2009-09-10, 11:38 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: ona czy ona i matka
wspolczuje Ci szczerze... Nie wiem o czym mozna z mama porozmawiac ja wszystkie problemy omawiam z partnerem, nie wciagam mamy i nie pozwalam by w cokolwiek sie wtracala bo wiadomo ze jej zdanie jest bardzo subiektywne. Tematy, ktore powinna poruszac z mama to np o jakim zapachu plyn do podlogi powinna kupic czy ten plaszcz jest dobry na jesien albo buty. Ewentualnie moze sie poradzic co kupna sukni slubnej pozniej, nie chodzi o to aby urwala kontakty z matka (Tobie tez o to nie chodzi wiem), ale o to aby liczyla sie z Twoim zdaniem we wszystkich waznych kwestiach, a mamy moze sie ewentualnie doradzic jako przyjaciolki ale decyzje powinniscie podejmowac we dwoje, wasze wspolne zdanie musi przewazac nad tym co powie jej mamusia. Bo tak tkwicie w trojkacie. Matka nie przezyje za was zycia i chyba Twoja partnerka wie najlepiej co czuje i jak powinna sie zachowac niz jej matka, ewentualnie lepiej popelniac swoje bledy niz cudze:/ jak ona moze tego wszystkiego nie widziec?
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą! |
2009-09-10, 11:43 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: ona czy ona i matka
Edytowane przez matei Czas edycji: 2009-09-15 o 21:34 |
2009-09-10, 11:46 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
|
|
2009-09-10, 11:50 | #34 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: ona czy ona i matka
Poza tym nie rozumiem jak mozesz na to pozwalac... Probujesz z nia porozmawiac a ona zamiast rozmawiac dzwoni z placzem do mamusi ... to jest chore, nie wyobrazam sobie takiej sytuacji. Czy to naprawde jest kobieta w ktorej sie zakochales? Nie widzisz tego ze to jest rozpieszczona coreczka ktora samodzielnie nie potrafi podjac zadnej decyzji? A jej matki nie bron bo ona tez powinna zdawac sobie sprawe ze to nie jest normalne ze corka co chwile do niej dzwoni, ja na Twoim miejscu nawet bym nie udawala ze ja lubie. Moj brat mial taka sama sytuacje. Ozenil sie w wieku 25 lat z 19 letnia dziewczyna bo wpadli. Milutka i sliczna wydawala sie ta jego zonka. Zamieszkali z jej rodzicami i zaczely sie klotnie bo ona we wszystkim radzila sie mamusi. Nasi rodzice nie mogli na to patrzec wiec wynajeli im mieszkanie ale i tak mamusia byla codziennie. W koncu ona go zostawila i wyprowadzila sie do mamusi i zlozyla pozew o rozwod. Kiedys mama spotkala ta dziewczyne z dzieckiem na miescie i zapytala jej czy moze kupic wnukowi zabawki i ta sie zgodzila to ona szczeliwa nakupowala MU ZABAWEK KTORE BYLA SYNOWA PRZYJELA. Niestety nastepnego dnia ktos podrzucil je pod drzwi naszego mieszkanie. Pewnie wrocila do domu i mamusia kazala jej odniesc te zabawki. Moj brat ma teraz druga zone a tamta mieszka sama z ich synkiem i mamusia i utrudnia mu kontakty z synem a zeby mogl zabrac go do siebie to juz wogole nierealne.
---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ---------- Cytat:
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą! |
|
2009-09-10, 12:23 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: ona czy ona i matka
ok, dziękuję za pomocne wypowiedzi, poradzimy sobie dalej z tym sami . Wierzę, że damy radę. Zamykam temat
|
2009-09-10, 12:33 | #36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
|
Dot.: ona czy ona i matka
Ok zycze szczescia i powodzenia
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą! |
2009-09-10, 12:44 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: ona czy ona i matka
|
2009-09-10, 13:26 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: ona czy ona i matka
|
2009-09-10, 22:23 | #39 | |
Rozeznanie
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
__________________
Chuudne 97--->90---> 85--->79--->75--->69-->67-->65-->63!!! Dbam o wlosy: Nie prostuje 15.07.2011 Olej kokosowy 25.07.2011 |
|
2009-09-16, 00:22 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: ona czy ona i matka
Drogie Wizażystki, dołożyłyście już wszelkich starań, aby pomóc temu Panu (co po niektóre nawet okazały się nieco nadgorliwe - czyżby traktowały tę sytuację osobiście...?), może teraz łaskawie pozwolicie, aby dalej SAM pokierował przebiegiem wydarzeń??? Jeśli nie jesteście dość inteligentne, aby rozumieć, że to ON (a nie wy za niego) ma podejmować decyzje, to bądźcie przynajmniej na tyle kulturalne, aby postąpić zgodnie z JEGO życzeniem i zamknąć wątek.
Pozdrawiam wszystkie Panie... i ich mamusie (swoją drogą dobrze Was wychowały) |
2009-09-16, 10:34 | #41 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: ona czy ona i matka
Pani doktor? Czyżby TŻka autora wątku?
Pytał o opinie, o nasze zdanie, to je dostał. Proste, prawda? Poza tym to jest FORUM, każdy może się tu wypowiadać, więc jeśli wątek nie łamie regulaminu to czemu miałby być zamknięty? Bo jakaś pani dr sobie tego życzy? No proszę Cię... Zresztą jakoś nie widzę by tu ktoś się wypowiadał jakoś szczególnie, temat sam ucichł, a teraz Ty wlazłaś i go odświeżyłaś na własne życzenie Ach, no i nie jesteśmy Wizażystkami a przynajmniej nie wszytki. Wizażanki, pani doktor, Wizażanki!
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2009-09-16, 10:38 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
Tez tak myślę Przekażę mojej mamie podziękowania za wychowanie - przynajmniej jestem w stanie rozsądnie i samodzielnie podjemowac życiowe decyzje. To chyba sukces! |
|
2009-09-16, 11:50 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: ona czy ona i matka
Dlaczego nikt nie zacytował? Teraz nie wiem o co chodzi.
|
2009-09-16, 11:53 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: ona czy ona i matka
Biorac pod uwagę, ż eautor usunął swój pierwszy post (za co dostanie niechybnie BANanem), można śmiało twierdzić, że pani dr - Pani DOktor.
Biedny facet dostał się pod podwójny pantofel |
2009-09-16, 12:27 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: ona czy ona i matka
cóż za genialne wnioskowanie Panie Moderatorze! na poziomie iście naukowym! ps. Facet, który umie myśleć samodzielnie i nie potrzebuje porad obcych ludzi, nie zorientowanych w pełni w sytuacji, nigdy nie będzie pod pantoflem. A ten, który radzi się przypadkowych osób i trafi na takie jak tutaj, jest faktycznie biedny.
Edytowane przez pani dr Czas edycji: 2009-09-16 o 12:29 |
2009-09-16, 12:44 | #46 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
Biedny chłopak, ależ mu się oberwie teraz
__________________
"Każda miłość kobiety do mężczyzny i odwrotnie ma w sobie nienawiść. Bo człowiek jest związany z kimś, kogo kocha, i to mu odbiera cząstkę wolności: nie może być inaczej. A mając za złe utratę własnej wolności, usiłuje drugiego zmusić do tego, aby się swej wyrzekł całkowicie." James Jones |
|
2009-09-16, 12:46 | #47 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
My chociaz samodzielnie myslimy i nie musimy konsultowac wszytskiego z rodzicami Facet trafił koszmarnie, ale cóz, jego pech. Cytat:
BTW Musze Was zmartwic, tresc 1 postu zostanie na pewno odtworzona w inetrnecie nic nie ginie Edytowane przez Gwiazdeczka1978 Czas edycji: 2009-09-16 o 12:49 |
||
2009-09-16, 13:48 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: ona czy ona i matka
Powiem tak, jest szansa, że pani dr nie jest dziewczyną autora.
Bo jeżeli jest... to ja mu bardzo współczuję. No chyba, że skrycie podoba mu się matka dziewczyny i tak wesoło sobie razem trwają... Na marginesie - bliskośc w rodzinie, tzw. model włoski, nie jest modelem złym (pod warunkiem oczywiście, że nie wkracza w patologię). Samo zżycie emocjonalne z rodzicami/rodzeństwem nie jest wyznacznikiem nienormalności. Co wiecej umiejętność zżycia się emocjonalnego, uczucie miłości do rodziny - jak dla mnie jest wyznacznikiem normalności. Problem pojawia się, kiedy jedna ze stron przesadnie włącza rodzinę w życie (nierzadko intymne) i kiedy przekracza granice, które wyznacza drugi z partnerów.
__________________
|
2009-09-17, 09:00 | #49 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
Niczego nie odkopuję, tylko aby dobrze ocenić sytuację, trzeba ją znać!!! A to nie jest możliwe, jak się jest przypadkową osobą i przeczyta zaledwie kilka cudzych zdań. Mącicie tylko niepotrzebnie, widać, że nie macie swojego życia i swoich spraw, skoro z taką ekscytacją wypisujecie tutaj te swoje 'dobre rady'. A czy faktycznie są dobre...? Polemizowałabym. |
|
2009-09-17, 09:05 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
Jestem kobietą, dziękuję za zadanie sobie trudu i sprawdzenie mojej płci w profilu. Z mojej strony - EOT. |
|
2009-09-17, 10:40 | #51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
|
|
2009-09-17, 11:30 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 263
|
Dot.: ona czy ona i matka
córeczka mamusi-ciężki przypadek niestety jak z nią bedziesz, to całe życie spędzisz przy boku....teściowej! radzę postawić ultimatum i zakończyć to jeżeli nie opuści swojej mamusi w tych kwestiach! jako lekarka też bedzie się pytać mamusi czy ten lek ma podać pacjentowi?! paranoja
|
2009-09-18, 13:26 | #53 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- Cytat:
EOT! Edytowane przez pani dr Czas edycji: 2009-09-18 o 13:28 |
|||
2009-09-18, 14:19 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: ona czy ona i matka
Cytat:
|
|
2009-09-18, 14:22 | #55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: ona czy ona i matka
Nu nu nu... Nieładnie
Swoją drogą prawda w oczy kole, no nie?
__________________
"Każda miłość kobiety do mężczyzny i odwrotnie ma w sobie nienawiść. Bo człowiek jest związany z kimś, kogo kocha, i to mu odbiera cząstkę wolności: nie może być inaczej. A mając za złe utratę własnej wolności, usiłuje drugiego zmusić do tego, aby się swej wyrzekł całkowicie." James Jones |
2009-09-18, 17:08 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 263
|
Dot.: ona czy ona i matka
Ty chyba faktycznie jesteś jego laską:/ to, że doktor jest tytułem naukowym, to ja wiem doskonale, tylko wątpię, żeby to miał na myśli chłopak zakładający wątek....w życiu dr najczęściej używamy mówiąc o lekarzach, prawda...?
Mojitooo masz rację..gorzką prawdę cięzko przełknąć |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:23.