Życie zaczyna się po 30-tce... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-25, 13:59   #1
Hitori
Raczkowanie
 
Avatar Hitori
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54

Życie zaczyna się po 30-tce...


Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Wydaje mi się, ze coraz lepiej wiem, czego chcę i jak to osiągnąć. Wiele spraw w życiu zawaliłam, nie tak totalnie, ale mogłoby być lepiej Przecież jeszcze wszystko przede mną
W tej chwili jestem troszkę uziemiona - mam 3 dzieci (7,5 roku, 2,5 roku i 1 rok), urlop wychowawczy i daleko do dużego miasta ze żłobkami, opiekunkami itp. udogodnieniami. Jednak intensywnie myślę, co będzie za rok. Że poślę synka do przedszkola, córkę podrzucę "teściowej" i mamie pod opiekę (na zmiany), a sama jako bezrobotna na zasiłku zajmę się organizacją swojego życia.
Jedno z moich głównych postanowień na przyszły rok: wyprowadzka

A Wy dziewczyny, macie za sobą (lub też przed sobą) jakieś wielkie zmiany na lepsze, które nastąpiły mniej więcej po Waszych 30-tych urodzinach? Chętnie poczytam, posłucham rad i wskazówek.
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów.
I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć.
Hitori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 08:14   #2
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość
Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Wydaje mi się, ze coraz lepiej wiem, czego chcę i jak to osiągnąć. Wiele spraw w życiu zawaliłam, nie tak totalnie, ale mogłoby być lepiej Przecież jeszcze wszystko przede mną
W tej chwili jestem troszkę uziemiona - mam 3 dzieci (7,5 roku, 2,5 roku i 1 rok), urlop wychowawczy i daleko do dużego miasta ze żłobkami, opiekunkami itp. udogodnieniami. Jednak intensywnie myślę, co będzie za rok. Że poślę synka do przedszkola, córkę podrzucę "teściowej" i mamie pod opiekę (na zmiany), a sama jako bezrobotna na zasiłku zajmę się organizacją swojego życia.
Jedno z moich głównych postanowień na przyszły rok: wyprowadzka

A Wy dziewczyny, macie za sobą (lub też przed sobą) jakieś wielkie zmiany na lepsze, które nastąpiły mniej więcej po Waszych 30-tych urodzinach? Chętnie poczytam, posłucham rad i wskazówek.
tak, kupiłam mieszkanie

a reszta sie tworzy
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 08:59   #3
Hitori
Raczkowanie
 
Avatar Hitori
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;31236857]tak, kupiłam mieszkanie

a reszta sie tworzy[/QUOTE]

Gratuluję. To naprawdę ogromna pozytywna zmiana
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów.
I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć.
Hitori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 10:06   #4
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

po 30

godziłam się i kłóciłam z mężem.. raz sie rozstawalismy- raz schodziliśmy
urodziłam dzieci
i przeprowadzałam w te i wewte

tak że reszta przede mną!
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 20:14   #5
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość
A Wy dziewczyny, macie za sobą (lub też przed sobą) jakieś wielkie zmiany na lepsze, które nastąpiły mniej więcej po Waszych 30-tych urodzinach? Chętnie poczytam, posłucham rad i wskazówek.
W "roku trzydziestkowym":

Dostałam fajną pracę i awansowałam

Spędziłam dwa miesiące w Ameryce (co było moim od zawsze marzeniem, choć myślałam o innym kraju ) for free.

Wróciłam do nauki, tzn. studia podyplomowe + języki.

Zrobiłam wreszcie wysoki certyfikat z angielskiego.

Zaczęłam chodzić na siłownię - Ogółem jakoś tak się zmobilizowałam, ogarnęłam z paroma rzeczami

Świętowałam 10 rocznicę z (już) mężem

Wyprowadziłam się na własne M.

Odkurzyłam prawo jazdy sprzed 10 lat, nauczyłam się jeździć i kupiłam własne moje i tylko moje auto.

Przestałam sama siebie oszukiwać że kiedyś zachce mi się mieć dzieci

Ogółem - fajny czas. Jak tak teraz patrzę to trochę się działo

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość
Że poślę synka do przedszkola, córkę podrzucę "teściowej" i mamie pod opiekę (na zmiany), a sama jako bezrobotna na zasiłku zajmę się organizacją swojego życia.
Super, że masz taką możliwość i pomoc od rodziny. Powodzenia z wyprowadzką!

Edytowane przez anka_res
Czas edycji: 2011-12-27 o 20:09
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 22:28   #6
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość

A Wy dziewczyny, macie za sobą (lub też przed sobą) jakieś wielkie zmiany na lepsze, które nastąpiły mniej więcej po Waszych 30-tych urodzinach? Chętnie poczytam, posłucham rad i wskazówek.
mąż
nowe mieszkanie
studia
wszystko załatwiłam przed 30-tką...
więc w sumie w granicach 30 jakoś się nic nie zmieniło, zmarszczek i siwych włosów brak w duszy jak bym miała z 26 lat, a jednak czas nieubłaganie leci i po 30 - tce jeszcze szybciej...
moje koleżanki po 40 tce to już w ogóle zawirowanie, a te po 50 tce to już nie liczą czasu...
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 19:08   #7
lunatique
Rozeznanie
 
Avatar lunatique
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 531
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Uwierzyłam w siebie, poczułam swoją wartość (bo pozbyłam się kompleksów - po prostu wyluzowałam). Ogólnie zaczęłam lepiej o sobie myśleć

/edit/ zapomniałam: lepiej znam siebie, wiem o co mi chodzi czego oczekuję od związku, partnera i co sama mogę dać; mocniej stoję na ziemi
__________________
Nie mlaskać oczyma!
/S. J. Lec/

Edytowane przez lunatique
Czas edycji: 2011-12-28 o 19:16
lunatique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-28, 20:14   #8
lisbet
Przyczajenie
 
Avatar lisbet
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

coś w tym jest... Zrozumiałam, że mogę wszystko! Sama, nie muszę szukać u nikogo akceptacji, udawać, spełniać oczekiwań. Mam w sobie siłę, cały czas ją miałam, tylko nie umiałam dotrzeć.
I wiecie, nie chciałabym mieć znowu 20 lat... Ta chwiejność, naiwność... Teraz znam siebie. Jestem siebie świadoma, otoczenie także zauważyło tę zmianę.
lisbet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 11:00   #9
lunatique
Rozeznanie
 
Avatar lunatique
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 531
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez lisbet Pokaż wiadomość
I wiecie, nie chciałabym mieć znowu 20 lat... Ta chwiejność, naiwność...
Ja też nie chciałabym mieć znów 20 lat..... chociaż chciałabym mając wtedy te swoje 20 lat wiedzieć to co wiem teraz .... W ogóle im jestem starsza tym się lepiej sama ze sobą czuję.
__________________
Nie mlaskać oczyma!
/S. J. Lec/
lunatique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 11:16   #10
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Przemyslalam ten temat i okazalo sie, ze 30-stkowy rok to jeden z lepszych w moim zyciu
Wzielam slub, zmienilam prace, a teraz jeszcze kupujemy z mezem mieszkanie Wyglada wiec na to, ze zycie faktycznie zaczyna sie po 30-tce
Co do poprzednich wypowiedzi 'nie chcialabym miec znowu 20lat' - i tak i nie.
Tesknie troszke za ta beztroska, za imprezami do rana, za brakiem myslenia o przemijajacym czasie... ale za to zdecydowanie lepiej czuje sie w skorze 30latki - pomimo pierwszych zmarszczek, czuje sie bardziej atrakcyjna, swiadoma siebie, wiem czego chce od zycia
Powiem tak - chcialabym miec to co mam teraz, w wieku 20 lat
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 15:15   #11
Hitori
Raczkowanie
 
Avatar Hitori
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez anka_res
Odkurzyłam prawo jazdy sprzed 10 lat, nauczyłam się jeździć i kupiłam własne moje i tylko moje auto.
Ja zrobiłam prawko 2 lata temu, jako rekompensatę po rozstaniu z mężem, ale jeżdżę dopiero od pół roku i to samochodem użyczonym od ojca. Na własny jeszcze mnie nie stać.

Cytat:
Napisane przez anka_res
Przestałam sama siebie oszukiwać że kiedyś zachce mi się mieć dzieci
Po 30-tce też bym już nie chciała Dlatego zdecydowałam się na trójkę pociech, zanim zaczęłam przeżywać swoją "drugą młodość"

Cytat:
Napisane przez anka_res
Powodzenia z wyprowadzką!
Dziękuję bardzo.

Cytat:
Napisane przez lisbet
coś w tym jest... Zrozumiałam, że mogę wszystko! Sama, nie muszę szukać u nikogo akceptacji, udawać, spełniać oczekiwań. Mam w sobie siłę, cały czas ją miałam, tylko nie umiałam dotrzeć.
Czuję dokładnie to samo Gdzieś znikają kompleksy, problemy wydają się prostsze, a jak coś komuś się we mnie nie podoba, to jego problem, nie mój
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów.
I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć.
Hitori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-29, 16:30   #12
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Witam Ja Wam powiem za miesiąc, czy się zaczęło u mnie coś fajnego po 30tce. Wierzę, że tak
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 16:57   #13
lunatique
Rozeznanie
 
Avatar lunatique
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 531
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez Jula Pokaż wiadomość
Witam Ja Wam powiem za miesiąc, czy się zaczęło u mnie coś fajnego po 30tce. Wierzę, że tak
Ale to raczej nie będzie tak że już następnego dnia po tym jak skończysz 30 coś nagle sie zmieni... 30tka to nie czarodziejska różdżka U mnie na przykład zmiany zaczęły się niedługo przed tym jak skończyłam 30 lat
__________________
Nie mlaskać oczyma!
/S. J. Lec/
lunatique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 17:22   #14
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez lunatique Pokaż wiadomość
Ale to raczej nie będzie tak że już następnego dnia po tym jak skończysz 30 coś nagle sie zmieni... 30tka to nie czarodziejska różdżka U mnie na przykład zmiany zaczęły się niedługo przed tym jak skończyłam 30 lat
Heh, mam tego świadomość Ale jednak ta 30tka ma w sobie jakąś "magię" dla mnie, zobaczymy czy dobrą czy złą.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 18:49   #15
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość

Po 30-tce też bym już nie chciała Dlatego zdecydowałam się na trójkę pociech, zanim zaczęłam przeżywać swoją "drugą młodość"
He he coś w tym jest....wcześniej to wiadomo -raczej nie ma się super - kasy brak bo studia, pierwsza praca...mieszkania brak....a potem się człowiek ustawi i nagle jest za dobrze, gdyby już było i odchowane to by było, a tak nie chce sie burzyć fajnego porządku...ale kto wie może mi jeszcze kiedyś się odmieni, mąż by mi się nim (dzieckiem) zajął Ale Ty już masz dużą część za sobą więc teraz z góry!
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 19:28   #16
Hitori
Raczkowanie
 
Avatar Hitori
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
He he coś w tym jest....wcześniej to wiadomo -raczej nie ma się super - kasy brak bo studia, pierwsza praca...mieszkania brak....a potem się człowiek ustawi i nagle jest za dobrze, gdyby już było i odchowane to by było, a tak nie chce sie burzyć fajnego porządku...ale kto wie może mi jeszcze kiedyś się odmieni, mąż by mi się nim (dzieckiem) zajął Ale Ty już masz dużą część za sobą więc teraz z góry!
Wiele osób uważa, ze od złej części zaczęłam Bo w dzisiejszych czasach najważniejsza jest kasa, praca, studia i doktoraty....A dziecko to tylko dodatek do kariery i pieniędzy. Mi takie podejście nie pasuje. Chcę odchować dzieci, zanim rozpocznie się moja "trzecia młodość" Na zbijanie kokosów jeszcze będzie czas. Aczkolwiek czasem myślę, że mogłam mieć i jedno i drugie, gdybym tylko inaczej podchodziła do pewnych spraw......
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów.
I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć.
Hitori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 21:11   #17
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość
Wiele osób uważa, ze od złej części zaczęłam Bo w dzisiejszych czasach najważniejsza jest kasa, praca, studia i doktoraty....A dziecko to tylko dodatek do kariery i pieniędzy. Mi takie podejście nie pasuje.
Uważam, że należy postępować w zgodzie z sobą (w granicach rozsądku). Nie ma czegoś takiego jak zły początek IMHO, tylko to, co się z tym dalej zrobi. Istnieje wiele plusów "mania" odchowanych dzieci w młodym wieku Chociażby motywuje to do ogarnięcia się z wieloma sprawami. O ile, oczywiście, ktoś się ogarnie, ale to już sprawa planów i ambicji.

Edytowane przez anka_res
Czas edycji: 2011-12-29 o 21:12
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-30, 10:54   #18
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość
Wiele osób uważa, ze od złej części zaczęłam Bo w dzisiejszych czasach najważniejsza jest kasa, praca, studia i doktoraty....A dziecko to tylko dodatek do kariery i pieniędzy. Mi takie podejście nie pasuje. Chcę odchować dzieci, zanim rozpocznie się moja "trzecia młodość" Na zbijanie kokosów jeszcze będzie czas. Aczkolwiek czasem myślę, że mogłam mieć i jedno i drugie, gdybym tylko inaczej podchodziła do pewnych spraw......
Zgadzam sie z Toba. Ja tez zaczelam od zlej strony choc wcale tego nie planowalam, bo zaszlam w ciaze majac niecale 18lat. Wtedy faktycznie wydawalo mi sie, ze to koniec mojej mlodosci i wszystkiego. Na szczescie z pomoca i wsparciem rodzicow, skonczylam szkole, zdalam mature, poszlam na studia....
Dzis z perspektywy czasu absolutnie nie zaluje, ze sie tak stalo. Jedynie zaluje, ze nie moglam poswiecac mojej corce tyle czasu ile powinnam...choc krzywda jej sie nie dziala

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Uważam, że należy postępować w zgodzie z sobą (w granicach rozsądku). Nie ma czegoś takiego jak zły początek IMHO, tylko to, co się z tym dalej zrobi. Istnieje wiele plusów "mania" odchowanych dzieci w młodym wieku Chociażby motywuje to do ogarnięcia się z wieloma sprawami. O ile, oczywiście, ktoś się ogarnie, ale to już sprawa planów i ambicji.
Oj tak. Jest wiele plusow takiej sytuacji. Np ja, majac teraz 30 lat -moja corka ma 12, wciaz jestem mloda-mozemy z mezem wyskoczyc na dyskoteke, corka jest juz na tyle duza zeby sama zajac sie soba-ja moge pracowac na caly etat, rozwijac zainteresowania.
Generalnie-polecam

Jedyny problem w tym, ze bedac w obecnej, ustabilizowanej sytuacji, ciezko mi sie zdecydowac na kolejne dziecko a latka leca
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-30, 11:42   #19
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z Toba. Ja tez zaczelam od zlej strony choc wcale tego nie planowalam, bo zaszlam w ciaze majac niecale 18lat. Wtedy faktycznie wydawalo mi sie, ze to koniec mojej mlodosci i wszystkiego. Na szczescie z pomoca i wsparciem rodzicow, skonczylam szkole, zdalam mature, poszlam na studia....
Ano to jesteś success story Zgadzam się, że to jak najbardziej wykonalne. Ot, moja własna teściowa urodziła mi męża na I czy II roku studiów, z dala od domu i...dała radę - skończyła studia na czas, pracowała, teraz jest bizneswoman Faktem jest też że istnieje wiele przykładów kobiet, którym wczesne macierzyństwo rujnuje przyszłość zawodową i finansową, ale to już moim zdaniem kwestia ciężkiej pracy i samozaparcia, którego im brakuje. Zresztą bezdzietni też bywają bezrobotni i bez wykształcenia.
Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość

Jedyny problem w tym, ze bedac w obecnej, ustabilizowanej sytuacji, ciezko mi sie zdecydowac na kolejne dziecko a latka leca
A jakże Coś o tym wiem
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-02, 17:49   #20
judka33
Raczkowanie
 
Avatar judka33
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: morskie klimaty
Wiadomości: 400
GG do judka33
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Hitori jestem w podobnej sytuacji jak Ty. Trójka dzieci, przeprowadzka, brak pracy. Zajmuję się dwójką nastolatków i dziewięciolatkiem. Uwierz, nie jest lekko. Nie mam tu przyjaciół, są tylko znajomi męża. Musiałam poznać miasto, żeby swobodnie poruszać się po nim samochodem.
Zaczęłam chodzić na fitness bo urosła oponka. Wiem, w tym wieku metabolizm zwalnia. Trzeba się pilnować. Dla siebie.
Moim noworocznym postanowieniem jest nauczyć się włoskiego. Planujemy z mężem wycieczkę do Toskanii. Wierzę że nam się uda.

Edytowane przez judka33
Czas edycji: 2012-01-02 o 17:51
judka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 10:42   #21
amjmg
Przyczajenie
 
Avatar amjmg
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

A mi się wszystko zawaliło w wieku 30 lat - utrata pracy, rozwód, sama z dwójką dzieci, i pewnie konieczność zmiany mieszkania ( to jeszcze przede mną) - więc jak najbardziej się zgadzam - życię zaczyna się po 30 ...oby tylko było lepsze
amjmg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 15:01   #22
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku dziewczyny
Oby dla kazdej z Nas byl to dobry rok.
Co prawda mamy kolejny roczek wiecej...ale coz, trzeba czerpac z zycia pelnymi garsciami


Cytat:
Napisane przez amjmg Pokaż wiadomość
A mi się wszystko zawaliło w wieku 30 lat - utrata pracy, rozwód, sama z dwójką dzieci, i pewnie konieczność zmiany mieszkania ( to jeszcze przede mną) - więc jak najbardziej się zgadzam - życię zaczyna się po 30 ...oby tylko było lepsze
Trzymam kciuki za Ciebie, oby faktycznie byl to poczatek czegos lepszego
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.

Edytowane przez gwiazdeczka26
Czas edycji: 2012-01-03 o 15:02
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 21:33   #23
kobietka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 479
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość
Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Wydaje mi się, ze coraz lepiej wiem, czego chcę i jak to osiągnąć. Wiele spraw w życiu zawaliłam, nie tak totalnie, ale mogłoby być lepiej Przecież jeszcze wszystko przede mną
W tej chwili jestem troszkę uziemiona - mam 3 dzieci (7,5 roku, 2,5 roku i 1 rok), urlop wychowawczy i daleko do dużego miasta ze żłobkami, opiekunkami itp. udogodnieniami. Jednak intensywnie myślę, co będzie za rok. Że poślę synka do przedszkola, córkę podrzucę "teściowej" i mamie pod opiekę (na zmiany), a sama jako bezrobotna na zasiłku zajmę się organizacją swojego życia.
Jedno z moich głównych postanowień na przyszły rok: wyprowadzka

A Wy dziewczyny, macie za sobą (lub też przed sobą) jakieś wielkie zmiany na lepsze, które nastąpiły mniej więcej po Waszych 30-tych urodzinach? Chętnie poczytam, posłucham rad i wskazówek.
U mnie ostatnie 2 lata (od 30tych urodzin) nie były jakieś przełomowe, a chciałabym bardzo móc coś takiego powiedzieć, bo już wcześniej słyszałam takie opinie. Dom, auto itd. "osiągnęłam" jeszcze przed 30tką, więc nie mogę zaliczyć do zmian w tym "magicznym" okresie. A chciałabym właśnie móc stwierdzić, że po 30tce zaczęłam żyć. Dlatego usilnie szukam na to sposobów. Mam już dość "odchowane" dzieci i jestem na etapie szukania kolejnego celu w życiu. Mam więcej czasu dla siebie, ale jeszcze wciąż nie do końca wiem, jak go spożytkować. Więc właściwie jedyne co mogę powiedzieć, że zmieniło się u mnie po 30tce, to ilość czasu dla siebie i jakoś zaczęła mi zwisać skóra na szyji
kobietka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 11:17   #24
aromatyzowana
Raczkowanie
 
Avatar aromatyzowana
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

a ja po 30-tce zdałam sobie całkowicie sprawę jaką jestem silną kobietą,świadomą tego co osiągnęłam i co jeszcze mogę osiągnąć,przestałam oglądać się za siebie,zrozumiałam na czym tak na prawdę mi zależy i kto i co jest dla mnie najważniejsze.Mam dwoje dzieci syna lat 10 i córkę lat 2, do tego przewspaniały mąż, mam pracę, dom, w sumie wszystko co jest mi do szczęścia potrzebne, ale zawsze oglądałam się gdzieś w dal, za siebie, a teraz patrzę jedynie przed siebie. A na Nowy Rok mam dwa postanowienia-przestaję palić i zaczynam dbać o samą siebie
aromatyzowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 13:32   #25
loloona_79
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

u mnie życie dosłownie sie zaczęło po 30stce rok przełomów

najpier musiało sie zdołować....
- moj ex wieloletni się wyprowadził do innej
- po raz pierwszy w zyciu byłam sama - w życiu, w mieszkaniu
- po raz pierwszy w zyciu poczułam przesyt imprezowego stylu zycia i zaczełam się ogarniać

bym potem mogła sie odbić....
- kupiłam zdezelowany samochodzik i po 12 latach zaczęłam wreszcie prowadzić
- odbyłam super podróż do ameryki łacińskiej
- poznałam mojego TŻta i zakochalam się ....
- wreszcie zrobiłam remont mieszkanka i to już w wersji "my" a nie "ja"

i zobaczymy, co dalej, czekam na więcej
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić....
loloona_79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 23:08   #26
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez amjmg Pokaż wiadomość
A mi się wszystko zawaliło w wieku 30 lat - utrata pracy, rozwód, sama z dwójką dzieci, i pewnie konieczność zmiany mieszkania ( to jeszcze przede mną) - więc jak najbardziej się zgadzam - życię zaczyna się po 30 ...oby tylko było lepsze
Ułoży się - musi!

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Cytat:
Napisane przez kobietka Pokaż wiadomość
Więc właściwie jedyne co mogę powiedzieć, że zmieniło się u mnie po 30tce, to ilość czasu dla siebie i jakoś zaczęła mi zwisać skóra na szyji
Ujędrniać! Ja zaprowadziłam żelazną dyscypline od już co najmniej 12 lat w dziedzinie pielęgnacji

Wlaśnie, to co mi się zmieniło koło 30tki to że nagle straaaaasznie zaczęło mnie cieszyć że jestem brana za osobę młodszą.

W sumie nic w tym pozytywnego, że mnie to cieszy.
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 11:19   #27
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Wlaśnie, to co mi się zmieniło koło 30tki to że nagle straaaaasznie zaczęło mnie cieszyć że jestem brana za osobę młodszą.

W sumie nic w tym pozytywnego, że mnie to cieszy.
Na tym chyba wlasnie polega cieszenie sie z zycia - zeby dostrzegac nawet te najmniejsze pozytywy i czerpac z nich radosc
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 12:59   #28
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość
Na tym chyba wlasnie polega cieszenie sie z zycia - zeby dostrzegac nawet te najmniejsze pozytywy i czerpac z nich radosc

Zgadzam się z Tobą w 100 % . Dla mnie bezcenne są małe rytuały - np. poranna kawa. Wstaję rano i mam te 15 min przyjemności - zawsze

Tu chodziło mi o to że skoro cieszę się że wyglądam na mniej lat to tak jakbym akceptowała że mam ich dużo
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 13:14   #29
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość

Wlaśnie, to co mi się zmieniło koło 30tki to że nagle straaaaasznie zaczęło mnie cieszyć że jestem brana za osobę młodszą.
mnie też to kiedyś spotkało, bardzo miłe

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą w 100 % . Dla mnie bezcenne są małe rytuały - np. poranna kawa. Wstaję rano i mam te 15 min przyjemności - zawsze

bo w życiu piękne są tylko chwile... i trzeba się nauczyć je kochać i dostrzegać
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf

magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 15:34   #30
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Życie zaczyna się po 30-tce...

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą w 100 % . Dla mnie bezcenne są małe rytuały - np. poranna kawa. Wstaję rano i mam te 15 min przyjemności - zawsze

Tu chodziło mi o to że skoro cieszę się że wyglądam na mniej lat to tak jakbym akceptowała że mam ich dużo
Oh tak, rytualy to podstawa Ja uwielbiam moje wolne soboty, kiedy po wysprzataniu calego domu mam kilka godzin dla siebie (maz w pracy) i moge polezec w wannie albo obejrzec babska komedie romantyczna, popijajac pyszna kawke

Co do podkreslonego, to tak sie domyslalam, ze o to chodzilo
No coz... nie ma co sie oszukiwac

Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość
mnie też to kiedyś spotkało, bardzo miłe

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------



bo w życiu piękne są tylko chwile... i trzeba się nauczyć je kochać i dostrzegać
Mnie kiedys nie chcieli wpuscic na impreze dla tzw 'dinozaurow'. Wstep byl od 25 lat

Tak duzo czasu poswiecamy na rozpamietywanie zlych sytuacji czy rozdrapywanie nieprzyjemnych zdarzen, a tak malo na radosc z codziennych przyjemnosci

Moze, zeby zmienic nastawienie bedziemy pisac co milego nas dzisiaj spotkalo???
Ja moge zaczac: moj menager podziekowal mi za to, ze jego szef skomentowal, jak milym i przyjaznym glosem jego recepcjonistka (czyli ja) odbiera telefony. Niby nic, ale przyjemnie mi sie zrobilo, ze ktos to docenia.
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.