak szybko nie przetłuszczają

Ach, i dziękuję za radę

[guess17]

Napisane przez screwed_up

Włosy to zasługa genów (i może trochę mojej pseudo "pielęgnacji"). Myję je szarym mydłem i czeszę tylko raz w tygodniu. Może wydawać się dość ekstremalne, ale naprawdę pomaga i włosy się tak szybko nie przetłuszczają

Ach, i dziękuję za radę

No dla mnie to jest ekstremalnie, nie mówię tu o szarym mydle ale o tym czesaniu. Ja swoje czeszę przynajmniej 3-4 razy dziennie.

[screwed_up]

Napisane przez guess17

No dla mnie to jest ekstremalnie, nie mówię tu o szarym mydle ale o tym czesaniu. Ja swoje czeszę przynajmniej 3-4 razy dziennie.

Ja kiedyś tak czesałam moje włosy i w ten sposób byłam prawie łysa, więc wolę sobie to odpuścić. Nie plączą mi się, więc nie muszą mieć specjalnego kontaktu ze szczotką.

[Laitaine]

Włosy jak marzenie, i ten kolor... Ja bym absolutnie nic z nimi nie robiła.

Autorko, kolorek naturalny czy farbujesz? Masz naturalnie falowane włosy czy coś z nimi robisz?
I jeszcze jedno pytanie (wybacz, że ich tak dużo zadaję ), w jaki sposób unosisz włosy tuż przy przedziałku? hmm nie wiem czy wiadomo o co mi chodzi, ale ja tam mam zawsze takie przyklapnięte Próbowałam przypinać na noc wsuwką do góry i nic... Może coś doradzisz...

[fryzjerka91]

Napisane przez Laitaine

Włosy jak marzenie, i ten kolor... Ja bym absolutnie nic z nimi nie robiła.

Autorko, kolorek naturalny czy farbujesz? Masz naturalnie falowane włosy czy coś z nimi robisz?
I jeszcze jedno pytanie (wybacz, że ich tak dużo zadaję ), w jaki sposób unosisz włosy tuż przy przedziałku? hmm nie wiem czy wiadomo o co mi chodzi, ale ja tam mam zawsze takie przyklapnięte Próbowałam przypinać na noc wsuwką do góry i nic... Może coś doradzisz...

ja co osobiście zaproponuję przedziałek bardziej z boku ponieważ ten ktory masz na zdjęciu na ktorym jesteś ukazana z bujnymi dlugimi włosami niepotrzebie przyslania ci czolo i dodatkowo optycznie zmiejsza ( nie masz wysokiego i nieksztaltnego czola w stosunku do proporcji całego owalu twarzy)jesli zrobisz przedzialek z boku i wycieniujesz i skrucisz grzywkę do lini żuchwy z ukierunkowaniem na bok oczywiście dodatkowo pazurki delikatnie laczące sie z grzywkę i porzadne wycieniowanienajlepiej ślizgiem tylko dobry fryzjer bedzie wiedzial o co chodzi i dobrze to zrobi-strzyzenie odpowiednie dla gestych wlosow z natury falowanych kreconych lub pprostych a jesli nie masz gestych wlosow to je poprostu wycieniuj..... postaw na naturalne fale nakladając piankę do lokow i odzywkę polecam z pantine "sprezyste loki i fale" sama uzywam i jestem zadowolona jest lekka nie obciaza wlosow sa miekkie i sie po niej nie przetluszczają z czasem fale przestają sie puszyc i staja sie bardziej sprężyste. fale dodają objetosci ale nie takiej duzej jak loki. nie susz wlosow zaczekaj az same wyschną najlepiej wieczorem je umyj ponakladaj raz na 4 dni maske nawilżającą twoje wlosy tego potrzebują ponieważ podejrzewam ze są lekko suche naptepnie te odzywke z pantine tak na dlugos i konce na wlosy wilgotne a nie takie ze kapie z nich woda i potem za chwile troche pianki (mozesz wziąsc pukiel wlosow w garsc i troche go podsuszyc ale nie za duzo zeby sie nie puszyly...) z mokrymi nie zaleca sie spac poniewaz mokry wlosy jest delikatniejszy niz suchy i moze sie rwac na swojej dlugosci a luska bedzie sie otwierac ..duzo by pisac..na tym zakoncze odpowiedz .

oczywiscie ktos moze sie nie zgadzac ze mną:P kazdy ma prawo do wlasnych opinii..... pozdrawiam forumowiczki

[screwed_up]

Napisane przez Laitaine

Włosy jak marzenie, i ten kolor... Ja bym absolutnie nic z nimi nie robiła.

Autorko, kolorek naturalny czy farbujesz? Masz naturalnie falowane włosy czy coś z nimi robisz?
I jeszcze jedno pytanie (wybacz, że ich tak dużo zadaję ), w jaki sposób unosisz włosy tuż przy przedziałku? hmm nie wiem czy wiadomo o co mi chodzi, ale ja tam mam zawsze takie przyklapnięte Próbowałam przypinać na noc wsuwką do góry i nic... Może coś doradzisz...

Ach! Dużo tych pytań, ale postaram się odpowiedzieć na wszystkie!

1. Moim naturalnym kolorem jest ciemny brąz, a o co widać na głowie to jest chyba efekt mycia włosów przez 4 tygodnie od farbowania. Zwykle używam koloru "Tycjan" z firmy Marion (taki szampon koloryzujący w saszetkach), jest tani, ładnie pachnie i co najważniejsze - włosów nie niszczy!

2. Włosy falują się dlatego, że śpię zawsze z tzw. "cebulką" na głowie i zwykle też chodzę w takiej fryzurze. Zaraz po myciu głowy, suszę lekko ręcznikiem włosy, zawijam w cebulkę i idę spać. Ot, cały sekret ^^

3. Uniesienie u nasady? Patrz wyżej!

[Kamila_Blondi]

Napisane przez screwed_up

Te "kości" to wina uśmiechu . Już kiedyś miałam grzywkę, ale koszmarnie zrobioną, na skos i wyglądałam tak, że szkoda nawet mówić...

Wedle prośby dodaję zdjęcie "na wprost", przepraszam za słabą jakość, ale siedzę w domu i staram się uczyć na egzamin i nie chciało mi się szukać aparatu

Dziękuję Teraz mogę Ci z czystym sercem powiedzieć, że ma owalny kształt twarzy.

Proponowałabym Ci robić przedziałek z boku, a nie na środku. Odsłaniałby Twoją śliczną buzię I może faktycznie lekkie cieniowanie, ale samego przodu, a nie od góry na emo i podciecie ze 2 cm końcówek. Grzywka od lini rzuchwy też bardzo na +. Maski do włosów tak 2 razy w tygodniu na odżywienie. Polecam Bingo. Na zdjęciu przykład cieniowania jakie mam na myśli. Aha i zrezygnowałabym na Twoim miejscu z szamponetki. Możesz wypróbować naturalne sposoby na rozjaśnienie(rumianek, cytryna, miód) bądź przyciemnienie(płukanka z szałwii, kawy, olej z orzechów włoskich, amla) koloru włosów.

Tak apropos czesania. Faktycznie ekstremalne... Wypróbuj po myciu włosków poczekać aż same wyschną i wtedy je rozszesuj. Mnie to bardzo pomaga i rozczesują się bez problemu. Używaj do tego grzebienia z szerokim rozstawem ząbków. Na przetłuszczanie szampon z Joanny Rzepy możesz wypróbować lub olejowanie. Wizażanki na wątku o pielęgnacji kiedyć wspominały jakie oleje pomagają likwidować przetłuszczanie.

Co do mycia szarym mydłem. Nie wysusza Ci włosków? Nakładasz potem odżywkę??

[screwed_up]

Napisane przez Kamila_Blondi

Dziękuję Teraz mogę Ci z czystym sercem powiedzieć, że ma owalny kształt twarzy.

Proponowałabym Ci robić przedziałek z boku, a nie na środku. Odsłaniałby Twoją śliczną buzię I może faktycznie lekkie cieniowanie, ale samego przodu, a nie od góry na emo i podciecie ze 2 cm końcówek. Grzywka od lini rzuchwy też bardzo na +. Maski do włosów tak 2 razy w tygodniu na odżywienie. Polecam Bingo. Na zdjęciu przykład cieniowania jakie mam na myśli. Aha i zrezygnowałabym na Twoim miejscu z szamponetki. Możesz wypróbować naturalne sposoby na rozjaśnienie(rumianek, cytryna, miód) bądź przyciemnienie(płukanka z szałwii, kawy, olej z orzechów włoskich, amla) koloru włosów.

Tak apropos czesania. Faktycznie ekstremalne... Wypróbuj po myciu włosków poczekać aż same wyschną i wtedy je rozszesuj. Mnie to bardzo pomaga i rozczesują się bez problemu. Używaj do tego grzebienia z szerokim rozstawem ząbków. Na przetłuszczanie szampon z Joanny Rzepy możesz wypróbować lub olejowanie. Wizażanki na wątku o pielęgnacji kiedyć wspominały jakie oleje pomagają likwidować przetłuszczanie.

Co do mycia szarym mydłem. Nie wysusza Ci włosków? Nakładasz potem odżywkę??

Dziękuję za radę, podoba mi się propozycja, którą przedstawiłaś!
Spróbuję też tych naturalnych sposobów rozjaśniania, nigdy o czymś takim nie słyszałam, ale brzmi bardzo interesująco i co najważniejsze - zdrowo!

Z moim problemem wypadających i przetłuszczających się włosów podczas czesania byłam nawet u lekarza. Powiedział mi wtedy, że jeśli jestem na to gotowa, to mogę zrezygnować z czesania i zobaczyć, czy mi to pomoże. I pomogło! Nie tęsknię za tym, a jeśli już naprawdę potrzebuję, to je czeszę. ^^

Włosy myję szarym mydłem już od 2 lat i nie zauważyłam, żeby cokolwiek się z nimi złego działo. Odżywek, masek, olejków nie używam, bo po prostu nie mam do tego głowy. I nawet końcówki niespecjalnie mi się rozdwajają.

[Kamila_Blondi]

Napisane przez screwed_up

Dziękuję za radę, podoba mi się propozycja, którą przedstawiłaś!
Spróbuję też tych naturalnych sposobów rozjaśniania, nigdy o czymś takim nie słyszałam, ale brzmi bardzo interesująco i co najważniejsze - zdrowo!

Z moim problemem wypadających i przetłuszczających się włosów podczas czesania byłam nawet u lekarza. Powiedział mi wtedy, że jeśli jestem na to gotowa, to mogę zrezygnować z czesania i zobaczyć, czy mi to pomoże. I pomogło! Nie tęsknię za tym, a jeśli już naprawdę potrzebuję, to je czeszę. ^^

Włosy myję szarym mydłem już od 2 lat i nie zauważyłam, żeby cokolwiek się z nimi złego działo. Odżywek, masek, olejków nie używam, bo po prostu nie mam do tego głowy. I nawet końcówki niespecjalnie mi się rozdwajają.

Cieszę się, że pomogłam.
W takim razie tylko zazdrościć a włosy masz naprawdę piękne. Marzy mi się taka długość. Odżywek naprawdę warto używać. Rossmannowska Isana z babassu nie ma w składzie silikonów, które oblepiają włosy (można ją nawet używać do mycia) lub odżywki bez spłukiwania Joanna Naturia (wersja z miodem i cytryną lub lnem i rumiankiem) może rozjaśnić

[mala_19kw]

Jeżeli naprawde chcesz cos zmienic to proponuje ściąć troche za ramiona,wycieniować tylko końcówki. Grzywki nie radzę robic bo jeżeli nie jestes zwyczajna to tylko utrapienie. Wlosy masz rzeczywiście piekne ale jeżeli chcesz zmian to je wprowadz. Acha ten rozdzialek na środku nie pasuje przesun go na bok i bedzie ekstra. Tak widze twoja nowa fryzurę

[Laitaine]

Napisane przez screwed_up

Ach! Dużo tych pytań, ale postaram się odpowiedzieć na wszystkie!

1. Moim naturalnym kolorem jest ciemny brąz, a o co widać na głowie to jest chyba efekt mycia włosów przez 4 tygodnie od farbowania. Zwykle używam koloru "Tycjan" z firmy Marion (taki szampon koloryzujący w saszetkach), jest tani, ładnie pachnie i co najważniejsze - włosów nie niszczy!

2. Włosy falują się dlatego, że śpię zawsze z tzw. "cebulką" na głowie i zwykle też chodzę w takiej fryzurze. Zaraz po myciu głowy, suszę lekko ręcznikiem włosy, zawijam w cebulkę i idę spać. Ot, cały sekret ^^

3. Uniesienie u nasady? Patrz wyżej!

Dziękuję za rady! Cudowna cebulka, muszę wypróbować Choć mnie zwykle głowa boli od takich ściągniętych włosów.
A ten Marion schodzi w miarę szybko? Kiedyś ufarbowałam włosy szamponetką Palette i przez pół roku nie chciało zejść...

Co do Twojej fryzury, jeśli koniecznie chcesz zmian to myślę, że propozycja z lekkim cieniowaniem z przodu i grzywką od linii żuchwy będzie dobrze wyglądać Tylko trochę obawiałabym się, że ta grzywka będzie denerwująco opadać na twarz, ale nie wiem.
Jeśli zdecydujesz się na zmianę to koniecznie pokaż zdjęcia po

[screwed_up]

Napisane przez Laitaine

Dziękuję za rady! Cudowna cebulka, muszę wypróbować Choć mnie zwykle głowa boli od takich ściągniętych włosów.
A ten Marion schodzi w miarę szybko? Kiedyś ufarbowałam włosy szamponetką Palette i przez pół roku nie chciało zejść...

Co do Twojej fryzury, jeśli koniecznie chcesz zmian to myślę, że propozycja z lekkim cieniowaniem z przodu i grzywką od linii żuchwy będzie dobrze wyglądać Tylko trochę obawiałabym się, że ta grzywka będzie denerwująco opadać na twarz, ale nie wiem.
Jeśli zdecydujesz się na zmianę to koniecznie pokaż zdjęcia po

Mnie też głowa boli, ale wolę, trochę pocierpieć niż plątać się we włosach
Jeśli chcesz, żeby szybko Ci zeszło, to niestety nie polecam Marion, dość długo się trzyma. Przynajmniej u mnie.

Jeśli coś zdziałam, pokażę!

[WhiteCherry]

co do rozczesywania włosów i problemów z tym związanych polecam szczotki tangle teezer!