2011-12-25, 13:59 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54
|
Życie zaczyna się po 30-tce...
Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Wydaje mi się, ze coraz lepiej wiem, czego chcę i jak to osiągnąć. Wiele spraw w życiu zawaliłam, nie tak totalnie, ale mogłoby być lepiej Przecież jeszcze wszystko przede mną
W tej chwili jestem troszkę uziemiona - mam 3 dzieci (7,5 roku, 2,5 roku i 1 rok), urlop wychowawczy i daleko do dużego miasta ze żłobkami, opiekunkami itp. udogodnieniami. Jednak intensywnie myślę, co będzie za rok. Że poślę synka do przedszkola, córkę podrzucę "teściowej" i mamie pod opiekę (na zmiany), a sama jako bezrobotna na zasiłku zajmę się organizacją swojego życia. Jedno z moich głównych postanowień na przyszły rok: wyprowadzka A Wy dziewczyny, macie za sobą (lub też przed sobą) jakieś wielkie zmiany na lepsze, które nastąpiły mniej więcej po Waszych 30-tych urodzinach? Chętnie poczytam, posłucham rad i wskazówek.
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów. I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć. |
2011-12-27, 08:14 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
a reszta sie tworzy |
|
2011-12-27, 08:59 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;31236857]tak, kupiłam mieszkanie
a reszta sie tworzy[/QUOTE] Gratuluję. To naprawdę ogromna pozytywna zmiana
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów. I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć. |
2011-12-27, 10:06 | #4 |
Lena
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
po 30
godziłam się i kłóciłam z mężem.. raz sie rozstawalismy- raz schodziliśmy urodziłam dzieci i przeprowadzałam w te i wewte tak że reszta przede mną!
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie! |
2011-12-27, 20:14 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
Dostałam fajną pracę i awansowałam Spędziłam dwa miesiące w Ameryce (co było moim od zawsze marzeniem, choć myślałam o innym kraju ) for free. Wróciłam do nauki, tzn. studia podyplomowe + języki. Zrobiłam wreszcie wysoki certyfikat z angielskiego. Zaczęłam chodzić na siłownię - Ogółem jakoś tak się zmobilizowałam, ogarnęłam z paroma rzeczami Świętowałam 10 rocznicę z (już) mężem Wyprowadziłam się na własne M. Odkurzyłam prawo jazdy sprzed 10 lat, nauczyłam się jeździć i kupiłam własne moje i tylko moje auto. Przestałam sama siebie oszukiwać że kiedyś zachce mi się mieć dzieci Ogółem - fajny czas. Jak tak teraz patrzę to trochę się działo ---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- Super, że masz taką możliwość i pomoc od rodziny. Powodzenia z wyprowadzką! Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-12-27 o 20:09 |
|
2011-12-27, 22:28 | #6 | |
Irenosława Pierwsza
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
nowe mieszkanie studia wszystko załatwiłam przed 30-tką... więc w sumie w granicach 30 jakoś się nic nie zmieniło, zmarszczek i siwych włosów brak w duszy jak bym miała z 26 lat, a jednak czas nieubłaganie leci i po 30 - tce jeszcze szybciej... moje koleżanki po 40 tce to już w ogóle zawirowanie, a te po 50 tce to już nie liczą czasu...
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./ Fale - Virginia Woolf |
|
2011-12-28, 19:08 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 531
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Uwierzyłam w siebie, poczułam swoją wartość (bo pozbyłam się kompleksów - po prostu wyluzowałam). Ogólnie zaczęłam lepiej o sobie myśleć
/edit/ zapomniałam: lepiej znam siebie, wiem o co mi chodzi czego oczekuję od związku, partnera i co sama mogę dać; mocniej stoję na ziemi
__________________
Nie mlaskać oczyma! /S. J. Lec/ Edytowane przez lunatique Czas edycji: 2011-12-28 o 19:16 |
2011-12-28, 20:14 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
coś w tym jest... Zrozumiałam, że mogę wszystko! Sama, nie muszę szukać u nikogo akceptacji, udawać, spełniać oczekiwań. Mam w sobie siłę, cały czas ją miałam, tylko nie umiałam dotrzeć.
I wiecie, nie chciałabym mieć znowu 20 lat... Ta chwiejność, naiwność... Teraz znam siebie. Jestem siebie świadoma, otoczenie także zauważyło tę zmianę. |
2011-12-29, 11:00 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 531
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Ja też nie chciałabym mieć znów 20 lat..... chociaż chciałabym mając wtedy te swoje 20 lat wiedzieć to co wiem teraz .... W ogóle im jestem starsza tym się lepiej sama ze sobą czuję.
__________________
Nie mlaskać oczyma! /S. J. Lec/ |
2011-12-29, 11:16 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Przemyslalam ten temat i okazalo sie, ze 30-stkowy rok to jeden z lepszych w moim zyciu
Wzielam slub, zmienilam prace, a teraz jeszcze kupujemy z mezem mieszkanie Wyglada wiec na to, ze zycie faktycznie zaczyna sie po 30-tce Co do poprzednich wypowiedzi 'nie chcialabym miec znowu 20lat' - i tak i nie. Tesknie troszke za ta beztroska, za imprezami do rana, za brakiem myslenia o przemijajacym czasie... ale za to zdecydowanie lepiej czuje sie w skorze 30latki - pomimo pierwszych zmarszczek, czuje sie bardziej atrakcyjna, swiadoma siebie, wiem czego chce od zycia Powiem tak - chcialabym miec to co mam teraz, w wieku 20 lat
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
|
2011-12-29, 15:15 | #11 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów. I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć. |
||||
2011-12-29, 16:30 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Witam Ja Wam powiem za miesiąc, czy się zaczęło u mnie coś fajnego po 30tce. Wierzę, że tak
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2011-12-29, 16:57 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 531
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Ale to raczej nie będzie tak że już następnego dnia po tym jak skończysz 30 coś nagle sie zmieni... 30tka to nie czarodziejska różdżka U mnie na przykład zmiany zaczęły się niedługo przed tym jak skończyłam 30 lat
__________________
Nie mlaskać oczyma! /S. J. Lec/ |
2011-12-29, 17:22 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Heh, mam tego świadomość Ale jednak ta 30tka ma w sobie jakąś "magię" dla mnie, zobaczymy czy dobrą czy złą.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2011-12-29, 18:49 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
He he coś w tym jest....wcześniej to wiadomo -raczej nie ma się super - kasy brak bo studia, pierwsza praca...mieszkania brak....a potem się człowiek ustawi i nagle jest za dobrze, gdyby już było i odchowane to by było, a tak nie chce sie burzyć fajnego porządku...ale kto wie może mi jeszcze kiedyś się odmieni, mąż by mi się nim (dzieckiem) zajął Ale Ty już masz dużą część za sobą więc teraz z góry!
|
2011-12-29, 19:28 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów. I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć. |
|
2011-12-29, 21:11 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Uważam, że należy postępować w zgodzie z sobą (w granicach rozsądku). Nie ma czegoś takiego jak zły początek IMHO, tylko to, co się z tym dalej zrobi. Istnieje wiele plusów "mania" odchowanych dzieci w młodym wieku Chociażby motywuje to do ogarnięcia się z wieloma sprawami. O ile, oczywiście, ktoś się ogarnie, ale to już sprawa planów i ambicji.
Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2011-12-29 o 21:12 |
2011-12-30, 10:54 | #18 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
Dzis z perspektywy czasu absolutnie nie zaluje, ze sie tak stalo. Jedynie zaluje, ze nie moglam poswiecac mojej corce tyle czasu ile powinnam...choc krzywda jej sie nie dziala Cytat:
Generalnie-polecam Jedyny problem w tym, ze bedac w obecnej, ustabilizowanej sytuacji, ciezko mi sie zdecydowac na kolejne dziecko a latka leca
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
|
||
2011-12-30, 11:42 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
A jakże Coś o tym wiem |
|
2012-01-02, 17:49 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Hitori jestem w podobnej sytuacji jak Ty. Trójka dzieci, przeprowadzka, brak pracy. Zajmuję się dwójką nastolatków i dziewięciolatkiem. Uwierz, nie jest lekko. Nie mam tu przyjaciół, są tylko znajomi męża. Musiałam poznać miasto, żeby swobodnie poruszać się po nim samochodem.
Zaczęłam chodzić na fitness bo urosła oponka. Wiem, w tym wieku metabolizm zwalnia. Trzeba się pilnować. Dla siebie. Moim noworocznym postanowieniem jest nauczyć się włoskiego. Planujemy z mężem wycieczkę do Toskanii. Wierzę że nam się uda. Edytowane przez judka33 Czas edycji: 2012-01-02 o 17:51 |
2012-01-03, 10:42 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
A mi się wszystko zawaliło w wieku 30 lat - utrata pracy, rozwód, sama z dwójką dzieci, i pewnie konieczność zmiany mieszkania ( to jeszcze przede mną) - więc jak najbardziej się zgadzam - życię zaczyna się po 30 ...oby tylko było lepsze
|
2012-01-03, 15:01 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dziewczyny
Oby dla kazdej z Nas byl to dobry rok. Co prawda mamy kolejny roczek wiecej...ale coz, trzeba czerpac z zycia pelnymi garsciami Trzymam kciuki za Ciebie, oby faktycznie byl to poczatek czegos lepszego
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
Edytowane przez gwiazdeczka26 Czas edycji: 2012-01-03 o 15:02 |
2012-01-03, 21:33 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 479
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
|
|
2012-01-04, 11:17 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
a ja po 30-tce zdałam sobie całkowicie sprawę jaką jestem silną kobietą,świadomą tego co osiągnęłam i co jeszcze mogę osiągnąć,przestałam oglądać się za siebie,zrozumiałam na czym tak na prawdę mi zależy i kto i co jest dla mnie najważniejsze.Mam dwoje dzieci syna lat 10 i córkę lat 2, do tego przewspaniały mąż, mam pracę, dom, w sumie wszystko co jest mi do szczęścia potrzebne, ale zawsze oglądałam się gdzieś w dal, za siebie, a teraz patrzę jedynie przed siebie. A na Nowy Rok mam dwa postanowienia-przestaję palić i zaczynam dbać o samą siebie
|
2012-01-04, 13:32 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
u mnie życie dosłownie sie zaczęło po 30stce rok przełomów
najpier musiało sie zdołować.... - moj ex wieloletni się wyprowadził do innej - po raz pierwszy w zyciu byłam sama - w życiu, w mieszkaniu - po raz pierwszy w zyciu poczułam przesyt imprezowego stylu zycia i zaczełam się ogarniać bym potem mogła sie odbić.... - kupiłam zdezelowany samochodzik i po 12 latach zaczęłam wreszcie prowadzić - odbyłam super podróż do ameryki łacińskiej - poznałam mojego TŻta i zakochalam się .... - wreszcie zrobiłam remont mieszkanka i to już w wersji "my" a nie "ja" i zobaczymy, co dalej, czekam na więcej
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić.... |
2012-01-05, 23:08 | #26 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ---------- Cytat:
Wlaśnie, to co mi się zmieniło koło 30tki to że nagle straaaaasznie zaczęło mnie cieszyć że jestem brana za osobę młodszą. W sumie nic w tym pozytywnego, że mnie to cieszy. |
||
2012-01-06, 11:19 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Na tym chyba wlasnie polega cieszenie sie z zycia - zeby dostrzegac nawet te najmniejsze pozytywy i czerpac z nich radosc
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
|
2012-01-06, 12:59 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
Zgadzam się z Tobą w 100 % . Dla mnie bezcenne są małe rytuały - np. poranna kawa. Wstaję rano i mam te 15 min przyjemności - zawsze Tu chodziło mi o to że skoro cieszę się że wyglądam na mniej lat to tak jakbym akceptowała że mam ich dużo |
|
2012-01-06, 13:14 | #29 | ||
Irenosława Pierwsza
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- Cytat:
bo w życiu piękne są tylko chwile... i trzeba się nauczyć je kochać i dostrzegać
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./ Fale - Virginia Woolf |
||
2012-01-06, 15:34 | #30 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
|
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...
Cytat:
Co do podkreslonego, to tak sie domyslalam, ze o to chodzilo No coz... nie ma co sie oszukiwac Cytat:
Tak duzo czasu poswiecamy na rozpamietywanie zlych sytuacji czy rozdrapywanie nieprzyjemnych zdarzen, a tak malo na radosc z codziennych przyjemnosci Moze, zeby zmienic nastawienie bedziemy pisac co milego nas dzisiaj spotkalo??? Ja moge zaczac: moj menager podziekowal mi za to, ze jego szef skomentowal, jak milym i przyjaznym glosem jego recepcjonistka (czyli ja) odbiera telefony. Niby nic, ale przyjemnie mi sie zrobilo, ze ktos to docenia.
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
|
||
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.