Polecamy:

**201604181004** · 2014-11-22, 17:19

Cytat:

Napisane przez titina

byłam w I części i nie pamiętam aby ktoś tak twierdził.

proponuję pić więcej tranu

awia · 2014-11-22, 17:20

Pani Zofia (60l.) żyje samotnie ze swoimi ukochanymi kotami.
Pani Zofia jest w trudnej sytuacji materialnej odkąd w jej życiu pojawiła się choroba. Sześć miesięcy temu wykryto u Pani Zofii nowotwór mózgu a po następnych trzech miesiącach przerzuty na płuca. Ciężko jej wyżyć z zasiłku GOPS, który wynosi (408 zł) i z nadzieją czeka na swoją pierwszą emeryturę, którą otrzyma z ZUS w grudniu tego roku. Miesięczna suma, która pozostaje Pani Zofii na życie wynosi (113 zł).
Pani Zofia jest po radioterapii, ale przed nią kolejny etap leczenia, który osłabia jej organizm i obciąża ją psychicznie. Wsparcie znajduje tylko u sąsiadów, którzy dbają o to, aby Pani Zofii niczego nie zabrakło. Dowożą sąsiadkę do lekarza, ponieważ Pani Zofia ma problemy z chodzeniem przez długi czas, wsiadaniem czy też wysiadaniem z autobusu.
Potrzeby Pani Zofii nie są wygórowane. Najważniejsze dla niej jest, aby miała czym palić w piecu, kiedy będzie zimno, dlatego prosi o opał (węgiel, drzewo), ponieważ jej piec nie jest przystosowany do innego rodzaju opału . Będzie również wdzięczna za żywność oraz środki czystości.

https://www.szlachetnapaczka.pl/wybo....html#position

Ten sam region - masakra:

Pani Weronika (31 l.) i Pan Konrad (33 l.) wychowują sześcioro dzieci: Krystiana (10 l.), Julię (7 l.), Adama (6 l.), Bartosza (5 l.), Nikolę (4 l.), Mateusza (2 l.).
Przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest utrata stałej pracy przez Pana Konrada trzy lata temu. Odkąd stracił On pracę, rodzina nie ma stałego źródła utrzymania, oprócz dochodów z prac dorywczych Pana Konrada. Pani Weronika nie może podjąć stałej pracy ze względu na opiekę nad najmłodszym dzieckiem. Pan Konrad na początku września br. uległ wypadkowi, uszkadzając sobie ścięgna i nerwy prawej ręki, przez co nie jest ona teraz do końca sprawna. Stracił przez to dorywczą pracę na budowie, która pozwalała choćby minimalnie zaspokoić potrzeby rodziny. Ośmioosobowa rodzina mieszka w małym jednopokojowym mieszkaniu, które to wymaga generalnego remontu. Na przychody rodziny składa się zasiłek chorobowy z ZUSu, który pobiera Pan Konrad, ale tylko do momentu przebywania na zwolnieniu zdrowotnym (1400 zł), i zasiłków na dzieci (869 zł). Po odliczeniu wydatków na utrzymanie mieszkania (657 zł) rodzinie pozostaje na życie 164 zł/osobę miesięcznie.
Pan Konrad pomimo kłopotów z ręką, sam próbuje wykonywać drobne remonty pomieszczeń. Rozpoczyna również rehabilitację, aby odzyskać jak najszybciej pełną sprawność w ręce i moc podjąć pracę. Pani Weronika zajmuje się domem, dbając o bieżące potrzeby dzieciaków.
Rodzina najbardziej potrzebuje odzieży dla dzieci, ponieważ posiada ich zbyt małą ilość, a maluchy bardzo szybko rosną. Pani Weronika z mężem będą również bardzo wdzięczni za żywność oraz artykuły szkolne dla dzieci.

Sam opis bez szału, ale potrzeby:
Nutella, Pani Weronika - srebrny łańcuszek z wisiorkiem (50-55cm), Pan Konrad - zestaw kluczy (narzędzia), Krystian - strój bramkarza, Julia - pościel z postaciami z bajek Disneya (najlepiej z jakąś księżniczką), Adam - klocki Lego Chima, Bartosz - motocykl zdalnie sterowany, Nikola - pościel z Hello Kitty, Mateusz - duże autko (np. wywrotka)

**201604130936** · 2014-11-22, 17:21

Pani Grażyna (53 l.) mieszka razem z synem Marcinem(29 l.) i córką Aleksandrą (15 l.).
Pani Grażyna jest w bardzo ciężkiej sytuacji, ponieważ będąc w trakcie rozwodu ze swym mężem, wszystkie obowiązki związane z utrzymaniem rodziny spadły na jej barki. Nie może liczyć także na pomoc swojego syna, który zmaga się z uzależnieniem od alkoholu. Do tego na co dzień mierzy się z własnymi problemami zdrowotnymi (przepuklina kręgosłupa i problemy na tle psychiatrycznym). Finanse rodziny są niewielkie. Utrzymuje się ona jedynie z alimentów w wysokości 700 zł, z czego większość pochłania leczenie Pani Grażyny. Dochód na jedną osobę wynosi zaledwie 108 zł.
Pani Grażyna marzy o powrocie do swej pracy (pracowała w dziale mięsnym w jednym z hipermarketów), która nie wątpliwie była jej pasją.

Dobra ja rozumiem, że mozna lubic swoją prace. Ale praca w miesnym w hipermarkecie - PASJA? serio?

Cytat:

Napisane przez titina

byłam w I części i nie pamiętam aby ktoś tak twierdził.

Patologiczne rodziny alkoholowe gdzie obydwoje rodzice piją nie wchodzą do SZP.
Natomiast gdy tylko ojciec/matka lub dziecko to wolontariusz może taką rodzinę zakwalifikować jeśli zdecyduje że jednak warto i że paczka pomoże rodzinie lub dzieciom w takiej rodzinie. To trudna decyzja, dlatego pisałam że tak ważne jest możliwie jak najdokładniejsze sprawdzenie sytuacji. Jedna wizyta nie wystarczy.

Jeśli ktoś chce zrobić paczkę dla takiej rodziny to z góry wie na co się decyduje.

Kiedy bede miala wiecej wolnego, prawdopodbnie przyszly weekend, TU, w tym miejscu ci to WKLEJE OSOBISCIE. I poc o w takim razie jakakolwiek weryfikacja rodziny czy jej sprawdzanie - przeciez jak ktos chce robic dla takiej rodziny to niech robi, z gory wie na co sie decyduje.

**201607121236** · 2014-11-22, 17:21

Cytat:

Napisane przez titina

Rodziny w których jeden członek rodziny jest alkoholikiem nie odpadają. I nie pamiętam aby ktoś tak kiedykolwiek twierdził.
Takie rodziny są kwalifikowane pod pewnymi warunkami, z których to najważniejszym jest fakt, aby napisać o tym w opisie rodziny. Jeśli darczyńca wybiera taką rodzinę to na własną odpowiedzialność.

We wcześniejszym wątku twierdzono co innego

**20160901857** · 2014-11-22, 17:23

"Pan Łukasz (22) od 2 lat "żyje na swoim". Jest na stażu z urzędu pracy za 844 zł i wynajmuje kawalerkę" - rozumiem ze miejsce w pokoju studenckim śmierdzi.

**201801191006** · 2014-11-22, 17:23

Cytat:

Pani Agata (45 l.) i Pan Mariusz (42 l.) mają trójkę dzieci: Wilhelma (19 l.), Teodozję (18 l.) oraz Edmunda (8 l.).
Obecna sytuacja rodziny jest dosyć trudna. Głównym problemem jest sytuacja finansowa. Mąż respondentki jest jedynym żywicielem rodziny. Zarabia on 1600 zł. Często nie ma go w domu, bo jego praca wymaga delegacji. Mógłby znaleźć lepiej płatna pracę jako ślusarz, ale ma alergię na pyłki metali, co objawia się reakcją uczuleniową na skórze. Rodzina jest w trudnej sytuacji materialnej od 1999 roku, kiedy to respondentka straciła pracę w szpitalu. (...) Dzieciom przydadzą się dobre, skórzane buty, dzięki którym nogi nie będą się tak pociły jak obecnie. Rodzina wdzięczna będzie również za żywność na którą wydaje sporą część swojego budżetu.

pani Agata straciła pracę 15 lat temu, nie mam pytań.
spocone stopy wygrały, nie wiem czy znajdę dziś lepszy opis.

GgochaA · 2014-11-22, 17:23

Cytat:

Napisane przez awia

Pani Zofia (60l.) żyje samotnie ze swoimi ukochanymi kotami.
Pani Zofia jest w trudnej sytuacji materialnej odkąd w jej życiu pojawiła się choroba. Sześć miesięcy temu wykryto u Pani Zofii nowotwór mózgu a po następnych trzech miesiącach przerzuty na płuca. Ciężko jej wyżyć z zasiłku GOPS, który wynosi (408 zł) i z nadzieją czeka na swoją pierwszą emeryturę, którą otrzyma z ZUS w grudniu tego roku. Miesięczna suma, która pozostaje Pani Zofii na życie wynosi (113 zł).
Pani Zofia jest po radioterapii, ale przed nią kolejny etap leczenia, który osłabia jej organizm i obciąża ją psychicznie. Wsparcie znajduje tylko u sąsiadów, którzy dbają o to, aby Pani Zofii niczego nie zabrakło. Dowożą sąsiadkę do lekarza, ponieważ Pani Zofia ma problemy z chodzeniem przez długi czas, wsiadaniem czy też wysiadaniem z autobusu.
Potrzeby Pani Zofii nie są wygórowane. Najważniejsze dla niej jest, aby miała czym palić w piecu, kiedy będzie zimno, dlatego prosi o opał (węgiel, drzewo), ponieważ jej piec nie jest przystosowany do innego rodzaju opału . Będzie również wdzięczna za żywność oraz środki czystości.

https://www.szlachetnapaczka.pl/wybo....html#position

Gdyby padła propozycja wspólnego zrobienia paczki dla tej pani mogę się dorzucić - nie dam rady pomóc z węglem ale mogę kupić środki czystości, jedzenie dla kotów, takie rzeczy.

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2014-11-22, 17:24

Cytat:

Napisane przez winter76

Rodzina składa się z 11 osób. Pani Agnieszka (34 l.) i jej partner Grzegorz (36 l.) wychowują dziewięcioro dzieci: Patryka (14 l.), Jakuba (11 l.), Gabrielę (10 l.), Paulinę (8 l.), Adriana (5 l.), Gabriela (5 l.), Maję (4 l.), Zofię (2 l.) i roczną Vanessę.
Rodzina mieszka w małym, dwupokojowym mieszkaniu. Dodatkową trudnością tak licznej rodziny jest niewystarczający dochód. Pani Agnieszka opiekuje się trojgiem najmłodszych dzieci, co uniemożliwia jej podjęcie pracy zarobkowej. Na dochód rodziny składa się pensja pana Grzegorza oraz zasiłki i alimenty na dzieci (w sumie 4100 zł). Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania (665 zł) na członka rodziny pozostaje 312 zł miesięcznie.
Mimo trudności, rodzice się nie poddają. W domu panuje przyjazna atmosfera. Rodzice kładą duży nacisk na wychowanie i wykształcenie dzieci. Mimo skromnych dochodów, mieszkanie jest zadbane i w miarę możliwości regularnie remontowane. Obrusy i kwiaty świadczą o estetycznych ambicjach mamy, która chce stworzyć dzieciom ciepły dom. Pan Grzegorz ciężko pracuje, kryjąc dachy. Pracuje na pełny etat i chwyta się prac dorywczych, gdy tylko może. W nieliczne dni wolne stara się zabierać dzieci na spacery do pobliskiego lasu: organizuje grzybobrania, pikniki i ogniska. Wszyscy domownicy są ze sobą bardzo zżyci.
Pilną potrzebą rodziny jest lodówka, gdyż stara się psuje. Ponadto, rodzinie brakuje obuwia i odzieży na nadchodzącą zimę.

Tylko dziewięcioro, lol

Ciekawe ilu panow zaplodnilo pania Agnieszke. Skoro w gre wchodza alimenty to znaczy, ze minimum dwoch.

GgochaA · 2014-11-22, 17:25

Cytat:

Napisane przez nouvelle90

"Pan Łukasz (22) od 2 lat "żyje na swoim". Jest na stażu z urzędu pracy za 844 zł i wynajmuje kawalerkę" - rozumiem ze miejsce w pokoju studenckim śmierdzi.

Jakby Ci to... no... czasami istotnie nie pachnie

nelciak · 2014-11-22, 17:26

Cytat:

Napisane przez titina

byłam w I części i nie pamiętam aby ktoś tak twierdził.

Patologiczne rodziny alkoholowe gdzie obydwoje rodzice piją nie wchodzą do SZP.
Natomiast gdy tylko ojciec/matka lub dziecko to wolontariusz może taką rodzinę zakwalifikować jeśli zdecyduje że jednak warto i że paczka pomoże rodzinie lub dzieciom w takiej rodzinie. To trudna decyzja, dlatego pisałam że tak ważne jest możliwie jak najdokładniejsze sprawdzenie sytuacji. Jedna wizyta nie wystarczy.

Jeśli ktoś chce zrobić paczkę dla takiej rodziny to z góry wie na co się decyduje.

Może nie wie, bo nigdy nie miał kontaktu z alkoholikiem i nie jest świadomy, co to oznacza. Weryfikacja i odrzucanie takich osób powinny zachodzić po stronie fundacji.

awia · 2014-11-22, 17:29

Pani Ania (44 l.) wraz z mężem Wojciechem (56 l.) wychowują piątkę dzieci: Angelikę (5 l.), Mateusza (12 l.), Karinę (17 l.), Patrycję (20 l.) i Martynkę (3 miesiące).
Rodzina Pani Ani jest w trudnej sytuacji od 3 lat, kiedy to pani Ania straciła dobrze płatną posadę po redukcji etatów. Rodzina utrzymuje się głównie z renty pana Wojciecha i pensji pani Ani (jest sanitariuszką). Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania i bieżących opłat w szkole, rodzinie pozostaje 368 zł na jedną osobę. Jednak rodzinny budżet dodatkowo obciążony jest ratami kredytu zaciągniętego na samochód, aby w potrzebie dojechać do lekarza, czy też zawieźć dzieci do szkoły. Rodzina mieszka z dala od jakichkolwiek środków komunikacji.
Życie pani Ani i męża skupia się przede wszystkim na wiązaniu końca z końcem, ale widząc swoje największe skarby jakim są dzieci nie poddają się i walczą. Pani Ania ma zamiar podnieść swoje kwalifikacje, aby poprawić byt swojej rodziny.
Rodzina prosi o żywność oraz odzież na nadchodząca zimę. Bardzo przydałby się także Rodzinie piecyk gazowy do ogrzewania pokoju

Potrzeby:

Karina marzy o perfumach - delikatny zapach, Mateusz chciałby też perfumy również delikatne, Angelika chciałaby klocki do układania [mogą być z firmy wadera, lubi budować budowle wszelkiego rodzaju], Patrycja pomyślała o jakiś kosmetykach do makijażu, Pani Ania ma marzenie o nowej torebce wyjściowej dużej tak, aby zeszyt A4 się zmieścił, Pan Wojciech nie chciał nic ale jednak skusił się na jakikolwiek zestaw kosmetyków. Mała Martynka sama nie umiała powiedzieć, wiec mamusia wybrała, że będzie fajnie, gdy dostanie zabaweczkę interaktywną edukacyjną

coffee · 2014-11-22, 17:31

Cytat:

Pani Marzena (29 l.) i Pan Grzegorz (31 l.) wspólnie wychowują 5 dzieci: Dawida (11 l.), Natalkę (10 l.), Patryka (6 l.), Maję (2 l.) oraz Gabrysia (10 mies.). Patryk jest dzieckiem z innego związku pani Marzeny. Jego ojciec nie wykazywał zainteresowania synem i zostały mu odebrane prawa rodzicielskie.

Troszkę mnie zdziwiło podkreślenie, że pani zaliczyła skok w bok.

titina · 2014-11-22, 17:32

Tak jak napisałam, przynajmniej od kilku lat, rodziny gdzie jedna osoba pije mogą wejść do bazy.

W kolejnym roku każda rodzina która otrzymała paczkę jest sprawdzana. Wolontariusz pyta również o rzeczy trwałe, które zostały takiej rodzinie podarowane. Jeśli takie rzeczy znikną w niewyjaśnionych okolicznościach to taka rodzina nie zostanie zakwalifikowana do paczki w przyszłym roku.

**201604181004** · 2014-11-22, 17:33

Cytat:

Napisane przez loloo

pani Agata straciła pracę 15 lat temu, nie mam pytań.
spocone stopy wygrały, nie wiem czy znajdę dziś lepszy opis.

wklejałam to samo <33

**201801191006** · 2014-11-22, 17:34

Cytat:

Napisane przez drabineczka

wklejałam to samo <33

moje miasto rodzinne <333

GgochaA · 2014-11-22, 17:35

Niesamowite jest to że nigdy takie rodziny nie proszą np. o pomoc w nauce dla dzieci, albo o pomoc w znalezieniu pracy, albo o np. zorganizowanie dojazdu dla dzieci, tak żeby oni sami mogli pójść do pracy itd - a to są sprawy rozwiązywalne w zasadzie od ręki, nie jest trudno znaleźć kogoś kto przy okazji np. dojazdu do pracy podrzuci dzieci do przedszkola, albo studenta czy licealistę, który pomoże dzieciom w nauce albo przyprowadzi ze szkoły.

Zamast tego wolą prosić o kosmetyki i klocki, o których istnieniu przeciętny człowiek nie ma pojęcia.

Fleur_D · 2014-11-22, 17:35

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Oczywiscie, w koncu chodzi o moje przyszle dziecko

Moze pomozecie wybrac imie? Tylko nie jakies pretensjonalne, wole proste, eleganckie imiona np: Emmellina. Tylko nie wiem, czy bedzie sie to dobrze komponowało z nazwiskiem Drabina

GgochaA · 2014-11-22, 17:37

Cytat:

Napisane przez Fleur_D

Oczywiscie, w koncu chodzi o moje przyszle dziecko

Moze pomozecie wybrac imie? Tylko nie jakies pretensjonalne, wole proste, eleganckie imiona np: Emmellina. Tylko nie wiem, czy bedzie sie to dobrze kombonowało z nazwiskiem Drabina

Przed chwilą napotkałam w opisie Orfeusza

**201604181004** · 2014-11-22, 17:39

Cytat:

Napisane przez Fleur_D

Oczywiscie, w koncu chodzi o moje przyszle dziecko

Moze pomozecie wybrac imie? Tylko nie jakies pretensjonalne, wole proste, eleganckie imiona np: Emmellina. Tylko nie wiem, czy bedzie sie to dobrze kombonowało z nazwiskiem Drabina

Dżanella? Dżamirokłaj?

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Ryhanna? Bijonse? Szanikła? Brajanna? Darjanna?

exist_ · 2014-11-22, 17:39

Cytat:

Napisane przez GgochaA

Niesamowite jest to że nigdy takie rodziny nie proszą np. o pomoc w nauce dla dzieci, albo o pomoc w znalezieniu pracy, albo o np. zorganizowanie dojazdu dla dzieci, tak żeby oni sami mogli pójść do pracy itd - a to są sprawy rozwiązywalne w zasadzie od ręki, nie jest trudno znaleźć kogoś kto przy okazji np. dojazdu do pracy podrzuci dzieci do przedszkola, albo studenta czy licealistę, który pomoże dzieciom w nauce albo przyprowadzi ze szkoły.

Zamast tego wolą prosić o kosmetyki i klocki, o których istnieniu przeciętny człowiek nie ma pojęcia.

Cena przytaczanych przeze mnie klocków Lego Bitwa o Helomowy Jar ponad 600zł!- http://www.ceneo.pl/17354275

titina · 2014-11-22, 17:39

Cytat:

Napisane przez nelciak

Może nie wie, bo nigdy nie miał kontaktu z alkoholikiem i nie jest świadomy, co to oznacza. Weryfikacja i odrzucanie takich osób powinny zachodzić po stronie fundacji.

Jest weryfikacja ze strony fundacji, uznaniowa, ale jest.
Wolontariusz ma obowiązek napisania o alkoholiku w rodzinie nawet jeśli on od wielu lat nie pije. Alkoholikiem jest się całe życie.

**201607121236** · 2014-11-22, 17:40

Czytam tak te opisy i widzę, że tylko pan Jan wspomniał coś o chęci podjęcia jakiejkolwiek pracy. Szkoda, że inni wolą w tym czasie klepać rumiane pociechy i wyciągać co roku łapki po paczuszkę

daydreaming_ · 2014-11-22, 17:40

Chyba już było, ale nie jestem pewna

Kod rodziny: LBE-790-418197
Pan Zbigniew (45 l.) mieszka samotnie w małym drewnianym domku na wsi.
Dwa lata temu wykryto u niego tętniaka mózgu. W tym samym czasie stracił pracę. Przeszedł operację trepanacji czaszki, po której stał się osobą nie w pełni sprawną. Nie otrzymał jednak renty, tylko orzeczenie o niepełnosprawności. Utrzymuje się z zasiłku z opieki społecznej. Jak nadarzy się okazja (mimo problemów zdrowotnych) podejmuje prace dorywcze. Po odliczeniu kosztów związanych z utrzymaniem domu na życie pozostaje mu 158 zł miesięcznie.
Pomimo kłopotów ze zdrowiem pan Zbigniew nie poddaje się i w miarę możliwości podejmuje prace dorywcze (przy zbiorze owoców, rąbaniu drewna ). Samotne życie nie jest łatwe, jednak p. Zbigniew dzielnie walczy z przeciwnościami losu.
Pan Zbigniew najbardziej potrzebuje małej kuchenki gazowej, ponieważ stara jest zepsuta i niebezpieczna. Będzie również wdzięczny za żywność i odzież, która pozwoli mu przetrwać zimę.

GgochaA · 2014-11-22, 17:41

Cytat:

Napisane przez titina

Jest weryfikacja ze strony fundacji, uznaniowa, ale jest.
Wolontariusz ma obowiązek napisania o alkoholiku w rodzinie nawet jeśli on od wielu lat nie pije. Alkoholikiem jest się całe życie.

Ale rodzina nie ma obowiązku wspominania o niepijącym alkoholiku, czyż nie?

Fleur_D · 2014-11-22, 17:45

Cytat:

Napisane przez GgochaA

Przed chwilą napotkałam w opisie Orfeusza

Orfeusz Drabina brzmi bardzo ładnie. Dziękuję, ale pamiętaj, że nie zwalnia cię to od zrzutki na pralkę

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Dżanella? Dżamirokłaj?

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Ryhanna? Bijonse? Szanikła? Brajanna? Darjanna?

Zbyt oklepane. Mamo,postaraj się, to będzie twoja najładniejsza wnuczka/wnuczek.

GgochaA · 2014-11-22, 17:45

Cytat:

Napisane przez wredna biedronka

Czytam tak te opisy i widzę, że tylko pan Jan wspomniał coś o chęci podjęcia jakiejkolwiek pracy. Szkoda, że inni wolą w tym czasie klepać rumiane pociechy i wyciągać co roku łapki po paczuszkę

Już to chyba kiedyś pisałam: pracowałam swego czasu w supermarkecie, pod którym notorycznie żebrał facet- zbierał kasę i żywność, nosił ją całymi reklamówkami. Wtedy dość często przyjeżdzał po mnie do pracy kolega i zawsze obserwował tego faceta, kiedyś do niego podszedł i zaproponował mu pracę (kolega pracował na produkcji, stale szukali kogoś do prostych robót). Facet uciekł aż się kurzyło, nie pokazywał się przez tydzień.

Wydaje mi się że takim ludziom odpowiada taki stan rzeczy.

**201607121236** · 2014-11-22, 17:45

Cytat:

Napisane przez Fleur_D

Oczywiscie, w koncu chodzi o moje przyszle dziecko

Moze pomozecie wybrac imie? Tylko nie jakies pretensjonalne, wole proste, eleganckie imiona np: Emmellina. Tylko nie wiem, czy bedzie sie to dobrze komponowało z nazwiskiem Drabina

Drabianna, Drabionella

mm444 · 2014-11-22, 17:46

Treść usunięta

GgochaA · 2014-11-22, 17:47

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

I nikt tam nie pracuje? Nie może jedna osoba pilnować tego stada, a reszta się zebrać w sobie i chociaż poszukać pracy? Niech pani Barbara z traumą po mobingu pilnuje, a reszta do roboty.

coffee · 2014-11-22, 17:48

Ciekawy post lidera, który to wyliczył, czego nigdy w opisach nie widział.

Chyba wszystko już było wymienioe.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4121

2014-11-22, 17:20	#482
awia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 5 576	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II Pani Zofia (60l.) żyje samotnie ze swoimi ukochanymi kotami. Pani Zofia jest w trudnej sytuacji materialnej odkąd w jej życiu pojawiła się choroba. Sześć miesięcy temu wykryto u Pani Zofii nowotwór mózgu a po następnych trzech miesiącach przerzuty na płuca. Ciężko jej wyżyć z zasiłku GOPS, który wynosi (408 zł) i z nadzieją czeka na swoją pierwszą emeryturę, którą otrzyma z ZUS w grudniu tego roku. Miesięczna suma, która pozostaje Pani Zofii na życie wynosi (113 zł). Pani Zofia jest po radioterapii, ale przed nią kolejny etap leczenia, który osłabia jej organizm i obciąża ją psychicznie. Wsparcie znajduje tylko u sąsiadów, którzy dbają o to, aby Pani Zofii niczego nie zabrakło. Dowożą sąsiadkę do lekarza, ponieważ Pani Zofia ma problemy z chodzeniem przez długi czas, wsiadaniem czy też wysiadaniem z autobusu. Potrzeby Pani Zofii nie są wygórowane. Najważniejsze dla niej jest, aby miała czym palić w piecu, kiedy będzie zimno, dlatego prosi o opał (węgiel, drzewo), ponieważ jej piec nie jest przystosowany do innego rodzaju opału . Będzie również wdzięczna za żywność oraz środki czystości. https://www.szlachetnapaczka.pl/wybo....html#position Ten sam region - masakra: Pani Weronika (31 l.) i Pan Konrad (33 l.) wychowują sześcioro dzieci: Krystiana (10 l.), Julię (7 l.), Adama (6 l.), Bartosza (5 l.), Nikolę (4 l.), Mateusza (2 l.). Przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest utrata stałej pracy przez Pana Konrada trzy lata temu. Odkąd stracił On pracę, rodzina nie ma stałego źródła utrzymania, oprócz dochodów z prac dorywczych Pana Konrada. Pani Weronika nie może podjąć stałej pracy ze względu na opiekę nad najmłodszym dzieckiem. Pan Konrad na początku września br. uległ wypadkowi, uszkadzając sobie ścięgna i nerwy prawej ręki, przez co nie jest ona teraz do końca sprawna. Stracił przez to dorywczą pracę na budowie, która pozwalała choćby minimalnie zaspokoić potrzeby rodziny. Ośmioosobowa rodzina mieszka w małym jednopokojowym mieszkaniu, które to wymaga generalnego remontu. Na przychody rodziny składa się zasiłek chorobowy z ZUSu, który pobiera Pan Konrad, ale tylko do momentu przebywania na zwolnieniu zdrowotnym (1400 zł), i zasiłków na dzieci (869 zł). Po odliczeniu wydatków na utrzymanie mieszkania (657 zł) rodzinie pozostaje na życie 164 zł/osobę miesięcznie. Pan Konrad pomimo kłopotów z ręką, sam próbuje wykonywać drobne remonty pomieszczeń. Rozpoczyna również rehabilitację, aby odzyskać jak najszybciej pełną sprawność w ręce i moc podjąć pracę. Pani Weronika zajmuje się domem, dbając o bieżące potrzeby dzieciaków. Rodzina najbardziej potrzebuje odzieży dla dzieci, ponieważ posiada ich zbyt małą ilość, a maluchy bardzo szybko rosną. Pani Weronika z mężem będą również bardzo wdzięczni za żywność oraz artykuły szkolne dla dzieci. Sam opis bez szału, ale potrzeby: Nutella, Pani Weronika - srebrny łańcuszek z wisiorkiem (50-55cm), Pan Konrad - zestaw kluczy (narzędzia), Krystian - strój bramkarza, Julia - pościel z postaciami z bajek Disneya (najlepiej z jakąś księżniczką), Adam - klocki Lego Chima, Bartosz - motocykl zdalnie sterowany, Nikola - pościel z Hello Kitty, Mateusz - duże autko (np. wywrotka) __________________ nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem Edytowane przez awia Czas edycji: 2014-11-22 o 17:23

2014-11-22, 17:23	#485
20160901857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 21 098	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II "Pan Łukasz (22) od 2 lat "żyje na swoim". Jest na stażu z urzędu pracy za 844 zł i wynajmuje kawalerkę" - rozumiem ze miejsce w pokoju studenckim śmierdzi.

2014-11-22, 17:29	#491
awia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 5 576	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II Pani Ania (44 l.) wraz z mężem Wojciechem (56 l.) wychowują piątkę dzieci: Angelikę (5 l.), Mateusza (12 l.), Karinę (17 l.), Patrycję (20 l.) i Martynkę (3 miesiące). Rodzina Pani Ani jest w trudnej sytuacji od 3 lat, kiedy to pani Ania straciła dobrze płatną posadę po redukcji etatów. Rodzina utrzymuje się głównie z renty pana Wojciecha i pensji pani Ani (jest sanitariuszką). Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania i bieżących opłat w szkole, rodzinie pozostaje 368 zł na jedną osobę. Jednak rodzinny budżet dodatkowo obciążony jest ratami kredytu zaciągniętego na samochód, aby w potrzebie dojechać do lekarza, czy też zawieźć dzieci do szkoły. Rodzina mieszka z dala od jakichkolwiek środków komunikacji. Życie pani Ani i męża skupia się przede wszystkim na wiązaniu końca z końcem, ale widząc swoje największe skarby jakim są dzieci nie poddają się i walczą. Pani Ania ma zamiar podnieść swoje kwalifikacje, aby poprawić byt swojej rodziny. Rodzina prosi o żywność oraz odzież na nadchodząca zimę. Bardzo przydałby się także Rodzinie piecyk gazowy do ogrzewania pokoju Potrzeby: Karina marzy o perfumach - delikatny zapach, Mateusz chciałby też perfumy również delikatne, Angelika chciałaby klocki do układania [mogą być z firmy wadera, lubi budować budowle wszelkiego rodzaju], Patrycja pomyślała o jakiś kosmetykach do makijażu, Pani Ania ma marzenie o nowej torebce wyjściowej dużej tak, aby zeszyt A4 się zmieścił, Pan Wojciech nie chciał nic ale jednak skusił się na jakikolwiek zestaw kosmetyków. Mała Martynka sama nie umiała powiedzieć, wiec mamusia wybrała, że będzie fajnie, gdy dostanie zabaweczkę interaktywną edukacyjną __________________ nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem

2014-11-22, 17:32	#493
titina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 4 398	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II Tak jak napisałam, przynajmniej od kilku lat, rodziny gdzie jedna osoba pije mogą wejść do bazy. W kolejnym roku każda rodzina która otrzymała paczkę jest sprawdzana. Wolontariusz pyta również o rzeczy trwałe, które zostały takiej rodzinie podarowane. Jeśli takie rzeczy znikną w niewyjaśnionych okolicznościach to taka rodzina nie zostanie zakwalifikowana do paczki w przyszłym roku. __________________ I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks.

2014-11-22, 17:35	#496
GgochaA Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 1 420	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II Niesamowite jest to że nigdy takie rodziny nie proszą np. o pomoc w nauce dla dzieci, albo o pomoc w znalezieniu pracy, albo o np. zorganizowanie dojazdu dla dzieci, tak żeby oni sami mogli pójść do pracy itd - a to są sprawy rozwiązywalne w zasadzie od ręki, nie jest trudno znaleźć kogoś kto przy okazji np. dojazdu do pracy podrzuci dzieci do przedszkola, albo studenta czy licealistę, który pomoże dzieciom w nauce albo przyprowadzi ze szkoły. Zamast tego wolą prosić o kosmetyki i klocki, o których istnieniu przeciętny człowiek nie ma pojęcia.

2014-11-22, 17:40	#502
201607121236 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 1 665	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II Czytam tak te opisy i widzę, że tylko pan Jan wspomniał coś o chęci podjęcia jakiejkolwiek pracy. Szkoda, że inni wolą w tym czasie klepać rumiane pociechy i wyciągać co roku łapki po paczuszkę

2014-11-22, 17:40	#503
daydreaming_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 4 808	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II Chyba już było, ale nie jestem pewna Kod rodziny: LBE-790-418197 Pan Zbigniew (45 l.) mieszka samotnie w małym drewnianym domku na wsi. Dwa lata temu wykryto u niego tętniaka mózgu. W tym samym czasie stracił pracę. Przeszedł operację trepanacji czaszki, po której stał się osobą nie w pełni sprawną. Nie otrzymał jednak renty, tylko orzeczenie o niepełnosprawności. Utrzymuje się z zasiłku z opieki społecznej. Jak nadarzy się okazja (mimo problemów zdrowotnych) podejmuje prace dorywcze. Po odliczeniu kosztów związanych z utrzymaniem domu na życie pozostaje mu 158 zł miesięcznie. Pomimo kłopotów ze zdrowiem pan Zbigniew nie poddaje się i w miarę możliwości podejmuje prace dorywcze (przy zbiorze owoców, rąbaniu drewna ). Samotne życie nie jest łatwe, jednak p. Zbigniew dzielnie walczy z przeciwnościami losu. Pan Zbigniew najbardziej potrzebuje małej kuchenki gazowej, ponieważ stara jest zepsuta i niebezpieczna. Będzie również wdzięczny za żywność i odzież, która pozwoli mu przetrwać zimę.

2014-11-22, 17:46	#508
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II Treść usunięta Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2014-11-22 o 17:50

2014-11-22, 17:48	#510
coffee and cigarettes Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 6 965	Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II Ciekawy post lidera, który to wyliczył, czego nigdy w opisach nie widział. Chyba wszystko już było wymienioe. https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4121

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)